Kiedy prezenty? Na Mikołaja czy pod choinkę?

[Nikaaa152]

Napisane przez Emocja20

U mnie zawsze było tak, że na Mikołajki szykowałam buty, kładłam się spać, a rano wypełnione były słodyczami i jakimiś drobnymi zabawkami. Na Wigilię natomiast dostawałam takie już właściwe i treściwe prezenty, ale też zawsze była ( jak to do dziś mawiamy z moją siostrą) paczka słodyczowa

Tak samo było u mnie. A teraz na mikołajki jakiś drobiazg, a prezent na Boże Narodzenie wybieram sama.

[ivonkapiwonka]

Właśnie, to jest ten problem, że to Ty będziesz dziecko wychowywać wg swoich zasad a nie teściowa i jej uwagi są mocno nie na miejscu.Nie ma znaczenia jaki prezent kiedy. Po prostu tak jak rodzice (Wy) ustalą. Radzę ten temat z teściowa od razu rozpracować, bo ja się męczę lat naście z tradycją rodziny męża, że na święta to cała rodzina( 12 osób!) musi się zwalić do jednego domu a gospodarz robi praktycznie wszystko. Nie potrafiłam tego odkręcić przez tyle lat i o świętach myślę już ze strachem ( mąż trzyma stronę swojej rodziny, święta BN u nas a ja główna kucharka).
Poza tym to prezenty u nas słodkie na Mikołaja, duże pod choinką z okazji BN.

[Lolaa87]

U mnie na Mikołajki daje się jakiś drobny upominek - najczęściej słodycze
A w Wigilię większy prezent

[layla_lbn]

Lubelszczyzna:
U mnie dostawało się prezenty i na Mikołaja i na Wigilię. Na Mikołaja trochę mniejsze, ale nie słodycze, na Gwiazdkę większe.
Na Wielkanoc u nas nie ma prezentów

[anjuta]

u mnie - Pomorze - na Mikołaja jakieś drobiazgi, słodycze, owoce, a na Wigilię coś większego, ja jestem z grudnia, więc dodatkowo jeszcze na urodziny było, ale to tylko za dzieciaka
Teściówką sie nie przejmuj Ty robisz po swojemu, a ona tez po swojemu, najważniejsze, zeby dziecko było zadowolone

[ellish]

ja z małopolski, moi rodzice tez - na mikołaja duzo slodycze i drobiazgi, pod choinke juz drozsze rzeczy

TŻ ma rodziców z woj. podkarpackiego - i tam pod choinka nic nie było, tylko na mikołaja.

Zostalismy przy tradycji małopolskiej, tak przyjemniej, wiecej radochy.

[ghana]

dostaję i tak i tak

[201710120930]

Twoja teściowa to raczej królem taktu nie jest.
A nawet pewne oznaki chamstwa tu widzę.
Jak mozna komuś wiedząc ze ta osoba taką tradycję miała w domu , i jest to dla niej ważne powiedzieć prosto w oczy -'to jest nienormalne' , 'komuna'
Moim zdaniem w ten sposób obraża Ciebie i Twoją rodzinę
....I to jeszcze przy okazji świąt


U mnie Mikołaj skromniej 'pod choinką' bogaciej

[Bakteryika]

ja szczerze mowiac sama sie pogubilam. Pamietam ze pisalo sie listy do Mikolaja przed 6.12 i np prosilam o lyzwy (nie pamietam czy dostalam w koncu na Mikolaja czy pod choinke)
Nie wiem czemu u nas zawsze sie nazywalo to pod poduszke (6.12) a w wigilie pod choinke i obydwie okazje byly obslugiwane przez Mikolaja

z 6.12 najbardziej pamietam slodycze orzechy i czekoladki szczegolnie ze przez wiekszosc mojego dziecinstwa to byly rarytasy.

Jesli jest tak jak mowisz ze tesciowa nie szanuje tego jak ty chcesz to przekazac dziecku to przykre ale moze znajdziesz jakies wyjscie zeby polaczyc obydwie tradycje?
U nas bedzie tylko wigilia, chyba Mikolajek nie bedziemy robic bo nie ma takiego zwyczaju tutaj - a szkoda, uwielbialam budzic sie rano (kompletnie niewyspana bo chcialam przylapac Mikolaja) zeby znalezc moja paczke

[layla_lbn]

Napisane przez Bakteryika

uwielbialam budzic sie rano (kompletnie niewyspana bo chcialam przylapac Mikolaja) zeby znalezc moja paczke

Ja też

Cudowne czasy to były.

[Parvati]

Napisane przez martynusia222

U mnie większe prezenty - pod choinkę ,a na Mikołajki - coś drobnego, szczerze to myślałam, że wszędzie tak jest

W którejś religii jest tak, że nie ma w ogóle prezentów, pamiętam, że miałam w podstawówce koleżankę, która na święta/ mikołajki nie dostawała nic, bo u nich nie było takiego zwyczaju.

U Świadków Jehowy na pewno tak jest u nas w LO były dwie dziewczyny co właśnie nie brały udziału w Mikołajkach z tego powodu.

Napisane przez Bakteryika

ja szczerze mowiac sama sie pogubilam. Pamietam ze pisalo sie listy do Mikolaja przed 6.12 i np prosilam o lyzwy (nie pamietam czy dostalam w koncu na Mikolaja czy pod choinke)
Nie wiem czemu u nas zawsze sie nazywalo to pod poduszke (6.12) a w wigilie pod choinke i obydwie okazje byly obslugiwane przez Mikolaja

z 6.12 najbardziej pamietam slodycze orzechy i czekoladki szczegolnie ze przez wiekszosc mojego dziecinstwa to byly rarytasy.

U nas (Podlasie) też było zawsze "pod poduszkę" . W nocy z 5 na 6 kładło się pod poduszkę list do Mikołaja. Mikołaj w nocy zabierał list i zostawiał jakiś słodycz
W Wigilię Mikołaj zostawiał pod choinką prezenty (zawsze miało się nadzieję, że coś z listy się dostanie ). U mojego TŻta (też Podlasie) za to 6.12 Mikołaj zostawiał słodycze w butach (musiały być czyściutkie, bo inaczej z łakoci nici ), no i prezenty także na Wigilię

[Bakteryika]

Napisane przez Parvati

U nas (Podlasie) też było zawsze "pod poduszkę" . W nocy z 5 na 6 kładło się pod poduszkę list do Mikołaja. Mikołaj w nocy zabierał list i zostawiał jakiś słodycz
W Wigilię Mikołaj zostawiał pod choinką prezenty (zawsze miało się nadzieję, że coś z listy się dostanie ). U mojego TŻta (też Podlasie) za to 6.12 Mikołaj zostawiał słodycze w butach (musiały być czyściutkie, bo inaczej z łakoci nici ), no i prezenty także na Wigilię

moja mama z Podlasia jest

[Renatka_2108]

Ja jako dziecko dostawałam skromny prezent na Mikołaja albo jakiś słodycz (w szkole i tak zawsze obchodziliśmy, wiec tam coś kazdy dostał i tak) a głowne prezenty pod choinkę po Wigilii.

Rodzice mi zawsze po jedzeniu kazali isc patrzec do okna z ojcem "czy dzieciątko już jedzie", mama otwierała okno w pokoju w ktorym byla choinka a ja potulnie szłam "patrzeć" Mama w tym czasie niby szła myć po kolacji a podrzucała prezenty dla wszystkich Sygnałem że już sa byl chodzacy i grajacy Mikołaj

[golgie]

na razie zaznaczyłam,że tylko na Wigilię,bo dziecko mam jeszcze za małe na prezenty pod poduszkę,ale już za rok myslę, że zacznę dawać prezenty(mojemu dziecku) i na Mikołaja

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:25 ----------

Napisane przez Bakteryika

moja mama z Podlasia jest

moja mama też

[Detonator]

Napisane przez Parvati

U Świadków Jehowy na pewno tak jest u nas w LO były dwie dziewczyny co właśnie nie brały udziału w Mikołajkach z tego powodu.

Nauczyciele czasem mają z tym problem zwłaszcza w młodszych klasach. Bo jak traktować takie dzieci? Jest na to sposób. Dawać dzieciakom, lub kolegom nie prezenty, ale podarunki w innym terminie i zaznaczyć, że to tak bez okazji

[cava]

Jako dziecko w ogòle nie znałam tradycji obdarowywania Mikołaja 6 grudnia. Tego kiedyś nie było. Pierwsz raz zetknęłam się z tym na studiach koło roku 1991jak dostałam od kolegi czekoladę.
Teraz moje dzieci 5 grudnia wieszają przy łóżkach ozdobne skarpety a Mikołaj w nocy napełnia je słodyczami i jakąś drobną maskotka.
Duże prezenty są po kolacji wigilijnej i po wypatrzeniu "pierwszej gwiazdki" pod choinką. Dzieciarnia jest oddelegowywana do wypatrywania gwiazdki a Mikołaj podrzuca paczki pod drzewko

[Sweet :)]

W mojej rodzinie na Mikołaja dajemy sobie jakieś drobiazgi i słodycze, w Wigilię natomiast te "właściwe" prezenty (Wielkopolska)

[201611241302]

Na mikołaja drobniejsze, pod choinkę większe Lublin.

A ja mam pytanie czy ze swoimi TŻami obdarowujecie się i w mikołaja i na święta czy może jest to jeden prezent?

[agniesikk]

U mnie 6 grudnia zawsze sa jakieś drobne upominki, np. słodycze, książka czy jakiś kosmetyk. Na Wigilię są już większe.

[martha330]

Napisane przez cava

Duże prezenty są po kolacji wigilijnej i po wypatrzeniu "pierwszej gwiazdki" pod choinką. Dzieciarnia jest oddelegowywana do wypatrywania gwiazdki a Mikołaj podrzuca paczki pod drzewko

u mnie jest podobnie
male upominki,czekoladowe mikolaje sa 6 grudnia, to takie wprowadzenie do klimatu swiatecznego
a juz prezenty takie konkretne sa na Wigilie!

[90agnieszka90]

U mnie ( centrum) na mikołajki to jakiś drobiazg typu coś słodkiego, a czasami to nawet nic A na wigilię właściwe prezenty od całej rodziny

[Linaewen]

U nas [dolnośląskie, od strony babci z pochodzenia poznańskie, od strony dziadka kresowe ] prezenty są na Mikołajki [słodycze i drobiazgi typu zabawki jak mniejsze-ja i siostra- byłyśmy], na Wigilię leżą całą kolację pod choinką, na Wielkanoc rano przy łóżkach stały paczki ze słodyczami-od Króliczka.

[alijaaa]

u nas, warszawa, dajemy i na mikołajki (drobiazg), i na gwiazdkę☠(większy prezent) w ogóle mam problem z prezentami dla dzieci, przestaly juz pisac listy do mikolaja :/ coś polecacie dla 9 letniego chłopca?

[Dziecko3]

Dla mnie to co się dzieje jeśli chodzi o prezenty w Polsce to jest już chore. Urodziny, imieniny, rocznice, śluby, wigilia, wielkanoc, mikołaj, walentynki, dzień chłopaka, dzień dziewczyny.

Jak ktoś ma dużą rodzinę to może się okazać, że 200 dni w roku ma jakąś impreze. Powodzenia. Szczególnie, że większość prezentów po wyjściu gości trafia na stół i pojawia się pytanie "a co ja mam z tym zrobić" ?

[kalorina83]

Dzięki dziewczyny!! Właśnie takiego "zestawienia" potrzebowałam. Wcześniej nie zastanawiałam się nad tradycjami świątecznymi, le odkąd jestem matką mam spory dylemat Promocje z zabawkami w sklepach zaczynają się już od początku listopada, reklamy tak Nas nakręcają, że łatwo się w tym wszyskim pogubić. Tak jak zrobiłąm w tym roku ja Kupiłam za dużo dla córki i już w końcu z nadmiaru prezentów pewnie wszystkie rzuciłaby w kont. Ale zrobie tak: w Mikołajki słodycze i jakaś jedna zabawka, pod choinkę większe prezenty. A reszta z zakupowych szleństw mamuśki, zostanie na inne okazje. No cóż, podatna jestem strasznie :wstyd: Ale postanowione Tradycje rodzinne kształtujemy sami

[kiitty]

u mnie w domu zawsze dajemy sobie drobne upominki na Mikołaja, a w Wigilię konkretniejsze prezenty

[fiska]

A jak tlumacazycie to swoim dzieiakom?Ze 2 razy przychodzi Mikołaj?
Szczerze mówiąc nie pamietam jak to było w moim przypadku, wiec nie moge sie na nic powolac

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

U mnie było tak, że 6 grudnia był św. Mikołaj i drobniejsze prezenty - jakieś słodycze, kubek albo rękawiczki, coś w tym stylu.

W Wigilię było dzieciątko, mama też zawsze otwierała okno i niby się wypatrywało pierwszej gwiazdki albo dzieciątka (już nie pamiętam), albo się po Wigilii pomagało mamie zmywać, albo szło się coś tam pomóc tacie i w tym czasie prezenty były podrzucane. Pamiętam ze wczesnego dzieciństwa, że był taki zwyczaj, że kładło się pod choinkę jakiś talerz, kosz, albo coś takiego i na tym potem znajdywało się prezent.

Pamiętam też pisanie listu i przyklejanie go na oknie, ale nie pamiętam, czy to było przed Mikołajem czy przed Wigilią.

[fiska]

czyli nie było konkretnego wyjasnienia skad prezenty ?

[kaledonia]

6 grudnia w butach znajdujemy prezenty typu słodycze, czekolada, a w Wigilię są konkretne droższe prezenty, bo jak tłumaczyli mi rodzice Mikołaj ma zbyt ciężki worek i na raz by się nie zabrał

Łódź