2015-07-19, 23:40 | #4771 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 536
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Dzięki kobitki za miłe słowa
Tylko mały tak mi napiera z prawej strony, że już się wyprostować nie mogę a ból pleców powala i ledwie chodzę. Sobie upodobał jedno miejsce i się tak zapiera nogami niemal bez przerwy Dobrze, że jeszcze nic nie płacze po nocach, ale wolałabym jednak się rozpakować w tym miesiącu Zazdroszczę tych cesarek, przynajmniej wiecie kiedy się stawić do szpitala i jak to będzie przebiegać.
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. |
2015-07-20, 04:50 | #4772 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 052
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
Ja ubieram ja, a nie, nie ubieram pampers i nakryta pielucha flanelowa!!! W nocy body z krotkim i ciasno otulam ja w woombie albo bawelniany otulacz. Pajace zakladalam jak bylo chlodniej. A na dwor to zalezy. Wczoraj rano miala body z krotkim i cienkie spodnie dresowe, po poludniu tylko te body. Jak bylo chlodniej to na body zakladalam pajaca. Czapki moje dziecko nie mialo na glowie jeszcze w ogole, nawet jak bylo zimno i wialo. Zawsze mam pieluszke do nakrycia Wychodzimy codziennie dwa razy od 2,5 tygodnia
__________________
"...Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce gdzie nieuniknione przybyło i czeka..." Highway to Hell Edytowane przez mademoiselle betti Czas edycji: 2015-07-20 o 04:51 |
|
2015-07-20, 05:37 | #4773 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
Cytat:
A w ogole,to dzis sobie przypomnialam,ze warto by bylo sie zwazyc w koncu po porodzoe. No i jak przytylam 13kg tak zostalo mi na plusie 5kg.... w tydzien po porodzie polecialo 8. Cuuuujdowna dieta |
||
2015-07-20, 10:35 | #4774 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
.
Edytowane przez Marita1203 Czas edycji: 2015-07-24 o 15:25 |
2015-07-20, 11:49 | #4775 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 536
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
Może to już? Też miałam takie bóle, ale przeszły i nic się nie dzieje Brawo ja, znowu siedziałam pół nocy czytając o tym, jak to poród boli, a później nie mogłam zasnąć jestem przerażona wizjami, jak to może wyglądać...
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. |
|
2015-07-20, 12:24 | #4776 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 265
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cześć dawno mnie tu nie było... dla tych nieobecnych na facebooku... urodziłam 2 lipca przez cc w znieczuleniu ogólnym, ponieważ miałam łożysko wrośnięte w szyjkę i istniała możliwość, że będzie trzeba usuwać macicę. Podczas cc okazało się, że jest szansa, że łożysko samo oddzieli się od naczyń, zasuszy i za miesiąc, dwa wyczyszczą mnie dołem. Dlatego pozostawili to łożysko w środku. Krwawiłam bardzo mocno, ale tak niby miało być. Po 3 dobach łożysko się oderwało i zaczęło wychodzić dołem przy okazji strasznie silny krwotok i z miejsca brano mnie na stół. Kolejne otwarcie brzucha i przetaczanie krwi i czekanie aż urodzę łożysko dołem. Później wprowadzono mnie w stan śpiączki farmakologicznej i obserwowano, jak będzie zachowywać się macica... ale niestety następnego dnia zaczęła się obkurczać, rozdzielać, czy coś w ten deseń i musiano mi ją wyciąć, więc kolejne otwarcie brzucha i 3 doby na oiomie... z dala od mojego Maleństwa. Przez tydzień po kilka antybiotyków, przeciwbólowych... na morfinie... coś okropnego... ale przeżyłam i od wtorku jesteśmy z Zosią w domu... i jak patrzę w jej oczka to byłabym w stanie choćby zaraz przeżyć jeszcze raz każdą z tych okropnych minut!!! Szkoda tylko, że Zosia będzie jedynaczką
|
2015-07-20, 13:11 | #4777 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Marki
Wiadomości: 304
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Czesc laski
Wczoraj mala plakala nam od 19 do 23, nie szlo jej uspokoic, ani cycem ani lulaniem na rekach, dopiero na koniec mezowi usnela. Umeczylismy sie wszyscy, a najbardziej to jej mi bylo szkoda bo bida mala usnac nie mogla. Za to potem spala jak kamien, na wpol spiaco nawet jadla Cytat:
Ja tez sie balam panicznie, chora bylam na sama mysl ale szkoda mi bylo swojego zdrowia psychicznego jeszcze na czytanie jak bardzo boli porod nie nakrecaj sie bo bedzie tylko gorzej a i tak musisz przez to przejsc, co ma byc to bedzie |
|
2015-07-20, 13:28 | #4778 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 11 575
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Fischerka czytalam juz Twoj opis na fejsie teraz poraz kolejny megasne lzy w oczka podeszly
__________________
Mężuś od 15. XII.2012r Co serce pokochało, rozum nigdy nie wymaże ...
25.03.14 |
2015-07-20, 20:25 | #4779 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
.
Edytowane przez Marita1203 Czas edycji: 2015-07-24 o 15:25 |
2015-07-21, 08:19 | #4780 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 217
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Fisherka gratuluje córeczki
JA byłam wczoraj u lekarza i na ktg- 3 dni po terminie na ktg żadnego skurcza;/ ale od wczoraj wychodzi ze mnie jakiś taki żółty dość gesty śluz- to może być być ten czop?bo nie ma tego zbyt dużo wiec to raczej nie wody, bo geste... no i mam się moczyć w ciepłej wodzie, bo u mnie jest problem z szyjka ze nic się jej nie dzieje, głowa dziecka napiera, ale szyja jak dobrze usłyszałam jest przywarta do kości ogonowej, ehhh jutro pojadę do szpitala , będzie po terminie 5 dni i zobaczymy, przez to wszystko zaczynam się stresować, |
2015-07-21, 13:47 | #4781 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
Ciężko powiedzieć czy to czop. U mnie w 1c odszedł na raz, jedna wielka galaretowata kulka,brzydki kolor miała. Teraz jeszcze nie przyuważyłam nic czopopodobnego ale podobno czop może odchodzić w częściach i długo i na początku jakaś płynna część czopa może wychodzić
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni |
|
2015-07-21, 15:23 | #4782 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
Co do wagi, ja miałam 18 na plusie. Po porodzie ubyło tylko 6 ale jak zaczela woda schodzić to z ciążowych zostały mi 2-3kg. Tylko brzuch jakiś taki niewspolpracujacy, nie chce sie wsysnac.....
__________________
I proszę Cię Aniele Stróżu mój, nie mrugaj, bo wtedy sypie mi się życie... |
|
2015-07-21, 19:02 | #4783 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Ja nie wiem,gdzie wy macie takie upały. U mnie od kilku dni pogoda do tyłka. Mam rozłożony basen a nogi nie mogę nawet zamoczyć. Oddajcie słońce do WLKP!
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni |
2015-07-21, 19:20 | #4784 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Marki
Wiadomości: 304
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Czesc mamuski
Mialam dzis druga wizyte poloznej. Rana po peknieciu dalej jeszcze troche otwarta a to juz 2 tyg po porodzie, ehhzalamac sie mozna, a najgorsze, ze przez to nadal sa problemy z 2 bo boli cholernie... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mi w ciazy przybyla dycha, jak sie wazylam tydzien po porodzie ubylo 8, teraz pewnie jeszcze mniej zostalo do zrzucenia tym bardziej, ze przy malej zjesc nie moge-co mi maz podawal talerz to malej radar sie wlaczal i ryk. Ponoc lepiej wygladam teraz niz przed ciaza |
|||
2015-07-22, 11:43 | #4785 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 781
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Ja już pozbyłam się kilogramów ciążowych-mam wagę sprzed ciąży. Ale niestety w pasie ciągle ponad 10 cm na plusie, a w biodrach o 2 cm za dużo. Nadal nie mieszczę się w żadne dopasowane spodnie
Może przydałoby się poćwiczyć, ale młody tak mnie wymęczy, że mam ochotę tylko na drzemki.
__________________
mój frywolitkowy wątek |
2015-07-22, 14:09 | #4786 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 644
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Drzemka hmmm przydałaby mi sie ale przy synku jest niemożliwa niestety... Juz myślałam ze organizm mi sie oczyścił i tylko troszkę krwawilam a tu dziś znowu mocniej leci i taka kula krwi poleciała normalnie tragedia...
__________________
Slub: 01/07/2011 Synus: 29/10/2013 czekamy na corcie 07/2015 |
2015-07-22, 14:26 | #4787 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 052
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Hej.
My dzis caly dzien sie wietrzymy bylysmy rano na spacerze, potem pol dnia na tarasie, zrobilysmy ciasto i obiad, a teraz drzemiac czekamy na spacer wieczorny ot, dzien jak co dzien Cytat:
Przebieram tylko nogami by moc wreszcie zaczac cwiczyc Jillian na mnie czeka i sie niecierpliwi
__________________
"...Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce gdzie nieuniknione przybyło i czeka..." Highway to Hell |
|
2015-07-22, 17:22 | #4788 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
ja już zaczęłam biegać
__________________
Run Girl Run ! |
|
2015-07-22, 18:59 | #4789 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
No ja mam 5kg,do wagi sprzed ciazy,ale chcialam jeszcze dodatkowe 5,schudnac. Na razie o altywnosci musze zapomniec po cc,ale spaceruje i staram sie byc jak najbardziej aktywna w domu. Z drugiej strony znowu przy tych upalach jak duzo chodzilam,to rana sie zaczela tak dziwnie zachowywac i gin mi kazal wietrzyc na lezaco. wiec teraz w nocy sie pilnuje,zeby spac na plecach...
|
2015-07-22, 21:17 | #4790 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 052
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Ja dopiero 3 tygodnie po cc, troche mi jeszcze zejdzie
Cytat:
__________________
"...Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce gdzie nieuniknione przybyło i czeka..." Highway to Hell |
|
2015-07-22, 22:38 | #4791 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
Najgorsze jest to,ze przez te upaly rana ciezko sie goi i troche sie tym martwie,bo nie moge lezec caly dzien z brzuuchem do gory,a tak by chyba bylo najlepiej,zeby porzadnie przyschla |
|
2015-07-23, 07:29 | #4792 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 22
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cześć Lipcówki Pewnie mnie słabo kojarzycie, bo prawie się nie udzielałam, ale podczytywałam codziennie
Wczoraj o 5.20 urodziła się nasza Oliwka, zdrowa i słodka Ma 54cm i waży 3280g. Udało się nam urodzić siłami natury, a sam poród był zaskakująco sprawny i szybki. Jutro powinnyśmy już wyjść do domku Gratuluję wszystkim rozpakowanym Mamusiom i powodzenia dla tych, które jeszcze czekają na swoje maleństwa! |
2015-07-23, 08:00 | #4793 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 3 766
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Carolinka gratulacje
Witam się i ja Młody po tygodniu biegunki wreszcie poszedł do żłobka, ufff, co za ulga. A ja dopiero dziś mam czas, żeby sobie usiąść i posiedzieć. Tzn. muszę iść posprzątać i rozpakować kuchnię po przeprowadzce, ale na razie delektuję się samotnością (TŻ od początku tygodnia miał L4, a dziś poszedł do pracy ) Wy tu już o zrzucaniu wagi, a ja mam wrażenie, że do końca świata będę w ciąży chodzić...1,5 tygodnia temu na wizycie były dwa palce rozwarcia, ale cóż to, skoro młody się nie zaangażował jeszcze w przyjście na świat |
2015-07-23, 10:55 | #4794 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
Cytat:
gratulacje! Cytat:
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni |
|||
2015-07-23, 11:12 | #4795 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 3 766
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
Swoją drogą czekam na informacje jak się chowa drugie przy pierwszym okołorocznym Boję się |
|
2015-07-23, 11:56 | #4796 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 536
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Też mam wrażenie, że do końca życia będę w ciąży chodzić.
Z ciekawości, ile macie w obwodzie? Chyba z nudów się mierzę ostatnio. Termin na poniedziałek, a jestem niemal pewna, że przenoszę. I wtedy nie wiem co robić, bo lekarz na urlopie, w szpitalu odsyłają do lekarza prowadzącego, a ja żadnego badania od 37 tc nie miałam...
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. |
2015-07-23, 13:48 | #4797 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Hej dziewczyny u nas ok, Nikosiek je i spi, takze skupiam sie na Jasiu bardziej karmimy sie roznie, ale srednio co 2 godziny. Ja po cc tez ok, dzisiaj 16 doba po. Wczoraj cwiczylam na nogi u lekkie brzuszki robilam, ojj miesnie mam mega slabiutkie, trzeslam sie jak galaretka, ale nic mi nie bylo po takze zaczylam cwiczyc po malu. Zrzucac nie mam co, ale chce sie wyrzezbic, noi brzuch wsysnac bo poki co to jakbym w trzecim miesiacu była:-D
__________________
02.08.2006 r Ty i Ja... 04.07.2011 r Zaręczyny 29.09.2012 r Na zawsze razem.. Nasz Skarb: JAŚ 09.09.2013 |
2015-07-23, 14:12 | #4798 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
Ja tylko czekam aż zrzucę mój kochany balast bo strasznie już mam problemy z chodzeniem :p teraz doszły opuchnięte nogi... ech... niektóre dziewczyny zazdroszczą brzuszka itp a ja tak bardzo nie lubię stanu ciążowego... Zostało mi 8 dni do tp Figure co po tp to zależy od praktyki lekarza. Moja mi kazała się zgłosić tydzień po tp do szpitala jak się samo nie ruszy. Jeszcze dzień przed tp mam u niej wizytę, poprzednią miałam tak jak Ty w końcówce 37tc. A Ty chodzisz prywatnie czy na nfz? Moja gin już po urlopie na szczęście ale bym do niej zadzwoniła co mam zrobić jakby jej nie było ale ona by mi dała raczej info wcześniej co robić. Jak byłam z synem w ciąży to też gin była na urlopie to umawiała wizytę kontrolną u swojej koleżanki jak się było na końcówce ciąży
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni |
|
2015-07-23, 14:29 | #4799 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Cytat:
__________________
I proszę Cię Aniele Stróżu mój, nie mrugaj, bo wtedy sypie mi się życie... |
|
2015-07-23, 14:34 | #4800 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)
Ja to samo uslyszalam od,gin i przy pierwszej i przy drugiej cc..
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.