Wszystko o zabiegu OLAPLEX

[SceneQueene]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;78536181]Olaplex ma tyle do koloru jaki wyszedl co piernik do wiatraka! On ma tylko za zadanie chronic wlosy podczas farbowania/rozjasniania i odzywic wlosy. Gówno ci wyszlo, bo jakas lichą farbę fryzjerka Ci zapodała, albo za krótko ci ją na glowie trzymala.[/QUOTE]Dokładnie

Wysłane z mojego LG-H960 przy użyciu Tapatalka

[Nieszka__]

Mam włosy suche, puszące się, cienkie i kręcone.

Mój cel: wygładzenie ich, sprawienie by się nie puszyły, by były podatne na kosmetyki stylizujące, by zachować skręt, mogą być fale.

Jako że zwykłymi maskami/odżywkami nie mogę uzyskać zadowalających mnie efektów, zastanawiam się czy warto skorzystać z usług fryzjerskich i poddać się ich zabiegom.

Jedna pani poleciła mi Olaplex, druga zaoferowała zabieg nawilżający za pośrednictwem kosmetyków firmy Revlon (coś z algami).

Znacie? Możecie coś o tym powiedzieć?

Bo moim zdaniem fryzjerzy polecają mi to, co mają aktualnie w salonie... I nie wiem:
1) czy wymienione zabiegi coś pomogą;
2) jak długo utrzyma efekt? do pierwszego mycia? miesiąc?
3) czy nie przepłacę - bo może lepiej kupić jakiś zestaw do domowego użytku, droższy, fryzjerski i stosować sobie raz lub dwa razy w miesiącu?
Mówię tu np. o serii Absolut Repair Lipidium (primer, ampułki, maska). Bądź inne - polećcie.

[KamilaAlina]

Napisane przez Nieszka__

Mam włosy suche, puszące się, cienkie i kręcone.

Mój cel: wygładzenie ich, sprawienie by się nie puszyły, by były podatne na kosmetyki stylizujące, by zachować skręt, mogą być fale.

Jako że zwykłymi maskami/odżywkami nie mogę uzyskać zadowalających mnie efektów, zastanawiam się czy warto skorzystać z usług fryzjerskich i poddać się ich zabiegom.

Jedna pani poleciła mi Olaplex, druga zaoferowała zabieg nawilżający za pośrednictwem kosmetyków firmy Revlon (coś z algami).

Znacie? Możecie coś o tym powiedzieć?

Bo moim zdaniem fryzjerzy polecają mi to, co mają aktualnie w salonie... I nie wiem:
1) czy wymienione zabiegi coś pomogą;
2) jak długo utrzyma efekt? do pierwszego mycia? miesiąc?
3) czy nie przepłacę - bo może lepiej kupić jakiś zestaw do domowego użytku, droższy, fryzjerski i stosować sobie raz lub dwa razy w miesiącu?
Mówię tu np. o serii Absolut Repair Lipidium (primer, ampułki, maska). Bądź inne - polećcie.

Jeśli chcesz mieć dość trwały efekt to zapytaj fryzjera czy używa keratyny do tego zabiegu prostowania, ale wiem, że są keratyny, które tylko ujarzmią puszenie, bez efektu prostych włosów. Loki będą ładnie podkreślone. Efekty takiego zbiegu trzymają się max 3 miesiące.

[kornwom]

hej hej

[nataliaanna83]

Po Olaplex włosy są gładsze, bardziej się błyszczą. Ja dodawałam nawet do zwyklej farby. Ponoć to można nawet bez farby stosować. Czy to jest regeneracja, nie wiem? Moja fryzjerka uważa, że można stosować co 3 farbowanie. Chyba chodzi o to, by zniechęcić do wizyt fryzjerskich. Są gładkie przez pierwsze dwa tygodnie. U mojej koleżanki na mega blondzie nie widać żadnej różnicy. Mówiła mi, że strata kasy. Nie powstrzymał wypłukiwania i utraty włosów.

[Hanka78]

Nie stosowałam nigdy olaplexu czy to ten zabieg który ciągle reklamuje Nudziara na swoim kanale na yt?

[Friese]

Hej mój pirwszy post tutaj.
Czy jest ktoś kto miał smartbond i może porównać z olaplexem?

Ja miałam kilka razy robiony olaplex u fryzjera jak farbowałam (rozjaśniałam) i efekt super. Moje włosy lubią być oblepione silikonami, i po olaplex były miękkie, sypiące, nawilżone.


Zmieniłam jednak fryzjera i nowy używa farb loreala i zaproponował mi smartbond - na blogach czytałam że efekt gorszy niż olaplex - ale może jest tu ktoś kto może porównać obie metody przy rozjaśnianiu włosów?

[yolca]

to ja napiszę moje obserwacje po bardzo długim stosowaniu olaplexu. Nie pamiętam dokładnie kiedy zaczęłam go używać, chyba 3 lata temu. W każdym razie zużyłam już 2 całe oryginalne zestawy, pisząc całe mam głownie na myśli, że nr 1 zuzyłam już 2 buteleczki, trzecią zaczęłam, w międzyczasie dokupowałam kilka razy nr 3 i nr 2. Więc trochę to już trwa.
Ja go nabyłam, najpierw zrobiłam regenerację. Poptem przez jakiś czas przed każdym myciem używałam nr3. I raz w miesiącu nr 1 do farbowania włosów, po farbowaniu nr 2 na kilka godzin. Nr 3 zaczęlam używać raz w tygodniu, z czasem jeszcze rzadziej. Tę procedurę stosuję teraz cały czas.
Włosy miałam puszące się, wysokoporowate, z tendencją do skręcania się, nienawidzące wilgoci.
Teraz mam włosy które przestały się puszyć, wilgoć już tak bardzo im nie szkodzi, to znaczy nie robi mi się siano na głowie, wyprostowały się lekko, są błyszczące i zdrowe.
Uważam, że za poprawę stanu moich włosów odpowiada olaplex, bo nic innego regularnie przez dłuższy czas nie stosowałam, innej pielęgnacji nie zmieniłam.
Może komuś przyda się tych kilka obserwacji

[kreskakropkakreska]

Czy myślicie, że na moich włosach Olaplex dałby dobre efekty?

Są wysokoporowate, kruche, cienkie, rzadkie i łatwo wypadają. Kiedyś zniszczyłam je prostownicą, ale od 10 lat jej nie używam, a włosy nie odrosły zdrowe i ładne- wyglądają, jakbym prostownicę odstawiła wczoraj... Nie zamierzam ich farbować, chodzi o sam zabieg pielęgnacyjny.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez kreskakropkakreska

Czy myślicie, że na moich włosach Olaplex dałby dobre efekty?

Są wysokoporowate, kruche, cienkie, rzadkie i łatwo wypadają. Kiedyś zniszczyłam je prostownicą, ale od 10 lat jej nie używam, a włosy nie odrosły zdrowe i ładne- wyglądają, jakbym prostownicę odstawiła wczoraj... Nie zamierzam ich farbować, chodzi o sam zabieg pielęgnacyjny.

Zdecydowanie po Olaplex no 3 zobaczysz różnicę - ładnie wygładzi Ci te włosy. Gorzej własne włosy opisałaś niż wyglądają, ale musisz je czymś potraktować, bo chyba się elektryzują i 'fruwają' na różne strony - może też jakieś odżywki po myciu bez spłukiwania?

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

I zacznij je olejowac! Jestem swiezo po olejowaniu olejkiem jojoba (ja mam akurat ten z Mokosh) i wlosy sa swietnie ‘dociażone’.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[AAAnka]

Napisane przez kreskakropkakreska

Czy myślicie, że na moich włosach Olaplex dałby dobre efekty?

Są wysokoporowate, kruche, cienkie, rzadkie i łatwo wypadają. Kiedyś zniszczyłam je prostownicą, ale od 10 lat jej nie używam, a włosy nie odrosły zdrowe i ładne- wyglądają, jakbym prostownicę odstawiła wczoraj... Nie zamierzam ich farbować, chodzi o sam zabieg pielęgnacyjny.

Hej Ty masz dość krótkie włosy i ten efekt puszenia obejmuje prawie całe włosy-myślę że tutaj przydałyby się jakieś kosmetyki ujarzmiające je po myciu, dyscyplinujace.Jest spory wybór. Mam podobny problem , tylko mam długie włosy, a efekt podobny do Twojego na końcówkach.Przestałam farbować(blond) i prostować włosy w 2015 roku, zapuszczam,już dawno nie mam farby (nie licząc naturalnego "sombre"od słońca) a moje ostatnie 10-15 cm wygląda kiepsko... Spuszone, niby nie ma rozdwojonych końców, ale mam wrażenie że są przesuszone. Olejowałam je przez te lata systematycznie, na końcowki zawsze jakiś "zabezpieczacz", serum -tylko bez alkoholu.A końcówki nadal niezbyt ładne, bez życia..Podcięcie załatwia sprawę na krótko...Dlatego mam je ciągle m.więcej za łopatki i dalej się nie da. Olejowałam różnymi olejami i na niewiele się to zdało(nawet mój ulubiony migdałowy co kiedyś działał cuda nic teraz mi nie pomógł).Testowałam różne maski, sera na końcówki i nic, mam wrażenie że najlepiej jakbym obcieła te 10cm...ale szkoda mi. Przypomniał mi się właśnie Olaplex-kiedyś go stosowałam, ale nie pamietałam efektu.Teraz zaryzykowałam i kupiłam Nanoplex (zestaw 3x50ml), będzie na kilka razy.Zrobiłam jeden zabieg i szału nie ma...W miedzy czasie kupiłam szampon i koncentrat na końcówki z serii L'Oréal Professionnel Pro Longer. Muszę przyznać że końcówki trochę ożyły, na pewno zrobiły się gładsze.Z tej serii jest jeszcze krem bez spłukiwania i w nim pokładam nadzieję, muszę go wypróbować, podobno fajnie dociąża włosy-myślę że jako odżywka sprawdziłby się u Ciebie. Nie wiem o co chodzi z tymi włosami, kiedyś miałam wiele lat długie i co prawda miałam tendencje do puszenia, ale tego co sie teraz dzieje -nigdy.Może mam ich już mniej i stąd ten efekt..?Mam też niedoczynność tarczycy, ale ustabilizowaną. A może jednak wpływa to na suchość włosów? Jak u Ciebie z hormonami?

[kreskakropkakreska]

Ja akurat badałam niedawno tarczycę i hormony z innych powodów, i wszystko w normie. A włosy olejuję od kilku tygodni, czasem olejem z pestek dyni, czasem winogron, a czasem z orzechów włoskich, i na razie bez efektu.

U mnie chyba nie sposób dociążyć ani tym bardziej przeciążyć włosy. Po myciu bez spłukiwania stosowałam Sebastian Dark Oil, a teraz Marion Silk, ale dopiero niedawno doczytałam, że ma alkohol, więc go pewnie odstawię. Tak czy siak- zero efektu, włosy fruwają, a jak zaaplikuję więcej, to nadal fruwają, tyle że są tłuste

AAAnka, współczuję problemu, znam ten ból! Daj znać, jeśli wypróbujesz ten krem.

[yolca]

Napisane przez kreskakropkakreska

Czy myślicie, że na moich włosach Olaplex dałby dobre efekty?

Są wysokoporowate, kruche, cienkie, rzadkie i łatwo wypadają. Kiedyś zniszczyłam je prostownicą, ale od 10 lat jej nie używam, a włosy nie odrosły zdrowe i ładne- wyglądają, jakbym prostownicę odstawiła wczoraj... Nie zamierzam ich farbować, chodzi o sam zabieg pielęgnacyjny.

Zdecydowanie Ci pomoże, tylko trzeba nastawić się że po jednorazowym użyciu efekt może nie być, natomiast długofalowo na pewno. Radziłabym ci zrobić regrnreację nr1, po niej nr 2. Nr 2 używać po każdym agresywniejszym zabiegu (farbowanie rozjaśnianie), i raz w tygodniu nr 3.
Ja doprowadziłam moje włosy z podobnego stanu jak u Ciebie do błyszczących, gładkich, zdrowych. Używam od 3 lat, w takiej częstotliwości jak wyżej napisałam. Także szczerze polecam

[kreskakropkakreska]

Napisane przez yolca

Zdecydowanie Ci pomoże, tylko trzeba nastawić się że po jednorazowym użyciu efekt może nie być, natomiast długofalowo na pewno. Radziłabym ci zrobić regrnreację nr1, po niej nr 2. Nr 2 używać po każdym agresywniejszym zabiegu (farbowanie rozjaśnianie), i raz w tygodniu nr 3.
Ja doprowadziłam moje włosy z podobnego stanu jak u Ciebie do błyszczących, gładkich, zdrowych. Używam od 3 lat, w takiej częstotliwości jak wyżej napisałam. Także szczerze polecam

Nie farbuję ani nie rozjaśniam włosów, nie mam też tego w planach. Czy mimo to stosować nr 2 po regeneracji nr 1? Jak często robić nr 1 i 2?

[yolca]

Napisane przez kreskakropkakreska

Nie farbuję ani nie rozjaśniam włosów, nie mam też tego w planach. Czy mimo to stosować nr 2 po regeneracji nr 1? Jak często robić nr 1 i 2?

Regenerację czyli 1 możesz robić wg własnego uznania raz w miesiącu np. Po 1 zwykle nakłada się nr 2, i zostawia na włosach na jakiś czas jak maskę. 3 można robić przed każdym myciem, ale z mojego doświadczenia wynika, że raz w tygodniu wystarczy.
poużywaj w ten sposób przez jakis czas i obserwuj włosy, jak stwierdzisz że sa coraz lepsze to dopasuj częstotliwość do własnych potrzeb albo możliwości.
Ja teraz po kilku latach uzywania, raz w miesiącu robie regenerację, potem nr 2. Nr 3 juz nie stosuję, bo w zestawach które kupuję jest tylko 1 i 2 (na początku zestaw składał się z 1,2 i 3),

[AAAnka]

Napisane przez yolca

Regenerację czyli 1 możesz robić wg własnego uznania raz w miesiącu np. Po 1 zwykle nakłada się nr 2, i zostawia na włosach na jakiś czas jak maskę. 3 można robić przed każdym myciem, ale z mojego doświadczenia wynika, że raz w tygodniu wystarczy.
poużywaj w ten sposób przez jakis czas i obserwuj włosy, jak stwierdzisz że sa coraz lepsze to dopasuj częstotliwość do własnych potrzeb albo możliwości.
Ja teraz po kilku latach uzywania, raz w miesiącu robie regenerację, potem nr 2. Nr 3 juz nie stosuję, bo w zestawach które kupuję jest tylko 1 i 2 (na początku zestaw składał się z 1,2 i 3),

Właśnie rozmyślam nad zakupem Olaplex.Wykorzystam do końca Nanoplex ale juz się rozglądam.Na pewno chcę 1 i 2 , 3 oraz 6 .O ile 3 i 6 łatwo kupić, tak 1 i 2 albo sprzedają w tych saszetkach (ok.199zł za 100ml no1 i 200ml no 2)), a udalo mi się znaleźć w oryginalnych butelkach, ale cena ...hmnn..150 zł za 100ml.Czy te przelewane do saszetek nie tracą na właściwościach?Nie wiem co się opłaca- na pewno chciałabym zrobic sobie kilka kuracji 1i2...Masz jakieś znane źródło zakupu Olaplex?

[yolca]

Napisane przez AAAnka

Właśnie rozmyślam nad zakupem Olaplex.Wykorzystam do końca Nanoplex ale juz się rozglądam.Na pewno chcę 1 i 2 , 3 oraz 6 .O ile 3 i 6 łatwo kupić, tak 1 i 2 albo sprzedają w tych saszetkach (ok.199zł za 100ml no1 i 200ml no 2)), a udalo mi się znaleźć w oryginalnych butelkach, ale cena ...hmnn..150 zł za 100ml.Czy te przelewane do saszetek nie tracą na właściwościach?Nie wiem co się opłaca- na pewno chciałabym zrobic sobie kilka kuracji 1i2...Masz jakieś znane źródło zakupu Olaplex?

Olaplex kosztuje trochę, ale i tak dużo mniej niż np rok temu. Bo wtedy zestaw (1 i 2x2, po 100ml kosztowało 500).
Olaplex kosztuje trochę, ale i tak dużo mniej niż np.: rok temu. Bo wtedy zestaw (1 i 2x2, po 100ml kosztowało 500).
Ostatno kupłam taki zestaw za 350 w buteleczkach oryginalnych. Stałego źródła nie mam, kupuję tam gdzie najtaniej jest cały zestaw, bo najtaniej wychodzi gdy kupuje się zestaw, a nie pojedyncze buteleczki.
Jeżeli kupisz zestaw oryginalnie zapakowany (ja nie mam zaufania do odlewek) to nr 1 wystarczy ci na półtora roku, nr 2 w zależności od ilości którą będziesz nakładała na włosy, ale na pewno też na kilka miesięcy. Jest to jednorazowo wydatek, ale też wystarcza na sporo czasu.

Widziałam ostatnio na alle…gro zestaw saszetkowy w bardzo dobrej cenie, wg mnie warto bo są toj jednorazowe ilości, nie odlewki. I sama zastanawiam się nad zakupem bo cena jest kusząca
Różnica między 2 a 3 jest w stężeniu, 2 jest mocniejsza, trójka słabsza. Więc nie jest konieczne kupowanie i 2 i 3. Na początek kup 1 i 2

[AAAnka]

Napisane przez yolca

Olaplex kosztuje trochę, ale i tak dużo mniej niż np rok temu. Bo wtedy zestaw (1 i 2x2, po 100ml kosztowało 500).
Olaplex kosztuje trochę, ale i tak dużo mniej niż np.: rok temu. Bo wtedy zestaw (1 i 2x2, po 100ml kosztowało 500).
Ostatno kupłam taki zestaw za 350 w buteleczkach oryginalnych. Stałego źródła nie mam, kupuję tam gdzie najtaniej jest cały zestaw, bo najtaniej wychodzi gdy kupuje się zestaw, a nie pojedyncze buteleczki.
Jeżeli kupisz zestaw oryginalnie zapakowany (ja nie mam zaufania do odlewek) to nr 1 wystarczy ci na półtora roku, nr 2 w zależności od ilości którą będziesz nakładała na włosy, ale na pewno też na kilka miesięcy. Jest to jednorazowo wydatek, ale też wystarcza na sporo czasu.

Widziałam ostatnio na alle…gro zestaw saszetkowy w bardzo dobrej cenie, wg mnie warto bo są toj jednorazowe ilości, nie odlewki. I sama zastanawiam się nad zakupem bo cena jest kusząca
Różnica między 2 a 3 jest w stężeniu, 2 jest mocniejsza, trójka słabsza. Więc nie jest konieczne kupowanie i 2 i 3. Na początek kup 1 i 2

A te saszetki są oryginalnie pakowane, czy też rozlewane?

[yolca]

Napisane przez AAAnka

A te saszetki są oryginalnie pakowane, czy też rozlewane?

Było napisane że jednorazowe, oryginalnie zapakowane.
Zerknij i zapytaj sprzedawcę, albo najlepiej poproś o zdjęcie. I daj znać to będziemy pewne obie

[AAAnka]

Napisane przez kreskakropkakreska

Ja akurat badałam niedawno tarczycę i hormony z innych powodów, i wszystko w normie. A włosy olejuję od kilku tygodni, czasem olejem z pestek dyni, czasem winogron, a czasem z orzechów włoskich, i na razie bez efektu.

U mnie chyba nie sposób dociążyć ani tym bardziej przeciążyć włosy. Po myciu bez spłukiwania stosowałam Sebastian Dark Oil, a teraz Marion Silk, ale dopiero niedawno doczytałam, że ma alkohol, więc go pewnie odstawię. Tak czy siak- zero efektu, włosy fruwają, a jak zaaplikuję więcej, to nadal fruwają, tyle że są tłuste

AAAnka, współczuję problemu, znam ten ból! Daj znać, jeśli wypróbujesz ten krem.

Hej.Zastanawiałam się na jaki preparat się zdecydować -myślałam nad tym kremem Loreal Pro Longer i nad Olaplex no 6 Bond Smoother.Skusiłam sie na Olaplex-wczoraj pierwszy raz użyłam na mokre końcówki(ostatnie 20cm) i muszę przyznać że jest efekt!Na pewno końcówki wymagają podcięcia(w końcu otwierają salony!!) ale przynajmniej nie mam teraz miotły na końcach.Zależało mi aby zmiękły i tak się stało.Zobaczymy jak będzie wyglądała współpraca z moimi włosami dalej,ale na razie osiagnełam mniej/wiecej to co chciałam Ten no 6 zostanie ze mną na dłużej.Teraz juz myslę o pozostałych produktach z Olaplex.

[bozenaanna]

Cześć,

Czy używa, któraś z Was kosmetyków Olaplex w domu? Jakie odczucia?

[britnay]

powiedzcie, który olaplex kupić? Olaplex 0 czy Olaplex 3? Chodzi przede wszystkim o regenerację zniszczonych mostków siarczkowych.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Nie kojarze co robi 0, ale do tego co opisalas na pewno nadaje sie 3.


Sent from my iPhone using Tapatalk