UAM Poznań - WĄTEK ZBIORCZY

[kalinka 007]

Napisane przez bakoma18

A ja mam pytanie do studentek/studentów europeistyki lub administracji na UAM. Dotyczy ono planu zajęć, a dokładniej to czy jest on dosyć zwięzły (zajęcia jedne po drugich), czy też są może duże przerwy. Pytam dlatego, że chciałabym dojeżdżać do Poznania i wolałabym uniknąć ciągłego wałęsania się po mieście. Tak jak inni w tym wątku rozważam także zaoczne prawo

a tutaj sprawdzałaś?
http://www.prawo.amu.edu.pl/index.ph...any-zajec.html

[bakoma18]

Tak, sprawdziłam. Tylko że z tego co czytałam to nie wszystkie przedmioty są obowiązkowe. Widzę też w przypadkach niektórych przedmiotów podział na grupy, a niektóre przedmioty odbywają się łącznie, więc wolałabym zasięgnąć informacji z pierwszej ręki - najlepiej od osoby która ma coś wspólnego z tymi kierunkami- tak, żeby wiedzieć jak to wszystko wygląda w praktyce

[kalinka 007]

Napisane przez bakoma18

Tak, sprawdziłam. Tylko że z tego co czytałam to nie wszystkie przedmioty są obowiązkowe. Widzę też w przypadkach niektórych przedmiotów podział na grupy, a niektóre przedmioty odbywają się łącznie, więc wolałabym zasięgnąć informacji z pierwszej ręki - najlepiej od osoby która ma coś wspólnego z tymi kierunkami- tak, żeby wiedzieć jak to wszystko wygląda w praktyce

zawsze możesz napisać do kogoś z tych studiów na facebooku serio mówię.

[vogelek]

Dziewczyny a idziecie w czwartek na spotkanie forum ir?

[larva]

Jakie spotkanie?

[tsuki1991]

mam pyt. ile z was jedzie na campus w łazach?
ja tez w tym roku zaczynam studia na optyce okularowej na UAMie.
Uwielbiam Poznań, morze to nie Kraków ale ma swój klimat, chociaż bede ze 200 km od domu )

[martyncia1204]

Ja jestem na UAMie, studiuję lingwistykę stosowaną, a że mój ILS znajduje się na Wildzie, toż i mieszkam na Wildzie, dzielnica okay, choć owiana złą sławą, to myślę, że to trochę przesadzone. Mieszkam na osiedlu strzeżonym, ogrodzone, a wjazd i wyjazd z niego tylko i wyłącznie za pomocą pilota do bramy, przy wjeździe panowie z ochrony mają swoją kanciapkę, a osiedle monitorowane, więc ja czuję się bezpieczna

[milegodnia]

Napisane przez martyncia1204

Ja jestem na UAMie, studiuję lingwistykę stosowaną, a że mój ILS znajduje się na Wildzie, toż i mieszkam na Wildzie, dzielnica okay, choć owiana złą sławą, to myślę, że to trochę przesadzone. Mieszkam na osiedlu strzeżonym, ogrodzone, a wjazd i wyjazd z niego tylko i wyłącznie za pomocą pilota do bramy, przy wjeździe panowie z ochrony mają swoją kanciapkę, a osiedle monitorowane, więc ja czuję się bezpieczna

Czy mogłabyś napisać parę słów o tym kierunku? Za rok wybieram się na studia i marzy mi się UAM. Myślę właśnie o lingwistyce stosowanej, językoznawstwie lub etnolingwistce... Czym tak naprawdę różnią się te kierunki i który jest najciekawszy? Z drugiej strony myślę też o turystyce i rekreacji Trudna decyzja

[rarebird]

Jako rodowita poznanianka nie polecam wam Jeżyc. Piątkowo, Sołacz to najlepsza dzielnica. W ciągu 5 min za pomocą tramwaju jest się w centrum. Jeśli chodzi o mieszkanie koło Starego Rynku raczej nie jest to dobry pomysł chyba, że komuś nie przeszkadzają hałasy. Moja znajoma tam mieszkała i przeprowadziła się po 3 miesiącach. Na Starym Rynku często są organizowane różne imprezy. Więc jeśli ktoś ma zamiar się wyspać lub pouczyć w nocy to będzie miał spory problem chyba, że kupi sobie stopery. ;D Ktoś się pytał o taniec. Poznań to ponoć taneczna stolica Polski.

[Modette]

Ja jeszcze nie UAM, ale planuję..Długo, niedługo...

A Piątkowo jak najbardziej polecam, mieszkam tu. Na moim osiedlu(w mojej części)jest bardzo spokojnie. I jest dosyć ładnie.

[miracle2808]

i ja mam w planach UAM w październiku, ale niestety dopiero w przyszłym roku jestem tegoroczną maturzystką (humanistką), planuję zdawać rozszerzenie z polskiego, wosu i angielskiego oraz oczywiście obowiązkową podstawę z matematyki ... w związku z tym mam pytanie, czy któraś z Wizażanek studiuje Dziennikarstwo i komunikację społeczną? chciałabym poznać Wasze opienie na ten temat

zastanawiam się nad kierunkiem, bo szczerze powiedziawszy nie mam konkretnego pomysłu (co mnie niestety strasznie martwi), ale wiem, że kontakt z ludźmi i otoczeniem to coś dla mnie

[FeelingGood]

.

[sallus]

Przepraszam ,że tak trochę nie do rzeczy ,ale chciałam się spytać czy wie ktoś może czy trudno jest się dostać na pedagogikę na UAM w Kaliszu?

Pozdrawiam!

[larva]

Nie znam nikogo, kto by się do Kalisza NIE dostał.

[sallus]

To UAM w Kaliszu nie prezentuje zbyt wysokiego poziomu...
Dziękuje bardzo za odpowiedź.

[larva]

Nie wiem, jaki jest poziom, trudno mi powiedzieć, ale naprawdę, każdy znajomy, który nie dostał się do Poznania, a chciał UAM, składał dokumenty do Kalisza i tam studiuje. Nie chcę pisać, że ma niski poziom, bo nie wiem. Może to kwestia tego, że w ostatnich latach jest więcej miejsc niż studentów. Z drugiej strony... to jednak ośrodek zamiejscowy, a nie wydaje mi się, żeby prezentowały one poziom, który bez problemu można porównać do macierzystej jednostki uniwersyteckiej - tu: w Poznaniu.

[201605041146]

A studiuje ktoś z Was Germanistykę? złożyłam na zaoczne magisterskie, czekam na wyniki rekrutacji i ciekawa jestem jak to tam na UAMie wygląda, jacy profesorowie? jakie seminarium i w ogóle w szczególe

[lipcowa87]

Witam! Czy znajdzie się może jakaś Wizażanka, która studiuje w Poznaniu na UAM-ie wychowanie przedszkolne i nauczanie początkowe (chodzi mi o studia magisterskie II stopnia), albo wybiera się tam i wie jak przebiegają rozmowy kwalifikacyjne na ten kieunek? Szczególnie nurtuje mnie jak wygląda pierwszy etap, czyli egzamin z dykcji, uzdolnień muzycznych i plastycznych Ciężko znaleźć w ogóle jakiekolwiek informacje na ten temat w necie więc pomyślałam, że zapytam na niezawodnym Wizażu

[paryzanka202]

Ja ide w poniedzialek na egzamin,ale na studia I stopnia
Mam piosenke, czytanie tekstu i malowanie pastelami

[michachacha]

Napisane przez paryzanka202

Ja ide w poniedzialek na egzamin,ale na studia I stopnia
Mam piosenke, czytanie tekstu i malowanie pastelami

Sorry, że się tak wtrącę, ale taka rozmowa kwalifikacyjna nawet na studia I stopnia bardzo mi się podoba Nie mogę pojąć tego jak moja koleżanka idzie na pedagogikę wczesnoszkolną z nauczaniem języka angielskiego skoro nawet nie umie wyraźnie pisać, nie ma nawet najmniejszych zdolności plastycznych czy muzycznych, a idzie dlatego, że zawaliła I rok filologii hiszpańskiej i nie wiedziała co wybrać. Nie chciałabym aby taka osoba w przyszłości uczyła moje dziecko. Takie rozmowy kwalifikacyjne powinny być na każdą pedagogikę niezależnie czy jest to szkoła państwowa czy prywatna. Oto moje 3 gr. Dziękuję i przepraszam.

[paryzanka202]

Napisane przez michachacha

Sorry, że się tak wtrącę, ale taka rozmowa kwalifikacyjna nawet na studia I stopnia bardzo mi się podoba Nie mogę pojąć tego jak moja koleżanka idzie na pedagogikę wczesnoszkolną z nauczaniem języka angielskiego skoro nawet nie umie wyraźnie pisać, nie ma nawet najmniejszych zdolności plastycznych czy muzycznych, a idzie dlatego, że zawaliła I rok filologii hiszpańskiej i nie wiedziała co wybrać. Nie chciałabym aby taka osoba w przyszłości uczyła moje dziecko. Takie rozmowy kwalifikacyjne powinny być na każdą pedagogikę niezależnie czy jest to szkoła państwowa czy prywatna. Oto moje 3 gr. Dziękuję i przepraszam.

To mnie denerwuje. Pedagogika od zawsze byla moim marzeniem. Moja mama jest nauczycielem nauczania poczatkowego wiec od malego "zyłam" szkola, pozniej w ramach wolontariatu prowadzilam zajecia w przedszkolu itp. Poszlam na zupelnie inne studia ktore koncze , jednak postanowilam zaczac pedagogike. I co? I na pewno nie mam szans, bo chetnych jest 300 osob na 30 miejsc.
Dodam,ze osoby pracujace w zawodzie od zawsze mowily mi ,ze widac,ze mam podejscie,ze sie nadaje itp. Wszyscy ktorzy mnie znaja mowia,ze widza mnie tylko w tym zawodzie. Mam jako takie zdolnosci plastyczne (skonczylam liceum w klasie o profilu artystycznym)
No coz, nie moge miec do nikogo raczej pretensji, ale kierunki powinno wg mnie wybierac sie bardziej swiadomie.
Znam dziewczyne ktora kiedys mi powiedziala " nienawidze tych wszystkich dzieciarow" a robi licencjat z pedagogiki.

[lipcowa87]

Napisane przez paryzanka202

Ja ide w poniedzialek na egzamin,ale na studia I stopnia
Mam piosenke, czytanie tekstu i malowanie pastelami

"Masz" tzn. mieliście powiedziane wcześniej, że macie przygotować coś takiego? Ja jakaś ślepa jestem albo co, bo żadnych takich informacji nie mogę znaleźć. Egzamin z dykcji to sobie mniej więcej imaginuję jak może wyglądać, bo zdawałam kiedyś na logopedię, a odnośnie reszty mam tylko jedną relację - że z uzdolnień muzycznych sprawdzali umiejętność odtworzenia usłyszanego rytmu, a z plastycznych - dostawało się temat i trzeba było coś narysować, ale w sumie bardziej liczyła się kreatywność niż faktyczne umiejętności.
Tyle wiem, a z tamtą osobą niestety nie mam już kontaktu żeby dopytać o szczegóły

Paryżanko, trzymam kciuki i czekam na relację już po

Napisane przez michachacha

Sorry, że się tak wtrącę, ale taka rozmowa kwalifikacyjna nawet na studia I stopnia bardzo mi się podoba Nie mogę pojąć tego jak moja koleżanka idzie na pedagogikę wczesnoszkolną z nauczaniem języka angielskiego skoro nawet nie umie wyraźnie pisać, nie ma nawet najmniejszych zdolności plastycznych czy muzycznych, a idzie dlatego, że zawaliła I rok filologii hiszpańskiej i nie wiedziała co wybrać. Nie chciałabym aby taka osoba w przyszłości uczyła moje dziecko. Takie rozmowy kwalifikacyjne powinny być na każdą pedagogikę niezależnie czy jest to szkoła państwowa czy prywatna. Oto moje 3 gr. Dziękuję i przepraszam.

Też się z tym zgadzam, licencjat robiłam z resocjalizacji i doskonale wiem jak wiele osób idzie na pedagogikę "bo nie wie co wybrać" "bo łatwo się dostać". Pocieszam się, że takie osoby z przypadku nie stanowią dużej konkurencji na rynku pracy

Ja zawsze bardzo lubiłam kontakt z dziećmi i wiem, że na pewno to jest to co chcę robić, ale obawiam się czy mój poziom "zdolności" wystarczy. Prostą melodię potrafię zaśpiewać nie fałszując zbytnio i narysować coś także - trochę schematycznie, ale tak, że wszyscy wiedzą co to jest Ale czy szanowna komisja nie uzna że to za mało...?

[paryzanka202]

Napisane przez lipcowa87

"Masz" tzn. mieliście powiedziane wcześniej, że macie przygotować coś takiego? Ja jakaś ślepa jestem albo co, bo żadnych takich informacji nie mogę znaleźć. Egzamin z dykcji to sobie mniej więcej imaginuję jak może wyglądać, bo zdawałam kiedyś na logopedię, a odnośnie reszty mam tylko jedną relację - że z uzdolnień muzycznych sprawdzali umiejętność odtworzenia usłyszanego rytmu, a z plastycznych - dostawało się temat i trzeba było coś narysować, ale w sumie bardziej liczyła się kreatywność niż faktyczne umiejętności.
Tyle wiem, a z tamtą osobą niestety nie mam już kontaktu żeby dopytać o szczegóły

Paryżanko, trzymam kciuki i czekam na relację już po



Też się z tym zgadzam, licencjat robiłam z resocjalizacji i doskonale wiem jak wiele osób idzie na pedagogikę "bo nie wie co wybrać" "bo łatwo się dostać". Pocieszam się, że takie osoby z przypadku nie stanowią dużej konkurencji na rynku pracy

Ja zawsze bardzo lubiłam kontakt z dziećmi i wiem, że na pewno to jest to co chcę robić, ale obawiam się czy mój poziom "zdolności" wystarczy. Prostą melodię potrafię zaśpiewać nie fałszując zbytnio i narysować coś także - trochę schematycznie, ale tak, że wszyscy wiedzą co to jest Ale czy szanowna komisja nie uzna że to za mało...?

Dziekuje, boje sie
Jak logujesz sie na UAM , tzn ja tak mialam (klikam na kandydata ,loguje sie do systemu i tam po zalogowaniu sie na dany kierunek wyswietla mi sie zakladka wiadomosci) Dostalam wiadomosc pare dni temu (jakos tydzien przed egzaminem)
Bylo tam wyraznie napisane zeby przygotowac piosenke z dzieciecego repertuaru, bedzie do przeczytania rowniez tekst i zabawa pastelami.
Powiedz mi prosze, wiesz jak komisja to ocenia?
Nie mam pojecia jak mam malowac tymi pastelami Od 3 lat nic nie malowalam/rysowalam itp Na moja logike rysowanie pastelami jest bardziej abstrakcyjne itp Mamy tym udowodnic swoja dokladnosc? Czy bardziej kreatywnosc? Nie wiem w ktora strone mam byc, przeciez nie narysuje szczegolow pastelami...

[lipcowa87]

Napisane przez paryzanka202

Dziekuje, boje sie
Jak logujesz sie na UAM , tzn ja tak mialam (klikam na kandydata ,loguje sie do systemu i tam po zalogowaniu sie na dany kierunek wyswietla mi sie zakladka wiadomosci) Dostalam wiadomosc pare dni temu (jakos tydzien przed egzaminem)
Bylo tam wyraznie napisane zeby przygotowac piosenke z dzieciecego repertuaru, bedzie do przeczytania rowniez tekst i zabawa pastelami.
Powiedz mi prosze, wiesz jak komisja to ocenia?
Nie mam pojecia jak mam malowac tymi pastelami Od 3 lat nic nie malowalam/rysowalam itp Na moja logike rysowanie pastelami jest bardziej abstrakcyjne itp Mamy tym udowodnic swoja dokladnosc? Czy bardziej kreatywnosc? Nie wiem w ktora strone mam byc, przeciez nie narysuje szczegolow pastelami...

A, to może i ja jeszcze coś takiego dostanę - bo my mamy egzamin dopiero pod koniec sierpnia, więc niby jeszcze czas jest...
Tak jak pisałam, z tego co mi wiadomo raczej chodzi o kreatywność, tzn. tak mi powiedziała koleżanka która zdawała na UAM na nauczanie początkowe z czymśtam i potem na mgr z edukacji przedszkolnej. Ale więcej nic nie wiem
Ja to w ogóle ostatni raz malowałam farbami na studiach, na zajęciach z psychologii, a kiedy miałam w ręku kredki lub pastele... hm, nie pamiętam

[paryzanka202]

Napisane przez lipcowa87

A, to może i ja jeszcze coś takiego dostanę - bo my mamy egzamin dopiero pod koniec sierpnia, więc niby jeszcze czas jest...
Tak jak pisałam, z tego co mi wiadomo raczej chodzi o kreatywność, tzn. tak mi powiedziała koleżanka która zdawała na UAM na nauczanie początkowe z czymśtam i potem na mgr z edukacji przedszkolnej. Ale więcej nic nie wiem
Ja to w ogóle ostatni raz malowałam farbami na studiach, na zajęciach z psychologii, a kiedy miałam w ręku kredki lub pastele... hm, nie pamiętam

Wlasnie nie wyobrazam sobie,ze powiedza "namaluj lato" no wiadomo ,ze nie bedzie szczegolow widac. Sama nie wiem jak oni to oceniaja.
Ja jesli sie nie dostane ide na prywatna uczelnie.
Gdybym wybrala zwykla pedagogike wczesnoszkolna i przedszkolna mysle,ze bym sie dostala.Sa tylko 2 osoby na miejsce. Wybralam wczesnoszkolna z jezykiem angielskim i na jedno miejsce jest 7 osob
Najwyzej za rok dobiore sobie drugi kierunek juz na Uamie, troche mniej oblegany.

[lipcowa87]

U mnie nie ma jeszcze nawet 1 osoby na miejsce, ale w sumie zapisy są jeszcze cały lipiec i połowa sierpnia... No i zawsze może się okazać, że jestem tak beznadziejna że mnie nie przyjmą

[paryzanka202]

Napisane przez lipcowa87

U mnie nie ma jeszcze nawet 1 osoby na miejsce, ale w sumie zapisy są jeszcze cały lipiec i połowa sierpnia... No i zawsze może się okazać, że jestem tak beznadziejna że mnie nie przyjmą

Nawet nie wiesz jak ja sie doluje... Glupia jestem, gdybym wiedziala,ze i tak pojde na te studia to zdawalabym na maturze inne przedmioty.

Powiedz mi, jesli chce sie isc na magisterke to biora pod uwage Twoje wyniki ze studiow, tak? To dla mnie jedyna szansa
Mam nadzieje,ze po licencjacie pojde na Uam wlasnie na magisterke

Ps.Wlasnie dostalam druga wiadomosc na skrzynke przypominajaca o moim poniedzialkowym egzaminie.

[lipcowa87]

UAM przy rekrutacji na mgr chyba w ogóle nie bierze pod uwagę oceny z dyplomu czy średniej, tylko wyniki rozmowy kwalifikacyjnej...

[paryzanka202]

Napisane przez lipcowa87

UAM przy rekrutacji na mgr chyba w ogóle nie bierze pod uwagę oceny z dyplomu czy średniej, tylko wyniki rozmowy kwalifikacyjnej...

łooo

gdzie pojdziesz na mgr jak sie nie dostaniesz?

[lipcowa87]

Napisane przez paryzanka202

łooo

gdzie pojdziesz na mgr jak sie nie dostaniesz?

Nigdzie
Póki co nie biorę pod uwagę że mogę się nie dostać, złożyłam na dzienne i zaoczne i liczę na to że jak nie na dzienne to może chociaż na zaoczne mnie wezmą. Mój problem jest taki że ja wiem na 100%, że chcę skończyć właśnie ten kierunek a z licencjatem z resocjalizacji nigdzie w Poznaniu mnie nie chcą - nawet UAM dopiero w tym roku utworzył mgr z tego kierunku dla absolwentów pedagogiki innych specjalności, bo tak jest tylko jako kontynuacja...
A chciałam iść na coś "na odwal", też konkretnie na UAM, ale na dwa egzaminy nie dałabym rady się przygotować