Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-02-03, 14:11   #361
On92
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 21
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Witam. Zacząłem sypiać ze swoją dziewczyną dość niedawno i wiadomo jak to bywa- szybko dochodzę, a Ona wcale...
Mówi, że jest jej strasznie przyjemnie, ale że chciałaby mieć orgazm.
Problem z moim szybkim dojściem postanowiłem rozwiązać prezerwatywami opóźniającymi wytrysk, teraz muszę się zmierzyć z orgazmem
Z informacji, które dotychczas ze na tym forum to przede wszystkim to, że łatwiej doprowadzić do orgazmu łechtaczkowego. Od tego więc postanowiłem zacząć, mam zamiar przy grze wstępnej doprowadzić moją TŻ do owego orgazmu. Muszę przyznać, że zawsze przy "minetce" nie skupiałem się jedynie na łechtaczce, tylko na całym narządzie, więc może dlatego zawsze ten orgazm był tak daleko. Teraz mam parę pytań na które nie znalazłem dość sprecyzowanych odpowiedzi, a mianowicie:

1. Do orgazmu łechtaczkowego lepiej doprowadzić samym językiem liżąc wiadomo jaki punkcik? Czy np. pocierając palcami o łechtaczkę? (tu akurat wyczytałem, że czasami mimo, iż jest tam mokro to kobieta ma poczucie zbyt dużego, suchego tarcia, więc zabezpieczyłem się i kupiłem żel z firmy durex potęgujący doznania, powinno pomóc w razie takich objawów? Czy najlepiej np. lizać tam, ale między innymi też w środek wkładać palce?

2. Ile średnio powinien trwać czas do doprowadzania do takiego rodzaju orgazmu? (wiadomo, że zależy od nastroju kobiety, podniecenia itp, ale chodzi mi o np. najkrótszy możliwy czas i najdłuższy).

3. Jaka pozycja najlepiej sprzyja do osiągnięcia zamierzonego orgazmu?

4. Czy są jakieś inne ważne rzeczy, które być może ominąłem?

Z góry serdecznie dziękuje za porady i odpowiedzi na pytania
On92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 15:57   #362
funk_you
Wtajemniczenie
 
Avatar funk_you
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 549
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez On92 Pokaż wiadomość
więc zabezpieczyłem się i kupiłem żel z firmy durex potęgujący doznania, powinno pomóc w razie takich objawów? Czy najlepiej np. lizać tam, ale między innymi też w środek wkładać palce?
Mówisz o tym czerwonym rozgrzewającym?
funk_you jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 18:01   #363
On92
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 21
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Tak, właśnie ten czerwony mam na myśli
On92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-04, 20:55   #364
puchatek211
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 3
Brak orgazmu po ciazy.

Hej Dziewczyny !
Przed ciążą osiągałam satysfakcję ze zbliżenia ale po ciąży nie wzniosłam się na szczyt w ogóle a od ciąży minął już rok.Czy któraś z Was miała taki problem ,jeśli tak to jak go rozwiązałyście. Szukam http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/ by znaleźć rozwiązanie ale nic nie znalazłam. Pomóżcie jestem już z frustrowana .

Edytowane przez puchatek211
Czas edycji: 2013-02-04 o 20:59
puchatek211 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-07, 17:13   #365
kizdaM
Wtajemniczenie
 
Avatar kizdaM
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 768
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Hej dziewczyny, ostatnimi czasy miałam sporo stresu, i chyba to może być przyczyną, że nie mogę "dojść" już od dłuższego czasu nie miałam orgazmu, chyba mam za dużo myśli, jak już jestem blisko to za bardzo chyba się na tym skupiam i ... co tu duzo mówic, mogę zapomnieć o orgazmie ... Zastanawiałam się właśnie czy jest na to jakiś sposób ?Czy po prostu trzeba się do końca odprężyć i wyłączyć i o niczym nie myśleć i samo przyjdzie ?
kizdaM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-07, 20:01   #366
Ryksa
Rozeznanie
 
Avatar Ryksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 967
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez On92 Pokaż wiadomość
Witam. Zacząłem sypiać ze swoją dziewczyną dość niedawno i wiadomo jak to bywa- szybko dochodzę, a Ona wcale...
Mówi, że jest jej strasznie przyjemnie, ale że chciałaby mieć orgazm.
Problem z moim szybkim dojściem postanowiłem rozwiązać prezerwatywami opóźniającymi wytrysk, teraz muszę się zmierzyć z orgazmem
Z informacji, które dotychczas ze na tym forum to przede wszystkim to, że łatwiej doprowadzić do orgazmu łechtaczkowego. Od tego więc postanowiłem zacząć, mam zamiar przy grze wstępnej doprowadzić moją TŻ do owego orgazmu. Muszę przyznać, że zawsze przy "minetce" nie skupiałem się jedynie na łechtaczce, tylko na całym narządzie, więc może dlatego zawsze ten orgazm był tak daleko. Teraz mam parę pytań na które nie znalazłem dość sprecyzowanych odpowiedzi, a mianowicie:

1. Do orgazmu łechtaczkowego lepiej doprowadzić samym językiem liżąc wiadomo jaki punkcik? Czy np. pocierając palcami o łechtaczkę? (tu akurat wyczytałem, że czasami mimo, iż jest tam mokro to kobieta ma poczucie zbyt dużego, suchego tarcia, więc zabezpieczyłem się i kupiłem żel z firmy durex potęgujący doznania, powinno pomóc w razie takich objawów? Czy najlepiej np. lizać tam, ale między innymi też w środek wkładać palce?

2. Ile średnio powinien trwać czas do doprowadzania do takiego rodzaju orgazmu? (wiadomo, że zależy od nastroju kobiety, podniecenia itp, ale chodzi mi o np. najkrótszy możliwy czas i najdłuższy).

3. Jaka pozycja najlepiej sprzyja do osiągnięcia zamierzonego orgazmu?

4. Czy są jakieś inne ważne rzeczy, które być może ominąłem?

Z góry serdecznie dziękuje za porady i odpowiedzi na pytania



Moje rady - nie skupiaj się tylko na łechtaczce i nie "spinaj" języka To wtedy boli. Rozluźnij język maksymalnie. Palce sobie też oszczędź, po chwili zaczyna brakować nawilżenia. Zacznij powoli i obserwuj ją, co się dzieje

niech ona siedzi na brzegu łóżka a ty klęknij przy niej, od tego moim zdaniem najlepiej zacząć.
A czas... Hmmm.... Nie liczy się czas, obserwuj jej twarz i czy jej dobrze, wtedy bedziesz wiedzial czy kontynuować.

Edytowane przez Ryksa
Czas edycji: 2013-02-07 o 20:05
Ryksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-08, 09:57   #367
kizdaM
Wtajemniczenie
 
Avatar kizdaM
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 768
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Pisałam wczoraj o tym, że dawno nie miała orgazmu, a tu proszę, poczytałam trochę Waszych komentarzy i wczoraj jak się kochałam z Tż to (tak jak pisałyście) wyłączyłam myśli, jedyne o czym myślałam to to jak bardzo kocham mojego Tż i proszę Orgazm sam przyszedł i to jaki długi, jak nigdy ;p aż byłam w szoku ;p
kizdaM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-08, 10:54   #368
annakarenina123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 129
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Hej dziewczyny, mam problem wlasnie z brakiem orgazmu. Moj problem nie jest duzy, z paru wzgledow, po 1. mam 20 lat, po 2. seks uprawiam dopiero od 4,5 miesiaca, jest to moj pierwszy partner wiec wiem ze do tego potrzeba czasu, jestem mloda i jeszcze nie znam swojego ciala. Ostatni powod dla ktorego mnie to az tak nie martwi to ten ze moj TZ czesto zaspokaja mnie oralnie i w ten sposob jestem w stanie osiagnac orgazm. Reka, nic. Jest przyjemnie, ale oboje smiejemy sie ze jestem w tym lepsza niz on bo kiedy robi to on po jakims czasie przestaje mi to sprawiac przyjemnosc. Ogolnie moj TZ jest ode mnie starszy, jest doswiadczony, dobrze wyposazony , a poza tym strasznie kochany zawsze bardzo patrzy na moje potrzeby, na to jak sie czuje co mi sie podoba, czesto o tym rozmawiamy, absolutnie nie jest typem ktory dba tylko o siebie w lozku.
Seks ogolnie sprawia mi duza przyjemnosc, uprawiamy go dosc sporo, za kazdym razem jak sie widzimy przynajmniej 2 razy, najczesciej 3 albo 4 (widzimy sie praktycznie 4,5 razy w tygodniu, czesto jest tak ze przychodzi ok. 7 wieczorem, zostaje na noc, idzie do pracy na 10 i w tym czasie jestesmy w stanie zrobic to 3-4 razy). Ogolnie on myslal ze przezywam orgazmy, chociaz wcale tego nie udawalam! I powiedzialam mu otwarcie ze tak nie jest, pomimo to uwielbiam seks z nim i oczywiscie podczas minetki orgazmy sa. Myslal tak bo moje cialo zachowuje sie tak jakbym miala zaraz dojsc, zaciskaja mi sie miesnie, ogolnie czesto czuje takie dziwne uczucie ktore kojarzy mi sie wlasnei z tym stanem przed orgazmem.
Mysle ze duzym problemem jest to, ze od 2,3 miesiecy caly czas zastanawiam sie czy ten orgazm w koncu sie pojawi, doslownie podczas seksus czasami mysle, teraz dojde czy nie? I wiem ze to prkatycznie zabija ta szanse na dojscie. Pomimo tego ze lubie seks i mam ochote na mojego chlopaka naprawde czesto, nie wiem czemu pojawiaja sie u mnie te natretne mysli. Wiem, ze musze poznac swoje cialo, zobaczyc co mi sie podoba itd. ale nie wiem za bardzo jak to zrobic? Ktos tu napisal ze mozliwe ze przez czeste zmienianie pozycji sie dekoncentruje, mozliwe, bo wlasnie czesto tak jest ze podczas jedneog stosunku zmieniamy pozycje minimum 2 razy. Mial moze ktos ten problem z tymi myslami i jakos go pokonal?
annakarenina123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-08, 11:49   #369
kizdaM
Wtajemniczenie
 
Avatar kizdaM
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 768
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez annakarenina123 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, mam problem wlasnie z brakiem orgazmu. Moj problem nie jest duzy, z paru wzgledow, po 1. mam 20 lat, po 2. seks uprawiam dopiero od 4,5 miesiaca, jest to moj pierwszy partner wiec wiem ze do tego potrzeba czasu, jestem mloda i jeszcze nie znam swojego ciala. Ostatni powod dla ktorego mnie to az tak nie martwi to ten ze moj TZ czesto zaspokaja mnie oralnie i w ten sposob jestem w stanie osiagnac orgazm. Reka, nic. Jest przyjemnie, ale oboje smiejemy sie ze jestem w tym lepsza niz on bo kiedy robi to on po jakims czasie przestaje mi to sprawiac przyjemnosc. Ogolnie moj TZ jest ode mnie starszy, jest doswiadczony, dobrze wyposazony , a poza tym strasznie kochany zawsze bardzo patrzy na moje potrzeby, na to jak sie czuje co mi sie podoba, czesto o tym rozmawiamy, absolutnie nie jest typem ktory dba tylko o siebie w lozku.
Seks ogolnie sprawia mi duza przyjemnosc, uprawiamy go dosc sporo, za kazdym razem jak sie widzimy przynajmniej 2 razy, najczesciej 3 albo 4 (widzimy sie praktycznie 4,5 razy w tygodniu, czesto jest tak ze przychodzi ok. 7 wieczorem, zostaje na noc, idzie do pracy na 10 i w tym czasie jestesmy w stanie zrobic to 3-4 razy). Ogolnie on myslal ze przezywam orgazmy, chociaz wcale tego nie udawalam! I powiedzialam mu otwarcie ze tak nie jest, pomimo to uwielbiam seks z nim i oczywiscie podczas minetki orgazmy sa. Myslal tak bo moje cialo zachowuje sie tak jakbym miala zaraz dojsc, zaciskaja mi sie miesnie, ogolnie czesto czuje takie dziwne uczucie ktore kojarzy mi sie wlasnei z tym stanem przed orgazmem.
Mysle ze duzym problemem jest to, ze od 2,3 miesiecy caly czas zastanawiam sie czy ten orgazm w koncu sie pojawi, doslownie podczas seksus czasami mysle, teraz dojde czy nie? I wiem ze to prkatycznie zabija ta szanse na dojscie. Pomimo tego ze lubie seks i mam ochote na mojego chlopaka naprawde czesto, nie wiem czemu pojawiaja sie u mnie te natretne mysli. Wiem, ze musze poznac swoje cialo, zobaczyc co mi sie podoba itd. ale nie wiem za bardzo jak to zrobic? Ktos tu napisal ze mozliwe ze przez czeste zmienianie pozycji sie dekoncentruje, mozliwe, bo wlasnie czesto tak jest ze podczas jedneog stosunku zmieniamy pozycje minimum 2 razy. Mial moze ktos ten problem z tymi myslami i jakos go pokonal?
Ja jestem z moim Tż od 8 miesięcy, jest moim pierwszym partnerem. Bardzo długo nie mogłam dojść. Wiedziałam, że potrzebuję czasu, że muszę się tego nauczyć. I w końcu przyszedł ten dzień, kiedy doszłam pierwszy raz. I jak dobrze pamiętam wtedy nie myślałam o tym czy uda mi się dojść czy nie, po prostu samo przyszło. Stres te w tym nie pomaga, jak już pisałam, ostatnio miałam go bardzo dużo, aż za bardzo. A wczoraj, po przeczytaniu tego wątku udało mi się dojść. Po prostu wyłączyłam myśli, przestałam myśleć. Myślałam tylko o tym jak mi jest dobrze z moim Tż i jak go kocham i wtedy, nagle, niespodziewanie pojawił się orgazm. Było cudownie, nigdy jeszcze nie miałam tak długiego orgazmu, zakładam, że trwał ponad 10 s ;p a czytałam kiedyś, że orgazm u kobiet trwa od 6 do 8 sekund. Także jedyne co mogę Ci doradzić to odprężyć się, i nie myśleć o tym czy tym razem uda Ci się dojść czy nie. Myśl jedynie o tym, jak jest Ci dobrze z partnerem i jak go kochasz a wtedy samo przyjdzie Na to trzeba czasu
kizdaM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 10:21   #370
KaraLaila
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 30
Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy!

Oj Dziewczeta, Dzwieczeta...
Jestem szczesliwa mezatka od pol roku. Moj maz jest ode mnie starszy o 11 lat, i chociaz ta roznica wieku jest dosyc duza, to rozumiemy sie wspaniale i baardzo sie kochamy.
Wszystko super, tylko brakuje wisienki na torcie. Otoz, nigdy nie przezylam orgazmu przez mezczyzne. Tylko ja sobie potrafie dac wystarczajaco duzo przyjemnosci, i chociaz nie powiem ze nie probujemy cos temu zaradzic, ale cos nie wychodzi... Czy Wy tez tak macie?

Byc moze lezy to w tym, ze moj TZ nie jest zbytnio dobrze wyposazony przez nature...
KaraLaila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 10:43   #371
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy!

KaraLaila - a jak doprowadzasz się do orgazmu? Palcami czy sporej wielkości wibratorem?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-14, 14:32   #372
KaraLaila
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 30
Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
KaraLaila - a jak doprowadzasz się do orgazmu? Palcami czy sporej wielkości wibratorem?

Miekkim dildo. Nie wprowadzam go do srodka, tylko lechtaczka.
KaraLaila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 14:34   #373
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez KaraLaila Pokaż wiadomość
Miekkim dildo. Nie wprowadzam go do srodka, tylko lechtaczka.
To problem nie leży w wyposażeniu Twojego męża, tylko w kwestiach technicznych, które musicie dopracować. Próbować, próbować, jeszcze raz próbować Pokaż mu co sprawia Ci przyjemność, ćwiczcie
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-14, 15:56   #374
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez KaraLaila Pokaż wiadomość
Miekkim dildo. Nie wprowadzam go do srodka, tylko lechtaczka.
widocznie twóje predyspozycje to osiaganie orgazmu łechtaczkowego i niewiele ma to wspólnego z wielkością penisa.
w takim razie albo bedziesz się dodatkowo stymulować w trakce stosunku,albo niech on doprowadzi cię oralnie.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 08:24   #375
KaraLaila
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 30
Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
To problem nie leży w wyposażeniu Twojego męża, tylko w kwestiach technicznych, które musicie dopracować. Próbować, próbować, jeszcze raz próbować Pokaż mu co sprawia Ci przyjemność, ćwiczcie

Dziekuje, w takim razie bedziemy probowac cos temu zaradzic...
KaraLaila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 10:09   #376
xxmea
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5
...

Jesteśmy z moim chłopakiem prawie dwa lata, a od 1.5 roku uprawiamy seks. Pierwszy raz był przepiękny, romantyczny, trochę stresujący... Niestety, nie było żadnej krwi. Zaczęły się pytania, czy na pewno byłam dziewicą, ale po jakimś czasie go przekonałam, uwierzył mi i wszystko wróciło do normy. Byliśmy zafascynowani doznaniami, uprawialiśmy seks dość często. Ja też byłam jego pierwszą, tak więc, nasze stosunki nie trwały długo. W końcu zaczął dopytywać się o mój orgazm, którego jeszcze nigdy nie miałam. Raz udałam. To był błąd. Nie potrafiłam się z tego wyplątać. W dodatku wcale nie czułam się zaspokojona. Potrafiłam wyjść do łazienki, zaraz po zbliżeniu, pod pretekstem odświeżenia się, a tam onanizowałam się. To było wstrętne z mojej strony, wiem... W końcu przyznałam mu się do tego. Rozpłakał się, chciał być sam. W końcu wybaczył. Do dzisiaj nie miałam orgazmu (oczywiście nie zaliczam tu tych wywołanych ręką czy językiem). Do tego ostatnio miałam problem z pęcherzem, a przynajmniej tak mi się wydawało... Okazało się, że miałam zapalenie pochwy. Ze wszystkich pozycji ograniczyliśmy się raptem do dwóch - we wszystkich innych czułam dyskomfort, z każdym ruchem bolało coraz bardziej. Mam problem jeśli chodzi o wilgotność - bez żelu intymnego jest po prostu za sucho. Odechciało mi się seksu. A jemu chcę się non stop, jak to bywa u facetów. Są kłótnie, bo mi się wydaje, że jestem zwykłą zabawką do seksu (to przez te jego częste aluzje), a on myśli, że udaję... Dodatkowo, ostatnio przyznaliśmy się, że w tajemnicy onanizujemy się. Czułam się jakby mnie zdradził, ale w sumie nic dziwnego - ja go nie potrafię zaspokoić. Obecnie mamy zakaz na onanizowanie, seks uprawiamy, ale rzadko. Nie może być spontaniczny, bo nie wszystkie pozycje są ok, bo trzeba zadbać o nawilżenie, bo ja zupełnie straciłam ochotę...
Co robić, jak to naprawić?
xxmea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 10:29   #377
ametryne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 21
Dot.: ...

Sory ale w twoim poście jest taki chaos że nie wiadomo czego ty chcesz i po co to pytanie.

Ty sie samozadowalasz, udajesz orgazm przed własnym facetem i kiedy mu o tym mówisz on to przeżywa bo czuje się do niczego na pewno a skoro widzi że jest przy tobie do niczego to nie dziw sie że robi sobie dobrze skoro ma ochote a ty nie chcesz i przy tobie nie może osiągnąć "wszystkiego" czego by chciał.

Więc jak powiedziałam, ty robisz sobie dobrze, okłamujesz go a kiedy on zrobił sobie dobrze to nagle poczułaś się wielce zdradzona?

Chyba niezbyt dobrze sie czujesz

Naprawić to? może zmień faceta skoro cie nie zadowala albo idz do seksuologa, czego ty sie spodziewasz po tym forum, że ktoś poda ci konkretnie zrób tak a potem tak?
ametryne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 12:53   #378
xxmea
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5
Dot.: ...

Cytat:
Napisane przez ametryne Pokaż wiadomość
Sory ale w twoim poście jest taki chaos że nie wiadomo czego ty chcesz i po co to pytanie.

Ty sie samozadowalasz, udajesz orgazm przed własnym facetem i kiedy mu o tym mówisz on to przeżywa bo czuje się do niczego na pewno a skoro widzi że jest przy tobie do niczego to nie dziw sie że robi sobie dobrze skoro ma ochote a ty nie chcesz i przy tobie nie może osiągnąć "wszystkiego" czego by chciał.

Więc jak powiedziałam, ty robisz sobie dobrze, okłamujesz go a kiedy on zrobił sobie dobrze to nagle poczułaś się wielce zdradzona?

Chyba niezbyt dobrze sie czujesz

Naprawić to? może zmień faceta skoro cie nie zadowala albo idz do seksuologa, czego ty sie spodziewasz po tym forum, że ktoś poda ci konkretnie zrób tak a potem tak?
od razu mi lepiej... czyli najlepiej żebym odeszła bo psuje mu życie, tak?
xxmea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-15, 13:18   #379
ametryne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 21
Dot.: ...

.

Edytowane przez ametryne
Czas edycji: 2013-02-19 o 02:36
ametryne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-15, 14:16   #380
xxmea
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5
Dot.: ...

Cytat:
Napisane przez ametryne Pokaż wiadomość
No ja chłopakowi współczuje, jak ma laske co zamiast z nim pogadać to ściemnia mu, a potem jak on ma dość i woli sobie dobrze samemu zrobić żeby ciebie nie dręczyć to sie czujesz wielce obrażona.

To ile ty masz lat, 15?
myślałam, że choć trochę spróbujesz mnie zrozumieć. ale widzę, że potrafisz potępiać. sama nie miałaś pewnie takiego problemu, osiągasz orgazm, ale mimo to wiesz jak wygląda sytuacja ze strony osoby, która nigdy go nie miała i mieć nie będzie. brawo.
xxmea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-16, 21:46   #381
RastaGirl89
Rozeznanie
 
Avatar RastaGirl89
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 999
Dot.: ...

Dziewczyny, zaczynam się zastanawiać o co chodzi, co się ze mną ostatnio dzieje... Współżyję z moim TŻ od pół roku, jest moim pierwszym. Wiadomo, na początku od razu nie miałam orgazmów, ale dość szybko zaczęły się pojawiać - niestety tylko przy jednej pozycji, na jeźdźca. Nigdy też nie miałam orgazmu w trakcie palcówki czy seksu oralnego, mam wrażenie, że nie jestem do tego zdolna. Chociaż masturbując się osiągałam orgazm. Problemem jest to, że od jakiegoś czasu (kilka tygodni) nie mogę dojść, ostatnio ze dwa razy mi się zdarzyło, ale orgazm był bardzo słaby. Co mogę z tym zrobić? Kochamy się często, praktycznie codziennie.
RastaGirl89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-16, 23:13   #382
cherry-lady
Wtajemniczenie
 
Avatar cherry-lady
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 523
Dot.: ...

Cytat:
Napisane przez RastaGirl89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zaczynam się zastanawiać o co chodzi, co się ze mną ostatnio dzieje... Współżyję z moim TŻ od pół roku, jest moim pierwszym. Wiadomo, na początku od razu nie miałam orgazmów, ale dość szybko zaczęły się pojawiać - niestety tylko przy jednej pozycji, na jeźdźca. Nigdy też nie miałam orgazmu w trakcie palcówki czy seksu oralnego, mam wrażenie, że nie jestem do tego zdolna. Chociaż masturbując się osiągałam orgazm. Problemem jest to, że od jakiegoś czasu (kilka tygodni) nie mogę dojść, ostatnio ze dwa razy mi się zdarzyło, ale orgazm był bardzo słaby. Co mogę z tym zrobić? Kochamy się często, praktycznie codziennie.
Może własnie dlatego, bo kochacie się za często Wiem po sobie, że jak zrobimy sobie z TŻem małą przerwę to wtedy seks lepiej smakuje i skumulowane napięcie wyzwala lepsze orgazmy
cherry-lady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-17, 08:57   #383
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: ...

Cytat:
Napisane przez RastaGirl89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zaczynam się zastanawiać o co chodzi, co się ze mną ostatnio dzieje... Współżyję z moim TŻ od pół roku, jest moim pierwszym. Wiadomo, na początku od razu nie miałam orgazmów, ale dość szybko zaczęły się pojawiać - niestety tylko przy jednej pozycji, na jeźdźca. Nigdy też nie miałam orgazmu w trakcie palcówki czy seksu oralnego, mam wrażenie, że nie jestem do tego zdolna. Chociaż masturbując się osiągałam orgazm. Problemem jest to, że od jakiegoś czasu (kilka tygodni) nie mogę dojść, ostatnio ze dwa razy mi się zdarzyło, ale orgazm był bardzo słaby. Co mogę z tym zrobić? Kochamy się często, praktycznie codziennie.

Częstotliwośç nie ma nic do rzeczy, bo im kobieta częściej się kocha (o ile tego chce, bo ma takie libido), tym większą ma ochotę. Dziwne, nie?
A to, ze od jakiegoś czasu nie masz orgazmu, choç wcześniej miałaś, to niv nienormalnego. Tez mi się czasem zdarza, bo bywam zmęczona, rozkojarzona, zestresowana itp.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-17, 10:03   #384
RastaGirl89
Rozeznanie
 
Avatar RastaGirl89
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 999
Dot.: Brak orgazmu, problemy z orgazmem - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez cherry-lady Pokaż wiadomość
Może własnie dlatego, bo kochacie się za często Wiem po sobie, że jak zrobimy sobie z TŻem małą przerwę to wtedy seks lepiej smakuje i skumulowane napięcie wyzwala lepsze orgazmy
hmm, to prawda, sama tego doświadczyłam, ale niedawno mieliśmy przerwę spowodowaną moją infekcją i wydaje mi się, że od tamtego czasu właśnie nie miewam orgazmów, więc czy kolejna przerwa by coś zmieniła..?

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Częstotliwośç nie ma nic do rzeczy, bo im kobieta częściej się kocha (o ile tego chce, bo ma takie libido), tym większą ma ochotę. Dziwne, nie?
A to, ze od jakiegoś czasu nie masz orgazmu, choç wcześniej miałaś, to niv nienormalnego. Tez mi się czasem zdarza, bo bywam zmęczona, rozkojarzona, zestresowana itp.
Wiem, że tak czasem się zdarza, ale jestem już coraz bardziej sfrustrowana i mam wrażenie że sama jeszcze pogarszam swoją sytuację, bo w trakcie ciągle myślę o tym orgazmie i on tym bardziej nie przychodzi... Albo czasem już mam takie podejście, że ' po co, skoro skończy się znowu tak samo ', chociaż uwielbiałam się kochać z moim TŻ. I jestem zazdrosna trochę, że dla niego to gwarantowana przyjemność, a u mnie...
RastaGirl89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-17, 14:35   #385
Rule Britannia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 537
Czy to na pewno był orgazm?

Ostatnio zabawiałam się oralnie z TŻ moim. Oczywiście, kulturalnie jak zawsze, to o mnie pierwsze zadbał i to dwa razy pod rząd, więc sam był już nieźle nakręcony. I gdy zabierałam się za niego (zawsze ograniczamy się tylko do pieszczot oralnych), to dosłownie 30s i było po wszystkim, ale nie jestem pewna. Z jednej strony miał wytrysk, to wiadome, ale z drugiej jego penis stał potem na baczność. Nie wiem ile, bo nie liczyłam, ale jestem totalnym laikiem w tych sprawach i nie wiem, czy tak jest zawsze, dlatego pytam Was. Potem leżeliśmy i tak jakby odpoczywał, więc sądzę, że miał ten orgazm, ale dlaczego tak krótko trwała cała zabawa? Zazwyczaj wytrzymywał parę minut, choć wiele razy seksu z nim nie uprawiałam, więc dokładnych statystyk nie przedstawię. Z tego co ja wiem, to jestem jego drugą dziewczyną, z tamtą był krótko, ale facet jak to facet, wiadomo, że codziennie lub rzadziej/częściej jedzie na ręcznym, więc dlaczego mimo wszystkiego tak krótko wytrzymuje?
tak, tak, młody i niedoświadczony, ale bez przesady.
Proszę o opinie i proszę bez złośliwości - ciężko mi wywnętrzać się na taki temat na forum, ale z drugiej strony do kogo miałabym iść i zapytać?
Rule Britannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-17, 15:32   #386
201612231846
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 4 143
Dot.: Czy to na pewno był orgazm?

Cytat:
Napisane przez Rule Britannia Pokaż wiadomość
Ostatnio zabawiałam się oralnie z TŻ moim. Oczywiście, kulturalnie jak zawsze, to o mnie pierwsze zadbał i to dwa razy pod rząd, więc sam był już nieźle nakręcony. I gdy zabierałam się za niego (zawsze ograniczamy się tylko do pieszczot oralnych), to dosłownie 30s i było po wszystkim, ale nie jestem pewna. Z jednej strony miał wytrysk, to wiadome, ale z drugiej jego penis stał potem na baczność. Nie wiem ile, bo nie liczyłam, ale jestem totalnym laikiem w tych sprawach i nie wiem, czy tak jest zawsze, dlatego pytam Was. Potem leżeliśmy i tak jakby odpoczywał, więc sądzę, że miał ten orgazm, ale dlaczego tak krótko trwała cała zabawa? Zazwyczaj wytrzymywał parę minut, choć wiele razy seksu z nim nie uprawiałam, więc dokładnych statystyk nie przedstawię. Z tego co ja wiem, to jestem jego drugą dziewczyną, z tamtą był krótko, ale facet jak to facet, wiadomo, że codziennie lub rzadziej/częściej jedzie na ręcznym, więc dlaczego mimo wszystkiego tak krótko wytrzymuje?
tak, tak, młody i niedoświadczony, ale bez przesady.
Proszę o opinie i proszę bez złośliwości - ciężko mi wywnętrzać się na taki temat na forum, ale z drugiej strony do kogo miałabym iść i zapytać?
Może po prostu tak ma?

Dużo zależy od psychiki i wytrzymałości. Niektórzy tak mają. A mój ,np. potrafi się bardzo kontrolować.
201612231846 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-17, 15:36   #387
kasia971
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 185
Dot.: Czy to na pewno był orgazm?

A nie możesz po prostu go o to zapytać? Nie odpowie Ci szczerze?

Jak był wytrysk, to na 95% był i orgazm.
kasia971 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-17, 17:13   #388
Silence_
Zakorzenienie
 
Avatar Silence_
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lincolnshire
Wiadomości: 4 734
Dot.: Czy to na pewno był orgazm?

A nie mogłaś jego zapytać? Skoro seks oralny uprawiacie to chyba nie powinnaś się wstydzić

Jak dla mnie facet był nieźle podniecony to szybko skończył. Ot, cała filozofia. Nie wiem co tu więcej roztrząsać.
__________________


Silence_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-17, 21:33   #389
Rule Britannia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 537
Dot.: brak orgazmu łechtaczkowego

Ech, ja też mam ten problem.
Jeśli chodzi o masturbację, to nie ma bata, żeby coś z tego wyszło. Palce mnie obrzydzają (w sensie, że moje, tż-ta broń boże!), a wszystkie inne przedmioty nie sprawiają nawet 1/100 przyjemności, jaką sprawiają mi pocałunki z facetem.
Zaś jeśli chodzi o orgazm, to za cholerę nie ma. Jeden palec, dwa, szybko, powoli - zawsze jestem okropnie mokra, facet mnie strasznie podnieca, młoda jestem i hormony buzują, ale za Chiny Ludowe nie dojdę. Na razie ograniczamy się do pieszczot oralnych, mam nadzieję, że orgazm przyjdzie, gdy pójdziemy na całość.
Rule Britannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-19, 02:36   #390
ametryne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 21
Dot.: ...

Cytat:
Napisane przez xxmea Pokaż wiadomość
myślałam, że choć trochę spróbujesz mnie zrozumieć. ale widzę, że potrafisz potępiać. sama nie miałaś pewnie takiego problemu, osiągasz orgazm, ale mimo to wiesz jak wygląda sytuacja ze strony osoby, która nigdy go nie miała i mieć nie będzie. brawo.
nigdy nie zrozumiem laski która ma syndrom księżniczki i uważa że ona może a jej facet nie teraz rozumiesz czy jeszcze nie?
ametryne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-12-03 19:22:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:06.