Planowanie ciąży część 16! Niech magia wątku trwa a II sypią się grupowo!

[Meamia]

Napisane przez Kociaak

Ja ogrodu nie mam, ale gdybym miała, to mam listę roślin które bym tam chciała mieć


Judaszowiec pięknie kwitnie wiosną, czeremcha cudnie pachnie i odstrasza kleszcze, a z pigwy można cuda w kuchni robić





Super wyglądasz! Po porodzie ledwo będzie widać że w ciąży byłaś





Zanim odpisałam, to się okazało że dom sprzedany, ale pomyślcie o jednym- czy na pewno jesteście "team dom" czy jednak "team mieszkanie".
Ja jestem za mieszkaniem na przykład- uświerkłabym jakbym miała odśnieżać, kosić, pilnować rynien, pieca, itd... Jak ktoś marzy o domu to spoko, u mnie by się to nie sprawdziło.
Pomyślcie czy wam się takie rozwiązanie w ogóle sprawdzi, zanim zaczniecie ukierunkowywać poszukiwania






Trzymam kciuki, żebyś się szybko dowiedziała co i jak (wiadomo jak to jest, obchód idzie, a człowiek dalej ciemny jak tabaka w rogu i nie wie co jest grane).
No i fajnie że sala w miarę zapewniająca komfort.





Jak ja leżałam po porodzie, to trafiła do mnie na salę dziewczyna, która urodziła wieczorem i spała w łóżku porodowym, bo nie mieli gdzie położnic kłaść, tak obłożony oddział





Ja pamiętam że odruchowo wybierałam szersze przejścia, usiłowałam się po brzuchu głaskać, a tam nic


Teraz patrze na Dziedzica i ciężko mi uwierzyć że on tam w środku był niedawno





Spróbuj może płatków owsianych?


Wystarczy zalać płatki niedużą ilością wody, pozostawić do ostygnięcia i tym kleikiem smarować skórę, zmyć potem jak już ma się dość.
Silnie nawilża i koi skórę- mojej mamie dermatolożka poleciła na skórne problemy

Napisane przez majeczka0123

Aidil po porodzie chyba ciężko mi będzie wyjść gdzieś a juz musialam te kłaki obciąć



Puchatku cięcie i cieniowanie



Kociak dziekuje chcialabym

Zeby mi tylko talia wróciła



A ja bylam w pracy z kazdym pogadałam, nawet mój dyrektor musiał przyleźć i powiedziec ile to sie nie najadłam kazdy brzuch zachwalał i Mnie

Poza tym to ZMIANY pare osob doszlo, inni odeszli, niektorzy pozmieniali stanowiska, ALE to nic, koleżanka z ktora jezdziłam w teren i siedziałam w biurze jest w ciązy nie wiem ktory tydzien bo akurat była w terenie i z nią nie pogadałam, ale ciesze się bo w tamtym roku przed ślubem poroniła. I podobno ma miec chłopaka moze jeszcze przed porodem sie z nia spotkam ogolnie w firmie zmienia sie na gorsze

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Puchatku mam nadzieje że niuni przejdzie ta wysypka szybko.



Meamia nie ten to inny widocznie nie był Wam pisany i traficie na coś lepszego

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Iwonexx gratulacje, teraz czekamy na maluszka

Ogólnie źle się wyraziłam. My mieszkamy w domku, tylko nie takim własnym. No i to jest domek szeregowy, co prawda od szczytu, ale ten jeden sąsiad którego mamy z boku nadrabia za dwóch. O mieszkaniu nigdy nie myślałam, zawsze mieszkaliśmy w domach, zresztą mój TŻ by się zapłakał żyjąc bez ogródka
No ale co do kupna to na razie przystopujemy, bo księgowa nam powiedziała że lepiej trochę poczekać, bo za rok nieruchomości będą tanieć.

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

[Iwonexx]

Dzieki dziewczyny..
Dzisiaj mialam wizyte.. szyjka mocno sie skrocila.. wiec moge zaczac rodzic w kazdej chwili. chyba trzeba ta torbe spakowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Pakuj, pakuj, będziesz spokojniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kicia_e]

Cześć Dziewczynki, staram się Was czytać na bieżąco, nie zawsze mi to wychodzi, ale śledzę Wasze losy i życzę Wam jak najlepiej

Puchatku dziękuję Pierwszy raz robiłam betę, i w sumie zrobiłam ją, bo jakoś tak chyba jeszcze nie mogę w to uwierzyć, więc potrzebowałam kolejnego dowodu. Co do Twojej córci to mam nadzieję, że to jednak nie azs, może faktycznie jest na coś uczulona. Mam nadzieję, że uda się znaleźć sposób na zadbanie o jej delikatną skórę
Aidil myślałam, że to bez różnicy czy prywatny czy państwowy szpital, tym bardziej, że prywatnie płacisz, to czego oni mogą więcej chcieć
Asiu, dzielną masz córcię, naprawdę
Juncia trzymaj się tam, odpoczywaj i oszczędzaj się. Wszystko będzie dobrze
Meamia, może faktycznie tak miało być z tym domem... Po co pakować się w ogromne kredyty, może znajdziecie niedługo coś lepszego i tańszego
Aga dziękuję Życzę malutkiemu szybkiego powrotu do zdrowia i oczywiście Wam szybkiego wyjścia ze szpitala Na żółtaczkę choruje wiele dzieci. Kiedyś słyszałam, że lepiej ją przejść właśnie w okresie niemowlęcym.
Iwonexx to super . Teraz tylko czekać, aż maleństwo pojawi się na świecie

Mogę się trochę wyżalić? Nikt nie wie o mojej ciąży i nie mam z kim na ten temat porozmawiać, a mam drobny kryzys...

Byłam dziś u mojej gin i umówiłam się na wizytę na 1 sierpnia. Powiedziała, że pewnie jeszcze nic nie widać, tylko kropkę. Poleciła mi przyjmować Omegamed optima start. Może któraś z Was brała?

Powiem Wam, że u mnie troszkę ciężki czas nastał. Kiepsko znoszę te początki ciąży. Dziś pojawiły się poranne mdłości, co prawda miałam już od tygodnia lekkie nudności, ale były do wytrzymania, teraz normalnie miałam odruchy wymiotne. Nie czuję apetytu, odrzuca mnie od słodkiego. Kiedyś lody litrami mogłam jeść a teraz nie mogę na nie patrzeć. W dodatku mam takie zaparcia, jakby mnie korkiem ktoś zatkał... Jestem po prostu zdechła, mogłabym spać i spać, ale jak się położę to wiercę się i nie mogę znaleźć sobie wygodnej pozycji do snu. Boli mnie podbrzusze i nie wiem czy to normalne. Powiedziałam o tym gin, ale ona powiedziała, że w razie gdyby pojawiły się jakieś plamienia czy krwawienia to wtedy się niezwłocznie do niej zgłosić.

Ale Kochane nie to jest najgorsze. Libido spadło mi do zera i po prostu seks mógłby dla mnie nie istnieć. A na tym cierpi TŻ, bo teraz kiedy jestem w ciąży, jak na złość ma jakieś większe potrzeby. Nie chcę go zaniedbać, nie chce by czuł się odtrącony, lub jak to bywa czasem w skrajnych przypadkach był zazdrosny o dziecko. Dziś usłyszałam od niego, że robię się aseksualna. Naciskał tak bardzo, że w pewnym momencie się rozpłakałam. Robię się chwiejna emocjonalnie. Powtarzam mu, że źle się czuję, że jest mi słabo, boli mnie brzuch, mdli mnie i w takich sytuacjach nie myśli się o baraszkowaniu, on mówi, że rozumie, ale widzę po nim, że ta zmiana jest dla niego bolesna. Czy to minie? Czy może któraś z Was tak miała? Wróci to ciepło do sypialni? Jak Wy radziłyście sobie z mdłościami? Co jadłyście na początku ciąży? Mi na samą myśl o jedzeniu robi się słabo...

[Juncia]

Hmmm, Kicia, co do pierwszych opisanych przez Ciebie objawów (zmęczenie, nudności) no to witaj w I trymestrze dla większości kobiet II trymestr jest już laskawszy.
Co do drugiej kwestii, Twojego TZ, to szczerze mówiąc, trochę mało wyrozumiały jest źle się czujesz, a on do Ciebie z takim tekstem o aeksualnosci? Bardzo nieładnie, moim zdaniem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majeczka0123]

Puchatku mam takie zdjęcie.. włosy miałam do stanika wiec troche skrócilam no i pocieniowalam. Nie chca mi sie kręcić normalnie ��same fale. W sobote jestem ciekawa jak mi wyjdą.



Kicia ja w sumie już nie pamiętam co na początku jadłam ale miałam mdłosci od chyba 9 tygodnia i tylko jedzenie mi pomagało. W pracy jadlam niemal cały czas orzechy, chrupki itp. Chyba nie szły mi tłuste rzeczy a tak to mogłam jeść. Kawa mi nie smakowała i chyba gdzie w połowie drugiego trymestru zaczełam ale tylko w pracy i tylko z ekspresu i z mlekiem teraz juz jest ok. Podbrzusze jak na okres bolało mnie Najbardziej w nocy ale bez żadnych plamień wiec to chyba normalne.


Co do Tż to nie wiem co powiedziec bo my w pierwszym trymestrze nic, on sam sie bał a pozniej może ze dwa razy i teraz tak bardzo rzadko. Tz nie chce bo sie boi i mi to odpowiada. Może i Tobie w drugim trymestrze powróci chęc. A teraz to tylko szczera rozmowa o tym co czujesz jak sie czujesz. Ale tekst o aseksualnosci mógł sobie darować bo to przykre. Ja do pewnego czasu śmialam sie jak mi
Mowil grubasek itp. Ale jak juz zaczełam sie gorzej czuć to
Mnie te teksty denerwowały

[Iwonexx]

Kicia.. ja niestety uwazam podobnie jak Juncia.. to jest czas kiedy to zmeczenie jest naprawde uciazliwe dla ciezarnych.. bole podbrzusza tez sa dokuczliwe.. wiec doskonale Cie rozumiem.. i nie daj sobie wmowic ze jestes aseksualna.. pamietaj ze najwazniejsze jest teraz to jak Ty sie czujesz..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez aassiiaa1988

Dzień dobry

My po szczepieniu. Ola nawet się nie skrzywila, ani przy badaniu ani przy szczepieniu a miała 2 uklucia teraz je i pójdziemy na spacer

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

Super

Napisane przez panipuchatkowa

Asia dzielna dziewczynka.

My wczoraj bylismy u alergoliga z Laurą i ma azs. Mamy maści dzisiaj jeszcze takie badanie będziemy robić. Ma bardzi delikatną skórę.

No cisza cisza jak makiem zasiał.

Majeczka co robisz z włosami?

O nie... Oby to nie było jednak azs...

Napisane przez al_dente

Ja byłam w 27tc i mówili, że już za późno na pessar
Moje dziecię rośnie tak szybko, że się wykończe. Chrzciny w sobotę, body kupione rozmiar 80 i 86 w razie gdyby jednak się nie zmieścil i co? I to 86 na styk! Także jadę znów na sklepy kupić w zapasie rozmiar 92

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Powiedz mi co ten twój syn je??? Mój jakoś na 1-1,5roku nosił 92

Napisane przez majeczka0123

Puchatku nie moge coś w klubie dodać chyba sie nie pojawiło jeszcze przez tel to tym bardziej nie wiem jak

Spróbuj wrzucić fotki na zapodaj a potem wrzuć linka że spacja po zapodaj ja tak robiłam tam ostatnio

Napisane przez Iwonexx

Dzieki dziewczyny..
Dzisiaj mialam wizyte.. szyjka mocno sie skrocila.. wiec moge zaczac rodzic w kazdej chwili. chyba trzeba ta torbe spakowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ohooo no to teraz codziennie szykuj się na pytania czy to już

Napisane przez Kicia_e

Cześć Dziewczynki, staram się Was czytać na bieżąco, nie zawsze mi to wychodzi, ale śledzę Wasze losy i życzę Wam jak najlepiej

Puchatku dziękuję Pierwszy raz robiłam betę, i w sumie zrobiłam ją, bo jakoś tak chyba jeszcze nie mogę w to uwierzyć, więc potrzebowałam kolejnego dowodu. Co do Twojej córci to mam nadzieję, że to jednak nie azs, może faktycznie jest na coś uczulona. Mam nadzieję, że uda się znaleźć sposób na zadbanie o jej delikatną skórę
Aidil myślałam, że to bez różnicy czy prywatny czy państwowy szpital, tym bardziej, że prywatnie płacisz, to czego oni mogą więcej chcieć
Asiu, dzielną masz córcię, naprawdę
Juncia trzymaj się tam, odpoczywaj i oszczędzaj się. Wszystko będzie dobrze
Meamia, może faktycznie tak miało być z tym domem... Po co pakować się w ogromne kredyty, może znajdziecie niedługo coś lepszego i tańszego
Aga dziękuję Życzę malutkiemu szybkiego powrotu do zdrowia i oczywiście Wam szybkiego wyjścia ze szpitala Na żółtaczkę choruje wiele dzieci. Kiedyś słyszałam, że lepiej ją przejść właśnie w okresie niemowlęcym.
Iwonexx to super . Teraz tylko czekać, aż maleństwo pojawi się na świecie

Mogę się trochę wyżalić? Nikt nie wie o mojej ciąży i nie mam z kim na ten temat porozmawiać, a mam drobny kryzys...

Byłam dziś u mojej gin i umówiłam się na wizytę na 1 sierpnia. Powiedziała, że pewnie jeszcze nic nie widać, tylko kropkę. Poleciła mi przyjmować Omegamed optima start. Może któraś z Was brała?

Powiem Wam, że u mnie troszkę ciężki czas nastał. Kiepsko znoszę te początki ciąży. Dziś pojawiły się poranne mdłości, co prawda miałam już od tygodnia lekkie nudności, ale były do wytrzymania, teraz normalnie miałam odruchy wymiotne. Nie czuję apetytu, odrzuca mnie od słodkiego. Kiedyś lody litrami mogłam jeść a teraz nie mogę na nie patrzeć. W dodatku mam takie zaparcia, jakby mnie korkiem ktoś zatkał... Jestem po prostu zdechła, mogłabym spać i spać, ale jak się położę to wiercę się i nie mogę znaleźć sobie wygodnej pozycji do snu. Boli mnie podbrzusze i nie wiem czy to normalne. Powiedziałam o tym gin, ale ona powiedziała, że w razie gdyby pojawiły się jakieś plamienia czy krwawienia to wtedy się niezwłocznie do niej zgłosić.

Ale Kochane nie to jest najgorsze. Libido spadło mi do zera i po prostu seks mógłby dla mnie nie istnieć. A na tym cierpi TŻ, bo teraz kiedy jestem w ciąży, jak na złość ma jakieś większe potrzeby. Nie chcę go zaniedbać, nie chce by czuł się odtrącony, lub jak to bywa czasem w skrajnych przypadkach był zazdrosny o dziecko. Dziś usłyszałam od niego, że robię się aseksualna. Naciskał tak bardzo, że w pewnym momencie się rozpłakałam. Robię się chwiejna emocjonalnie. Powtarzam mu, że źle się czuję, że jest mi słabo, boli mnie brzuch, mdli mnie i w takich sytuacjach nie myśli się o baraszkowaniu, on mówi, że rozumie, ale widzę po nim, że ta zmiana jest dla niego bolesna. Czy to minie? Czy może któraś z Was tak miała? Wróci to ciepło do sypialni? Jak Wy radziłyście sobie z mdłościami? Co jadłyście na początku ciąży? Mi na samą myśl o jedzeniu robi się słabo...

Po pierwsze kiedy wyniki bety?
Po drugie co do złego samopoczucia to niestety, ciąża taki "piękny" stan, musisz przetrwać jak każda tylko jedna lepiej znosi ten l trym inna gorzej, oby to u ciebie było tylko chwilowe
1 sierpnia idziesz na pierwszą wizytę? Który będziesz miała wtedy Tc?
Co do libido to powiem Ci tak ono wróci wtedy kiedy nie powinno Ja na początku ciąży miałam duże a im bardziej zaawansowana ciąża to spadło aż na koniec do zera... A teraz to już najchętniej bym tz non stop wykorzystywala a tu dupa bo jeszcze conajmniej dwa tygodnie nie wolno
A co do twojego no to faktycznie niezbyt miło z jego strony takie naciskanie...


Dziewczyny ja zdycham... Wczoraj tak mnie głowa bolala że dramat. Spałam przez to dziś w sumie całe półtorej godziny w nocy i godzinkę w dzień. I dziś jest to samo, jak dziś nie będę mogła spać znów to sobie chyba w łeb strzele
Z ciekawości zmierzyłam ciśnienie i ciągle mam podobne czyli 149/98... To chyba i bez ciąży nie za ciekawie

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[al_dente]

Dziewczyny mój jest na mm, ale no on wielki się urodził, ma apetyt to co mam zrobić on nie jest nawet gruby, tylko OGROMNY bo np mniejsze body o ile mają wielka dizure na głowę to nawet mu założę, ale są obcisłe i on się wkurza bo ma rucgy ograniczone
Co do libido to ja Wam zazdroszczę, że macie... Bo ja miałam gdzieś do połowy ciąży, potrm był zakaz no a teraz to całkiem mi się nie chce, bo wyglądam wciąż jak wieloryb i się wstydzę męża

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[gosiulam185]

Napisane przez Kicia_e

Cześć Dziewczynki, staram się Was czytać na bieżąco, nie zawsze mi to wychodzi, ale śledzę Wasze losy i życzę Wam jak najlepiej

Puchatku dziękuję Pierwszy raz robiłam betę, i w sumie zrobiłam ją, bo jakoś tak chyba jeszcze nie mogę w to uwierzyć, więc potrzebowałam kolejnego dowodu. Co do Twojej córci to mam nadzieję, że to jednak nie azs, może faktycznie jest na coś uczulona. Mam nadzieję, że uda się znaleźć sposób na zadbanie o jej delikatną skórę
Aidil myślałam, że to bez różnicy czy prywatny czy państwowy szpital, tym bardziej, że prywatnie płacisz, to czego oni mogą więcej chcieć
Asiu, dzielną masz córcię, naprawdę
Juncia trzymaj się tam, odpoczywaj i oszczędzaj się. Wszystko będzie dobrze
Meamia, może faktycznie tak miało być z tym domem... Po co pakować się w ogromne kredyty, może znajdziecie niedługo coś lepszego i tańszego
Aga dziękuję Życzę malutkiemu szybkiego powrotu do zdrowia i oczywiście Wam szybkiego wyjścia ze szpitala Na żółtaczkę choruje wiele dzieci. Kiedyś słyszałam, że lepiej ją przejść właśnie w okresie niemowlęcym.
Iwonexx to super . Teraz tylko czekać, aż maleństwo pojawi się na świecie

Mogę się trochę wyżalić? Nikt nie wie o mojej ciąży i nie mam z kim na ten temat porozmawiać, a mam drobny kryzys...

Byłam dziś u mojej gin i umówiłam się na wizytę na 1 sierpnia. Powiedziała, że pewnie jeszcze nic nie widać, tylko kropkę. Poleciła mi przyjmować Omegamed optima start. Może któraś z Was brała?

Powiem Wam, że u mnie troszkę ciężki czas nastał. Kiepsko znoszę te początki ciąży. Dziś pojawiły się poranne mdłości, co prawda miałam już od tygodnia lekkie nudności, ale były do wytrzymania, teraz normalnie miałam odruchy wymiotne. Nie czuję apetytu, odrzuca mnie od słodkiego. Kiedyś lody litrami mogłam jeść a teraz nie mogę na nie patrzeć. W dodatku mam takie zaparcia, jakby mnie korkiem ktoś zatkał... Jestem po prostu zdechła, mogłabym spać i spać, ale jak się położę to wiercę się i nie mogę znaleźć sobie wygodnej pozycji do snu. Boli mnie podbrzusze i nie wiem czy to normalne. Powiedziałam o tym gin, ale ona powiedziała, że w razie gdyby pojawiły się jakieś plamienia czy krwawienia to wtedy się niezwłocznie do niej zgłosić.

Ale Kochane nie to jest najgorsze. Libido spadło mi do zera i po prostu seks mógłby dla mnie nie istnieć. A na tym cierpi TŻ, bo teraz kiedy jestem w ciąży, jak na złość ma jakieś większe potrzeby. Nie chcę go zaniedbać, nie chce by czuł się odtrącony, lub jak to bywa czasem w skrajnych przypadkach był zazdrosny o dziecko. Dziś usłyszałam od niego, że robię się aseksualna. Naciskał tak bardzo, że w pewnym momencie się rozpłakałam. Robię się chwiejna emocjonalnie. Powtarzam mu, że źle się czuję, że jest mi słabo, boli mnie brzuch, mdli mnie i w takich sytuacjach nie myśli się o baraszkowaniu, on mówi, że rozumie, ale widzę po nim, że ta zmiana jest dla niego bolesna. Czy to minie? Czy może któraś z Was tak miała? Wróci to ciepło do sypialni? Jak Wy radziłyście sobie z mdłościami? Co jadłyście na początku ciąży? Mi na samą myśl o jedzeniu robi się słabo...

Niestety I trymestr taki jest. Szybko cię wzięło, mnie ruszyło dopiero około 6-7 tygodnia. Najgorszy był chyba 13 tc jakieś apogeum wtedy było, ale zaraz po tym ulga i wszystko minęło. Teraz mam tylko bóle i ciągnięcia brzucha i mega rozchwianie emocjonalne.

Co do zerowego libido to u mnie to samo. Przed ciążą nie miałam z tym problemu, a od samego początku ciąży zero ochoty. Teraz jest już trochę lepiej, więc myślę, że to była właśnie kwestia zmęczenia i złego samopoczucia. O godzinie 20 to ja marzyłam o tym żeby iść spać, a nie czekać na seksy. No ale u nas jak już pojawiła się ochota to dostaliśmy zakaz na prenatalnych ze względu na problemy ze szyjką. Mam nadzieję, że może w poniedziałek zakaz będzie odwolany. Twój TŻ trochę mało wyrozumiały. Powinien zrozumieć, że nie czujesz się najlepiej i powinnaś odpoczywac, a nie spełniać jego potrzeby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Oj Kicia no. A co by zrobil jakbyscie nie mogli seksu uprawiac przez cala ciaze? U nas od kwietnia zero, mialam plamienia krwawienia i sie strasznie boję. Maz ani razu nie naciskał choć też mu ciezko, tym bardziej, ze przed ciążą nie zalowalismy sobie. Sa sprawy ważne i ważniejsze. Mam nadzieje ze dostanę teraz od Lekarza zielone swiatlo ale mimo wszystko uwazam, ze to nie koniec swiata. A facet to nie penis na dwóch nogach tylko istota myslaca wiec musi zrozumiec. No chyba, ze jednak ta pierwsza opcja, to bym kopnęła daleko i wysoko.
A co to za tekst , dziecko zawsze będzie najwazniejsze i powinno byc dla was obojga najważniejsze na swiecie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Meamia]

Majeczka super włosy
Kicia nie przejmuj się TŻ, najważniejsze jest teraz samopoczucie Twoje i dziecka, do niczego się nie zmuszaj.
A ja robiłam dziś kolejny test owu, kreska wyraźniejsza niż wczorajsza, ale to jeszcze nie owu.

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

[panipuchatkowa]

Majeczka pięknie wyglądasz i mega mi się podoba!!!

Kicia kochana ! Nosisz pod sercem cud! Nie pozwól sovie wmówić że jesteś aseksualna. Ogromna zmiana teraz zachodzi w Twoim organizmie... Musisz się zregenerować i odnaleźć w nowej sytuacji. I nie rob nic na siłę i wbrew swojej woli.

[majeczka0123]

Dziekuje dziewczyny, no ale przez ciąża nie krecą sie tak jak trzeba 😂

[Kociaak]

Kicia, jak aseksualna...


Toć jesteś żywym dowodem seksu teraz


Od razu mówię że to co napiszę, to konwencja żartobliwa- kiedyś słyszałam, że facet idąc ze swoją ciężarną kobietą czuje się samcem alfa, jedynym kogutem w stadzie i w ogóle cojones wielkości dyni ma z tej dumy, bo oto wszyscy widzą, że ma kobietę i on tę kobietę zapłodnił! Nosi jego dziecko, jego geny!




Ja w ciąży do III trymestru miałam chęć przeokrutną, seks mi się po nocach śnił a ja się budziłam z chęcią wilczą, ale TŻ się bał
I to mimo zielomego światła od lekarza, braku problemów z szyjką, plamień czy coś...


Teraz pomału mi się libido budzi na nowo, ale wizyta dopiero w przyszłym tygodniu. No i boję się seks uprawiać póki mi się mięśnie brzucha nie zejdą, nie bez powodu zabrania się robienia brzuszków w połogu, a przecież te mięśnie w 6 tygodni się nie schodzą do stanu sprzed ciąży...


Może by się coś podziałało oralnie, ale kiedy, skoro dziecko nie śpi, a jak się je uśpi, to już my oboje też padamy na oczy...

[justysiaa89]

Dzień dobry


Kicia bardzo nie w porządku ze strony tżta To mój powinien mnie zostawić bo nie dość że w ciąży abstynencja (krótko przed porodem podziałaliśmy tylko) to jeszcze moje libido teraz nie istnieje A mała ma już prawie pół roku...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panipuchatkowa]

Kicia my praktycznie cała ciążę nic.. Także niech się ogarnie chłop.

[jablonkaAlwa]

Też zaczynamy starania, na razie wybieram się zrobić badania torch czy jak to się nazywa no i chyba pora na witaminy

[aga019]

Napisane przez Iwonexx

Dzieki dziewczyny..
Dzisiaj mialam wizyte.. szyjka mocno sie skrocila.. wiec moge zaczac rodzic w kazdej chwili. chyba trzeba ta torbe spakowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Robi się poważnie, pakuj się i odpoczywaj

Napisane przez Kicia_e

Cześć Dziewczynki, staram się Was czytać na bieżąco, nie zawsze mi to wychodzi, ale śledzę Wasze losy i życzę Wam jak najlepiej

Puchatku dziękuję Pierwszy raz robiłam betę, i w sumie zrobiłam ją, bo jakoś tak chyba jeszcze nie mogę w to uwierzyć, więc potrzebowałam kolejnego dowodu. Co do Twojej córci to mam nadzieję, że to jednak nie azs, może faktycznie jest na coś uczulona. Mam nadzieję, że uda się znaleźć sposób na zadbanie o jej delikatną skórę
Aidil myślałam, że to bez różnicy czy prywatny czy państwowy szpital, tym bardziej, że prywatnie płacisz, to czego oni mogą więcej chcieć
Asiu, dzielną masz córcię, naprawdę
Juncia trzymaj się tam, odpoczywaj i oszczędzaj się. Wszystko będzie dobrze
Meamia, może faktycznie tak miało być z tym domem... Po co pakować się w ogromne kredyty, może znajdziecie niedługo coś lepszego i tańszego
Aga dziękuję Życzę malutkiemu szybkiego powrotu do zdrowia i oczywiście Wam szybkiego wyjścia ze szpitala Na żółtaczkę choruje wiele dzieci. Kiedyś słyszałam, że lepiej ją przejść właśnie w okresie niemowlęcym.
Iwonexx to super . Teraz tylko czekać, aż maleństwo pojawi się na świecie

Mogę się trochę wyżalić? Nikt nie wie o mojej ciąży i nie mam z kim na ten temat porozmawiać, a mam drobny kryzys...

Byłam dziś u mojej gin i umówiłam się na wizytę na 1 sierpnia. Powiedziała, że pewnie jeszcze nic nie widać, tylko kropkę. Poleciła mi przyjmować Omegamed optima start. Może któraś z Was brała?

Powiem Wam, że u mnie troszkę ciężki czas nastał. Kiepsko znoszę te początki ciąży. Dziś pojawiły się poranne mdłości, co prawda miałam już od tygodnia lekkie nudności, ale były do wytrzymania, teraz normalnie miałam odruchy wymiotne. Nie czuję apetytu, odrzuca mnie od słodkiego. Kiedyś lody litrami mogłam jeść a teraz nie mogę na nie patrzeć. W dodatku mam takie zaparcia, jakby mnie korkiem ktoś zatkał... Jestem po prostu zdechła, mogłabym spać i spać, ale jak się położę to wiercę się i nie mogę znaleźć sobie wygodnej pozycji do snu. Boli mnie podbrzusze i nie wiem czy to normalne. Powiedziałam o tym gin, ale ona powiedziała, że w razie gdyby pojawiły się jakieś plamienia czy krwawienia to wtedy się niezwłocznie do niej zgłosić.

Ale Kochane nie to jest najgorsze. Libido spadło mi do zera i po prostu seks mógłby dla mnie nie istnieć. A na tym cierpi TŻ, bo teraz kiedy jestem w ciąży, jak na złość ma jakieś większe potrzeby. Nie chcę go zaniedbać, nie chce by czuł się odtrącony, lub jak to bywa czasem w skrajnych przypadkach był zazdrosny o dziecko. Dziś usłyszałam od niego, że robię się aseksualna. Naciskał tak bardzo, że w pewnym momencie się rozpłakałam. Robię się chwiejna emocjonalnie. Powtarzam mu, że źle się czuję, że jest mi słabo, boli mnie brzuch, mdli mnie i w takich sytuacjach nie myśli się o baraszkowaniu, on mówi, że rozumie, ale widzę po nim, że ta zmiana jest dla niego bolesna. Czy to minie? Czy może któraś z Was tak miała? Wróci to ciepło do sypialni? Jak Wy radziłyście sobie z mdłościami? Co jadłyście na początku ciąży? Mi na samą myśl o jedzeniu robi się słabo...

Co do jedzenia, l trymestr był najgorszy, zaparcia, bóle żołądka, ciągle czułam się jakbym miała jakieś problemy z trawieniem a nie była w ciąży. Schudłam w miesiąc 4kg. W ll trymestrze minęło całkowicie i jadłam juz wszystko. lll był mieszanka l i ll, z przewagą dużo lepszych momentów.
Co do męża, nie daj sobie wmówić takich rzeczy, to jest wasze dziecko, wasza ciąża, nie tylko twoja. Twój organizm przechodzi teraz tak wielka rewolucje i musi się przyzwyczaić do nowej sytuacji.
Ja w ciąży nie miałam ochoty na seks, zresztą mieliśmy też w l trym zakaz i jakoś oboje przeżyliśmy. Mój mąż w tym temacie był bardzo wyrozumiały.

Napisane przez majeczka0123

Puchatku mam takie zdjęcie.. włosy miałam do stanika wiec troche skrócilam no i pocieniowalam. Nie chca mi sie kręcić normalnie ��same fale. W sobote jestem ciekawa jak mi wyjdą.



Kicia ja w sumie już nie pamiętam co na początku jadłam ale miałam mdłosci od chyba 9 tygodnia i tylko jedzenie mi pomagało. W pracy jadlam niemal cały czas orzechy, chrupki itp. Chyba nie szły mi tłuste rzeczy a tak to mogłam jeść. Kawa mi nie smakowała i chyba gdzie w połowie drugiego trymestru zaczełam ale tylko w pracy i tylko z ekspresu i z mlekiem teraz juz jest ok. Podbrzusze jak na okres bolało mnie Najbardziej w nocy ale bez żadnych plamień wiec to chyba normalne.


Co do Tż to nie wiem co powiedziec bo my w pierwszym trymestrze nic, on sam sie bał a pozniej może ze dwa razy i teraz tak bardzo rzadko. Tz nie chce bo sie boi i mi to odpowiada. Może i Tobie w drugim trymestrze powróci chęc. A teraz to tylko szczera rozmowa o tym co czujesz jak sie czujesz. Ale tekst o aseksualnosci mógł sobie darować bo to przykre. Ja do pewnego czasu śmialam sie jak mi
Mowil grubasek itp. Ale jak juz zaczełam sie gorzej czuć to
Mnie te teksty denerwowały

Zawsze chciałam mieć loczki, fale fajnie wyglądasz

Napisane przez Kaamilaaa0508

Super O nie... Oby to nie było jednak azs...
Powiedz mi co ten twój syn je??? Mój jakoś na 1-1,5roku nosił 92 Spróbuj wrzucić fotki na zapodaj a potem wrzuć linka że spacja po zapodaj ja tak robiłam tam ostatnio Ohooo no to teraz codziennie szykuj się na pytania czy to już Po pierwsze kiedy wyniki bety?
Po drugie co do złego samopoczucia to niestety, ciąża taki "piękny" stan, musisz przetrwać jak każda tylko jedna lepiej znosi ten l trym inna gorzej, oby to u ciebie było tylko chwilowe
1 sierpnia idziesz na pierwszą wizytę? Który będziesz miała wtedy Tc?
Co do libido to powiem Ci tak ono wróci wtedy kiedy nie powinno Ja na początku ciąży miałam duże a im bardziej zaawansowana ciąża to spadło aż na koniec do zera... A teraz to już najchętniej bym tz non stop wykorzystywala a tu dupa bo jeszcze conajmniej dwa tygodnie nie wolno
A co do twojego no to faktycznie niezbyt miło z jego strony takie naciskanie...


Dziewczyny ja zdycham... Wczoraj tak mnie głowa bolala że dramat. Spałam przez to dziś w sumie całe półtorej godziny w nocy i godzinkę w dzień. I dziś jest to samo, jak dziś nie będę mogła spać znów to sobie chyba w łeb strzele
Z ciekawości zmierzyłam ciśnienie i ciągle mam podobne czyli 149/98... To chyba i bez ciąży nie za ciekawie

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Współczuję bolu głowy, szczególnie z dwójką dzieciaków. Ciśnienie faktycznie masz wysokie, musisz skonsultować to koniecznie z lekarzem, powinien dac coś na obniżenie.
U nas nadal naswietlanie, znów mam wolny poranek, wyniki spadły więc jest szansa że dziś już ostatni dzień, jakas obserwacja i wreszcie dom. Oby

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez aga019

Robi się poważnie, pakuj się i odpoczywaj Co do jedzenia, l trymestr był najgorszy, zaparcia, bóle żołądka, ciągle czułam się jakbym miała jakieś problemy z trawieniem a nie była w ciąży. Schudłam w miesiąc 4kg. W ll trymestrze minęło całkowicie i jadłam juz wszystko. lll był mieszanka l i ll, z przewagą dużo lepszych momentów.
Co do męża, nie daj sobie wmówić takich rzeczy, to jest wasze dziecko, wasza ciąża, nie tylko twoja. Twój organizm przechodzi teraz tak wielka rewolucje i musi się przyzwyczaić do nowej sytuacji.
Ja w ciąży nie miałam ochoty na seks, zresztą mieliśmy też w l trym zakaz i jakoś oboje przeżyliśmy. Mój mąż w tym temacie był bardzo wyrozumiały. Zawsze chciałam mieć loczki, fale fajnie wyglądasz Współczuję bolu głowy, szczególnie z dwójką dzieciaków. Ciśnienie faktycznie masz wysokie, musisz skonsultować to koniecznie z lekarzem, powinien dac coś na obniżenie.
U nas nadal naswietlanie, znów mam wolny poranek, wyniki spadły więc jest szansa że dziś już ostatni dzień, jakas obserwacja i wreszcie dom. Oby

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana kciuki za szybkie wyjście

Pamiętam jak ja leżałam w szpitalu i jak mnie to wkurzalo w domu najlepiej


Co do ciśnienia jeśli przez jakiś czas będzie mi się takie utrzymywał to się chyba przejdę do lekarza... Choć ja to lekarzy najchętniej omijalabym szerokim łukiem

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[bejata440]

To ja córka marnotrawna !!
Obudziłam się dzis z myślą „juncia” juncia urodziła?

Dziewvzynki dobrze wszytsko u Was i u maluszkow?
Przerzuciłam się na grupę fejsbukowa kwietniowek i mało zaglądam w ogóle na Wizaz...

U nas wspaniale. Mały jest kochany, życie takie inne IMG_3867.jpg
Zaraz poscroluje i poczytam coś co u Was, ale byłoby mi miło jakby pare osób które mnie pamiętają napiszą co tam u Was


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PatiPee]

Hej Beaata, podglądam Cię na insta Wincent jest boski a Ty widac ze szczesliwa u mnie ok, jutro zaczynam 18tydz i będzie drugi Syn, najprawdopodobniej Tymuś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

O, Bejata, dobrze żeś się odezwała wprawdzie pisano tutaj, że masz się dobrze (na podstawie insta), ale fajnie, że sama się też odezwałaś. Lubię czytać pozytywne posty macierzyńskie!

Nogi zaciskam i nie dam się tej szyjce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez bejata440

To ja córka marnotrawna !!
Obudziłam się dzis z myślą „juncia” juncia urodziła?

Dziewvzynki dobrze wszytsko u Was i u maluszkow?
Przerzuciłam się na grupę fejsbukowa kwietniowek i mało zaglądam w ogóle na Wizaz...

U nas wspaniale. Mały jest kochany, życie takie inne Załącznik 7681765
Zaraz poscroluje i poczytam coś co u Was, ale byłoby mi miło jakby pare osób które mnie pamiętają napiszą co tam u Was


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O Jezu jaki on śliczny dawno cie nie było

U mnie młoda rośnie z dnia na dzień, jakoś ogarnęłam dwójkę dzieci ale oczywiście nie obyło się bez gorszych dni - taki miałam wczoraj

Uwaga groźna mina pt obudziłas mnie matko IMG_20190704_134224.jpg

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Iwonexx]

Napisane przez bejata440

To ja córka marnotrawna !!
Obudziłam się dzis z myślą „juncia” juncia urodziła?

Dziewvzynki dobrze wszytsko u Was i u maluszkow?
Przerzuciłam się na grupę fejsbukowa kwietniowek i mało zaglądam w ogóle na Wizaz...

U nas wspaniale. Mały jest kochany, życie takie inne Załącznik 7681765
Zaraz poscroluje i poczytam coś co u Was, ale byłoby mi miło jakby pare osób które mnie pamiętają napiszą co tam u Was


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Bejata.. jaki juz duuuuzy mezczyzna

Napisane przez Kaamilaaa0508

O Jezu jaki on śliczny dawno cie nie było

U mnie młoda rośnie z dnia na dzień, jakoś ogarnęłam dwójkę dzieci ale oczywiście nie obyło się bez gorszych dni - taki miałam wczoraj

Uwaga groźna mina pt obudziłas mnie matko Załącznik 7681766

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Minka Dagi bezcennna.!🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Haha, to prawda, mina Dagi przednia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez Juncia

Haha, to prawda, mina Dagi przednia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Iwonexx

Bejata.. jaki juz duuuuzy mezczyzna Minka Dagi bezcennna.!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No miny potrafi nieźle walnąć


A do tego jaka jest silna IMG_20190704_160111.jpg

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Meamia]

Kamila ale świetna mała widać że jest już gotowa żeby podbijać świat
Bejata śliczny synek, już jaki duży aż nie chce się wierzyć że dopiero rodziłaś. Ostatnio na wątku pisałaś że jedziesz do Polski z małym sama autem. Jak się udała ta wyprawa? Mały był dzielny?

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

[Iwonexx]

Skora dzisiaj tyle zdjec dodajecie to i ja dodam moje z Zuzia (37t+1).. ktora jak widac na zamieszczonym obrazku.. zeszla juz nisko 20190704_192334-405x1148.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez Iwonexx

Skora dzisiaj tyle zdjec dodajecie to i ja dodam moje z Zuzia (37t+1).. ktora jak widac na zamieszczonym obrazku.. zeszla juz nisko Załącznik 7681825

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale z ciebie chudzinka
A piłeczka śliczna

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka