Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 67.

[tinkerver2]

Dziewczyny, chce zrobić medale dla najgrzeczniejszych dzieci ze świetlicy na zakończenie roku.
Jaki dać grawer? Super uczeń? Screenshot_20230324-050428.jpg

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[effcia82]

Napisane przez rebeccaa

Czy mogę powbijać do środka kanapy pozaciągane przez kota nitki? Niestety zwykła igła do szycia nie daje rady jest zbyt cienka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szydełkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Imperfecta]

Napisane przez lightangel

Brafitting - jak wygląda taka usługa? Dobrze rozumiem że w sklepie rozbieram się do bielizny, ktoś mnie mierzy i dobiera rozmiar? Może głupie pytanie, ale mam same przymałe staniki i nie wiem czy mierzenie w nich ma sens.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Braffiterka pyta czy mniej więcej wiem jaki noszę rozmiar, przynosi, zakładam i ona poprawia jak coś trzeba poprawić i ocenia czy jest ok, czy przynieść mniejszy, większy nigdy nie byłam mierzona z centymetrem.

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;89538512]Coś tam chyba mają skopane. Też tak miałam, podałam termin rozpoczęcia pracy taki, żeby mi się terminy wyświetlały i tyle. Ten termin rozpoczęcia pracy chyba nie ma znaczenia.[/QUOTE]

Dzięki dokładnie tak jest, upewniłam się wczoraj na infolinii

[kasiunia788742]

Napisane przez rebeccaa

Czy mogę powbijać do środka kanapy pozaciągane przez kota nitki? Niestety zwykła igła do szycia nie daje rady jest zbyt cienka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Igła do cerowania

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[lightangel]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89538664]Zdejmij stanik przed mierzeniem, zostan w koszulce

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]

Napisane przez squirrelqa

To wstępne mierzenie to tylko taki punkt wyjścia do przyniesienia pierwszych rozmiarów staników. W każdym modelu pokazujesz się brafitterce i ona ocenia, czy ma być większa miseczka, czy może jest ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Imperfecta

Braffiterka pyta czy mniej więcej wiem jaki noszę rozmiar, przynosi, zakładam i ona poprawia jak coś trzeba poprawić i ocenia czy jest ok, czy przynieść mniejszy, większy nigdy nie byłam mierzona z centymetrem.

Dzięki Dziewczyny! Muszę w takim razie zerknąć w których sklepach mają rozmiary które mogą na mnie pasować i pójść się rozejrzeć na żywo.

Napisane przez rebeccaa

Czy mogę powbijać do środka kanapy pozaciągane przez kota nitki? Niestety zwykła igła do szycia nie daje rady jest zbyt cienka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spróbuj wykałaczką, jak nitka jest długa to możesz ją lekko owinąć wokół wykałaczki i wtedy wcisnąć w materiał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meliandra]

Napisane przez patusia22

czy da się zrobić nadzienie do tarty wytrawnej bez dodawania jajek do niego? Czy to się w ogóle uda? Jeśli tak to co można dodać, szukam pomysłu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Da się, możesz dać np. ser, on też wszystko sklei i zagęści.


[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89538495]Pytanie z rodzaju tych głupich- słyszałyście kiedyś wiarygodną historię (lub znacie taki przypadek), że ktoś rozwinął romans z lekarzem z pozycji pacjentki? Typu przychodzi baba do lekarza i wpadają sobie w oko i po jakimś czasie kończy się na prywatnych spotkaniach. Mam znajomą, która twierdzi, że miała taką sytuację kilka lat temu i nie chce mi się w to wierzyć za bardzo...No jakoś patykiem pisana ta historyjka, ja się nigdy nie spotkałam żeby jakiś lekarz robił awanse? Już pomijając fakt, że totalnie nie widzę przestrzeni na takie zachowanie w relacji pacjentka-lekarz. W ogóle to jakieś creepy jak sobie wyobrażę, że lekarz miałby patrzeć na pacjentki jako potencjalne partnerki czy kochanki...

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Z takim przypadkiem się nie spotkałam, ale spotkałam się z różnymi innymi gdzie ludzie wchodzili w związku albo romanse, a z boku wydawało się to bardzo mało prawdopodobne i nierealne. Tak naprawdę to każdy może patrzeć na każdego jak na potencjalną kochankę czy partnerkę. Człowiek jest tylko człowiekiem. Ważne żeby zachowywał się profesjonalnie i tego nie pokazywał. A takie sytuacje też nie dzieją się nagle. Zwykle po prostu taka relacja naturalnie się zacieśnia i czuć, że obie strony tego chcą.

Napisane przez chwast

Potrzebuję pomocy.

Miałam kurtkę. Przed pierwszym praniem napisałam do sprzedawcy czy można prac ją w pralce? Na metce niby było, ale wolałam się upewnić.
Odpisał, że tak, ale 30 stopni i delikatny płyn i małe wirowanie. Tak zrobiłam.



...


Sent from my iPhone using Tapatalk

Możesz iść do rzecznika praw konsumenta, możesz też najpierw napisać odwołanie i postraszyć, że pójdziesz z tym dalej. Czasami to działa. Ile czasu czekałaś na odpowiedź? Bo jak ponad 14 dni ,to reklamacja z automatu jest uznana za rozpatrzoną pozytywnie.

Napisane przez lightangel

Brafitting - jak wygląda taka usługa? Dobrze rozumiem że w sklepie rozbieram się do bielizny, ktoś mnie mierzy i dobiera rozmiar? Może głupie pytanie, ale mam same przymałe staniki i nie wiem czy mierzenie w nich ma sens.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, rozbierasz. Możesz być w staniku albo w cienkiej przyległej koszulce jak chcesz. Możesz też się zmierzyć w domu sama. Na necie znajdziesz tabelki jak liczyć prawidłowy obwód. No, ale braffiterka przynosi Ci jeszcze różne modele i patrzy czy stanik jest ok. Kiedyś Esotiq miał taką usługę, teraz nie wiem.

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89538495]Pytanie z rodzaju tych głupich- słyszałyście kiedyś wiarygodną historię (lub znacie taki przypadek), że ktoś rozwinął romans z lekarzem z pozycji pacjentki? Typu przychodzi baba do lekarza i wpadają sobie w oko i po jakimś czasie kończy się na prywatnych spotkaniach. Mam znajomą, która twierdzi, że miała taką sytuację kilka lat temu i nie chce mi się w to wierzyć za bardzo...No jakoś patykiem pisana ta historyjka, ja się nigdy nie spotkałam żeby jakiś lekarz robił awanse? Już pomijając fakt, że totalnie nie widzę przestrzeni na takie zachowanie w relacji pacjentka-lekarz. W ogóle to jakieś creepy jak sobie wyobrażę, że lekarz miałby patrzeć na pacjentki jako potencjalne partnerki czy kochanki...

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Mnie też wydaje się to dziwaczne, jak z telenoweli, ale tak, znam. Albo z pozycji bliskiej rodziny pacjenta.

[panna_felicjanna]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89538495]Pytanie z rodzaju tych głupich- słyszałyście kiedyś wiarygodną historię (lub znacie taki przypadek), że ktoś rozwinął romans z lekarzem z pozycji pacjentki? Typu przychodzi baba do lekarza i wpadają sobie w oko i po jakimś czasie kończy się na prywatnych spotkaniach. Mam znajomą, która twierdzi, że miała taką sytuację kilka lat temu i nie chce mi się w to wierzyć za bardzo...No jakoś patykiem pisana ta historyjka, ja się nigdy nie spotkałam żeby jakiś lekarz robił awanse? Już pomijając fakt, że totalnie nie widzę przestrzeni na takie zachowanie w relacji pacjentka-lekarz. W ogóle to jakieś creepy jak sobie wyobrażę, że lekarz miałby patrzeć na pacjentki jako potencjalne partnerki czy kochanki...

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Też mi się wydaje to trochę creepy. Do tej pory pamiętam, jak po porodzie przy wyjściu ze szpitala badał mnie młody, przystojny lekarz ginekolog. Był mniej więcej w moim wieku i czułam się strasznie skrępowana tym faktem.

[rukolka]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89538495]Pytanie z rodzaju tych głupich- słyszałyście kiedyś wiarygodną historię (lub znacie taki przypadek), że ktoś rozwinął romans z lekarzem z pozycji pacjentki? Typu przychodzi baba do lekarza i wpadają sobie w oko i po jakimś czasie kończy się na prywatnych spotkaniach. Mam znajomą, która twierdzi, że miała taką sytuację kilka lat temu i nie chce mi się w to wierzyć za bardzo...No jakoś patykiem pisana ta historyjka, ja się nigdy nie spotkałam żeby jakiś lekarz robił awanse? Już pomijając fakt, że totalnie nie widzę przestrzeni na takie zachowanie w relacji pacjentka-lekarz. W ogóle to jakieś creepy jak sobie wyobrażę, że lekarz miałby patrzeć na pacjentki jako potencjalne partnerki czy kochanki...

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Znam taką historię. Poza tym moja mama była podrywana przez lekarza, nawet chciał załatwić jej pracę.

[rebeccaa]

Napisane przez effcia82

Szydełkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez kasiunia788742

Igła do cerowania

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Napisane przez lightangel

Dzięki Dziewczyny! Muszę w takim razie zerknąć w których sklepach mają rozmiary które mogą na mnie pasować i pójść się rozejrzeć na żywo.Spróbuj wykałaczką, jak nitka jest długa to możesz ją lekko owinąć wokół wykałaczki i wtedy wcisnąć w materiał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki, nie posiadam powyższych rzeczy oprócz wykałaczki, więc powinna dać radę, że też na to wcześniej nie wpadłam


Mam kołdry z Ikei 200x200, gdzie oprócz Ikei mogę kupić pościel 200x200? Wszędzie gdzie tylko widzę to 200x220.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89538495]Pytanie z rodzaju tych głupich- słyszałyście kiedyś wiarygodną historię (lub znacie taki przypadek), że ktoś rozwinął romans z lekarzem z pozycji pacjentki? Typu przychodzi baba do lekarza i wpadają sobie w oko i po jakimś czasie kończy się na prywatnych spotkaniach. Mam znajomą, która twierdzi, że miała taką sytuację kilka lat temu i nie chce mi się w to wierzyć za bardzo...No jakoś patykiem pisana ta historyjka, ja się nigdy nie spotkałam żeby jakiś lekarz robił awanse? Już pomijając fakt, że totalnie nie widzę przestrzeni na takie zachowanie w relacji pacjentka-lekarz. W ogóle to jakieś creepy jak sobie wyobrażę, że lekarz miałby patrzeć na pacjentki jako potencjalne partnerki czy kochanki...

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Osobiście znam parę, która, dzięki takiemu romansowi została małżeństwem i mają dziecko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez panna_felicjanna

Też mi się wydaje to trochę creepy. Do tej pory pamiętam, jak po porodzie przy wyjściu ze szpitala badał mnie młody, przystojny lekarz ginekolog. Był mniej więcej w moim wieku i czułam się strasznie skrępowana tym faktem.

Dlaczego creepy? Ludzie poznają się w rozmaitych okolicznościach, lekarz jest normalnym, popularnym zawodem. Nie rozumiem gdzie tu creepy/telenowela czy inne takie

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[Natuś-77]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89539101]Dlaczego creepy? Ludzie poznają się w rozmaitych okolicznościach, lekarz jest normalnym, popularnym zawodem. Nie rozumiem gdzie tu creepy/telenowela czy inne takie

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]Zdzwiloby by mnie jeśli ktoś z moich bliskich miałby romans z księdzem albo zakonnicą. Ale lekarz, rehabilitant czy pielęgniarka to taki sam zawód prawnik czy adwokat. Też nie widzę w tym nic dziwnego.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

Napisane przez Natuś-77

Zdzwiloby by mnie jeśli ktoś z moich bliskich miałby romans z księdzem albo zakonnicą. Ale lekarz, rehabilitant czy pielęgniarka to taki sam zawód prawnik czy adwokat. Też nie widzę w tym nic dziwnego.

Ale była mowa o poznaniu się w gabinecie, w roli pacjenta. Wiem, że to możliwe, ale trudno mi wyobrazić sobie zgrabne przejście od relacji profesjonalnej do romansu.

[LadyPerry]

Po prostu mało profesjonalne, ale też nie ma w tym nic zdrożnego o ile druga osoba się godzina na takie rzeczy

[panna_felicjanna]

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;89539119]Ale była mowa o poznaniu się w gabinecie, w roli pacjenta. Wiem, że to możliwe, ale trudno mi wyobrazić sobie zgrabne przejście od relacji profesjonalnej do romansu.[/QUOTE]Właśnie w tym rzecz. Nie ma dla mnie niczego dziwnego w związku z lekarzem, pielęgniarką itp. Dziwne wydaje się być jedynie to, jak z roli pacjentka-lekarz przejść do umawiania się na kawę.

[chimay]

Napisane przez panna_felicjanna

Właśnie w tym rzecz. Nie ma dla mnie niczego dziwnego w związku z lekarzem, pielęgniarką itp. Dziwne wydaje się być jedynie to, jak z roli pacjentka-lekarz przejść do umawiania się na kawę. : brzydal:

Mnie też to dziwi i jednocześnie irytuje, jak zauważę, że pacjenci próbują jakichś zagadywań w tym kierunku lub mają fetysz pielęgniarki. Irytuje to w sumie nawet mało powiedziane

[lightangel]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89539101]Dlaczego creepy? Ludzie poznają się w rozmaitych okolicznościach, lekarz jest normalnym, popularnym zawodem. Nie rozumiem gdzie tu creepy/telenowela czy inne takie

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]Dla mnie sytuacja w której mój ginekolog robiłby jakieś aluzje do bliższej znajomości byłaby creepy. Przy innych specjalnościach w sumie trochę też, bo jednak to jest zależność mocno służbowa. Co innego gdyby to była inna sytuacja, typu jest to lekarz kogoś znajomego albo po prostu poznałabym kogoś kto pracuje w opiece zdrowotnej - tu już bym sytuację uznała za normalną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

Napisane przez lightangel

Dla mnie sytuacja w której mój ginekolog robiłby jakieś aluzje do bliższej znajomości byłaby creepy. Przy innych specjalnościach w sumie trochę też, bo jednak to jest zależność mocno służbowa. Co innego gdyby to była inna sytuacja, typu jest to lekarz kogoś znajomego albo po prostu poznałabym kogoś kto pracuje w opiece zdrowotnej - tu już bym sytuację uznała za normalną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie no przecież wiadomo, że chodziło mi o sytuacje pacjent- lekarz. Jest sobie kobieta, chodzi do załóżmy nie wiem, internisty czy innego kardiologa, wpadają sobie w oko i zaczynają romansować. W innej sytuacji zawód jak każdy inny.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Juli_Juli]

Czy Fris co dostarcza zakupy pod drzwi (mieszkam w bloku i jest winda), czy należy sobie przyjść po nie do ich samochodu?

[Limonka2738]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89539305]Nie no przecież wiadomo, że chodziło mi o sytuacje pacjent- lekarz. Jest sobie kobieta, chodzi do załóżmy nie wiem, internisty czy innego kardiologa, wpadają sobie w oko i zaczynają romansować. W innej sytuacji zawód jak każdy inny.
[/QUOTE]


Uważam, że to dziwne. No bo ani z perspektywy lekarza nie wypada wyskoczyć z taką znajomością, ani z perspektywy pacjenta.


Zawsze mnie też dziwią małżeństwa uczeń-nauczyciel. Nawet jeśli zaczynają spotykać się po zakończeniu nauki, to nigdy nie potrafię sobie wyobrazić, jak do tego doszło. Nawet jak mówimy o takich relacjach na kursach językowych itd.


W sensie tej pierwszej konwersacji. Jak miałabym zaprosić swojego lekarza/nauczyciela na randkę?


No ale ludzie w nie takich okolicznościach się poznają.

---------- Dopisano o 03:39 ---------- Poprzedni post napisano o 03:38 ----------

Napisane przez tinkerver2

Dziewczyny, chce zrobić medale dla najgrzeczniejszych dzieci ze świetlicy na zakończenie roku.
Jaki dać grawer? Super uczeń? Załącznik 7787583

Wzorowy świetlik.

[Natuś-77]

Mnie dziwi, że was dziwią takie relacje. Często przy spotkaniach damsko-męskich jest po prostu taka, chemia, że iskry lecą nie trzeba słów i jakiś zaproszeń na randkę. Przynajmniej jak tak miałam w swoim życiu, zanim nie poznałam męża
Przepraszam, ale kiedyś był wątek "zdziwieniowy" do takich tekstów. Teraz nie wiem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez Juli_Juli

Czy Fris co dostarcza zakupy pod drzwi (mieszkam w bloku i jest winda), czy należy sobie przyjść po nie do ich samochodu?

Dostarcza pod drzwi.

[Justine1989]

Mam pytanie czy tylko mnie spotkała taka "przyjemność", że jak rozliczyłam się z US przez stronę podatkigov.pl to wyszło mi ponad 5 tys. zł nadpłaty, a po miesiącu dostałam pismo z US, że jednak finalnie wyliczyli mi 100zł? Jestem na etacie, byłam bardzo zaskoczona, że aż tyle wyszło, no ale ten polski ład i w ogóle trochę żenujące, że sami tak rozliczają a później zonk

[Sodalite]

Napisane przez Justine1989

Mam pytanie czy tylko mnie spotkała taka "przyjemność", że jak rozliczyłam się z US przez stronę podatkigov.pl to wyszło mi ponad 5 tys. zł nadpłaty, a po miesiącu dostałam pismo z US, że jednak finalnie wyliczyli mi 100zł? Jestem na etacie, byłam bardzo zaskoczona, że aż tyle wyszło, no ale ten polski ład i w ogóle trochę żenujące, że sami tak rozliczają a później zonk

aż takie kwoty to nie... ale właśnie wczoraj znajomy mówił mi, że miał do zapłacenia 600 zł, rozliczył to, zapłacił, a jakiś czas później dostał przelew z US na prawie 900 zł (czyli zwrócili mu to 600 i miał jeszcze jakąś nadpłatę prawie 300 zł). jego żona miała podobną sytuację.

więc chyba nie do końca dobrze to ogarniają

[stesia]

słyszałam że podobno US ma przeliczać dodatkowo złożone zeznania z uwzględnieniem ulgi dla klasy średniej i wybierać korzystniejsze rozwiązanie więc może stąd te różnice

[effcia82]

Mam podejrzenie, że zostanę zaproszona na komunię syna kuzynki, której nie widziałam od kilku lat a wcześniej kontakt też był bardzo ograniczony. Jak się wykręcić nie spalając całkowicie relacji z tę częścią rodziny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sodalite]

Napisane przez effcia82

Mam podejrzenie, że zostanę zaproszona na komunię syna kuzynki, której nie widziałam od kilku lat a wcześniej kontakt też był bardzo ograniczony. Jak się wykręcić nie spalając całkowicie relacji z tę częścią rodziny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

miej już plany na ten weekend. najlepiej jakąś delegację służbową, bo tego się nie da łatwo przełożyć. albo jakiś opłacony urlop.

ewentualnie, jeśli masz partnera, to już potwierdziliście obecność na imprezie rodzinnej z jego strony

[panna_felicjanna]

Napisane przez effcia82

Mam podejrzenie, że zostanę zaproszona na komunię syna kuzynki, której nie widziałam od kilku lat a wcześniej kontakt też był bardzo ograniczony. Jak się wykręcić nie spalając całkowicie relacji z tę częścią rodziny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety chyba jedynie lekkie kłamstwo jest jakimś wyjściem. Powiedz, że już masz plany na ten weekend. Wyjazd/szkolenie itp.