Miesiąc miodowy i podróż poślubna :)

[sunapee]

pozdrawiam 20 sierpniowke)))) miesiac a ja jedyne co mam to sukienke i to tez jakos nie dokonca bo jeszcze halke musze dobrac...hehehhe luz maksymalny,mam nadzieje w ten weekend troche nadgonic z zakupami no i trzymajmy kciuki za pogode,muusi byc slonecznie)))

[hefalumpa]

Napisane przez hefalumpa

ja jade do Aten ale tych w Polsce ;p , to taka piekna turystyczna wioseczka na suwalszczyznie, jeziorko,domek, las i sloneczko. nasz miesiac miodowy bedzie trwal 4 dni i mysle ze bedzie pieknie.

jednak tam nie jedziemy ;( wyobrazcie sobie ze kilka dni temu zadzwonil do mnie facet ktory mial nam wynajmowac domek (i ktoremu juz wplacilismy zaliczke) i powiedzial wprost ze nam nie wynajmie domku bo zglosila sie do niego jedna pani,ktora zaproponowala mu kozystniejsza oferte (przyjezdza na 14 nie na 4 dni). byl szczery,zaliczke ma zwrocic - le bardzo mi sie smutno i przykro zrobilo-to w koncu podroz poslubna i koles o tym wiedzial - poraz kolejny potwierdza sie prawda ze swiat kreci sie wokol kasy.
no nic trudno bylo,ale wczoraj udalo nam sie znalesc inne miejsce, tez mala wioseczka nad jeziorem niedaleko Gizycka - caly domek dla nas na 4dni

[Tysiak7]

Napisane przez mar_go

...urlop liczy się w ten sposób: nie obowiązuje juz przepis, że możesz go dostać po pół roku pracy. Obecnie jest tak, że za każdy przepracowany miesiąc przysługuje Ci 1/12 wymiaru urlopowego czyli 1/12 z 20 dni. to wychodzi ok. 1.66 dnia za miesiąc, a nie 2 dni.

....a ja znowu swoje ..
a od kiedy zmieniły sie przepisy bo chciałam się szefowi na to powołać?

[mar_go]

Napisane przez Tysiak7

....a ja znowu swoje ..
a od kiedy zmieniły sie przepisy bo chciałam się szefowi na to powołać?

USTAWA z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy.1) z późniejszymi zmianami:

„Art. 153. (

85) § 1. Pracownik podejmujący pracę po raz pierwszy, w roku kalendarzowym, w którym podjął pracę, uzyskuje prawo do urlopu z upływem każdego miesiąca pracy, w wymiarze 1/12 wymiaru urlopu przysługującego mu po przepracowaniu roku.[Art. 153 zmieniony przez art. 1 pkt 37 ustawy z dnia 14 listopada 2003 r. (Dz.U.03.213.2081) zmieniającej nin. ustawę z dniem 1 stycznia 2004 r.]

Art. 1553. Przy ustalaniu wymiaru urlopu na podstawie przepisów art. 1551 i 1552 niepełny dzień urlopu zaokrągla się w górę do pełnego dnia; urlop należny pracownikowi w danym roku kalendarzowym nie może jednak przekroczyć wymiaru wynikającego z przepisu art. 154 § 1.
Art. 1672. (99) Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu.

Heh, musze Cię bardzo lubić, że chciało mi sie to wyszukać Sorry, ale jakoś nie mogłam znaleźć info o tym urlopie okolicznościowym, ale mysle że jak macie jakiś Dział Kadr czy coś w tym stylu, to oni są oblatani w tych przepisach i na pewno znają je świetnie. Ja jestm tylko Biedny Żuczek - Amator lubiący znac swoje prawa
Pozdrawiam

[aga_m11]

Napisane przez mar_go

przysługuje Ci 1/12 wymiaru urlopowego czyli 1/12 z 20 dni. to wychodzi ok. 1.66 dnia za miesiąc, a nie 2 dni.

Wymiar urlopu zaokragla się w góre więc masz 2 dni za każdy przepracowany miesiąc.

Zwolnienia od pracy, za które pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia wymienia par. 16 ust. 1 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy (Dz.U. nr 60, poz. 281). Zgodnie z nim pracodawca obowiązany jest zwolnić od pracy pracownika:
• na czas niezbędny do wzięcia udziału w posiedzeniu komisji pojednawczej w charakterze strony lub świadka w postępowaniu pojednawczym (par. 8),
• na czas niezbędny do przeprowadzenia obowiązkowych badań lekarskich i szczepień ochronnych przewidzianych przepisami o zwalczaniu chorób zakaźnych, o zwalczaniu gruźlicy oraz o zwalczaniu chorób wenerycznych (par. 9),
• na czas niezbędny do uczestniczenia w akcji ratowniczej i do wypoczynku koniecznego po jej zakończeniu. Dotyczy to tylko pracowników będących ratownikami Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (par. 11 ust. 1 pkt 2),
• na czas oznaczony przez stację krwiodawstwa w celu oddania krwi. Dotyczy to tylko pracowników będących krwiodawcami. Pracodawca jest również obowiązany zwolnić od pracy pracownika będącego krwiodawcą na czas niezbędny do przeprowadzenia zaleconych przez stację krwiodawstwa okresowych badań lekarskich, jeżeli nie mogą one być wykonane w czasie wolnym od pracy (par. 12),
• na 2 dni – w razie ślubu pracownika lub urodzenia się jego dziecka albo zgonu i pogrzebu małżonka pracownika lub jego dziecka, ojca, matki, ojczyma lub macochy (par. 15 pkt 1),
• na 1 dzień – w razie ślubu dziecka pracownika albo zgonu i pogrzebu jego siostry, brata, teściowej, teścia, babki, dziadka, a także innej osoby pozostającej na utrzymaniu pracownika lub pod jego bezpośrednią opieką (par. 15 pkt 2).

[Tysiak7]

Napisane przez mar_go

Heh, musze Cię bardzo lubić, że chciało mi sie to wyszukać .....

hihihih dzięki wielkie mar_go
............chciaż wy poprawiacie mi humor bo ostatnio wszystko mi nie wychodzi wrrrrrrrr nie wiem czy to napęcie przed weselem czy marudni kienci ale ostatnio mi się nawet mi sie tacy po nocach śnią koszmar

Napisane przez aga_m11

Zwolnienia od pracy, za które pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia wymienia par. 16 ust. 1 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy (Dz.U. nr 60, poz. 281). Zgodnie z nim pracodawca obowiązany jest zwolnić od pracy pracownika:
• na 2 dni – w razie ślubu pracownika lub urodzenia się jego dziecka albo zgonu i pogrzebu małżonka pracownika lub jego dziecka, ojca, matki, ojczyma lub macochy (par. 15 pkt 1),

tobie aguś aga_m11też wielkie dzięki

a co do tego czy 1,66 czy 2 dni to nie ważne, ważne że przysługuje
Pozdrawiam Tysia

[aga_m11]

Udanego "miesiąca "miodowego i wiele słoneczka w Waszych sercach życzę
Ja wychodze za mąż za 2 miesiące i 6 dni ale nigdzie nie wyjeżdżamy mimo, iz mam jeszcze 24 dni urlopu, to moge wziąść max tydzień a potem do pracy (trzeba zrobic sprawozdanie finans. ). Z tego co wiem narzeczony nie szykuje żadnej "tygodniowej" niespodzianki, więc posiedzimy w domciu z rodzinką, która przyjeżdza z daleka specjalnie na nasz slub.

[asica7]

Ahojki J Jestem Polką, która zamieszkała w Pradze – przepięknym miejscu. Tutaj żyję, pracuję (uczę w szkole). Pokochałam to miasto za jego niepowtarzalny klimat. A teraz chciałabym, aby i inni mogli ten klimat dostrzec. Jeżeli ktoś z Was Kochani będzie potrzebował noclegu lub innych informacji, to śmiało pomoge. Hesky den. joanna.rogala@gazeta.pl

[Meariel]

Ja marze o tym, zeby pojechac do Pragi Co prawda nie w podroz poslubna, bo takowej nie planuje w najblizszym czasie, ale moze w przyszle wakacje.
Podobno przepiekne miasto!

[Magda.]

Reklamy ciag dalszy.

[asica7]

Reklamy ? Hmmm

[asica7]

Meariel - jest piekna to fakt. Wiesz, kiedys przyjechalam tutaj z moim bylym narzeczonym, spojrzalam na Prage z Petrin i zamarzylam, aby kiedys tu zamieszkac. Marzenia sie spelniaja, zyje juz tu rok, a sprawil to czysty przypadek. Kochane babki, nie pozyczylam Wam wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia. Ja tez nie planuje podrozy, jeszcze nie ...

[Naja84]

... Praga ... no cóz ... pięknie by było ... no ale mój TŻ wybrał inne miejsce ....

PozDraWiaM

[Magda.]

Napisane przez asica7

Reklamy ? Hmmm

Tak, bo ani forum plotkowe, ani o slubach nie jest miejscem do reklamowania swoich uslug.

[asica7]

Naja84 i na pewno wybral rownie piekne

[asica7]

Nie ma juz bezinteresownych ludzi, tak sadzisz?

[Naja84]

masz racje ... uwielbiam Egipt .. dlatego nie marudze... )

[justyskaa]

Praga jest przepiękna i choć może to rzeczywiscie swego rodzaju reklama to nie wstrzymam się przed napisaniem, że najbardzie urzekł mnie chyba most Karola przy zachodzącym słońcu. Jest co podziwiać. Tylko, ze hotel był dosć daleko od centrum, ale cóż - taki wybraliśmy. No i zamek na hradczanach, podobno na dziedzińcu latem pełno róż, ale ja byłam w listopadzie to nie miałam okazji podziwiać.

[hana1980]

byłam w Pradze i się w niej zakochałam była chłodna i deszczowa wiosna ale i tak było cudownie i sobie postanowiłam że na podróż poślubną pojade z mężem do Pragi i w Karkonosze Czeskie tylko szkoda że ślub dopiero za 2 lata
pozdrawiam

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

ja sie wybierałam w tym roku, ale niestety nie doszlo do skutku, ale nie daruje do Pragi pojade i chetnie skorzystam z pomocy

[asica7]

Dziekuje dziewczyna za wszystkie posty.Moje ukochane miejsce to wlasciwie cala Mala Strana (sa tam sliczne, ukryte uliczki, na ktorych nie ma wielu turystow). Lubie tezx widok z Vysehradu, masz wtedy cala Prage na dloni Trzymam kciuki za Wasze sluby Asia

[justyskaa]

a i światna jest ta uliczka ztymi małymi domkami

[majorkaa]

Praga jest piekna! I..wlasnie tam zaczął sie nasz zwiazek...a za niecały miesiąc wychodze za mąż!! i regularnie ja odiwedzamy,ale na podroz poslubna wybralismy cieplutkie morze i leniuchowanie..

[asica7]

Majorkaa - gartuluje. moj zwiazek tez sie tu zaczal ... ale i skonczyl prawie ...

[hana1980]

Napisane przez justyskaa

a i światna jest ta uliczka ztymi małymi domkami

tak złota uliczka jest pełna uroku

[Sovilo]

Gdzie zamierzaci spędzić podróż poslubną? I czy wg. tradycji funduje ją Wam przyszły mąż czy też dokładacię się do wycieczki? I w jakim czasie od ślubu ona nastąpi? Ciekawi mnie również czy plan podróży jest Wam znany czy też ma to być niespodzianka? Pozdrawiam

[Misiaczek20]

hmm no wiec noc poslubna bedzie w miejscu wesela poniewaz bedzie ono w palacyku i kazdy z gosci tzn kazda para plus my mamy tam pokoje w ktorych mozna sie przebrac i wyspac poprawiny rowniez tam beda wiec rozwiazanie jest dobre przy czym ansz slub jest pos wietach a my tam jzu wigilie bedziemy spedzac Co do podrozy to nasza podroz poslubna bedzie to sylwester w paryzu oboje ja planowalismy i dokladnie wiemy co i jak bedzie

[Sovilo]

W Paryżu...o Boziu.ja też tak chcę...

[nusia127]

My planujemy w Hiszpanii jak bedzie czas pokaże narazie zajeliśmy sie organizacją ślubu i wesela. A płacic bedziemy ze wspólnych oszczędności.

[agn77]

My w ramach podróży poślubnej pojechaliśmy do Skandynawii. W 11 dni objechaliśmy całą, zwiedziliśmy Oslo, Helsinki, Sztokholm, widzieliśmy parę słynnych skoczni narciarskich, piękne krajobrazy subpolarne, stada reniferów, wioskę świętego Mikołaja. Dotarliśmy aż na Przylądek Północny, czyli do punktu najbardziej w Europie wysuniętego na północ. Szczerze polecam taką podróż. Wspomnienia pozostaną nam do końca życia.

A wcześniej byliśmy tydzień w gospodarstwie agroturystycznym nad jeziorem Hańcza na Suwalszczyźnie, tak, żeby odpocząć.

Dziewczyny, jak macie możliwość, to koniecznie gdzieś jedźcie...

Pozdrawiam,
Agniecha