Mamusie sierpniowe 2020 [emoji7]

[poczwarkah]

Cześć Dzięwczęta!
Dołączam do szacownego grona. Gdy chodziłam w ciąży z moim synkiem Witkiem (teraz ma 5 lat) znalazłam na wizażu grono świetnych ludzi! Oraz... byłam dzięki forum na bieżąco z tym jakie badania zrobić Tym razem też nie przepuszczę okazji!
Termin mam nie wiadomo jaki, bo z miesiączki niby wychodzi że 27-30 lipca, a z poczęcia (raczej jestem pewna kiedy), że 3 sierpnia. Bardziej raczej wierzę w poczęcie, bo przy poprzedniej ciąży miałam szczęśliwą owulację w 29 dc, więc zdarza się u mnie, że późno mam

A w ogóle to bym nie pogardziła bliźniakami, chociaż nie mam zielonego pojęcia jak bym to miała ogarnąć. I nie stać na mnie na 3 prywatne placówki

[Terha]

Napisane przez fioleciasto

Terha, a po co robić betę raz?
To już lepiej w ogóle nie robić :P

Betę robi się dwa razy, bo pojedynczy wynik nie świadczy o niczym poza tym, że jest ciąża (to już mówi zwykły test). Ważny jest odpowiedni przyrost po 48h

Bo to już i tak nic nie zmieni, a w przypadku małego przyrostu można się tylko niepotrzebnie zestresować.

Napisane przez Marianna48

Gratuluję Wam wszystkim i życzę spokojnych a wręcz nudnych ciąż
Sierpniowa mama 2019

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękujemy

Napisane przez poczwarkah

Cześć Dzięwczęta!
Dołączam do szacownego grona. Gdy chodziłam w ciąży z moim synkiem Witkiem (teraz ma 5 lat) znalazłam na wizażu grono świetnych ludzi! Oraz... byłam dzięki forum na bieżąco z tym jakie badania zrobić Tym razem też nie przepuszczę okazji!
Termin mam nie wiadomo jaki, bo z miesiączki niby wychodzi że 27-30 lipca, a z poczęcia (raczej jestem pewna kiedy), że 3 sierpnia. Bardziej raczej wierzę w poczęcie, bo przy poprzedniej ciąży miałam szczęśliwą owulację w 29 dc, więc zdarza się u mnie, że późno mam

A w ogóle to bym nie pogardziła bliźniakami, chociaż nie mam zielonego pojęcia jak bym to miała ogarnąć. I nie stać na mnie na 3 prywatne placówki

Witaj

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez poczwarkah

A w ogóle to bym nie pogardziła bliźniakami, chociaż nie mam zielonego pojęcia jak bym to miała ogarnąć. I nie stać na mnie na 3 prywatne placówki

My marzyliśmy o bliźniakach, bo nie jesteśmy już najmłodsi. Poprzednio nie udalo się z dwójką, to teraz nie pomagamy szczęściu i zdajemy się na los. W końcu ciąża blizniacza jest z góry ciążą wysokiego ryzyka, a nie chciałabym w tak krótkim czasie wracać na oddział znowu z powodu poronienia.

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez justysiaa89

A ja czekam na wynik drugiej bety, mam nadzieję że dziś będzie bo umieram z niecierpliwości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I jak wynik?

[justysiaa89]

Napisane przez Terha

I jak wynik?

238



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Napisane przez justysiaa89

238



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super ️️

Terha ja mam podobne zdanie co do bety, ale dlatego niw robiłam jej teraz w ogóle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Terha]

Napisane przez justysiaa89

238



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gajaa]

Och, już kolejne sierpniowki! Nudnych spokojnych ciąż, dziewczyny i ślicznych, różowiutkich letnich bobasów sierpniaki są najlepsze!

Sierpniówka 2018 i czerwcówka 2020

[justysiaa89]

Napisane przez Gajaa

Och, już kolejne sierpniowki! Nudnych spokojnych ciąż, dziewczyny i ślicznych, różowiutkich letnich bobasów sierpniaki są najlepsze!

Sierpniówka 2018 i czerwcówka 2020

Dziękujemy








Dziewczyny kiedy wybieracie się na pierwszą wizytę? Mówiłyście już komuś?







Jak tam objawy? Bo ja pierwszą ciążę miałam praktycznie bezobjawową, zero mdłości, wymiotów, zachcianek, bólu piersi, jedynie zgaga od połowy Teraz chyba też się tak zapowiada, a czasem chciałabym mieć jakieś objawy żeby czuć się pewniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nowafalaa]

Witam serdecznie



Z moich obliczeń wynika że termin porodu to 4 sierpień 2020

Trochę się obawiam, ponieważ wykonałam dziś test i wyszła ledwo widoczna kreska. Czy stężenie może być jeszcze zbyt niskie? Dziś zaczął by się 5tydz.

Około tygodnia przed okresem zaczęłam odczuwać ciągnięcia w podbrzuszu, napięcia. Nadal je odczuwam. Jestem 4 dni po terminie spodziewanej miesiączki. Co myślicie ?

Pozdrawiam

[justysiaa89]

Napisane przez nowafalaa

Witam serdecznie



Z moich obliczeń wynika że termin porodu to 4 sierpień 2020

Trochę się obawiam, ponieważ wykonałam dziś test i wyszła ledwo widoczna kreska. Czy stężenie może być jeszcze zbyt niskie? Dziś zaczął by się 5tydz.

Około tygodnia przed okresem zaczęłam odczuwać ciągnięcia w podbrzuszu, napięcia. Nadal je odczuwam. Jestem 4 dni po terminie spodziewanej miesiączki. Co myślicie ?

Pozdrawiam

Witaj


Blada kreska to nadal kreska, test rzadko kiedy myli się w tą stronę Ja dopiero dziś zobaczyłam dwie wyraźne kreski (chciałam mieć na pamiątkę) a testuję już od niedzieli i zaczęło się od ledwo widocznych cieni
Także myślę, że możemy Ci gratulować ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pistacja_]

Napisane przez nowafalaa

Witam serdecznie



Z moich obliczeń wynika że termin porodu to 4 sierpień 2020

Trochę się obawiam, ponieważ wykonałam dziś test i wyszła ledwo widoczna kreska. Czy stężenie może być jeszcze zbyt niskie? Dziś zaczął by się 5tydz.

Około tygodnia przed okresem zaczęłam odczuwać ciągnięcia w podbrzuszu, napięcia. Nadal je odczuwam. Jestem 4 dni po terminie spodziewanej miesiączki. Co myślicie ?

Pozdrawiam

Witamy I gratulacje
Pewnie, że słaba kreska to już ciąża moja słaba kreska właśnie wspina mi się na plecy

Napisane przez justysiaa89

Dziękujemy








Dziewczyny kiedy wybieracie się na pierwszą wizytę? Mówiłyście już komuś?







Jak tam objawy? Bo ja pierwszą ciążę miałam praktycznie bezobjawową, zero mdłości, wymiotów, zachcianek, bólu piersi, jedynie zgaga od połowy Teraz chyba też się tak zapowiada, a czasem chciałabym mieć jakieś objawy żeby czuć się pewniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie mam żadnych objawów, poza bólami więzadeł poprzednio miałam jeszcze mdłości, ale to trochę później.
A do lekarza idę już jutro, ale potrzebuję zaświadczenie o ciazy, wiem że jeszcze mi nic konkretnego nie powie

Ogólnie to kojarzę Cię z wątku o świętach, podczytuje go już kilka lat, ale się nie udzielam I chciałam Ci tylko napisać, że masz prawo cieszyć się ciążą, bo to wspaniała wiadomość i super czas. Ja wiem, że są osoby, które długo się starają i nie mogą zajść, albo w ogóle mieć dzieci i to jest potwornie przykre i niesprawiedliwe. Ale to nie umniejsza radości tym, którym się udało przecież

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nowafalaa]

Spróbuje znów za kilka dni. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku

Niestety nie mogę zrobić bety, mieszkam aktualnie za granicą i nie dostanę tak prędko skierowania bo tu jest potrzebne. Do 12tyg za bardzo nie ingerują jak rozwija się ciąża.

[justysiaa89]

Napisane przez Pistacja_

Witamy I gratulacje
Pewnie, że słaba kreska to już ciąża moja słaba kreska właśnie wspina mi się na plecy Ja nie mam żadnych objawów, poza bólami więzadeł poprzednio miałam jeszcze mdłości, ale to trochę później.
A do lekarza idę już jutro, ale potrzebuję zaświadczenie o ciazy, wiem że jeszcze mi nic konkretnego nie powie

Ogólnie to kojarzę Cię z wątku o świętach, podczytuje go już kilka lat, ale się nie udzielam I chciałam Ci tylko napisać, że masz prawo cieszyć się ciążą, bo to wspaniała wiadomość i super czas. Ja wiem, że są osoby, które długo się starają i nie mogą zajść, albo w ogóle mieć dzieci i to jest potwornie przykre i niesprawiedliwe. Ale to nie umniejsza radości tym, którym się udało przecież

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję że to napisałaś Zrobiło mi się przykro, bo ja nie napisałam ot tak o ciąży tylko odniosłam się do tematu niemożności wypicia w Święta a wyszła z tego jakaś krzywa akcja, ta pierwsza która wspomniała i tym że po poronieniu nie może zajść w ciążę napisała to w taki sposób jakbym ja nie miała prawa się cieszyć z ciąży bo inni mają gorzej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pistacja_]

Napisane przez justysiaa89

Dziękuję że to napisałaś Zrobiło mi się przykro, bo ja nie napisałam ot tak o ciąży tylko odniosłam się do tematu niemożności wypicia w Święta a wyszła z tego jakaś krzywa akcja, ta pierwsza która wspomniała i tym że po poronieniu nie może zajść w ciążę napisała to w taki sposób jakbym ja nie miała prawa się cieszyć z ciąży bo inni mają gorzej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest trochę tendencja do skupiania się, na tym że to przykry temat i że to wszystko niesprawiedliwe. No ogólnie życie nie jest sprawiedliwe, jednemu łatwiej przychodzi coś a innemu co innego. To, że ktoś czegoś nie ma nie oznacza przecież, że ktoś inny ma się nie cieszyć z tego, że to dostał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Terha]

Napisane przez Gajaa

Och, już kolejne sierpniowki! Nudnych spokojnych ciąż, dziewczyny i ślicznych, różowiutkich letnich bobasów sierpniaki są najlepsze!

Sierpniówka 2018 i czerwcówka 2020

Dziękujemy

Napisane przez justysiaa89

Dziewczyny kiedy wybieracie się na pierwszą wizytę? Mówiłyście już komuś?

Jak tam objawy? Bo ja pierwszą ciążę miałam praktycznie bezobjawową, zero mdłości, wymiotów, zachcianek, bólu piersi, jedynie zgaga od połowy Teraz chyba też się tak zapowiada, a czasem chciałabym mieć jakieś objawy żeby czuć się pewniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się wybieram na wizytę dopiero w połowie 5. tygodnia licząc od zapłodnienia. Powiem Wam szczerze, że wnerwia mnie strasznie to różnorakie liczenie wieku ciąży. Wiem, że ja mam prostą sprawę, bo wiem dokładnie ile dni ma płód, a inni mają gorzej, ale w tej ciąży zupełnie nie spina mi się to z rzeczywistością. W poprzedniej do wieku rzeczywistego dodawałam równe 2 tygodnie i bylo prosto policzyć. Teraz połowa piątego tygodnia to u mnie początek 7. tygodnia licząc od okresu. A najgorsze jest to, że niektórzy lekarze posługują się wiekiem rzeczywistym, a inni om. To samo jest z czytaniem jakiś książek i artykułów na temat ciąży. Zawsze trzeba doczytać, co autor ma na myśli. Teraz tak się zastanawiam, jak to jest z prenatalnymi. 11.-13. tydzień liczy się od ostatniej miesiaczki?


Ja liczę na konkretne objawy. Też jestem zdania, że jak się źle czuję to przynajmniej wiem, że organizm przygotowuje się na nowe życie. Poprzednio czułam się dobrze. Poza zmęczeniem i obolałym brzuchem i piersiami nie miałam praktycznie żadnych objawów. Teraz chętnie przyjmę wszystko na klatę. Oby tylko wszystko skończyło sie szczęśliwie . Aktualnie dopada mnie coraz częściej duże zmęczenie. Dzisiaj wyszłam do sklepu po bułki i po powrocie byłam zmęczona jakby wycieczka trwała godzinę a nie 15 minut.





Witaj nowafalaa

Napisane przez Pistacja_

A do lekarza idę już jutro, ale potrzebuję zaświadczenie o ciazy, wiem że jeszcze mi nic konkretnego nie powie

Planujesz od razu iść na zwolnienie?

Napisane przez nowafalaa

Spróbuje znów za kilka dni. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku

Niestety nie mogę zrobić bety, mieszkam aktualnie za granicą i nie dostanę tak prędko skierowania bo tu jest potrzebne. Do 12tyg za bardzo nie ingerują jak rozwija się ciąża.

Mówi się o polskiej służbie zdrowia, że jest beznadziejna, ale kobiety w ciąży są jednak bardziej chronione i zaopiekowane. Nie chciałabym być w Twojej sytuacji.

[Pistacja_]

Napisane przez Terha

Dziękujemy





Ja się wybieram na wizytę dopiero w połowie 5. tygodnia licząc od zapłodnienia. Powiem Wam szczerze, że wnerwia mnie strasznie to różnorakie liczenie wieku ciąży. Wiem, że ja mam prostą sprawę, bo wiem dokładnie ile dni ma płód, a inni mają gorzej, ale w tej ciąży zupełnie nie spina mi się to z rzeczywistością. W poprzedniej do wieku rzeczywistego dodawałam równe 2 tygodnie i bylo prosto policzyć. Teraz połowa piątego tygodnia to u mnie początek 7. tygodnia licząc od okresu. A najgorsze jest to, że niektórzy lekarze posługują się wiekiem rzeczywistym, a inni om. To samo jest z czytaniem jakiś książek i artykułów na temat ciąży. Zawsze trzeba doczytać, co autor ma na myśli. Teraz tak się zastanawiam, jak to jest z prenatalnymi. 11.-13. tydzień liczy się od ostatniej miesiaczki?


Ja liczę na konkretne objawy. Też jestem zdania, że jak się źle czuję to przynajmniej wiem, że organizm przygotowuje się na nowe życie. Poprzednio czułam się dobrze. Poza zmęczeniem i obolałym brzuchem i piersiami nie miałam praktycznie żadnych objawów. Teraz chętnie przyjmę wszystko na klatę. Oby tylko wszystko skończyło sie szczęśliwie . Aktualnie dopada mnie coraz częściej duże zmęczenie. Dzisiaj wyszłam do sklepu po bułki i po powrocie byłam zmęczona jakby wycieczka trwała godzinę a nie 15 minut.





Witaj nowafalaa





Planujesz od razu iść na zwolnienie?





Mówi się o polskiej służbie zdrowia, że jest beznadziejna, ale kobiety w ciąży są jednak bardziej chronione i zaopiekowane. Nie chciałabym być w Twojej sytuacji.

Musze iść od razu, bo nie zdążyłam wrócić do pracy po macierzyńskim i nie ma sensu wszystkiego reorganizowac po to żebym popracowala kilka miesięcy najprawdopodobniej z resztą i tak już do tej firmy nie wrócę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Przyszłam się pożegnać. Wszystkiego dobrego dziewczyny.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[nowafalaa]

Wybieram się na Święta 13 grudnia, więc pójdę do ginekologa na wizytę. Mam nadzieję, że zobaczę już fasolkę A wy jak się trzymacie ? Samopoczucie ok? Jeśli chodzi o to czy komuś już mówiłam, planujemy z moim przed Świetami powiedzieć rodzicom - mini prezent.

[justysiaa89]

Napisane przez Sylwia00804

Przyszłam się pożegnać. Wszystkiego dobrego dziewczyny.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Naprawdę raz jeszcze bardzo mi przykro Kochana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Terha]

Napisane przez Pistacja_

Musze iść od razu, bo nie zdążyłam wrócić do pracy po macierzyńskim i nie ma sensu wszystkiego reorganizowac po to żebym popracowala kilka miesięcy najprawdopodobniej z resztą i tak już do tej firmy nie wrócę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem. To w sumie fajnie. Czysta sytuacja .

Napisane przez Sylwia00804

Przyszłam się pożegnać. Wszystkiego dobrego dziewczyny.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Trzymaj się ciepło


My za pierwszym razem powiedzieliśmy rodzicom i bratu dopiero po pierwszym USG. No ale i tak to nic nie dało. Po naszych przejściach, rodzice pytali się co dalej i stwierdziliśmy, że nie będziemy nic ukrywać. Dlatego wiedzieli od początku o dacie transferu, a teraz razem z nami trzymają kciuki . Może to i dobrze, bo po pierwsze mamy większe wsparcie, a po drugie przynajmniej nie muszę ich ściemniać jak się pytają o pracę. Poprzednio byłam na zwolnieniu, ale przed rodzicami udawałam że pracuję. Teraz wiedzą, że wzięłam zwolnienie i nie muszę nic ukrywać i nikogo oszukiwać.

[viva91]

Trzymam kciuki za Was i wasze maluchy dziewczyny Jestem wrześniówką 2019 (choć termin z OM na sierpień właśnie). A sama jestem z sierpnia

Napisane przez Dorotis06

Dziękuję za zrozumienie. Wchodząc do ginekologa przeprosiłam go, że tak wcześnie przychodzę, bo wiem, że normalnie powinnam przyjść za kilka tyg dopiero. Teraz zrobilam tak, jak intuicja mi podpowiadała, bo w grudniu ciężko o wizyty do ginekolog ów, nawet prywatnie. Czy któraś z Was brała kiedyś zastrzyki w ciąży?

Jeżeli chcesz wiedzieć coś więcej to napisz priv, jestem po dwóch stratach, trzecia ciąża szczęśliwie donoszona, ale w niej brałam właśnie heparynę.

[fioleciasto]

Napisane przez justysiaa89

Dziękujemy








Dziewczyny kiedy wybieracie się na pierwszą wizytę? Mówiłyście już komuś?







Jak tam objawy? Bo ja pierwszą ciążę miałam praktycznie bezobjawową, zero mdłości, wymiotów, zachcianek, bólu piersi, jedynie zgaga od połowy Teraz chyba też się tak zapowiada, a czasem chciałabym mieć jakieś objawy żeby czuć się pewniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pierwszą wizytę mam 17 grudnia.
U mnie również zero objawów, tak jak i w poprzednich ciążach.
Także już nawet przestałam czekać na jakiekolwiek objawy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pistacja_]

A ja czekam na te nieszczęsne mdłości, bo jestem pewna, że mnie w końcu dopadna pewnie na same święta 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nowafalaa]

Powodzenia wam dziewczyny, mi nie było dane. Druga strata..

[Terha]

Napisane przez viva91

Trzymam kciuki za Was i wasze maluchy dziewczyny Jestem wrześniówką 2019 (choć termin z OM na sierpień właśnie). A sama jestem z sierpnia

Jeżeli chcesz wiedzieć coś więcej to napisz priv, jestem po dwóch stratach, trzecia ciąża szczęśliwie donoszona, ale w niej brałam właśnie heparynę.

Dzięki

Napisane przez nowafalaa

Powodzenia wam dziewczyny, mi nie było dane. Druga strata..

Trzymaj się kochana

[Pistacja_]

Napisane przez nowafalaa

Powodzenia wam dziewczyny, mi nie było dane. Druga strata..

Bardzo mi przykro

Ja jestem po pierwszej wizycie u lekarza. Musiałam iść, chociaż jeszcze jest wcześnie. Na ten moment wszystko ok, ale na serduszko jeszcze musimy poczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Napisane przez nowafalaa

Powodzenia wam dziewczyny, mi nie było dane. Druga strata..

Bardzo mi przykro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez Pistacja_

Bardzo mi przykro

Ja jestem po pierwszej wizycie u lekarza. Musiałam iść, chociaż jeszcze jest wcześnie. Na ten moment wszystko ok, ale na serduszko jeszcze musimy poczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A zarodek już widziałaś czy sam pęcherzyk jeszcze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pistacja_]

Napisane przez fioleciasto

Bardzo mi przykro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

A zarodek już widziałaś czy sam pęcherzyk jeszcze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taki tyci tyci, więc przynajmniej mogę przestać sobie wkrecac puste jajo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Terha]

Napisane przez Pistacja_

Taki tyci tyci, więc przynajmniej mogę przestać sobie wkrecac puste jajo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To super

[fioleciasto]

Napisane przez Pistacja_

Taki tyci tyci, więc przynajmniej mogę przestać sobie wkrecac puste jajo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dorotis06]

Trzymaj się kochana...