Jak przestać być uzależnioną od ludzkich potrzeb namiętności? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-10-25, 13:37   #1
Safe_and_sound
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 69
Exclamation

Jak przestać być uzależnioną od ludzkich potrzeb namiętności?


...Zacznę od tego, że mam 19 lat i chyba mi hormony buzują.

Nie pisałabym tego tematu, gdyby nie fakt, że utrudnia mi życie, ale jednocześnie sprawia, że czuję się odrobinkę szczęśliwsza niż jestem...

Czuje się samotnie, okropnie odczuwam to, że nigdy nie miałam chłopaka. Nie jestem desperatką, bo w ogóle nie gadam z chłopakami - nie było okazji nawet zagadać na uczelni i znalezc konkretnych typów...

W wakacje jak chodzilam na kurs prawa jazdy poznałam instruktora, który mnie skomplementował, że ładna jestem, że ładnie się ubrałam. Spodobał mi się, ale był zajęty to nie liczyłam/nie licze na nic więcej. To było takie urocze, bo nikt w życiu nie powiedział mi tego, że jestem piękną dziewczyną prosto w twarz. Moim kompleksem było noszenie okularów(nosiłam zwykle soczewki, ale trafił się okres, że musiałam zostawić soczewki i nosic okulary), o ile nie przeszkadzało mi, że ktoś inny nosi okulary to ja się czułam beznadziejnie w nich. I on pomimo tego, że nosiłam okulary powiedział to... Poczułam się podwójnie podniesiona na duchu. On też nosi okulary(podobne; może przez podobieństwa go polubiłam?)

Chyba z tęsknoty za bliskością zaczęłam sobie marzyć(zawsze to robiłam ale postać mężczyzny była wymyślona) i obsadzając jego w rolę chłopaka.
Nie miałam z nim często jazd(3 razy), bo prowadzi zazwyczaj wykłady. Raz odnosiłam pewną rzecz po zdanym egzaminie i to było miesiąc temu kiedy ostatnio go widziałam.
A ja wciąż umieszczam go w swoich marzeniach, dość wyraznie go rozpoznaje.
Ignoruje sam fakt, że ma kogoś.
Po prostu chce wypełnić puste myśli czymś przyjemnym, że jest ktoś kto na mnie czeka(chociażby w marzeniach).
Przyjeżdżam do domu na weekend. Jak kładę się spać, jest ciemno to wyobrażam sobie że leży sobie obok i w ogóle. Ubieram pidżamę taką krótką, zwiewną. Kładę sobie rękę na talii, że niby ktoś mnie przytula itp.
Mieszkam na stancji z parą i oni często się droczą ze sobą(klepią po tyłku, ona chodzi po całym domu w staniku <dziwne, chyba powinnam ją upomnieć?>, siedzi mu na kolanach itp.) Wydaje mi się wtedy, że to takie zwyczajne, nic znaczącego, wartościowego. Nie odczuwam żadnej zazdrości - widze, że to jest takie zwyczajne.

Jak przyjeżdżam do domu ze stancji to potrafię leżeć cały dzień w łózku i wyobrażać sobie co robię z chłopakiem(instruktorem) i ciężko mi się skupić na uczeniu się.

Wiem, to chore. Staram się kontrolować, żeby nie przekroczyć granicy, żeby nie zatracić się. Ale to jest takie przyjemne... Nie liczę na nic ze strony instruktora - wiem, że go w jakiś sposób idealizuje i układam pod siebie scenariusz a życie odbiega od tego schematu.
Ale czuję, że wiecznie będę sama, bo czuję się obco wśród ludzi, samotnie.


Chce skupić się na studiach, ale nie chce przegrać życia...
Czasem myślę, że wolałabym miłość niż papier...

Edytowane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0
Czas edycji: 2017-02-25 o 11:40
Safe_and_sound jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-25, 13:41   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Jak przestać być uzależnioną od ludzkich potrzeb namiętności?

Cytat:
Napisane przez Safe_and_sound Pokaż wiadomość
Zacznę od tego, że mam 19 lat i chyba mi hormony buzują.

Nie pisałabym tego tematu, gdyby nie fakt, że utrudnia mi życie, ale jednocześnie sprawia, że czuję się odrobinkę szczęśliwsza niż jestem...

Czuje się samotnie, okropnie odczuwam to, że nigdy nie miałam chłopaka. Nie jestem desperatką, bo w ogóle nie gadam z chłopakami - nie było okazji nawet zagadać na uczelni i znalezc konkretnych typów...

W wakacje jak chodzilam na kurs prawa jazdy poznałam instruktora, który mnie skomplementował, że ładna jestem, że ładnie się ubrałam. Spodobał mi się, ale był zajęty to nie liczyłam/nie licze na nic więcej. To było takie urocze, bo nikt w życiu nie powiedział mi tego, że jestem piękną dziewczyną prosto w twarz. Moim kompleksem było noszenie okularów(nosiłam zwykle soczewki, ale trafił się okres, że musiałam zostawić soczewki i nosic okulary), o ile nie przeszkadzało mi, że ktoś inny nosi okulary to ja się czułam beznadziejnie w nich. I on pomimo tego, że nosiłam okulary powiedział to... Poczułam się podwójnie podniesiona na duchu. On też nosi okulary(podobne; może przez podobieństwa go polubiłam?)

Chyba z tęsknoty za bliskością zaczęłam sobie marzyć(zawsze to robiłam ale postać mężczyzny była wymyślona) i obsadzając jego w rolę chłopaka.
Nie miałam z nim często jazd(3 razy), bo prowadzi zazwyczaj wykłady. Raz odnosiłam pewną rzecz po zdanym egzaminie i to było miesiąc temu kiedy ostatnio go widziałam.
A ja wciąż umieszczam go w swoich marzeniach, dość wyraznie go rozpoznaje.
Ignoruje sam fakt, że ma kogoś.
Po prostu chce wypełnić puste myśli czymś przyjemnym, że jest ktoś kto na mnie czeka(chociażby w marzeniach).
Przyjeżdżam do domu na weekend. Jak kładę się spać, jest ciemno to wyobrażam sobie że leży sobie obok i w ogóle. Ubieram pidżamę taką krótką, zwiewną. Kładę sobie rękę na talii, że niby ktoś mnie przytula itp.
Mieszkam na stancji z parą i oni często się droczą ze sobą(klepią po tyłku, ona chodzi po całym domu w staniku <dziwne, chyba powinnam ją upomnieć?>, siedzi mu na kolanach itp.) Wydaje mi się wtedy, że to takie zwyczajne, nic znaczącego, wartościowego. Nie odczuwam żadnej zazdrości - widze, że to jest takie zwyczajne.

Jak przyjeżdżam do domu ze stancji to potrafię leżeć cały dzień w łózku i wyobrażać sobie co robię z chłopakiem(instruktorem) i ciężko mi się skupić na uczeniu się.

Wiem, to chore. Staram się kontrolować, żeby nie przekroczyć granicy, żeby nie zatracić się. Ale to jest takie przyjemne... Nie liczę na nic ze strony instruktora - wiem, że go w jakiś sposób idealizuje i układam pod siebie scenariusz a życie odbiega od tego schematu.
Ale czuję, że wiecznie będę sama, bo czuję się obco wśród ludzi, samotnie.


Chce skupić się na studiach, ale nie chce przegrać życia...
Czasem myślę, że wolałabym miłość niż papier...
Jesteś napalona i brak Ci seksu i po prostu bycia z facetem. Pierwszy fajny jaki się nawinął został obiektem Twoich fantazji - ani to dziwne, ani głupie. Albo uwiedź tego faceta, o którym fantazjujesz, albo (lepiej) jakiegoś kolegę.

Nawet jak będziesz kiedyś w szczęśliwym związku, to zdarzy Ci się fantazjować o innych. Też ani dziwne, ani zdrożne.

Masturbacja jest zdrowa, nie żałuj sobie, te emocje muszą gdzieś znaleźć ujście.

Wychodź odważniej do ludzi, zaproś gdzieś kogoś, nie nastawiając się na nic, umów się na randkę. Po prostu zacznij ryzykować nieco bardziej. Trudno poznać kogokolwiek leżąc w łóżku i rozmyślając.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2016-10-25 o 13:43
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-25, 13:59   #3
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Jak przestać być uzależnioną od ludzkich potrzeb namiętności?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Jesteś napalona i brak Ci seksu i po prostu bycia z facetem. Pierwszy fajny jaki się nawinął został obiektem Twoich fantazji - ani to dziwne, ani głupie. Albo uwiedź tego faceta, o którym fantazjujesz, albo (lepiej) jakiegoś kolegę.

Nawet jak będziesz kiedyś w szczęśliwym związku, to zdarzy Ci się fantazjować o innych. Też ani dziwne, ani zdrożne.

Masturbacja jest zdrowa, nie żałuj sobie, te emocje muszą gdzieś znaleźć ujście.

Wychodź odważniej do ludzi, zaproś gdzieś kogoś, nie nastawiając się na nic, umów się na randkę. Po prostu zacznij ryzykować nieco bardziej. Trudno poznać kogokolwiek leżąc w łóżku i rozmyślając.
Chyba przeoczyłaś, że obiekt fantazji jest zajęty.

Poza tym zgadzam się.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-25, 14:51   #4
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Jak przestać być uzależnioną od ludzkich potrzeb namiętności?

Przede wszystkim zacznij przebywać więcej w towarzystwie chłopaków w Twoim wieku. Brakuje Ci normalnego koleżeńskiego kontaktu z mężczyznami.

Nie wiem, czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale ten instruktor najprawdopodobniej podrywa każdą kursantkę. Jak ja uczyłam się jeździć, na początku mój instruktor lekko uderzał w moje udo, żebym zmieniła bieg. Dopiero po kilku warknięciach z mojej strony przeszedł na komunikaty werbalne... Było też dużo gadania o moich "pięknych oczach". Gdy zauważył, że doprowadza mnie to do furii, zamiast tego zaczął pokazywać mi "piękne laseczki" na przejściach dla pieszych. Po rozmowach ze znajomymi doszłam do wniosku, że to specyfika tego zawodu...

Poza tym odczuwasz bardzo silne napięcie seksualne. Najlepiej rozładowywać je poprzez masturbację. To najlepsze i najbezpieczniejsze rozwiązanie - pozwoli uspokoić hormony, a jednocześnie nie ma ryzyka zajścia w ciążę, zarażenia jakąś chorobą, ani tego, że ktoś Cię wykorzysta seksualnie.

Nie myl potrzeb seksualnych z potrzebami miłości. To dwie zupełnie różne sprawy, a brak ich rozróżnienia może czynić się podatną na molestowanie.
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-25, 15:05   #5
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Jak przestać być uzależnioną od ludzkich potrzeb namiętności?

Niepotrzebnie probujesz wyprzec swoje naturalne potrzeby. To juz ktorys Twoj watek na ten temat. Sprobuj zaakceptowac swoje potrzeby, traktuj je jako normalne i naturalne. Zachowuj sie tak, by je zadowolic i wypelnic.

Zycie to sztuka laczenia roznych elementow. Skupiajac sie tylko na jednym aspekcie, ignorujac inne to blad. Czasem ciezko to polaczyc, ale w zyciu trzeba znalezc czas na wszystko: na papierek, obowiazki, ale i relacje z innymi i rpzyjemnosci. Rezygnujac z jednego lub drugiego na rzecz innych rzeczy cos sobie zawsze odbierasz, a przeciez mozna polaczyc wszystkie dziedziny zycia razem.

Kiedy zaczniesz cos dzialac zamiast tworzyc kolejne watki?

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-25, 15:47   #6
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Jak przestać być uzależnioną od ludzkich potrzeb namiętności?

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;6676575 6]Chyba przeoczyłaś, że obiekt fantazji jest zajęty.

Poza tym zgadzam się.[/QUOTE]

Jeżeli zajęty, to rzeczywiście lepiej nie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-25, 15:57   #7
Safe_and_sound
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 69
Exclamation Dot.: Jak przestać być uzależnioną od ludzkich potrzeb namiętności?

Cytat:
Napisane przez Adrianna_8 Pokaż wiadomość
Niepotrzebnie probujesz wyprzec swoje naturalne potrzeby. To juz ktorys Twoj watek na ten temat. Sprobuj zaakceptowac swoje potrzeby, traktuj je jako normalne i naturalne. Zachowuj sie tak, by je zadowolic i wypelnic.

Zycie to sztuka laczenia roznych elementow. Skupiajac sie tylko na jednym aspekcie, ignorujac inne to blad. Czasem ciezko to polaczyc, ale w zyciu trzeba znalezc czas na wszystko: na papierek, obowiazki, ale i relacje z innymi i rpzyjemnosci. Rezygnujac z jednego lub drugiego na rzecz innych rzeczy cos sobie zawsze odbierasz, a przeciez mozna polaczyc wszystkie dziedziny zycia razem.

Kiedy zaczniesz cos dzialac zamiast tworzyc kolejne watki?

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Chciałabym działać, ale to na nic. Próbowałam wszystkiego i nic. Przez wakacje próbowałam pokochać siebie - nie mam sił jak patrzę na swoje życie.
Jestem miękką kluchą. Nie potrafię postawić na swoje, boję się wyrazić swojego zdania(robie to łagodnie).
W przeszłości byłam nękana przez osoby w gimnazjum.
Czuje się jak bezsilne dno. Nie potrafię siebie zmienić, nie mogę wyjść ze strefy komfortu. Często czuję się wykończona jak siedzę na uczelni. Mam dziwny wytrzeszcz oczu(choć nie jestem przerażona, to inni tak to odbierają), nie potrafię się zachować.
Jestem dziwna, kto by chciał się przyjaznić z takim "czymś" jak ja?
Safe_and_sound jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-10-25, 16:03   #8
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Jak przestać być uzależnioną od ludzkich potrzeb namiętności?

Cytat:
Napisane przez Safe_and_sound Pokaż wiadomość
Chciałabym działać, ale to na nic. Próbowałam wszystkiego i nic. Przez wakacje próbowałam pokochać siebie - nie mam sił jak patrzę na swoje życie.
Jestem miękką kluchą. Nie potrafię postawić na swoje, boję się wyrazić swojego zdania(robie to łagodnie).
W przeszłości byłam nękana przez osoby w gimnazjum.
Czuje się jak bezsilne dno. Nie potrafię siebie zmienić, nie mogę wyjść ze strefy komfortu. Często czuję się wykończona jak siedzę na uczelni. Mam dziwny wytrzeszcz oczu(choć nie jestem przerażona, to inni tak to odbierają), nie potrafię się zachować.
Jestem dziwna, kto by chciał się przyjaznić z takim "czymś" jak ja?
A co robisz poza użaleniem się nad sobą i studiowaniem? Może studia nie są dla Ciebie? Może te konkretne studia nie są dla Ciebie?

Wytrzeszcz oczu może być objawem choroby. Kiedy ostatnio przechodziłaś badania krwi (kompleksowe)?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-25, 16:16   #9
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Jak przestać być uzależnioną od ludzkich potrzeb namiętności?

1 kup sobie wibrator.

2 zbadaj tarczyce.

3 przestan sie uzalac nad soba. Chociaz troche. Jesli w realu tez tak narzekasz to ciezko cie bedzie poznac i polubic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-25, 16:36   #10
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Jak przestać być uzależnioną od ludzkich potrzeb namiętności?

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
1 kup sobie wibrator.

2 zbadaj tarczyce.

3 przestan sie uzalac nad soba. Chociaz troche. Jesli w realu tez tak narzekasz to ciezko cie bedzie poznac i polubic.
Wszystkie trzy punkty: 100% tak.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-25 17:36:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:04.