Aktualne wydarzenia w kraju i na świecie - dyskusje, komentarze, luźne wnioski

[patiasym]

Napisane przez Limonka2738

E tam.

Dobra biblioteczka o niczym nie świadczy, tak samo jak słaba.

Może poza gustem.

Mam takie samo zdanie Coś ostatnio za często się zgadzamy

[Limonka2738]

Napisane przez patiasym

Mam takie samo zdanie Coś ostatnio za często się zgadzamy

Bo my się ogólnie dość mocno zgadzamy poza kwestiami ekonomiczno-gospodarczymi i ekologicznymi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patiasym]

Napisane przez Limonka2738

Bo my się ogólnie dość mocno zgadzamy poza kwestiami ekonomiczno-gospodarczymi i ekologicznymi.

Tak. Ale co do ostatniego nie jesteś denialistką klimatyczną - bo tacy stoją dla mnie w jednym szeregu z antyszczepami, płaskoziemcami i kreacjonistami szacującymi wiek Ziemi na 10000 lat (podobno 40% Amerykanów tak uważa). No może nie do końca w jednym szeregu, bo płaskoziemcy i kreacjoniści są dużo mniej szkodliwi.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Jak ktoś czyta cokolwiek to już w ogóle wyróżnia się na tle reszty społeczeństwa. Przypominam, że w 2018 tylko 38 % Polaków zadeklarowało przeczytanie choć jednej książki.

Krul jedynej opcji antysystemowej już zapowiedział, że chętnie skuma się z PiSem w zamian za ustawę anty-LGBT. Szybko poszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Sliwka_6]

Jestem przerażona wynikami. Aż mi się nie chce wierzyć. Zwycięski PIS będzie robił co chciał.

[7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28]

W jednym miesiącu przeczytałam cała sage zmierzch, a w drugim książkę 1000 stron o całym panowaniu Mao Zedonga.
Jestem głupia czy nie? Na kogo mam głosować?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patiasym]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87249300]Jak ktoś czyta cokolwiek to już w ogóle wyróżnia się na tle reszty społeczeństwa. Przypominam, że w 2018 tylko 38 % Polaków zadeklarowało przeczytanie choć jednej książki.[/QUOTE]To już pisałam to parę postów wcześniej (tylko podając 37%) Ale w zasadzie skoro parlament ma być emanacją społeczeństwa, to powinien je odzwierciedlać także pod kątem czytelnictwa i wykształcenia. Dlatego mimo odrazy do Leppera za jego seksistowskie wypowiedzi, miałam do niego pewną słabość jako do reprezentanta ludu z krwi i kości, z całą jego groteskową dramatycznością. I po latach mam do niego dużo więcej szacunku za jego autentyzm (do czasu wpadnięcia w łapy Tymochowicza) niż do innych politycznych demagogów i farbujących się co rusz na inne kolory lawirantów.[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87249300]Krul jedynej opcji antysystemowej już zapowiedział, że chętnie skuma się z PiSem w zamian za ustawę anty-LGBT. Szybko poszło.[/QUOTE] Alleluja i do przodu!

[edan84]

Napisane przez patiasym

Tak. Ale co do ostatniego nie jesteś denialistką klimatyczną - bo tacy stoją dla mnie w jednym szeregu z antyszczepami, płaskoziemcami i kreacjonistami szacującymi wiek Ziemi na 10000 lat (podobno 40% Amerykanów tak uważa). No może nie do końca w jednym szeregu, bo płaskoziemcy i kreacjoniści są dużo mniej szkodliwi.

A ilu ogarnia czym jest AIDS i ogólnie choroby przenoszone droga weneryczną?

[patiasym]

Napisane przez edan84

A ilu ogarnia czym jest AIDS i ogólnie choroby przenoszone droga weneryczną?

Na pewno nie kościół katolicki skoro zabraniając używania prezerwatyw świadomie naraża ludzi na zarażenie.

[edan84]

Napisane przez patiasym

Na pewno nie kościół katolicki skoro zabraniając używania prezerwatyw świadomie naraża ludzi na zarażenie.

Jak widać - nie tylko

[patiasym]

Napisane przez edan84

Jak widać - nie tylko

A kto jeszcze?

[edan84]

Napisane przez patiasym

A kto jeszcze?

Niedawno „popisalas się” wiedzą na temat AIDS.

Kontynuując temat wyborów i książek.
„Koniec PiS-u” autorstwa Kamińskiego i Morozowskiego sprzed paru lat:

„ - Czy PiS z Jarosławem Kaczyńskim na czele może jeszcze kiedyś wygrać wybory?

- To była ostatnia kampania, w której wyborcy PiS jeszcze wierzyli w zwycięstwo. I właśnie erozja poparcia dla Kaczyńskiego nie zacznie się na poziomie partii czy klubu, bo nikt go nie obali, chroni go statut. Ta erozja rozpocznie się na poziomie elektoratu, który już uznał, że Kaczyński jest politykiem nieskutecznym. PiS będzie się powoli zwijał, zostanie z niewielkim, choć być może stabilnym poparciem. A Jarosław będzie trwał. W tego typu partii, jaką jest PiS, lider trwa niezależnie od kolejnych przegranych. ”

Nie ma to jak być dziennikarzem TVN.

[patiasym]

Napisane przez edan84

Niedawno „popisalas się” wiedzą na temat AIDS.

Jaką wiedzą? Skrót myślowy "umarł na / z powodu AIDS" (w domyśle z powodu powikłań) jest stosowany wielokrotnie także na oficjalnej stronie Krajowego Centrum ds. AIDS https://aids.gov.pl/ będącego agendą Ministra Zdrowia. Rozumiem, że w swojej zabawie w kazuistykę słownikową uznajesz prof. Łukasza Szumowskiego za osobę niekompetentną?

Z biologii przenieśmy się na poletko matematyki, tam Edan też jest mocny.

Napisane przez patiasym

Co chwilę tu trąbiłeś, że wszyscy powinni całować buty Janusza za rzekome wybawienie od większości konstytucyjnej PiS i że Konfederacja stała się języczkiem u wagi. Tymczasem prawda jest taka, że nawet jakby Konfederacja nie weszła i jej kilkanaście głosów się rozdzieliło, to nie starczyłoby to na zrobienie 307 mandatów dla PiS.

Napisane przez edan84

Jasne, że nie. Ale jest jeszcze PSL

Napisane przez patiasym

Wg late poll: PiS 239 mandatów, PSL 30, Konfederacja 13. Dla Edana (przy założeniu że PiS przejmuje nawet wszystkie mandaty Konfederacji i PSL) 239 + 30 +13 > 307

Napisane przez edan84

pisałem, że wyniki ostateczne będą prawdopodobnie lepsze dla PiSu niż late-polle.

Z kronikarskiego obowiązku po ogłoszeniu oficjalnych wyników: dwie reguły arytmetyki Edana. Po pierwsze drobna korekta równania: 235 + 30 + 11 > 307. Po drugie (wg Edana prawdopodobnie) 235 > 239. Maturzystki i maturzyści, na razie jeszcze nie obowiązują one oficjalnie, więc jeżeli je zastosujecie na egzaminie, to podajcie chociaż źródło

[edan84]

Napisane przez patiasym

Jaką wiedzą? Skrót myślowy "umarł na / z powodu AIDS" (w domyśle z powodu powikłań) jest stosowany wielokrotnie także na oficjalnej stronie Krajowego Centrum ds. AIDS https://aids.gov.pl/ będącego agendą Ministra Zdrowia. Rozumiem, że w swojej zabawie w kazuistykę słownikową uznajesz prof. Łukasza Szumowskiego za osobę niekompetentną?

Z biologii przenieśmy się na poletko matematyki, tam Edan też jest mocny.Z kronikarskiego obowiązku po ogłoszeniu oficjalnych wyników: dwie reguły arytmetyki Edana. Po pierwsze drobna korekta równania: 235 + 30 + 11 > 307. Po drugie (wg Edana prawdopodobnie) 235 > 239. Maturzystki i maturzyści, na razie jeszcze nie obowiązują one oficjalnie, więc jeżeli je zastosujecie na egzaminie, to podajcie chociaż źródło

[CzarnyBaron]

Mnie cieszy, że mój upór w oddawaniu "straconego głosu" w końcu się opłacił i z mojego województwa, będącego matecznikiem PO, przebił się wolnościowiec i narodowiec

[patiasym]

Międzynarodowi obserwatorzy OBWE skrytykowali stronniczość mediów publicznych i narrację nietolerancji podczas wyborów w Polsce:
https://www.osce.org/odihr/elections/435941

[CzarnyBaron]

Napisane przez patiasym

Międzynarodowi obserwatorzy OBWE skrytykowali stronniczość mediów publicznych i narrację nietolerancji podczas wyborów w Polsce:
https://www.osce.org/odihr/elections/435941

Najbardziej obrywała Konfederacja. Chociaż z drugiej strony głupota Kurskiego i TVP pozwoliła ją za darmo wypromować

[Mijanou]

Napisane przez megamag

Chcesz czy nie, Twoja biblioteczka o Tobie świadczy, bo jest odbiciem tego, co masz w głowie. Na jej podstawie można dużo o człowieku powiedzieć. Od razy wiesz, czy ktoś się interesuje historią czy fizyką, czy interesuje go tylko własne podwórko, czy wychodzi gdzieś dalej, czy lubi się przy czytaniu intelektualnie zmęczyć, czy niekoniecznie. Jedna słaba książka nikogo nie pogrąża, ale kiedy najambitniejszymi pozycjami są lektury szkolne, a reszta to coś z pogranicza bardzo lekkich powieści i grafomanii, to już słabo.

PS Życie jest za krótkie na słabe książki.

Nic nie mówi
U mnie Muminki stoją obok Prousta, Graham Masterton obok Kosmowskiej i Grocholi, pisma Pascala obok Kinga a literatura fachowa obok jarmarcznego aniołka z gliny, który z kolei stoi przed serią o Harrym Potterze w dwóch językach w dodatku. I tak dalej. Calutka jedna ściana w półkach od podłogi do sufitu. Plus stosiki "dzieł maści wszelkiej" na podłodze. Kto wie, co można tam znaleźć, bo na wszelki wypadek nie ruszam tych chybotliwych stosów, choć bywa, że skacza po nich koty.

Czy swiadczy to o tym, że mam umysł szaleńca? Lubię serię o Ani z Zielonego Wzgórza, kocham "Małą Księżniczkę" i "Tajemniczy ogrod". To co, dziecinna jestem? Ba, przeczytałam nawet ze dwie książki Laili Shukri. To co, jestem tipsiarą (nawiasem mówiąc kiepski warsztat pisarski)?

Różnorodność w bibliotece śwadczy raczej o licznych zainteresowaniach właściciela tego całego bałaganu. A przynajmniej tak lubię sobie wmawiać

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez Limonka2738

Bo my się ogólnie dość mocno zgadzamy poza kwestiami ekonomiczno-gospodarczymi i ekologicznymi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No no! Ty nie zapominaj, z kim na miotle latasz!

[patiasym]

Napisane przez Mijanou

Nic nie mówi
U mnie Muminki stoją obok Prousta, Graham Masterton obok Kosmowskiej i Grocholi, pisma Pascala obok Kinga a literatura fachowa obok jarmarcznego aniołka z gliny, który z kolei stoi przed serią o Harrym Potterze w dwóch językach w dodatku. I tak dalej. Calutka jedna ściana w półkach od podłogi do sufitu. Plus stosiki "dzieł maści wszelkiej" na podłodze. Kto wie, co można tam znaleźć, bo na wszelki wypadek nie ruszam tych chybotliwych stosów, choć bywa, że skacza po nich koty.

Czy swiadczy to o tym, że mam umysł szaleńca? Lubię serię o Ani z Zielonego Wzgórza, kocham "Małą Księżniczkę" i "Tajemniczy ogrod". To co, dziecinna jestem? Ba, przeczytałam nawet ze dwie książki Laili Shukri. To co, jestem tipsiarą (nawiasem mówiąc kiepski warsztat pisarski)?

Różnorodność w bibliotece śwadczy raczej o licznych zainteresowaniach właściciela tego całego bałaganu. A przynajmniej tak lubię sobie wmawiać

Rozmowa z 2012 roku Pawła Dunin-Wąsowicza z Jarosławem Klejnockim, dyrektorem Muzeum Literatury w Warszawie:
P. D.-W.: Czy rozdzielacie literaturę niską i wysoką?
J. K.: Nie, nie rozdzielamy tego, ponieważ jest to anachroniczne w dzisiejszych czasach. Pojęcie mainstreamu jest bardzo szerokie, ale zaznaczyć jakieś wyraziste granice?

Wracając do aktualności: dla mnie wiadomością dnia jest nie ostateczne ogłoszenie wyników wyborów w Polsce (emocje po wczoraj już opadły i zostały tylko niuanse), tylko Nobel z ekonomii za metody walki z globalnym ubóstwem. Laureatce i laureatom serdecznie gratuluję

[Mijanou]

Ja tam nie wiem, ale myślę, że gdyby ludzie czytali tylko mainstreamowe bestsellery i na tej podstawie ktos by ich oceniał, to byłoby to niesprawiedliwe. Akurat jeśli jestem w księgarni to do półki z napisem "Bestsellery" podchodzę na samym końcu ( w końcu "Zmierzch" i "50 twarzy Greya" to też były bestsellery), bo z reguły to nie moja bajka jest. Ale nie krytykuję, jeśli akurat ktoś siega po książkę z takiej półki, bo nie mam do tego prawa. Są różne gusta, w tym literackie i naprawdę to nie jest moja sprawa, by oceniać co kto lubi czytać/ czyta i na tej podstawie wyrokować o danym człowieku. I jeśli ktoś próbuje to robić to zawsze przypomina mi się ten durny kawał z brodą o policjancie i logice. Bo w efekcie okazuje się, ze ja powinnam kochać Jarosława i uznawać go za swojego guru tylko dlatego, że oboje kochamy i mamy koty (uwolnić Fionę, Czarusia i Feliksa!).

W temacie: postanowiłam emocjonowac się i entuzjazmować nagrodą dla Olgi Tokarczuk a nie wynikami wyborów

[Limonka2738]

To tak trochę jakby oceniać inteligencję człowieka po tym, jakie filmy ogląda.

A wypadłabym bardzo źle.

Do tego są różne rodzaje inteligencji. Mnie na przykład mądre filmy nie bawią. Nudzą mnie. Książki jak są fajnie napisane to co innego.

Ale tak na co dzień, to jestem fanką "Trudnych spraw" i kina akcji.

Moja rozrywka ma mi dać radość, od myślenia mam studia/pracę albo właśnie książki.

Też - przeczytanie czegoś prostego po mandaryńsku czy niemiecku daje większą radość niż "Nędznicy", a książka mniej wyszukana.

Oczywiście największą satysfakcję daliby "Nędznicy" po francusku, ale to zdecydowanie nie mój poziom.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez Mijanou

No no! Ty nie zapominaj, z kim na miotle latasz!

Nie, nigdy!

[edan84]

Napisane przez Limonka2738

Nie, nigdy!

I z kim umówiona jesteś na jazdę Porsche

[patiasym]

Napisane przez Limonka2738

Też - przeczytanie czegoś prostego po mandaryńsku czy niemiecku daje większą radość niż "Nędznicy", a książka mniej wyszukana.

Oczywiście największą satysfakcję daliby "Nędznicy" po francusku, ale to zdecydowanie nie mój poziom.

To tak jak u mnie, nigdy chyba nie przeczytam mojej ulubionej książki w oryginale

[cava]

Napisane przez Mijanou

W temacie: postanowiłam emocjonowac się i entuzjazmować nagrodą dla Olgi Tokarczuk a nie wynikami wyborów

Przyłączam się.
Cudowny sukces i tak bardzo się czuję szczęśliwa, że osoba tak pięknie składająca słowa, dostała tą nagrodę.

Dali by jeszcze Dukajowi, ale wątpię jednak.

Niemniej jednak zaskoczyła mnie fala hejtu jaka się na nią wylała.
A już co jest lewicowego w jej pisarstwie to serio nie ogarniam. może za głupia jestem.
I jeśli tak, to zaczynam myśleć ze to dobrze. Człowieka przynajmniej cieszy piękno literatury i się w nim tapla niewinny, a nie tylko węszy spiski.:/

[Dobranka]

Napisane przez cava

Przyłączam się.
Cudowny sukces i tak bardzo się czuję szczęśliwa, że osoba tak pięknie składająca słowa, dostała tą nagrodę.
Dali by jeszcze Dukajowi, ale wątpię jednak.

Ja raczej myślałam, że jak już ktoś dostanie Nobla to Masłowska, nie pomyślałam o Tokarczuk.

[Limonka2738]

Napisane przez edan84

I z kim umówiona jesteś na jazdę Porsche

Ty to uważaj, bo jak raz wsiądę, to mnie już nie wyprosisz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patiasym]

Napisane przez Dobranka

Ja raczej myślałam, że jak już ktoś dostanie Nobla to Masłowska, nie pomyślałam o Tokarczuk.

Ale dlaczego Masłowska (poza tym, że mnie zupełnie nie zachwyca)? Chyba nie była nigdy na tzw. giełdzie, o Tokarczuk słyszało się od lat, mówi się także często o Zagajewskim. Dukaj.. sorry, ale jak dla mnie takich jak Dukaj to jest w światowej literaturze na pęczki i nie rozumiem takiego podniecania się jego prozą. Jeśli nagrodę miałby mieć Dukaj, to Sapkowskiemu należałaby się milion razy bardziej. Za to na serio marzę o Noblu dla Haruki Murakami. Poważnymi kandydatami są dla mnie też np. Karl Ove Knausgård oraz Nuruddin Farah. Zobaczymy za rok

[_Bumblebee_]

Napisane przez cava

Niemniej jednak zaskoczyła mnie fala hejtu jaka się na nią wylała.
A już co jest lewicowego w jej pisarstwie to serio nie ogarniam. może za głupia jestem.

Chyba nie chodzi konkretnie o jej pisarstwo tylko wypowiedzi:

"W rozmowie z niemiecką Deutsche Welle mówiła: - Polska się nie odważyła przyjąć uchodźców, w związku z tym na ulicach jest biało. Wszyscy wyglądają tak samo, wszyscy mówią tym samym językiem. Polska w tej chwili skazuje siebie jakby na takie bycie pasywnym świadkiem tych dużych procesów cywilizacyjnych, które nadchodzą. Nie wchodząc w ten nurt, jesteśmy jeszcze bardziej głusi, jeszcze bardziej niemi i niewiele widzimy. To jest straszne."

"Na jednym ze spotkań z publicznością pisarka skrytykowała sposób uczenia o historii Polski: - Wymyśliliśmy historię Polski jako kraju tolerancyjnego, otwartego, jako kraju, który nie splamił się niczym złym w stosunku do swoich mniejszości. Tymczasem robiliśmy straszne rzeczy jako kolonizatorzy, większość narodowa, która tłumiła mniejszość, jako właściciele niewolników czy mordercy Żydów."

"Olga Tokarczuk wypowiadała się też przeciw religii w szkołach i za świeckim państwem: - Trzeba przywrócić normalną edukację szkolną opartą na nauce i wiedzy. Wprowadzenie religii do szkół uczyniło wiele złego, niwelując różnicę pomiędzy faktami naukowymi a aktami wiary. Od ponad 20 lat dzieci uczą się jednocześnie, lekcja w lekcję, o grawitacji i zmartwychwstaniu. To tworzy umysły podatne na wszelkie poznawcze manipulacje - mówiła pisarka."

A co do Nobla to kompletnie nie ma się czym dzisiaj podniecać bo to polityczna hucpa pokroju Eurowizji. Szczytem była nagroda pokojowa dla bandyty Obamy. Że już o tegorocznej nominacji dla największej wagarowiczki na świecie czyli słynnej Grety "How dare you?" nie wspomnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez patiasym

Ale dlaczego Masłowska (poza tym, że mnie zupełnie nie zachwyca)? Chyba nie była nigdy na tzw. giełdzie, o Tokarczuk słyszało się od lat, mówi się także często o Zagajewskim. Dukaj.. sorry, ale jak dla mnie takich jak Dukaj to jest w światowej literaturze na pęczki i nie rozumiem takiego podniecania się jego prozą. Jeśli nagrodę miałby mieć Dukaj, to Sapkowskiemu należałaby się milion razy bardziej. Za to na serio marzę o Noblu dla Haruki Murakami. Poważnymi kandydatami są dla mnie też np. Karl Ove KnausgĂĽrd oraz Nuruddin Farah. Zobaczymy za rok

No na pęczki Dukajow jest, całkiem jak Lemów.
To żeś Patia pojechała. :/ ja rozumiem ze każdy ma swoich ulubieńców, niemniej jednak bez przesady.
Sapka lubię i się na nim wychowałam, ale żeby go pchać w szeregi dukajowe...to chyba trzeba o Dukaju wiedzieć ze pisze , ze coś niby SF jak Sapek i... tyle.


Swoją drogą proszę o ten pęczek dukajopodobnych, lubię to sobie poczytam i się będę cieszyć jak małpa z banana.

[patiasym]

Napisane przez cava

No na pęczki Dukajow jest, całkiem jak Lemów.
To żeś Patia pojechała. :/ ja rozumiem ze każdy ma swoich ulubieńców, niemniej jednak bez przesady.
Sapka lubię i się na nim wychowałam, ale żeby go pchać w szeregi dukajowe...to chyba trzeba o Dukaju wiedzieć ze pisze , ze coś niby SF jak Sapek i... tyle.

Swoją drogą proszę o ten pęczek dukajopodobnych, lubię to sobie poczytam i się będę cieszyć jak małpa z banana.

Wymieniłaś Lema - czy był kiedyś na poważnie nominowany do Nobla (przy całym szacunku)? Nie sądzę. To było raczej "wishful thinking" jego fanów, bo to jest uniwersalna nagroda i mało jest laureatów, których można wsadzić w nurt konkretnego genre.

Dukaj nie jest złym pisarzem (choć ja nie jestem fanką fantastyki), ale przekonaj mnie że jest lepszy i bardziej zasługuje na grudniową podróż do Sztokholmu niż np. William Gibson.

Greta pokojowego Nobla dostanie prędzej czy później, jestem przekonana. Czy to się podoba jej przeciwnikom czy nie - niech ich hejterska żółć wtedy zaleje.

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Napisane przez _Bumblebee_

"Na jednym ze spotkań z publicznością pisarka skrytykowała sposób uczenia o historii Polski: - Wymyśliliśmy historię Polski jako kraju tolerancyjnego, otwartego, jako kraju, który nie splamił się niczym złym w stosunku do swoich mniejszości. Tymczasem robiliśmy straszne rzeczy jako kolonizatorzy, większość narodowa, która tłumiła mniejszość, jako właściciele niewolników czy mordercy Żydów."

A co w tym lewicowego czy prawicowego? To po prostu historyczne fakty.