Pupilowy zakątek...

[Figamaga]

Cudowna praca! Ach ta secesja, ach te złocenia, ta faktura, cieniowania... <3

Martuś - pozwolę sobie odpowiedzieć także na Twoje pytanie, bo sama mam pracę z gotowym złoceniem. Ja lakierowałam lakierem do złoceń.

[Pupil]

Martusiu to jest polakierowane lakierem maimerii z szelakiem a potem lakierem do złoceń, albo maimerii albo Daily Art, teraz nie pamiętam firmy. A do tego bitum w dużej ilości i patyny w różnych kolorach, u mnie akurat turkus, pomarańcz i zieleń
Ten papier jest bardzo dobry gatunkowo i złocenia są jako żywe Na pewno też zdjęcie uwidacznia wyraźniej te złote lamówki
Faktura to pogięty papier i pasta strukturalna gruboziarnista.
Całość pokryta była szlagmetalem, nie folią.
Z folią mam inną pracę, tym razem z warsztatów z Viką Potem ją dokładnie obfocę i wrzucę...chociaż ona taka "mało dekupażowa"

[rosier]

Dzięki Figa, dzięki bardzo Ewa! Na prawdę super piękny obraz!
Pokazuj Ewuś to Vikowe!
Fajnie, że reaktywowałaś wątek.

[babagaga]

Fantastyczny obraz, świetnie wygląda ta rama jakby wtopiona w obraz no i te kolory, faktura... no i ten Mucha.... już wiem, że będę zgapiać, muszę! nawet wiem jaki motyw nakleję

[Pupil]

Zgapiaj do woli miło mi, że Wam się podoba

[lexor]

Niewiele nas tu zagląda, ale miło, że coś się dzieje
Podziwiałam już Twoją damę, ale chętnie uczynię to jeszcze raz - jestem pod ogromny wrażeniem PIĘKNE!!!
Warsztaty u Ani - no tez mi się marzą, ale jakoś umykają. Może kiedyś się uda

[babagaga]

Gdybyśmy nie były porozrzucane po różnych zakątkach naszego kraju to można byłoby się razem umówić na takie warsztaty, a tak to każda szuka bliżej własnego domu...

[kaczucha 47]

Witaj,Ewuniu.Piękny obraz zrobiłaś.Prace decu i osoby,które je potrafią robić podziwiam od zawsze.Jest to technika trudna,ale dzięki niej powstają cudeńka.Dzięki Tobie (wymianka na wizażu.....kiedy to było ?!) mam możliwość podziwiać na żywo.Dobrze,że wróciłaś,bo będzie okazja do podziwiania kolejnych SUPER prac.Pozdrawiam serdecznie.

[hd2005]

Napisane przez Pupil

Haaa znalazłam co prawda tylko 2 marne zdjęcia ale zawsze może dostanę teraz chwilowe rozgrzeszenie
W zeszłym roku zaczęłam robić bombkę...no bombę 3D nie skończyłam, bo zaczął się dla mnie czas zwariowanych wyjazdów. W tym roku na 2 dni przed świętami skończyłam ją, gdyż potrzebowałam de facto tylko 3 godzin na dokończenie Bomba jest olbrzymia, ma 25 cm, jest ogromnie ciężka - chociaż spód to styropian, ale z zewnątrz potraktowany pastą strukturalną więc faktycznie ciężar jest teraz duuuuży.

Piękna kula.