Psy- cz. VI - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-06-16, 13:48   #661
hawananana
Wtajemniczenie
 
Avatar hawananana
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 330
Psy- cz. VI

Dubel.

Edytowane przez hawananana
Czas edycji: 2018-06-16 o 13:51
hawananana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-16, 13:59   #662
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
Dot.: Psy- cz. VI

Mam nadzieję, że kiedyś wszystkie się tam spotkamy ze swoimi ukochanymi psiakami.
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-17, 15:26   #663
somethinggood
Zadomowienie
 
Avatar somethinggood
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
Dot.: Psy- cz. VI

orih zupełnie cytowania mi nie wyszły , a że pisałam z komórki jakoś tak koślawo wyszło. Dobrze zrozumiałaś, ale miałam namyśli, że nie dogadałbym się z tą dziewczyną, która napisała, że to Twój problem jak masz psa bez smyczy i go nie odwołasz.

Dziewczyny, jest taki piesek u mojej znajomej na tymczasie który nie może znaleźć domu już od lutego. Bardzo byłabym wdzięczna za wasze fejsbukowe wsparcie i pocztę pantoflową. Cudowna suczka, uszczęśliwi kiedyś kogoś, ale trzeba troche w tym pomóc !!!

Tutaj tekst gdybyście mogły poudostępniać.

" DO ADOPCJI

Szanowni Państwo, szukam domu dla 30 kg 2 letniej suczki w typie sznaucera. Dziewczyna akceptuje koty i psy. Przebywa w DT pod Warszawą ( okolice Piaseczna) . Jest kochana, nauczona czystości i zostawania domu. Szuka domu aktywnego, ponieważ dalej roznosi ją szczeniacka energia Bardzo proszę o pomoc, ponieważ od lutego nawet jedna osoba się Bubą nie zainteresowala. Nie szukamy dla niej domu na łańcuchu (!), wymagana wizyta przed i po adopcyjna.

tel. 535595558 "

https://www.olx.pl/oferta/brazowo-ok...3-IDw770H.html
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 35348037_2091453157792871_508626253578764288_n.jpg (83,7 KB, 27 załadowań)
somethinggood jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-17, 15:28   #664
somethinggood
Zadomowienie
 
Avatar somethinggood
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
Dot.: Psy- cz. VI

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;84207336]Mam nadzieję, że kiedyś wszystkie się tam spotkamy ze swoimi ukochanymi psiakami.[/QUOTE]

Ja do tej pory przeżywam swojego pierwszego psiaka, mimo że zmarł parę lat temu. Kolejnego darze juz innym uczuciem, zupełnie nie rekompensuje czy łagodzi straty wcześniejszego
somethinggood jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-17, 20:36   #665
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
Dot.: Psy- cz. VI

Cytat:
Napisane przez somethinggood Pokaż wiadomość
Ja do tej pory przeżywam swojego pierwszego psiaka, mimo że zmarł parę lat temu. Kolejnego darze juz innym uczuciem, zupełnie nie rekompensuje czy łagodzi straty wcześniejszego
Mam tak samo.
Ciągle przeżywam śmierć swojego poprzedniego psa, który nagle odszedł, a szczególnie już mnie "ściska" jak widzę spacerującego goldena....
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-22, 11:17   #666
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Psy- cz. VI

Cytat:
Napisane przez Nimfa20Melman Pokaż wiadomość
Witam. Znów przychodzę ze smutną wiadomością
13 czerwca br. musiałam pomóc odejść mojemu Majlusiowi- był ze mną 16 lat
Miał problemy z kamieniami. W poniedziałek byłam z Nim u naszego 'starego' weta, dostał środki przeciwbólowe, ale sikał. Wieczorem pił, jadł.
We wtorek też było ok, ale w środę od rana chodził po mieszkaniu , nie mógł sikać, nie jadł, tylko pił. Po pracy pojechałam z Nim od razu do weta. Niestety wetka nie mogła Mu wyjąć penisa, żeby Go zacewnikować. Jak Go dotykała to skomlał i zaczął szczekać- pierwszy raz od 6 m-cy. Było to szczekanie z bólu.
Zostawiłam go do obejrzenia przez 2 wetów chirurgów. Od razu pojechałam do lekarza, bo przeczuwałam najgorsze. Przed wejściem do lekarza, zadzwoniła pani D. mówiąc, że bardzo jej przykro, ale On tylko nadaje się do eutanazji
Dzień wcześniej jak leżał na posłaniu to dałam Mu wody, a później głaskałam i płakałam Podświadomie się z Nim żegnałam, powiedziałam, że kocham i będę kochać.
Zasnął o 18.10. Dołączył do Melmanka i Persilli. Znów są razem, nierozłączni

W tym roku pożegnałam już 2 moich towarzyszy, a w niespełna 7 m-cy- 3.
25.11.2017r 15.15 odszedł Melman. 12,4 roku, wykopany spod ziemi.
18.03.2018 4.00-5.00- Persilla. 10 lat, zabrany z pseudohodowli.
13.06.2018 r. 18.10- Majluś. 16 lat, mój pierwszy, wymarzony psiak. Spędził ze mną połowę mojego życia.
Tak bardzo mi przykro, czytałam ze łzami w oczach , trzymaj sie jakoś

Ja tez żyłam ponad 10 lat z 4 pieskami i po kolei mi poodchodzily,

Funia 10.2012 , miala 17 lat
Sonia 10.2013 , miala koło 11 lat ( z ulicy to wiek gdybany )
Maks 06.2014 , miał ok.14-15 ( z ulicy, to wiek gdybany )
Sara 09.2014 , miała 12 lat

Sonia i Maksiu umarli przy mnie w domu, a Funi i Sarze musiał lekarz pomóc odejść

Rozumiem ból, ukoił trochę się, bo kolejne przygarnęłam ze schroniska, juz w midzyczasie po Funi i Soni wzielismy Myszke, a potem, żeby sama nie byla poszlismy znow do schroniska i Misiu na nas czekał...

Tylko z wiekiem i tyloma stratami o te kolejne pieski boję się bardziej
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-23, 11:25   #667
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Psy- cz. VI

Bardzo mi przykro dziewczyny, trudno mi sobie nawet wyobrazić ten ból, gdy psiak, dla którego jest się całym światem spogląda na Was ostatni raz z nadzieją, że i tym razem mu pomożecie i wszystko będzie dobrze...
Nie wiem, jak zniosę coś takiego ze swoim psem.

Po dwóch tygodniach wspólnego życia stwierdzam, że pies zmienił bardzo dużo w moim związku... Musimy to jakoś wypośrodkować, bo na chwilę obecną większość naszych rozmów dotyczy psa, ustaleń, kto z nią wychodzi, co z nią robić, co jej kupić, co robiła na spacerze, jak ludzie się nie zachwycają gdy przechodzimy obok To już spora przesada, wiem. Mam nadzieję, że z czasem się to unormuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-06-23, 11:30   #668
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
Dot.: Psy- cz. VI

Pies bardzo dużo zmienia w życiu, nadaje innego rytmu do którego się przyzwyczajamy. Gdy psa zabraknie, rytm się zaburza i ciężko nam się odnaleźć plus jeszcze ogromna tęsknota.....
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-23, 11:44   #669
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psy- cz. VI

Ale po co zmieniać na siłę temat rozmów?

siła spokoju
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-23, 11:46   #670
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Psy- cz. VI

Bo czujemy, że to jednak za dużo, a za mało rozmawiamy o naszych sprawach i planach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-23, 12:01   #671
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psy- cz. VI

Trochę mnie dziwisz. Macie nowego członka rodziny. I to bardzo absorbującego. Nic dziwnego, że o nim rozmawiacie.

siła spokoju
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-06-23, 12:39   #672
stitches
Zadomowienie
 
Avatar stitches
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 032
Dot.: Psy- cz. VI

Zgadzam się. To dopiero 2 tygodnie, musicie sie nacieszyć. Z czasem wejdzie schemat i wszystko bedzie normalniej.
__________________
"Naturalnie musisz wszystko przezwyciężyć,
Zanim zamiast słońca pojawi się księżyc,
Póki na niebie słońce świeci, masz tą siłę,
Jak każdy malutki człowieczek tej ziemii, osiągnąć coś przez wysiłek..."
stitches jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-23, 15:17   #673
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
Dot.: Psy- cz. VI

Dziewczyny, jaka moze byc przyczyna, ze pies goni przy ogrodzeniu, kiedy ktos idzie czy jedzie rowerem, jakby mu ktos ogon podpalil, czego wczesniej nie robil? Strasznie mnie to wkurza, takie darcie japy i gonitwa, choc czlek sobie idzie spokojnie i nie zwraca uwagi na szczekaczke.
Robi identycznie jak owczarek sasiada, doslownie jak ksero.
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-23, 16:25   #674
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
Dot.: Psy- cz. VI

Tak zachowują się psy terytorialne, które bronią swojego terenu przed każdym obcym który pojawi się w pobliżu.
Mój pies tak się zachowuje.
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-23, 16:36   #675
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
Dot.: Psy- cz. VI

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;84365506]Tak zachowują się psy terytorialne, które bronią swojego terenu przed każdym obcym który pojawi się w pobliżu.
Mój pies tak się zachowuje.[/QUOTE]

Matko, czemu akurat teraz mu sie wlaczyl terytorializm?
Czytalam, ze beagle nie jest psem strozujacym. Najwyrazniej moj jest
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-23, 21:05   #676
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
Dot.: Psy- cz. VI

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Matko, czemu akurat teraz mu sie wlaczyl terytorializm?
Czytalam, ze beagle nie jest psem strozujacym. Najwyrazniej moj jest
Wychodzisz z nim wystarczająco dużo na spacery poza swój/jego teren?
Poza tym psy też się uczą od siebie, często tych najgorszych rzeczy, tak jak teraz twój od sąsiada.
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-24, 11:07   #677
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
Dot.: Psy- cz. VI

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;84370136]Wychodzisz z nim wystarczająco dużo na spacery poza swój/jego teren?
Poza tym psy też się uczą od siebie, często tych najgorszych rzeczy, tak jak teraz twój od sąsiada.[/QUOTE]

Raz dziennie poltoragodzinny spacer i niuszy ile chce. Plus zabawy w domu
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-24, 11:43   #678
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Psy- cz. VI

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jaka moze byc przyczyna, ze pies goni przy ogrodzeniu, kiedy ktos idzie czy jedzie rowerem, jakby mu ktos ogon podpalil, czego wczesniej nie robil? Strasznie mnie to wkurza, takie darcie japy i gonitwa, choc czlek sobie idzie spokojnie i nie zwraca uwagi na szczekaczke.
Robi identycznie jak owczarek sasiada, doslownie jak ksero.
Jeśli nic się nie zmieniło w jego otoczeniu, to prawdopodobnie z nudów nauczył się od owczarka sąsiadów. Mój pies w ogóle nie ma miał ciągot do takiego darcia japy i biegania, a u dziadków po kilku dniach robi to za ich psem. Tyle że ja nie pozwalam, odwołuję i w ogóle, takie darcie japy na próżno mnie niesamowicie irytuje. Daję wtedy inne zajęcie i jest git - samego na podwórko też nie puszczam.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-24, 11:55   #679
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Psy- cz. VI

U mnie też suczka taka nerwowa, ale Misiek podłapał i to samo robi za nią, sam spokojny. A jak jeszcze Myszka ma gorszy dzień, jak to kibieta moze mieć, ti co rusz na golebia na drzewie , na wszystko co sie rusza za płotem.
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-06-24, 12:44   #680
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
Dot.: Psy- cz. VI

Cytat:
Napisane przez SteveS Pokaż wiadomość
Jeśli nic się nie zmieniło w jego otoczeniu, to prawdopodobnie z nudów nauczył się od owczarka sąsiadów. Mój pies w ogóle nie ma miał ciągot do takiego darcia japy i biegania, a u dziadków po kilku dniach robi to za ich psem. Tyle że ja nie pozwalam, odwołuję i w ogóle, takie darcie japy na próżno mnie niesamowicie irytuje. Daję wtedy inne zajęcie i jest git - samego na podwórko też nie puszczam.
Nic sie nie zmienilo w otoczeniu. Nasz biega po podworku ile chce i kiedy chce. Jei widze to bezsensowne szczekanie to tez go odwoluje ale niestety, zalezy na co szczeka. Jesli jest bardzo nakręcony nie ma szans, zeby przestal. Podejrzewalam, ze nauczyl soe od psa sasiadow ale jakos tak myslalam, ze pies przeciez nie " małpuje"
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-24, 14:33   #681
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Psy- cz. VI

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Nic sie nie zmienilo w otoczeniu. Nasz biega po podworku ile chce i kiedy chce. Jei widze to bezsensowne szczekanie to tez go odwoluje ale niestety, zalezy na co szczeka. Jesli jest bardzo nakręcony nie ma szans, zeby przestal. Podejrzewalam, ze nauczyl soe od psa sasiadow ale jakos tak myslalam, ze pies przeciez nie " małpuje"
Małpować to nie małpuje, tylko się uczy takich zachowań - nie bez powodu w stadzie zwykle szczeniaki uczą się od starszych psów różnych rzeczy Jak nie reaguje, to bym poszła i go zabrała, po prostu. Mam małego teriera i wiem, jak to jest, jak się nakręci, dlatego kontrola najwyższą formą zaufania
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-24, 15:02   #682
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
Dot.: Psy- cz. VI

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Nic sie nie zmienilo w otoczeniu. Nasz biega po podworku ile chce i kiedy chce. Jei widze to bezsensowne szczekanie to tez go odwoluje ale niestety, zalezy na co szczeka. Jesli jest bardzo nakręcony nie ma szans, zeby przestal. Podejrzewalam, ze nauczyl soe od psa sasiadow ale jakos tak myslalam, ze pies przeciez nie " małpuje"
Uczy się od "lepszych" i starszych.
Szkoda, że te gorsze nawyki "łapią" w mig.
Od znajomej suka, która -jak jest spuszczona ze smyczy- lubi myszkować po pobliskich śmietnikach i niestety tego samego nauczyła inną suczkę (swoją córkę) która z ciekawości kiedyś za nią pobiegła...
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-24, 18:28   #683
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
Dot.: Psy- cz. VI

Bylam kiedys taka szczesliwa, bo raz w ogole nie szczekal ( do 1,5 r) a dwa nie latal przy ogrodzeniu za ludzmi, co mnie denerwowalo zawsze u psow.
To mam za swoje.
A kiedy juz pogoni i poszczeka jest taki dumny z siebie.
Pieprz...e foresto. Piesel ma kleszcza doslownie centralnie w odbycie. Jak to wyciagnac? Od razu wariuje.
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-24, 18:40   #684
stitches
Zadomowienie
 
Avatar stitches
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 032
Dot.: Psy- cz. VI

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Bylam kiedys taka szczesliwa, bo raz w ogole nie szczekal ( do 1,5 r) a dwa nie latal przy ogrodzeniu za ludzmi, co mnie denerwowalo zawsze u psow.
To mam za swoje.
A kiedy juz pogoni i poszczeka jest taki dumny z siebie.
Pieprz...e foresto. Piesel ma kleszcza doslownie centralnie w odbycie. Jak to wyciagnac? Od razu wariuje.
Moja kundelka łapie "bronienie terytorium" nawet nie na swoim podwórku, bo nie mamy, ale często chodzimy na podwórko do moich rodziców, a jak na klatce ktoś szura to nic, śpi sobie w najlepsze. Ja to się nawet cieszę, niech się wyszczeka, przynajmniej potem sasiadom z bloku nie przeszkadza. Za płotem wszystkie cwaniaki, ale do bezpośredniego kontaktu z innymi psami to sie raczej nie przekłada. Kleszcze to sa cholery, nie ma co winić obroży, po prostu pech, bo wypiął pupkę w krzaczkach. Współczuję. Chyba poszłabym po pomoc do weta.
__________________
"Naturalnie musisz wszystko przezwyciężyć,
Zanim zamiast słońca pojawi się księżyc,
Póki na niebie słońce świeci, masz tą siłę,
Jak każdy malutki człowieczek tej ziemii, osiągnąć coś przez wysiłek..."
stitches jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-24, 19:02   #685
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
Dot.: Psy- cz. VI

Cytat:
Napisane przez stitches Pokaż wiadomość
Moja kundelka łapie "bronienie terytorium" nawet nie na swoim podwórku, bo nie mamy, ale często chodzimy na podwórko do moich rodziców, a jak na klatce ktoś szura to nic, śpi sobie w najlepsze. Ja to się nawet cieszę, niech się wyszczeka, przynajmniej potem sasiadom z bloku nie przeszkadza. Za płotem wszystkie cwaniaki, ale do bezpośredniego kontaktu z innymi psami to sie raczej nie przekłada. Kleszcze to sa cholery, nie ma co winić obroży, po prostu pech, bo wypiął pupkę w krzaczkach. Współczuję. Chyba poszłabym po pomoc do weta.
Moze wyrwe na spiocha?
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-24, 19:28   #686
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
Dot.: Psy- cz. VI

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Bylam kiedys taka szczesliwa, bo raz w ogole nie szczekal ( do 1,5 r) a dwa nie latal przy ogrodzeniu za ludzmi, co mnie denerwowalo zawsze u psow.
To mam za swoje.
A kiedy juz pogoni i poszczeka jest taki dumny z siebie.
Pieprz...e foresto. Piesel ma kleszcza doslownie centralnie w odbycie. Jak to wyciagnac? Od razu wariuje.
No też się kurde nie miał gdzie wbić.
Mój też nie dałby sobie z tyłka kleszcza wyjąc więc czekałabym aż się położy i na spokojnie usunęłabym.
Jeśli nie jesteś pewna czy dasz radę to ktoś do pomocy żeby przytrzymać psiaka albo do weta jutro iść. Tylko do jutra to się kleszcz solidnie wbije/napije.
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-24, 19:31   #687
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
Dot.: Psy- cz. VI

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;84385801]No też się kurde nie miał gdzie wbić.
Mój też nie dałby sobie z tyłka kleszcza wyjąc więc czekałabym aż się położy i na spokojnie usunęłabym.
Jeśli nie jesteś pewna czy dasz radę to ktoś do pomocy żeby przytrzymać psiaka albo do weta jutro iść. Tylko do jutra to się kleszcz solidnie wbije/napije.[/QUOTE]

Raz mial w siurku. To byl meksyk.
Jest szansa ze przyschnie. Tak foresto ma dziac ponoc. Bo widze, ze nie rosnie
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-24, 19:38   #688
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
Dot.: Psy- cz. VI

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Raz mial w siurku. To byl meksyk.
Jest szansa ze przyschnie. Tak foresto ma dziac ponoc. Bo widze, ze nie rosnie
Jak nie rośnie to może już padł.
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-24, 21:18   #689
somethinggood
Zadomowienie
 
Avatar somethinggood
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
Dot.: Psy- cz. VI

Cytat:
Napisane przez SteveS Pokaż wiadomość
Jeśli nic się nie zmieniło w jego otoczeniu, to prawdopodobnie z nudów nauczył się od owczarka sąsiadów. Mój pies w ogóle nie ma miał ciągot do takiego darcia japy i biegania, a u dziadków po kilku dniach robi to za ich psem. Tyle że ja nie pozwalam, odwołuję i w ogóle, takie darcie japy na próżno mnie niesamowicie irytuje. Daję wtedy inne zajęcie i jest git - samego na podwórko też nie puszczam.
Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Bylam kiedys taka szczesliwa, bo raz w ogole nie szczekal ( do 1,5 r) a dwa nie latal przy ogrodzeniu za ludzmi, co mnie denerwowalo zawsze u psow.
To mam za swoje.
A kiedy juz pogoni i poszczeka jest taki dumny z siebie.
Pieprz...e foresto. Piesel ma kleszcza doslownie centralnie w odbycie. Jak to wyciagnac? Od razu wariuje.

Ja też dostaje szału jak psy latają i szczekają , najgorszy rodzaj sąsiada. Psy mojej cioci robią to dla fanu, a że ma cztery to jest taki jazgot, że własnych mysli nie slysze. Moja całe szczęscie tego nie robi, wczesniejszy pies też. Myślę, że to dużo zależy od właściciela i charakteru psa. Moje psy chyba czuja,że mnie cholera bierze i nie szczekają. Plus od małego zawsze je uspokajałam i uciszyłam, a dużo ludzi nakręca lub bawi się z psami " co to ! " , " bron domu!" no i tak to się zaczyna.
Ja to rozwiązałam tak, że jak jestem u cioci i się zjamuje jej motłochem, są spacery i psów nie wypuszczam na ogródek.
somethinggood jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-25, 06:06   #690
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psy- cz. VI

W mieszkaniu szczekać nie pozwalam. Za to na działce mogą drzeć dzioba do ochrypnięcia

siła spokoju
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-09-06 09:18:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:11.