pora zdradzić nudne beże ;]

[malina19]

Bellatrix, super paznokcie, pomysły genialne
a krokodylek i koronka cudo

wlasnie zastanawiam się czy nie kupić sobie tych kolorków

[Bellatrix]

Napisane przez li_lia

Tak klasycznie, spokojnie, bez większych uniesień, ale naprawdę miło.

"Zachowawczo"? ;]
Bardziej szalone wzory bardzo mi się podobają, ale niestety są nie moje - nie potrafię zrobić czegoś, w czym źle bym się czuła i z czym bym koniec końców nie chodziła.

Dziękuję w imieniu koronki, planuję powtórzyć z granatową bazą, bo wykonanie tego wzorku jest wyjątkowo szybkie

-------

Pora na obiecane zwierzę drapieżne.

Opinie w rodzinie są skrajne, od "tak se" [ja] po "świetne!" [fotograf, czyli mama]. Pozostawiam do oceny.
Baza Cool Camel z ciapkami All City Brown oraz Latte Queen. Bez nabłyszczacza, stąd mocno chropowaty efekt.

Zbliżenie na "cętki":

-------

A ponieważ strasssznie mnie kusiło inne zwierzę, zaszalałam z mlecznym beżem, czarnym pękającym Black Tag i Top Coatem - biorąc pod uwagę kilka już przeze mnie posiadanych, to naprawdę świetny, błyskawicznie schnący i mocno nabłyszczający produkt.

Zeberkowy kontrast, z którego jestem bardzo zadowolona.
Niestety zdjęcia z wrażenia lekko niewyraźne... ;]

[Bellatrix]

No tak. Teraz i ja widzę różyczki ;]

[201605090956]

Bels - ty to masz wzorki

Byle ja tak umiałam malować paznokcie

[rzyrafka]

zielony świetny i to nakładanie palcem- rewelacyjny efekt

[curlygirl84]

Zeberka stanowczo najbardziej mi przypadła do gustu

[kolciag]

Napisane przez li_lia

W zwierzu drapieżnym dostrzegłam beżowe różyczki
Można by powiedzieć, że ,,do twarzy" Twoim pazurkom w takim wzorku.

Dokładnie, ja to samo Tak patrzę i się zastanawiam, jak Ty te różyczki misternie robiłaś A tu się okazuje, że to nie różyczki

A krowa, zebra tudzież inne zwierzę w czarno-białe centki/łatki jest rewelacyjne Pandzie też powinno się spodobać

[Bellatrix]

Na zakończenie wątku i mojej przygody z pękającymi lakierami coś stonowanego i delikatnego - "zepsuty" mannequin hands ;]

TAK, jednak bez beżu żyć nie mogę. Na paznokcach: mleczny lakier bazowy i warstwa Latte Queen oraz nabłyszczacz.
Prosta, ale mimo wszystko trochę niestandardowa wersja beżowego manicure.

To już koniec, mam nadzieję że moje prace wpadły Wam w oko i zachęciły do pękającego stylu

[natii4]

Napisane przez Bellatrix

Na zakończenie wątku i mojej przygody z pękającymi lakierami coś stonowanego i delikatnego - "zepsuty" mannequin hands ;]

TAK, jednak bez beżu żyć nie mogę. Na paznokcach: mleczny lakier bazowy i warstwa Latte Queen oraz nabłyszczacz.
Prosta, ale mimo wszystko trochę niestandardowa wersja beżowego manicure.

To już koniec, mam nadzieję że moje prace wpadły Wam w oko i zachęciły do pękającego stylu

Kopistka jesteś Żartuje oczywiście Wczoraj miałam frencha z różem,a dziś beżowy lakier z Latte Queen. Fajnie to wygląda na paznokciach

[Bellatrix]

Napisane przez natii4

Kopistka jesteś Żartuje oczywiście Wczoraj miałam frencha z różem,a dziś beżowy lakier z Latte Queen. Fajnie to wygląda na paznokciach

O Ty diable, zapamiętam to sobie ^^

Beżowy crack na różu wygląda mega uroczo i słodko, ale... no właśnie, nie mam żadnego różu. Beże mleczne, beże poszarzałe, beże z drobinkami, beże do obrzygania, ale ani jednego choćby trochę różowego. Musiałam się posiłkować naturalnym odcieniem płytki paznokcia. Efekt mniej słodki, ale sądzę tyż udany ;]

[rzyrafka]

Ja też miałam takiego zrobić
Śliczny!

[201605090956]

Czyli jak widać kochasz Bells beże tak jak ja Gucia (dla niewtajemniczonych - Gucci Pour Homme - wersja z karmelkowym płynem i czarnym zamknięciem) i czerwo (mam czerwone (malinowe) pedicure). I nie dziwota - pięknych rzeczy się nie zdradza

Edit: zapomniałam dodać - i ulubionych

[natii4]

Napisane przez Bellatrix

O Ty diable, zapamiętam to sobie ^^

Beżowy crack na różu wygląda mega uroczo i słodko, ale... no właśnie, nie mam żadnego różu. Beże mleczne, beże poszarzałe, beże z drobinkami, beże do obrzygania, ale ani jednego choćby trochę różowego. Musiałam się posiłkować naturalnym odcieniem płytki paznokcia. Efekt mniej słodki, ale sądzę tyż udany ;]

Beże beże widzę beże

[Bellatrix]

Jestem nieuleczalnie beżolubna.


Postanowiłam zrobić małe podsumowanie wszystkich lakierów:

Przetestowane [bądź wcześniej posiadane] przeze mnie lakiery bazowe/podkładowe - bajka. Kremowe odcienie nakładają się idealnie, jak wspominałam już pierwsza warstwa jest kryjąca. Błysk umiarkowany, warto nałożyć nabłyszczacz. Nie gęstnieją szybko w buteleczkach, szybko wysychają na paznokciach.
Srebrny odcień nie robi smug, co często zdarza się odcieniom perłowym; daje naprawdę świetny efekt z czarnym crackiem lub nałożony na same końcówki, w wersji bardziej iskrzącego frencha ;]

Lakiery pękające szybko zastygają, przez co po około tygodniu musiałam oczyścić wacikiem nasączonym zmywaczem wszystkie pędzelki i "szyjki" buteleczek, niemiłosiernie oblepione lakierem. Na szczęście zawartość nadal jest płynna, mimo że zdarzało mi się robić kilka dłuższych poprawek, co wymagało zostawienia otwartego flakonika. Schną i utwardzają się błyskawicznie, do matu, co daje tym więcej możliwości tworzenia efektownych połączeń.
Moim faworytem z otrzymanych pękaczy jest - co nikogo pewnie nie zdziwi, biorąc pod uwagę tytuł wątku i ostatni wzór ;] - Latte Queen. Świetny odcień, bardzo ciepły i uniwersalny; daje bardzo "codzienne" spokojne kombinacje. Czerń Black Tag jest świetna do kontrastowych połączeń [z mlecznym/białym podkładem bądź bardziej jaskrawymi odcieniami]; brąz All City Brown świetnie wygląda z wszelkimi na pierwszy rzut oka - mdłymi szarościami. Jako jedyny z całej trójki zauważalnie zmienia odcień po pomalowaniu Top Coatem.

I Top Coat - naprawdę się sprawdza. Cracki mają tendencje do "ścierania" się z paznokcia, natomiast dzięki nabłyszczaczowi siedzą, póki ich nie zmyjemy. Piąteczka z plusem ;]


Eksperyment uważam za udany

[kolciag]

Gratulacje

[Bellatrix]

Dziękuję, dziękuję, bardzo mi miło, unoszę się kilka centymetrów nad ziemią ^^

[natii4]

Gratulacje!