Czysta micha cz. 11

[Gryzelda88]

Kqq lek jest na 5 dni, więc skończy go w środę, ale lekarka powiedziała, że cały przyszły tydzień powinien siedzieć w domu, a od kolejnego są u nas ferie, więc będzie miał 3 tygodnie, żeby odbudować siły. Jest mega osłabiony, ciągle ma ponad 37 stopni temperaturę, okresowo wzrasta do 38.5-6 i boli go głowa. Apetytu też praktycznie zero, dzisiaj po pierogach chwilę stanął na nogi, ale tak to leży i śpi na zmianę

Ja mimo drapania w gardle zaliczyłam dzisiaj 45 min. na orbitreku, co prawda ciut wolniejszym tempem niż zwykle, ale zawsze. Zamierzam wykurzyć to, co się próbuje wykluć ćwiczeniami oby się udało. Maluch na razie bez gorączki, ale pokasłuje więcej, więc też wjechał inny zestaw do inhalacji i mam nadzieję go wyciągnąć z tego.

Cały sezon się trzymaliśmy, a teraz leci wszystko...

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[kqq]

Irmina co tam u Ciebie? Coś się stało, że ćwiczyć nie możesz?

Gryzia to tyle dobrze, że ferie.

W następnym tygodniu będzie u mnie mniej słodyczy. Tż pójdzie kupi, a ja potem zjadam. W sumie pierwszy raz od nie pamiętam kiedy tydzień czasu oddzielnie.
Dzisiaj się dowiedział, że pani na spód deserku dała zwykle ciastka i się zasmucił.

IMG_5682.jpg
Dzisiaj deszczowy dzień, ale jeszcze może być.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk