Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58. - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-12-01, 13:33   #811
Nightmare666
Holy Crap!
 
Avatar Nightmare666
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Misty Mountains
Wiadomości: 39 309
GG do Nightmare666
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Nie, nie mają fruwać. Przecież napisałam, że rozumiem, że to normalne odgłosy życia w bloku. Powiem więcej, jestem przekonana, że oni normalnie chodzą tylko tak to u mnie czasami słychać jakby stado słoni biegało. To, co mam iść do nich i prosić, żeby nie wstawali o 4 rano albo nie chodzili po mieszkaniu? No raczej nie.
Skoro to normalne odgłosy to nie rozumiem dlaczego co jakiś czas narzekasz na tych sąsiadów.
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki
Nightmare666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 13:38   #812
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez Nightmare666 Pokaż wiadomość
Skoro to normalne odgłosy to nie rozumiem dlaczego co jakiś czas narzekasz na tych sąsiadów.

Bo ją to wkurza i chce sobie ponarzekać Co w tym trudnego do zrozumienia ?


Można mieć świadomość, że trudno, to blok, sąsiedzi też muszą żyć, a jednak te dźwięki zza ścian można odbierać jako męczące i irytujące. Nic w tym dla mnie dziwnego.

Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Czas edycji: 2019-12-01 o 13:40
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 13:41   #813
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Dziwi mnie, gdy matki piszą, że przy dzieciach marzą o 10 minutach dla siebie, czy żeby wypić CHOCIAŻ CIEPŁĄ KAWĘ, A NIE LODOWATĄ.
I te żale, która ma gorzej, albo że jedyny odpoczynek to gdy siedzą w kiblu.
I moje pytanie - gdzie są ojcowie dzieci, że kobieta nie ma czasu wypić kawy?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
W pracy.
Gdy wraca o 17 to dla mnie za późno na kawę.
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 13:56   #814
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Takie rzeczy o kawie najczęściej piszą matki które siedzą z dziećmi na macierzyńskim a ich partnerzy są w pracy.
Ja akurat raczej nie mam problemu z wypiciem kawy przy dzieciach poza jakimiś sporadycznymi sytuacjami ale wiem też że dzieci są rozne.
Ja mam często wrażenie że właśnie matki małych dzieci nie mogą na nic ponarzekać bo ludzie zaraz im wypominają gdzie jest ojciec, a że nikt im nie kazał robić dzieci, albo (jak mój ojciec rodzony) "jak możesz tak mówić, dzieci to szczęście"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 13:58   #815
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Takie rzeczy o kawie najczęściej piszą matki które siedzą z dziećmi na macierzyńskim a ich partnerzy są w pracy.
Ja akurat raczej nie mam problemu z wypiciem kawy przy dzieciach poza jakimiś sporadycznymi sytuacjami ale wiem też że dzieci są rozne.
Ja mam często wrażenie że właśnie matki małych dzieci nie mogą na nic ponarzekać bo ludzie zaraz im wypominają gdzie jest ojciec, a że nikt im nie kazał robić dzieci, albo (jak mój ojciec rodzony) "jak możesz tak mówić, dzieci to szczęście"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mnie w tym po prostu dziwi brak logiki. Zrobiłaś sobie kawę - to ją wypij póki jest ciepła zamiast tracić czas na Fejsie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 13:59   #816
brandie
Wtajemniczenie
 
Avatar brandie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Mnie najbardziej smuci, że znam zdecydowanie więcej facetów, którzy niczego w domu nie ogarną niż takich, którzy normalnie wykonują prace domowe. I to młodych. Straszne to jest jak Ci ludzie mają mocno wtłoczone do głów te wzorce. A najbardziej mnie wkurzają dzbany, które wprost mówią, że to babska robota i od tego są, krew mnie zalewa.
brandie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 14:02   #817
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez Inevera123 Pokaż wiadomość
W temacie dzieci to mnie bardzo dziwi odwożenie dzieci samochodem 200-300 metrów do przedszkola. I nie mówię o rodzicach, którzy jadą potem do pracy, tylko o rodzicach, którzy potem wracają do domu. Bo przecież kilkuletnie dziecko nie przejdzie takiego dystansu...
Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
mnie dziwi podwożenie wszędzie nastolatków autem.
A na 200-300 metrów nie chciałoby mi się auta odpalać
O, to tez mnie dziwi. W ogóle mnie dziwi używanie auta na takie dystanse.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-12-01, 14:04   #818
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
mnie dziwi podwożenie wszędzie nastolatków autem.
A na 200-300 metrów nie chciałoby mi się auta odpalać


Mój szef ciągle gdzieś podwozi córkę, która jest na pierwszym roku studiów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 14:16   #819
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez Nightmare666 Pokaż wiadomość
Skoro to normalne odgłosy to nie rozumiem dlaczego co jakiś czas narzekasz na tych sąsiadów.

No normalne jest, że sąsiad ma prawo odkurzać u siebie w mieszkaniu ile mu się podoba i chyba normalne jest, że mnie denerwuje brzęczący 5 razy w ciągu dwóch godzin odkurzacz, kiedy muszę skupić się na robocie.


[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87381687]Bo ją to wkurza i chce sobie ponarzekać Co w tym trudnego do zrozumienia ?


Można mieć świadomość, że trudno, to blok, sąsiedzi też muszą żyć, a jednak te dźwięki zza ścian można odbierać jako męczące i irytujące. Nic w tym dla mnie dziwnego.[/QUOTE]

Dziękuję, quantum of solace idealnie opisała moje odczucia.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 14:25   #820
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
No normalne jest, że sąsiad ma prawo odkurzać u siebie w mieszkaniu ile mu się podoba i chyba normalne jest, że mnie denerwuje brzęczący 5 razy w ciągu dwóch godzin odkurzacz, kiedy muszę skupić się na robocie.
Dzień świra mi się przypomniał
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 14:26   #821
aliani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 558
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Dobra, zostanę zjechana, ale co mi tam. Ja jestem takim przykładem matki, która „nie może nawet cieplej kawy wypić”. Dziecko mam takie, że owszem pobawi się samo, pójdzie nawet do swojego pokoju w tym celu, ale to tylko na 3 minuty. Potem, jeśli siedzę na kanapie, to wspina się, żeby po mnie i koło mnie poskakać. Jak siedzę przy stole, to łapie się stołu i podkula nogi jak na drążku. Muszę je łapać, bo nie umie chodzić i samo nie wyląduje. Ewentualnie wspina się na krzesło obrotowe, żeby sięgnąć do komputera. Poza tym, jak usłyszy, że poszłam do kuchni, to leci za mną, a tam albo szybko znajdzie jakieś zajęcie, od którego trzeba go odciągać, przytrzymywać, albo zwyczajnie wspina się po nodze, bo chce zobaczyć co robię. I tak w sumie cały dzień. Najlepiej jak się zajmie wyciąganiem rzeczy, bo to może robić długo i jest bezpiecznie, ale wiadomo, później trzeba tracić kupę czasu na układanie. W dzień samo nie śpi, czyli jak się nie położę z nim, to nie będzie spało do późnego wieczora, ewentualnie zaśnie na spacerze lub wykorzysta jakieś 5 min na rękach (po odłożeniu się budzi).



Ale żeby nie było, że się użalam, z racji że tak to wygląda postanowiłam wrócić do pracy i tam się na spokojnie rozkoszuję herbatą i jem śniadanie.



A gdzie mąż? Mąż jest, ale pracuje bardzo nieregularnie i czasem jestem kilka dni sama. A poza tym robi zakupy, załatwia sprawunki, ogólnie dużo się kręci, taki ma charakter pracy, chociaż są też tego plusy.



Ja tam uważam, że dużo zależy od charakteru dziecka i ogólnych warunków w domu (u mnie na przykład pies jest dodatkowym utrudnieniem + żałuję, że nie mam więcej miejsca, może innych mebli, choć wydawało się wstępnie ok). Nie wykluczam też, że po prostu nawaliłam i te spokojne dzieci, które widzę u znajomych to jednak efekt wychowania. Trudno, kiedyś chyba w końcu ogarnę



A i na telefon mam czasu wbrew pozorom najwięcej. Leżąc przy tym śpiącym dziecku.
aliani jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-01, 14:27   #822
Nightmare666
Holy Crap!
 
Avatar Nightmare666
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Misty Mountains
Wiadomości: 39 309
GG do Nightmare666
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87381766]Mój szef ciągle gdzieś podwozi córkę, która jest na pierwszym roku studiów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

Chyba nikt nie przebije partnera mamy, który potrafił odpalać samochód by podjechać do miejsca, które widać z okna pokoju
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki
Nightmare666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 14:29   #823
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość

Dziękuję, quantum of solace idealnie opisała moje odczucia.

Rozumiem to, bo miałam tak samo jak mieszkałam w bloku
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 14:36   #824
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
U mnie w pracy koleżanki muszą dzwonić i przypominać mężom, żeby dali dzieciom jeść, kiedy ci siedzą z nimi w domu (zazwyczaj bo mają tego dnia pracę z domu) z dokładnymi instrukcjami, gdzie leży przygotowane już uprzednio jedzenie i jak je przygotować. Jestem w niezmiennym szoku za każdym razem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ciekawe na ile faktycznie muszą, bo by nie nakarmili, a na ile im się wydaje, ze muszą i to taka potrzeba kontroli. Mojemu TZ też się tak wydaje czasem jak ja jestem na l4 z dzieckiem i "musi" mi pisać smsy jak i kiedy mam podać jej leki. Podczas gdy sama wiem.
Chociaż pewnie i takie ofermy się zdarzają.
Dziś w tym klimacie oglądałam kabaret Smile - relaks Bożenki

Też mnie dziwi,ze człowiek sobie ponarzekać nie może na coś co mu ( co z tego że czasem) doskwiera.
Chyba lepiej niż z ludźmi rozmawiać sobie taki kabaret odpalić...
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 15:12   #825
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez aliani Pokaż wiadomość
Dobra, zostanę zjechana, ale co mi tam. Ja jestem takim przykładem matki, która „nie może nawet cieplej kawy wypić”. Dziecko mam takie, że owszem pobawi się samo, pójdzie nawet do swojego pokoju w tym celu, ale to tylko na 3 minuty. Potem, jeśli siedzę na kanapie, to wspina się, żeby po mnie i koło mnie poskakać. Jak siedzę przy stole, to łapie się stołu i podkula nogi jak na drążku. Muszę je łapać, bo nie umie chodzić i samo nie wyląduje. Ewentualnie wspina się na krzesło obrotowe, żeby sięgnąć do komputera. Poza tym, jak usłyszy, że poszłam do kuchni, to leci za mną, a tam albo szybko znajdzie jakieś zajęcie, od którego trzeba go odciągać, przytrzymywać, albo zwyczajnie wspina się po nodze, bo chce zobaczyć co robię. I tak w sumie cały dzień. Najlepiej jak się zajmie wyciąganiem rzeczy, bo to może robić długo i jest bezpiecznie, ale wiadomo, później trzeba tracić kupę czasu na układanie. W dzień samo nie śpi, czyli jak się nie położę z nim, to nie będzie spało do późnego wieczora, ewentualnie zaśnie na spacerze lub wykorzysta jakieś 5 min na rękach (po odłożeniu się budzi).



Ale żeby nie było, że się użalam, z racji że tak to wygląda postanowiłam wrócić do pracy i tam się na spokojnie rozkoszuję herbatą i jem śniadanie.



A gdzie mąż? Mąż jest, ale pracuje bardzo nieregularnie i czasem jestem kilka dni sama. A poza tym robi zakupy, załatwia sprawunki, ogólnie dużo się kręci, taki ma charakter pracy, chociaż są też tego plusy.



Ja tam uważam, że dużo zależy od charakteru dziecka i ogólnych warunków w domu (u mnie na przykład pies jest dodatkowym utrudnieniem + żałuję, że nie mam więcej miejsca, może innych mebli, choć wydawało się wstępnie ok). Nie wykluczam też, że po prostu nawaliłam i te spokojne dzieci, które widzę u znajomych to jednak efekt wychowania. Trudno, kiedyś chyba w końcu ogarnę



A i na telefon mam czasu wbrew pozorom najwięcej. Leżąc przy tym śpiącym dziecku.

No to chodzi czy nie chodzi? Ja bym ześwirowała jakbym musiała cały dzień poświęcać na wymyślanie atrakcji dla dziecka.



[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87381860]Rozumiem to, bo miałam tak samo jak mieszkałam w bloku [/QUOTE]

No niestety, taki wątpliwy urok bloków.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 15:16   #826
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87381508]Mój kolega z pracy powiedział szefowi, że idzie na tacierzyński, to ten zaraz tę sensację rozklepał po zespole i się facet - mąż i ojciec dziecku - dowiedział, że jest - uwaga - pedałem.
Także tego.[/QUOTE] rany, jakie przykre... co to za środowisko zawodowe, nie mogę sobie wyobrazić, gdzie tacy szowinusci.
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 15:23   #827
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Takie rzeczy o kawie najczęściej piszą matki które siedzą z dziećmi na macierzyńskim a ich partnerzy są w pracy.
Ja akurat raczej nie mam problemu z wypiciem kawy przy dzieciach poza jakimiś sporadycznymi sytuacjami ale wiem też że dzieci są rozne.
Ja mam często wrażenie że właśnie matki małych dzieci nie mogą na nic ponarzekać bo ludzie zaraz im wypominają gdzie jest ojciec, a że nikt im nie kazał robić dzieci, albo (jak mój ojciec rodzony) "jak możesz tak mówić, dzieci to szczęście"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W sedno.

Cytat:
Napisane przez aliani Pokaż wiadomość
Dobra, zostanę zjechana, ale co mi tam. Ja jestem takim przykładem matki, która „nie może nawet cieplej kawy wypić”. Dziecko mam takie, że owszem pobawi się samo, pójdzie nawet do swojego pokoju w tym celu, ale to tylko na 3 minuty. Potem, jeśli siedzę na kanapie, to wspina się, żeby po mnie i koło mnie poskakać. Jak siedzę przy stole, to łapie się stołu i podkula nogi jak na drążku. Muszę je łapać, bo nie umie chodzić i samo nie wyląduje. Ewentualnie wspina się na krzesło obrotowe, żeby sięgnąć do komputera. Poza tym, jak usłyszy, że poszłam do kuchni, to leci za mną, a tam albo szybko znajdzie jakieś zajęcie, od którego trzeba go odciągać, przytrzymywać, albo zwyczajnie wspina się po nodze, bo chce zobaczyć co robię. I tak w sumie cały dzień. Najlepiej jak się zajmie wyciąganiem rzeczy, bo to może robić długo i jest bezpiecznie, ale wiadomo, później trzeba tracić kupę czasu na układanie. W dzień samo nie śpi, czyli jak się nie położę z nim, to nie będzie spało do późnego wieczora, ewentualnie zaśnie na spacerze lub wykorzysta jakieś 5 min na rękach (po odłożeniu się budzi).



Ale żeby nie było, że się użalam, z racji że tak to wygląda postanowiłam wrócić do pracy i tam się na spokojnie rozkoszuję herbatą i jem śniadanie.



A gdzie mąż? Mąż jest, ale pracuje bardzo nieregularnie i czasem jestem kilka dni sama. A poza tym robi zakupy, załatwia sprawunki, ogólnie dużo się kręci, taki ma charakter pracy, chociaż są też tego plusy.



Ja tam uważam, że dużo zależy od charakteru dziecka i ogólnych warunków w domu (u mnie na przykład pies jest dodatkowym utrudnieniem + żałuję, że nie mam więcej miejsca, może innych mebli, choć wydawało się wstępnie ok). Nie wykluczam też, że po prostu nawaliłam i te spokojne dzieci, które widzę u znajomych to jednak efekt wychowania. Trudno, kiedyś chyba w końcu ogarnę



A i na telefon mam czasu wbrew pozorom najwięcej. Leżąc przy tym śpiącym dziecku.
Mój młody do pierwszego roku życia wymagał ciągłej mojej uwagi. Nie uważam, że to kwestia wychowania, tylko kwestia potrzeb - dzieci mają różne nasilenie tych potrzeb Ja akurat brałam go w chustę, żeby wypić kawę, póki nie wytrącał mi jej z ręki Ale póki nosiłam go z przodu, to kawa była bardziej letnia niż gorąca, bo się bałam, że go obleję Ale po pierwszym roku życia zaczął spać w dzień beze mnie i w ogóle fakt, że zaczął chodzić (już po tym etapie mamozy po pierwszym roku) bardzo pomógł
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 15:26   #828
nie_powiem
Wtajemniczenie
 
Avatar nie_powiem
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Mnie zawsze dziwi i nieco bawi, gdy pod jakimiś wydarzeniami związanymi z ratowaniem przez lekarzy w szpitalu życia innego człowieka są komentarzy w stylu "To prawdziwy cud", "Bóg nad nim czuwał" itd itd.
__________________
A tam, od jutra.
nie_powiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 15:27   #829
aliani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 558
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

@Mimiko Raczkuje, stoi samo i chodzi przy meblach. Ogólnie wszędzie się dostanie i większość czasu spędza w pionie. „Przyraczkowywuje” dziwnie mi brzmiało.
aliani jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-01, 15:45   #830
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

No to zrób kawę w kubku termicznym? Nawet jak dziecko go przewróci to się nie poparzy.

Myślę że to jednak kwestia organizacji, ja raczej nie chcę dzieci a nawet gdyby to nie sądzę żebym była mistrzem ogarnięcia ale wierzę że sie da.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 15:49   #831
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez nie_powiem Pokaż wiadomość
Mnie zawsze dziwi i nieco bawi, gdy pod jakimiś wydarzeniami związanymi z ratowaniem przez lekarzy w szpitalu życia innego człowieka są komentarzy w stylu "To prawdziwy cud", "Bóg nad nim czuwał" itd itd.
ja się dziwię, choć rozumiem zdziwienie. natomiast nie trawię kompletnie komentarzy typu "powinna pani bogu dziękować" - odpowiedź, że w boga nie wierzę sprawia że nastaje głucha cisza..
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 16:00   #832
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez Inevera123 Pokaż wiadomość
Zależy na jaką grupę się trafi. Jestem na kilku i na żadnych nie ma takiego ekstremum. Każda robi co uważa za słuszne - jedna wróci szybko do pracy i się spełnia, inna siedzi 3 lata z dzieckiem w domu, bo czuje taką potrzebę.


W temacie dzieci to mnie bardzo dziwi odwożenie dzieci samochodem 200-300 metrów do przedszkola. I nie mówię o rodzicach, którzy jadą potem do pracy, tylko o rodzicach, którzy potem wracają do domu. Bo przecież kilkuletnie dziecko nie przejdzie takiego dystansu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też należę do grupy matkowej i większość dziewczyn pracuje, chodzi na fitness, robi studia.
Nie wiem, skąd wy bierzecie takie ekstremalne przykłady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 16:15   #833
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87382068]Ja też należę do grupy matkowej i większość dziewczyn pracuje, chodzi na fitness, robi studia.
Nie wiem, skąd wy bierzecie takie ekstremalne przykłady.[/QUOTE]Nie rozumiem co to znaczy dla Ciebie ekstremalne. Jak podałam dane, że co piąta matka samotnie wychowuje dziecko, czyli nie jest to żadne ekstremum, to odzew był w postaci próby zdeprecjonowania wartości danych GUS Tzn. ja nie mówię jak jest naprawdę, ale nie obraź się Perse - to co Ty masz w swoim otoczeniu to niekoniecznie musi być średni obraz matki w Polsce. Tym bardziej, że jesteś w konkretnym środowisku - jak mniemam wielkomiejskim, nie żyjącym w biedzie, raczej nie mającym problemów ze znalezieniem pracy ze względu na lepsze od średniej wykształcenie i niższe bezrobocie w miejscu zamieszkania.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 16:18   #834
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
Nie rozumiem co to znaczy dla Ciebie ekstremalne. Jak podałam dane, że co piąta matka samotnie wychowuje dziecko, czyli nie jest to żadne ekstremum, to odzew był w postaci próby zdeprecjonowania wartości danych GUS Tzn. ja nie mówię jak jest naprawdę, ale nie obraź się Perse - to co Ty masz w swoim otoczeniu to niekoniecznie musi być średni obraz matki w Polsce. Tym bardziej, że jesteś w konkretnym środowisku - jak mniemam wielkomiejskim, nie żyjącym w biedzie, raczej nie mającym problemów ze znalezieniem pracy ze względu na lepsze od średniej wykształcenie i niższe bezrobocie w miejscu zamieszkania.
Przecież mnie nie chodzi o Twoja wypowiedź, a invisible o grupach matkowych, gdzie laski niby robią zawody, która jest lepszą matką, bo jest uwiązana 25h/dobę do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 16:24   #835
Gwennifer
Raczkowanie
 
Avatar Gwennifer
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 117
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87382068]Ja też należę do grupy matkowej i większość dziewczyn pracuje, chodzi na fitness, robi studia.
Nie wiem, skąd wy bierzecie takie ekstremalne przykłady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Najbardziej ekstremalny przykład? Rodzina 2+1. Przez pierwsze dwa lata życia dziecka mąż był dopuszczony do dziecka najbardziej do zdjęć na fejsa, żona z teściową "Zostaw, nie umiesz, zostaw bo skrzywdzisz, nie tak, srak".
Też są posty o tym jak to mama nie ma czasu na kawę.
Gwennifer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 16:25   #836
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez aliani Pokaż wiadomość
Dobra, zostanę zjechana, ale co mi tam. Ja jestem takim przykładem matki, która „nie może nawet cieplej kawy wypić”. Dziecko mam takie, że owszem pobawi się samo, pójdzie nawet do swojego pokoju w tym celu, ale to tylko na 3 minuty. Potem, jeśli siedzę na kanapie, to wspina się, żeby po mnie i koło mnie poskakać. Jak siedzę przy stole, to łapie się stołu i podkula nogi jak na drążku. Muszę je łapać, bo nie umie chodzić i samo nie wyląduje. Ewentualnie wspina się na krzesło obrotowe, żeby sięgnąć do komputera. Poza tym, jak usłyszy, że poszłam do kuchni, to leci za mną, a tam albo szybko znajdzie jakieś zajęcie, od którego trzeba go odciągać, przytrzymywać, albo zwyczajnie wspina się po nodze, bo chce zobaczyć co robię. I tak w sumie cały dzień. Najlepiej jak się zajmie wyciąganiem rzeczy, bo to może robić długo i jest bezpiecznie, ale wiadomo, później trzeba tracić kupę czasu na układanie. W dzień samo nie śpi, czyli jak się nie położę z nim, to nie będzie spało do późnego wieczora, ewentualnie zaśnie na spacerze lub wykorzysta jakieś 5 min na rękach (po odłożeniu się budzi).



Ale żeby nie było, że się użalam, z racji że tak to wygląda postanowiłam wrócić do pracy i tam się na spokojnie rozkoszuję herbatą i jem śniadanie.



A gdzie mąż? Mąż jest, ale pracuje bardzo nieregularnie i czasem jestem kilka dni sama. A poza tym robi zakupy, załatwia sprawunki, ogólnie dużo się kręci, taki ma charakter pracy, chociaż są też tego plusy.



Ja tam uważam, że dużo zależy od charakteru dziecka i ogólnych warunków w domu (u mnie na przykład pies jest dodatkowym utrudnieniem + żałuję, że nie mam więcej miejsca, może innych mebli, choć wydawało się wstępnie ok). Nie wykluczam też, że po prostu nawaliłam i te spokojne dzieci, które widzę u znajomych to jednak efekt wychowania. Trudno, kiedyś chyba w końcu ogarnę

A i na telefon mam czasu wbrew pozorom najwięcej. Leżąc przy tym śpiącym dziecku.
Spoko, jak to niemowlak, to jeszcze nie zdazylas go "niewychowac". moja córka byla bardzo podobna, od kiedy się zaczęła przemieszczać (ok. 5-14 miesiąc, bo potem wróciłam do pracy odpocząć psychicznie ) kota mieliśmy i niedostosowane meble ( tzn. Blokady też, ale to raz dwa rozmontowala)
Ale ja akurat kawę to pije zimną nawet w pracy i wszędzie ☺
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 16:27   #837
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87382115]Przecież mnie nie chodzi o Twoja wypowiedź, a invisible o grupach matkowych, gdzie laski niby robią zawody, która jest lepszą matką, bo jest uwiązana 25h/dobę do domu.[/QUOTE]Z absurdem robienia sobie zawodów w necie całkowicie się z Tobą zgadzam.

Natomiast gdzie niby mają dziewczyny ze wsi, dajmy na to żony rolników, chodzić na fitness czy studia? To uwiązanie do domu, zwłaszcza jak wszędzie trzeba dojechać, nie musi wynikać z ich lenistwa.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 16:28   #838
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
Z absurdem robienia sobie zawodów w necie całkowicie się z Tobą zgadzam.

Natomiast gdzie niby mają dziewczyny ze wsi, dajmy na to żony rolników, chodzić na fitness czy studia? To uwiązanie do domu, zwłaszcza jak wszędzie trzeba dojechać, nie musi wynikać z ich lenistwa.
No ale to nie wynika w tym momencie z faktu posiadania dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 16:32   #839
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

Cytat:
Napisane przez nie_powiem Pokaż wiadomość
Mnie zawsze dziwi i nieco bawi, gdy pod jakimiś wydarzeniami związanymi z ratowaniem przez lekarzy w szpitalu życia innego człowieka są komentarzy w stylu "To prawdziwy cud", "Bóg nad nim czuwał" itd itd.
Mnie też, a najbardziej mnie śmieszą ( zwłaszcza w kontekście bezpłodności, nie śmieje się z tego, to moje zdanie) teksty w stylu :"tyle lat nie mogłam mieć dzieci i nagle zaszłam w ciążę, to MUSI być opatrznosc boska' albo ' z bożą pomocą zaszliśmy w ciążę'



Ja myślałam, że tylko kobieta zachodzi są ciążę i to ' za pomocą' plemnika, a nie Boga.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-01, 16:40   #840
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 58.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87382145]No ale to nie wynika w tym momencie z faktu posiadania dzieci.[/QUOTE]Dlaczego? Jeżeli kobieta nie ma dziecka, to jak się uprze to może dojechać na jakiekolwiek zajęcia, choćby ten fitness, do najbliższego miasteczka, nawet i pekaesem. Jeżeli ma dzieci - to musi komuś powierzyć opiekę nad nimi na praktycznie cały dzień. Nie każda się na to decyduje albo ma taką możliwość. To nie jest wymiana opieki z ojcem czy kimś innym z rodziny na 2-3 godziny, bo sam dojazd zajmuje sporo.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-01-20 08:38:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:24.