Polecamy:

aaby · 2012-02-21, 09:55

Cytat:

Napisane przez lza_slonca

Zrób badania moczu w kierunku bakterii...wybierz 1 Furagin do końca

on Ci bardziej szkodzi jak tak huśtasz się z braniem a nie leczeniem

Herbatka, podmywanie woda, raz dziennie płynem/ żelem i doraźnie furagin ale powtarzam DORAŹNIE

Miałam robiony posiew moczu w czerwcu zeszłego roku (co prawda nie w sprawie zapalenia pęcherza, ale był robiony) i wyszła jakaś bakteria. Brałam na nią antybiotyk.
Tydzień temu robiłam badanie ogólne moczu i bakterii nie wykryto.

Jak brać ten Furagin? Bo w ulotce są jakieś końskie dawki

Poza tym prawdę mówiąc 1 opakowanie wydaje mi się długą kuracją, a nie bardzo uśmiecha mi się brać tak długo antybiotyk bez konsultacji z lekarzem...

diana171615 · 2012-02-21, 11:35

często jak zbyt lekko sie ubieram glównie jak zakładam spódniczki mam infekcje. Od jakiegos czasu zażywam od czasu do czasu profilaktycznie żuravit/ urinal i jest ok

lza_slonca · 2012-02-21, 11:53

Cytat:

Napisane przez diana171615

często jak zbyt lekko sie ubieram glównie jak zakładam spódniczki mam infekcje. Od jakiegos czasu zażywam od czasu do czasu profilaktycznie żuravit/ urinal i jest ok

Wiesz wg mnie lepiej dokończyć kurację, cieplej się ubierać i nie truć się kapsułkami a pić herbatę żurawinowo- malinową

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Cytat:

Napisane przez aaby

Miałam robiony posiew moczu w czerwcu zeszłego roku (co prawda nie w sprawie zapalenia pęcherza, ale był robiony) i wyszła jakaś bakteria. Brałam na nią antybiotyk.
Tydzień temu robiłam badanie ogólne moczu i bakterii nie wykryto.

Jak brać ten Furagin? Bo w ulotce są jakieś końskie dawki

Poza tym prawdę mówiąc 1 opakowanie wydaje mi się długą kuracją, a nie bardzo uśmiecha mi się brać tak długo antybiotyk bez konsultacji z lekarzem...

A jak dostałaś go na receptę to jaką dawkę?
Nie bierz- idź do lekarza. On Ci nic innego nie powie ale pomoże ustalić dawkę

Madmuaselle · 2012-02-21, 20:29

Cytat:

Napisane przez aaby

Dołączam

Niestety borykam się z tym problemem od dłuższego czasu. Kiedyś zdarzało się bardzo sporadycznie, teraz praktycznie mam nawrót co miesiąc. Wystarczy np. dwa dni z rzędu przytulić się do męża, i po kolejnych dwóch dniach zaciskam zęby przy oddawaniu moczu

W styczniu złapało mnie dwa razy (po

i jakieś dwa tygodnie później - ale wtedy chyba to było bardziej przeziębienie, bo były straszne mrozy, a nie było przytulania), dziś znów rano poczułam parcie. Doraźnie biorę Furagin i wiem, że to mój błąd, ale nie chcąc faszerować się antybiotykiem przestaję go brać jak tylko objawy miną. Niestety prawdą jest, co mówią, że niewyleczony pęcherz wraca jak bumerang. Nie mam jednak nieskończonych pokładów Furaginu, więc też oszczędzam.
Przy najbliższej wizycie u ginekologa koniecznie muszę z nim porozmawiać, bo mam serdecznie dość. W efekcie miesiąc wygląda tak, że poprzytulamy się z mężem dwa-trzy razy, potem tydzień bólu, potem pamiętając ból nie mam ochoty na nic, potem okres... i tak co miesiąc...

Muszę kupić herbatkę żurawinową - może pomoże

Tak kochana mam to samo co Ty...

Dlatego założyłam ten wątek.
Też przytule się do "męża" i kwicze na drugi dzień... Koleżanka dobrze mówi. Łykaj furagin jak już do końca bo tak nic nie zdziała. Jedynie sporadycznie.
Dzisiaj spróbowałam przyjemności wreszcie

Zobacze czy będę kwiczeć na drugi dzień...

Ja Izuś furagin mam i narazie nie biorę bo za dużo już specyfikow łykam. Dziękuje Wam za to że jesteście w tych trudnych chwilach

jjulkaaa · 2012-02-21, 20:36

Ja brałam jakąś szczepionkę nawet (oczywiście mega drogą) przez trzy miesiące. Fakt, było trochę lepiej, chociaż w między czasie i tak mnie z raz bolało. Ale wydaje mi się, że trochę pomogło, albo się po prostu przyzwyczaiłam...

lza_slonca · 2012-02-21, 20:42

Cytat:

Napisane przez jjulkaaa

Ja brałam jakąś szczepionkę nawet (oczywiście mega drogą) przez trzy miesiące. Fakt, było trochę lepiej, chociaż w między czasie i tak mnie z raz bolało. Ale wydaje mi się, że trochę pomogło, albo się po prostu przyzwyczaiłam...

Na mnie nie podziałała..kasa wywalona w błoto

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Cytat:

Napisane przez Madmuaselle

(...)
Ja Izuś furagin mam i narazie nie biorę bo za dużo już specyfikow łykam. Dziękuje Wam za to że jesteście w tych trudnych chwilach

Oj kurczę to fakt..pij dużo herbatki

:roza :
A i łza albo Kaśka jestem

Madmuaselle · 2012-02-21, 20:48

hah wybacz

Kaasiu

jak naraazie jem kolacje i pije tą herbatkę

Potem podmywać się Tantumem i spaać <3 Hihi

lza_slonca · 2012-02-21, 20:56

nic się nie stało, moja wina bo powinnam dać ł albo L ale z lenistwa...

Trzymam kciuki..

Madmuaselle · 2012-02-22, 13:10

nastepny dzien bez bólu

Jest dobrze

nie zapeszając ..

lza_slonca · 2012-02-22, 15:45

Trzymam kciuki dalej

Madmuaselle · 2012-02-22, 22:04

Cytat:

Napisane przez lza_slonca

Trzymam kciuki dalej

Możesz puścić bo zabolą

Zreszta chyba wiem co było przyczyną problemow.... test pokazał mi 2 kreski...

lza_slonca · 2012-02-23, 11:10

Mogę już gratulować?

aaby · 2012-02-23, 11:53

Dwie kreski, dwie kreski...

malaOlaa · 2012-02-23, 12:05

Cytat:

Napisane przez Madmuaselle

Tak kochana mam to samo co Ty...

Dlatego założyłam ten wątek.
Też przytule się do "męża" i kwicze na drugi dzień... Koleżanka dobrze mówi. Łykaj furagin jak już do końca bo tak nic nie zdziała. Jedynie sporadycznie.
Dzisiaj spróbowałam przyjemności wreszcie

Zobacze czy będę kwiczeć na drugi dzień...

Ja Izuś furagin mam i narazie nie biorę bo za dużo już specyfikow łykam. Dziękuje Wam za to że jesteście w tych trudnych chwilach

Hej, jestem tu nowa-ale w takiej samej sytuacji

Wlasnie siedze pod klodra z termoforem, urosept i furagin zazylam i czekam. Co minute mam chec pojscia do toalety, ale powstrzymuje sie ile sil bo wiem jak bedzie bolalo. Nawet do sklepu nie wyjde po ta herbatke z zurawiny. Czekam na TŻ.
Obawiam sie, że ile razy tego nie wylecze to i tak wroci

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Cytat:

Napisane przez Madmuaselle

Możesz puścić bo zabolą

Zreszta chyba wiem co było przyczyną problemow.... test pokazał mi 2 kreski...

Gratulacje

Madmuaselle · 2012-02-23, 14:14

Nie wiem czy macie gratulować

Dopiero mam 18 lat... A Tż prawie zemdlał

lza_slonca · 2012-02-23, 14:20

Cytat:

Napisane przez Madmuaselle

Nie wiem czy macie gratulować

Dopiero mam 18 lat... A Tż prawie zemdlał

Sprawdź test z krwi..mi paskowy pokazywał ostatnio 2 kreski a ciąży nie było

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Cytat:

Napisane przez malaOlaa

Hej, jestem tu nowa-ale w takiej samej sytuacji

Wlasnie siedze pod klodra z termoforem, urosept i furagin zazylam i czekam. Co minute mam chec pojscia do toalety, ale powstrzymuje sie ile sil bo wiem jak bedzie bolalo. Nawet do sklepu nie wyjde po ta herbatke z zurawiny. Czekam na TŻ.
Obawiam sie, że ile razy tego nie wylecze to i tak wroci

(...)

BROŃ CIĘ PANIE BOŻE WSTRZYMYWAĆ!!!!! Zatrzymując mocz pogarszasz sprawę...daj się wypłukać pęcherzowi! Pij dużo, nie masz żurawiny pij choć zwykłą wodę...ale nie wstrzymuj mimo bólu bo będzie gorzej...
Będzie dobrze

Madmuaselle · 2012-02-23, 14:26

robiłam ten i ten . Dzisiaj robilam z krwi. No i jest dzieciątko....

lza_slonca · 2012-02-23, 14:40

No to już oficjalnie gratuluję

Będzie dobrze...

Madmuaselle · 2012-02-23, 17:48

mam nadzieje kochana.... Bo jakos mam panikę...i o dziwo okres.. ale taki nie jest obfity... dziwne... to normalne czy niezbyt?

lza_slonca · 2012-02-23, 18:16

To zalezy czy masz samo krawienie czy krew ze strzępkami złuszczonej błony czynnościowej i śluzem?

Madmuaselle · 2012-02-24, 10:35

Zwykłe krwawienie .. Trochę się niepokoję ponieważ sama ta wiadomość spadła na mnie jak grom z jasnego nieba... Malo co się odnajduję w nowej sytuacji bo mam wrażenie że coś mi tak się .."tworzy" na dole

malaOlaa · 2012-02-24, 10:47

Cytat:

Napisane przez Madmuaselle

mam nadzieje kochana.... Bo jakos mam panikę...i o dziwo okres.. ale taki nie jest obfity... dziwne... to normalne czy niezbyt?

Na pewno dasz rade

a co do okresu to maja siostra miala do 3 miesiaca i myslala własnie, że w ciazy nie jest, bo test nie pokazywał nic, a tu nagle w 3 miesiacu okazało sie, że to prawda. Też miala wtedy 18 lat i dała sobie bardzo dobrze rade, choć też byla przerażona. A teraz młody ma 15 lat i jest wyzszy ode mnie-chłop jak dąb, a ten drugi prawie mu dorownuje mimo, że ma 12 lat

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Cytat:

Napisane przez lza_slonca

BROŃ CIĘ PANIE BOŻE WSTRZYMYWAĆ!!!!! Zatrzymując mocz pogarszasz sprawę...daj się wypłukać pęcherzowi! Pij dużo, nie masz żurawiny pij choć zwykłą wodę...ale nie wstrzymuj mimo bólu bo będzie gorzej...
Będzie dobrze

Noc tragiczna, ale dzis jest ok-mam nadzieje, że dało mi to spokój już

Piłam dużo herbaty z cytryną, potem ta żurawinową, chodziłam do toalety jak poradziłaś i przeżyłam. Oby tak dalej

lza_slonca · 2012-02-24, 10:49

Cytat:

Napisane przez Madmuaselle

Zwykłe krwawienie .. Trochę się niepokoję ponieważ sama ta wiadomość spadła na mnie jak grom z jasnego nieba... Malo co się odnajduję w nowej sytuacji bo mam wrażenie że coś mi tak się .."tworzy" na dole

jeśli jest obfite leć do lekarza... Musisz sobie to poukładać w głowie. Nie będzie lekko ale wierz mi, jak już urodzisz i położą Ci maleństwo na brzuchu i spojrzysz w te oczka tak ufne względem Ciebie..

:love :
A jak w wieku 3 lat zacznie Ci mówić Kocham Cię, w wieku 4 śpiewać piosenki i kołysanki oraz malować graffiti na ścianach..

Gdyby coś to pisz śmiało na PW

kefii · 2012-02-24, 20:56

hej jestem tu nowa
ja też mam problemy z pęcherzem
zawsze po stosunku na drugi dzień był koszmar
poradziłam się cioci która jest moim lekarzem rodzinnym
zawsze po trzeba się wysiusiać choćby parę kropelek a jak coś czuje że nie bardzo to łykam żurawinę w tabletkach nie pamiętam co teraz mam po prostu poszłam do apteki i poprosiłam o żurawinę w tabletkach tylko takie co mają dużo żurawiny w jednej tabletce
popijam wodą i wiem że będzie spokój jak coś to rano jeszcze jedna
trzeba jak się już złapie zapalenie wyleczyć do końca i chyba jak większość polecam furaginę nawet dwa opakowania żeby była pewność że wszystko oki
potem już tylko można pić soki z żurawiną jeść żurawinę suszoną - najlepsza jest amerykańska lub pić soki które zakwaszają mocz
w razie czego brać żurawinę w tabletkach
mi to pomaga i odpukać od roku mam spokój trzeba się tylko pilnować
Pozdrawiam

lza_slonca · 2012-02-24, 21:01

widzisz ale ja np po kapsułkach mam zgagę i biegunkę dlatego wolę pić herbatę, wodę a doraźnie furagin

kefii · 2012-02-24, 21:17

Cytat:

Napisane przez lza_slonca

widzisz ale ja np po kapsułkach mam zgagę i biegunkę dlatego wolę pić herbatę, wodę a doraźnie furagin

jak masz takie problemy to myślę że picie soku z żurawiny może dać dobry efekt - czasem warto spróbowac kilka rodzajów kapsułek czy tabletek i znajdziesz dla siebie coś dobrego -
ja jestem an wiele substancji zawartych w lekach uczulona podobnie jak na antybiotyki więc szukam zamienników i na razie działa

lza_slonca · 2012-02-25, 07:22

Cytat:

Napisane przez kefii

jak masz takie problemy to myślę że picie soku z żurawiny może dać dobry efekt - czasem warto spróbowac kilka rodzajów kapsułek czy tabletek i znajdziesz dla siebie coś dobrego -
ja jestem an wiele substancji zawartych w lekach uczulona podobnie jak na antybiotyki więc szukam zamienników i na razie działa

Hm...może inaczej- mój żołądek z powodu refluksu ma problem z trawieniem. Kapsułka to dla mnie ból. I bez tego bym się nimi nie szprycowała wiedząc z czego są..

Soki to nie mój smak. Zostaje przy herbacie żurawinowo- malinowej.
Dzięki niej od listopada nie mam objawów. A i wtedy były tylko przez ok 4h dzięki herbacie. Obyło się bez furaginu nawet więc szprycować swojego organizmu nie będę

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Cytat:

Napisane przez malaOlaa

(...)
Noc tragiczna, ale dzis jest ok-mam nadzieje, że dało mi to spokój już

Piłam dużo herbaty z cytryną, potem ta żurawinową, chodziłam do toalety jak poradziłaś i przeżyłam. Oby tak dalej

Zwykłe płyny też są ok aby nie gazowane

Będzie dobrze

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Cytat:

Napisane przez Madmuaselle

Zwykłe krwawienie .. Trochę się niepokoję ponieważ sama ta wiadomość spadła na mnie jak grom z jasnego nieba... Malo co się odnajduję w nowej sytuacji bo mam wrażenie że coś mi tak się .."tworzy" na dole

"tworzy" nowe życie które jest niesamowite samo w sobie...dasz radę

kefii · 2012-02-25, 13:37

Cytat:

Napisane przez lza_slonca

Hm...może inaczej- mój żołądek z powodu refluksu ma problem z trawieniem. Kapsułka to dla mnie ból. I bez tego bym się nimi nie szprycowała wiedząc z czego są..

Soki to nie mój smak. Zostaje przy herbacie żurawinowo- malinowej.
Dzięki niej od listopada nie mam objawów. A i wtedy były tylko przez ok 4h dzięki herbacie. Obyło się bez furaginu nawet więc szprycować swojego organizmu nie będę

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Zwykłe płyny też są ok aby nie gazowane

Będzie dobrze

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

"tworzy" nowe życie które jest niesamowite samo w sobie...dasz radę

jak Ci herbatka pomaga to super - wszystko co kwaśne i gdzie jest żurawina

lza_slonca · 2012-02-25, 20:04

no tu się średnio zgodzę bo w przypadku gdy brak pod ręką żurawiny najlepsza jest duża ilość wody lub zwykłej herbaty z cytryną...

mysia1986 · 2012-03-21, 14:25

Cześć dziewczyny

Ja również, tak ja Wy borykam sie juz od 2lat z nawracającymi problemami z pęcherzem. Od 13dni biorę szczepionke uro-vaxom. Na początów wraz z antybiotykiem przez 10dni. Ja mam nawroty praktycznie co miesiac

przez te dwa lata robie cuda, zeby sie tego pozbyc. Żurawina, hektolitry wody, ciepłe ubrania i NIC! Pierwszy urolog wogóle miał dziwne podejscie, twierdził, ze u kobiet to normalna sprawa te zapalania. Teraz trafiłam na jakiegos wyrozumiałaego i chcacego mi pomóc człowieka. U mnie można te zapalnia powiazać z seksem, ale nie zawsze...

2012-02-21, 11:35	#32
diana171615 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 525	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. często jak zbyt lekko sie ubieram glównie jak zakładam spódniczki mam infekcje. Od jakiegos czasu zażywam od czasu do czasu profilaktycznie żuravit/ urinal i jest ok

2012-02-21, 20:36	#35
jjulkaaa Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: wrocław/lublin Wiadomości: 1 345	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. Ja brałam jakąś szczepionkę nawet (oczywiście mega drogą) przez trzy miesiące. Fakt, było trochę lepiej, chociaż w między czasie i tak mnie z raz bolało. Ale wydaje mi się, że trochę pomogło, albo się po prostu przyzwyczaiłam...

2012-02-21, 20:48	#37
Madmuaselle Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Z domu Wiadomości: 88	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. hah wybacz Kaasiu jak naraazie jem kolacje i pije tą herbatkę Potem podmywać się Tantumem i spaać <3 Hihi __________________ Walka z pęcherzem Trening ciałka przed sezonem bikini ! Kupić sobie kootka

2012-02-21, 20:56	#38
lza_slonca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Otwock Wiadomości: 4 056	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. nic się nie stało, moja wina bo powinnam dać ł albo L ale z lenistwa... Trzymam kciuki.. __________________ życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11

2012-02-22, 13:10	#39
Madmuaselle Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Z domu Wiadomości: 88	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. nastepny dzien bez bólu Jest dobrze nie zapeszając .. __________________ Walka z pęcherzem Trening ciałka przed sezonem bikini ! Kupić sobie kootka

2012-02-22, 15:45	#40
lza_slonca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Otwock Wiadomości: 4 056	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. Trzymam kciuki dalej __________________ życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11

2012-02-23, 11:10	#42
lza_slonca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Otwock Wiadomości: 4 056	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. Mogę już gratulować? __________________ życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11

2012-02-23, 11:53	#43
aaby Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 6 184	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. Dwie kreski, dwie kreski... __________________ Odtąd MY - już nigdy JA. W duecie siła.

2012-02-23, 14:14	#45
Madmuaselle Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Z domu Wiadomości: 88	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. Nie wiem czy macie gratulować Dopiero mam 18 lat... A Tż prawie zemdlał __________________ Walka z pęcherzem Trening ciałka przed sezonem bikini ! Kupić sobie kootka

2012-02-23, 14:26	#47
Madmuaselle Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Z domu Wiadomości: 88	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. robiłam ten i ten . Dzisiaj robilam z krwi. No i jest dzieciątko.... __________________ Walka z pęcherzem Trening ciałka przed sezonem bikini ! Kupić sobie kootka

2012-02-23, 14:40	#48
lza_slonca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Otwock Wiadomości: 4 056	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. No to już oficjalnie gratuluję Będzie dobrze... __________________ życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11

2012-02-23, 17:48	#49
Madmuaselle Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Z domu Wiadomości: 88	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. mam nadzieje kochana.... Bo jakos mam panikę...i o dziwo okres.. ale taki nie jest obfity... dziwne... to normalne czy niezbyt? __________________ Walka z pęcherzem Trening ciałka przed sezonem bikini ! Kupić sobie kootka

2012-02-23, 18:16	#50
lza_slonca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Otwock Wiadomości: 4 056	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. To zalezy czy masz samo krawienie czy krew ze strzępkami złuszczonej błony czynnościowej i śluzem? __________________ życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11

2012-02-24, 10:35	#51
Madmuaselle Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Z domu Wiadomości: 88	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. Zwykłe krwawienie .. Trochę się niepokoję ponieważ sama ta wiadomość spadła na mnie jak grom z jasnego nieba... Malo co się odnajduję w nowej sytuacji bo mam wrażenie że coś mi tak się .."tworzy" na dole __________________ Walka z pęcherzem Trening ciałka przed sezonem bikini ! Kupić sobie kootka

2012-02-24, 20:56	#54
kefii Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 442	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. hej jestem tu nowa ja też mam problemy z pęcherzem zawsze po stosunku na drugi dzień był koszmar poradziłam się cioci która jest moim lekarzem rodzinnym zawsze po trzeba się wysiusiać choćby parę kropelek a jak coś czuje że nie bardzo to łykam żurawinę w tabletkach nie pamiętam co teraz mam po prostu poszłam do apteki i poprosiłam o żurawinę w tabletkach tylko takie co mają dużo żurawiny w jednej tabletce popijam wodą i wiem że będzie spokój jak coś to rano jeszcze jedna trzeba jak się już złapie zapalenie wyleczyć do końca i chyba jak większość polecam furaginę nawet dwa opakowania żeby była pewność że wszystko oki potem już tylko można pić soki z żurawiną jeść żurawinę suszoną - najlepsza jest amerykańska lub pić soki które zakwaszają mocz w razie czego brać żurawinę w tabletkach mi to pomaga i odpukać od roku mam spokój trzeba się tylko pilnować Pozdrawiam __________________ czekamy na ciebie dziewczyna wrzesień 2005 zaręczona 27 lipca 2009 żona 6 sierpnia 2011 II kreseczki 14 maja 2013 mój mały kochany synuś Mikołaj 17 stycznia 2014 II kreseczki 4 września 2014

2012-02-24, 21:01	#55
lza_slonca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Otwock Wiadomości: 4 056	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. widzisz ale ja np po kapsułkach mam zgagę i biegunkę dlatego wolę pić herbatę, wodę a doraźnie furagin __________________ życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11

2012-02-25, 20:04	#59
lza_slonca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Otwock Wiadomości: 4 056	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. no tu się średnio zgodzę bo w przypadku gdy brak pod ręką żurawiny najlepsza jest duża ilość wody lub zwykłej herbaty z cytryną... __________________ życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11

2012-03-21, 14:25	#60
mysia1986 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 10 560	Dot.: Nawracające problemy z drogami moczowymi. Cześć dziewczyny Ja również, tak ja Wy borykam sie juz od 2lat z nawracającymi problemami z pęcherzem. Od 13dni biorę szczepionke uro-vaxom. Na początów wraz z antybiotykiem przez 10dni. Ja mam nawroty praktycznie co miesiac przez te dwa lata robie cuda, zeby sie tego pozbyc. Żurawina, hektolitry wody, ciepłe ubrania i NIC! Pierwszy urolog wogóle miał dziwne podejscie, twierdził, ze u kobiet to normalna sprawa te zapalania. Teraz trafiłam na jakiegos wyrozumiałaego i chcacego mi pomóc człowieka. U mnie można te zapalnia powiazać z seksem, ale nie zawsze...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)