moje włosy "nie przyjmują" farby :( co robić?

[Kritana]

Witajcie kobietki i pięknie proszę o radę...

Mój naturalny kolor włosów to "mysi" blond. Jakiś dłuuugi czas temu zafarbowałam je na coś w stylu złotego blondu, nie pamiętam jaką farbą (to zresztą nie było pierwsze farbowanie). Od kilku miesięcy próbuję się pozbyć tego złota (tudzież żółtawego..) koloru - bezskutecznie... Byłam już na profesjonalnym farbowaniu u fryzjera farbami Majirel (dwukrotnie), używałam też farb sklepowych (ostatnio Loreala Excellence) i efekt jest taki, że do 2-3 myć utrzymuje mi się mój wymarzony kolor popielaty blond, a potem znowu wyłazi to złoto! Wygląda to tak, jakby włos "nie przyswajał" farby do wewnątrz i farby trwale koloryzujące działają na mnie jak szampony koloryzujące...
Może któraś z Was miała podobny problem?Czy konieczna jest dekoloryzacja albo jakiś inny zabieg, żeby udało mi się przefarbować na popoiel?
Z góry dziękuję za rady

[Paulettka]

Musisz najpierw pozbyć się starej farby i dopiero wtedy pomalować włosy na upragniony kolor

[Kotowe]

Żeby nie zakładać nowego wątku, piszę tutaj Chociaż mój problem jest trochę inny. Pofarbowałam włosy ale z jednej farby wyszły mi tak jakby 2 kolory. Od skóry jest ten kolor który być powinien, a im dalej tym farba coraz mniej się przyjęła tak że na końcach włosów jest zupełnie inny kolor niż przy skórze.
Dla wyjaśnienia naturalny kolor mam ciemny blond (nie farbowane do tej pory) a chciałam nadać im trochę rudego odcienia. W czwartek pofarbowałam je farbą "L'oreal excellence creme" i właśnie efekt był taki jak powyżej, ale powiedziano mi że może to być przyczyną że kupiłam "krem" a one niby słabsze są. No więc w sobotę poprawiłam http://www.kmdelikatesy.pl/files/zdj...17072480_0.jpg ale i przy tej farbie efekt był taki sam. Więc może któraś z was znałaby może przyczynę czemu tak się stało?

[joannaabram]

Kiedy robiłaś to pierwsze farbowanie na ciepły odcień? Raczej ciepły pigment powinien się spłukać, wypłukuje się szybciej niż chłodny. Jesli faktycznie nic nie działą, spróbuj Color Touch popielatay, który nadaje zimny połysk.

[Kotowe]

Napisane przez joannaabram

Kiedy robiłaś to pierwsze farbowanie na ciepły odcień? Raczej ciepły pigment powinien się spłukać, wypłukuje się szybciej niż chłodny. Jesli faktycznie nic nie działą, spróbuj Color Touch popielatay, który nadaje zimny połysk.

Nie bardzo wiem o co Ci chodzi.

Obie farby miały ciepły odcień i robiłam je w przeciągu 3 dni.

I nie chodzi mi o spłukiwanie koloru ( chociaż w ogóle chyba słabo się trzyma moich włosów) tylko że po prostu na moich włosach on bezpośrednio po farbowaniu nie został.

[pachnacawyspa]

Napisane przez Kritana

Witajcie kobietki i pięknie proszę o radę...

Mój naturalny kolor włosów to "mysi" blond. Jakiś dłuuugi czas temu zafarbowałam je na coś w stylu złotego blondu, nie pamiętam jaką farbą (to zresztą nie było pierwsze farbowanie). Od kilku miesięcy próbuję się pozbyć tego złota (tudzież żółtawego..) koloru - bezskutecznie... Byłam już na profesjonalnym farbowaniu u fryzjera farbami Majirel (dwukrotnie), używałam też farb sklepowych (ostatnio Loreala Excellence) i efekt jest taki, że do 2-3 myć utrzymuje mi się mój wymarzony kolor popielaty blond, a potem znowu wyłazi to złoto! Wygląda to tak, jakby włos "nie przyswajał" farby do wewnątrz i farby trwale koloryzujące działają na mnie jak szampony koloryzujące...
Może któraś z Was miała podobny problem?Czy konieczna jest dekoloryzacja albo jakiś inny zabieg, żeby udało mi się przefarbować na popoiel?
Z góry dziękuję za rady

Dobrze by było gdybyś zeszła z tego złotego dekoloryzacją lub rozjaśniaczem. Później pokryj to farbą z odcieniem popielatego, ale max na 3% wodzie, żeby już nie męczyć włosów. Dalej co kilka dni przygotuj roztwór z płukanką srebrną i tak polej włosy po myciu. Pamiętaj tylko żeby użyć płukanki w takich proporcjach jak jest zalecane, wtedy utrzymasz popielaty odcień, a nie fioletowy

[truskawkowawiosna]

Napisane przez pachnacawyspa

Dobrze by było gdybyś zeszła z tego złotego dekoloryzacją lub rozjaśniaczem. Później pokryj to farbą z odcieniem popielatego, ale max na 3% wodzie, żeby już nie męczyć włosów. Dalej co kilka dni przygotuj roztwór z płukanką srebrną i tak polej włosy po myciu. Pamiętaj tylko żeby użyć płukanki w takich proporcjach jak jest zalecane, wtedy utrzymasz popielaty odcień, a nie fioletowy

Wątpię, żeby autorka tego postu czekała prawie 4 lata na odpowiedź, ale może przyda się komuś innemu

[Martikka85]

Moje włosy tez nie chcą się ani trochę zafarbować..Mam włosy ciemny brąz, próbowałam wiele razy nadać im trochę inny odcień stosując szamponetki (najczęściej Marion), ale nic nie widać na moich włosach..kupiłam ostatnio nawet kolor "hebanowa czerń" - ale oczywiście nadal mam mój kolor..Jaka może być przyczyna tego, że włosy nie chcą się ufarbować? trzymam zawsze nawet dłużej niż podaje instrukcja..około godziny..
Nie chcę za bardzo stosować farby , ponieważ nie chcę zniszczyć włosów..

Pozdrawiam

[201607040946]

Możliwe, ze masz bardzo zdrowe wlosy, gładkie, lejące. Pisałam już o tym, moja siostra ma podobnie, prawdopodobnie ma domknięte łuski, dlatego nawet rozjaśniacz nic nie dał.
Spróbujemy z podgrzewaniem, może to coś da.

[weluni]

Mam pytanie. Otóż w lipcu ubiegłego roku farbowałąm włosy farba Venita Multi Color. Jest to teoretycznie trwała farba, ale na moich włosach utrzymała się około 1,5 tygodnia, przy czym zmywać zaczęła się od razu. Włosy myję codziennie.

Nauczona doświadczeniem postanowiłam tym razem kupić farbę fryzjerską Chantal. Włosy farbowałam wczoraj, dziś myjąc włosy zauważyłam zę woda robi się ciemniejsza (nie strasznie ciemna, ale widać żę to farba). Czyli znów zaczyna się zmywać.

Stąd moje pytanie. Czy to możliwe że na moich włosach farba się poprostu nie utrzyma?

Moje włosy są ciękie, zdrowe i nawilżone (używam masek). Słyszałam żę zrdowe włosy gorzej się stylizują i farbują.

[sarraa]

Napisane przez weluni

Mam pytanie. Otóż w lipcu ubiegłego roku farbowałąm włosy farba Venita Multi Color. Jest to teoretycznie trwała farba, ale na moich włosach utrzymała się około 1,5 tygodnia, przy czym zmywać zaczęła się od razu. Włosy myję codziennie.

Nauczona doświadczeniem postanowiłam tym razem kupić farbę fryzjerską Chantal. Włosy farbowałam wczoraj, dziś myjąc włosy zauważyłam zę woda robi się ciemniejsza (nie strasznie ciemna, ale widać żę to farba). Czyli znów zaczyna się zmywać.

Stąd moje pytanie. Czy to możliwe że na moich włosach farba się poprostu nie utrzyma?

Moje włosy są ciękie, zdrowe i nawilżone (używam masek). Słyszałam żę zrdowe włosy gorzej się stylizują i farbują.

mam podobnie, kolor łapie mi trwale dopiero po kilkukrotnym zafarbowaniu ich jednym i tym samym kolorem

[Inspire]

Napisane przez weluni

Mam pytanie. Otóż w lipcu ubiegłego roku farbowałąm włosy farba Venita Multi Color. Jest to teoretycznie trwała farba, ale na moich włosach utrzymała się około 1,5 tygodnia, przy czym zmywać zaczęła się od razu. Włosy myję codziennie.

Nauczona doświadczeniem postanowiłam tym razem kupić farbę fryzjerską Chantal. Włosy farbowałam wczoraj, dziś myjąc włosy zauważyłam zę woda robi się ciemniejsza (nie strasznie ciemna, ale widać żę to farba). Czyli znów zaczyna się zmywać.

Stąd moje pytanie. Czy to możliwe że na moich włosach farba się poprostu nie utrzyma?

Moje włosy są ciękie, zdrowe i nawilżone (używam masek). Słyszałam żę zrdowe włosy gorzej się stylizują i farbują.

Pewnie że możliwe, ja mam dokładnie tak samo

spadła im porowatość, czyli będą trudno łapać kolor, ale jak złapią, to na amen

[weluni]

Napisane przez Inspire

Pewnie że możliwe, ja mam dokładnie tak samo

spadła im porowatość, czyli będą trudno łapać kolor, ale jak złapią, to na amen

A co zrobić żeby złapał na amen?

[Inspire]

Napisane przez weluni

A co zrobić żeby złapał na amen?

mi się ta sztuka nie do końca udała, ale zawsze zostaje mi rudy refleks

[aeris88]

Witam. Farbuję włosy regularnie (mniej więcej raz na 1,5 miesiąca) od dobrych 5 lat, jeśli nie dłużej. Nie są to drastyczne zmiany w kolorach - od ciemnego po jasny blond. Kilka miesięcy temu farbowanie nie przyniosło żadnego efektu, prócz lekkiego zabarwienia odrostów. Od tego czasu testuję różne farby różnych firm, nadal nic. Z czego to wynika? Dodam, że w żaden sposób nie pogorszył się mój sposób pielęgnacji włosów, wręcz przeciwnie, coraz częściej zaczęłam sięgać po maski, odżywki, na moje niewprawne oko są wciąż w tej samej kondycji...

[201607040946]

Napisane przez aeris88

Witam. Farbuję włosy regularnie (mniej więcej raz na 1,5 miesiąca) od dobrych 5 lat, jeśli nie dłużej. Nie są to drastyczne zmiany w kolorach - od ciemnego po jasny blond. Kilka miesięcy temu farbowanie nie przyniosło żadnego efektu, prócz lekkiego zabarwienia odrostów. Od tego czasu testuję różne farby różnych firm, nadal nic. Z czego to wynika? Dodam, że w żaden sposób nie pogorszył się mój sposób pielęgnacji włosów, wręcz przeciwnie, coraz częściej zaczęłam sięgać po maski, odżywki, na moje niewprawne oko są wciąż w tej samej kondycji...

Może spróbuj z podgrzewaniem?

[aeris88]

Napisane przez kaguya

Może spróbuj z podgrzewaniem?

Ech zielona jestem... co to znaczy?

[201607040946]

Napisane przez aeris88

Ech zielona jestem... co to znaczy?

Najpierw myjesz głowę mocno oczyszczającym szamponem, żeby zmyć silikony itp farbę nakładasz normalnie, jeśli jest napisane, że na suche włosy, ja bym użyła suszarki. Gorące powietrze podobno otwiera łuski włosów. Oczywiście, włosy na tym trochę ucierpią głowę owinęłabym folią i lekko podgrzała farbę. Nie przesadź, bo możesz spalić włosy. Oczywiście, zależy, jak jasny jest ten blond?

[aeris88]

Jutro pomęczę się z tą farbą http://multimedia.agito.pl/zdjecia/1...zowy-blond.jpg
Jest na sucho, więc "podgrzeję" najpierw włosy, jak radzisz Ciekawe czy cokolwiek tym razem wyjdzie...

EDIT: no to tak - pomimo dostosowania się do porady 10-15 cm od nasady powstał śliczny blond, bardzo zbliżony do zdjęcia, poniżej... bez zmian, są może minimalnie rozjaśnione. Już nie wiem co mam z nimi robić, chyba zostaje dekoloryzacja... A póki co mogę udawać, że to planowane hombre