Pilomax WAX - bez sls - używał ktoś?

[psotka8]

W kwc ani na forum nie umiem znaleźć, więc zakładam wątek. Jeśli jednak gdzieś było to przepraszam.
Ostatnio koleżanka poleciła mi wax, nie znam się na tym kompletnie więc kupiłam w aptece to co mi dano heh.
Pilomax henna wax, regenerująca maska, włosy zniszczone jasne i rozjaśniane, wypadanie włosów + mały dopisek "nie zawiera sls, sles, paraben".
I tu dwa pytania - czy ktoś używał tej wersji? Wszędzie znajduję tylko opinie o waxie z slsem i nie mam pojęcia jak ta się sprawdzi a trochę się boję eksperymentować. I drugie - czy jak jestem farbowanym rudzielcem to czy wersja blond (z rzymskim rumiankiem) mi nie zaszkodzi? W sensie nie zblaknie mi kolor jakoś masakrycznie szybko albo zmieni się w jakiś dziwny rudawy blond?
Z góry dzięki za odpowiedź
I dla zaawansowanych skład:
aqua, cetearyl alcohol, parfum, phenoxyethanol, DMDM hydantoin, cetrimonium chloride, lawsonia inermis (henna) extract, anthemis nobilis (chamomile) flower extraxt, CI 19140

[chihuahua]

Mam podobny problem, jestem farbowanym rudzielem z mysiego blondu wpadającego w rudy (lorealem w piance "intensywna miedź"), zostałam obdarowana waxem henna natural classic firmy Poliomwax, regenerująca maska do włosów, moje włosy nie są bardzo mocno zniszczone (nie prostuje i dbam o nie od jakiś 3 lat) ale przydało by się je jakoś podreperować.

Więc mam pytanie: czy mogę używać tej odżywki, czy nie "spierze" mi koloru i czy nie będzie problemów przy następnym farbowaniu, ewentualnie ile przed farbowaniem nie używać?

Pozdrawiam i bd proszę o odpowiedź!

[Farmacy]

Napisane przez psotka8

W kwc ani na forum nie umiem znaleźć, więc zakładam wątek. Jeśli jednak gdzieś było to przepraszam.
Ostatnio koleżanka poleciła mi wax, nie znam się na tym kompletnie więc kupiłam w aptece to co mi dano heh.
Pilomax henna wax, regenerująca maska, włosy zniszczone jasne i rozjaśniane, wypadanie włosów + mały dopisek "nie zawiera sls, sles, paraben".
I tu dwa pytania - czy ktoś używał tej wersji? Wszędzie znajduję tylko opinie o waxie z slsem i nie mam pojęcia jak ta się sprawdzi a trochę się boję eksperymentować. I drugie - czy jak jestem farbowanym rudzielcem to czy wersja blond (z rzymskim rumiankiem) mi nie zaszkodzi? W sensie nie zblaknie mi kolor jakoś masakrycznie szybko albo zmieni się w jakiś dziwny rudawy blond?
Z góry dzięki za odpowiedź
I dla zaawansowanych skład:
aqua, cetearyl alcohol, parfum, phenoxyethanol, DMDM hydantoin, cetrimonium chloride, lawsonia inermis (henna) extract, anthemis nobilis (chamomile) flower extraxt, CI 19140

dobrze trafiłaś, niedawno wysłałam zapytanie do nich mailem. odpisała pani Dominika. Skład został zmodernizowany przez producenta z Anglii, zwiększyli ilość aktywnych składników, zmienili zapach, zastąpili sls i parabeny neutralnymi składnikami. Tylko te stare produkty na allegro są bez zmian jak sprzed 30 lat Podobno sa nadal wysyłane do Afryki i do Azji.

[chihuahua]

No to ok, ale co z farbowaniem?

[Farmacy]

Napisane przez psotka8

W kwc ani na forum nie umiem znaleźć, więc zakładam wątek. Jeśli jednak gdzieś było to przepraszam.
Ostatnio koleżanka poleciła mi wax, nie znam się na tym kompletnie więc kupiłam w aptece to co mi dano heh.
Pilomax henna wax, regenerująca maska, włosy zniszczone jasne i rozjaśniane, wypadanie włosów + mały dopisek "nie zawiera sls, sles, paraben".
I tu dwa pytania - czy ktoś używał tej wersji? Wszędzie znajduję tylko opinie o waxie z slsem i nie mam pojęcia jak ta się sprawdzi a trochę się boję eksperymentować. I drugie - czy jak jestem farbowanym rudzielcem to czy wersja blond (z rzymskim rumiankiem) mi nie zaszkodzi? W sensie nie zblaknie mi kolor jakoś masakrycznie szybko albo zmieni się w jakiś dziwny rudawy blond?
Z góry dzięki za odpowiedź
I dla zaawansowanych skład:
aqua, cetearyl alcohol, parfum, phenoxyethanol, DMDM hydantoin, cetrimonium chloride, lawsonia inermis (henna) extract, anthemis nobilis (chamomile) flower extraxt, CI 19140

Już spieszę z wyjasnieniem. Po pierwsze WAX blond z sls to zamierzchła historia. Teraz taki wax osiagalny jest tylko na alegro - ktoś sprowadza produkt przeznaczony juz tylko Afryki. Anglicy kilka lat temu gruntownie zmodyfikowali swohją serię WAX-ów i są one dostępne w Polsce pod marką PILOMAX. Kupiłaś najnowszą i najnowoczesniejszą wersje bez SLS, gratulacje!!! Ta zmiana wynikła chyba z tego że ostatnio jest trend do wycofywania sie z takich substancji jak SLS i parabeny. Nowy angielski blond wax jest skuteczniejszy niż stary bo zawiera wiecej bialka Lawsonii, lepiej rozprowadza sie na wlosach i ma ladniejszy zapach. Nie wplywa negatywnie na rude odcienie. Przy okazji, gdybyś miała kiedyś bardzo mocno zniszczone wlosy do Pilomax oferuje do włosów blond maskę silnie regenerującą która działa dwa razy silniej niz wax blond - nazywa się WAX Kamila, to jest potęga i chyba najlepsza maska jaką kiedykolwiek w życiu używałam lub o jakiej kiedykolwiek slyszałam.
mam nadzieję że pomogłam

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez chihuahua

No to ok, ale co z farbowaniem?

nie zauważyłam dzisiejszego pytania: maska wax (piszę o angielskich) może osłabić kolor tylko jeśli użyjesz jej przed pierwszym myciem po farbowaniu. Później nie ma żadnego wpływu na farbę, która traci barwę w swoim naturalny sposób niezależnie od tej maski. Dlatego spokojnie możesz jej używać.

[psotka8]

(...)

[Joskelyn]

Ja wlasnie koncze 5oo ml opakowanie Waxa Kamille Pilomax i jestem taka srednio zadowolona, najlepsza maska na swiecie to na pewno nie jest :P . Wlosy sa mile po uzyciu, gladsze, dobrze sie rozczesuja, ale to zapewnia wiekszosc odzywek. Spektakuarnej poprawy kondycji nie zauwazylam, wiec nie wiem, czy kupie ją ponownie - wole zdecydowanie Glorie, Alterre, Biovaxa. Co do skladu, to niby okej, ale ekstrakty są po perfumie, wiec sladowe ich ilosci sie w srodku znajdują. (W wymienionych przeze mnie maskach są przed)

Wplywu na kolor wlosow nie zauwazylam zadnego, ale ja jestem farbowana blondynka, wiec jakby mieszcze sie w targecie.

[Corinna]

używałam jestem zadowolona ;-)

[truskawkowawiosna]

pani Farmacy właśnie zarobiła ode mnie bana, nie będę kasować postów zachwalających produkty Pilomax, niech wszyscy wiedzą, że dobre produkty nie potrzebują oszustwa w postaci marketingu szeptanego

[psotka8]

Szlag, nie popatrzyłam ani na ilość postów ani na datę rejestracji... Więc ponawiam, ma ktoś właśne doświadczenia z tą wersją?
Corinna, Joskelyn dzięki za odp. Najbardziej martwi mnie działanie na rude włosy ale to chyba muszę przetestować na sobie
Jak narazie użyłam 2 razy, nie widzę jakiegoś spektakularnego efektu (a szczerze mówiąc jest tylko minimalna różnica), ale może dlatego, że jeszcze nie rozpracowałam jak tego cholernego waxa utrzymać w cieple

[Muszka37]

Napisane przez psotka8

Szlag, nie popatrzyłam ani na ilość postów ani na datę rejestracji... Więc ponawiam, ma ktoś właśne doświadczenia z tą wersją?
Corinna, Joskelyn dzięki za odp. Najbardziej martwi mnie działanie na rude włosy ale to chyba muszę przetestować na sobie
Jak narazie użyłam 2 razy, nie widzę jakiegoś spektakularnego efektu (a szczerze mówiąc jest tylko minimalna różnica), ale może dlatego, że jeszcze nie rozpracowałam jak tego cholernego waxa utrzymać w cieple

z tym ciepłem i czepkiem to jakiś horror. Ja wybieram to co proste - jak ma pomóc to pomoże. Oczywiście może kiedyś zmienię zdanie - jak będę na emeryturze

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Napisane przez Corinna

używałam jestem zadowolona ;-)

Można kupić tanio na allegro ale z sls i z parabenami. Ktoś napisał że to wersja afrykańska
Warto zainwestować w ten nowy wax z apteki? Masz może porównanie?

[zaaab]

Śmiało polecam każdą ich serie. Doskonała jakość w niskiej cenie.