2012-01-13, 11:58 | #2011 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
czasami tak już jest że się nic nie udaje przez pewien czas ale to minie - zapewniam
dziś piątek trzynastego i wcale nie jestem przesądna, bo to pierdoły jakieś... ale od rana mam jakąś masakrę, maluch mi się przesikał nad ranem w pieluszce ,mama mi się spóźniła do dzieci, do pracy się spóźniłam, dziecko spóźniło się do zerówki, kapci na zmianę mojej pannicy nie mogłam znaleźć, połączyć sie z kimkolwiek z nowego telefonu się nie dało przez 1,5 godziny zastanawiam się czy wyłączyłam żelazko w domu, ale chyba tak |
2012-01-13, 12:52 | #2012 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
jak dla mnie piątek 13-go jest trochę przereklamowany.. no ale... jak pech to pech ;]
|
2012-01-13, 15:28 | #2013 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
Ale dzisiaj jest jakiś koszmar Rano mąż mnie zgrzal na maxa, teraz, zamiast przeprosic, klóci się ze mną, że jestem sobie winna, a on idealny zrobil cacy. Bo mowil od tygodnia, że robi porządki w starym kompie. Ponoc każdy normalny czlowiek, wie, co to oznacza i moje zdziwienie rano, kiedy okazalo się, że nie mam w kompie materialów do wydrukowania na dzisiejsze kołko, było totalnie nieuzasadnione. Ba, opieprz za to powinnam dostac. Bo przecież on mi wyraźnie mowil, że wszystko usunie No, dostalam prezent urodzinowy jak diabli, a i nastroj mam taki iscie do milego świetowania. Nie dośc, że zaczęłam kolejną dekadę, to zostalam z pustym starym kompem, na ktorym bylo trochę rzeczy z przeciągu 4 ostatnich lat i jeszcze dostalam o☠☠☠☠☠☠☠ za to, że nie slucham, nie myślę i mam bajzel. |
|
2012-01-13, 17:09 | #2015 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
.. ale jeżeli ktoś mi mówi że wielkość blaszki oprawki kaboszonka to niecałe 3 cm a dałam blachę 0.8 mm... nie jestem pewna czy to wygląda 'bardzo cienko'.. eh załamana jestem.. non stop jakieś wtopy ostatnio.. na początku z pocztą , niedawno z pierścionkiem niewiadomo co się stało ... teraz znowu taki komentarz od klientki... dziewczyny wybaczcie ale straciłam całkowicie motywację do pracy.......... chyba czeka mnie mała lub większa przerwa.... ;(
__________________
------------------------------------------ my world , my love, my wire [czyli mój wąteczek z biżuterią.]- wymienię: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post30284685 |
|
2012-01-13, 17:22 | #2016 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
piechotka - najlepszego
orangecountry - współczuję :/ ale złoźliwość ludzi i ich komentarze to jakaś nieodgadniona historia... a co do ceny, to dzisiaj każdy chce mieć wszystko za darmo i to w jak najlepszej jakości, więc mnie już chyba nic nie zdziwi |
2012-01-13, 17:24 | #2017 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 767
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Głowa do góry, będzie dobrze. Ja też mam ostatnio kryzys (jeśli chodzi o pracę), ale traktuję to jako okazję do przemyślenia sytuacji, na pewno coś dobrego z tego wyniknie .
A poza tym trzeba starać się myśleć pozytywnie. U mnie w domu w ostatnich 2 miesiącach wydarzył się: upadek z drabiny, prawie ucięcie dwóch palców, upadek ze schodów i stłuczka samochodowa... Wniosek? Trzeba odpocząć i się wyluzować, limit wypadków wyczerpany na najbliższe kilka lat. W dodatku doszłam do wniosku, że jesteśmy niesamowitymi szczęściarzami bo w gruncie rzeczy mimo groźnych okoliczności, wyszliśmy z tych wypadków cali i zdrowi Piechotko - wszystkiego naj naj naj fajnieszego ! Edytowane przez ResurrectionOfHappiness Czas edycji: 2012-01-13 o 17:26 |
2012-01-13, 17:43 | #2018 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Piechotko - wszystkiego naj
Orange - spokojnie Generalnie z jednej strony rozumiem,że no można wystawić negatywną opinię, bo każdy ma prawo... ale z drugiej strony - jak się nie podoba to można odesłać i tyle |
2012-01-13, 18:02 | #2019 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Piechotko - wszystkiego naj pod tą dobrą stronę !!!
faceci to mają wyczucie jak umilić niektóre okazje ja zapasowym dysku raz/dwa razy w miesiącu zapisuję kopię wszystkiego tak zapobiegawczo U mnie też ostatnio nie najlepiej tak wogóle, po cięzkiej chorobie zdechł mi ukochany pies , ja mam kręcz szyji od niedzieli i szprycuję sie lekami, no i jak zwykle o tej porze roku bywa też szprycuję lekami moje dzieciaki bo przeciez trzeba przechorować całą zimę, no nie ? ( się wyżaliłam...) pocieszam sie myślą wiosny, zasadziłam w doniczkach hiacynty i czekam aż zakwitną. Orange- przykro mi strasznie!, czasami taki kopniak bardzo boli , ale bardzo motywuje do jeszcze do lepszej, dokładniejszej pracy, dążenia do ideału tak aby,, mucha nie siadała ". Pomyśl o tym, że wstaniesz silniejsza! dziewczyny, byle do wiosny! będzie więcej światła, cieplej i kolorowiej.no i na pewno bedzie lepiej |
2012-01-13, 18:21 | #2020 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
No to dam jeszcze zdjęcia karnecików napis niestety po englisz, bo nie mam po polisz hahaha, a drukarka od roku nieczynna i się nowej dorobić nie mogę ;] No i koniec kwiatuszków... grr... trza by nowy zapas zrobić.
A no, byle do wiosny, mnie codziennie głowa boli, i jestem taka śnięta... najchętniej bym cały dzień przespała.... |
2012-01-13, 18:39 | #2021 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Monko - wlaśnie napisałam na FB, że śliczne te karneciki
|
2012-01-14, 08:44 | #2022 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Orange widziałam... Szkoda, że osoba nie odesłała jak jej się tak nie podobało, tylko napisała, że cienkie... Generalnie ludzie jacyś nieprzyzwyczajeni, że można oddać...
ROH oby już wypadki Was omijały... Falling zdrówka... Moich rodziców pies też już nie żyje, dwa dni przed Wigilią to się stało, po bardzo krótkiej, ale nagłej chorobie... Nasz pies nadal chodzi jak struty, Maja chyba bardzo tęskni, bo znała go od szczeniaka... Monika śliczne karneciki Ja mam znowu coś z aparatem... Znowu zdjęcia nieostre, a nic nie jest przestawione... Ja już nie mogę... Może w końcu po roku przeczytam instrukcję TŻ się ze mnie śmieje, że po co dawałam za aparat 2 tyś. jak mogłam sobie kupić taki za 300 zł...
__________________
|
2012-01-14, 12:14 | #2023 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 679
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Kamyczku kupiłam w zeszłym roku Nikona D90 - miał "sam strzelać genialne fotki" - w końcu ponad 3 tys kosztował, to powinien Po kilku miesiącach użerania się z lustrzanką, głównie z ciężkością i ilością ustawień (też instrukcji nie mam czasu czytać, tylko pobieżnie podstawy zerknęłam) , kupiłam kompakcik, który o dziwo nieźle zdjęcia robi a lustrzanka jest tylko, jak gdzieś z małżem wychodzimy na rodzinne imprezy i on to dzwiga
__________________
http://kreatywny-kacik.blogspot.com/ Edytowane przez Astartis Czas edycji: 2012-01-14 o 12:17 |
2012-01-14, 12:24 | #2024 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ja nie wiem coście się na te "luszczanki" poupierały ja focę kodaczkiem za 200 zł i nie narzekam, haha
Choć mi się w sumie lustro marzy, no ale... ;] Są ważniejsze wydatki Bo tak naprawdę dziewczynki, to nie aparat robi zdj a fotograf Wszystko zależy od tego czy umiemy wykorzystać to co oferuje nam sprzęt Owszem, dobry sprzęt ułatwia pracę, ale trzeba umieć z niego korzystać Dlatego pierwsze co to niestety - instrukcja obsługi I nawet sprzęt za 100000 zł nie zrobi dobrych zdjęć sam, jeśli nam zabraknie chęci do nauki opanowania podstaw obsługi No i do zdj biżuterii niestety obiektyw kitowy się za bardzo nie nadaje Przydałby się dobry obiektyw makro. Edytowane przez M0N1K4 Czas edycji: 2012-01-14 o 12:38 |
2012-01-14, 12:30 | #2025 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 679
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ja nie byłam do końca przekonana, ale małż mnie zmotywował do zmiany i stwierdził że na imieniny mi kupi. Jak tylko wzięłam do ręki w domu, to po kilku minutach już nie byłam taka pewna, co do słuszłości zakupu. A zwrotu nie przyjmowali (dzwoniłam ).
__________________
http://kreatywny-kacik.blogspot.com/ |
2012-01-14, 12:35 | #2027 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 679
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
To mój z niższej, ale stwierdziłam, że jak na moje możliwości, to aż nadto
__________________
http://kreatywny-kacik.blogspot.com/ |
2012-01-14, 13:02 | #2028 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
U mnie w domu aparatów jest jakieś 11. Analogi, cyfrowe, nawet mam taki jeden, co mój dziadek sam robił jakieś 50 lat temu. Mama na studiach była w kole fotograficznym, brat złapał bakcyla od niej i długo, długo on inwestował w sprzęt, łącznie z powiększalnikiem do wywoływania zdjęć i rzutnikiem do slajdów (ale nie taki do slajdów z komputera, tylko do diapozytywów na kliszy). Więc generalnie mam w czym wybierać
Mój aparat to jakiś kompakt casio i uważam, że były to najgorzej wydane pieniądze w moim życiu Nieostre zdjęcia, dziwnie odwzorowuje barwy, w zasadzie tylko na wyjazdy, jak nie chce mi się dźwigać czegoś większego. Do zdjęć biżu używam aparatu taty- olympus jakiś kompakt, ale z wymienną optyką. Ostatnio brat próbował mnie nauczyć robić swoją lustrzanką z obiektywem do makro i powiem szczerze- to nie jest aparat dla dziewczyn Łapy mi się trzęsły, bo to takie ciężkie |
2012-01-14, 13:50 | #2029 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 683
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
jestem genialna - przeczytałam posty wszystkie i dotarłam do tego, w którym Mari pisze, że nie ma mojego zdjęcia z pyszczkiem i sobie myślę: nie ma problemu, rodzina w komplecie, światło niezgorsze - ktoś mi cyknie fotkę! i już idę po charmsa, a jego nie ma - przecież wysłałam go do Mari dwa dni temu
|
2012-01-14, 14:54 | #2030 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 001
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Piechotko, to minie. Ja też tak miałam z małżem nie raz, ale w tym roku mnie zadziwił. Wczoraj dostałam wiąchę kwiatów i złożył mi życzenia! A urodziny mam dzisiaj, więc wychodzi, że dzień po Tobie? Zaraz idę piec ciasto, bo mi się tym razem chce
A wczorajszy 13 w większości był OK. Poza tym, że GPS po Wa-wie przewiózł mnie ze 2x w kółko to załatwiłam sprawy w szpitalu, a na Orlej kupiłam to co chciałam i więcej bo 2 mm tygrysie oko i jaspis No i potem z netem się trochę kołowało i padłam, ale dzisiaj chyba OK Tak więc uszy do góry Co do aparatu, to robię teraz kodakiem "idioten aparaten" bo olimpus z ostrością ma problemy, ale nie wiem czy nie spróbuję moją starą komórką, bo ma dobry aparat Tylko muszę sobie przypomnieć obsługę Jaga- niezły numer To może wyślij pysia, a Marii jakoś charmsa doklei |
2012-01-14, 15:10 | #2031 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ja robię nie najnowszą już lustrzanką Canona, z fabrycznym obiektywem. W sumie lubię ten model mimo że do lekkich nie należy i spooooro czasu zajęło mi pojęcie najpotrzebniejszych funkcji, ale zdjęcia robi ładne. Tylko że tego po zdjęciach nie widać bo ze mnie dupa a nie fotograf
__________________
Mój wątek na forum |
2012-01-14, 15:45 | #2032 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Dzięki I wszystkiego najlepszego! Spełnienia wszystkich marzeń!!! Twoje zdrówko!
|
2012-01-14, 16:57 | #2033 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 001
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Serdeczne dzięki To razem A Ty nie daj się zdołować, a TŻ
Mój teraz jedzie odwieźć młodą na filmową nockę do koleżanki, więc kupi mi jajka na ciasto- więc spróbuję coś nowego Zaczynam nową dziesiątkę, wiec może i nowe ciasto.... A biżuteryjnie to właśnie wyplotłam serduszka z moich nowych mini kuleczek |
2012-01-14, 17:29 | #2034 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
|
2012-01-14, 19:51 | #2035 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Rusa 100 lat
Ja myślę, że mój aparat też by lepsze zdjęcia robił, ale za mnie też doopa nie fotograf... Za mało światła miał, jak dzisiaj sobie na spokojnie robiłam zdjęcia to wyszły ok...
__________________
|
2012-01-14, 23:05 | #2036 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 001
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Dzięki Ciacho upieczone, jak ostygnie okaże się czy wyszło
Może jutro złapię trochę dnia i cyknę jakieś zdjęcia nowinek. |
2012-01-15, 11:11 | #2037 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 562
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Jeżeli chodzi o aparaty, to mam idiotenkamerę (starą, 2 mpix), to co w komórkach (w najnowszej bardzo przyzwoite) i Pentaxa z magazynkiem obiektywów. Owszem, trzęsą mi sie od niego łapy. Dlatego kupiłam mężowi na Mikołaja rok temu statyw (sam chciał) i cichcem wykorzystuję.
A, nie czytałam instrukcji. Najważniejsze elementy ("Tu się ustawia balans bieli. Pstrykasz, kierujesz na coś białego, spust. Tv to według czasu, Av to według migawki, makro ma na sztywno balans, tu jest autofokus, a tu spust od flesza") przedstawił mi małżonek, resztę jakoś obczaiłam sama, i wole go o niebo od kompaktów, bo robi fotki w RAW, ma obiektywy wymienne, możliwość nakręcenia filtrów i dodatkowych soczewek. Moje fotki nie są może powalające, ale z kompaktów macanych u znajomych wychodzi mi jeszcze gorzej, no i nie ma specjalnych szans na korektę na komputerze.
__________________
Obecne fiksacje: druty, wrzeciono, modelina.
>> Czy twój stanik jest WYGODNY? << W czym przechowywać modelinę? Wiki Robótek Ręcznych |
2012-01-15, 11:48 | #2038 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
hej dziewczyny!
po 3 latach postanowiłam wrócic do robienia biżuterii no ale nie o tym chciałam.. mam takie pytanie: jak to jest z minerałami do wyrobu biżu, kupowanymi w sklepach internetowych - one są prawdziwe? tzn. wydobywane, obrabiane itd.? pytam, gdyż ostatnio kupiłam woreczek takich minerałów (dokładniej kamieni półszlachetnych: kwarc koral, amazonit, agat, jaspis, piasek pustyni itp.) i pochwaliłam się TŻowi, który twierdzi, że "to szkło, bo jak komuś by się opłacało to wydobywac, transportowac, obrabiac itd. za 1,2,3 zł za sztukę"... to jak to z tym jest? pomijam minerały syntetyczne.
__________________
|
2012-01-15, 12:20 | #2039 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Tak się składa że akurat piasek pustyni jest syntetyczny... Te minerały które wymieniłaś rzeczywiście są tanie i bardzo pospolite a o niskie ceny dbają między innymi chińczycy więc oprócz sztucznego barwienia raczej nie są one podrabiane... W minerałach dość łatwo z resztą zauważyć korespondencje ceny do jakości i z reguły się to sprawdza. Po prostu za ładne kamienie trzeba zapłacić więcej.
Polecam poczytać artykuły udzielającej się również na wizażu specjalistki od kamieni http://blog.sklepbukowiec.pl/index.p...-subiektywnie/
__________________
Mój wątek na forum |
2012-01-15, 13:01 | #2040 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Biżuteria |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:09.