Mamusie sierpniowe 2020 cz. III

[Roselyn]

No moje dziecko dzis przechodzilo samo siebie. Do 15 nie udalo mi sie jej uspic na pierwsza drzemka , w koncu maz ja zabral na spacer i pospala 25 minut poczym nie mogla zasnac wieczorem. Bawilismy sie do 21:45
No przynajmniej wiem ze juz wyzdrowiala ze mna tez lepiej teraz maz choruje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine16]

Moja już sie nachodziła do żłobka, gil po pas i nocka była beznadziejna

Ja za to byłam dziś w kinie że straszą córka na Psim Patrolu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez akada

A to mamy, ale chwilowo siė nie bawimy, mamy z małymi guziczkami bałabym się, że jakiejś nie posprzątam i Oli zje ;-)

Dlatego my bawimy się tym tylko kiedy Kornel śpi i zawsze liczę guziki po zabawie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez Roselyn

No moje dziecko dzis przechodzilo samo siebie. Do 15 nie udalo mi sie jej uspic na pierwsza drzemka , w koncu maz ja zabral na spacer i pospala 25 minut poczym nie mogla zasnac wieczorem. Bawilismy sie do 21:45
No przynajmniej wiem ze juz wyzdrowiala ze mna tez lepiej teraz maz choruje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmmm tak jak piszesz najważniejsze, że zdrowa

Napisane przez sunshine16

Moja już sie nachodziła do żłobka, gil po pas i nocka była beznadziejna

Ja za to byłam dziś w kinie że straszą córka na Psim Patrolu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrówka ! Mąż się wybiera do kina ze starszą, podobało się ?

Napisane przez damgala

Dlatego my bawimy się tym tylko kiedy Kornel śpi i zawsze liczę guziki po zabawie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My chyba mamy mniejsze guziki i więcej, nie ogarnęłabym ;-) jak śpi to robimy play doh, akurat to lubię, myśle nad lodziarnią na jakiś prezent

Oliwii lecie woda z nosa, moim zdaniem idzie dolna dwójką, cycka niby chce potem nie, chyba boli :-/

[baby blues]

Napisane przez akada

Hmmm tak jak piszesz najważniejsze, że zdrowa



Zdrówka ! Mąż się wybiera do kina ze starszą, podobało się ?



My chyba mamy mniejsze guziki i więcej, nie ogarnęłabym ;-) jak śpi to robimy play doh, akurat to lubię, myśle nad lodziarnią na jakiś prezent

Oliwii lecie woda z nosa, moim zdaniem idzie dolna dwójką, cycka niby chce potem nie, chyba boli :-/

Mój starszak był ostatnio z tatą na Raya i ostatni smok, ogólnie ma ostatnio fazę na smoki to był jego pierwszy raz w kinie, myślę jeszcze nad Luca... Psi Patrol niekoniecznie

Moja Oliwka też ma już katar, przeszło ze starszego... Ale za to jak dziś ładnie jej szło chodzenie próbowałam zmierzyć jej dziś stopę i wyszło mi około 13 cm, a ile Wasze dzieci mają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez baby blues

Mój starszak był ostatnio z tatą na Raya i ostatni smok, ogólnie ma ostatnio fazę na smoki to był jego pierwszy raz w kinie, myślę jeszcze nad Luca... Psi Patrol niekoniecznie

Moja Oliwka też ma już katar, przeszło ze starszego... Ale za to jak dziś ładnie jej szło chodzenie próbowałam zmierzyć jej dziś stopę i wyszło mi około 13 cm, a ile Wasze dzieci mają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja mam wielką fankę psiego patrolu, ale już wole to niż bajkę o pięknych księżniczka co pokochał królewicz ;-)))

Na pewno nie ma 13, może 12 Buty to chyba 19, max 20, ale na razie nie umie w nich chodzić Nawet w paputkach ;-)

[damgala]

Napisane przez akada

Hmmm tak jak piszesz najważniejsze, że zdrowa



Zdrówka ! Mąż się wybiera do kina ze starszą, podobało się ?



My chyba mamy mniejsze guziki i więcej, nie ogarnęłabym ;-) jak śpi to robimy play doh, akurat to lubię, myśle nad lodziarnią na jakiś prezent

Oliwii lecie woda z nosa, moim zdaniem idzie dolna dwójką, cycka niby chce potem nie, chyba boli :-/

Wiktor dostał od chrzestnej ciastolinę już jakiś czas temu. Problem w tym, że samą ciastolinę i nie za bardzo jak jest się tym bawić, bo do lepienia ludzikow, etc. używamy plasteliny. Może właśnie mogłabyś polecić jakąś maszynkę sensowną do ciastoliny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Napisane przez baby blues

Mój starszak był ostatnio z tatą na Raya i ostatni smok, ogólnie ma ostatnio fazę na smoki to był jego pierwszy raz w kinie, myślę jeszcze nad Luca... Psi Patrol niekoniecznie

Moja Oliwka też ma już katar, przeszło ze starszego... Ale za to jak dziś ładnie jej szło chodzenie próbowałam zmierzyć jej dziś stopę i wyszło mi około 13 cm, a ile Wasze dzieci mają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój ma około 12,2-12,4 cm, a w lipcu miał 11,7, to możliwe, że tak szybko stópka urosła? Zamówiłam mu już 2 pary kapci do żłobka i obydwie pary za małe. Właśnie szukam większych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Napisane przez akada

No ja mam wielką fankę psiego patrolu, ale już wole to niż bajkę o pięknych księżniczka co pokochał królewicz ;-)))

Na pewno nie ma 13, może 12 Buty to chyba 19, max 20, ale na razie nie umie w nich chodzić Nawet w paputkach ;-)

To u nas 21 rozmiar w sandałkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez damgala

Wiktor dostał od chrzestnej ciastolinę już jakiś czas temu. Problem w tym, że samą ciastolinę i nie za bardzo jak jest się tym bawić, bo do lepienia ludzikow, etc. używamy plasteliny. Może właśnie mogłabyś polecić jakąś maszynkę sensowną do ciastoliny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mamy ten zestaw do makaronu, tylko na początku było jej ciężko wdusić żeby wychodził makaron, ale miała wtedy trochę ponad dwa lata, mama kuzynki Agatki też sobie na początek zażyczyła to na prezent

[akada]

Napisane przez damgala

Wiktor dostał od chrzestnej ciastolinę już jakiś czas temu. Problem w tym, że samą ciastolinę i nie za bardzo jak jest się tym bawić, bo do lepienia ludzikow, etc. używamy plasteliny. Może właśnie mogłabyś polecić jakąś maszynkę sensowną do ciastoliny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zapominałam zdjęcia ;-)

[gr8ania]

Napisane przez justysiaa89

U nas drugi dzień nawet okej Hania to od rana się nie mogła doczekać przedszkola. Stefcia też bez problemu poszła, podobno porem było czasem trochę płaczu ale nie było tragedii. I pani powiedziała że jak jest muzyka to Stefci nie ma, dziecko anioł grzecznie sobie tańczy i jest zachwycona Hania podobno troszkę dzieci zaczepia ale mam nadzieję że jej minie



Dokładnie, nam też mówiła że dzieci chodzą do toalety jeśli chcą ale dodatkowo one proponują zawsze przed jedzeniem, po zabawie czy przed wyjściem na dwór.



U nas jest 15 dzieci i 3 panie w żłobku także połowa tego. Ale też grupa mieszana dzieci pewnie między rokiem a 2,5 lat.

Na ospę planuję, Stefcia będzie mieć za darmo bo żłobkowa, Hani wykupię. Na meningo chciałabym ale nie ukrywam że finansowo narazie nie bardzo mamy możliwość.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przedszkolaki też mają chyba refundowaną ospę

Napisane przez baby blues

Mój starszak był ostatnio z tatą na Raya i ostatni smok, ogólnie ma ostatnio fazę na smoki to był jego pierwszy raz w kinie, myślę jeszcze nad Luca... Psi Patrol niekoniecznie

Moja Oliwka też ma już katar, przeszło ze starszego... Ale za to jak dziś ładnie jej szło chodzenie próbowałam zmierzyć jej dziś stopę i wyszło mi około 13 cm, a ile Wasze dzieci mają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas Młoda ok 12,5. Z primigi ma rozmiar 20, z geoxa 21

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez gr8ania

Przedszkolaki też mają chyba refundowaną ospęU nas Młoda ok 12,5. Z primigi ma rozmiar 20, z geoxa 21

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za fotę, popatrzę na tą maszynkę.
U nas też z Geoxa 21

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine16]

Napisane przez akada

Hmmm tak jak piszesz najważniejsze, że zdrowa



Zdrówka ! Mąż się wybiera do kina ze starszą, podobało się ?



My chyba mamy mniejsze guziki i więcej, nie ogarnęłabym ;-) jak śpi to robimy play doh, akurat to lubię, myśle nad lodziarnią na jakiś prezent

Oliwii lecie woda z nosa, moim zdaniem idzie dolna dwójką, cycka niby chce potem nie, chyba boli :-/

Bardzo się jej podobało ogólnie to pierwszy raz była w kinie więc popcorn i te sprawy

Napisane przez baby blues

Mój starszak był ostatnio z tatą na Raya i ostatni smok, ogólnie ma ostatnio fazę na smoki to był jego pierwszy raz w kinie, myślę jeszcze nad Luca... Psi Patrol niekoniecznie

Moja Oliwka też ma już katar, przeszło ze starszego... Ale za to jak dziś ładnie jej szło chodzenie próbowałam zmierzyć jej dziś stopę i wyszło mi około 13 cm, a ile Wasze dzieci mają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja ma troszkę ponad 13. Kapciuchy ma w rozmiarze 21 a adidaski do wózka musiałam już 22 brać
Przymierzaliśmy emel to też 22 ale jeszcze nie kupowałam bo nie chodzi i się póki co nie zanosi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

U nas już rozmiar 22-23. Młodemu bardzo szybko rosną stopy.

[baby blues]

No ja właśnie zamówiłam 21.5 i 22.5, nasze pierwsze, jutro będziemy mierzyć i jedne pewnie odeślę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

A starszak już ma 30!!! Matko boska, jak te dzieciaki rosną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

W moje dziecko wstąpił dziś mały diabełek wdrapuje się wszędzie, prawie zrzucił kwiaty z parapetu po wejściu na konia i telewizor (tu akurat Tata się zainteresował, a więc ma motywację żeby tv powiesić...nareszcie). Do tego wchodzi na pudełka, stolik kawowy, bije mnie mopem zabawkowym. Może w ten sposób odreagowuje żłobek albo próbuje zwrócić uwagę na siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Napisane przez damgala

W moje dziecko wstąpił dziś mały diabełek wdrapuje się wszędzie, prawie zrzucił kwiaty z parapetu po wejściu na konia i telewizor (tu akurat Tata się zainteresował, a więc ma motywację żeby tv powiesić...nareszcie). Do tego wchodzi na pudełka, stolik kawowy, bije mnie mopem zabawkowym. Może w ten sposób odreagowuje żłobek albo próbuje zwrócić uwagę na siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

moze byc ze zlobek ! haha ale kazda motywacja dla taty dobra

my dzis mielismy szczepienie. Emi ma 9440 g i 80 cm Pediatra powiedziala ze nie ma co czekac i mozemy szczepic na ospe juz dzis a ja zaswiadczenie doniose. Ja nie chcialam 3 ukluc i szczepionek na raz wiev dzis byla swinka-odrka-rozyczka i ospa a przypomnienie pneumokokow bedzie pozniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Hej dziewczyny. Ja od kiedy wróciłam do pracy to jestem w ciągłym niedoczasie... Jeszcze od 2 dni mała ma gile i nie wiem czy nie przerodzi sie to w coś poważniejszego. Ciężkie nocki przez chorobę, u ciotki spi w dzień tez mało bo tylko 40min, max godzinę, później po pracy nie da się położyć nawet na chwilę, więc pobudki 5.45-6.00 a na noc o 20.00 juz śpi.
Super, że Wasze maluchy powoli adaptują się w żłobkach i na razie bez większych komplikacji u nas co rano juz pod drzwiami u ciotki zaczyna się drama - płacz i mamamamamama. Niby jak ją oddam to długo nie płacze i się uspokaja. Ale serce i tak krwawi.
Moja młoda wypasiona, muszę ją zważyć bo kluska z niej ciężka, więc stopę ma pulchną i ciężko jej dobrać buty, nie każdy da się wcisnąć mamy teraz sportowe rozm. 22

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez dreaming_9004

Hej dziewczyny. Ja od kiedy wróciłam do pracy to jestem w ciągłym niedoczasie... Jeszcze od 2 dni mała ma gile i nie wiem czy nie przerodzi sie to w coś poważniejszego. Ciężkie nocki przez chorobę, u ciotki spi w dzień tez mało bo tylko 40min, max godzinę, później po pracy nie da się położyć nawet na chwilę, więc pobudki 5.45-6.00 a na noc o 20.00 juz śpi.
Super, że Wasze maluchy powoli adaptują się w żłobkach i na razie bez większych komplikacji u nas co rano juz pod drzwiami u ciotki zaczyna się drama - płacz i mamamamamama. Niby jak ją oddam to długo nie płacze i się uspokaja. Ale serce i tak krwawi.
Moja młoda wypasiona, muszę ją zważyć bo kluska z niej ciężka, więc stopę ma pulchną i ciężko jej dobrać buty, nie każdy da się wcisnąć mamy teraz sportowe rozm. 22

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej hej kurczę nie pamietam czy Ty jej adaptacje robiłaś u cioci, na długą ją zostawiasz ? Mam nadzieje, że w końcu się unormuje, może ciocia musi próbować ją dalej uśpić, moja tez się często przebudza ostatnio nawet mąż ją na ramieniu dalej ululał. Później pewnie już nie chce spać bo jest stęskniona, zresztą nasze dzieci będą sobie powoli darować drugą drzemkę. A Tobie jak jest w pracy ?

[Roselyn]

u nas z adaptacja coraz gorzej juz wie gdzie idzie i na schodach przysysa sie do mnie. Wczoraj az sie zanosila od placzu. Zaczynam sie stresowac ,ze nie zdazy sie zaadaptowac przed mojq praca ,a jeszcze zaraz nasz wyjazd co nam pewnie rozwali wszystko. Na szczesxie mam umowione ze przez pierwsze 2 tyg (zaczynam 27) moge wychodzic po Emilke kiedy chce i byc z domu. No zobaczymy ,ale ma scisk w zoladku jak tam idziemy co rano ...

Ja bym 40 min drzrmki wziela w ciemno bo niestety ale czesto mamy tylko 20 i za chiny nie da sie uspic ponownie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez Roselyn

u nas z adaptacja coraz gorzej juz wie gdzie idzie i na schodach przysysa sie do mnie. Wczoraj az sie zanosila od placzu. Zaczynam sie stresowac ,ze nie zdazy sie zaadaptowac przed mojq praca ,a jeszcze zaraz nasz wyjazd co nam pewnie rozwali wszystko. Na szczesxie mam umowione ze przez pierwsze 2 tyg (zaczynam 27) moge wychodzic po Emilke kiedy chce i byc z domu. No zobaczymy ,ale ma scisk w zoladku jak tam idziemy co rano ...

Ja bym 40 min drzrmki wziela w ciemno bo niestety ale czesto mamy tylko 20 i za chiny nie da sie uspic ponownie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Strasznie trudne te powroty do pracy :/ ja w ramach rozwoju zawodowego miałam dziś szkolenie online, raptem 3h (jutro drugie 3) i tż zajmował się dziećmi. Zamknęłam się w sypialni, wyszłam w przerwie nakarmić Oliwkę a potem była już bardzo śpiąca, ale za nic nie dała się uśpić tżtowi. Jak szkolenie się skończyło, to minuta przy cycu jej wystarczyła, żeby usnąć... Ech, ciężko to widzę, jak przyjdzie mi ją zostawić na dłużej :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Akada dokładnie ja często tak samo robilam, że nie po 40min się przebudzala to lulalam i jeszcze czasem nawet drugie 40 spala, ale ciotka wiadomo nie siedzi przy niej tylko coś tam sobie ogarnia. Adaptacji jako takiej nie było, czasem szla do ciotki na godzinkę jak ja musialam coś załatwić, a tak to ciotke dobrze zna, bo praktycznie jesteśmy z jednego podwórka. Zostaje 3 razy od 7 do 13 i dwa razy od 7 do 15. Mi w pracy jak na razie dobrze-dzieciaki stęskniły się za mną, w pracy mam fajna atmosferę w gronie pedagogicznym, wiec jest ok. Najgorzej, że w domu drugie tyle roboty - przygotowanie lekcji, sprawdzanie prac, sprawy wychowawcze się też ciągną. Nie ma tak, że zamykam za sobą drzwi szkoly i fajrant.

Roselyn nasze maluchy juz kumate są to Emilka szybko zorientowała się z czym się je pobyt w żłobku. Trzeba czasu, nie przeskoczymy tego. Twoja mała jeszcze mniej snu potrzebuje jak mój szogunek. Ale może za to lepiej spi w nocy? U nas różnie to bywa... Ale zadnej nocy calej nie przespała jeszcze, zwykle 3 pobudki lub więcej. Moja starsza miała 1.5 roku jak przestała w ogóle spać w dzień, a pierwsza noc przespała cala jak skończyła 2 lata, od tamtej pory spi jak suseł

Dzis mąż na służbie, a ja już padam na twarz. Wlasnie ogarnęłam kąpiele dzieci i usypiam Idke.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Emi przespala jedna cala noc w swoim zyciu jak miala 3 miesiace 🤣
kuuurdeeee dzis wstala z drzemki z goraczka. Juz mi bylo podejrza e ze dlugo spi ... a wczoraj miala malutka chrypka. Termometr bezdotykowy to jak wrozenie z szklanej kuli. W ciagu 15 minut wyskakiwaly temperatury od 37 do 39.5, wiec zbilam ibuprofenem. Teraz w napieciu czekam na rozwoj sytuacji bo w wtorek mamy leciec .... czy u ktorejs z Was przydarzyla sie kiedys taka dziwna choroba bez kataru i kaszlu ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez Roselyn

u nas z adaptacja coraz gorzej juz wie gdzie idzie i na schodach przysysa sie do mnie. Wczoraj az sie zanosila od placzu. Zaczynam sie stresowac ,ze nie zdazy sie zaadaptowac przed mojq praca ,a jeszcze zaraz nasz wyjazd co nam pewnie rozwali wszystko. Na szczesxie mam umowione ze przez pierwsze 2 tyg (zaczynam 27) moge wychodzic po Emilke kiedy chce i byc z domu. No zobaczymy ,ale ma scisk w zoladku jak tam idziemy co rano ...

Ja bym 40 min drzrmki wziela w ciemno bo niestety ale czesto mamy tylko 20 i za chiny nie da sie uspic ponownie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może miała gorszy dzień, teraz piszesz, że ma temperaturę …

Napisane przez baby blues

Strasznie trudne te powroty do pracy :/ ja w ramach rozwoju zawodowego miałam dziś szkolenie online, raptem 3h (jutro drugie 3) i tż zajmował się dziećmi. Zamknęłam się w sypialni, wyszłam w przerwie nakarmić Oliwkę a potem była już bardzo śpiąca, ale za nic nie dała się uśpić tżtowi. Jak szkolenie się skończyło, to minuta przy cycu jej wystarczyła, żeby usnąć... Ech, ciężko to widzę, jak przyjdzie mi ją zostawić na dłużej :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Totalna mamoza ;-) może byłoby łatwiej jakbyś wyszła… ja dziś poszłam na rower a mąż miał misje dać butelkę i uśpić, wypiła nie wiele, ale jednak w żłobku mówią, że wogole nie chce, jeszcze trochę się pobawiła i zasnęła na ramieniu

Napisane przez dreaming_9004

Akada dokładnie ja często tak samo robilam, że nie po 40min się przebudzala to lulalam i jeszcze czasem nawet drugie 40 spala, ale ciotka wiadomo nie siedzi przy niej tylko coś tam sobie ogarnia. Adaptacji jako takiej nie było, czasem szla do ciotki na godzinkę jak ja musialam coś załatwić, a tak to ciotke dobrze zna, bo praktycznie jesteśmy z jednego podwórka. Zostaje 3 razy od 7 do 13 i dwa razy od 7 do 15. Mi w pracy jak na razie dobrze-dzieciaki stęskniły się za mną, w pracy mam fajna atmosferę w gronie pedagogicznym, wiec jest ok. Najgorzej, że w domu drugie tyle roboty - przygotowanie lekcji, sprawdzanie prac, sprawy wychowawcze się też ciągną. Nie ma tak, że zamykam za sobą drzwi szkoly i fajrant.

Dzis mąż na służbie, a ja już padam na twarz. Wlasnie ogarnęłam kąpiele dzieci i usypiam Idke.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No dlatego warto jednak próbować dalej uśpić bo potem całkiem długo jeszcze śpi ;-) domyślam się, że praca się nie kończy w szkole, ale godzin i tak zazdroszczę

Napisane przez Roselyn

Emi przespala jedna cala noc w swoim zyciu jak miala 3 miesiace 🤣
kuuurdeeee dzis wstala z drzemki z goraczka. Juz mi bylo podejrza e ze dlugo spi ... a wczoraj miala malutka chrypka. Termometr bezdotykowy to jak wrozenie z szklanej kuli. W ciagu 15 minut wyskakiwaly temperatury od 37 do 39.5, wiec zbilam ibuprofenem. Teraz w napieciu czekam na rozwoj sytuacji bo w wtorek mamy leciec .... czy u ktorejs z Was przydarzyla sie kiedys taka dziwna choroba bez kataru i kaszlu ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może jakaś trzydniówka, tylko temperatura będzie …zdrowka, kciuki żeby to było coś krótkiego i wyjazd się udał

[baby blues]

Napisane przez Roselyn

Emi przespala jedna cala noc w swoim zyciu jak miala 3 miesiace 🤣
kuuurdeeee dzis wstala z drzemki z goraczka. Juz mi bylo podejrza e ze dlugo spi ... a wczoraj miala malutka chrypka. Termometr bezdotykowy to jak wrozenie z szklanej kuli. W ciagu 15 minut wyskakiwaly temperatury od 37 do 39.5, wiec zbilam ibuprofenem. Teraz w napieciu czekam na rozwoj sytuacji bo w wtorek mamy leciec .... czy u ktorejs z Was przydarzyla sie kiedys taka dziwna choroba bez kataru i kaszlu ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taaak, Oliwka miała dwa razy takie nie wiadomo co, może być trzydniówka a może zęby ale jak chrypka, to może coś z gardłem? trzymam kciuki za Wasz wyjazd!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Ja jutro pierwszy dzień do pracy z jednej strony się cieszę, z drugiej strasznie mi smutno .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Napisane przez gr8ania

Ja jutro pierwszy dzień do pracy z jednej strony się cieszę, z drugiej strasznie mi smutno .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

aaaa powodzenia gra8ania !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Gr8ania powodzenia!


Kurczę z jednej strony trochę Wam zazdroszczę tych powrotów do pracy, wyrwania z domu, a z drugiej strony nie wyobrażam sobie zostawić tego mojego maluszka na pół dnia. Pewnie ciągle bym się zastanawiała jak się miewa.

Napisane przez Roselyn

Emi przespala jedna cala noc w swoim zyciu jak miala 3 miesiace
kuuurdeeee dzis wstala z drzemki z goraczka. Juz mi bylo podejrza e ze dlugo spi ... a wczoraj miala malutka chrypka. Termometr bezdotykowy to jak wrozenie z szklanej kuli. W ciagu 15 minut wyskakiwaly temperatury od 37 do 39.5, wiec zbilam ibuprofenem. Teraz w napieciu czekam na rozwoj sytuacji bo w wtorek mamy leciec .... czy u ktorejs z Was przydarzyla sie kiedys taka dziwna choroba bez kataru i kaszlu ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może to jakaś infekcja albo trzydniówka. Bacznie obserwuj a w razie konieczności skonsultuj z lekarzem.


Mnie teraz złapało jakieś przeziębienie, infekcja? Od kilku dni mam katar i boli mnie gardło, ale pomimo stosowania różnych syropów, tantum verde i tabletek do ssania ból nie mija, a wręcz się nasila. Dziś już zaczęłam tracić głos.
Zapisałam się na jutro do lekarza. Może trzeba będzie wziąć antybiotyk. Czytałam już, że przy kp można brać wybrane antybiotyki, to może przyniesie mi to jakąś ulgę.

[damgala]

Napisane przez panna_felicjanna

Gr8ania powodzenia!


Kurczę z jednej strony trochę Wam zazdroszczę tych powrotów do pracy, wyrwania z domu, a z drugiej strony nie wyobrażam sobie zostawić tego mojego maluszka na pół dnia. Pewnie ciągle bym się zastanawiała jak się miewa.
Może to jakaś infekcja albo trzydniówka. Bacznie obserwuj a w razie konieczności skonsultuj z lekarzem.


Mnie teraz złapało jakieś przeziębienie, infekcja? Od kilku dni mam katar i boli mnie gardło, ale pomimo stosowania różnych syropów, tantum verde i tabletek do ssania ból nie mija, a wręcz się nasila. Dziś już zaczęłam tracić głos.
Zapisałam się na jutro do lekarza. Może trzeba będzie wziąć antybiotyk. Czytałam już, że przy kp można brać wybrane antybiotyki, to może przyniesie mi to jakąś ulgę.

A inhalacje sobie robisz? to pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Napisane przez panna_felicjanna

Gr8ania powodzenia!


Kurczę z jednej strony trochę Wam zazdroszczę tych powrotów do pracy, wyrwania z domu, a z drugiej strony nie wyobrażam sobie zostawić tego mojego maluszka na pół dnia. Pewnie ciągle bym się zastanawiała jak się miewa.
Może to jakaś infekcja albo trzydniówka. Bacznie obserwuj a w razie konieczności skonsultuj z lekarzem.


Mnie teraz złapało jakieś przeziębienie, infekcja? Od kilku dni mam katar i boli mnie gardło, ale pomimo stosowania różnych syropów, tantum verde i tabletek do ssania ból nie mija, a wręcz się nasila. Dziś już zaczęłam tracić głos.
Zapisałam się na jutro do lekarza. Może trzeba będzie wziąć antybiotyk. Czytałam już, że przy kp można brać wybrane antybiotyki, to może przyniesie mi to jakąś ulgę.

Dzis juz nie miala goraczki, a wrecz miala troche nizsza temp. Moze to oslabienie po tej dziwnej jednodniowej chorobie. Jutro na wszelki wypadek postaram sie zbadac mocz zeby napewno wykluczyc zum przed wyjazdem.

A Tobie Feli duzo zdrowka ! oby lekarz cos poradzil bo napewno ciezko pelnic role matki w chorobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz