Jak reagujecie na zdrabnianie swojego imienia?

[korona8573]

Jak zwrócić uwagę innym aby mówili do mnie po imieniu? Raz już zwracałem uwagę, że nie lubię, gdy ktoś do mnie mówi zdrabniając moje imię, ale nic to nie dało.

[KingPrincess]

Napisane przez korona8573

Jak zwrócić uwagę innym aby mówili do mnie po imieniu? Raz już zwracałem uwagę, że nie lubię, gdy ktoś do mnie mówi zdrabniając moje imię, ale nic to nie dało.

Do skutku chyba, aż usłyszą. Najlepiej chłodnym, dość ostrym tonem, pewnie stwierdzą, żeś czepialska, ale olać. Skoro Ci to przeszkadza, to masz prawo na to zwrócić uwagę.

[kasztanka3]

Napisane przez linaya

Rozwalają mnie zdrobnienia typu: Nati, Pati, Edi, Beti u dorosłych ludzi. Dla mnie to jak zgrzyt noża po szkle

Mnie tez, a jeszcze bardziej poslugiwanie sie pseudonimem zamiast uzywania imienia. Ok, w wieku gimnazjalnym spoko, ale 30-letnia kobieta przedstawiajaca sie jako np. Avi zamiast Beata/Monika/Natalia?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez kasztanka3

Mnie tez, a jeszcze bardziej poslugiwanie sie pseudonimem zamiast uzywania imienia. Ok, w wieku gimnazjalnym spoko, ale 30-letnia kobieta przedstawiajaca sie jako np. Avi zamiast Beata/Monika/Natalia?

To o mnie. Wśród znajomych nikt nie używa imienia. Wszyscy w wieku +/- 30 lat. Często nawet nie wiem jakie ktoś ma imię w dokumentach Nie mam po co tego wiedzieć ani nikt nie ma potrzeby tego zmieniać. Przez powiedzmy 10 lat zwracamy się do siebie pseudonimem, czasem się poznaje innych przez kogoś i wręcz dziwne byłoby przedstawić się Beata zamiast Avi, skoro i tak wszyscy będą mówić per Avi. Poza tym co jeśli Beata po prostu woli być nazywana Avi, bo to jest imię które sobie sama nadała i się jej podoba?

[kasztanka3]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87535463]To o mnie. Wśród znajomych nikt nie używa imienia. Wszyscy w wieku +/- 30 lat. Często nawet nie wiem jakie ktoś ma imię w dokumentach Nie mam po co tego wiedzieć ani nikt nie ma potrzeby tego zmieniać. Przez powiedzmy 10 lat zwracamy się do siebie pseudonimem, czasem się poznaje innych przez kogoś i wręcz dziwne byłoby przedstawić się Beata zamiast Avi, skoro i tak wszyscy będą mówić per Avi. Poza tym co jeśli Beata po prostu woli być nazywana Avi, bo to jest imię które sobie sama nadała i się jej podoba?[/QUOTE]

Nie mam na mysli poslugiwania sie pseudonimem w gronie bliskich znajomych, tylko raczej sytuacje, gdzie wiekszosc osob uzywa imienia, ktore ma w dokumentach.

[Limonka2738]

Napisane przez kasztanka3

Nie mam na mysli poslugiwania sie pseudonimem w gronie bliskich znajomych, tylko raczej sytuacje, gdzie wiekszosc osob uzywa imienia, ktore ma w dokumentach.

A to ma znaczenie w sumie?

Skoro wszyscy używają imienia, a jedna osoba pseudonimu, to co za różnica?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Też bym chciała wiedzieć jaka to różnica.
A co gdyby przykładowa Beata przedstawiła się jako, powiedzmy, Magdalena? Bo Beata się jej nie podobało i wolała inne imię, więc go używa, a tamto ma tylko w dokumentach.
Po prostu zastanawiam się od jakiego momentu to jest śmieszne czy tam rozwalające i dlaczego, skoro czy to pseudonim, czy używanie innego niż w dokumnetach "normalnego" imienia nie jest niczym innym niż nadaniem sobie nazwy na tej samej zasadzie jak to robią rodzice swoim dzieciom.

[SteveS]

Napisane przez Limonka2738

Moje imię zdrabnia się jak Paulina-Paulinka.

Człowiek ma jedno ostrzeżenie, potem na nie nie reaguję w ogóle.

Ale ostatnio użyła go nauczycielka w liceum.

*Ale babcia może, może nawet Paulisia. Bo babcia jest wyjątkowa. <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A moje "zdrabniają" (tak, pytałam, dlaczego tak mówią - uważają, że to zdrobnienie) do Paula. Nie znoszę. Szczerze gardzę i nie reaguję.

[bfca8d39b0c33d1e642320d525f11dd69d86e6d3_6578f56ebc91f]

Ja z kolei wolę jak mówią na mnie Paula, a nie Paulina. Ogólnie chyba mam inaczej niż Wy. Lubię Pauluś, Paulinka, Inka, Inuś 🤪 Ale to od bliskich Być może jestem niepoważna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Atavish]

Napisane przez pempek

Co do dziewczyn o imieniu Paulina, a Paula jest dla Was akceptowalne czy tez nie?

Gorzej jest w drugą stronę - jak masz na imię Paula, a wszyscy myślą że przedstawiasz się zdrobnieniem, więc mówią do ciebie Paulina.

A zdrobnień nie toleruję. Zwłaszcza w pracy. Więc jeśli tylko ktoś zwraca się do mnie zdrobnieniem, to go poprawiam. Póki się nie nauczy.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[cachotterie]

.

[lulka19]

Napisane przez berbetta

Mam takie imię, które według mnie dziwnie brzmi zdrabniane i jakoś specjalnie nie przepadam za tym żeby ktoś je zdrabniał, chociaż tacy się zdarzają

Ja tez mam takie imie , i bardzo je lubię a to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bernikula]

Choć jestem dość stara to w pracy najmłodsza i czasami słyszę Kasiulka, ale kompletnie mi to nie przeszkadza Powiedziałbym, że nawet jest to miłe.

[7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28]

W pracy to jeszcze zalezy gdzie.

Jesli to male biuro, jakis urzad, gdzie wszyscy sie znaja i razem od 20 lat pracuja, codziennie jakas kawka i ciasto, to zdrobnienia by mi pewnie nie przeszkadzaly.

Za to w wielkiej firmie, gdzie codziennie sie przewija setki osob i jest mnostwo dzialow, wolalabym byc oficjalnie.