Czy robię coś złego i jak bardzo? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-03-29, 09:31   #1
nela090
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 3

Czy robię coś złego i jak bardzo?


Sama już nie wiem..
Pewien czas temu poznałam faceta, który praktycznie od razu zaczął mnie pociągać. Okazało się, że ja też nie jestem mu tak do końca obojętna. Spotkaliśmy się raz, drugi, trzeci, za każdym razem pieszczoty, pocałunki, seks.
Sprawa byłaby prosta, gdyby nie to, że on najpierw był zaręczony, a obecnie ma już żonę od blisko pół roku. Wiem, że kocha żonę, do mnie nic nie czuje, kręci go tylko to, że jestem młoda. Ja również się w nim nie zakochałam, nie oczekuję żadnej wspólnej przyszłości po prostu dalej strasznie mnie pociąga i lubię te nasze spontaniczne spotkania.
Problem w tym, że czasem mam straszne wyrzuty sumienia o to, jakie gówno robię jego żonie. Wydaje mi się, że jestem przez to okropna. Choć z drugiej strony to naprawdę czysta cielesność.
Sama już nie wiem, co mam zrobić, trwać w tym dalej, skończyć.. Macie może jakieś rady, pomysły?
nela090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 11:16   #2
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Cytat:
Napisane przez nela090 Pokaż wiadomość
Sama już nie wiem..
Pewien czas temu poznałam faceta, który praktycznie od razu zaczął mnie pociągać. Okazało się, że ja też nie jestem mu tak do końca obojętna. Spotkaliśmy się raz, drugi, trzeci, za każdym razem pieszczoty, pocałunki, seks.
Sprawa byłaby prosta, gdyby nie to, że on najpierw był zaręczony, a obecnie ma już żonę od blisko pół roku. Wiem, że kocha żonę, do mnie nic nie czuje, kręci go tylko to, że jestem młoda. Ja również się w nim nie zakochałam, nie oczekuję żadnej wspólnej przyszłości po prostu dalej strasznie mnie pociąga i lubię te nasze spontaniczne spotkania.
Problem w tym, że czasem mam straszne wyrzuty sumienia o to, jakie gówno robię jego żonie. Wydaje mi się, że jestem przez to okropna. Choć z drugiej strony to naprawdę czysta cielesność.
Sama już nie wiem, co mam zrobić, trwać w tym dalej, skończyć.. Macie może jakieś rady, pomysły?
Serio pytasz czy robisz coś złego?
Tak robisz coś złego.
Świadomie i z premedytacją sypiasz z żonaym facetem. Każda, która zachowuje się tak jak Ty jest skreślona w moich oczach. Facet nie jest lepszy, jakby nie spał z Tobą to robiłby to z inną.
Sorry, ale takie świadome zachowanie to dla mnie po prostu dno.
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 11:21   #3
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Cytat:
Napisane przez nela090 Pokaż wiadomość
Sama już nie wiem..
Pewien czas temu poznałam faceta, który praktycznie od razu zaczął mnie pociągać. Okazało się, że ja też nie jestem mu tak do końca obojętna. Spotkaliśmy się raz, drugi, trzeci, za każdym razem pieszczoty, pocałunki, seks.
Sprawa byłaby prosta, gdyby nie to, że on najpierw był zaręczony, a obecnie ma już żonę od blisko pół roku. Wiem, że kocha żonę, do mnie nic nie czuje, kręci go tylko to, że jestem młoda. Ja również się w nim nie zakochałam, nie oczekuję żadnej wspólnej przyszłości po prostu dalej strasznie mnie pociąga i lubię te nasze spontaniczne spotkania.
Problem w tym, że czasem mam straszne wyrzuty sumienia o to, jakie gówno robię jego żonie. Wydaje mi się, że jestem przez to okropna. Choć z drugiej strony to naprawdę czysta cielesność.
Sama już nie wiem, co mam zrobić, trwać w tym dalej, skończyć.. Macie może jakieś rady, pomysły?
Jeszcze się zastanawiasz ?
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 11:27   #4
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Kocha żonę ? No super, to moze maja taki układ, ze on moze, a Ty masz wyrzuty ?

Bo tak naprawde, to on robi to gó.no swojej żonie z Twoją pomocą ...

Ale mam nadzieje, ze to taki trollowy wątek
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 11:37   #5
MeganEagle
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 438
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Co za dno
MeganEagle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 11:40   #6
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Przecież nie robisz nic złego. Ale dla pewności poinformowałabym jego żonę żeby się upewnić, że ona wie i nie ma nic przeciwko. Zakładam, że żyją w otwartym związku, zresztą Ty nie masz wobec niej żadnych zobowiązań, tylko on.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 11:56   #7
mirabelka3690
Zakorzenienie
 
Avatar mirabelka3690
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Przecież nie robisz nic złego. Ale dla pewności poinformowałabym jego żonę żeby się upewnić, że ona wie i nie ma nic przeciwko. Zakładam, że żyją w otwartym związku, zresztą Ty nie masz wobec niej żadnych zobowiązań, tylko on.
__________________
Pole dance
3 l oddane
mirabelka3690 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-03-29, 11:59   #8
HealthOne
Zadomowienie
 
Avatar HealthOne
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Cytat:
Napisane przez nela090 Pokaż wiadomość
Sama już nie wiem..
Pewien czas temu poznałam faceta, który praktycznie od razu zaczął mnie pociągać. Okazało się, że ja też nie jestem mu tak do końca obojętna. Spotkaliśmy się raz, drugi, trzeci, za każdym razem pieszczoty, pocałunki, seks.
Sprawa byłaby prosta, gdyby nie to, że on najpierw był zaręczony, a obecnie ma już żonę od blisko pół roku. Wiem, że kocha żonę, do mnie nic nie czuje, kręci go tylko to, że jestem młoda. Ja również się w nim nie zakochałam, nie oczekuję żadnej wspólnej przyszłości po prostu dalej strasznie mnie pociąga i lubię te nasze spontaniczne spotkania.
Problem w tym, że czasem mam straszne wyrzuty sumienia o to, jakie gówno robię jego żonie. Wydaje mi się, że jestem przez to okropna. Choć z drugiej strony to naprawdę czysta cielesność.
Sama już nie wiem, co mam zrobić, trwać w tym dalej, skończyć.. Macie może jakieś rady, pomysły?
Dno i wodorosty. Ty i ta łajza co cie bzyka.

Wysłane z mojego LG-M250 przy użyciu Tapatalka
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer
HealthOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 12:03   #9
Rainbow90
Raczkowanie
 
Avatar Rainbow90
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 166
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Zaczęła się przerwa świąteczna w szkołach
Rainbow90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 13:38   #10
nela090
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 3
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Przecież nie robisz nic złego. Ale dla pewności poinformowałabym jego żonę żeby się upewnić, że ona wie i nie ma nic przeciwko. Zakładam, że żyją w otwartym związku, zresztą Ty nie masz wobec niej żadnych zobowiązań, tylko on.
właśnie problem w tym, że ona nic o tym nie wie..
I wiem, że to wszystko brzmi, jakbym była po prostu ostatnią dziwką (i z resztą pewnie tak jest) tylko nawet jakbym chciała nie za bardzo wiem, jak się z tego wyplątać, ani czy w ogóle chcę. Bo mimo, że nie go nie kocham, czuję jakbym była w pewien sposób nie wiem, uzależniona od niego emocjonalnie, nie wiem jak to nazwać.
nela090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 13:54   #11
Senija
Zadomowienie
 
Avatar Senija
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: stara syrena bez kół w stodole
Wiadomości: 1 124
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Cytat:
Napisane przez nela090 Pokaż wiadomość
właśnie problem w tym, że ona nic o tym nie wie..
I wiem, że to wszystko brzmi, jakbym była po prostu ostatnią dziwką (i z resztą pewnie tak jest) tylko nawet jakbym chciała nie za bardzo wiem, jak się z tego wyplątać, ani czy w ogóle chcę. Bo mimo, że nie go nie kocham, czuję jakbym była w pewien sposób nie wiem, uzależniona od niego emocjonalnie, nie wiem jak to nazwać.
Zakładam mimo wszystko że nie jesteś trollem.

Jak się wyplątać? Przestać sie z nim spotykać. Naprawdę tak trudno jest dojść do takiego wniosku? Jeśli jesteś uzależniona emocjonalnie - patrz poprzednia odpowiedź.

Szkoda tylko żony (no chyba że Pan Królewicz dawał już wcześniej sygnały tego że monogamia nie leży w jego naturze a żona usilnie samą siebie przekonywała że będzie wierny albo zmieni się po ślubie).

I to już któryś raz jak zadaje to pytanie w tego typu wątkach, ale może Autorka mi odpowie: Co kobietę może kręcić w takim szmaciarzu? Kijem bym takiego chłopa nie tknęła bo na myśl o tym jakim jest obleśnym typem chyba bym zwymiotowała...
Senija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-29, 14:02   #12
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Cytat:
Napisane przez Senija Pokaż wiadomość
Zakładam mimo wszystko że nie jesteś trollem.

Jak się wyplątać? Przestać sie z nim spotykać. Naprawdę tak trudno jest dojść do takiego wniosku? Jeśli jesteś uzależniona emocjonalnie - patrz poprzednia odpowiedź.

Szkoda tylko żony (no chyba że Pan Królewicz dawał już wcześniej sygnały tego że monogamia nie leży w jego naturze a żona usilnie samą siebie przekonywała że będzie wierny albo zmieni się po ślubie).

I to już któryś raz jak zadaje to pytanie w tego typu wątkach, ale może Autorka mi odpowie: Co kobietę może kręcić w takim szmaciarzu? Kijem bym takiego chłopa nie tknęła bo na myśl o tym jakim jest obleśnym typem chyba bym zwymiotowała...
Wiesz co, ja tego też nie rozumiem. Może dowartościowuje się w ten sposób, że woli ją od żony, że jest lepsza. Cholera wie.
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 14:21   #13
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Cytat:
Napisane przez karola11 Pokaż wiadomość
Wiesz co, ja tego też nie rozumiem. Może dowartościowuje się w ten sposób, że woli ją od żony, że jest lepsza. Cholera wie.
Wydaje mi się, ze często jest taka podświadoma duma, że facet dla NIEJ ryzykuje swój związek, więc musi coś w niej być specjalnego. Tylko że zazwyczaj tym facetom nie chodzi konkretnie o tę kobietę, bo jak nie ta, to byłaby inna. Chcą po prostu sypiać z kimś innym niż żona. Nie ma drugiego dna, nieuczciwy gość i tyle.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 14:28   #14
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, ze często jest taka podświadoma duma, że facet dla NIEJ ryzykuje swój związek, więc musi coś w niej być specjalnego. Tylko że zazwyczaj tym facetom nie chodzi konkretnie o tę kobietę, bo jak nie ta, to byłaby inna. Chcą po prostu sypiać z kimś innym niż żona. Nie ma drugiego dna, nieuczciwy gość i tyle.
Zgadzam się z Tobą
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 16:08   #15
nela090
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 3
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, ze często jest taka podświadoma duma, że facet dla NIEJ ryzykuje swój związek, więc musi coś w niej być specjalnego. Tylko że zazwyczaj tym facetom nie chodzi konkretnie o tę kobietę, bo jak nie ta, to byłaby inna. Chcą po prostu sypiać z kimś innym niż żona. Nie ma drugiego dna, nieuczciwy gość i tyle.
duma? uwierz, nie czuję się dumna z tego co robię, gdybym tak się czuła, pewnie by mnie to nie ruszało.
jestem świadoma, że on po prostu szukał młodej dziewczyny, którą będzie mógł od czasu do czasu przelecieć i wpasowałam się w jego kanon..
tylko naprawdę ciężko jest to skończyć, bo w momencie gdy się poznaliśmy byłam w małym dołku psychicznym i cała moja m.in. samoocena zbudowana jest głównie przez niego i czuję się jakoś głupio zobowiązana wobec niego

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Senija Pokaż wiadomość
I to już któryś raz jak zadaje to pytanie w tego typu wątkach, ale może Autorka mi odpowie: Co kobietę może kręcić w takim szmaciarzu? Kijem bym takiego chłopa nie tknęła bo na myśl o tym jakim jest obleśnym typem chyba bym zwymiotowała...
sama nie wiem, pewnie dobra gadka, pewność siebie
nela090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 17:16   #16
Memories90
Rozeznanie
 
Avatar Memories90
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 631
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Cytat:
Napisane przez nela090 Pokaż wiadomość
Sama już nie wiem..
Pewien czas temu poznałam faceta, który praktycznie od razu zaczął mnie pociągać. Okazało się, że ja też nie jestem mu tak do końca obojętna. Spotkaliśmy się raz, drugi, trzeci, za każdym razem pieszczoty, pocałunki, seks.
Sprawa byłaby prosta, gdyby nie to, że on najpierw był zaręczony, a obecnie ma już żonę od blisko pół roku. Wiem, że kocha żonę, do mnie nic nie czuje, kręci go tylko to, że jestem młoda. Ja również się w nim nie zakochałam, nie oczekuję żadnej wspólnej przyszłości po prostu dalej strasznie mnie pociąga i lubię te nasze spontaniczne spotkania.
Problem w tym, że czasem mam straszne wyrzuty sumienia o to, jakie gówno robię jego żonie. Wydaje mi się, że jestem przez to okropna. Choć z drugiej strony to naprawdę czysta cielesność.
Sama już nie wiem, co mam zrobić, trwać w tym dalej, skończyć.. Macie może jakieś rady, pomysły?
Rąbnij się w głowę patelnią i zastanów co robisz.
Mało to wolnych facetów? Aż tak cię c... swędzi, że sypiasz z żonatym?
A niech się jego żonka dowie i powyrywa ci włosy z głowy. Oboje z tym facetem jesteście tacy sami - trafił swój na swego.
Memories90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 17:45   #17
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Cytat:
Napisane przez nela090 Pokaż wiadomość
właśnie problem w tym, że ona nic o tym nie wie..
I wiem, że to wszystko brzmi, jakbym była po prostu ostatnią dziwką (i z resztą pewnie tak jest) tylko nawet jakbym chciała nie za bardzo wiem, jak się z tego wyplątać, ani czy w ogóle chcę. Bo mimo, że nie go nie kocham, czuję jakbym była w pewien sposób nie wiem, uzależniona od niego emocjonalnie, nie wiem jak to nazwać.
Jak to jak? Przestajesz się z nim spotykać przecież ponoć nie jesteś zakochana.

Cytat:
Napisane przez nela090 Pokaż wiadomość
duma? uwierz, nie czuję się dumna z tego co robię, gdybym tak się czuła, pewnie by mnie to nie ruszało.
jestem świadoma, że on po prostu szukał młodej dziewczyny, którą będzie mógł od czasu do czasu przelecieć i wpasowałam się w jego kanon..
tylko naprawdę ciężko jest to skończyć, bo w momencie gdy się poznaliśmy byłam w małym dołku psychicznym i cała moja m.in. samoocena zbudowana jest głównie przez niego i czuję się jakoś głupio zobowiązana wobec niego

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------



sama nie wiem, pewnie dobra gadka, pewność siebie
Serio jara Cię to, że koleś sypia z Tobą dlatego, że jesteś młoda, a on takiej szukał? Masz jakieś poczucie własnej godności? Jak wchodziłaś w ten układ wiedziałaś, że z kimś jest? No tak na pewno bardzo kocha żonę i pewnie dlatego od samego początku ją zdradza. Facet jest dnem i pewnie jak Ty przestaniesz się z nim spotykać znajdzie sobie, ale też nie jesteś w porządku. Na Twoim miejscu pożegnałabym szybciutko tego pana i poinformowała żonę jakiego ma kochającego męża. Szkoda kobiety.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-30, 08:23   #18
sowaa5
Zakorzenienie
 
Avatar sowaa5
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 3 543
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Nie mogę takich rzeczy czytać bo mi słabo. Kobieta Kobiecie wilkiem... Pomyśl, chciałabyś być tak oszukiwana przez mężczyzne któremu ufasz i którego kochasz... kiedyś nie będziesz już tą młodą. Myśl przyszłościowo, karma wraca...
a że koleś to świnia no to nawet szkoda się strzępić na typa

jak ja nie lubie takich kobiet.. ech
nie wiem jakiej też rady szukasz.... dostałaś ją. Skończ tą relacje i nie licz na błogosławieństwo w obenych działaniach
sowaa5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-30, 08:28   #19
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

To zależy od twojej osobistej moralności. Wiele osób tutaj powie ci, że nie robisz nic złego, bo jego żonie nic nie przysięgałaś. Faktycznie, nie przysięgałaś. Natomiast świadomie i dobrowolnie przyczyniasz się do robienia świństwa drugiej kobiecie. Zapewne facet zdradziłby jak nie z tobą to z inną, więc odium spoczywa głównie na nim, ale ja wolałabym mieć czyste ręce i tyle.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-30, 08:57   #20
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: Czy robię coś złego i jak bardzo?

Cytat:
Napisane przez nela090 Pokaż wiadomość
[...] nawet jakbym chciała nie za bardzo wiem, jak się z tego wyplątać, ani czy w ogóle chcę.
Wyplątać możesz się w prosty sposób - przestać się z nim widywać. Ale Ty nie chcesz wszak tego.

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
To zależy od twojej osobistej moralności. Wiele osób tutaj powie ci, że nie robisz nic złego, bo jego żonie nic nie przysięgałaś. Faktycznie, nie przysięgałaś. Natomiast świadomie i dobrowolnie przyczyniasz się do robienia świństwa drugiej kobiecie. Zapewne facet zdradziłby jak nie z tobą to z inną, więc odium spoczywa głównie na nim, ale ja wolałabym mieć czyste ręce i tyle.
Myślę tak samo.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-03-30 09:57:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:29.