Strasznie duży rozmiar stopy u kobiety

[Inkus19]

Cześć dziewczyny, mam nadzieję, że wesprzecie mnie jakoś czy coś..mam straszny kompleks związany z rozmiarem stóp. Jestem nie dość, że wysoka ( 184 cm wzrostu ) to jeszcze rozmiar buta mam 43-44. Jest to okropne bo staram się unikać butów JAKICHKOLWIEK, które mają choć 2-3 cm podeszwy bo boję się, że będę jeszcze wyższa. Najlepiej całkiem płaskie balerinki. Teraz idzie jesień-zima, co się wiąże z noszeniem bardziej zabudowanych butów i ja już się denerwuje, że nie znajdę żadnych fajnych butów. Czy są tu może jakieś kobietki, które mają podobnie jak ja i znają jakieś stronki z fajnymi dużymi rozmiarami butów?

[anekania]

Mam dokładnie tyle samo wzrostu i taki sam rozmiar stopy
Adidasy kupuje męskie, damskie kupuje w deichmanie wszystkie tam jest taka kolekcja xxl do rozmiaru 44, różne rodzaje i modele. Ma stronie tez mizesz zobaczyć
Ile masz lat, ze to aż taki kompleks? Pytam bo tez miałam kiedyś taki kompleks, ale dojrzałam do tego ze przecież wzrostu nie zmienię i spokojnie chodzę na butach 5-8cm bo to jest max na jakich umiem
Jeszcze antypola ma wysoka rozmiarówkę ale tylko przez internet można kupić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Inkus19]

Napisane przez anekania

Mam dokładnie tyle samo wzrostu i taki sam rozmiar stopy
Adidasy kupuje męskie, damskie kupuje w deichmanie wszystkie tam jest taka kolekcja xxl do rozmiaru 44, różne rodzaje i modele. Ma stronie tez mizesz zobaczyć
Ile masz lat, ze to aż taki kompleks? Pytam bo tez miałam kiedyś taki kompleks, ale dojrzałam do tego ze przecież wzrostu nie zmienię i spokojnie chodzę na butach 5-8cm bo to jest max na jakich umiem
Jeszcze antypola ma wysoka rozmiarówkę ale tylko przez internet można kupić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Lat mam 20 i o ile do wzrostu się przyzwyczaiłam to do rozmiaru stopy nie mogę no. Wydaje mi się, że stopa w każdym możliwym bucie wygląda jak "kajak" A w Deichmanie też kiedyś kupowałam ale mam ciocie która pracuje w tym sklepie i powiedziała mi jakiś czas temu, że wycofali już sprowadzanie takich rozmiarów damskich bo nie schodziły im z magazynu w ogóle. I rzeczywiście, już kilka razy patrzyłam i 42 największe ...

[skazana_na_bluesa]

masz stopę proporcjonalną do wzrostu gorzej by by ł, gdybyś miała rozmiar stopy 36.

[anekania]

Napisane przez Inkus19

Lat mam 20 i o ile do wzrostu się przyzwyczaiłam to do rozmiaru stopy nie mogę no. Wydaje mi się, że stopa w każdym możliwym bucie wygląda jak "kajak" A w Deichmanie też kiedyś kupowałam ale mam ciocie która pracuje w tym sklepie i powiedziała mi jakiś czas temu, że wycofali już sprowadzanie takich rozmiarów damskich bo nie schodziły im z magazynu w ogóle. I rzeczywiście, już kilka razy patrzyłam i 42 największe ...

Ehm... dziwne, online masz prawie 120 modeli w rozmiarze 43/44. Mało tego sprzedawca w deichmanie ma obowiązek baby z większa stopa odesłać na stronę albo bezpośrednio ściągnąć do sklepu






Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[marza_mr]

Napisane przez skazana_na_bluesa

masz stopę proporcjonalną do wzrostu gorzej by by ł, gdybyś miała rozmiar stopy 36.

Nie zgadzam się zupełnie. Mam znajomą, która ma prawie 180 cm wzrostu i rozmiar 37 i wygląda to normalnie.

[anekania]

Ale tez nie przesadzajmy ze przy wzroście 184 rozmiar 43/44 jest jakoś widoczny. Rozumiem kompleks autorki jak miałam 20 lat tez mi się wydawało ze mam kajak a nie stopę. Teraz mam prawie 10 lat więcej i są tak fajne modele butów ze te stopy wyglądają nawet szczupło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez marza_mr

Nie zgadzam się zupełnie. Mam znajomą, która ma prawie 180 cm wzrostu i rozmiar 37 i wygląda to normalnie.

Nie chodzi o wygląd tylko zdrowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Czy przypadkiem jeszcze w CCC nie ma dużych rozmiarów? Koleżanka ma 42/43 kupuje właśnie w Deichmann i chyba w CCC.

[anekania]

Napisane przez Wolha wRedna

Czy przypadkiem jeszcze w CCC nie ma dużych rozmiarów? Koleżanka ma 42/43 kupuje właśnie w Deichmann i chyba w CCC.

Kiedyś w CCC były baletki 43 na bank bo kupowałam, ale w tym roku byłam w kilku salonach i nie było :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[marza_mr]

Napisane przez skazana_na_bluesa

Nie chodzi o wygląd tylko zdrowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale co ma zdrowie do rzeczy, rozmiar 37 nie szkodzi jej zdrowiu

[Buzzerka]

Napisane przez marza_mr

Ale co ma zdrowie do rzeczy, rozmiar 37 nie szkodzi jej zdrowiu

Myślisz, że rozmiar stopy w stosunku do wzrostu nie ma znaczenia dla zdrowia? Ma.

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez marza_mr

Ale co ma zdrowie do rzeczy, rozmiar 37 nie szkodzi jej zdrowiu

czysta fizyka i kwestia rozkładu sił działających na stopę.

[eyo]

moim zdaniem masz stopy zupełnie proporcjonalne do wzrostu oczywiście problem przy kupowaniu butów jest nieunikniony bo jednak nie można sobie iść od tak do pierwszej lepszej sieciówki i zrobić spontanicznych zakupów ale mimo wszystko na pewno nie wyglądasz w żaden sposób źle z takimi proporcjami

Napisane przez marza_mr

Ale co ma zdrowie do rzeczy, rozmiar 37 nie szkodzi jej zdrowiu

ah ta głupia ewolucja - uparła się żeby wyższym osobom dawać dłuższe stopy a tu się okazuje, że to zupełnie zbędne, gdyby tylko ewolucja czytała wizaż

[marza_mr]

Napisane przez eyo

moim zdaniem masz stopy zupełnie proporcjonalne do wzrostu oczywiście problem przy kupowaniu butów jest nieunikniony bo jednak nie można sobie iść od tak do pierwszej lepszej sieciówki i zrobić spontanicznych zakupów ale mimo wszystko na pewno nie wyglądasz w żaden sposób źle z takimi proporcjami



ah ta głupia ewolucja - uparła się żeby wyższym osobom dawać dłuższe stopy a tu się okazuje, że to zupełnie zbędne, gdyby tylko ewolucja czytała wizaż

Nie każda wyższa osoba ma wielkie stopy, nie przesadzajmy, że jeśli ktoś o wzroście 180 cm ma rozmiar 37 to ma od razu problemy ze zdrowiem. Nie mówimy przecież o Chinkach i krępowaniu stóp, tak, żeby miały wymarzone 7 cm, wtedy zrozumiałe, że nie jest to normalne.

[invisible_01]

Napisane przez marza_mr

Nie każda wyższa osoba ma wielkie stopy, nie przesadzajmy, że jeśli ktoś o wzroście 180 cm ma rozmiar 37 to ma od razu problemy ze zdrowiem. Nie mówimy przecież o Chinkach i krępowaniu stóp, tak, żeby miały wymarzone 7 cm, wtedy zrozumiałe, że nie jest to normalne.

Naprawdę myślisz, że rozmiar stopy nie ma znaczenia? Przedziwne, że większość niskich osób jednak nie ma butów rozm. 43, ale za to osoba +180 cm już tak. No niebywałe. Matka natura na pewno wymyśliła to dla hecy.

[eyo]

Napisane przez marza_mr

Nie każda wyższa osoba ma wielkie stopy, nie przesadzajmy, że jeśli ktoś o wzroście 180 cm ma rozmiar 37 to ma od razu problemy ze zdrowiem. Nie mówimy przecież o Chinkach i krępowaniu stóp, tak, żeby miały wymarzone 7 cm, wtedy zrozumiałe, że nie jest to normalne.

no niesamowite, że u 100% jednostek rozmiar stopy nie koresponduje ze wzrostem nie zmienia to jednak faktu, że w zdecydowanej większość przypadków osoba o wzroście 155 będzie miała mniejszą stopę niż osoba o wzroście 170 a ta z kolei będzie miała mniejszą stopę niż osoba o wzroście 180

losie, byliśmy sobie spokojnie małpami o małych zgrabnych stópkach zdolnych do czepiania się gałęzi i nam się prosto łazić zachciało, teraz same problemy z tymi stopami

[201710120930]

swoją drogą niech się producenci w łeb pukną.zatrzymali się chyba w poprzedniej epoce
wyobrażają sobie że wszystkie kobiety mają 36 bo może 37 rozmiar stopy.
moja córka też ma duży rozmiar stopy, i panie w sklepie oczami wywracają.

[Wolha wRedna]

Producenci robią ubrania i buty na przeciętne figury, gabaryty i stopy, bo te im się sprzedadzą. Jeśli ktoś ma wymiar nieprzeciętny to ma problem i tyle.

Mam rozmiar 40, ale niskie podpicie i stopę tak wąską, że kupienie pantofelków na obcasie z których nie wyjdę jest prawie niemożliwe (Ryłko mnie tu ratuje i to jeśli kupię o pół rozmiaru za małe). Paski w sandałkach potrafią odstawać o 1 cm... Noga w płaskich półbutach tak się telepie na boki, że noszę wkładki te na pięty, bo inaczej miewam rany pod kostką. Właściwie to tylko w adidasach jest okej.

Dalej: może 50 lat temu kobiety już gorsetów nie nosił, ale wcięcie w talii nadal istniało, teraz wiele kobiet ma różnicę między talią, a biodrami w okolicach 20 cm i mniej, ja mam 30 i problem z kupieniem spodni (ale się da), ołówkową spódnicę muszę szyć na wymiar.

[marza_mr]

Napisane przez invisible_01

Naprawdę myślisz, że rozmiar stopy nie ma znaczenia? Przedziwne, że większość niskich osób jednak nie ma butów rozm. 43, ale za to osoba +180 cm już tak. No niebywałe. Matka natura na pewno wymyśliła to dla hecy.

Napisane przez eyo

no niesamowite, że u 100% jednostek rozmiar stopy nie koresponduje ze wzrostem nie zmienia to jednak faktu, że w zdecydowanej większość przypadków osoba o wzroście 155 będzie miała mniejszą stopę niż osoba o wzroście 170 a ta z kolei będzie miała mniejszą stopę niż osoba o wzroście 180

losie, byliśmy sobie spokojnie małpami o małych zgrabnych stópkach zdolnych do czepiania się gałęzi i nam się prosto łazić zachciało, teraz same problemy z tymi stopami

Spokojnie, ja nie neguję faktu, że ktoś może mieć większe stopy, ale cały czas piszę, że nie jest to reguła, a znam zadziwiająco dużo przypadków, gdzie tak nie jest, i również takich, gdzie osoba jest niska i ma duże stopy. I nie powoduje to żadnych problemów ze zdrowiem. Amen. Więcej razy powtarzać nie będę, bo to już nudne.

[201710120930]

Napisane przez Wolha wRedna

Producenci robią ubrania i buty na przeciętne figury, gabaryty i stopy, bo te im się sprzedadzą. Jeśli ktoś ma wymiar nieprzeciętny to ma problem i tyle.

tylko własnie chodzi o to że to już nie jest aż taki rozmiar nieprzeciętny
społeczeństwo jest coraz wyższe.nasze mamy /babcie owszem miały ten rozmiar36- 37.ale ich córki co raczej wyższe a co za tym idzie i wieksze stopy mają
wszystkie moje znajome które mają ponad 170 cm mają stopy ok 40 tki
niektóre juz mają dzieci w wieku nastoletnim i juz przewyższają rodziców
zresztą wystarczy zajrzeć do CCC nawet po 3 obniżce-są w 90% rozmiary 36-38 a duzych rozmiarów nie ma.i to nie że nie popytu tylko producenci...niech się pukną w łeb

[Wolha wRedna]

Na wyprzedażach już tych rozmiarów nie ma, bo się właśnie wyprzedały. Jeśli masz stopę w rozmiarze 38- 40 to lepiej nie czekać. W regularnej sprzedaży są zawsze, więc nie widzę problemu. Gorzej, gdy ktoś ma tak małą lub dużą stopę, że buty w tym rozmiarze nie są produkowane w ogóle, albo tylko małą ilość modeli.

[201710120930]

Napisane przez Wolha wRedna

Na wyprzedażach już tych rozmiarów nie ma, bo się właśnie wyprzedały. Jeśli masz stopę w rozmiarze 38- 40 to lepiej nie czekać. W regularnej sprzedaży są zawsze, więc nie widzę problemu. Gorzej, gdy ktoś ma tak małą lub dużą stopę, że buty w tym rozmiarze nie są produkowane w ogóle, albo tylko małą ilość modeli.

no wyprzedały się bo zrobią 2 pary.i bij zabij kto kupi pierwszy
ja cały czas o tym ze dzis tj POPULARNY rozmiar i nie powinien być tak rzadki.potem kobity kupują w internecie
a 36-37 jest masowo odsyłany bo nie sa w stanie sprzedać
i gdzie tu logika

[Wolha wRedna]

No nie wiem. Jak zyje w regularnej sprzedazy nie mialam problemu rozmiarem 39 i 40. Serio. Ale ja w sumie zadko kupuje buty. Razem wszystkich noszonych mam chyba 9-10 par, a niektore maja 7 lat.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

[201710120930]

39 rozmiar buta to nie jest duży.chyba ze u kobitki 150 cm
tu jest mowa(ja mam na myśli) o 41-42 raczej
43 (i więcej) zgodze się ze u kobiet to już jest rzadko

[daktylek1987]

Ja mam rozmiar 42 (27 cm) przy wzroście 176/7 cm, sporadycznie 41 jeżeli jest na 26,7/8 cm.
I przyznaję jako dziecko/nastolatka (do komunii miałam najmniejszy rozmiar z damskich, w dziecięce nie weszłam) miałam kompleksy na tym punkcie. Tym bardziej, że w latach 90/00 trudno było o taki damski rozmiar (wtedy miałam 41). Sporą część nastoletnich czasów przechodziłam w sportowych butach z męskich kolekcji.
Swoich kompleksów wyzbyłam się na studiach, poznałam więcej kobiet mojego wzrostu i wyższych, z podobnym lub większym rozmiarem. Zaakceptowałam to, w końcu na to nie mam wpływu, nic z tym nie zrobię.
I tak, czasem mi szkoda, gdy widzę ładne buty, najczęściej są do rozmiaru 41 i dla mnie już są ciut przyciasne. Szczęśliwie coraz więcej sklepów ma rozmiary powyżej 41.

Deichmann niestety tak od ponad roku ma coraz mniejszy wybór dużych rozmiarów. Co do rozmiaru 43, to moja koleżanka taki ma i zdarza się jej kupować buty w bonprix, zalando, Deichmann. Ze sportowymi najmniejszy problem, wiele modeli jest uniwersalnych. Ja bardzo lubię reebok, u nich rozmiarówka damska jest dość duża, przykładowo ja kupuję u nich damskie 41, natomiast męskie 42, gdzie new balance czy nike już nie robi damskich na mój rozmiar i z męskich to 42,5, adidas damskie 42 i 2/3. Buty do biegania kupuję w rozmiarze 43 i trudno, stopy nie zmniejszę.

[redmar]

Przepraszam, że nie na temat, przypadkiem trafiłam na wątek a czy wiecie może gdzie kupić buty gdy ma się odwrotny problem-rozmiar 34, 35? Kiedyś właśnie w D mieli zaznaczone xxs rozmiary i brałam obojętnie co, byle było w tym roku nie było ani jednej pary. A odkąd parę lat temu w CCC super przemiła pani mi doradziła że mam sobie dziecięcych poszukać to sklepu unikam

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Nigdy nie zauważyłam korelacji między wzrostem a rozmiarem stopy
Może oprócz tego, że bardzo niskie osoby mają małe stopy.

Zapisz

[Limonka2738]

Napisane przez redmar

Przepraszam, że nie na temat, przypadkiem trafiłam na wątek a czy wiecie może gdzie kupić buty gdy ma się odwrotny problem-rozmiar 34, 35? Kiedyś właśnie w D mieli zaznaczone xxs rozmiary i brałam obojętnie co, byle było w tym roku nie było ani jednej pary. A odkąd parę lat temu w CCC super przemiła pani mi doradziła że mam sobie dziecięcych poszukać to sklepu unikam

Zależy jakim tonem ci doradziła. To samo bym poradziła, gdyby nie było w sklepie takich rozmiarów damskich i zapytałabyś o radę...