Pędzle Inglot vs Sephora

[mmm3m]

Wiem, że o pędzlach jest już parę wątków ale chciałbym stworzy c właśny malutki by odpowiedzi na moje pytania były zebrane tu i nie gubiły się między innymi rozmowami co często się dzieje w większych wątkach.
Dlatego liczę na wyrozumiałość moderatorów.


Ze swoich Sephorowych pędzli jak do tej pory jestem zadowolona, i planuję dalsze zakupy, ale ponieważ mam też możliwość kupna tych z Inglota mam mały mętlik.


Dlatego też mam pytanie o wasze opinie na temat ich pędzli do pomadek, korektorów i fluidów (podawajcie numeracje) a także porównanie ich z Inglotowymi, czyli które są lepsze waszym zdaniem i dlaczego. Nie polecajcie mi pędzli innych firm bo póki co stać mnie na te dwie marki i w dodatku mam ich salony prawie "pod nosem" ; ]


dla jasności wypiszę wam jakie na dzień dzisiejszy pędzle mnie interesują (nie tylko te o które pytam nieco wyżej):

Sephora:
nr 47 (do podkładu, czarna rączka)
nr 46 (do korektorów, c. r. )
nr 41 (do pudru)
nr 43 ( do brązerów)
nr ?? pędzel wachlarz (srebrna rączka)
nr 54 (z wymiennym wkładem)
nr 40 (do różu, skośmy, c. r.)
wszelkie do cieni
nr 15 (do linera, c. r.)
nr 61 (do ust)


Inglot:
3P (SKOSNY)
21T (PODKLAD)
22T (KOREKTOR W KREMIE)
80HP (CIEN DO POWIEK, WERSJA Z NAT. WLOSIEM)
12S (POMADKA)


Dziękuję za pomoc i wszelkie informacje



(jakby ktoś się przyczepił na KWC nie znalazłam porównania tych pędzli i oceny każdego z nich)