Testujemy Synergen!

[tinkerbell91]

Cześć dziewczyny, testowanie kosmetyków Synergen trwa już jakiś czas więc pora na oficjalną recenzję
Na pierwszy ogień oceniam opakowania:

Pianka
Opakowanie raczej neutralne estetycznie. Pianka ma ładny kolor ale raczej za sprawą samego kosmetyku, a nie opakowania Pompka jest porządna, wygodnie się jej używa.

Krem
Opakowanie mi się nie podoba. Na plus, że jest to słoiczek i dzięki temu wygodnie się krem nabiera. Może gdyby etykieta była ładniejsza byłoby lepiej

Plasterki
Tutaj ograniczę się tylko do stwierdzenia, że plasterki wygodnie się odkleja z folii, same na pewno się nie okleją, a to też ważne.

Tonik
Tutaj tez opakowanie takie sobie... Nie podoba mi się "otworek" - jest za duży, bardzo łatwo wylać na siebie spora ilość płynu

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Pierwsze wrażenia po użyciu kosmetyków:

Pianka
Cudoowna! Przepiękny zapach, czysta malina (chociaż czytałam, że niektórym się nie podoba). Jest bardzo leciutka, przyjemnie myje się twarz. Zostawia skórę dobrze oczyszczoną. Co do zmywania makijażu - jeszcze nie mam zdania

Plasterki
Na początku był zachwyt, później już trochę gorzej. Na pewno jest to całkiem niezły produkt. Zostawiony na całą noc zmniejsza zaczerwienienie i powoduje, że wypryski już nie rosną. Ale niestety, na tym kończy swoją pracę. Miałam nadzieję, że będzie zmniejszał niespodzianki aż do całkowitego zniknięcia (w końcu zapowiadał się świetnie) ale tak nie jest. Mimo tego, ja polubiłam plasterki. Aplikacja jest wygodna, plasterki trzymają się przez całą noc na jednym miejscu.

Krem
Nie polubiliśmy się niestety... Na plus można zaliczyć, że krem jest bardzo wydajny i pięknie pachnie (delikatny, świeży zapach). Matuje u mnie na 2-3 godziny. Ale mnie zapycha Oddałam siostrze, mam nadzieję, ze jej lepiej posłuży.

Płyn do mycia twarzy
Jest w porządku. Nie czuć w ogóle alkoholu, pomimo tego, że jest on aż na 2 miejscu w składzie. Dobrze oczyszcza twarz, porządnie zmywa makijaż. Lubię go.