Żonki 2009 cz. XXXIV

[201803111825]

Treść usunięta

[aniaaa84]

hej
u Was też tak zimno?

Napisane przez śliweńka

byłam ostatnio u gina na nfz bo coś było nie halo, to kobita policzyła kiedy miałam cytologie w komputerze, jak weszła do tego programu profilaktycznego to wyszło, że mogę dopiero mieć za rok w listopadzie jak miną 3 lata

To dziwne, bo przecież NFZ wszędzie funkcjonuje tak samo i ostatnio minął mi rok od badań w przychodni do której zawsze chodziłam to położna dzwoniła, ale ja robiłam cytologię gdzie indziej na NFZ to kazała donieść tylko wyniki
i zaproszenia ba bezpłatną cytologię przychodzą rok w rok o tej porze

Napisane przez martucha84

(...)jestem zalana w trzy dupy ale na trzeźwo nie ogarniam...

Uuuuu czasem tak trzeba niestety, służę aspiryną

Napisane przez Gucia0987

(...)India dzisiaj zrobię zdjęcia ciuchów i wrzucę.

Witajcie,

Jedne dopasowane spodnie, marynarka i buty na lekkim obcasie - a faceci szaleją Dostałam już kilka smsów od moich chłopaków, że ślicznie dzisiaj wyglądam. Jak nie wiele im potrzeba Ale za to jak mi dobrze!

Sesesese o to samo co India miałam Ciem prosić
Nonono Gucia szaleje
Masz rację to fajne uczucie czuć się seksi, a jeszcze jak ktoś to dostrzeże to już full opcja

Napisane przez Gucia0987

A u mnie dzisiaj jeszcze nie pada. Za to jutro ma być szitowo...
Dzisiaj się ubierałam do pracy i ubrałam sukienkę grubą, kozaki i dobrze, że coś mnie tknęło i odsłoniłam okna... a tu się okazło, że słońce Tel mówi, że dzisiaj bezdeszczowo i 20 stopni - także szybko się przebierałam (...)

Przyjdzie i do Ciebie rano o 7 jak wychodziłam do pracy świeciło słonko, a o 12 stałam na przystanku w japonkach pod parasole i zasunięta pod szyję - byłam generalnie atrakcją

Napisane przez Gucia0987

(...)co macie dzisiaj na obiad? Bo u mnie pomysłów brak. Myślę o tej zupie cytrynowej.... ale nie mam weny.

Braciszek zrobił kęski kurczaka z ryżem, surówkę dałam od siebie, także my pojedliśmy gorzej z mężem

Jadę do biblioteki oddać księgi, czytałam Klub Matek swatek i średnio mi się podobał

Katuniu udanego weseliska

[Katunia:)]

Napisane przez Gucia0987

Na prawdę? Dziwnie tylko z tego względu, że trzeba obligować gości do wzięcia sobie wolnego w pracy,a nie każdy chętne. Chociaż z drugiej strony jak ktoś ma być to i urlop mu w tym nie przeszkodzi. A dodatkowo przez weekend można odpocząć. Widzę plusy

Jajo w śmietanie robię tak, do rondelka wlewam troszkę wody (tak z pół szklanki, może minimalnie więcej) i rozpuszczam w tym albo troszkę kostki rosołowej, albo daje wegete. Kiedy się chwilkę pogotuje to dokładam śmietanę z mąką (śmietany ok 3łyżek, oczywiście wcześniej dodaję do niej też troszkę gotującego się wywaru, żeby nie było grudek) i gotuję. Daję na średni ogień i do gotującego się płynu wbijam jajka i zostawiam żeby się ścieły. Raz na jakiś czas je łyżką podważam żeby się nie przychwyciły i tyle Może być żółtko na twardo a może też być na miękko. Jak kto lubi. I podaję oczywiście z tłuczonymi ziemniakami i tym sosikiem

Przepis mojej babci, pipry nad piprami ale uwielbiam

dokladnie jak ktos wie wczesniej to nie ma problemu z wolnym

ciekawy przepis z tym jajem, rozumiem ze jajka wbija sie swieze? bo my robimy jaja w sosie koperkowym ale to jajka gotuje sie osobo

[kliwia]

gosia oj gosia, chcialabym nie pracowac by sie konto samo uzuplenialo.

ale po poludniu chyba pojade znowu na zakupy, upatrzylam sobie buty w ccc i chyba je pojade zmierzyc
2 i 3 od lewej

[Gucia0987]

Napisane przez 81gosia

dziś mnie rozbrajacie
do godziny 14.00 co druga była na zakupach
Madzia wysłała męża na spacer

czy wy w większości nie pracujecie?

no ja dziś jeszcze zdycham, ale ogólnie w mój dzień nie ma gdzie szpilki wetknąć.
7:30 wychodzę do pracy
8:30-16:30 w pracy
18:00 docieram do domu bo w korkach
20:00 kładę małą spać i dopiero mam chwilę na obiad czy inne sprawy domowe

ja tam nigdzie nie byłam,. Byłam/ jestem w pracy. i nie zauważyłam, żeby duża część nas była na zakupach...

Napisane przez aniaaa84

Sesesese o to samo co India miałam Ciem prosić
Nonono Gucia szaleje
Masz rację to fajne uczucie czuć się seksi, a jeszcze jak ktoś to dostrzeże to już full opcja



Przyjdzie i do Ciebie rano o 7 jak wychodziłam do pracy świeciło słonko, a o 12 stałam na przystanku w japonkach pod parasole i zasunięta pod szyję - byłam generalnie atrakcją



Braciszek zrobił kęski kurczaka z ryżem, surówkę dałam od siebie, także my pojedliśmy gorzej z mężem

Ana postaram się dzisiaj zrobić jakieś zdjecie i wrzucę
Tak, komplementy są super, fakt, że ja się szybko peszę, później sobie mówię, że na pewno źle wyglądam i tak na prawdę to oni się ze mną śmieją i że na pewno muszę być gdzieś brudna, skoro ktoś się za mną obejrzał na ulicy... ale u mnie to norma

A Ty widzę dzisiaj poszalałaś w tych japonkach Wiem, że przylezie ten deszcz, oby do 16, albo jak już dotrę do domu

obiad pycha! Tylko kurczak mi ostatnio nie podchdozi... a potrzebuję zrobić coś lekkiego, bo mąż późno wraca z pracy... problemy!

Napisane przez Katunia:)

dokladnie jak ktos wie wczesniej to nie ma problemu z wolnym

ciekawy przepis z tym jajem, rozumiem ze jajka wbija sie swieze? bo my robimy jaja w sosie koperkowym ale to jajka gotuje sie osobo

Tak, jajka wbija się świeże (trzeba tylko w niewielkiej ogleglości od siebie je wbijać, żeby się nie złoczyły. ja jednorazowo robię ok 2-3) i one w tym sosie się gotują (coś jak jajka w koszulkach). ja bardzo lubię - dla mnie smak dzieciństwa. TŻ też zasmakowało

A tak jak Ty robie jajka ale w sosie musztardowym, z wiadomych względów, koperek ble!

[martucha84]

Napisane przez Gucia0987

Uuuu, zrobić Ci pobudkę?


Jedne dopasowane spodnie, marynarka i buty na lekkim obcasie - a faceci szaleją Dostałam już kilka smsów od moich chłopaków, że ślicznie dzisiaj wyglądam. Jak nie wiele im potrzeba Ale za to jak mi dobrze!

pobudkę to mogłam ci ja zrobić
a musisz szałowo wyglądać

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Napisane przez Gucia0987

no w końcu! Bo już mi się nudziło samej!

laskiiii ;D dolatuje

Napisane przez Gucia0987

Kliwia muszę gdzieś ten sklep (pepco) odwiedzić. Z tego co widzę to mają tam wszystko od ramek, przez ubrania... a ja tam jeszcze nie byłam!

a tychach!
ja jestem w nim zakochana

Napisane przez ktosia86

U mnie dziś pierogów cz.II

Pogoda barowa, jest przeokropnie Pada od rana i nawet na chwilkę nie przestaje

u mnie tez targiczna pogoda, leje cały czas!
a jeszcze jutro piknik..nie wiem co z niego będzie...

Napisane przez aniaaa84

Uuuuu czasem tak trzeba niestety, służę aspiryną

spoko spoko
tylko pragnienie było wielkie
ale było warto




żyje,
popiłam wczoraj z laskami, poszłam rano do pracy z takim pragnieniem że awaria...
nigdy wiecej naszczęscie głowa nie bolała, ale piłam co chwile

ale warto było ;D
po raz wtóry się przekonałam ze wspólny wróg (poprzednia pani dyr) połączył nas na amen! jesteśmy tak mega różne a siebie uwielbiamy! idealnie się dopełniamy!

[201803111825]

Treść usunięta

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez 81gosia

cześć kobitki



oj nie muszę sobie wyobrażać ostatnio na weselu wodzirej przebrał się za laskę i w takich bucikach wywijał, że ho ho. Potem okazało się, że kiedyś tańczył w balecie.



oj jest jest



kochana zdrówka życzę
właśnie utwierdzasz mnie w przekonani, że coś jest w powietrzu
ja wieczorem kiepsko się czułam, bolał mnie brzuch i miałam mdłości. O koło 21 poszłam spać, a o 24 nie zdążyłam dotrzeć do łazienki. Dwie godziny mnie trzymało. Już myślałam, że żołądek pusty, a o 5 rano powtórka z rozrywki. Na szczęście już krócej. Dziś cały dzień w łóżku tylko o herbacie i po południu 38,2. Mąż po powrocie z pracy zaaplikował mi aspirynę i trochę spadło do 37,3 i kazałam sobie ugotować makaronu, więc chyba poprawa. A już się bałam boreliozy bo na urlopie miałam kleszcza.



A ja kocham jeździć. Pierwszy mój długi wypad z Warszawy nad morze ze znajomymi na 2 samochody był chyba na 2 lata od zrobienia prawka, potem do Zakopanego powrót był hardcorowy, bo strasznie sypał śnieg, a na wysokości Radomia nie dość, że nic nie było widać przez zamieć i mgłę, to jeszcze nie odśnieżyli i samochód się trochę kopał. Teraz mąż jeździ w dłuższe trasy, bo ja zawsze córcią z tyłu.
GPS`u nie uznaję, bo to ja od podstawówki za niego robiłam, jak z rodzicami jeździliśmy po 2 miesiące po całej europie. Ja i mapa to był najlepszy GPS. Kiedyś jak jeden dzień chorowałam w drodze to mama pilotowała i zamiast w Niemczech pojechać na północ pojechaliśmy ze 100km na południe

ja tez lubie jezdzic walilam juz wieksze trasy, ale zawsze z mezem u boku... chodzi mi o to ze duzo spokojniej mi sie jedzie gdy wiem ze obok siedzi moj maz i jak bedzie jakas awaria to jestesmy we dwojke a tak to mam fobie ze zaraz mi kolo trzasnie a ja sama na drodze i nie mam sily by wymienic wiec tam zakwitne a teraz jechalam kompletnie sama...w dodatku w de mamy tylko 1 auto wiec w razie w... maz nawet nie mialby czym pospieszyc mi na ratunek

Napisane przez Gucia0987

napiszę do niej



Faktycznie intensywny czas teraz za Wami. A co się stało, że ze znajomymi się poprztykaliście?

Gratuluję jazdy samochodem!



nie znalam tego sklepu wcześniej. Ale spodnie są z Crossa.



brawo! Jesteś Miszczem!



Uuuu, zrobić Ci pobudkę?

India dzisiaj zrobię zdjęcia ciuchów i wrzucę.

Witajcie,

Jedne dopasowane spodnie, marynarka i buty na lekkim obcasie - a faceci szaleją Dostałam już kilka smsów od moich chłopaków, że ślicznie dzisiaj wyglądam. Jak nie wiele im potrzeba Ale za to jak mi dobrze!

wrzuc fotke

poprztykalismy sie to moze za duzo powiedziane wkurzylam sie na nich bo chcieli abym im zostawila klucze do mieszkania i mowie im ze nie ma sprawy ale ze o 12.40 przychodze z kursu i zeby byli w domu bo nie bede miala jak wejsc do mieszkania, a poza tym musimy szybko zrobic jesc i jechac na lotnisko... nio to oni ze ok, po czym przychodze do domu a dom zamkniety na glucho... dzwonie do mojego meza, on do kolegi i okazuje sie, ze oni nic nie wiedzieli... no kurde... nio i chyba o 13 sie doczolgali (ja stalam pod drzwiami) i daja mi klucze i mowia ze oni jeszcze ida do sklepu... wiec poczulam sie jak sluzaca bo nie dosc ze dopiero co przyszlam ze szkoly i stalam pod drzwiami to jeszcze musialam na szybko robic im obiad i martwic sie o to ze nie zdazymy... a oni mieli to w tylku i poszli sobie po miescie pochodzic... przyszli na gotowe... staralam sie nie dac po sobie poznac ze sie wkurzylam, bo w sumie moze to i ☠☠☠☠☠☠☠a i nie chcialabym przez to stracic znajomych (to kolega mojego tzta wiec potem bedzie ze przez zone sie juz nie koleguja... chociaz moj tz tez stwierdzil ze nieladnie sie zachowali) w kazdym razie razem z tztem zgodnie stwierdzilismy ze mamy dosc gosci w domu na dlugi czas jeszcze tylko tata z siostra tzta przyjezdzaja w pazdzierniku i zamykamy nasz hotel.

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

u mnie tez okropnie zimno brrr

[Gucia0987]

Napisane przez martucha84

pobudkę to mogłam ci ja zrobić
a musisz szałowo wyglądać




laskiiii ;D dolatuje


a tychach!
ja jestem w nim zakochana


u mnie tez targiczna pogoda, leje cały czas!
a jeszcze jutro piknik..nie wiem co z niego będzie...


spoko spoko
tylko pragnienie było wielkie
ale było warto




żyje,
popiłam wczoraj z laskami, poszłam rano do pracy z takim pragnieniem że awaria...
nigdy wiecej naszczęscie głowa nie bolała, ale piłam co chwile

ale warto było ;D
po raz wtóry się przekonałam ze wspólny wróg (poprzednia pani dyr) połączył nas na amen! jesteśmy tak mega różne a siebie uwielbiamy! idealnie się dopełniamy!

Martuś czy szałowo to nie wiem ale podobam się sobie co się rzadko zdarza

Dobrze, że bedziesz na sabacie. Za miesiąc Ktosia dołączy i w końcu będzie normalnie

Szaleństwo czasem jest potrzebne! Wiem, że później jest kacor moralny w pracy no ale cóż... czasem trzeba (jest taka knajpa w krk - uwielbiam )

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Rossi siostro!

ja tam mam nadzieje, że CIebie w przyszłym miesiącu nie będzie!

[SAMBAdiJANEIRO]

Kurcze nie wiem czy tu jest wiekszy wybor butow w deichmanie czy ostatnio maja jakas mega kolekcje ale jak mi sie tam prawie nigdy nic nie podobalo, tak teraz wykupilabym pol sklepu... ostatnio na wystawie wypatrzylam takie piekne czerwone kozaki... i do tego piekna czerwona torebke... niestety bylo to w innym miescie i sklep byl zamkniety, ale musze je miec

[Gucia0987]

Samba nie dziwie się, że się wkurzyłaś... nie ładnie z ich strony!

[201803111825]

Treść usunięta

[kliwia]

a jakies fotki ze spotkan byscie pokazaly, spotykacie sie i nic nie relacjonujcie szczegolow buu


samba a ja bym tam na glos powiedziala co sobie mysle

[SAMBAdiJANEIRO]

Ooo w tych butach sie zakochalam, w tych czerownych + ta torebka do tego

[kliwia]

gdzie takie kozaki skorkowe za 90zl mozna kupic?

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Gucia0987

Samba nie dziwie się, że się wkurzyłaś... nie ładnie z ich strony!

Napisane przez kliwia

a jakies fotki ze spotkan byscie pokazaly, spotykacie sie i nic nie relacjonujcie szczegolow buu


samba a ja bym tam na glos powiedziala co sobie mysle

mysle ze moja mina i tak wiekszosc zdradzila, jakkolwiek nie chcialabym tego ukryc juz bylam i tak zla jak stalam pod drzwiami wlasnego domu, a jeszcze jak uslyszalam ze nic nie wiedzieli i ze przyszli tylko dac mi klucze i ida dalej to mialam zamiar dac im kanapki na droge i niech ida na pociag... bo ja sie spiesze ze szkoly, nie chce zeby glodni jechali, nawet nie siadlam tylko w biegu obiad robic bo kolo 14 musielismy juz wyjezdzac, a oni to maja w d nio ale jakbysmy nie zdazyli na samolot to jeszcze my bysmy mieli problemy i gosci dluzej w domu, wiec musialam ich odwiezc

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez kliwia

gdzie takie kozaki skorkowe za 90zl mozna kupic?

to jest niestety Euro kochana

[śliweńka]

Napisane przez 81gosia

czy wy w większości nie pracujecie?

ja za niedługo kończę macierzyński

Napisane przez aniaaa84

To dziwne, bo przecież NFZ wszędzie funkcjonuje tak samo i ostatnio minął mi rok od badań w przychodni do której zawsze chodziłam to położna dzwoniła, ale ja robiłam cytologię gdzie indziej na NFZ to kazała donieść tylko wyniki
i zaproszenia ba bezpłatną cytologię przychodzą rok w rok o tej porze

ja dostałam raz zaproszenie, a do gina chodzę raz czy dwa razy na rok i nie robią ciągle cytologii

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Kurcze nie wiem czy tu jest wiekszy wybor butow w deichmanie czy ostatnio maja jakas mega kolekcje ale jak mi sie tam prawie nigdy nic nie podobalo, tak teraz wykupilabym pol sklepu... ostatnio na wystawie wypatrzylam takie piekne czerwone kozaki... i do tego piekna czerwona torebke... niestety bylo to w innym miescie i sklep byl zamkniety, ale musze je miec

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Ooo w tych butach sie zakochalam, w tych czerownych + ta torebka do tego

oj ty niedobra

[kliwia]

samba hahaha a nie zauwazylam hahahaha

[SAMBAdiJANEIRO]

Gosia a mialam Cie jeszcze spytac czym zajmowali/zajmują się twoi rodzice, że tak dużo podróżowałaś w dzieciństwie?

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez kliwia

samba hahaha a nie zauwazylam hahahaha

no bo w sumie nigdzie nie jest napisane jak ktos w pore nie skojarzy, że jestem w de, lub, że coś nieprawdopodobnie tanie te buty to można się nabrać

[kliwia]

ja po prostu zapomnialam ze Ty teraz siwatowa i mieszkasz za granica

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez kliwia

ja po prostu zapomnialam ze Ty teraz siwatowa i mieszkasz za granica

hahaha dobre

[anika222]

hej wam.....

odwieczny dylemat kobiety

nie mam sie w co ubrać na wesele... znaczy mam kieckę i buty i to by było na tyle....

na góre nic nie mam
białego nei zaloże, czarnego tym bardziej
...
beznadzieja:/

[81gosia]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

a tak to mam fobie ze zaraz mi kolo trzasnie a ja sama na drodze i nie mam sily by wymienic wiec tam zakwitne

też miałam ale już to przeżyłam chyba w 8m ciąży :P jakiś kilometr do domu mi został a tu kapeć. W bagażniku rozmrażające się zakupy, upał jak diabli. Chyba ze 3 facetów chciało mi koło zmieniać Ale mąż blisko pracował i już był w drodze. A jak dotarł to się okazało, że w zapasowym też kapeć

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Ooo w tych butach sie zakochalam, w tych czerownych + ta torebka do tego

co to za sklep?
dla mnie te leżące kozaczki
ale czy te ceny to na pewno w złotówkach?

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Gosia a mialam Cie jeszcze spytac czym zajmowali/zajmują się twoi rodzice, że tak dużo podróżowałaś w dzieciństwie?

mama nie pracowała odkąd się urodziłam, a tata od lat ma mały zakład tapicerski max 1-2 pracowników (choć od lat już sam) Jak byłam malutka to jeździliśmy z przyczepą na miesiąc do Bułgarii, a jak otworzyli granice na zachód to na miesiąc lub dwa po całej Europie. Mieliśmy busa w którym tata zrobił szafki i rozkładane spanie na 3 osoby i nie potrzebne były nam hotele. Czasem jakiś kemping, częściej noclegi na parkingach lub pod marketami, co by rano jakaś łazienka była. I tak w zasadzie przez całą szkołę podstawową. Przed wyjazdem wymyślaliśmy trasę, a i tak w trakcie wychodziły jakieś modyfikacje, zależnie gdzie nam się podobało zatrzymać na dłużej a gdzie nie.

I powiem, że zaszczepili mi bakcyla podróży i to samo chcemy teraz przekazać naszej córce. Świat jest zbyt piękny by siedzieć tylko w domu.

Jak byłam mała, to przerażało mnie to, że niektóre moje koleżanki, których rodziców było stać na wakacje, cały rok siedziały w domu. Przez co jedyną drogę jaką znały to z domu do szkoły, a 3 przystanki dalej to nawet pod koniec podstawówki (8 klas) bały się ruszyć, że się zgubią.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

tak mi właśnie coś świtało, że te butki to z DE zwłaszcza jak na górze widać ceny po 34 :P

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez 81gosia

też miałam ale już to przeżyłam chyba w 8m ciąży :P jakiś kilometr do domu mi został a tu kapeć. W bagażniku rozmrażające się zakupy, upał jak diabli. Chyba ze 3 facetów chciało mi koło zmieniać Ale mąż blisko pracował i już był w drodze. A jak dotarł to się okazało, że w zapasowym też kapeć



co to za sklep?
dla mnie te leżące kozaczki
ale czy te ceny to na pewno w złotówkach?




mama nie pracowała odkąd się urodziłam, a tata od lat ma mały zakład tapicerski max 1-2 pracowników (choć od lat już sam) Jak byłam malutka to jeździliśmy z przyczepą na miesiąc do Bułgarii, a jak otworzyli granice na zachód to na miesiąc lub dwa po całej Europie. Mieliśmy busa w którym tata zrobił szafki i rozkładane spanie na 3 osoby i nie potrzebne były nam hotele. Czasem jakiś kemping, częściej noclegi na parkingach lub pod marketami, co by rano jakaś łazienka była. I tak w zasadzie przez całą szkołę podstawową. Przed wyjazdem wymyślaliśmy trasę, a i tak w trakcie wychodziły jakieś modyfikacje, zależnie gdzie nam się podobało zatrzymać na dłużej a gdzie nie.

I powiem, że zaszczepili mi bakcyla podróży i to samo chcemy teraz przekazać naszej córce. Świat jest zbyt piękny by siedzieć tylko w domu.

Jak byłam mała, to przerażało mnie to, że niektóre moje koleżanki, których rodziców było stać na wakacje, cały rok siedziały w domu. Przez co jedyną drogę jaką znały to z domu do szkoły, a 3 przystanki dalej to nawet pod koniec podstawówki (8 klas) bały się ruszyć, że się zgubią.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

tak mi właśnie coś świtało, że te butki to z DE zwłaszcza jak na górze widać ceny po 34 :P

nioo tylko, ze wiesz w polsce mezczyzni to mezczyzni a tutaj to juz nie raz widzielismy przy drodze auto z peknietym kolem i pana w kamizelce odblaskowej czekajacego na pomoc drogowa

w polsce przy zakupie oc wybralam sobie opcje ubezpieczenia na wypadek peknietej opony... zwlaszcza ze przez ostatni rok maz byl w niemczech wiec w razie w... by mi nie pomogl... niby obejmuje to cala europe (czy swiat nie pamietam dokladnie), ale nie wiem ile czasu by trwalo to wezwanie pomocy mam nadzieje ze nie przyjdzie mi nigdy probowac

fajnie mialas z tymi podrozami chociaz ktos musi lubiec takie zycie.. ja chyba jestem zbyt wygodnicka na przyczepe i mycie sie w markecie ale pewnie kawal swiata objechalas dzieki temu a powiedz mi nikt sie nie doczepial do was na tych parkingach? bo moj maz mi kiedys mowil ze taka typowa przyczepa campingowa to sie nie mozna na parkingu zatrzymac i tam spac...

[india83]

Napisane przez Gucia0987

India dzisiaj zrobię zdjęcia ciuchów i wrzucę.

Witajcie,

Jedne dopasowane spodnie, marynarka i buty na lekkim obcasie - a faceci szaleją Dostałam już kilka smsów od moich chłopaków, że ślicznie dzisiaj wyglądam. Jak nie wiele im potrzeba Ale za to jak mi dobrze!

OK, czekam a facetom rzeczywiscie niewiele trzeba, ale miło z ich strony, że zauważają takie zmiany

Napisane przez Katunia:)

czesc

Pojechalam kupic sobie zakiet i buty a wrocilam z niczym gryyy
no dobra kolczyki kupilam do sukienki na poprawiny-jutro ruszamy na wesele
Wieczorem jestem umowiona z fryzjerka i scinam na boba i sie boje bo nie ma mojej fryzjerki i umowilam sie z kolezanka ktora mnie dawno temu obcinala ale nigdy nie na boba-zobaczymy
Kiecki na wesele juz naszykowane, ide prasowac koszule dla moich mezczyzn

na pewno bedzie pieknie, boby sa fajne

Napisane przez martucha84

żyje,
popiłam wczoraj z laskami, poszłam rano do pracy z takim pragnieniem że awaria...
nigdy wiecej naszczęscie głowa nie bolała, ale piłam co chwile

ale warto było ;D
po raz wtóry się przekonałam ze wspólny wróg (poprzednia pani dyr) połączył nas na amen! jesteśmy tak mega różne a siebie uwielbiamy! idealnie się dopełniamy!

no i takie spotkania są cudne

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

poprztykalismy sie to moze za duzo powiedziane wkurzylam sie na nich bo chcieli abym im zostawila klucze do mieszkania i mowie im ze nie ma sprawy ale ze o 12.40 przychodze z kursu i zeby byli w domu bo nie bede miala jak wejsc do mieszkania, a poza tym musimy szybko zrobic jesc i jechac na lotnisko... nio to oni ze ok, po czym przychodze do domu a dom zamkniety na glucho... dzwonie do mojego meza, on do kolegi i okazuje sie, ze oni nic nie wiedzieli... no kurde... nio i chyba o 13 sie doczolgali (ja stalam pod drzwiami) i daja mi klucze i mowia ze oni jeszcze ida do sklepu... wiec poczulam sie jak sluzaca bo nie dosc ze dopiero co przyszlam ze szkoly i stalam pod drzwiami to jeszcze musialam na szybko robic im obiad i martwic sie o to ze nie zdazymy... a oni mieli to w tylku i poszli sobie po miescie pochodzic... przyszli na gotowe... staralam sie nie dac po sobie poznac ze sie wkurzylam, bo w sumie moze to i ☠☠☠☠☠☠☠a i nie chcialabym przez to stracic znajomych (to kolega mojego tzta wiec potem bedzie ze przez zone sie juz nie koleguja... chociaz moj tz tez stwierdzil ze nieladnie sie zachowali) w kazdym razie razem z tztem zgodnie stwierdzilismy ze mamy dosc gosci w domu na dlugi czas jeszcze tylko tata z siostra tzta przyjezdzaja w pazdzierniku i zamykamy nasz hotel.



u mnie tez okropnie zimno brrr

Sambuś nie dziwie się, że miałas nerwa ale na szczescie juz po wszystkim

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Kurcze nie wiem czy tu jest wiekszy wybor butow w deichmanie czy ostatnio maja jakas mega kolekcje ale jak mi sie tam prawie nigdy nic nie podobalo, tak teraz wykupilabym pol sklepu... ostatnio na wystawie wypatrzylam takie piekne czerwone kozaki... i do tego piekna czerwona torebke... niestety bylo to w innym miescie i sklep byl zamkniety, ale musze je miec

[anika222]

dziewczyny poleccie mi jakis dobry tusz do rzęs
musi dobrze rozczesywać rzęsy i może wydłużać.....

ale mam wymagania

[Madzialenka12344321]

Kliwia bardzo ładne ramki.

Katunia mam nadzieję, ze będziesz zadowolona z fryzjera.

Gosiu na ja nie pracuję - do końca roku A mąz ma dziś pierwszą nockę więc od 20 - 7 .

A ja już w domku. Mąż świetnie sobie poradził. Mała była 3 godziny z nim na spacerze i nawet nie płakała bo jak się budziła, to on jej robił głupie miny, Maja się śmiała i tyle wytrzymała Jestem zazdrosna Mleczko odciągnięte im wystarczyło, więc nie musiał mi jej przynosić.

A ja w nowych włosach czuję sie bosko Nie mam jasnych zupełnie, bo chciałam ciepły kolor z refleksami. Ale mam tak ścięte, że kucyka sie już nie da zrobić.

[81gosia]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

fajnie mialas z tymi podrozami chociaz ktos musi lubiec takie zycie.. ja chyba jestem zbyt wygodnicka na przyczepe i mycie sie w markecie ale pewnie kawal swiata objechalas dzieki temu a powiedz mi nikt sie nie doczepial do was na tych parkingach? bo moj maz mi kiedys mowil ze taka typowa przyczepa campingowa to sie nie mozna na parkingu zatrzymac i tam spac...

to nie do końca tak
z przyczepą jeździliśmy do Bułgarii na kemping, a potem po europie już busem. Ale wiele przyczep jeździ do dziś i nikt się nie czepia. Chodziło mi to takie parkingi jak np. w Niemczech przy autostradzie. Tam śpi każdy od osobówki po tira. We Francji omijaliśmy autostrady to i na zwykłych przydrożnych parkingach spaliśmy. Czasem na jakiejś promenadzie przy plaży. W północnej Francji w małych miasteczkach są czasem parkingi przy kościele oznaczone jako nocleg dla kampera, a obok są otwarte całą dobę toalety. Najfajniej jest rano jak taki parking potrafi się zamienić w targ warzywny :P

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Madzialenka12344321

Kliwia bardzo ładne ramki.

Katunia mam nadzieję, ze będziesz zadowolona z fryzjera.

Gosiu na ja nie pracuję - do końca roku A mąz ma dziś pierwszą nockę więc od 20 - 7 .

A ja już w domku. Mąż świetnie sobie poradził. Mała była 3 godziny z nim na spacerze i nawet nie płakała bo jak się budziła, to on jej robił głupie miny, Maja się śmiała i tyle wytrzymała Jestem zazdrosna Mleczko odciągnięte im wystarczyło, więc nie musiał mi jej przynosić.

A ja w nowych włosach czuję sie bosko Nie mam jasnych zupełnie, bo chciałam ciepły kolor z refleksami. Ale mam tak ścięte, że kucyka sie już nie da zrobić.

foto machen bitte :P

Napisane przez 81gosia

to nie do końca tak
z przyczepą jeździliśmy do Bułgarii na kemping, a potem po europie już busem. Ale wiele przyczep jeździ do dziś i nikt się nie czepia. Chodziło mi to takie parkingi jak np. w Niemczech przy autostradzie. Tam śpi każdy od osobówki po tira. We Francji omijaliśmy autostrady to i na zwykłych przydrożnych parkingach spaliśmy. Czasem na jakiejś promenadzie przy plaży. W północnej Francji w małych miasteczkach są czasem parkingi przy kościele oznaczone jako nocleg dla kampera, a obok są otwarte całą dobę toalety. Najfajniej jest rano jak taki parking potrafi się zamienić w targ warzywny :P

niooo na pewno musialo to byc fajne i masz dzieki temu wiele wspomnien jak bylam mala to moj tata mial hurtownie dywanow i czasem jak mialam wakacje czy jakies inne wolne to jechalam z nim z tymi dywanami w polske jak wracalismy to przewaznie spalam na pace na dywanach, a czesto tez jezdzilismy przy okazji gdzies nad jeziorko lub w jakies inne miejsca warte zobaczenia...

[Madzialenka12344321]

Gosiu pamiętam jak planowałaś tę podróż

Samba poproszę męża aby mi jakąś fotke cyknął i wrzucę potem.