Codziennik Kręconowłosych

[Rybiorek]

20 lipca - wtorek - eksperymentow ciag dalszy, dzisiaj nakladanie stylizatora na polsuche wlosy i bardzo kombinowana pielegnacja (moje wlosy uwielbiaja roznorodnosc no to ja dzisiaj dostaly)

mycie OMO (odzywka kokosowa Curls, szampon Come Clean Kinky Curly, Joanna b/s mak&bawelna)

maska - znow odzywka herbaciana Curls - 25m pod czepkiem i recznikiem

odzywka d/s - rozpoczecie kuracji wzmacniajacej wiec odzywka jason - thin to thick (z witaminami, panthenolem, biotyna) - trzymana 3 min

najpierw odcisniecie wody rekami, potem reszta przy uzyciu curl cloth

na wilgotne wlosy:
- skalp - Nutrasome Thickening Serum Revlon (with TriOxyl Complex to penetrate and fortify hair)
- dlugosc - troszke balsamu nawilzajaco-regenerujacego Joanny z mlekiem i miodem

wlosy schly bez niczego ok 1,5g na pol suche KCCC (w zasadzie konce byly suche tak od polowy dlugosci)

na suche zeby zlikwidowac sztywnosc - ugniatanie z odrobina odzywki b/s - Beauticurls Leave-In Curl Junkie

uff... sporo ale wlosy wygladaja na zadowolone

wewnetrznie: silica, komplex witaminowy z ginko biloba, beda herbatki ze skrzypu i pokrzywy

edit: wszystko dzisiaj 100%CG

[kropcia007]

20.07.2010
psikadło- jantar+2 krople palomy+ 3 krople oleju kokosowego+ 2 krople naturii len i rumianek
goldwell curly twist spray

wewnętrznie herbatka z pokrzywy

[malgosia86]

19 lipca 2010, poniedziałek

mycie: Hegron d/s
odżywka d/s: Garnier z avokado i masłem Karite
odżywka b/s: Joanna z lnem i rumiankiem
wydobycie skrętu: kropla balsamu Nivea

Czyli prawie dokładnie to, co dzień wcześniej
Również się sprawdziło - a nawet bardziej, bo dałam mniej odżywki b/s i włosy nie są w ogóle przeciążone.

[anka.d]

20 lipca
popoludniowe mycie potters arnika
odzywka cien aloesowa bez silikonow na pol godziny
odzywka bs naturia wrzos mieta
lorys krem do loków do stylizacji - pierwszy test.
wlosy bede podsuszac dyfuzorem, bo sie spiesze.

[gubis]

szampon yes to carrot
maska yes to carrot
potters aloesowy b/s
żel delia

nie wiem dlaczego, ale efekt po kilku godzinach tragiczny.... włosy rozczochrane, sztywne, sprawiające wrażenie strzechy... wróciłam z pracy i umyłam jeszcze raz:

potters imbirowy
kallos+paloma+keratyna+ry cyna
potters aloesowy b/s

[Eloe77]

Napisane przez Eloe77

18 lipca

schniemy

mycie: Hegron różowy
odżywianie: Natur Vital + olejek herbaciany (1,5 h)
płukanie: woda + ocet winny czerwony (pH 4,5-5)
zabezpieczanie: Naturia wrzosowa
odciskanie: dr.bacty
stylizacja cz.1: balsam Nivea FC
arafatowanie
stylizacja cz.2: TBS Curl Boost (kapka, reszta rano)
harmonijkowanie
podpięcie spinkami
lulu

[jumaatt]

19 lipca

Mycie OMO: Kallos i Babydream
Odżywianie: Goldwell curly twist na 2 minuty
Stylizacja: na ociekające wodą łyżeczka balsamu Nivea
Harmonijowanie

Efekt świetny. Na pewno będą dalsze próby z Kallosem do mycia.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

20.07.10
rano- zel lniany na lekko wilgotne wlosy
wieczor to samo co rano
wczorajsze oczyszczanie przynioslo efekt
odwyk od masek

[Pinsleepe]

No to teraz ja

Wczoraj:
Mycie: Hegron d/s
Odżywianie: Yes to tomatoes na pół godziny (pod czepkiem i czapką)
Odżywka b/s: Naturia wrzos i mięta
Stylizacja: żel Kadus ( Agison) plus odrobina wosku Loreal

Wnioski: Po pomidorze gładkie i dobrze nawilżone włosy, puch minimalny

[Rybiorek]

21 lipca

mycie wieczorem:Joanna Naturia b/s mak&bawelna
odzywianie: Curl Rehab odzywka/maska Curl Junkie
plukanka: powrot do piwa - plukanka piwno-cytrynowa (szklanka piwa jasnego karpackiego, szklanka przegotowanej wody, ok. 2 lyzek soku z cytryny)

i to wsio - zero stylizacji bo aktualnie gniewam sie na wloski, jedynie gdy wlosy lekko podeschly troche quenched curl moisturizer na dlugosc (spray nawilzajacy), polozenie sie spac w prawie suchych

dzisiaj rano: hm..... jeszcze nie wiem czy zwiaze czy tak wyjde do ludzi

wewnetrznie bez zmian: silica, complex witaminowy, bedzie skrzyp i pokrzywa

[kropcia007]

21.07.2010

mycie szamponem swami
odżywka d/s timotei perfekcyjne loki+ young z olejkiem babassu+kilka kropel keratyny (5min)
spłukanie zimną wodą
odżywka b/s joanna miódi cytryna
odciśnięcie w t-shirt
odżywka b/s w sprayu goldwell curly twist
stylizacja nivea FC
plunking
john frieeda spray na objętość
na suche troszkę olejku swami
efekt średni -skręt ok choć jak zwykle od ucha, objętości brak

[molly88]

OMO
odżywka - potters balsam aloes
szampon - babydream
odżywka b/s lyros girls (zobacyzmy co będzie)
stylizacja nivwe FC
podpięcie spineczkami
schniemy i czekam na efekty

[Yasmin]

20 lipca

mycie: Hipp + potters aloesowy
odżywka d/s: garnier awocado + keratyna (5%) na 2h
odżywka b/s: naturia z wrzosem
stylizacja: kropla Nivea FC

położyłam się spać z mokrymi i rano puch i włosy prawie proste
trochę je rano zmoczyłam + żel artiste -> po podpięciu przodu dało się iść do pracy

[Indios Bravos]

Oki- jestem i ja
Będę nadrabiać

17 lipca

Przed myciem: nafta z biopierwiastkami na 30 min.
Mycie: szampon Babydream, następnie emulsja Gloria
Maska: Wax Rainforest (amodimethicone w składzie) + miód + olej ze słodkich migdałów + olejek rycynowy + oliwka Babydream
Stylizacja: odżywka b/s z olejkiem z pestek brzoskwini, kropla Nivea FC, żel "Bielenda Graffiti"

Włosy po umyciu super jednak potem okazało się, że tak odżywcza maska w tę porę roku za bardzo je przeciążyła...szybciej się przetłuściły.
Zostanę teraz jednak tylko przy zestawie: Odżywka + Miód

[winyl]

To i ja się wypowiem.

20.07.
mycie - szampon John Frieda Curl Around (http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...ly-Shampoo.htm)
odżywianie/stylizacja - Brazil Nut Define & No-Frizz The Body Shop

A myślałam, że bez odżywki d/s nie da się żyć. A tu takie miłe zaskoczenie - tylko dwa produkty a włosy super .

[Rybiorek]

Napisane przez winyl

To i ja się wypowiem.

20.07.
mycie - szampon John Frieda Curl Around (http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...ly-Shampoo.htm)
odżywianie/stylizacja - Brazil Nut Define & No-Frizz The Body Shop

A myślałam, że bez odżywki d/s nie da się żyć. A tu takie miłe zaskoczenie - tylko dwa produkty a włosy super .

przepraszam ale musze dodac komentarz:

szampon Curl Around John Frieda zawiera:
- sls
- dimethicone
- polyquaternium-47

Brazil Nut Define & No-Frizz TBS zawiera:
- Cyclomethicone
- Dimethicone Copolyol

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Moja pielegnacja dzisiaj byla taka:
21 lipca - dzien powrotu do metody CG w 100%


oczyszczenie:
z pq i silikonow szamponem z SLS skalpu i wlosow: Joanna Naturia z mieta i wrzosem

odzywianie:
odzywka kokosowa Curls plus olejek jojoba i olejek z makadamii (ok. 3 d.L odzywki i po 1 d.L olejkow) - trzymana pod czepkiem i recznikiem ok. godziny

mycie a la OMO:
na dlugosc - odzywka d/s yes to cucumber (zgapione od Curly Nikki ktora namietnie uzywa tej odzywki do mycia)

skalp - Joanna Naturia b/s mak&bawelna

odzywka d/s / maska:
Curl Rehab Curl Junkie ok. 5m

plukanka:
piwno-cytrynowa (jak wczoraj)

koniec jeszcze mam recznik na glowie (curl-ease towel) ale po sciagnieciu wloski beda zostawione do wyschniecia bez stylizacji i bez ugniatania

wszystko 100% CG

wewnetrznie: bez zmian

[agison]

21.07.2010

Mycie: Fitomed H&H (met. kubeczkowa)
Odżywka d/s: bananowy TBS* (ok. 1 godz )
Odżywka b/s: Nivea z filtrem UV
Stylizacja: Toni&Guy - ostatnie pożegnianie

Efekt - już przy spłukiwaniu wiedziałam że banan sprawdzi się bez zarzutu - włosy śliskie, gładkie i lśniące, niestety T&G nie jest dla nich najlepszym stylizatorem

* za dojrzałego banana z TBSu dziękuję Pani Pinsleepe

22.07.2010
poranna renimacja: psikadło z wody, żelu Artiste, odżywki Nivea i P. Potters aloesowej. Efekt - wszystko ok, tylko objętości za mało

[Eloe77]

Napisane przez Eloe77

20 lipca

21 lipca

mycie: Naturia wrzosowa
odżywianie: Natur Vital + keratyna
płukanka: chłodna, filtrowana woda
zabezpieczanie: Naturia wrzosowa
odciskanie: Dr. Bacty
stylizacja: Kadus
arafatkowanie 20 minut
podpięcie spinkami

Włosy doschły same jeszcze przed snem. Żel sprawił, że loki warstwy spodniej utrzymały się przez noc. Rano prysznic i delikatne odciśnięcie tego, co jeszcze zostało po żelu. Zero dodatkowej stylizacji.

Włosy mają objętość i skręt (to chyba oznacza konieczność dodawania proteiny do każdej odżywki przy wysokich temperaturach). Są bardzo miękkie. Nie reanimowałam niczym dodatkowym.

Wewnętrznie rano: Ambioskrzyp, B complex, tran, żelazo z kwasem foliowym

[Indios Bravos]

21/22 lipca

Mycie: emulsja Gloria
Odżywka: Lorys z aloesem z dodatkiem olejku rycynowego
Płukanka: woda z łyżeczką octu jabłkowego
Zabezpieczenie: odżywka b/s z olejkie mz pestek brzoskwini
Stylizacja: żel "Bielenda Graffiti" + Balea Locken Power Spray
Ugniatanie: ręcznik z mikrofibry
Harmonijkowanie: jw.
Plunking T-shirtem na ok. 1 godz.
Podpięcie spineczkami

Włosy wyschły przed snem- miały rewelacyjny skręt i objętość.
Niestety przesadziłam z podpięciem spinkami, bo bolała mnie skóra głowy
Następnym razem będzie deliakatniej

Poszłam spać z włosami ułożonymi za poduszką.

Dziś rano włosy zachowały objętość, loki jednak straciły trochę kształt.
Wystarczyło jednek trochę pomasować skórę głowy palcami, wgnieść odrobine oleju kokosowego i już jest powtórka z wczorajszego wieczora

Wewnętrznie wczoraj wieczorem: siemię lniane
Wewnętrznie dziś rano: Sensilab Cerin, Doppel Herz na włosy i paznokcie

[moooniaaaa]

Przyszła kolej i na mnie

Mycie:
- szampon Barwa jabłkowo-witaminowy. Do oczyszczenia skalpu bo dawno nic z sls-em nie używałam.

Odżywka d/s
- balsam Pottersowy z aloesem i białą herbatą
- ciupka oleju migdałowego
Pod czepek na godzinkę

Odżywka b/s
- Ziaja Plantica Witamina, na wykończeniu
- balsam Joanna z apteczki babuni miód i mleko
Poschły sobie trochę na wolności
- Joanna Naturia z miodem i cytryną
Plunking z pieluchy

Na sucho:
Może żel aloesowy, może ciupka oleju migdałowego, jeszcze zobaczę jak się będą prezentowały po wyschnięciu.

Wewnętrznie:
- szklanka pokrzywy

[_Ewelka___]

z wczoraj

olej ze słodkich migdałów na cała noc
mycie: odżywka yung
odżywka d/s: wax avocado + miód + oliwa
odżywka b/s : joanna naturia miód i cytryna, odrobina ziaja jojoba (ma dimethicone) chcialam zabezpieczyc przed wypadem nad wode

efekt:miód ale loki zbiły się w grubsze korkociągi, tylkopojawil sie puch...

[jumaatt]

21 lipca

wczesnym wieczorem wcierka Seboradin Niger
Mycie OMO: pottersowy balsam aloesowy + Babydream
Odżywka b/s: Goldwell curly twist
Odżywka d/s: Joanna z lnem
Stylizacja: Balsam Nivea, harmonijkowanie

Rano było ślicznie, na dworze włosy się spuszyły, puszaka zwalczyłam Fructisem bez spłukiwania silk&shine, ale znowu tył się rozprostował od miętolenia

[anka.d]

21 lipca
mycie potters aloesowy
odżywka ds Cien aloes
odżywka bs naturia wrzos mieta
stylizacja - żel ziaja nuno rozrobiony wodą. miałam go nalozyc w formie psikacza, ale byl zbyt gesty i lecial strumien zamiast mgielki, dlatego psikalam na reke i wgniatalam jak zwykle. zuzylam ok pol lyzeczki zelu i ok 5 lyzeczek wody (przy czym lzejeszego zelu nakladam po 2 lyzeczki albo i wiecej - ten nuno to najmocniejszy zel jaki do tej pory mialam)
suszenie z dyfuzorem do 80%

efekt - przyzwoity, chociaz bywalo lepiej. wlosy moga byc troche obciazone, bo uzylam ostatnio maski hegron (dimethiconol) i lorysa do lokow (parafina, amodimethicone), a myje caly czas odzywką. jakos w weekend pewnie bedzie szampon.

[gubis]

21.08
mycie emulsją glorią
fitomed do włosów blond plus rycyna w cieple
nivea do blond b/s
hand-made stylizator

22.08
szampon yes to tomatoes
gloria+miód+olej kokosowy + hydromanil + mleczko migdałowe + pantenol
potters aloesowy b/s
hand made stylizator

[Rybiorek]

wczoraj wieczorem 22 lipca

kokos na 30m przed myciem (az sciekal)

mycie a la OMO: dlugosc yes to cucumber, sklap joanna b/s mak&bawelna

odzywka d/s i maska w jednym: Rehab Curl Junkie

ostatnie plukanie: plukanka piwna z Lecha (pomimo otwarcia 24g przed myciem w czasie nalewania do miarki zrobila sie panka )

odzywka b/s (pod wplywem Eloe): Joanna b/s miod&cytryna (1/3 malej lyzeczki)

zostawione do wyschniecia, rano niestety okazalo sie ze 'przytrzaslam' je glowa w czasie spania, wiec nic dodac, nic ujac

edit: jako ze nie moglam tak wyjsc do ludzi zrobilam poranna renimacje - wlosy zmoczone quenched curl moisturizer a nastepnie na mokre souffle cream z curls - efekt: wlosu sztywne, jest puch ale jakos wygladam, choc to tylko wyglad w dotyku wlosy sa nieprzyjemne (szorstkie)

[anka.d]

22 lipca - lenistwo i koczek

23 lipca
mycie potters arnika (skonczyl sie byl wydajniejszy niz aloes i ladniej pachnial)
odzywka - mypa aloes (tez sie skonczyla - nareszcie! nie pasowala mi)
nie starczylo jej na wszystkie wlosy, wiec na dlugosc dolozylam troche garniera awokado
odzywki te wlasnie trzymam na glowie

potem bedzie:
odzywka bs naturia wrzos mieta (tez sie konczy - skoncze dzisiaj, albo z nastepnym myciem )
tylko nie mam bladego pojecia co zrobic ze stylizacja. mam chrapke na lnianego gluta, ale nie robilam juz od dawna, no i na dzisiaj to nie zdaze juz.
chyba chlapne żelem fructis restucturing (z nim boots sie gryzie, weic tylko żel)

[kropcia007]

23.07.2010

mycie omo
-joanna naturia pokrzywa i zielona herbata
-odżywka suave
odżywka d/s garnier avocado (5min)
odciśnięcie w t-shirt
spryskanie waxem (polmax)
spryskanie goldwellem curly twist
plunking
wtarcie trochę kokosa w suche włosy

efekt zadowowalający

[_Ewelka___]

mycie yung do farbowanych
odzywka d/s : biovax do ciemnych + olej kokosowy + rycynowy
płukanka prawie hibiskusowa
odżywkab/s: naturia miodi cytryna, żel (natura z natury, chce go wykonczyc,niefajny)
odciskanie w tshirt

[anoska]

24.07

kokos na całą noc
mycie joanna z pokrzywą (muszę zawsze umyć szamponem, bo czuję, że włosy mimo podwójnego mycia odżywką nadal są całe w oleju...)
drugie mycie mieszanka końcówki glorii i young różowy (pi razy oko 1:1)
odżywianie garnier z awokaro
zabezpieczanie joanna z lnem
odcisnęłam w ścierkę bawełnianą
stylizacja żelem lnianym
harmonijkowanie tiszertem bawełnianym
podpinanie żabkami
no i już prawie wyschły
później ugniotę i ciupkę żelu lnianego i będzie super

[dontknow]

24. lipca

na cala noc : Garnier awokado + Fructis restructure
mycie: mr potter's imbir
stylizacja: Naturia miod + cytryna ; boots curl creame

efekt calkiem, calkiem, choc bywalo lepiej.
jak tylko wroce do PL, to od razu siegam po nafte