|
Notka |
|
Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym. |
|
Narzędzia |
2019-10-09, 13:46 | #3961 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 79
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Hejo. Mnie też dawno nie było bo mam identycznie co przedmówczyni... ciężko strasznie nic nie robić z tą twarzą...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-17, 11:36 | #3962 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 79
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Nie wiem czy ta choroba ma jakieś głębsze fazy ale już nie płacze po każdym rozdrapaniu... rozwala mnie to psychicznie. Duszę wszystko w sobie i udaje że jest okay...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-02, 18:13 | #3963 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 798
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Hej dziewczyny, mam do Was pytanie, które mnie meczy dłuższy czas. Wszędzie da się przeczytać, ze nasza nowa skóra „powstaje” co 28 dni, tzn. komórki skóry odnawiają się w takim czasie. Ale nie wiem jak to interpretować. Czy my mamy „wiedzę” kiedy jest 1 dzień odnowy naskórka, a kiedy 28 czy to w ogóle nie jest zależne od nas. Czyli np jeśli od jutra przestaje wyciskać pryszcze, robię spa na twarz- peelingi masko etc to można wyjść z założenia, ze to 1 dzień odnowy skóry? Wiem, brzmi to mega dziwacznie, ale nie rozumiem co oznacza, ze skóra się odnawia co 28 dni. Czy idzie to w parze z pryszczem- np wyciskam i proces regeneracji tego miejsca to 28 dni?
|
2019-11-02, 21:52 | #3964 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Hej hej! Dołączam się do postanowienia! Zaczynam od jutra Życzę powodzenia wszystkim, którzy chcą pozbyć sie tego złego nawyku!
|
2019-11-03, 23:02 | #3965 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Wczoraj (3.11) trochę mi nie poszło :/ zaczynam znów od dziś!
|
2019-11-04, 20:14 | #3966 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 39
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Dokładnie po miesiącu od mojego ostatniego wpisu po raz enty tutaj do Was wracam zawstydzona - jak sobie sprawdziłam, to już będzie moja 13 próba pozbycia się tego okropnego nawyku (oby nie pechowa). W tym czasie "niepisania" podejmowałam kolejne próby, z których każda szybko kończyła się niepowodzeniem. Dlatego teraz na kolejnym starcie chciałam mieć już pewną drogę za sobą, by mieć jakąś motywację do dalszej walki. Dlatego pisząc tę wiadomość, będę miała dziś odhaczone 9/25, jeśli wszystko dobrze pójdzie.
Na ten moment staram się trzymać ręce z dala od twarzy, mimo że jest ciężko bo mam jeden wstrętny wyprysk z ropnym czubkiem na samym czole i kilka małych podskórnych na policzku (przed okresem, co jest u mnie normą). Zaczęłam też stosować ostatnio peeling z kwasem glikolowym. O dziwo moja cera dość dobrze go toleruje i nawet jest mała poprawa - skóra jest odrobinę mniej zaczerwieniona. Edytowane przez kasiaw89 Czas edycji: 2019-11-04 o 20:16 |
2019-11-05, 17:04 | #3967 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 503
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Ja dopiero niedawno pozbyłam się raz a dobrze tego nawyku, w ciągu ostatnich miesięcy
Muszę powiedzieć, że opłaciło się. I tak już za dużo trwałej szkody wyrządziłam, trzeba będzie odłożyć hajsy na usuwanie blizn. Nie są jakoś spektakularnie duże, zdecydowanie większość jest malutka - ale chodzi o ilość. Są obszary, gdzie mam bardzo dużo maleńkich blizn obok siebie, taka gąbka w skrócie... Ale najbardziej pomogło mi równoległe leczenie "niedoskonałości". Nie musiałam ingerować ręcznie , żeby zniknęły mi zaskórniki zamknięte, żeby przestały się robić zaskórniki otwarte. Bez tego najciężej było mi się powstrzymać. Bo jak moja kuracja była nieskuteczna, to wyciskanie było jedyną znaną mi "skuteczną" metodą Co do skuteczności - po wyciskaniu i tak problem powróci. Serio. Nie ma co się łudzić, że nie. Nawet w ciągu kilku dni może powrócić, czasami długo czekać nie trzeba. Nie jest to warte zachodu Za to są skuteczniejsze sposoby, które nie pozostawią po sobie blizn, nie powodują tworzenia stanów zapalnych (pryszcze na własne życzenie!). Cytat:
Skóra jest bardzo żywym organem. Przez całe życie w głębszych partiach skóry są produkowane nowe (żywe) komórki, które rekompensują utratę tych starszych. Z czasem wędrują ku coraz bardziej zewnętrznym warstwom skóry, gdzie są najbardziej potrzebne. Aż w końcu trafią do naskórka, obumrą, staną się częścią warstwy rogowej, z której w końcu kiedyś same się naturalnie złuszczą, zetrą. To jest taki cykl życia pojedynczej komórki skóry, bywa nazywany cyklem odnowy skóry. Te 28 dni to nie jest sztywna reguła. Ten czas może być krótszy czy dłuższy u różnych osób, to dość osobnicza kwestia. Wraz z wiekiem się wydłuża, po trzydziestce (zwłaszcza bez pewnych bodźców) będzie to więcej niż 4 tygodnie. Cytat:
Odnowa komórkowa dzieje się cały czas. Stan zapalny może się utrzymywać długo, dużo dłużej niż pojedynczy cykl odnowy komórkowej. Jeśli pod skórą zalega jakaś treść, zaskórnik czy nawet coś większego niż zaskórnik, to takie coś nie za bardzo podlega tym samym zasadom co skóra, wymiana komórkowa skóry nie działa na to co skórą nie jest. Skóra ma zresztą całkiem niezłą "pamięć" - pomimo odnowy komórkowej, która zachodzi w całkiem krótkim czasie (parę tygodni), pewne rzeczy potrafią się utrzymywać długimi miesiącami czy nawet latami. Inaczej nikt nie miałby blizn czy nawet zmarszczek a pryszcz sam by znikał w 3-4 tygodnie - tak dobrze to nie ma |
||
2019-11-07, 16:38 | #3968 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 135
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
A w jaki sposób wyleczyłaś się ze zaskórników? Ja już od 5mcy stosuje Epiduo...
|
2019-11-07, 18:12 | #3969 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 503
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Epiduo to chyba też na coś większego niż same zaskórniki?
Tak na wstępie zaznaczę, że nie chcę wchodzić w kompetencje dermatologa ani tym bardziej nie chcę, żebyś sobie krzywdę zrobiła. Ja się zachwycam kwasem salicylowym, ale przy Epiduo może twarz wypalić - nie włączałabym nic mocnego bez skonsultowania z dermatologiem. Też się domyślam, że możemy mieć trochę różne problemy skórne. Ja miałam głównie trądzik "zaskórnikowy", cała masa zaskórników zamkniętych na czole, a większych grudek było u mnie tylko po parę na czole, brodzie, policzkach. Na same zaskórniki zamknięte i te większe krostki pomogła mi tretinoina (najmniejsze stężenie 0,025%), później włączyłam jeszcze kwas glikolowy (4-7%). Mnie wystarczyło ok. 4 miesiące na takie całkowite pozbycie się zaskórników zamkniętych i tych większych krostek. Ale tak jak mówię - tych grudek nie miałam dużo, mogłam startować z trochę innego poziomu. W takim Epiduo też jest mocny retinoid i to w większym stężeniu (tretinoina w stężeniu 0,1% jest tylko dla hardkorów, zdecydowanie nie na początek, w Epiduo to standard, jest nawet większe stężenie 0,3%). W każdym razie tretinoina nie pomogła mi jakoś za bardzo na zaskórniki otwarte. Może na czole rzeczywiście jest trochę lepiej, ale tam dużo nie miałam, głównie same zamknięte zaskórniki. Najgorzej pod względem zaskórników otwartych było u mnie na nosie, na policzkach bezpośrednio koło nosa oraz na brodzie. Tam tretinoina sobie nie poradziła za tyle miesięcy. Chciałam włączyć dodatkowo kwas salicylowy z The Ordinary, ale akurat wycofali - może to i lepiej, bo przy tretinoinie ten skład mógłby być drażniący. Kupiłam Salicylol, on ma nawet więcej salicylu (5%) i to strzał w dziesiątkę. W ciągu tygodnia zastosowałam dwa razy, poznikały mi czarne kropki, teraz stosuję raz w tygodniu tak profilaktycznie. Nie wiem jak taki Salicylol poradziłby sobie z zaskórnikami zamkniętymi i z większymi pryszczami, bo tego już nie mam. Ale na zaskórniki otwarte warto spróbować - żałuję, że nie znałam takich sposobów jako nastolatka. Jednak jak się stosuje coś mocniejszego (jak Epiduo), to nie polecam próbowania żadnych kwasów bez omówienia tego z dermatologiem. Edytowane przez de61b525ea9c27150559199fef5a08ffa7ef4799_5e45e32e63f12 Czas edycji: 2019-11-07 o 18:13 |
2019-11-08, 06:50 | #3970 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 135
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Ja tez wiekszym zmian nie mam. Rpi rewelacyjnie poradził sobie z czołem - nie mam nic. Największy problem to policzki
|
2019-11-10, 15:12 | #3971 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 39
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Również moim największym problemem są policzki - tam mam zazwyczaj najwięcej zmian i śladów mojej głupoty. Na szczęście powoli zaczyna się to zmieniać. Co więcej coraz mniej kusi mnie to rozdrapywanie i wyduszanie. Jakby na to nie patrzeć, dziś, będzie już 15/25.
|
2019-11-10, 15:28 | #3972 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 503
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Cytat:
Zresztą przy większych, bardziej zapalnych zmianach leczenie jest trudniejsze, dłuższe. Wiele osób zaczyna widzieć efekty na retinoidach dopiero po dobrych kilku miesiącach, pół roku. To niestety maraton. Może jeszcze zwyczajnie za wcześnie. |
|
2019-11-12, 10:58 | #3973 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 135
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Ja już nie wiem co robić - hormony badałam - są okej. Pielęgnacja wg dermatologa też okej.
Nie wiem co powinnam jeszcze z adać/zmienić |
2019-11-12, 11:47 | #3974 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 503
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Być może trzeba dać jeszcze trochę czasu dla adapalenu, retinoidy to naprawdę długie maratony. Z drugiej strony szkoda, że jest taka posucha z tretinoiną w polskich aptekach
Tretinoina ma pełniejsze spektrum niż adapalen, ale ona też może dużo mocniej podrażniać, wnosić więcej skutków ubocznych, mniej wybaczać błędy. Aż coś strzela jak w pewnych krajach UE nawet recepty nie trzeba, a tu recepta na nic się nie przyda jak w aptekach pustki. |
2019-11-12, 11:52 | #3975 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 135
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Szczerze mówiąc, to już nie mam siły
|
2019-11-12, 11:59 | #3976 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 503
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
|
2019-11-12, 13:16 | #3977 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 135
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Zwykłe Epi. Bez Forte. Raczej umiem go stosować, gdu skóra jest za sucha, to daje jej odpocząć.
Oczywiście mogę stosować dalej, tylko czy jest sens |
2019-11-12, 14:05 | #3978 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 503
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Cytat:
Chociaż z tą tretinoiną to nie wiem czy to jest możliwe w polskich warunkach, bez wycieczek handlowych do Hiszpanii, Portugalii czy Grecji - ja przeszłam przez dwóch dermatologów. Pierwszy jak usłyszał, że chcę kupić za granicą tretinoinę, kazał mi wyjść, on nie będzie prowadził takiej pacjentki. Druga dermatolog stwierdziła, że to super pomysł jeśli mam taką możliwość. Siostra mojego partnera od początku miała przypisane wyższe stężenie adapanelu, właśnie to Epiduo Forte. Na początku jej pomagało, ale w pewnym momencie wszystko stanęło w miejscu i przez jakieś 6 tygodni nie działo się nic - przeszła po tym na tretinoinę (0,05%, tak że nawet nie na tę najmocniejszą) i zauważyła dużą różnicę, znowu zaczęło się coś dziać. Ale to tylko taki pojedynczy przykład. Z jednego przykładu nie chcę wyciągać wniosków o adapalenie. Ja sama też nie korzystałam, od razu tretinoina. Edytowane przez de61b525ea9c27150559199fef5a08ffa7ef4799_5e45e32e63f12 Czas edycji: 2019-11-12 o 14:06 |
|
2019-11-12, 16:38 | #3979 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 135
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Chodzilam na oczyszczanie manulane z kwasem polecone przez derma nr 1- Ale to chyba błędne koło.
2 stanowczo odradził manualne. I 1 i 2 kazał stosowac Epiduo |
2019-11-12, 16:43 | #3980 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 503
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Oj, manualne oczyszczanie nie brzmi dobrze
|
2019-11-14, 16:10 | #3981 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 135
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Byłam dziś na kontroli - dostałam epiduo ale w wersji forte plus doustny tetralysal. Znacie ten lek?
|
2019-11-20, 20:10 | #3982 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 39
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Ja niestety nie znam tego leku. Sama już od dłuższego czasu nie korzystam z wizyt u dermatologa, bo mam dosyć wydawania kasy i rozczarowań po każdej nieskutecznej kuracji.
Dziś mam 25/25, czyli mogę świętować takie małe zwycięstwo. Jestem pozytywnie zaskoczona działaniem ostatnio wdrożonego przeze mnie do pielęgnacji peelingu kwasowego (glikolowego). Skórę mam coraz mniej zaczerwienioną, przebarwienia są coraz bledsze, a nawet jak mam jakieś wypryski, to raczej drobne i o wiele szybciej znikają niż zwykle. Wreszcie coś, co fajnie zadziałało na moją kapryśną cerę i nawet jej nie podrażniło, czego się bardzo bałam. |
2019-11-21, 07:47 | #3983 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 135
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Ja wczoraj wygniotłam zaskôrnika, ktory nie byl widoczny. Dzis oczywiście ślad na policzku.
Więc dziś 0/25, trzymajcie dziewczyny kciuki. Jestem już tym troche zmęczona... Kasia-gratulacje! |
2019-11-25, 19:05 | #3984 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 52
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Ja oczywiście się złamałam przy 20 dniu jak wyszedł mi brzydki ropniak. 40 lat na karku a tu dalej takie syfole na twarzy. No nic zaczynam od nowa!
|
2019-11-29, 07:20 | #3985 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 79
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Hej. Miała któraś z Was może kwas salicyliowym z The ordinary? Ja już nie mogę z tymi zaskórnikami
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-29, 10:33 | #3986 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 503
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Teraz jest tylko maseczka z salicylem dostępna, od jakiegoś czasu samo serum kwasowe przechodzi reformulację i nie ma go w sklepach.
|
2019-11-30, 18:15 | #3987 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 52
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Cytat:
Fajny, polecam. W ogóle fajne mają produkty z tej serii. Super jest też kwas aha + bha |
|
2019-12-01, 20:32 | #3988 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 39
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
36/25. Nigdy tak długo nie wytrwałam w zwalczaniu nawyku rozdrapywania/wyduszania wyprysków. Może w święta już będę wyglądać całkiem, całkiem nieźle.
|
2019-12-02, 13:05 | #3989 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Też muszę się jakoś zmotywować żeby nie rozdrapywać krost bo później tylko blizny mam przez swoją głupotę
|
2019-12-02, 19:12 | #3990 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 52
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
4 dni.. to jest niemożliwe wyzwanie!
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:50.