2011-04-29, 15:18 | #2791 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 022
|
Dot.: Śluby kwietniowe
ja też czekam na pierwszy taniec, potem już zabawa i z górki.m Jestem po paznokciach.
Nie wiem jak u was, ale u mnie spadł deszcz, zagrzmiało więc jutro już może nie będzie padać..
__________________
|
2011-04-29, 16:11 | #2792 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 415
|
Dot.: Śluby kwietniowe
a ja juz po....
tak szybko minelo, cieszcie sie kazda chwila!! bo serio szybko mija... pogoda byla idelana |
2011-04-30, 07:46 | #2793 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Śluby kwietniowe
czesc
u mnie piekna pogoda, mam nadzieje ze u dzis slubujacych tez udanej zabawy i oczywiscie czekam na relacje
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2011-04-30, 08:02 | #2794 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Dziewczyny powodzenia w tym pieknym dniu, duzo szczescia i milosci na nowej drodze )
__________________
21.04.2012 18.03.2014 Agatka |
2011-05-02, 22:07 | #2795 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Śluby kwietniowe
cześć
Jestem już mężatką Było cudownie, pogoda idealna, goście dopisali byli wszyscy co do jednego, to był najidealniejszy dzień w moim życiu dłuższą relacje zdam trochę później, bo muszę teraz nacieszyć się mężem |
2011-05-03, 10:54 | #2796 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Śluby kwietniowe
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26672565]cześć
Jestem już mężatką Było cudownie, pogoda idealna, goście dopisali byli wszyscy co do jednego, to był najidealniejszy dzień w moim życiu dłuższą relacje zdam trochę później, bo muszę teraz nacieszyć się mężem [/QUOTE] czekamy, czekamy gratulacje!
__________________
21.04.2012 18.03.2014 Agatka |
2011-05-03, 11:31 | #2797 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 25
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Gratuluję wszytkim nowym mężatkom! opowiadajcie jak to przeżyłyście i czy było tak jak to sobie wyobrażałyście powklejajcie jakieś foty jak macie. Pozdrawiam już Panie
__________________
Nasze serduszko---> Maja- 19.03.2012 Nasze młodsze serduszko---> Nataszka- 04.04.2013 |
2011-05-03, 19:58 | #2798 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 022
|
Dot.: Śluby kwietniowe
było idealnie! pogoda prześliczna, humory od rana dopisywały, nawet stresu nie czułam (tylko przed tańcem), msza była zaskoczeniem.. goście mówili, że jeszcze takiej pięknej nie widzieli. Ksiądz przekazał nam mikrofony abyśmy jeszcze jako narzeczeni powiedzieli coś do siebie.. To było piękne jak wyznawaliśmy sobie miłość. Na weselu czekało na nas wiele niespodzianek, na tyle że oczepiny były dopiero o 1 nad ranem!! . Goście bawili się świetnie, parę razy słyszałam jak mówili, że to najlepsze wesele w ich życiu, co było dla nas największą radością. Ja tylko czuję niedosyt,że nie daliśmy rady porozmawiać, zatańczyć z każdym. Ale goście są jeszcze do dzisiaj (od czwartku do piątku następnego mam gości), codziennie spotykamy się z rodzinkom, więc czuję jakby to wesele nadal trwało . Było cudownie!! Te dni które mijają to jak jeden dzień.. Wesele, jak jedna chwila.. ale było warto!
__________________
|
2011-05-03, 20:47 | #2799 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Hello Ja już też jestem żoną, a relację wczoraj zamieściłam na wątku PM2011
|
2011-05-05, 23:03 | #2800 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gryfino
Wiadomości: 1 282
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Witajcie gratuluję udanych wesel
Moje również się udało, goście zadowoleni, na mszy, po złożeniu przysięgi małżeńskiej, ksiądz poprosił o oklaski dla Nas i cały kościół bił brawa na stojąco Dzień ślubu był jednym z moich najpiękniejszych dni, które przeżyłam. Wybawiłam się za wszystkie czasy, z racji tego, że mieliśmy małe wesele to można było pobawić się z każdym gościem, a oczepiny były hitem!!!!! Zespół spisał się na medal! Grali również na poprawinach, wokalistce aż głos zanikał tak dawali Na zakończenie zaśpiewała ciotka TŻ, ostatnią piosenkę wokalistka z ciotką i koniec Obsługa sali zgotowała nam niespodziankę- latające lampiony szczęścia Dołączam zdjęcia
__________________
Edytowane przez Roougee Czas edycji: 2011-05-05 o 23:04 |
2011-05-06, 07:03 | #2801 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Roougee ładna sukienka chociaz nie podobaja mi sie na szelce, pieknie wygladalas, super ze dzien sie udal
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2011-05-09, 12:14 | #2802 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 022
|
Dot.: Śluby kwietniowe
dziewczyny, opowiadajcie!
__________________
|
2011-05-09, 12:53 | #2803 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Moja relacja jest tutaj: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4896
__________________
T. 16.1.12 Z. 30.6.14 A. 7.2.17 G. 9.1O.18 |
2011-05-09, 15:02 | #2804 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Śluby kwietniowe
to i ja opowiem o naszym ślubie, bo nareszcie mam trochę wolego czasu
W sobotę rano wstałam o 7.00 trochę pokręciłam się po domu, zjadłam małe śniadanie i pojechałam na 9.00 do fryzjera. Tam fryzjerka zrobiła mi szybko włosy, bo w ciągu godziny byłam gotowa, wyszły jej świetnie, po fryzurze razem z mamą poszłam na makijaż. Makijażystka też w miarę szybko się uwinęła i na 11.00 byłyśmy gotowe. Stresu nie miałam wogóle, przed przyjazdem do domu wstąpiłam jeszcze na chwilę do apteki po niezbędne leki. Wróciłyśmy do domu i do 15.00 szwendałam się po domu, to zmieniłam pościel, trochę posprzątałam. O 15 zaczęli zjeżdżać się goście, najpierw przyjechali znajomi taty, następnie chrzestny z rodziną (w tym moją świadkową). Z tego wszystkiego okazało się, że nie zrobiliśmy balonu, który miał pęknąć na pierwszym tańcu, ale szybko ze świadkową się z nim uporałyśmy. przed 16.00 przyjechał K, moją wymarzoną limuzyną ,dostałam piękny bukiet z białych frezji i czerwonych róż ( identyczny jaki miała moja mam do ślubu, mama jak go zobaczyła to strasznie była szczęśliwa ), po przywitaniu się i gości poszłam ze świadkową zakładać suknię. K pokazałam się dopiero jak byłam całkowicie gotowa i mówię wam jeszcze nigdy nie widziałam takie miny u niego , był w szoku aż się w pierwszym odruchu cofną. Później cały czas mówił mi, jak pięknie wyglądam Następnie było błogosławieństwo, mojej mamie troszkę załamał się głos ale było ok, ni i pojechaliśmy do kościoła. W kościele czekała nas miła niespodzianka, ponieważ okazało się, że ślub da nam ksiądz o którego prosiliśmy, a na próbie mówił, że jednak nie da rady nam go dać i będzie wikary. Proboszcz wyszedł po nas i dumnym krokiem ruszyliśmy do ołtarza, K był bardzo zestresowany, a ja jak nigdy byłam bardzo spokojna. Rozpoczęła się msza, ksiądz powiedziała piękne kazanie, o tym że bierzemy w wyjątkowym dniu ślub, że papież będzie nas miał zawsze w opiece, wtedy łezka zakręciła mi się w oku, ponieważ papież zawsze przeplatał się w moim życiu w jakiś szczególny sposób. Podczas przysięgi cały czas się uśmiechałam i patrzyłam Kochanemu w oczy, ale on był tak ze sterowany, że bałam się żeby się nie przewrócił bo strasznie zbladł. Po mszy jak mieliśmy wychodzić zrobiło się małe zamieszanie, bo nie wiedziałam z której strony mam iść młodego, aż wkońcu w akcie desperaci ustałam za K i powiedziałam do mamy na cały głos ,,mamo, z której strony ja mam iść'' . Po wyjściu z kościoła zaczęto składać nam życzenia, jeszcze w życiu nie usłyszałam tylu miłych słów, wszyscy mówili jak pięknie wyglądamy. Po życzeniach pojechaliśmy na salę, czekali tam już rodzice, z chlebem i kieliszkami. K przeniósł mnie przez próg, odśpiewano nam sto lat i zostało podane pierwsze danie. Na pierwszy taniec mieliśmy ,,zakochani'' Kukulskiej. I zaczęła się zabawa. W między czasie rodzice zrobili nam niespodziankę, był pokaz sztucznych ogni, następnie został wprowadzony na salę prosiak z kaszą, po 24 były oczepiny bardzo krótkie, bo tylko 3 zabawy ale wszyscy się strasznie uśmieli. Po oczepinach zbieraliśmy na wózek , a potem były podziękowania dla rodziców. Były one w formie pasowania, rodzice dostali od nas dyplomy, kwiaty i kroniki rodzinne. Po wszystkich niespodziankach zaczęła się dalsza zabawa, trwała do 5. Goście wychodzili zadowolenia, wiele osób powiedziało nam, że było to najlepsze wesele na jakim byli. Każdy wychodząc dostał po pudełeczku z ciastem. O 7 byliśmy z K już w łóżkach na poranku poślubnym Gości było około 180 osób, dopisali co do jednego, pogoda udała nam się tego dnia idealna. Mogę szczerze powiedzieć, że był to mój najidealniejszy i najwspanialszy dzień w życiu, wszystko się udało tak jak miało być. W końcu po 5,5 roku jestem żoną mojego Skarba i jestem naprawdę szczęśliwa Następnego dnia były poprawiny, zaczęły się o 14 a skończyły o 24. Chociaż my z K uciekliśmy już o 22, bo nie dawaliśmy rady Zdjęcia dodam jak dostanę coś od fotografa, bo dopiero w weekend mieliśmy sesję. Dziewczyny dziękuję za gratulację i również wszystkim mężatkom gratuluję z całego serca. Edytowane przez e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5 Czas edycji: 2011-05-09 o 15:14 |
2011-05-09, 16:11 | #2805 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Super
__________________
21.04.2012 18.03.2014 Agatka |
2011-05-09, 17:00 | #2806 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Śluby kwietniowe
lubie czytac relacje slubne
dziewczynki gratuluje
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2011-05-09, 21:10 | #2807 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gryfino
Wiadomości: 1 282
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
W sobotę rano wstałam o 7.00 trochę pokręciłam się po domu, zjadłam małe śniadanie i pojechałam na 9.00 do fryzjera. Tam fryzjerka zrobiła mi szybko włosy, bo w ciągu godziny byłam gotowa, wyszły jej świetnie, po fryzurze razem z mamą poszłam na makijaż. Makijażystka też w miarę szybko się uwinęła i na 11.00 byłyśmy gotowe. Stresu nie miałam wogóle, przed przyjazdem do domu wstąpiłam jeszcze na chwilę do apteki po niezbędne leki. Wróciłyśmy do domu i do 15.00 szwendałam się po domu, to zmieniłam pościel, trochę posprzątałam. O 15 zaczęli zjeżdżać się goście, najpierw przyjechali znajomi taty, następnie chrzestny z rodziną (w tym moją świadkową). Z tego wszystkiego okazało się, że nie zrobiliśmy balonu, który miał pęknąć na pierwszym tańcu, ale szybko ze świadkową się z nim uporałyśmy. przed 16.00 przyjechał K, moją wymarzoną limuzyną ,dostałam piękny bukiet z białych frezji i czerwonych róż ( identyczny jaki miała moja mam do ślubu, mama jak go zobaczyła to strasznie była szczęśliwa ), po przywitaniu się i gości poszłam ze świadkową zakładać suknię. K pokazałam się dopiero jak byłam całkowicie gotowa i mówię wam jeszcze nigdy nie widziałam takie miny u niego , był w szoku aż się w pierwszym odruchu cofną. Później cały czas mówił mi, jak pięknie wyglądam Następnie było błogosławieństwo, mojej mamie troszkę załamał się głos ale było ok, ni i pojechaliśmy do kościoła. W kościele czekała nas miła niespodzianka, ponieważ okazało się, że ślub da nam ksiądz o którego prosiliśmy, a na próbie mówił, że jednak nie da rady nam go dać i będzie wikary. Proboszcz wyszedł po nas i dumnym krokiem ruszyliśmy do ołtarza, K był bardzo zestresowany, a ja jak nigdy byłam bardzo spokojna. Rozpoczęła się msza, ksiądz powiedziała piękne kazanie, o tym że bierzemy w wyjątkowym dniu ślub, że papież będzie nas miał zawsze w opiece, wtedy łezka zakręciła mi się w oku, ponieważ papież zawsze przeplatał się w moim życiu w jakiś szczególny sposób. Podczas przysięgi cały czas się uśmiechałam i patrzyłam Kochanemu w oczy, ale on był tak ze sterowany, że bałam się żeby się nie przewrócił bo strasznie zbladł. Po mszy jak mieliśmy wychodzić zrobiło się małe zamieszanie, bo nie wiedziałam z której strony mam iść młodego, aż wkońcu w akcie desperaci ustałam za K i powiedziałam do mamy na cały głos ,,mamo, z której strony ja mam iść'' . Po wyjściu z kościoła zaczęto składać nam życzenia, jeszcze w życiu nie usłyszałam tylu miłych słów, wszyscy mówili jak pięknie wyglądamy. Po życzeniach pojechaliśmy na salę, czekali tam już rodzice, z chlebem i kieliszkami. K przeniósł mnie przez próg, odśpiewano nam sto lat i zostało podane pierwsze danie. Na pierwszy taniec mieliśmy ,,zakochani'' Kukulskiej. I zaczęła się zabawa. W między czasie rodzice zrobili nam niespodziankę, był pokaz sztucznych ogni, następnie został wprowadzony na salę prosiak z kaszą, po 24 były oczepiny bardzo krótkie, bo tylko 3 zabawy ale wszyscy się strasznie uśmieli. Po oczepinach zbieraliśmy na wózek , a potem były podziękowania dla rodziców. Były one w formie pasowania, rodzice dostali od nas dyplomy, kwiaty i kroniki rodzinne. Po wszystkich niespodziankach zaczęła się dalsza zabawa, trwała do 5. Goście wychodzili zadowolenia, wiele osób powiedziało nam, że było to najlepsze wesele na jakim byli. Każdy wychodząc dostał po pudełeczku z ciastem. O 7 byliśmy z K już w łóżkach na poranku poślubnym Gości było około 180 osób, dopisali co do jednego, pogoda udała nam się tego dnia idealna. Mogę szczerze powiedzieć, że był to mój najidealniejszy i najwspanialszy dzień w życiu, wszystko się udało tak jak miało być. W końcu po 5,5 roku jestem żoną mojego Skarba i jestem naprawdę szczęśliwa Następnego dnia były poprawiny, zaczęły się o 14 a skończyły o 24. Chociaż my z K uciekliśmy już o 22, bo nie dawaliśmy rady Zdjęcia dodam jak dostanę coś od fotografa, bo dopiero w weekend mieliśmy sesję. Dziewczyny dziękuję za gratulację i również wszystkim mężatkom gratuluję z całego serca. [/QUOTE] Piękne relacje! Gratuluję udanych ślubów i wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia dla Was
__________________
|
|
2011-05-10, 12:37 | #2808 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 323
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Piękne relacje Dziewczyny! To ja nie będę gorsza
Kilka zdjęć - https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4429 Relacja - https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4751 Pozdrawiam!
__________________
Nigdzie nie kupisz szczęścia, miłość daje je gratis |
2011-05-10, 13:06 | #2809 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Śluby kwietniowe
ghola suknie nie do konca mi sie podoba bo to nie moj styl ale ladnie wygladaliscie i bukiet mialas piekny
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2011-05-11, 16:03 | #2810 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gryfino
Wiadomości: 1 282
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
__________________
|
|
2011-05-13, 13:08 | #2811 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 022
|
Dot.: Śluby kwietniowe
ghola- rewelacyjny pomysł z tym walcem świetlistym, aż żałuję, że u nas tego nie było.
Nam rodzice zrobili niespodziankę - najpierw bańki mydlane na 1 taniec o których marzyłam, ale szkoda mi było kasy a potem ok 21 przyjechał zespół górali kilkanastoosobowy i rozruszali całkowicie towarzystwo. Super to się sprawdziło, mieli przygotowany program na prawie godzinę, przyśpiewki, tańce, zabawy dla gości
__________________
|
2011-05-26, 18:54 | #2812 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Śluby kwietniowe
halo! gdzie są kwietniowe panny mlode 2012?! Dziewczyny! czas na nas
__________________
21.04.2012 18.03.2014 Agatka |
2011-05-27, 13:23 | #2813 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Powodzenia w oczekiwaniu
Kurcze... za parę dni będzie już miesiąc małżeństwa
__________________
T. 16.1.12 Z. 30.6.14 A. 7.2.17 G. 9.1O.18 |
2011-05-28, 11:28 | #2814 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
czas leci szybko wiec pewnie zanim sie obejrze bede mogla mowic tak jak Ty ciesze sie tym calym szykowaniem wiec mam nadzieje, ze nie zleci mi ten piekny dzien za szybko
__________________
21.04.2012 18.03.2014 Agatka |
|
2011-05-29, 11:42 | #2815 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 559
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Witam.
Jestem przyszłoroczną kwietniową PM
__________________
szczęśliwa żona swojego Małżona Rok 2016 będzie lepszy, musi być lepszy 1.12.2014 21.03.2015 14.06.2015 07.2018 cp usunięty lewy jajowód12.2018 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny |
2011-05-29, 18:28 | #2816 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Śluby kwietniowe
heeeeeej
mamy taka samą datę!
__________________
21.04.2012 18.03.2014 Agatka |
2011-05-29, 21:44 | #2817 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 793
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Witam!
Dołączam do wątku. Czekając na 28.04.2012
__________________
|
2011-05-30, 08:44 | #2818 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Dziewczyny czy cos oprocz sali i orkiestry macie zalatwione? musze sie zabrac za szukanie kamerzysty i fotografa ksiadz przyjmuje zapisy na przyszly rok we wrzesniu dopiero.
__________________
21.04.2012 18.03.2014 Agatka |
2011-05-30, 09:42 | #2819 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 793
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
Kamerzysty nie chcemy, inwestujemy w dobrego fotografa. Zresztą z rodziny zawsze ktoś nagrywa. I jak na razie tyle. Postaram się tez dopytać jak to wygląda w kościele z rezerwacją dnia i godziny,ale z tego co wiem to jeszcze czas... I powoli rozglądam się za suknią ślubną, zamierzam poczekać do września a potem turnee po salonach i komisach....
__________________
|
|
2011-05-30, 11:25 | #2820 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Śluby kwietniowe
suknie pewnie trzeba zamowic w grudniu, wiec wybieram sie na poszukiwanie sukni okolo pazdziernika-listopada, jestem raczej kontretna i nie musze zwiedzic wszystkich salonow, jesli cos zaloze i uzam, ze to to w pierwszym salonie to szybko pojdzie poza tym do tego pazdziernika musze schudnac jakies 6kg, ktore przybralam od zeszlych wakacji:/ no i utrzymac wage az do slubu
a tak poza tym winietki robimy sami. ile bedziecie miec gosci??
__________________
21.04.2012 18.03.2014 Agatka |
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:01.