Mamy Sierpniowe 2021 cz 2!

[maybelline]

Napisane przez dorotka1066

Też mi się zaczynają jakieś pobolewania itp...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No weź nie strasz... Ja już chyba sobie dopowiadam, ale byłam już dwa razy w łazience na "dwójce" a nigdy mi się nie zdarza, czyżbym się oczyszczała...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiz]

Napisane przez Nemmireth_

A jak się czujesz? Jak maluszek?

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

Ja świetnie miałam tylko jakieś otarcie i 2 szwy, to wogole tego nie czuję. Mały się naświetla na macie, tak to wporządku. Jak zacznie przybierać, to wychodzimy do domu. Ma siniaki na kręgosłupie i stópkach od stymulowania go po porodzie, ale niegroźne.
I mały lubi być spowijany, a ja robię sie w tym coraz lepsza.

Napisane przez kalinka_91

A rodzicie same czy z mężem/wykupioną położną?

Ja miałam rodzić z mężem, ale nie zdążył był 3 piętra niżej. Nie można tu wykupywać położnych, ale trafiłam tym razem na taką super no loteria... a i trafiłam akurat na zmianę, więc o 19 się zmieniły położne, a ja 19.01 urodziłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ParoleParole]

Napisane przez kalinka_91

A rodzicie same czy z mężem/wykupioną położną?

Z racji cc sama. Ale potem mąż może wejść i kangurowac i pobyć z nami


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorotka1066]

Napisane przez maybelline

No weź nie strasz... Ja już chyba sobie dopowiadam, ale byłam już dwa razy w łazience na "dwójce" a nigdy mi się nie zdarza, czyżbym się oczyszczała...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Akurat z tego co słyszałam to oczyszczanie może trwać przez jakiś dłuższy czas przed porodem (nawet jakiś tydzień, dwa, trzy). Po prostu organizm tak się przygotowuje, żeby nic nie zalegało w jelitach. Także ja bym jeszcze nie panikowała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maybelline]

Napisane przez ParoleParole

Z racji cc sama. Ale potem mąż może wejść i kangurowac i pobyć z nami


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ma szczepienia czy będzie robił test ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dora_019]

Napisane przez kalinka_91

A rodzicie same czy z mężem/wykupioną położną?

Jeśli nic się nie zmieni do sierpnia to będę rodzic z mężem. U mnie są wznowione porody rodzinne i odwiedziny też.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ParoleParole]

Napisane przez maybelline

Ma szczepienia czy będzie robił test ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już po dwóch dawkach jest zaszczepił się dla świętego spokoju, a potem się okazało, że przy okazji lepiej będzie dla nas na porodówce jak będzie miał szczepiania.

Wiadomo jakby test kazali zrobić też by zrobił.

U nas ogólnie fajnie, bo tam gdzie będę rodzic zrobili już normalne odwiedziny. Tzn,, że jedna osoba Cie może odwiedzać.
Więc oboje się cieszymy. Chociaż obstawiam, że mąż bardziej, że będzie mógł synka widzieć

U Ciebie długo po cc trzymają? Bo mi położna mówiła, że tak to i do 7 dni potrafią trzymać. Chociaż na grupie szpitalnej pisały dziewczyny, że i po 3 dniach puszczają do domu jak wszystko ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maybelline]

Napisane przez ParoleParole

Już po dwóch dawkach jest zaszczepił się dla świętego spokoju, a potem się okazało, że przy okazji lepiej będzie dla nas na porodówce jak będzie miał szczepiania.

Wiadomo jakby test kazali zrobić też by zrobił.

U nas ogólnie fajnie, bo tam gdzie będę rodzic zrobili już normalne odwiedziny. Tzn,, że jedna osoba Cie może odwiedzać.
Więc oboje się cieszymy. Chociaż obstawiam, że mąż bardziej, że będzie mógł synka widzieć

U Ciebie długo po cc trzymają? Bo mi położna mówiła, że tak to i do 7 dni potrafią trzymać. Chociaż na grupie szpitalnej pisały dziewczyny, że i po 3 dniach puszczają do domu jak wszystko ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyna jedna miała CC w piątek, a w niedzielę okolo 13 już widziałam, że szła do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Napisane przez ekrystal

250 km to nie tak dużo pewnie zdążyłabyś dojechać do swojego szpitala.

Ja sama ciągle rozważam poród w prywatnej klinice ok 180km od mojego miejsca zamieszkania. Szczególnie po ostatniej konsultacji z położną i ginekologiem którzy mnie uświadomili że z zaświadczenia od okulisty wynika że mają mi skrócić 2 fazę porodu a co w praktyce równa się użyciu kleszczy. Grrr Doradzili nową konsultację okulistyczną ( ale patrząc na terminy nie wiem czy ktoś mnie przyjmie przed porodem) i zasugerowali że w ich doświadczeniu większość pacjentek z taką wadą jak moja miała wskazanie do cc od okulisty. Na dodatek w moim szpitalu cc nawet ze wskazaniem nie jest na 100% pewne zależy na jakiego lekarza się trafi. Juz mnie znowu stres dopadł i panika że coś bedzie nie tak.

Patrząc na Shiz to mogłabym nie zdążyć to 3h drogi a gdzie jeszcze pakowanie...

Napisane przez maybelline

No weź nie strasz... Ja już chyba sobie dopowiadam, ale byłam już dwa razy w łazience na "dwójce" a nigdy mi się nie zdarza, czyżbym się oczyszczała...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja z córką czyściłam się od 30tc także wiesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiz]

Napisane przez ana909

Patrząc na Shiz to mogłabym nie zdążyć to 3h drogi a gdzie jeszcze pakowanie...Ja z córką czyściłam się od 30tc także wiesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja na 3 ciążę, jak już będziemy mieszkali w swoim domu, to planuję szpital najbliższy, 20km, a i tak się będę martwić czy zdażę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ParoleParole]

Napisane przez maybelline

Dziewczyna jedna miała CC w piątek, a w niedzielę okolo 13 już widziałam, że szła do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to super
Mam nadzieję, że i u nas szybko pójdzie. 8 bez żadnych niespodzianek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Napisane przez Shiz

No ja na 3 ciążę, jak już będziemy mieszkali w swoim domu, to planuję szpital najbliższy, 20km, a i tak się będę martwić czy zdażę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja do szpitala mam w sumie 5 minut, chyba że byłby korek, to może 10. Ciekawe jak to pójdzie, wolałabym sama urodzić niż przez wywołanie więc chyba tydz wcześniej zacznę wyganiać młodego. Gorzej że mąż na bank będzie w pracy i może być problem żeby wyszedł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez maybelline

No weź nie strasz... Ja już chyba sobie dopowiadam, ale byłam już dwa razy w łazience na "dwójce" a nigdy mi się nie zdarza, czyżbym się oczyszczała...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja od niedzieli mam ból krzyża i podbrzusza przechodzi dosłownie na parę godzin a potem znowu atakuje. A tu jeszcze 18 dni

Napisane przez Shiz

Ja świetnie miałam tylko jakieś otarcie i 2 szwy, to wogole tego nie czuję. Mały się naświetla na macie, tak to wporządku. Jak zacznie przybierać, to wychodzimy do domu. Ma siniaki na kręgosłupie i stópkach od stymulowania go po porodzie, ale niegroźne.
I mały lubi być spowijany, a ja robię sie w tym coraz lepsza.Ja miałam rodzić z mężem, ale nie zdążył był 3 piętra niżej. Nie można tu wykupywać położnych, ale trafiłam tym razem na taką super no loteria... a i trafiłam akurat na zmianę, więc o 19 się zmieniły położne, a ja 19.01 urodziłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To super że tak dobrze przeszłaś i super że maluch też dobrze się czuje

Napisane przez ParoleParole

Już po dwóch dawkach jest zaszczepił się dla świętego spokoju, a potem się okazało, że przy okazji lepiej będzie dla nas na porodówce jak będzie miał szczepiania.

Wiadomo jakby test kazali zrobić też by zrobił.

U nas ogólnie fajnie, bo tam gdzie będę rodzic zrobili już normalne odwiedziny. Tzn,, że jedna osoba Cie może odwiedzać.
Więc oboje się cieszymy. Chociaż obstawiam, że mąż bardziej, że będzie mógł synka widzieć

U Ciebie długo po cc trzymają? Bo mi położna mówiła, że tak to i do 7 dni potrafią trzymać. Chociaż na grupie szpitalnej pisały dziewczyny, że i po 3 dniach puszczają do domu jak wszystko ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bez przesady ja bym wyszła na 3 dzień po cc gdyby nie żółtaczka. Teraz wyrzucają jeszcze szybciej przez covid

Napisane przez ana909

Patrząc na Shiz to mogłabym nie zdążyć to 3h drogi a gdzie jeszcze pakowanie...Ja z córką czyściłam się od 30tc także wiesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się nie czyściłam poprzednio wcale chyba że liczą się wymioty cała ciąże


Ja tam jadę 102km do szpitala i na luzie. Ogólnie to jakaś godzinka ale ze to centrum Warszawy to w godzinach szczytu może być i 5h Zdążę


Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[ana909]

Napisane przez Nemmireth_

Ja od niedzieli mam ból krzyża i podbrzusza przechodzi dosłownie na parę godzin a potem znowu atakuje. A tu jeszcze 18 dni


To super że tak dobrze przeszłaś i super że maluch też dobrze się czuje



Bez przesady ja bym wyszła na 3 dzień po cc gdyby nie żółtaczka. Teraz wyrzucają jeszcze szybciej przez covid



Ja się nie czyściłam poprzednio wcale chyba że liczą się wymioty cała ciąże


Ja tam jadę 102km do szpitala i na luzie. Ogólnie to jakaś godzinka ale ze to centrum Warszawy to w godzinach szczytu może być i 5h Zdążę


Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

Ja mam teraz do domu 250 km, wiesz s8 to w miarę szybko przejdziesz. Gorzej właśnie już w samej Warszawie, tam możesz spędzić więcej czasu niż w drodze.
Ja rodzę u siebie, szpital ma 2st więc więcej wymagań nie mam. 5 lat temu jak urodziłam córkę akurat zaczynał się remont więc porodówka jest całkiem nowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez ana909

Ja mam teraz do domu 250 km, wiesz s8 to w miarę szybko przejdziesz. Gorzej właśnie już w samej Warszawie, tam możesz spędzić więcej czasu niż w drodze.
Ja rodzę u siebie, szpital ma 2st więc więcej wymagań nie mam. 5 lat temu jak urodziłam córkę akurat zaczynał się remont więc porodówka jest całkiem nowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, s8 to spokojnie chwilą i jesteś. Ale my wjeżdżamy od toruńskiej i tam już zaczyna się MASAKRA z chęcią bym rodziła bliżej no ale nasze szpitale raz że mają 1st a dwa że nie ma opcji porodu naturalnego po cc.

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[Ally__28]

U mnie prawie codziennie pojawia się ból krzyża i podbrzusza... Ale to też pewnie związane z tym, że mam dużo ruchu (chyba ).
Do szpitala mam kawałek, drugi koniec miasta, 1h trzeba liczyć na dojazd. Mój mąż zaczął się zastanawiać jak zaplanować urlop, woli być w domu jak zacznę rodzić, bo z pracy ma ok 1h jazdy do domu. Tłumaczę mu, że to tak wszystko szybko nie przebiega, ale wiadome, też bym wolała żeby był w domu wtedy.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[Nemmireth_]

Napisane przez Ally__28

U mnie prawie codziennie pojawia się ból krzyża i podbrzusza... Ale to też pewnie związane z tym, że mam dużo ruchu (chyba ).
Do szpitala mam kawałek, drugi koniec miasta, 1h trzeba liczyć na dojazd. Mój mąż zaczął się zastanawiać jak zaplanować urlop, woli być w domu jak zacznę rodzić, bo z pracy ma ok 1h jazdy do domu. Tłumaczę mu, że to tak wszystko szybko nie przebiega, ale wiadome, też bym wolała żeby był w domu wtedy.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

I weź zaplanuj na konkretny dzień żeby tak się dało! Mój mąż ma urlop dopiero od dnia mojego terminu.

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[ana909]

Napisane przez Nemmireth_

Tak, s8 to spokojnie chwilą i jesteś. Ale my wjeżdżamy od toruńskiej i tam już zaczyna się MASAKRA z chęcią bym rodziła bliżej no ale nasze szpitale raz że mają 1st a dwa że nie ma opcji porodu naturalnego po cc.

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

Może zapytaj w moim? Szczerze mówiąc nie wiem jak podchodzą do vbac, moja siostra miała dwa razy CC bo w Warszawie jej taka Blizne zrobili ze chciała ją poprawić. Po wszystkim stwierdziła że gdyby nie ta blizna to by się nie dała drugi raz pokroić. Za pierwszym razem miała narkozę, teraz wszystko czuła.

Ps myślałam że w Wyszkowie jest jakiś dobry szpital?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Widzę że w Ostrołęce i Sokołowie podlaskim jest II st, no i u mnie. 3st tylko Warszawa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez ana909

Może zapytaj w moim? Szczerze mówiąc nie wiem jak podchodzą do vbac, moja siostra miała dwa razy CC bo w Warszawie jej taka Blizne zrobili ze chciała ją poprawić. Po wszystkim stwierdziła że gdyby nie ta blizna to by się nie dała drugi raz pokroić. Za pierwszym razem miała narkozę, teraz wszystko czuła.

Ps myślałam że w Wyszkowie jest jakiś dobry szpital?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Widzę że w Ostrołęce i Sokołowie podlaskim jest II st, no i u mnie. 3st tylko Warszawa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wyszków to dno, tak jak i Ostrów i Węgrów. Z 3 st to jedynie Warszawa. Nie ja jestem spokojna że dojade do Warszawy bałam się tylko o miejsce bo jednak pacjentek teraz multum. Ale jak nie tu to druga opcja Madalińskiego, trzecia IMID ale tam teściowa jest salowa więc bym nie chciała

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[ana909]

A Ty idziesz na Karowa czy żelazną? Jakbym miała jechać na Madalińskiego to już bym wolała swoj, ten sam stopień a bliżej. Zresztą słyszałam trochę Kiepskich opinii mimo że to typowy szpital ginekologiczno położniczy.
Mój jest nazywany umieralnia ale to nie tyczy się porodówki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Żelazna wiesz jak już będziemy w centrum i się okaże że nie ma miejsca to bliżej do tych 2 szpitali niż wracać

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[ana909]

Napisane przez Nemmireth_

Żelazna wiesz jak już będziemy w centrum i się okaże że nie ma miejsca to bliżej do tych 2 szpitali niż wracać

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

Racja. Zawsze możesz próbować dzwonić w drodze, z cukrzyca to powinni szukać miejsca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aassiiaa1988]

Hejka,

u mnie jutro ciąża donoszona. W nocy z niedzieli na poniedziałek jechałam do szpitala ze skurczami co 7 minut. Na porodówce były co 3 minuty! Ale ze jeszcze nie donoszona, to zupełnie nic nie robili i się wyciszyło w końcu.. W poniedzialek popołudniu przenieśli mnie na oddział, a wczoraj wyszłam na własne zadanie, bo nie było sensu leżeć.. Trochę mnie z irytowali w tym szpitalu i na porodówce i wczoraj na oddziale Rozwarcie mam 3 cm ponoć.. Choć każdy badający mówił co innego, więc nie jestem pewna
Dziś rocznica naszego ślubu, dokończyłam tort, a od jutra rozpoczynam spacery i może się Mała urodzić jak się sama nie wykluje to i tak za tydzień się kładę i będą ja wyganiać, więc lepiej niech sama się zdecyduje

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[kropelkaa]

Napisane przez kalinka_91

A rodzicie same czy z mężem/wykupioną położną?

Z mężem i mam wykupiona położna

Napisane przez Nemmireth_

Ja od niedzieli mam ból krzyża i podbrzusza przechodzi dosłownie na parę godzin a potem znowu atakuje. A tu jeszcze 18 dni
Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

Też mam takie bóle od tygodnia mniej więcej codziennie a do terminu jeszcze 32 dni

Napisane przez Ally__28

U mnie prawie codziennie pojawia się ból krzyża i podbrzusza... Ale to też pewnie związane z tym, że mam dużo ruchu (chyba ).
Do szpitala mam kawałek, drugi koniec miasta, 1h trzeba liczyć na dojazd. Mój mąż zaczął się zastanawiać jak zaplanować urlop, woli być w domu jak zacznę rodzić, bo z pracy ma ok 1h jazdy do domu. Tłumaczę mu, że to tak wszystko szybko nie przebiega, ale wiadome, też bym wolała żeby był w domu wtedy.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

U mnie też te bóle pojawiają się na pewno, gdy się nachodze, nastroje więc staram się trochę odpuścić.

Napisane przez aassiiaa1988

Hejka,

u mnie jutro ciąża donoszona. W nocy z niedzieli na poniedziałek jechałam do szpitala ze skurczami co 7 minut. Na porodówce były co 3 minuty! Ale ze jeszcze nie donoszona, to zupełnie nic nie robili i się wyciszyło w końcu.. W poniedzialek popołudniu przenieśli mnie na oddział, a wczoraj wyszłam na własne zadanie, bo nie było sensu leżeć.. Trochę mnie z irytowali w tym szpitalu i na porodówce i wczoraj na oddziale Rozwarcie mam 3 cm ponoć.. Choć każdy badający mówił co innego, więc nie jestem pewna
Dziś rocznica naszego ślubu, dokończyłam tort, a od jutra rozpoczynam spacery i może się Mała urodzić jak się sama nie wykluje to i tak za tydzień się kładę i będą ja wyganiać, więc lepiej niech sama się zdecyduje

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

Fałszywy alarm Malutka się jeszcze nie zdecydowała

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[NotreDame]

U mnie tez bóle jak na @.

Rodzic będę z mężem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nemmireth_]

Jaki macie puls dziewczyny? Ja dziś mam 90pare i czuje się okropnie

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[Platynowa91]

Ja ostatnio miałam puls 115 i pojechałam do szpitala (wszystko było ok). A tak standardowo mam około 90 w ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Czyli to w sumie normalne że jest wyższy.. Eh to pewnie ta pogoda

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[dora_019]

Ja przez całą ciążę puls mam zawsze powyżej 100 i lekarz mówi że to normalne. Ciśnienie mam w normie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NotreDame]

Napisane przez Nemmireth_

Jaki macie puls dziewczyny? Ja dziś mam 90pare i czuje się okropnie

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

90-115


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk