Plamienia/krwawienia/upławy/bóle/skurcze - wątek zbiorczy!

[olka_222]

ja tez mam spoe uplawy. bylam z tym u lekarza, badanie wykazalo jakies drożdżaki przepisal mi clotrimazolum czopki. przeszlo na troche a pozniej znowu wrocilo. i znowu stosuje te czopki. mam pytanie czy jezeli ja stosuje te czopki to istnieje tez jakas kuracja dla mojego TŻ?? on nie chce isc do lekarza wiec czy jakies srodki farmakologiczne sa dostepne w aptece bez recepty ???

a no i moje uplawy po jakim sczasie wydzielaja nieprzyjemny zapach.

[Akane]

Z tego co pamiętam, to bez recepty można kupić Lactovaginal. Stosuje się go dopochwowo, jest środkiem bardzo łagodnym i pomaga przy niegroźnych stanach zapalnych. Jeśli jednak upławy nie ustąpią bądź się nasilą, niezbędna jest wizyta u ginekologa. Może się okazać, że niezbędne jest zastosowanie silniejszych środków.

[Madziorka]

Napisane przez olka_222

ja tez mam spoe uplawy. bylam z tym u lekarza, badanie wykazalo jakies drożdżaki przepisal mi clotrimazolum czopki. przeszlo na troche a pozniej znowu wrocilo. i znowu stosuje te czopki. mam pytanie czy jezeli ja stosuje te czopki to istnieje tez jakas kuracja dla mojego TŻ?? on nie chce isc do lekarza wiec czy jakies srodki farmakologiczne sa dostepne w aptece bez recepty ???

a no i moje uplawy po jakim sczasie wydzielaja nieprzyjemny zapach.

Olka 222, twój TŻ również powinien się wyleczyć, myslę że powinien smarować się maścią clotrimazolum.

[dr W.Kazimierak]

Napisane przez anetkas

Jakiś czas temu pytalam, ale chyba zostalo moje pytanie przeoczne , czy można mieć uplawy będąc zdrową? brak nadżerki, cytologia w porządku, bak grzybicy, a uplawy ciągle są ...
Panie Doktorze, bardzo proszę o opinię, bo może warto jeszcze raz podjąć póbę leczenia, ale na razie mam wrażenie, że nic nie da się z tym zrobić ....

Według moich obserwacji może występować bardzo obfita wydzielina
przy prawidlowej florze bakteryjnej i braku cech zapalenia.
Pomocne bywają wtedy okresowe irygacje
(np. z Tantum Rosa) co oprócz działania stabilizującego florę pochwy powoduje także mechaniczne wypłukanie nadmiaru wydzieliny.

W.K.

[anetkas]

Dziękuję za odpowiedź .
Nie bardzo wiem. co to są te irygacje. Na czym polegają?

[konfitura]

Napisane przez anetkas

Dziękuję za odpowiedź .
Nie bardzo wiem. co to są te irygacje. Na czym polegają?

Aplikujesz sobie dopochwowo ten preparat Tantum Rosa, wszystko jest napisane na opakowaniu. Zdaje się, że rozpuszcza się saszetkę i aplikuje do irygatora.

[anetkas]

Dzięki

[MARIKA.S]

Napisane przez olka_222

ja tez mam spoe uplawy. bylam z tym u lekarza, badanie wykazalo jakies drożdżaki przepisal mi clotrimazolum czopki. przeszlo na troche a pozniej znowu wrocilo. i znowu stosuje te czopki. mam pytanie czy jezeli ja stosuje te czopki to istnieje tez jakas kuracja dla mojego TŻ?? on nie chce isc do lekarza wiec czy jakies srodki farmakologiczne sa dostepne w aptece bez recepty ???

a no i moje uplawy po jakim sczasie wydzielaja nieprzyjemny zapach.

Ja miałam zapisane tabletki dla mnie i mojego Mena O ile dobrze pamiętam to był Flumycon.warto partnera tez przeleczyć

[agusia_1988]

a propos nadzerki, chyba mysle ze wy usuwalyscie prywatnie skoro placilyscie te 70-okolo 200?czy w zwyklej przychodni (nie prywatnie) tez sie placi? jezeli nie to dobrze bo sie wystraszylam poprostu.

[catgirl]

Witam
Pewnie bedzie się Panu wydawać ze taki problem był już poruszany na forum ale prosze mi uwierzyć że nie...
po pierwsze mam dość bolesne miesiączki i obfite miesiączki, ale to nie o to chodzi... po drugie mam wrażenie że mój okres sie nie kończy...mniej więcej w czerwcu zauważyłam że zaraz po zakończeniu okresu wydobywa sie ze mnie dziwna brązowa wydzielina, czasem przypomina taką starą krew jakby ze śluzem połączoną, trwa to mniej więcej do połowy cylku, jest to dość obfita wydzielina, czasem nawet musze zakładać podpaske aby czuć się pewniej, wydzielina ta ma dość ostry zapach, taki wyrazisty, nie odczuwam w czasie tego plamienia żadnego świądu, ale zauważyłam taki lekki serek na wargach... w 2 połowie cyklu jak ręką odjoł znika ta brązowa wydzielina, serek i nie przyjemny zapach, czasem pojawiają się lekkie upławy...ale tak to nic poza tym, chciałabym dodać że nigdy nie współżyłam w pełni ... pewnie ciśnie się Panu na usta pytanie dlaczego nie byłam jeszcze z tym u lekarza... ponieważ pierwszy raz ta wydzielina pojawiła się w czerwcu, później przez lipiec, sierpieńbył spokój...wydzielina pojawiła się ponownie we wrześniu, ale myślałam że to przejdzie tak jak ostatnio, niestety tak sie nie stało...a do ginekologa najbliższy termin mam na 16 grudnia wiec troche mi czekania i niepewnosci zostało...
chciałabym dodać ze przez dosć długi czas bo ładnych pare lat uzywałam tamponów, mniej więcej od 2 lat używam tylko podpasek

co Pan sądzi o moim problemie, czy mógłby Pan poradzić mi co to moze być??
pozdrawiam

[KasiaKatarzynka]

co do uzywania tamponów:

jeśli zachowałaś odpowiednią higienę i wymieniałaś tampony w odpowiednim czasie [nie tyrzymałaś ich zbyt długo] to wydzielina nie ma żadnego związku z ich używaniem,

ale tylko pod warunkiem zachowania odpowiedniej higieny związanej z ich używaniem



poza tym ostry zapach wydzieliny nie jest prawidłowy, więc wizyta u lekarza jest konieczna

[nadziejka_82]

brazowa wydzielina moze sugerowac grzybice. podobnie jak zapach.
najlepiej przejdz si edo lekarza, im szybciej tym lepiej.

[Dorka_Sz]

Ja mam podobny problem, z tym, że zamiast okresu mam właśnie takie "plamienia" (ostatni raz okres miałam na początku września - odstawiłam tabletki i pewnie dlatego taka długa przerwa) W ciąży nie jestem - mam za sobą kilka testów ciążowych i każdy był negatywny.
Wydzielina wygląda tak jak opisujesz (brązowa wydzielina, czasem przypomina taką starą krew jakby ze śluzem połączoną) tylko, że jest bez zapachu i nic mnie nie swędzi.

[magdziaS]

Mam podobny problem - brunatna wydzielina- tyle, że bez zapachu. Dwa tygodnie temu zaczęłam brać znowu tabletki po dwu miesięcznej przerwie i mam wrażenie, tak jakby okres się w ogóle nie skończył
Wydaje mi się, że to problem tabletek, ale i tak idę do ginekologa na konsultacje. Wam też radzę Nie ma to jak bezpośredni "wywiad" z lekarzem w cztery oczy!

[dr W.Kazimierak]

No i znowu nie wiem.
Czy mam pocieszać, czy namawiać naporadę lekarską, czy wymieniać wszystkie możliwości, czym przypadlość może być spowodowana.

Proszę o podpowiedź.

[catgirl]

DO DOKTORA WOJCIECHA KAZIMIERAKa
PROSIŁABYM PANA O PODANIE MOŻLIWYCH PRZYCZYN, ALE TAKICH NAJBARDZIEJ PRAWDOPODOBNYCH, PO PROSTU CHCIAŁABYM WIEDZIEĆ CO TO MOŻE BYĆ, POCZYTAĆ O TYM I MOŻE W KOŃCU TROCHE SIĘ USPOKOIĆ.
Z GÓRY DZIĘKUJE

może ktoś jeszcze sie wypowie na ten temacik ??

[KasiaKatarzynka]

Jeśli Doktor poda Ci teraz możliwe przyczyny może się okazac, że z żadnym nie trafił, a ty sie niepotrzebnie martwiłaś, naprawdę jedynym wyjściem jest wizyta u lekarza, no chyba, że nie chcesz sie wyleczyć...

jeśli chcesz wiedzieć co to jest [tak jak napisałaś wczesniej, to dlaczego nei wybierzesz się do lekarza? może nawet nei będziesz musiała zbyt dużo szukać, bo lekarz odpowie na każde pytanie, dokładnie powie Ci "co to jest"



nie rozumiem dziewczyny, dlaczego tak bardzo bronicie się przed wizytą u lekarza ?

a przecież jest tyle chorób o podobnych objawach, że naprawdę przez takie podawanie przyczyny i "diagnozowanie choroby" przez internet możecie sobie tylko i wyłącznie zaszkodzić

i to zaszkodzić na własne życzenie ...


a lekarze, z tego co wiem, nie gryzą, nie wyszydzą, nie biją ani nic z tych rzeczy... co najwyżej może Cię "opieprzyć" o to że tak długo zwlekałaś z wizytą i tylko sobie tym zaszkodziłaś

[catgirl]

to nie o to chodzi że ja nie chce isc do lekarza, jestem umówiona na 27 stycznia, ale denerwuje mnie to czekanie i meczy strasznie

[ka_ska_]

eh... ja też mam podobne problemy. Ale trwa to od niedawna, tak ok 2-3tyg: dość spore upławy oraz pieczenie wiadomo gdzie: Nigdy jeszcze nie byłam u ginekologa więc zapewne się nie szybko odważe tam wybrać czy są jakieś domowe metody by się pozbyć tych uporczywych dolegliwości? pozdrawiam

to znowu ja tak ku ścisłości: nie współżyje... więc skąd to przyszło?:P

[Szczypta Chili]

Ja się podpisuję pod pytaniem i odnawiam wątek. w poniedziałek wybieram się do lekarza, ale chciałabym przynajmniej zorientować sie na, co muszę się nastawić psychicznie i finansowo. Moje brunatne naloty zaczęły się dopiero teraz, tzn mam je od kilku dni, od kiedy skończyło mi się krwawienie w tygodniowej przerwie w braniu tabsów. Dodam tylko, że przez 1,5 roku brałam harmonet od września zaś przerzuciałam się na Stediril. Wcześniej nie miałam tego typu problemów. Ponadto po braniu ostatnieg opakowania okres miałam nawet dzień po tym jak wzięłam 1 tabletkę z nowego opakowania.
Proszę o przedstawienie możliwych przyczyn pojawienia się tego nalotu,
Z góry dziękuje,
Szczypta Chili

[Agnez77]

a może najpierw usuniesz "swój" prześwietny avatorek??

[Szczypta Chili]

Napisane przez Agnez77

a może najpierw usuniesz "swój" prześwietny avatorek??

Już to zrobiłam, przepraszam za problem.

[Agnez77]

Dziękuję.

[catgirl]

Do SZczypta Chili
i jak byłaś u lekarza?? co Ci stwierdził i doradził??

[Szczypta Chili]

Byłam u ginekologa i powiedział, a właściwie to powiedziała, że nie ma się czego obawiać, ponieważ prawdopodobnie był to śluz z resztkami krwi z "okresu". Przedłużł mi się on trochę z powodu zmiany tabsów ( z Harmonetu na Stediril),a organizm nie jest jeszcze wystarczająco przyzwyczajony do tych nowych pigułek (Stediril zawiera więcej hormonu). Czyli naszczęście wszystko jak na razie w porządku...

[mawo]

ja tez jestem ciekawa przyczyn takich brunatnych plamień, szkoda ze Dr sie nie odzywa

[dr W.Kazimierak]

Takie najczęstsze 2 przyczyny to według mnie nadżerka, która powoduje bardzo niewielkie "podkrwawianie" lub niewydolność hormonalna jajnika,
dotycząca przeważnie II fazy cyklu.
Taka niewielka ilość krwi miesza się z wydzieliną pochwową i w rezultacie daje to opisywaną brunatną wydzielinę.

[azuleyes]

Trzy dni temu miałam usuniętą nadżerkę metodą "zamrażania"... pani doktor powiedziała mi, że przez kilka dni będę miała upławy, które na początku będą zabarwione na różowo (krew). Faktycznie, przez pierwszy dzien był to płyn lekko różowy. Potem zmienił kolor na żółty i generalnie... jest tego strasznie dużo... nigdy się jeszcze ze mnie tak nie "lało" (przepraszam za obrazowość opisu) pomimo, że na ogół miesiączki mam bardzo obfite... to taka ilość płynu mnie martwi... dzisiaj rano zauważyłam, że zaczęłam krwawić... znacznie bardziej niż wcześniej... szczerze powiedziawszy wygląda to właśnie jak okres... Poprzednią miesiączkę miałam 3 tygodnie temu. Wiem, że nie powinno się tak późno w czasie cyklu robić zabiegu, ale ja większość czasu jestem poza Polską i po prostu nie mam możliwości umówienia się z ginekologiem wtedy kiedy mi "pasuje"... zwłaszcza, że okres mam nieregularny... co 32, 34, czasem nawet do 45 dni... a czasmai z kilkumiesięcznymi przerwami... chyba raptem dwa razy w życiu zdażyło mi się mieć okres w mniejszym odstępie czasu. Czy powinnam zgłosić się znowu do lekarza? Boję się, że coś mogło pójść nie tak Czy może taka reakcja organizmu jest normalna a ja tylko panikuję??
Prosiłabym Pana Doktora o odpowiedź... ale również forumowiczki... zwłaszcza te, które przechodziły już podobny zabieg. Z góry dziękuję za odpowiedzi
P.S. Mam 24 lata i nigdy nie rodziłam (to informacje które najczęściej pojawiały się w wątkach, które przeglądałam, dlatego je podaję)

[paula78]

ja miałam takie zabieg przez pierwszy tydzien wypływała ze mnie woda,potem po tygodniu zaczelo to zanikac az w koncu calkowicie zanikło.

byc moze to okres sama piszesz ze masz nieregularne tym warto byloby sie zajać.

[Kiya]

to normalne taki stan może trwać nawet dwa tygodnie.