Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył? - Strona 60 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-01-24, 23:05   #1771
nataliaaa740
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-04
Wiadomości: 70
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Placebo10 haha rozbawilas mnie :p ale coś w tym jest . Tak jak pisałam kilka postów wyżej rana cięta już nigdy nie będzie taka sama . Osiąga 70% sprężystości itd po 6/12 miesiącach a nawet po kilku latach:p

Musiałaś mieć nieźle przetarte te uszy
nataliaaa740 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 11:41   #1772
Placebo10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 44
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

No coś w tym musi być, ranka była mała, tylko w tym miejscu gdzie maseczka opiera się centralnie nad uchem, nie leciała krew mocno, było widać taką zdartą skórę, po jakimś czasie robił sie strup i potem było ok, a za chwile znowu, nawet przy braniu włosów na ucho czuję to miejsce. Już myślałam, może ja mam jakąś taką skórę podatną na podrażnienia ale będąc na tym forum wiem, że to nie tylko mnie dotyka 🤣



Z tyłkiem lepiej, wczoraj nie załatwiałam się i miało czas się podgoić chociaż jak smaruję się maścią to w jednym miejscu jeszcze czuję ból, no nic dziwnego po takich rewelacjach. Teraz nie mogę doprowadzić tylko do zaparcia bo będzie znowu kosmos bólowy 😅



nataliaaa740 a Ty po tym laserze już cały czas dobrze? Załatwiasz się codzinnie? Tak bardziej na miękko czy masz twardsze czasem?



rivis007 a Ty jak tam?



magdee007 dalej problemy czy coś Ci się zaczęło to goić? Zaglądałas tam? 😀
Placebo10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 19:48   #1773
nataliaaa740
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-04
Wiadomości: 70
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Tak , ja robię codziennie zazwyczaj rano jak wstanę. Raczej załatwiam się normalnie , bez zatwardzen . Pilnuje wody . Nie odmawiam sobie kawy ( tylko że pije słabą).



Nie chce zapeszac ale po zabiegu narazie jest dobrze . Na początku było te napięcie tak jak pisałam wcześniej
nataliaaa740 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 20:16   #1774
Poszczelinie
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 23
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Ja się zdecydowałam na zabieg, od razu radykalnie wycięcie szczeliny chyba dlatego że jak poszłam do proktologa to myślałam że to hemoroidy. Jak mi powiedział że szczelina odbytu to ja nawet nie wiedziałam co to jest. Powiedział że trzeba ją wyciąć to powiedziałam żeby wycinał skoro tak. Za swą dni miałam zabieg.

Zabieg to pikuś. Nic nie boli. Ale potem trzy miesiące horroru gorszego niż poród. Ale już jest ok. Po szczelinie nie ma śladu, nic nie boli. Gdybym wiedziała z czym to się wiąże, z jakim bólem potem to i tak bym się zdecydowała na zabieg. Bo nie ma przy przewlekłej szczelinie innego wyjścia
Poszczelinie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 00:10   #1775
rivs007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 101
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Cytat:
Napisane przez Placebo10 Pokaż wiadomość
No coś w tym musi być, ranka była mała, tylko w tym miejscu gdzie maseczka opiera się centralnie nad uchem, nie leciała krew mocno, było widać taką zdartą skórę, po jakimś czasie robił sie strup i potem było ok, a za chwile znowu, nawet przy braniu włosów na ucho czuję to miejsce. Już myślałam, może ja mam jakąś taką skórę podatną na podrażnienia ale będąc na tym forum wiem, że to nie tylko mnie dotyka 🤣



Z tyłkiem lepiej, wczoraj nie załatwiałam się i miało czas się podgoić chociaż jak smaruję się maścią to w jednym miejscu jeszcze czuję ból, no nic dziwnego po takich rewelacjach. Teraz nie mogę doprowadzić tylko do zaparcia bo będzie znowu kosmos bólowy 😅



nataliaaa740 a Ty po tym laserze już cały czas dobrze? Załatwiasz się codzinnie? Tak bardziej na miękko czy masz twardsze czasem?



rivis007 a Ty jak tam?



magdee007 dalej problemy czy coś Ci się zaczęło to goić? Zaglądałas tam? 😀
No ja się wyprowadziłem na prostą. Coś tam jeszcze nie gra ale jest 100 razy lepiej niz 2 tyg temu.
rivs007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-27, 17:19   #1776
Placebo10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 44
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

rivis007 a Ty rozpatrujesz jakiś zabieg?

U mnie po kilku dniach spokoju znowu to samo, była owsianka, był kefir, woda (może trochę mało, ale nie wiem czy więszka ilość by mnie uratowała). Decyduję się na zabieg, w poniedziałek będę dzwonić i się umawiać. Mam nadzieję, że za miesiąc będę mogła napisać, że jestem po i że będzie coraz lepiej, bo nie wyobrażam sobie być w tym samym miejscu i w tym bólu, kolejną wiosnę i kolejne lato.
Placebo10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-27, 20:16   #1777
Placebo10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 44
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Używał ktoś może tej maści neofitoroid? Mam ją i używałam ale miałam wrażenie, że ten olejek herbaciany i te inne dziwne składniki podrażniały mi tyłek, a może to tylko zbieg okoliczności, że akurat wtedy mi pękło. Rozważam spróbować znowu z tą maścią bo juz nie mam pomysłow, ale chciałam znać wasze opinie
Placebo10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-01-28, 01:38   #1778
rivs007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 101
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Cytat:
Napisane przez Placebo10 Pokaż wiadomość
rivis007 a Ty rozpatrujesz jakiś zabieg?

U mnie po kilku dniach spokoju znowu to samo, była owsianka, był kefir, woda (może trochę mało, ale nie wiem czy więszka ilość by mnie uratowała). Decyduję się na zabieg, w poniedziałek będę dzwonić i się umawiać. Mam nadzieję, że za miesiąc będę mogła napisać, że jestem po i że będzie coraz lepiej, bo nie wyobrażam sobie być w tym samym miejscu i w tym bólu, kolejną wiosnę i kolejne lato.
Rozwazam laser i botoks bo tego tez nie miałem. Chyba nie da się z tego już wyczołgać całkowicie. Wygląda to na łatanie dziurawej juz drogi w kółko. Sądzę jednak, ze u mnie problem jest gdzieś głębiej w układzie pokarmowym. Wiec laser może nie pomoc tak do końca.
rivs007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-28, 08:10   #1779
TrzaskPrask
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 24
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

@Placebo10 - raczej nie zbieg okoliczności. Miałem tak kiedyś z maścią z wysokim stężeniem propolisu, czułem się jak gdyby mi ktoś papryczkę jalapeno w odbyt wsadził, tak piekło - a następnego dnia rano pękło, tak osłabiło błonę śluzową. A co do neofitoroid, ostatnio właśnie zalecił mi ją prokto i o ile pierwsze wrażenie było ok, bo miała takie kojące działanie, o tyle po kilku użyciach już wiedziałem, że okrutnie mnie podrażnia, bo tyłek zaciskał się bardziej niż zwykle. Odstawiłem w pierony, wróciłem do sprawdzonego proktisu.
TrzaskPrask jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-28, 08:37   #1780
Placebo10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 44
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

A czemu myślisz, że coś z układem pokarmowym? Masz jakieś objawy żołądkowo-jelitowe? To pewnie musiałbyś zrobić kolonoskopię.

U mnie to na 99% problem ze stresem, połowa tego stresu do ten tyłek więc jak to uda mi się załatwić to mam nadzieję, że reszta jakoś pójdzie.

Właśnie siedzę w misce z nadmanganiem potasu, ogólnie dobrze działa w gorszych momentach. Kiedyś miałam wypadek w pracy, wpadły mi do maszyny dwa palce, opuszki całkowicie ścięte, paznokcie zerwane. Cierpiałam przez dobry miesiąc, lekarz kazał moczyć w kalii właśnie, po wypadku ani śladu, skóra nowa, czucie w palcach idealne, nie wiem czy to zasługa tego ale później miałam znowu wypadek, wiertarka mi się osunęła i wiertło trafiło w palec, był szyty ale ogólnie bólowo było dużo słabiej niż pierwszym razem, normalnie funkcjonowałam, nie pomyślałam wtedy o tym nadmaganianie, do dzis palec mnie boli, drętwieje, nie mogę dotkąć w miejscu skaleczenia a blizna jest gruba i bardzo widoczna. Wiec może coś w tym jest.

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

TrzaskPrask, no właśnie też takie mam pierwsze wrażenie, że niby fajnie odświeża, chłodzi, a potem nagle bah. Posmarowałam się nia wczoraj na noc i dzisiaj rano, ale już jej nie ruszę. Maść z propolisem używałam i też różnie, raz była spoko a raz mnie mega podrażniała.
Placebo10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-28, 23:31   #1781
rivs007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 101
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Cytat:
Napisane przez Placebo10 Pokaż wiadomość
A czemu myślisz, że coś z układem pokarmowym? Masz jakieś objawy żołądkowo-jelitowe? To pewnie musiałbyś zrobić kolonoskopię.

U mnie to na 99% problem ze stresem, połowa tego stresu do ten tyłek więc jak to uda mi się załatwić to mam nadzieję, że reszta jakoś pójdzie.

Właśnie siedzę w misce z nadmanganiem potasu, ogólnie dobrze działa w gorszych momentach. Kiedyś miałam wypadek w pracy, wpadły mi do maszyny dwa palce, opuszki całkowicie ścięte, paznokcie zerwane. Cierpiałam przez dobry miesiąc, lekarz kazał moczyć w kalii właśnie, po wypadku ani śladu, skóra nowa, czucie w palcach idealne, nie wiem czy to zasługa tego ale później miałam znowu wypadek, wiertarka mi się osunęła i wiertło trafiło w palec, był szyty ale ogólnie bólowo było dużo słabiej niż pierwszym razem, normalnie funkcjonowałam, nie pomyślałam wtedy o tym nadmaganianie, do dzis palec mnie boli, drętwieje, nie mogę dotkąć w miejscu skaleczenia a blizna jest gruba i bardzo widoczna. Wiec może coś w tym jest.

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

TrzaskPrask, no właśnie też takie mam pierwsze wrażenie, że niby fajnie odświeża, chłodzi, a potem nagle bah. Posmarowałam się nia wczoraj na noc i dzisiaj rano, ale już jej nie ruszę. Maść z propolisem używałam i też różnie, raz była spoko a raz mnie mega podrażniała.
Kolonoskopie miałem i było czysto. Bardziej chodzi o ZJD. Zespół jelita drazliwego jak to zwą. Zasadniczo pewnie chodzi o psychikę
rivs007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-01-29, 08:38   #1782
stokrotka58
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 6
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

witajcie Forumowicze.


mimo, że ze szczeliną rozprawiłam się już dawno bo w 2019 roku i właściwie przy użyciu maści z Nitrocardem, to jednak na bieżąco czytam Wasze wypowiedzi. I wciąż nasuwają się wnioski bo bezpośredniej przyczyny ewidentnej typu u młodych kobiet po porodzie czy innych "mechanicznych", w moim przypadku nie było, a jednak coś było. W tamtym czasie nie zastanawiałam się nad dietą, chociaż stwierdzono u mnie insulinooporność i zapisano leki, które po czasie sama odstawiłam uznając nadgorliwość lekarzy w przepisywaniu tabletek. Od tamtej pory dwa razy zastanawiam się nad każdą tabletką, którą mam użyć, w tym szczególnie chodzi o środki przeciwbólowe. Przez okres leczenie szczeliny nie użyłam ani jednego procha przeciwbólowego. W moim przypadku one powodują tendencję zaparciowe. Ale to nie koniec moich problemów z tamtego okresu. Równolegle ze szczelina pojawiły się hemoroidy krwawiące w stanie zapalnym a na koniec 2020 roku po covidzie wywalił mi zakrzep okołoobytniczy. Zatem, medycznie zostałam przeszkolona w różnych przypadkach. Jednak praźródłem moich problemów tak sądzę były zaburzenia w układzie pokarmowym. W 2019 roku miałam wypadek w pracy, pól roku unieruchomienia i niewłaściwego odżywiania wywaliło insulinoopornością, zrobiłam się większa o 12 kg. Szok a za chwilę szczelina, hemoroidy i na koniec zakrzep. O zabieg przy zakrzepie otarłam się i uchroniłam w rezultacie, bo lekarz w klinice nie miał zamiaru go przeprowadzić w terminie uzgodnionym, lecz wycofał się i zaproponował inny termin, za który podziękowałam. Ponadto postawił błędną diagnoze, aby skasować mnie za ropień, lecz innych dwoch lekarzy potwierdziło zakrzep. W efekcie i dzięki Bogu, że był to zakrzep sama sie z niego wyleczyłam.
Ja po moich przejściach z lekarzami w ostrych stanach bólowych sceptycznie jestem nastawiona do zabiegów w ogóle. Uważam, że organizm jest samoregulującym sie mechanizmem w sprzyjających okolicznościach. Ale o te sami musimy zadbać. Fakt, przez 4 lata dokonałam diametralnej zmiany swojego żywienie i na to kładę głowny nacisk.


Co do uzywania maści, przeszłam wszystkie i w efekcie głównie podrażniały podobnie jak czopki. Uważam, że należy używać łagodnych i natłuszczających maści niż np. neofitoroid, który ewidentnie wywołuje podrażnienie. U mnie w użyciu wazelina biała i linomag, e. olej kokosowy, czasem oliwka dla dzieci.


do placebo10
nadmaganian potasu do nasiadówek i inne kąpiele w ziołach też mogą długotrwale stosowane wysuszać i w rezultacie podrażniać, a okolica jest dość delikatna. polecam picie kefiru/maslanki na koniec dnia po całym dziennym żarciu. kiedyś no-spa na noc użyta pomagała mi w wypróżnianiu. W moim przypadku dieta błonnikowa oparta głownie na warzywach , owocach, kaszach i jedzeniu wszystkiego z umiarem ale tez w odpowiedniej kolejności doprowadziła do zmiany częstotliwości wypróżnień (3-4 razy dziennie). Trudno mi sobie wyobrazić wypróznienie po 3-4 dniach. Myślę, że samo usunięcie szczeliny bez równolegle podjętych zmian w żywieniu może nie zagwarantować Tobie końca problemów, aż nie doprowadzisz do poprawy perystaltyki jelit, a te gdy dobrze funkcjonują same zamkną problem szczeliny.


przepraszam, za tę przydługa wypowiedź, ale nie mogłam się powstrzymać miłej niedzieli
stokrotka58 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-29, 10:16   #1783
Placebo10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 44
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Witaj stokrotka58, czyli Ty dalej nie bierzesz leków na insulioopornośc? Jak długo miałaś szczelinę?

Ja swoją mam 3 lata, nabawiłam się jej po porodzie, kiedy opieka nad nowym życiem była dla mnie mega wyzwaniem i kosztowała mnie dużo stresu, miałam spięte wszystkie mieśnie, nie tylko te dupne, miałam stwierdzony też bruksizm, który leczyłam nakładkami. I nigdy nie wyporóżniałam się regularnie, ale nie było to dla mnie jakimś dużym problemem, czasem chodziłam do toalety 2,3 dni pod rząd a czasem 3 dni nie Kiedyś Jadłam co chciałam, piłam alkohol i nic mi nie było. A Byłam u gastroenerologa i stwierdził zespół jelita leniwego.Normą jest podobno 1 stolec dziennie ale 3razy na dzień to już chyba za dużo.

Teraz nie piję alkoholu wcalę, herbatę słabą, czarną,zieloną i ziołowe, gazowanych napoi też nie a kawę sporadycznie. Jestem wegetarianką więc w mojej diecie jest dużo warzyw, czasem ryba, piję kefir codziennie i kilka razy w tyg owsiankę z jabłkami i śliwkami, w ciągu dnia zjadam kilka suszonych śliwek lub moreli, piję wodę.

U mnie w głównej mierze problemem jest to, że bardzo boję się iść do łazienki kiedy mi się chce i często przechodzę ten moment a potem tworzy się z tego zaparcie, wiadomo czym to skutkuje.

Jest wiele osób na tym forum, które nie mają zaparć i wypróżniają się regularnie a mimo to mają szczelinę, więc co robią nie tak skoro według Ciebie kluczem do wyleczenia jest prawidłowa perstaltyka? A jest też duzo osób które są po zabiegu i jedzą, żyją jak chcą i jest wszystko w porządku. Napewno regulacja wypróżnień jest ważna, ale też napięcie tam na dole to klucz do rozwiązania problemu bo od tego wszystko sie zaczęło przynajmniej u mnie, bo po porodzie nie miałam zaparć, a wręcz na odwrót ze stresu że nie podołam temu wyzwaniu latałam ciągle do toalety.



Napisz mi jak wygląda Twój przykładowy dzień z jedzeniem, może coś z Twojej diety sprawdzi się u mnie? Pozdrawiam 😉
Placebo10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-29, 10:46   #1784
nataliaaa740
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-04
Wiadomości: 70
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Stokrotka58 witaj . Nie zgadzam się z Tobą tak do końca . Oczywiście nasz organizm potrafi się sam regenerować ale czasami nie obejdzie się bez pomocy chirurgicznej .

U mnie jest tak że załatwiam się codziennie rano a szczelina wracała do mnie niezależnie od jakości wypróżnienia. Mogła być to zwykła ludzka kupa a i tak pękało . Więc nie widziałam tutaj nadziei na samozaleczenie. Można Ci tylko pozazdrościć że pomogła Ci maść nitro . Musiałaś nie mieć takiej starej szczeliny jak my
nataliaaa740 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-30, 12:05   #1785
Mayonana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 5
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Drodzy moi, gdzie w Warszawie najlepiej robią laser?
Mayonana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-30, 15:40   #1786
stokrotka58
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 6
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

witajcie,


placebo10,


r

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

witajcie,


placebo10


byłam kiedyś na wegetariańskiej diecie przez 3 m-ce i pamiętam,że to byłaby to super wersja na odżywianie, ale lubię czasem mięsko pożreć, więc jeszcze ta zmiana czeka. Niemniej wspominam ja dobrze, bo metabolizm przyspieszony a więc częstsze wizyty w toalecie, parę kg mniej i w ogóle było super. Jeżeli chodzi o przykładowy dzienny jadłospis, to ze względu na zdiagnozowane wcześniej dwa schorzenia tj. insulinooporność i osteoporozę, moja dieta obfituje w warzywa zielone. Przestrzegam rytmu posiłków ale bez rygorów nadmiernych, co 2-3 godziny, miedzy posiłkami picie wody regularne, mniej więcej szklanka na 2 godziny i ważna kolejność pewnych produktów i ważność posiłków. Największe jest sniadanie, lunch tez jest duzy, na kolację zupy warzywne.
Stałym elementem śniadania jest owsianka na wodzie z 5 szt. róznych suszonych owoców (figa, daktyl, sliwka, żurawina, morela) i płatki owsiane w ilości kokilka do jajek, po zagotowaniu zblendowane. Pieczywo z pełnego przemiału (wszelkie razowce) +hummus zamiast masła + dodatki z nabiału ew. wedlina/rybki z puszki. Do tego ok. 30 dkg warzyw różnych (kalerapa, rzodkiewki,ogórki, pomidory, cykoria, dymka). Kubas zielonej herbaty. Poranek zaczynam jednak od wypicia ciepłej ale bez przesady wody z miodem rozpuszczonym wieczorem z dodatkiem soku z cytryny. Wątroba i nie tylko wspaniale bierze się do roboty.
Kawa obowiązkowo poranna ale nie od razu po śniadaniu + dodatek słodu, pózniej po kolejnych dwóch godzinach kubek z owocami róznymi, ale tylko przed południem. Lunch stanowią rózne obiadowe rzeczy, ale pochłaniam kasze i kluchy, raczej tylko w tej porze, warzywa gotowane na przez + salatki, napar z kopru włoskiego- zimą a mięty -latem. Nie jadam pieczywa wieczorem jak również innych typu kluski, kasze. Ostatni posiłek jest o 18. Po południu jest jeszcze miejsce na dobry jogurt naturalny (Bakoma, Activia) + ew. jabłko lub jakiś inny sezonowy owoc, dowolnie. Wieczorem napar melisy na dobry sen, ale na układ pokarmowy też wspaniale działa. Aha, zapomniałam jeszcze o piciu w odstępie po kolacji herbatki imbirowej z miodem i cytryną, zwłaszcza zimą. Nie jadam żadnej żywności przetworzonej. Używam suplementów w postaci magnezu , potasu, i D3). Potrzebne są też dobre bakterie probiotyczne (kefiry, maślanki oprócz jogurtu)

Innym tematem trudniejszym do przerobienie jest jednak własna głowa. A gdy ma się jeszcze małe dziecko jest jeszcze trudniej, wiem o tym. Czego u Ciebie więcej czy problem w głowie czy leniwych jelitach sama określisz. U mnie były ataki paniki z okresu szczelinowego, więc wiem jakie to zycie. Ale próbowałam rozwiązywać problemy i szukałam, próbowałam zmieniać. Co najmniej trzy razy idąc z zamiarem na zabieg, nie zrobiłam tego, bo coś stało w poprzek, a teraz jest ok. U mnie strach przed wypróżnieniem nie prowadził do wstrzymywania.

Aha nie jem słodyczy w postaci czekolady i cukierków.

Z tamtych czasów pamiętam jeszcze że stosowałam oddychanie przeponowe i ćwiczenia na rozluźnienie mięśni dna miednicy. Więcej grzechów nie pamiętam i znowu wyszła dłużyzna, miłego popoludnia

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Cytat:
Napisane przez nataliaaa740 Pokaż wiadomość
Stokrotka58 witaj . Nie zgadzam się z Tobą tak do końca . Oczywiście nasz organizm potrafi się sam regenerować ale czasami nie obejdzie się bez pomocy chirurgicznej .

U mnie jest tak że załatwiam się codziennie rano a szczelina wracała do mnie niezależnie od jakości wypróżnienia. Mogła być to zwykła ludzka kupa a i tak pękało . Więc nie widziałam tutaj nadziei na samozaleczenie. Można Ci tylko pozazdrościć że pomogła Ci maść nitro . Musiałaś nie mieć takiej starej szczeliny jak my

Witaj,
szczelinę leczyłam ok. 4 m-ce, ale kolejny rok bujałam sie z hemoroidami a na koniec z zakrzepem, więc to był dłuższy czas. Wiem jedno, że większość farmaceutyków, którymi zapychałam odbyt wywoływały głownie podrażnienie i jeszcze większe zaciskanie mięśni. Koszmar, o którym nie chce sie już myśleć. Na moje szczęście, choć bardzo chciałam rozwiązać problem przez zabieg, trafiałam na lekarzy niezbyt zaangażowanych w leczenie pacjentów. No i to przesądziło. Niemniej, nie jestem przeciwniczka zabiegów, tylko porządne rozważanie, dlaczego coś się nagle dzieje innego, gdy wcześniej nie było problemów daje poczucie, że zrobiłam wszystko co było możliwe, poprzez zmiany na wielu poziomach (nie tylko chodzi o żarcie, ale o aktywność fizyczna, relaks etc.), aby głowa nie myślała tylko o strachu przez wizytą w toalecie. Pozdrawiam
stokrotka58 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-01, 08:20   #1787
Lenka567
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 2
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Witajcie. Wie ktoś z Was czy jest opcja wyleczyć bez operacji przewleką szczelinę, która tylko krwawi przy wypróżnianiu? Już nie boli od roku...
Czytałam wcześniejsze wypowiedzi ale jakoś nie mogę się odnaleźć w postach...
Lenka567 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-01, 12:07   #1788
nataliaaa740
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-04
Wiadomości: 70
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Lenka567 te pytanie najlepiej do proktologa . Ale patrząc na innych szczelinowcow i ranę przewlekłą to raczej nie. Skoro Twoja rana krwawi to ona jest i coś jest nie tak
nataliaaa740 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-01, 16:19   #1789
Filipszczelina
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 8
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Hejka wszystkim, dziś miałem robioną boczną sfinkterotomie, plus wyciecie szczeliny i guzka wartowniczego, W siemianowicach Śląskich u doktora Stępnia, i w zwiazku z tym mam pytanie do was, co moglbym zrobic zeby łagodniej przejsc rekonwalescencję, macie jakies pomysly ? W mojej pupie mam wacik który pochlania krew, troche sie boje ze jak zaschnie to bedzie problem przy pierwszym wyproznianiu jak go usunąć
Filipszczelina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-02-01, 21:18   #1790
nataliaaa740
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-04
Wiadomości: 70
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Też miałam taki duży gazik . Miałam go ściągnąć następnego dnia . Nie bój się rano bez problemu go ściągniesz .

Filip miałeś to robione laserowo ? Jak laserowo to nie powinno jakos mocno boleć . Mnie przy wypróżnieniu nic nie bolało

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Filipszczelina na pewno dostałeś od lekarza jakieś leki na pierwsze kilka dni ( przeciwbólowe ) także stosuj się do zaleceń i nie powinno być tak źle



Daj znać jak będziesz po pierwszej toalecie
nataliaaa740 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-02, 19:43   #1791
Placebo10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 44
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Witaj Lenka567, byłaś u jakiegoś proktologa w ostatnim czasie? Aż dziwne, że Cię to nie boli. Ja mam swoją 3 lata i ciagle boli...



Filipszczelina, ale fajnie że jesteś po zabiegu, oby wszystko było dobrze, pewnie najgorsza pierwsza toaleta. Dawaj znać.



Ja znalazłam w końcu proktologa u siebie, który ma dobre opinie, robi laser i nie bierze milionów w Gdyni. Jestem zapisana 21lutego. Zobaczymy co powie, jak ma ten laser to nie odpuszczę tego. A czytałam, że robi też terapię kolagenem w trudno gojące się rany, ciekawe. Nie mogę się doczekać, muszę doprowadzić mój tyłek do stanu w którym będzie można do niego zajrzeć 🤣🤣
Placebo10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-03, 07:13   #1792
Poszczelinie
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 23
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Filip a co się dzieje? Jak boli to jakiś lek przeciwbólowe i przede wszystkim nie dopuścić do zaparc. To może długo goić się. U mnie goiło się 4 miesiące a przez swą bardzo bolało.ale U Ciebie wcale tak nie musi być. Nic nie rób, wyjmij tę watę, dbaj o higienę i nie wycieraj papierem toaletowym.

Natalia nią. Przewlekła szczelina sama się nie wygoi
Poszczelinie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-05, 07:43   #1793
Filipszczelina
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 8
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Cześć wszystkim, już opisuje jak się czuję

z wacikiem faktycznie nie było problemu, sam wypadł 🤭, pierwsza noc była nie przespana, jak już zasypiałem, jak już tak naprawdę robiło mi się błogo, to nagle przychodziły skórcze, miałem tak ponad 5 razy, i postanowiłem że odpuszczam, nie śpię, bo to sprawiało ból. Rano była pierwsza toaleta, trochę jej się obawiałen, bo jak nie ide regularnie, raz dziennie to czuję choćbym wydawalł kamienie, tym razem było nawet OK, nie bolało aż tak bardzo, nadmienię że pije laktuloze, jem tabletki przeciwbólowe, i dbam o diete. Dziś jest 3 dzień po zabiegu, czuję się dobrze zastanawiam się nad trochę słabszymi tabletkami przeciwbólowymi, bo narazie polykam skudexe.

Ogólnie patrząc, to jak narazie niezdecydowanym polecam wykonać zabieg, ja miałem robioną jak się okazało tylną, nie boczna, sfinkterotomie, wycięty guzek wartowniczy i nacinany zwieracz, koszt to 2420 zł

Pozdrawiam, i życzę duzo zdrowia

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Cześć wszystkim, już opisuje jak się czuję

z wacikiem faktycznie nie było problemu, sam wypadł, pierwsza noc była nie przespana, jak już zasypiałem, jak już tak naprawdę robiło mi się błogo, to nagle przychodziły skórcze, miałem tak ponad 5 razy, i postanowiłem że odpuszczam, nie śpię, bo to sprawiało ból. Rano była pierwsza toaleta, trochę jej się obawiałen, bo jak nie ide regularnie, raz dziennie to czuję choćbym wydawalł kamienie, tym razem było nawet OK, nie bolało aż tak bardzo, nadmienię że pije laktuloze, jem tabletki przeciwbólowe, i dbam o diete. Dziś jest 3 dzień po zabiegu, czuję się dobrze zastanawiam się nad trochę słabszymi tabletkami przeciwbólowymi, bo narazie polykam skudexe.

Ogólnie patrząc, to jak narazie niezdecydowanym polecam wykonać zabieg, ja miałem robioną jak się okazało tylną, nie boczna, sfinkterotomie, wycięty guzek wartowniczy i nacinany zwieracz, koszt to 2420 zł

Pozdrawiam, i życzę duzo zdrowia
Filipszczelina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-05, 08:24   #1794
nataliaaa740
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-04
Wiadomości: 70
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Filipszczelina bez botoksu rozumiem skoro miałeś nacinany zwieracz ?

Jakie leki masz do stosowania na codzien ? Na zewnątrz też masz ranę ?



Życzę zdrówka
nataliaaa740 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-05, 17:55   #1795
Poszczelinie
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 23
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Filip to faktycznie dostałeś lek przeciwbólowe z grubej rury. Spróbuj ketonal 100 jeżeli wystarczy. Ja właśnie ketonal dostałam i dla mnie był za słaby. Zresztą i tak nie powinienes tego swojego brać dłużej niż 5 dni. Fajnie że wszystko idzie ku dobremu tak szybko
Poszczelinie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-05, 21:13   #1796
nataliaaa740
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-04
Wiadomości: 70
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Ja miałam przepisany nimesil . Chyba jest o podobnym działaniu co Ketonal . W zupełności wystarczył



Placebo10 a ty pod koniec lutego idziesz na konsultacje czy już na laser ?
nataliaaa740 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-06, 13:28   #1797
ken7777
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 21
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

U mnie 2 miesiące spokoju i cyk, od kilku dni krew jak z prosiaka przy wypróżnianiu. Wszystko jest w głowie niestety. Diety kompletnie nie zmieniłem, wypróżnienia jak w zegarku codziennie o tej samej godzinie. I co? I tyłek śmieje mi się w twarz. Błędne koło od ponad 2 lat
Gdyby tylko nie ten strach przed powikłaniami po zabiegu
ken7777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-06, 14:00   #1798
Placebo10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 44
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Ja dopiero na konsultację, pierwszy raz do tego lekarza. Nie wiem czego się spodziewać, będę błagać o ten laser. Ogólnie umówiłam sie na dwie wizyty do niego, jedną telefonicznie, druga przez znanego lekarza z różnicą dwóch dni. To może jak go uproszę to zrobi mi na tej kolejnej wizycie. Narazie znowu mam kosmos bólowo-krwiowy. Pewnie znów mam anemię, jestem słaba, blada, nic mi się nie chce, żyć mi się nie chce. Już nie wiem co mam jeść, pić i jakie maści używać. Chce jakoś dotrwać do tej wizyty, to będą długie 2 tygodnie...



Dobrze się czyta, że po tych laserach i operacjach jest wam lepiej, jest jakaś nadzieja na to całe g*wno.
Placebo10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-06, 15:49   #1799
ken7777
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 21
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Cytat:
Napisane przez Placebo10 Pokaż wiadomość
Już nie wiem co mam jeść, pić i jakie maści używać.
Ze swojego doświadczenia - przestałem używać wszelakich maści bo tylko rozwalały ten tyłek jeszcze bardziej. Czysta wazelina z witaminą E 2x dziennie. Przed wypróżnieniem i wieczorem kriosztyft posmarowany wazeliną. Do jedzenia dużo kasz, mało chleba. Kasze chłoną wodę więc oprócz samego picia wody dodatkowo ten stolec "nawilżają". I przy okazji jest więcej wody dla jelit. Do tego płatki owsiane, jogurty.
Jak widać niestety i taka dieta kończy się w pewnym momencie na bólu i krwi. Ale jest dużo lepiej niż w początkach szczeliny. Dziś pomimo krwi i doła idę poćwiczyć bo użalanie się będzie jeszcze gorsze. Jutro i tak przed toaletą będzie stres.

A powiedzcie mi jak wygląda zabieg - rozmiem, że jest to pełna narkoza? Czy lekarze uprzedzali przed zebiegiem o nietrzymaniu stolca itp nieprzyjemnych skutkach ubocznych? Bo rozumiem, że jak się lekarz pomyli o milimetr i natnie zwieracz za bardzo to kaplica?
ken7777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-06, 20:22   #1800
nataliaaa740
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-04
Wiadomości: 70
Dot.: Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

Ken7777 pamiętaj że chodząc z przewlekłą szczeliną też możesz dorobić się innych powikłań .. ja trzy lata tak chodziłam i raz było lepiej raz gorzej . W tym roku całe wakacje miałam spokój więc byłam w siódmym niebie . I nagle dostałam takich bóli że poszłam znowu na proktologa i już wiedziałam że zabieg mnie nie ominie . Do tego dorobiłam się fałdki , guzka wartowniczego , jakiegoś polipa który się zrobił od szczeliny i do tego mocnego stanu zapalnego. Jak lekarz włożył anoskop to bolało a np wkładając palca nic nie bolało dlatego nie chodźcie z tym tak długo ! Ja też tak chodziłam i żyłam w nadziei że już gorzej nie będzie albo że jednak się zagoi ... No niestety. Przewlekła rana już się nie zagoi ...



Ja miałam zabieg w narkozie ( to chyba nawet nie jest narkoza tylko coś dożylnie ) zasypiasz nawet nie wiesz kiedy . Ja jestem boi dupa więc dla mnie to było lepsze bo nie wiem jakbym zareagowała wiedząc że tam na żywca coś mi robią , tak samo puls od razu mi skacze !



Listę powikłań dostałam też na papierze i później po zabiegu co się może dziać . . Lepiej być tej dobrej myśli i się nie przejmować trzeba mieć nadzieję że się zagoi . Też się bałam powikłań ale jak już miałam taki stan dupy to nie było na co czekać . Przetoka się może zrobić a to jeszcze gorzej ..

Te nietrzymanie stolca jest znikome więc to bardzo rzadkie powikłanie . Po zabiegu Trzeba dbać o higienę, odkażać żeby ta rana na zewnątrz się dobrze goiła .



Ja po laserze goje się miesiąc . Ale tak jak pisałam miałam dużo tych zmian .. na zewnątrz praktycznie jestem wygojona .

Jeszcze nie jestem w 100% zdrowa ale ja bardzo polecam ten zabieg . Po zabiegu czułam się o wiele lepiej niż ze świeża szczelina .

Nie bójcie się :p jak taki tchórz jak ja dał radę to i Wy dacie

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Ken7777 pamiętaj że chodząc z przewlekłą szczeliną też możesz dorobić się innych powikłań .. ja trzy lata tak chodziłam i raz było lepiej raz gorzej . W tym roku całe wakacje miałam spokój więc byłam w siódmym niebie . I nagle dostałam takich bóli że poszłam znowu na proktologa i już wiedziałam że zabieg mnie nie ominie . Do tego dorobiłam się fałdki , guzka wartowniczego , jakiegoś polipa który się zrobił od szczeliny i do tego mocnego stanu zapalnego. Jak lekarz włożył anoskop to bolało a np wkładając palca nic nie bolało dlatego nie chodźcie z tym tak długo ! Ja też tak chodziłam i żyłam w nadziei że już gorzej nie będzie albo że jednak się zagoi ... No niestety. Przewlekła rana już się nie zagoi ...



Ja miałam zabieg w narkozie ( to chyba nawet nie jest narkoza tylko coś dożylnie ) zasypiasz nawet nie wiesz kiedy . Ja jestem boi dupa więc dla mnie to było lepsze bo nie wiem jakbym zareagowała wiedząc że tam na żywca coś mi robią , tak samo puls od razu mi skacze !



Listę powikłań dostałam też na papierze i później po zabiegu co się może dziać . . Lepiej być tej dobrej myśli i się nie przejmować trzeba mieć nadzieję że się zagoi . Też się bałam powikłań ale jak już miałam taki stan dupy to nie było na co czekać . Przetoka się może zrobić a to jeszcze gorzej ..

Te nietrzymanie stolca jest znikome więc to bardzo rzadkie powikłanie . Po zabiegu Trzeba dbać o higienę, odkażać żeby ta rana na zewnątrz się dobrze goiła.

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Ken7777 a z tego co wiem to teraz raczej nie nacinają zwieracza tylko podaje się ten botoks na rozluźnienie . Ale jak widać jeszcze niektórzy lekarze to robią lepiej próbować laser + botoks chyba bezpieczniej
nataliaaa740 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-02-07 19:36:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:02.