Problem z tatą, jestem bezradna - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-11-22, 18:50   #61
evikus
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 165
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

Współczuję tutaj niektórym, serio Wasze dzieci nie będą mogły w pewnym wieku robić czegoś po swojemu, żyć wg swoich wartości tylko i wyłącznie dlatego, że są na Waszym utrzymaniu? Zastanówcie się lepiej czy nie lepiej tych dzieci nie mieć..

Ja na miejscu autorki pojechałabym ale to dlatego, że rodzice pozwalali mi żyć swoim życiem pomimo tego, że do 23 roku życia byłam na ich utrzymaniu (ale mieszkałam sama).
evikus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 06:20   #62
mowx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 27
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

Argument z MSZ okazał się wystarczający. Ostatecznie się zgodził, oczywiście musiał zaznaczyć ze chłopak stracił w jego oczach itd, typowe dla niego.

Dziękuję Wam bardzo wszystkim za pomoc, eyo za podrzucenie linku!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mowx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 08:54   #63
zmieszany_facet
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 588
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

I teraz powinno zrobić się głupio wszystkim, którzy najeżdżali na ojca autorki i wyzywali od przemocowcow. On się po prostu obawiam jako ojciec i wystarczyło normalnie obgadać sprawę i nie ma problemu. Widać tutaj wiele osob jest po tzw. Bezstresowym wychowaniu i jak ojciec się na cos nie zgadza to od razu rady, żeby olsc jego zdanie, urządzić pokaz sil, nie pytać się o zdanie i sądzić się o alimenty... Normalnie patologia na tym forum. Rzede wszystkim autorka jest na utrzymaniu rodziców i chcąc nie chcąc musi ich uwzględniać w podejmowaniu decyzji, jak będzie na swoim to wtedy nie będzie musiała nikogo uwzględniać.



Śmieszny był tez pod Doli. Serio uważasz, ze lepiej w takej sytuacji nie pytać i po prostu jechać? A tekst, ze jeśli ojciec ma szacunek to szybko przejdzie mu złość był po prostu żałosny. Ja się pytam jakim szacunkiem do ojca wykazałaby się autorka gdyby olała zdanie ojca i sobie pojechała. Zerowym, wiec jakim prawem miałaby wtedy zadać okazywania szacunku.



Niestety, ale wielu młodych ludzi ma postawę typowo roszczeniowa, im się należy. Co z tego, ze wielu rzeczy sami sobie w ogóle nie oplacaja, ale im się należy. Z takim podejściem nie da się wyrobić do tych relacji z rodzicami.
zmieszany_facet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 09:58   #64
z_blondem_mi_do_twarzy
Rozeznanie
 
Avatar z_blondem_mi_do_twarzy
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 669
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

Cytat:
Napisane przez zmieszany_facet Pokaż wiadomość
I teraz powinno zrobić się głupio wszystkim, którzy najeżdżali na ojca autorki i wyzywali od przemocowcow. On się po prostu obawiam jako ojciec i wystarczyło normalnie obgadać sprawę i nie ma problemu. Widać tutaj wiele osob jest po tzw. Bezstresowym wychowaniu i jak ojciec się na cos nie zgadza to od razu rady, żeby olsc jego zdanie, urządzić pokaz sil, nie pytać się o zdanie i sądzić się o alimenty... Normalnie patologia na tym forum. Rzede wszystkim autorka jest na utrzymaniu rodziców i chcąc nie chcąc musi ich uwzględniać w podejmowaniu decyzji, jak będzie na swoim to wtedy nie będzie musiała nikogo uwzględniać.



Śmieszny był tez pod Doli. Serio uważasz, ze lepiej w takej sytuacji nie pytać i po prostu jechać? A tekst, ze jeśli ojciec ma szacunek to szybko przejdzie mu złość był po prostu żałosny. Ja się pytam jakim szacunkiem do ojca wykazałaby się autorka gdyby olała zdanie ojca i sobie pojechała. Zerowym, wiec jakim prawem miałaby wtedy zadać okazywania szacunku.



Niestety, ale wielu młodych ludzi ma postawę typowo roszczeniowa, im się należy. Co z tego, ze wielu rzeczy sami sobie w ogóle nie oplacaja, ale im się należy. Z takim podejściem nie da się wyrobić do tych relacji z rodzicami.
No i co tego, że pojadą? Chora sytuacja w domu autorki była jest i będzie. Bo to nie jest kwestia tego jednego wyjazdu, tylko tego, że ojciec wpada w furie gdy domownicy nie robią co on chce. Za jakiś czas znowu ona będzie chciała zrobić coś po swojemu i znowu tatuś będzie pieprzył głupoty i robił sensacje z niczego. Bo ten typ tak ma.

I znowu matka się będzie bała wziąć udział w dyskusji a na koniec jej facet usłyszy że stracił w oczach tatusia xD co to w ogóle za tekst? Stracić w oczach to można, jak ktoś kogoś oszuka, zrani, narazi na niebezpieczeństwo a nie jak zorganizuje wycieczkę i to w przerwie świątecznej, a nie w trakcie tygodnia szkolnego. I nie przyszła do ojca z tekstem daj mi na wyjazd kasę tylko to był prezent, niespodzianka. Sama napisała że nie chce odprawiac party hard na wyjeździe i jeszcze ich spytała o zdanie.

I gdzie ty masz to bezstresowe wychowanie? Laska chodzi do szkoły, żyje jak każda nastolatka a to że podejmie jakąś decyzję to co? Ma wiecznie być taką kozą bez zdania? Kiedyś się nie podejmowalo decyzji samodzielnych w tym wieku, bo jeden z drugim dostał pasem po dupsku, albo wiedział że nie chroni go prawo. Potem chodzą po świecie takie mimozy bez zdania, bo trzeba się dopasować, bo trzeba tatusiowi nie popaść a potem partnerowi a potem szefowi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez z_blondem_mi_do_twarzy
Czas edycji: 2016-11-23 o 10:02
z_blondem_mi_do_twarzy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 10:20   #65
zmieszany_facet
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 588
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

Jak widać ten typ tak nie ma. W końcu autorka przedstawiła argumenty i przekonała ojca, który wyraził zgodę. Autorka również pisala, ze nieraz przekonywała ojca i ten zgadzal się mimo początkowego sceptyzmu. Widać wiec, ze wystarczy nornalna rozmowa i wszystko da się załatwić.



Poza tym o bezstresowym wychowaniu pisałem w kontekście osob, które wysyłały godne pożałowania rady. Naprawdę pisanie o tym, ze ojciec ma obowiązki alimentacyjne bo dziecku nie pozwala jechać na wycieczkę oznacza, ze dzisiejszej młodzieży po prostu w dupach sie poprzewracało.



Czy ja wiem czy te niby mimozy z starego stylu wychowania tak źle sobie radzą? Można powiedzieć, ze właśnie dzisiejsza młodzież przyzwyczajona do postawy roszczeniowej odnajduje się znacznie gorzej w aktualnej rzeczywistości niż te "mimozy" jak to okreslilas. Brakuje szacunku do nauczycieli, przełożonych czy pracy, ale czemu się dziwić skoro nawet nie szanuja swoich rodziców. Jeśli najlepszym remedium na problem autorki było olanie zdania ojca i pojechanie to ja nie mam żadnych pytań.



Nawet obecni pracodawcy są oburzeni postawa roszczeniowa nowych osob. Bez doświadczenia a chcą zarabiać krocie, ciągle awanse i podwyżki im w głowie a nie zadadza sobie nawet pytania czy zasłużyli...
zmieszany_facet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 11:02   #66
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

zmieszany_facet podpisuję się pod wszystkim.

Widzę, że pewna grupa ludzi nie dostrzega nic pomiędzy patologią i pasem na tyłku a bezstresowym wychowaniem. A tytułowy tata jest właśnie przypadkiem pomiędzy.

Z własnego doświadczenia wiem, że już lepiej być "mimozą" niż rozpuszczonym dorosłym, który uważa, że wszystko mu się należy, a rodzic na szacunek musi sobie zasłużyć. Często obserwuje jak tacy stawiają swoje pierwsze kroki w życiu zawodowym i nagle szok, bo ktoś im powiedział NIE. Potem odbiają się od firmy do firmy, tutaj źle traktują, tam ktoś ich potraktował niesprawiedliwie, w innej jeszcze odnajdują ślady rasizmu, no nie da się pracować, wszyscy źli.
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 11:07   #67
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

Cytat:
Napisane przez mowx Pokaż wiadomość
Witam. Kilka dni temu ukończyłam 18 lat. Mam chłopaka od 2 lat, nie raz gdzieś razem wyjeżdżaliśmy, jednak w obrębie naszego kraju.
Na 18 urodziny chłopak sprezentował mi tygodniowy wyjazd na Maltę w Sylwestra. Skontaktował sie z moim tatą czy nie ma nic przeciwko itd, (relacje rodziców z chłopakiem zawsze były bardzo spoko, tata tylko jest typem furianta, nerwusa, cieżko mu cokolwiek przetłumaczyć) No i klops. Tata wkurzony (lekko mówiąc) uważa ze to niebezpieczne, islamiści i te sprawy, nie da sobie wytłumaczyć ze tam nic sie nie dzieje, ludzie jeżdżą na wakacje i to spokojna wyspa. (Jego zdaniem on ogląda TV i wie!) mojemu chłopakowi napisał niestety bardzo niemiłą wiadomość. W stylu ze nie chce zeby ktoś poróżniał córkę z ojcem i ze ja mam skończyć szkole, ze lepiej w życiu szukać przyjaciół niż wrogów (?) i tego typu pierdoły. Dodam, ze zawsze sie dobrze uczyłam, nie mam problemów w szkole, jestem poukładana i nigdy nie podpadłam.
Jestem strasznie rozczarowana, hotel i bilety sa opłacone. I co teraz? Jak postąpić? Jestem rozbita.

Uważam że winna leży po OBU stronach . Autorko masz 18 lat ,może w domenie prawnym jesteś już dorosła ale nie jesteś ani samodzielna ani niezależna ,mieszkasz u rodziców i POWINNAŚ brać pod uwagę ich zdanie w sprawie . Kolejna rzeczą jakąś zrobiłaś źle -jest rezerwowanie biletów i hotelu przed rozmową z rodzicami .WTF?

Wyjazd 18 -letniej dziewczyny za granicę na Maltę w Sylwestra-jest pomysłem idiotycznym ,niebezpiecznym -ludzie jeżdżą tam na wakacje ale w telewizji aż się roi od wielkich afer w tych regonach wyspy ) sponsorowanie przez 21 latka wyjazdu za granicę też jest dla mnie dziwne ,takie coś sporo kosztuje -i nie zgodziłabym się na taki sponsoring pod moim dachem .(chyba że się dokładałaś do tego wyjazdu) i w razie gdy się posprzeczacie masz własne pieniądze na podróż z powrotem do kraju?na hotel czy wyżywienie ? bo taka niezależność od chłopa jest nierozsądna. latanie po hotelach u nastoletniej dziewczyny też mi się tylko z jednym kojarzy.

Serio ja mam 26 lat -i w życiu bym takich rzeczy rodzicom nie odwala , a nawet mając 18 -miałam więcej oleju w głowie od Ciebie.

A swoją drogą Twój ojciec zareagował zbyt agresywnie i puściły mu nerwy, powinien wysłuchać Twoich argumentów ale zapewne w ogóle nie umiecie ze sobą rozmawiać.
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-11-23, 11:33   #68
z_blondem_mi_do_twarzy
Rozeznanie
 
Avatar z_blondem_mi_do_twarzy
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 669
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
zmieszany_facet podpisuję się pod wszystkim.

Widzę, że pewna grupa ludzi nie dostrzega nic pomiędzy patologią i pasem na tyłku a bezstresowym wychowaniem. A tytułowy tata jest właśnie przypadkiem pomiędzy.

Z własnego doświadczenia wiem, że już lepiej być "mimozą" niż rozpuszczonym dorosłym, który uważa, że wszystko mu się należy, a rodzic na szacunek musi sobie zasłużyć. Często obserwuje jak tacy stawiają swoje pierwsze kroki w życiu zawodowym i nagle szok, bo ktoś im powiedział NIE. Potem odbiają się od firmy do firmy, tutaj źle traktują, tam ktoś ich potraktował niesprawiedliwie, w innej jeszcze odnajdują ślady rasizmu, no nie da się pracować, wszyscy źli.
To nie wiem jakich wy ludzi znacie, ale ja się z czymś takim nie spotykam. Może dlatego, że jest coś pomiędzy szaowaniem rodziców a posiadaniem swojego zdania.

Co do bycia mimozą, na Intymnym wątek za wątkiem, że misiaczek traktuje jak śmiecia , że ktoś podcina skrzydła, że matka nie akceptuje związku, że ojciec robi dramę z wyprowadzki. I tak siedzą te mimozy, strzelają wątkami, a boją się siąść i pogadać w realu, o ile w ogóle się da pogadać z takimi ludźmi . Ludzie są nauczeni że trzeba mamusi nie zdenerwowac, co powie tatuś, co pomyśli chłopak i nie żyją jak oni by chcieli tylko jak chcą wszyscy wokół. Powtarzam - laska nie ma ani troche wspólnego roszczeniowoscia, za to rodzice robiący burdy w domu bo dziecko ma szansę jechać na wyjazd są dla mnie co najmniej niepowazni. Szanuję zdanie innych ludzi i ich decyzje, pod warunkiem że oni też szanują mnie i potrafią argumentowac. Tak to już jest, że każde pokolenie rządzi się swoimi prawami a ludzie wychowani w PRLu podchodzą często do wszystkiego na zasadzie 'ja tak byłem wychowany, tak być musi'.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez z_blondem_mi_do_twarzy
Czas edycji: 2016-11-23 o 11:38
z_blondem_mi_do_twarzy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 11:47   #69
mowx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 27
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;67847306]Uważam że winna leży po OBU stronach . Autorko masz 18 lat ,może w domenie prawnym jesteś już dorosła ale nie jesteś ani samodzielna ani niezależna ,mieszkasz u rodziców i POWINNAŚ brać pod uwagę ich zdanie w sprawie . Kolejna rzeczą jakąś zrobiłaś źle -jest rezerwowanie biletów i hotelu przed rozmową z rodzicami .WTF?

Wyjazd 18 -letniej dziewczyny za granicę na Maltę w Sylwestra-jest pomysłem idiotycznym ,niebezpiecznym -ludzie jeżdżą tam na wakacje ale w telewizji aż się roi od wielkich afer w tych regonach wyspy ) sponsorowanie przez 21 latka wyjazdu za granicę też jest dla mnie dziwne ,takie coś sporo kosztuje -i nie zgodziłabym się na taki sponsoring pod moim dachem .(chyba że się dokładałaś do tego wyjazdu) i w razie gdy się posprzeczacie masz własne pieniądze na podróż z powrotem do kraju?na hotel czy wyżywienie ? bo taka niezależność od chłopa jest nierozsądna. latanie po hotelach u nastoletniej dziewczyny też mi się tylko z jednym kojarzy.

Serio ja mam 26 lat -i w życiu bym takich rzeczy rodzicom nie odwala , a nawet mając 18 -miałam więcej oleju w głowie od Ciebie.

A swoją drogą Twój ojciec zareagował zbyt agresywnie i puściły mu nerwy, powinien wysłuchać Twoich argumentów ale zapewne w ogóle nie umiecie ze sobą rozmawiać.[/QUOTE]


Przepraszam bardzo, masz 26 lat a nie potrafisz czytać ze zrozumieniem?

Gdybym nie brała ich zdania pod uwagę to tego postu by nie było, zrobiłabym co bym chciała. Poza tym kolejna rzecz ktorej nie doczytałaś- ta wycieczka to prezent od chłopaka wiec nie ja rezerwowałam bilety, to była niespodzianka.

Nie wiem jaką telewizje oglądasz, ale spróbuj podesłać chociaż jeden link o jakichś przejawach terrorystycznych czy niebezpieczeństwach na Malcie. Nie dzieją sie tam takie rzeczy, wiec jeżeli nie masz pojęcia to się nie wypowiadaj.
Akurat kwestie finansowe nie powinny Cie interesować, ma dobrze płatna prace i chciał spełnić moje marzenie na 18 urodziny, to jakaś zbrodnia?

Ostatnia rzecz. Jak gdzieś jedziemy to żeby zwiedzać, poznawać, logiczne jest ze nie będziemy spali pod mostem, tylko w hotelu. Może Ty jeździsz do hotelu tylko w jednym celu.
Nie trzeba hotelu żeby znaleźć sposobność do wspołżycia







Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mowx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 11:55   #70
zmieszany_facet
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 588
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

No właśnie Ty nie rozumiesz różnicy pomiędzy posiadaniem własnego zdania a postawa roszczeniowa. Mając własny pogląd rozpoczynasz dialog z druga strona, aby przekonać do swojej racji. Tak jak zrobiła np. Autorka- zebrala argumenty, przedyskutowała to z ojcem i przekonała do swojej racji. Ty za to uważasz, ze posiadanie swojego zdania oznacza postawienie na swoim wbrew wszystkiemu- ja chce jechać, wiec mam gdzieś zdanie innych i robię co chce bo tak. Wszystko ok kiedy sama za siebie odpowiadasz i nie jesteś od nikogo zależna. Autorka jest na utrzymaniu rodziców, wiec swoje zdanie musi poprzec argumentami. Postawa roszczeniowa tylko zaogniłaby konflikt. No, ale Ty nie rozumiesz tej różnicy.



Jedno mnie dziwi w Twojej wypowiedzi, wcześniej pisałaś o mimozach pod katem osob wychowanych we wcześniejszych latach, czyli po prostu starszych. Teraz uzywasz określenia mimozy w stosunku osob zakładających tutaj na forum tematy, a trzeba pamiętać, ze te tematy glownie zakładane są przez osoby młode... Tak wiec sprecyzuj o co dokładnie chodzi
zmieszany_facet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 12:12   #71
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

Cytat:
Napisane przez z_blondem_mi_do_twarzy Pokaż wiadomość
To nie wiem jakich wy ludzi znacie, ale ja się z czymś takim nie spotykam. Może dlatego, że jest coś pomiędzy szaowaniem rodziców a posiadaniem swojego zdania.
Głównie znam ludzi, którzy próbują się dostać do firmy, dla której rekrutuję i potem zawalają mi biurko swoimi skargami z d...

A co konkretnie jest POMIEDZY? Bo jak dla mnie mówisz o dwóch różnych rzeczach.
Cytat:
Napisane przez z_blondem_mi_do_twarzy Pokaż wiadomość
Co do bycia mimozą, na Intymnym wątek za wątkiem, że misiaczek traktuje jak śmiecia , że ktoś podcina skrzydła, że matka nie akceptuje związku, że ojciec robi dramę z wyprowadzki. I tak siedzą te mimozy, strzelają wątkami, a boją się siąść i pogadać w realu, o ile w ogóle się da pogadać z takimi ludźmi . Ludzie są nauczeni że trzeba mamusi nie zdenerwowac, co powie tatuś, co pomyśli chłopak i nie żyją jak oni by chcieli tylko jak chcą wszyscy wokół. Powtarzam - laska nie ma ani troche wspólnego roszczeniowoscia, za to rodzice robiący burdy w domu bo dziecko ma szansę jechać na wyjazd są dla mnie co najmniej niepowazni. Szanuję zdanie innych ludzi i ich decyzje, pod warunkiem że oni też szanują mnie i potrafią argumentowac. Tak to już jest, że każde pokolenie rządzi się swoimi prawami a ludzie wychowani w PRLu podchodzą często do wszystkiego na zasadzie 'ja tak byłem wychowany, tak być musi'.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Piszesz o tej konkretnej sytuacji czy sobie znanych treściach? Bo jeśli jesteśmy nadal przy tym wątku to chyba nie powiesz mi, że pisząc o zastraszonej dziewczynie bojącej się porozmawiać otwarcie masz na myśli Autorkę? Przecież wszystko się o to rozbija, że nie mamy do czynienia z sytuacją ekstremalną, dla której jedynym rozwiązaniem byłaby wyprowadzka i ciąganie rodziców po sądach. A Ty uparcie dowodzisz, że takie przypadki są. No są, jasna sprawa. Tylko, że nie w tym wątku.

Zresztą mało kto doradzał, żeby po prostu zaniechała marzeń o wycieczce. Raczej padały głosy, aby zebrała trochę faktów i porozmawiała z ojcem, co zresztą okazało się o wiele lepszym sposobem niż pokaz siły, którego też zresztą zwolenniczki się tutaj znalazły.
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-23, 12:34   #72
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

Cytat:
Napisane przez mowx Pokaż wiadomość
Przepraszam bardzo, masz 26 lat a nie potrafisz czytać ze zrozumieniem?

Gdybym nie brała ich zdania pod uwagę to tego postu by nie było, zrobiłabym co bym chciała. Poza tym kolejna rzecz ktorej nie doczytałaś- ta wycieczka to prezent od chłopaka wiec nie ja rezerwowałam bilety, to była niespodzianka.

Nie wiem jaką telewizje oglądasz, ale spróbuj podesłać chociaż jeden link o jakichś przejawach terrorystycznych czy niebezpieczeństwach na Malcie. Nie dzieją sie tam takie rzeczy, wiec jeżeli nie masz pojęcia to się nie wypowiadaj.
Akurat kwestie finansowe nie powinny Cie interesować, ma dobrze płatna prace i chciał spełnić moje marzenie na 18 urodziny, to jakaś zbrodnia?

Ostatnia rzecz. Jak gdzieś jedziemy to żeby zwiedzać, poznawać, logiczne jest ze nie będziemy spali pod mostem, tylko w hotelu. Może Ty jeździsz do hotelu tylko w jednym celu.
Nie trzeba hotelu żeby znaleźć sposobność do wspołżycia







Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pogrubione -właśnie ciągnie Ciebie za granicę na Sylwestra nie pytając o zdanie Twoich rodziców -zachowanie bardzo nie w porządku z jego strony. Robi co mu się podoba .

Taaaaa ,dobre sobie bo mężczyźni ciągną kobiety po hotelach i płacą za wycieczki zagraniczne -zupełnie bezinteresownie nie licząc na rewanż . tylko patrzenie sobie w oczka. Widać ze życia jeszcze nie znasz albo głupią udajesz.. I mnie Twoje finanse nie interesują ale twojego ojca jak najbardziej mogą -i zważywszy na te wszystkie powody na pewno bym była przeciwna wyjazdowi .

A takiego prezentu nie przyjęłabym w życiu od mężczyzny albo jedynie pod warunkiem dofinansowania się do takiego wyjazdu i osobnych pokoi w hotelu.

18 latka która robi co jej się podoba -a nie jest niezależna i samodzielna brzmi jak 5-latek który się turla po podłodze i wrzeszczy na cały sklep bo nie potrafi wymusić od ojca upatrzonej zabawki.

Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Czas edycji: 2016-11-23 o 12:41
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 12:43   #73
201701261449
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 402
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

Jak zwykle dla niektórych wszystko takie proste.
Uważam, że dopóki jesteś na ich utrzymaniu to mają prawo mówić ci co masz robić w pewnych granicach). To, że masz 18 lat nic nie znaczy, jeśli nie jesteś samodzielna.
Na twoim miejscu porozmawiałabym z tatą osobiście, spokojnie i rzeczowo. Moja matka w życiu się na nic nie zgadzała, nawet na nocowanie u koleżanek, gdy to 18 lat miałam, więc ja uciekałam z domu i kłóciłam się z nią, co teraz, z perspektywy czasu uznaję za głupotę ogromną. Znacznie lepiej pokazać, że jest się dorosłym i odpowiedzialnym, pokazać, że na tej całej Malcie nie dzieją się takie złe rzeczy, zapewnić o regularnym kontakcie w czasie wyjazdu, takie rzeczy.
A jak mimo to się nie zgodzi to cóż. Ryzykujesz wielką awanturę. Absolutnie rozumiem chęć pojechania tam i pewnie sama bym pojechała mimo wszystko. Ale wtedy zaczęłabym też myśleć o tym usamodzielnieniu wcześniej, żeby w razie czego (nie wiem, co mogliby zrobić, z domu cię raczej nie wyrzucą): odcięcia od kasy, etc. miała swoje pieniądze i jakieś uniezależnienie.
201701261449 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 12:52   #74
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

również w 100% zgadzam sie z zmieszany facet
od początku byłam przeciwna stawianiu okoniem,szantazowi z alimentami i pokazywaniu ojcu gdzies jest "jego miejsce "
w przeciwieństwie do w zblondynemmidotwarzy nie uważam że ojciec autorki to chodząca patologia tylko normalny rodzic który obawia się o dziecko plus nie pozwala mu na wszystko głównie dla jego dobra a nie dlatego że ma takie widzimisie
u mnie w domu kiedy dzieci były młodsze też zawsze kazałam się zapytać taty co tym myśli jeśli chodziło o jakies większe sprawy
rodzice są wspólnie odpowiedzialni za dziecko i powinni mieć obydwoje coś do powiedzenia
tak więc kiedy córka chciała zaprosić kogoś na noc mowilam: ok ale zapytaj taty co on na to
dla mnie to wypełni normalne zachowanie i nie uważam że mój mąż jest tyranem czy patologia
gdy mój syn chciał jechać na 3 dniowy festival ja powiedziałam nie I oczekiwałam że mąż powie to samo ale on miał inne zdanie i mnie przekonał że powinniśmy go puścić.
dla mnie dziecko które mieszka z nami jest na moim utrzymaniu powinno liczyć się z naszym zdaniem,nie dlatego że chce dyrygowac jego życiem ale po to aby dać mu dobra radę albo ustrzec od niebezpieczeństwa lub poprostu głupoty
dobrze zrobiłaś Autorko że posłuchałas rady i postawiłas na spokojna rozmowę
rodzice cie kochają a to że czasami na coś nie pozwalają albo.maja odmienne zdanie na jakiś temat nie oznacza że w domu masz patologie albo ktoś chce cie w życiu ograniczać

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2016-11-23 o 12:55
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 13:08   #75
mowx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 27
Problem z tatą, jestem bezradna

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;67851356]Pogrubione -właśnie ciągnie Ciebie za granicę na Sylwestra nie pytając o zdanie Twoich rodziców -zachowanie bardzo nie w porządku z jego strony. Robi co mu się podoba .



Taaaaa ,dobre sobie bo mężczyźni ciągną kobiety po hotelach i płacą za wycieczki zagraniczne -zupełnie bezinteresownie nie licząc na rewanż . tylko patrzenie sobie w oczka. Widać ze życia jeszcze nie znasz albo głupią udajesz.. I mnie Twoje finanse nie interesują ale twojego ojca jak najbardziej mogą -i zważywszy na te wszystkie powody na pewno bym była przeciwna wyjazdowi .



A takiego prezentu nie przyjęłabym w życiu od mężczyzny albo jedynie pod warunkiem dofinansowania się do takiego wyjazdu i osobnych pokoi w hotelu.



18 latka która robi co jej się podoba -a nie jest niezależna i samodzielna brzmi jak 5-latek który się turla po podłodze i wrzeszczy na cały sklep bo nie potrafi wymusić od ojca upatrzonej zabawki.

[/QUOTE]


Widać ze nie przeczytałaś dokładnie wątku a się wypowiadasz.
Zawsze kiedy wyjeżdżaliśmy pytał tatę o zdanie, ojciec zawsze się zgadzał więc nie podejrzewał, że tym razem zareaguje w ten sposób i miała to być niespodzianka, poza tym to była okazyjna oferta i nie rozwodził się długo, tylko od razu kupił.

Nie wiem do czego Ty pijesz.
Czy ja jestem dziewczyną z ulicy której obcy facet funduje wycieczki zagraniczne w zamian za seks?
Tak wynika z Twojej wypowiedzi.
Oświecę Cię, otóż nie.
Jesteśmy razem dwa lata, kochamy się i partner zafundował mi super prezent. Jeżeli Twój facet daje Ci prezent i oczekuje czegoś w zamian to bardzo Ci współczuje. To nie miłość. Poza tym, Ty nie rozumiesz ze głównym celem naszych wyjazdów nie jest bzykanie sie w hotelu? Bo jak się jedzie na urlop, to sie wypoczywa, zwiedza, nikt do seksu mnie nie zmusza. Chyba za dużo filmów sie naoglądałaś.

Jeżeli organizujemy sobie wyjazd wspólnie to owszem, dokładam się, ale to jest prezent, tak trudno Ci to zrozumiec?
Osobne pokoje? Będąc w związku dwa lata mam sie odgradzać murem? Jak nie bede chciała współżyć to partner absolutnie nie bedzie próbował mnie do tego zmusić.

Nie wiem jakie masz doświadczenia, ale współczuje Ci takiego podejścia. Nie żyjemy w średniowieczu.





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Cytat:
Napisane przez smellsliketeenspirit Pokaż wiadomość
Jak zwykle dla niektórych wszystko takie proste.
Uważam, że dopóki jesteś na ich utrzymaniu to mają prawo mówić ci co masz robić w pewnych granicach). To, że masz 18 lat nic nie znaczy, jeśli nie jesteś samodzielna.
Na twoim miejscu porozmawiałabym z tatą osobiście, spokojnie i rzeczowo. Moja matka w życiu się na nic nie zgadzała, nawet na nocowanie u koleżanek, gdy to 18 lat miałam, więc ja uciekałam z domu i kłóciłam się z nią, co teraz, z perspektywy czasu uznaję za głupotę ogromną. Znacznie lepiej pokazać, że jest się dorosłym i odpowiedzialnym, pokazać, że na tej całej Malcie nie dzieją się takie złe rzeczy, zapewnić o regularnym kontakcie w czasie wyjazdu, takie rzeczy.
A jak mimo to się nie zgodzi to cóż. Ryzykujesz wielką awanturę. Absolutnie rozumiem chęć pojechania tam i pewnie sama bym pojechała mimo wszystko. Ale wtedy zaczęłabym też myśleć o tym usamodzielnieniu wcześniej, żeby w razie czego (nie wiem, co mogliby zrobić, z domu cię raczej nie wyrzucą): odcięcia od kasy, etc. miała swoje pieniądze i jakieś uniezależnienie.


Tak jak mówisz, postawiłam na spokojną rozmowę i rzeczowe argumenty, podziałało


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez mowx
Czas edycji: 2016-11-23 o 12:57
mowx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 13:12   #76
z_blondem_mi_do_twarzy
Rozeznanie
 
Avatar z_blondem_mi_do_twarzy
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 669
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;67851356]Pogrubione -właśnie ciągnie Ciebie za granicę na Sylwestra nie pytając o zdanie Twoich rodziców -zachowanie bardzo nie w porządku z jego strony. Robi co mu się podoba .

Taaaaa ,dobre sobie bo mężczyźni ciągną kobiety po hotelach i płacą za wycieczki zagraniczne -zupełnie bezinteresownie nie licząc na rewanż . tylko patrzenie sobie w oczka. Widać ze życia jeszcze nie znasz albo głupią udajesz.. I mnie Twoje finanse nie interesują ale twojego ojca jak najbardziej mogą -i zważywszy na te wszystkie powody na pewno bym była przeciwna wyjazdowi .

A takiego prezentu nie przyjęłabym w życiu od mężczyzny albo jedynie pod warunkiem dofinansowania się do takiego wyjazdu i osobnych pokoi w hotelu.
[/COLOR][/QUOTE]

Byłaś wykorzystywana seksualnie w młodości? Jesteś aseksualna? Oziebla? Bo tak to trochę brzmi jakbyś miała jakiś uraz

W normalnym związku to jest normalne że ktoś komuś robi niespodzianki, prezenty. I nie podchodzi się do tego na zasadzie kupił mi coś to muszę się z nim przespać. Bliskość wynika z chęci obu osób. Nie z rewanżu za prezent. To tak na marginesie, jak wyglądają relacje międzyludzkie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
z_blondem_mi_do_twarzy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 13:41   #77
Aurora_beam
Raczkowanie
 
Avatar Aurora_beam
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 155
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

Cytat:
Napisane przez zmieszany_facet Pokaż wiadomość
I teraz powinno zrobić się głupio wszystkim, którzy najeżdżali na ojca autorki i wyzywali od przemocowcow. On się po prostu obawiam jako ojciec i wystarczyło normalnie obgadać sprawę i nie ma problemu. Widać tutaj wiele osob jest po tzw. Bezstresowym wychowaniu i jak ojciec się na cos nie zgadza to od razu rady, żeby olsc jego zdanie, urządzić pokaz sil, nie pytać się o zdanie i sądzić się o alimenty... Normalnie patologia na tym forum. Rzede wszystkim autorka jest na utrzymaniu rodziców i chcąc nie chcąc musi ich uwzględniać w podejmowaniu decyzji, jak będzie na swoim to wtedy nie będzie musiała nikogo uwzględniać.

Śmieszny był tez pod Doli. Serio uważasz, ze lepiej w takej sytuacji nie pytać i po prostu jechać? A tekst, ze jeśli ojciec ma szacunek to szybko przejdzie mu złość był po prostu żałosny. Ja się pytam jakim szacunkiem do ojca wykazałaby się autorka gdyby olała zdanie ojca i sobie pojechała. Zerowym, wiec jakim prawem miałaby wtedy zadać okazywania szacunku.

Niestety, ale wielu młodych ludzi ma postawę typowo roszczeniowa, im się należy. Co z tego, ze wielu rzeczy sami sobie w ogóle nie oplacaja, ale im się należy. Z takim podejściem nie da się wyrobić do tych relacji z rodzicami.
Zgadzam się w 100% zapoznałam się z całym wątkiem i popieram wypowiedzi xfrida, zmieszany_facet, Ava_.
Aurora_beam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 16:42   #78
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

Cytat:
Napisane przez mowx Pokaż wiadomość
Argument z MSZ okazał się wystarczający. Ostatecznie się zgodził, oczywiście musiał zaznaczyć ze chłopak stracił w jego oczach itd, typowe dla niego.

Dziękuję Wam bardzo wszystkim za pomoc, eyo za podrzucenie linku!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
no i super, że się sprawa rozwiązała ważne, że ojciec się faktycznie po prostu o Ciebie martwił a nie chciał wam zrobić złośliwość (szczerze to tak zakładałam skoro ogólnie same wyjazdy to nie kłopot)

z tym tekstem o tym, że chłopak stracił w jego oczach to pewnie ojciec po prostu próbował jakoś wybrnąć z tej sytuacji z twarzą - miał jakieś uprzedzenia co do tego kierunku, okazały się nieprawdziwe a pewnie nie chciał wychodzić na całkowitego drania trochę kulawo bo kulawo ale jednak wydaje mi się, że on po prostu chciał dobrze i mu teraz trochę głupio - ja bym się tam żadnej "patologii" w jego postawie nie dopatrywał, dobrze chciał a źle wyszło, zdarza się

a na przyszłość niech chłopak kilka razy "wyciągnie" rękę w kierunku ojca i na pewno to całe "złe" wrażenie się zatrze


@KaSiaa21t
weź i przeczytaj cały wątek a nie się emocjonujesz na podstawie jednego posta i robisz afery Ty byś się nie ośmieliła jechać z partnerem na Maltę mając 18 lat i spoko - autorka "się ośmieliła" i co więcej ani jej matka ani jak się okazało ojciec nie mają nic przeciwko samemu wyjazdowi także możesz sobie już darować dwuznaczne określenia tego co to za kobiety pozwalają sobie na takie bezeceństwa

a tak swoją drogą - żaden sąd jeszcze nie uniewinnił w tym kraju pełnoletniej osoby w ramach argumentu "18stki mają pstro w głowach i są niedorośli, niedojrzali, nieodpowiedzialni" także skoro prawnie autorka ponosi już konsekwencje swoich czynów to niech też uprzejmie czerpie jakąś przyjemność z możliwości decydowania o sobie (zwłaszcza, że ostatecznie najwyraźniej nie jest to nawet rozbieżne z opinią jej rodziców) - sytuacja prawna jest taka, że dziewczyna jest pełnoletnia, ponosi tego konsekwencje jak i może o sobie decydować (i nie jest to w żaden sposób zależne od tego czy mentalnie jest na to gotowa czy nie) a jej rodzice póki się uczy mają prawny obowiązek ją utrzymywać - takie są fakty i Twoja opinia tego nie zmieni

swoją drogą skoro tak lekko Ci się ocenia to nadmienię, że warto pamiętać, że niedojrzałe 26 latki też chodzą po świecie
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-23, 17:25   #79
mowx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 27
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
no i super, że się sprawa rozwiązała ważne, że ojciec się faktycznie po prostu o Ciebie martwił a nie chciał wam zrobić złośliwość (szczerze to tak zakładałam skoro ogólnie same wyjazdy to nie kłopot)



z tym tekstem o tym, że chłopak stracił w jego oczach to pewnie ojciec po prostu próbował jakoś wybrnąć z tej sytuacji z twarzą - miał jakieś uprzedzenia co do tego kierunku, okazały się nieprawdziwe a pewnie nie chciał wychodzić na całkowitego drania trochę kulawo bo kulawo ale jednak wydaje mi się, że on po prostu chciał dobrze i mu teraz trochę głupio - ja bym się tam żadnej "patologii" w jego postawie nie dopatrywał, dobrze chciał a źle wyszło, zdarza się



a na przyszłość niech chłopak kilka razy "wyciągnie" rękę w kierunku ojca i na pewno to całe "złe" wrażenie się zatrze





@KaSiaa21t

weź i przeczytaj cały wątek a nie się emocjonujesz na podstawie jednego posta i robisz afery Ty byś się nie ośmieliła jechać z partnerem na Maltę mając 18 lat i spoko - autorka "się ośmieliła" i co więcej ani jej matka ani jak się okazało ojciec nie mają nic przeciwko samemu wyjazdowi także możesz sobie już darować dwuznaczne określenia tego co to za kobiety pozwalają sobie na takie bezeceństwa



a tak swoją drogą - żaden sąd jeszcze nie uniewinnił w tym kraju pełnoletniej osoby w ramach argumentu "18stki mają pstro w głowach i są niedorośli, niedojrzali, nieodpowiedzialni" także skoro prawnie autorka ponosi już konsekwencje swoich czynów to niech też uprzejmie czerpie jakąś przyjemność z możliwości decydowania o sobie (zwłaszcza, że ostatecznie najwyraźniej nie jest to nawet rozbieżne z opinią jej rodziców) - sytuacja prawna jest taka, że dziewczyna jest pełnoletnia, ponosi tego konsekwencje jak i może o sobie decydować (i nie jest to w żaden sposób zależne od tego czy mentalnie jest na to gotowa czy nie) a jej rodzice póki się uczy mają prawny obowiązek ją utrzymywać - takie są fakty i Twoja opinia tego nie zmieni



swoją drogą skoro tak lekko Ci się ocenia to nadmienię, że warto pamiętać, że niedojrzałe 26 latki też chodzą po świecie


Co do tekstu taty, myślałam podobnie jak Ty, próba jakiegoś tam wybrnięcia z sytuacji, haha.
Fakt, widocznie się bardzo martwił.
Po otrzymaniu od Ciebie linku miałam ciche przeczucie, że to podziała i się nie pomyliłam.

Dziękuje jeszcze raz za pomoc!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mowx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-23 18:25:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:43.