BV bakteryjne zapalenie pochwy

[aggratka]

Ktos cos wie na ten temat? Jakie sa konkretnie objawy?

[pikla]

nieprzyjemny zapach, swedzenie, wydzielina z pochwy. mialam czesto ten problem przy uzywaniu tamponow, teraz juz nich zrezygnowalam.

[aggratka]

Własnie wyczytałam w internecie o tych objawach. Boje sie, ze moge to mieć, jak z tym walczyć? i czy to jest groźne?

[pikla]

a od dawna masz te objawy? czy juz troche to trwa? nie jestem lekarzem, ale z tego co wiem, jesli to dopiero poczatek objawow mozesz sporbowac jakimis dopochwowymi lekami aptecznymi sie wyleczyc.

[aggratka]

Nie, od niedawna. Właśnie ledwo cokolwiek zaczęło się dziać zaczęłam szperać w internecie, bo jestem przeczulona na tym punkcie. Znasz może jakieś konkretne leki? Bo wolałabym pójść i o cos od razu poprosić niż zwierzac się aptekarce z dolegliwości i pytac o radę ;/

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Bo ja zwykle uzywam masci clotrimazolum. Ale akurat ostatnio nie smarowałam się nią i własnie zaczęło się dziać...
Teraz nie wiem czy ona nie jest za słaba na takie dolegliwości :/

[pikla]

tez znam ta masc, jest dobra, ale moze tutaj nie zadziala bo w koncu dziala tylko z zewnatrz, musisz kupic jakies tabletki dopochwowe. w sumie zawsze uzywalam innych, wiec nie znam nazwy. moge sie cos popytac kolezanki, ktora studiuje medycyne, juz prawie konczy wiec cos tam juz wie

[aggratka]

Popytaj się jesli możesz, będę wdzięczna. Inaczej pewnie będę musiała wybrac sie do lekarza... ale nie lubie tych wizyt, poza tym zawsze pociągają mnie mocno po kieszeni.

[mc_miss]

Też ostatnio mnie to dopadło ...
Lekarz przepisał mi własnie clotrimazolum, ale jako tabl. dopochwowe a jakos maść, Primafucort.
Powiem, że już po pierwszym dniu poczułam ulgę licze ze do końa tygodnia sie wylecze, zaczęłam stosować to od wtorku.

A mam pyta. bo to antybiotyk niby jest ta maść, a ponoć antybiotyki osłabiają działanie tabl. antykoncepcyjnych ... jak skończe stosować te leki w niedziele, od pon mam tydzień przerwy, i zaczynam nowe opakowanie tabl.anty. i co, działać już bd normalnie ... ?

[aggratka]

Mi sie wydaje, ze powinny normalnie działać ale kto tam wie, może dmuchac na zimne na wszelki wypadek...

[cerveza]

Napisane przez aggratka

Popytaj się jesli możesz, będę wdzięczna. Inaczej pewnie będę musiała wybrac sie do lekarza... ale nie lubie tych wizyt, poza tym zawsze pociągają mnie mocno po kieszeni.

Cóż, leki z apteki bez recepty mogą zbyt wiele nie zdziałać, lepiej iść do lekarza (nie możesz na NFZ?) i zacząć to leczyć wcześniej, zanim się rozwinie.

[Anetka9]

Napisane przez aggratka

Ktos cos wie na ten temat? Jakie sa konkretnie objawy?

jesteś pewna że masz bakteryjne zapalenie pochwy? bo chyba nie tak łatwo odróżnić go od grzybicy a leczy sie innymi środkami. Najlepiej żeby zbadał Cie lekarz i zlecił posiew.
Główne objawy:
-w 50% zakażenie bezobjawowe
-rzadka homogenna wydzielina pochwowa o "rybim zapachu"
-wydzielina równomiernie pokrywa ściny pochwy
-brak cech stanu zapalnego błony śluzowej
Bacterial vaginosis leczy się metronidazolem/klindamycyną(na receptę).Wspmagająco przy kuracji należy uzupełniać florę bakteryjną dopochwowo lactovaginalem, lub doustnie provagiem.Probiotyki przede wszytskim przywracają kwaśne odczyn w pochwie.

[pikla]

ale na poczatek nie mozna samemu sprobowac czyms z apteki? ja zawsze tak robilam i jakos mi pomagalo.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez aggratka

Ktos cos wie na ten temat? Jakie sa konkretnie objawy?

Napisane przez aggratka

Własnie wyczytałam w internecie o tych objawach. Boje sie, ze moge to mieć, jak z tym walczyć? i czy to jest groźne?

Miałam infekcję bakteryjną, jedyne objawy to swędzenie i nieprzyjemny zapach. Ale to, czy masz infekcję bakteryjną czy np. grzybiczą, musi stwierdzić lekarz - sama sobie diagnozy nie postawisz. I wątpię, żebyś się wyleczyła lekami bez recepty. Radzę pójść do lekarza, jeśli zauważasz coś niepokojącego.
A czy to jest groźne? Jest, bo nieleczona infekcja może się rozszerzyć, zaatakować nie tylko pochwę, ale macicę czy jajniki.

[aggratka]

Właśnie nie jestem pewna! szukałam w internecie, natknęłam się na to i się wystraszyłam. Zdaję sobie sprawę, że sama się nie wyleczę więc do lekarza już się zarejestrowałam. Jutro idę, mam nadziję że mi powie co sie dzieje i mi to minie.. Swedzenie doprowadza mnie do szału

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez aggratka

Właśnie nie jestem pewna! szukałam w internecie, natknęłam się na to i się wystraszyłam. Zdaję sobie sprawę, że sama się nie wyleczę więc do lekarza już się zarejestrowałam. Jutro idę, mam nadziję że mi powie co sie dzieje i mi to minie.. Swedzenie doprowadza mnie do szału

Bardzo mądra decyzja Powodzenia!

[auraa]

Ja miałam BV jakies pół roku temu i ginekolog przepisał mi antybiotyk, ale powiedział że kuracji powinnam stosowac cos profilaktycznie przed nawrotem. Ostatnio mówił ze pojawił się nowy żel stabilizujący flore bakteryjną. własnie od niedawna go stosuje i jest super
Nic mnie nie piecze, nie swędzi i nie mam upławów.

[aggratka]

a jaki to zel?

[Behemoth666]

Na zakażenia bakteryjne jest jeszcze Albothyl. Kiedyś na receptę, teraz bez, drogi, mi niewiele pomógł. A ponoć taki dobry..:P

[pikla]

Napisane przez aggratka

Popytaj się jesli możesz, będę wdzięczna. Inaczej pewnie będę musiała wybrac sie do lekarza... ale nie lubie tych wizyt, poza tym zawsze pociągają mnie mocno po kieszeni.

mozna stosowac cos zawieracjacego kwas melkowy. srodkow jest w aptekach podobno sporo

[aggratka]

Byłam i lekarz powiedział ze nie mam BV, ufff...
Tylko kazał mi własnie stosować jakieś środki łagodzące i profilaktyczne.
Kwas mlekowy podobno dziala dobrze, znacie cos, co go zawiera?

[marie_soleil]

Witam wszystkie Panie i proszę o pomoc Ja byłam u lekarki (ale muszę przyznać że wymazu nie pobrała, kierowała się wzrokowo) i to ona stwierdziła u mnie bakterie. Rzeczywiście upławy były rzadkie i jak gdzieś przeczytałam pieniste, zapachu natomiast nie było. Ale nie dostałam jak tu piszecie metronidazolu/klindamycyny tylko macmiror complex 500. I teraz, tydzień po zakończeniu leczenia, znowu mam wodnistą wydzielinę, tak jak przed leczeniem. Nic mnie nie piecze, swędzi, tylko ta konsystencja (19 dzień cyklu). I pytanie czy rzeczywiście to bakteryjne zapalnie pochwy? Pewnie dobrze byłoby zrobić posiew? Aha, Doustnie biorę lacibios femina, ale skoro doustnie to chyba nie powinno wpływać na konsystencję śluzu? Dziękuję za odpowiedzi

[cerveza]

Napisane przez aggratka

Byłam i lekarz powiedział ze nie mam BV, ufff...
Tylko kazał mi własnie stosować jakieś środki łagodzące i profilaktyczne.
Kwas mlekowy podobno dziala dobrze, znacie cos, co go zawiera?

Skoro nie masz BV to co masz?
Należy wykonać posiew, bo może to grzyb, może bakteria, a lekarz na oko NIE JEST W STANIE STWIERDZIĆ co Ci dolega. Także radzę upominać się za każdym razem o badania.

Napisane przez marie_soleil

Witam wszystkie Panie i proszę o pomoc Ja byłam u lekarki (ale muszę przyznać że wymazu nie pobrała, kierowała się wzrokowo) i to ona stwierdziła u mnie bakterie. Rzeczywiście upławy były rzadkie i jak gdzieś przeczytałam pieniste, zapachu natomiast nie było. Ale nie dostałam jak tu piszecie metronidazolu/klindamycyny tylko macmiror complex 500. I teraz, tydzień po zakończeniu leczenia, znowu mam wodnistą wydzielinę, tak jak przed leczeniem. Nic mnie nie piecze, swędzi, tylko ta konsystencja (19 dzień cyklu). I pytanie czy rzeczywiście to bakteryjne zapalnie pochwy? Pewnie dobrze byłoby zrobić posiew? Aha, Doustnie biorę lacibios femina, ale skoro doustnie to chyba nie powinno wpływać na konsystencję śluzu? Dziękuję za odpowiedzi

Posiew da odpowiedź na wszystkie pytania.

[marie_soleil]

To chyba musiałabym pójść do innego lekarza, ten jakiś niechętny do posiewu. A robiłyście kiedyś może test vi-sense? Czy jest dobry? Może on dał by mi jakaś odpowiedz zanim doczekałabym się wizyty u lekarza (u mnie czeka się średnio 3 dni..) Dziękuję za odpowiedz

[Mzurisana]

Napisane przez aggratka

Tylko kazał mi własnie stosować jakieś środki łagodzące i profilaktyczne.
Kwas mlekowy podobno dziala dobrze, znacie cos, co go zawiera?

lactovaginal jest z pałeczkami kwasu mlekowego


marie_soleil, idź jeszcze raz do lekarza. Niektórych bakterii bardzo trudno się pozbyć, trzeba zastosować na nie konkretny antybiotyk (zgodnie z antybiogramem z posiewu) i przypisywanie leków na oko nic nie da.

Ja też miałam bakteryjne zapalenie pochwy, na szczęście udało mi się trafić na dobrego specjalistę.
Objawy, które mnie zaniepokoiły to obfite upławy o nieprzyjemnym zapachu + plamienia (brunatna wydzielina w pierwszej fazie cyklu), ale o tych plamieniach nie mowilam.
Na pierwszej wizycie lekarz przepisał mi jakieś globulki + lactovaginal. Nie pomogło.
Na drugiej wizycie lekarz zrobił posiew wymazu z kanału szyjki macicy + przypisał gynalgin.
Na trzecią wizytę poszłam z wynikiem posiewu - wyszło mi, że mam bakterie enterococcus feacalis b. liczne, wrażliwe m.in. na amoxycyline. Lekarz przypisał mi globulki robione na zamówienie z tym antybiotykiem.
Czwarta wizyta po skończonej kuracji. Kolejny posiew + przepisanie probiotyków (jakiś z witaminą C + lactovaginal). Wynik posiewu prawidłowy - żadnych bakterii ani drożdży.

Powinnam być już zdrowa, ale mam wątpliwości. Zaraz po kuracji widziałam poprawę, upławy zniknęły, chociaż lekarz przy badaniu powiedział, że dalej jest sporo wydzieliny, z tym, że niektóre kobiety po prostu tak mają, no i że się zobaczy na posiewie, który był prawidłowy. W następnym cyklu powróciło plamienie i upławy, więc myślałam, że mam nawrót infekcji. Zwłaszcza, że po antybiotyku moja flora bakteryjna pewnie była zniszczona, a ja sporo pływałam w morzu i basenie + zachorowałam + miałam problemy z pęcherzem. Przestraszyłam się i szybko poszłam do gina, niestety do innego niż wcześniej
Jakoś nie mogłam się z tym drugim porozumieć, powiedział, że wydzielina jest prawidłowa (na oko) i że w ogóle wszytko ok i jak już, to on może mi przepisać gynoflor. Dobrze, że przed zrealizowanie recepty zobaczyłam co to za lek. Ma tak samo pałeczki kwasu mlekowego jak lactovaginal, ale jest 2x droższy, bo ma jeszcze jedną substancję aktywną estriol na pomenopauzalne dolegliwości .
Wiem, że gdybym za pierwszym razem trafiła na tego drugiego, to w ogóle nie była bym leczona i moje objawy zostałyby zbagatelizowane.

[aggratka]

[QUOTE=cerveza;18731065]Skoro nie masz BV to co masz?
Należy wykonać posiew, bo może to grzyb, może bakteria, a lekarz na oko NIE JEST W STANIE STWIERDZIĆ co Ci dolega. Także radzę upominać się za każdym razem o badania.


W zasadzie konkretnie nie powiedział co mi dolega :/
Cos wspominał o grzybicy ale jasno tego nie stwierdził...
Masz rację, jak mi nie minie jeszcze raz pójde i niech mi zrobi badania jakieś!
a w necie wyczytałam gdzies cos o abiofemie. Stosowałyscie może? Bo nie wiem czy warto wydawać pieniądze

[pikla]

ja tez widzialam gdzies reklame tego srodka, abiofemu, ale sama nie stosowalam.

[Anetka9]

potwierdzam wpisy dziewczyn powyżej-lactovaginal zawiera pałeczki kwasy mlekowego, to dobry i sprawdzony probiotyk. Co do abiofemu to nie mam przekonania do żelu-jakoś przyzwyczaiłam się do globulek lactovaginalu, a poza tym jest sporo droższy.

[flybird]

też jestem za probiotykami a nie środkami z kwasem mlekowym, zwłaszcza dopochwowymi. różnie to z nimi bywa, może być ZA niskie pH (wbrew pozorom to też niedobrze, bo z kolei za niskie pH też hamuje wzrost bakterii kwasu mlekowego), poza tym wszelkie srodki dopochwowe posiadają jakieś tam dodatkowe składniki (czy to żele czy to otoczki globulek), które pogą osadzać się na ściankach pochwy i też stanowic pożywkę dla patogenów. dlatego ja jestem za pałeczkami kwasu mlekowego (oczywiście o oznaczonych szczepach) i to doustnie

[pikla]

faktycznie jest troche drozszy, ale aplikacja wydaje sie o wiele wygodniejsza. zawsze mi sie wydawalo, ze najbardziej skuteczne sa srodki stosowane w konkretnym miejscu, tak ja tu dopochwowo, a tu widze, ze doustnie tez mozna.

[aggratka]

Napisane przez Anetka9

potwierdzam wpisy dziewczyn powyżej-lactovaginal zawiera pałeczki kwasy mlekowego, to dobry i sprawdzony probiotyk. Co do abiofemu to nie mam przekonania do żelu-jakoś przyzwyczaiłam się do globulek lactovaginalu, a poza tym jest sporo droższy.

Ja tez własnie teraz lactovaginal uzywam, mam nadzieje ze mi pomoze
a co to abiofemu, to własnie znajoma mi mówiła, ze on gdzies na zachodzie jest dośc powszechny