Redukcja

[Faithen]

Cześć dziewczyny! Postanowiłam trochę schudnąć i wysmuklić cialo. Moje zapotrzebowanie wynosi 2100 kcal, podstawowa przemiana 1350/1400 kcal. Zaczęłam redukcje trzy tygodnie temu, uciełam 300 kcal, wyliczyłam, że makroskładniki powinny wyglądać następująco : B20%, T30%, W50% (167/62kg). Przestrzegam zapotrzebowanie oraz staram się zdrowo odżywiać, bez słodyczy (wyjątek ksylitol do kawy i ew łyżka dżemu do np płatków owsianych), białego pieczywa, smażenia na tłuszczu, kalorycznych sosów itp Obecnie ćwiczę 3 razy w tygodniu, tabata 20 minut + 20 minut ćwiczeń na wybraną partie ciała.

Prócz zgubienia dwóch cm w brzuchu i kg wagi oraz poprawy kondycji, nie zauważyłam większych zmian.

Tu pojawiają się moje pytania:

- czy już po tych 3 tyg powinnam widzieć wiekszy efekt? Może zwiększyć treningi?

- czy po miesiącu na - 300 mogę odjąć ponownie 100 kcal?

- kiedy i jak zdrowo skończyć redukcje?

oraz czy aby na pewno moje wyliczenia makro są prawidłowe?

Nie oczekuje wielkich efektów po 3 tygodniach, aczkolwiek tempo zmian jest znikome.



Będę wdzięczna za wszelkie rady, bom laik w temacie.