Czarna lista part 2

[Brazylijka]

Napisane przez oleska88

no moj blad , moje niedopatrzenie, przyznalam sie i przeprosilam co mialam zrobic jeszcze, pojechac do niej i prosic na kolanach zeby mnie zrozumiala?;] bez przesady..

nie usłyszałam z Twojej strony żadnych przeprosin- to co do mnie napisałaś zamieściłam w poście nr 45 i nie ma tam żadnej skruchy czy nawet głupiego "sorry"- ot cała prawda.

[nina219]

Napisane przez oleska88

no uwazajcie, uwazajcie lepiej na mnie;] jestem wielka oszustka, co za beka.

ogolnie, dostalam dwie przesylki z wymiany niby rozmiary S i okazalo sie, ze to raczej M i nie chce popelnic po prostu kolejnego takiego bledu, zlozylam jej wyjasnienia, przeprosilam a ona tu robi taka afere , ze po prostu chce mi sie smiac. rozumiem gdybym zmienila decyzje dlatego, ze chce to wymienic z kims innym, ale tu chodzi po prostu o to, ze nie chce poraz kolejny stracic na takiej wymianie, wiec bez przesady. Nie wiem ile ona ma lat, ze taka panike robi, ale inna wizazanka zrozumiala fakt, ze w tygodniu studiuje dziennie a poza tym jeszcze pracuje i nie wyrobilam sie z przesylka, ludzka rzecz -tak sadze.

No tak, bo przecież większość dziewcząt z targowiska siedzi cały tydzień przed komputerem i nic nie robi
Każdy ma jakieś zajęcie, jeżeli nie masz czasu wysyłać paczek w ciągu tygodnia wyznacz jeden dzień w tygodniu w którym będziesz chodziła na pocztę, w pierwszym poście swojego wątku zaznacz wyraźnie, że wysyłasz tylko w, dajmy na to, piątki i po problemie

[TwojaKokaina]

Napisane przez Brazylijka

hej! radzę uważać na użytkowniczkę oleska88
wszystko między nami było ustalone, była wymiana adresów, miała wysłać pierwsza (bo miała mniej przekupek) w zeszłą sobotę czyli 21 listopada. od tego czasu nie odzywałyśmy się do siebie, myślałam że paczka poszła i czekałam sobie na nią. w piątek 27 listopada ona pisze do mnie taką wiadomość:

czyli nie dość że mnie oszukała bo powiedziała że wyśle paczke 21 listopada, to jeszcze złamała regulamin, bo wycofała się po wymianie adresów
i nie wiem co mam teraz zrobić bo przypuszczam że po wystawieniu jej negatywa ona zrobi to samo, a ja nie chcę sobie psuć dobrej opinii tutaj jej niesprawiedliwym negatywem

Negatyw! Przecież po to się uzgadnia wymianę, by pytać o rozmiarki. A nie, że raz coś nie wyszło i nagle rezygnacja.

Napisane przez claudiaaa

no właśnie. odwetowe negatywy, które są niesprawiedliwe zostają usuwane przez moderatorki. wystarczy się tylko do nich zgłosić

Nie moderatorki tylko Złośliwiec

Napisane przez oleska88

no uwazajcie, uwazajcie lepiej na mnie;] jestem wielka oszustka, co za beka.

ogolnie, dostalam dwie przesylki z wymiany niby rozmiary S i okazalo sie, ze to raczej M i nie chce popelnic po prostu kolejnego takiego bledu, zlozylam jej wyjasnienia, przeprosilam a ona tu robi taka afere , ze po prostu chce mi sie smiac. rozumiem gdybym zmienila decyzje dlatego, ze chce to wymienic z kims innym, ale tu chodzi po prostu o to, ze nie chce poraz kolejny stracic na takiej wymianie, wiec bez przesady. Nie wiem ile ona ma lat, ze taka panike robi, ale inna wizazanka zrozumiala fakt, ze w tygodniu studiuje dziennie a poza tym jeszcze pracuje i nie wyrobilam sie z przesylka, ludzka rzecz -tak sadze.

Szczerze? To strasznie głupio zrobiłaś. I śmieszne jest pisanie, że nie te wymiarki w poprzedniej wymianie, to teraz też. I jeszcze z inną wizażanką. Mogłaś zapytać od razu o wymiary ciuszków, a nie nagle rezygnować.

[oleska88]

glupio to ona zrobila, bo kiedy napisalam jej ta oto wiadomosc:

"Kurde chyba bede musiala zrezygnowac z wymianki, dostalam dzis jedna przesylke od wizazanki i troche nie jestem zadowolona, ogolnie rozmiary S sa na mnie za duze, boje sie ze tak samo bedzie w przypadku koszulki i grzybka;/"

nie bylam zdecydowana na rezygnacje, a tu nagle wchodze na forum i pierwsze co widze, to to, ze jestem juz na czarnej liscie, nazwana wielka oszustka, nawet nie zdarzylam odczytac wiadomosci prywatnej, wiec sorry wole juz dostac tego negatywa niz sie z ta panikara zamienic za cokolwiek.

pozniej po kilku wiadomosciach chciala nadal sie ze mna wymienic, mimo, ze uprzednio juz zostalam ladnie pojechana w tym watku. takze ok, negatyw moze jest zasluzony, ale ona wg chyba tez sie fair nie zachowala, bo nie napisalam, ze na pewno rezygnuje tylko , ze chyba a moja osoba juz zostala napietnowana na tej czarnej liscie
tyle ode mnie.

[TwojaKokaina]

Napisane przez oleska88

"Kurde chyba bede musiala zrezygnowac z wymianki, dostalam dzis jedna przesylke od wizazanki i troche nie jestem zadowolona, ogolnie rozmiary S sa na mnie za duze, boje sie ze tak samo bedzie w przypadku koszulki i grzybka;/"

To to jest dla mnie śmieszne
Skoro się boisz, to się nie wymieniaj

[Anusiak1986]

a ja ostrzegam przed uzytkowniczką olinciaa. Po pierwsze miałyśmy wysłać paczuszki równocześnie, ja wysłałam w umówionym terminie, ona 2tygodnie po terminie, tak więc na moja przesyłkę czekałam w sumie 3 tygodnie. Ponadto wysłała mi sukienkę z wielką czarną plamą na samym środku ( oczym nie pisała) plama oczywiście nie do sprania i nie wierze że jej nie zauważyła wcześniej. No i zamiast chociaż przeprosić udawała że nie zauważyła tej plamy(rozumiem jakby to była jedna mała plamka, ale nie taka wielka czarna na niebieskiej sukience). A w swoim wątku napisała że nie zataja faktycznego stanu rzeczy i jest uczciwa, śmiechu warte

[kolorowa12]

Mam wrażenie, że jedna wizażanka (dostała bana) zrobiła sobie nowe konto.
Pisać do moderatora (bo jestem pewna na 97 % ) ?
Edit: Sorki - pomyłka.

[Brazylijka]

no to ja też edit

[TwojaKokaina]

Napisane przez Anusiak1986

a ja ostrzegam przed uzytkowniczką olinciaa. Po pierwsze miałyśmy wysłać paczuszki równocześnie, ja wysłałam w umówionym terminie, ona 2tygodnie po terminie, tak więc na moja przesyłkę czekałam w sumie 3 tygodnie. Ponadto wysłała mi sukienkę z wielką czarną plamą na samym środku ( oczym nie pisała) plama oczywiście nie do sprania i nie wierze że jej nie zauważyła wcześniej. No i zamiast chociaż przeprosić udawała że nie zauważyła tej plamy(rozumiem jakby to była jedna mała plamka, ale nie taka wielka czarna na niebieskiej sukience). A w swoim wątku napisała że nie zataja faktycznego stanu rzeczy i jest uczciwa, śmiechu warte

I pisze, że nie zauważyła?
Miałam podobną sytuację...
Tylko nie rozumiem, jak można wrzucić do koperty rzecz, nie sprawdzając przedtem, czy wszystko z nią w porządku?
Poza tym, jeśli o tym wiedziała, to liczyła, że Ty nie zauważysz? I skoro wiedziała, to czemu Ci nie napisała? Wysyła w sumie niepotrzebnie... Bała się negatywa może, którego pewnie zarobi.

[cotynato]

Napisane przez oleska88

glupio to ona zrobila, bo kiedy napisalam jej ta oto wiadomosc:

"Kurde chyba bede musiala zrezygnowac z wymianki, dostalam dzis jedna przesylke od wizazanki i troche nie jestem zadowolona, ogolnie rozmiary S sa na mnie za duze, boje sie ze tak samo bedzie w przypadku koszulki i grzybka;/"

nie bylam zdecydowana na rezygnacje, a tu nagle wchodze na forum i pierwsze co widze, to to, ze jestem juz na czarnej liscie, nazwana wielka oszustka, nawet nie zdarzylam odczytac wiadomosci prywatnej, wiec sorry wole juz dostac tego negatywa niz sie z ta panikara zamienic za cokolwiek.

pozniej po kilku wiadomosciach chciala nadal sie ze mna wymienic, mimo, ze uprzednio juz zostalam ladnie pojechana w tym watku. takze ok, negatyw moze jest zasluzony, ale ona wg chyba tez sie fair nie zachowala, bo nie napisalam, ze na pewno rezygnuje tylko , ze chyba a moja osoba juz zostala napietnowana na tej czarnej liscie
tyle ode mnie.

No straszne ... jesteś niepoważna i dobrze ,że znalazłaś się na czarnej liście bo twoje zachowanie nie nadaje sie na jakieś poważne umowy i wymianki.

[anusia1990]

Napisane przez TwojaKokaina

I pisze, że nie zauważyła?
Miałam podobną sytuację...
Tylko nie rozumiem, jak można wrzucić do koperty rzecz, nie sprawdzając przedtem, czy wszystko z nią w porządku?
Poza tym, jeśli o tym wiedziała, to liczyła, że Ty nie zauważysz? I skoro wiedziała, to czemu Ci nie napisała? Wysyła w sumie niepotrzebnie... Bała się negatywa może, którego pewnie zarobi.

Ja tez mialam podobna sytuacje. Z tym ze moja wymienniczka nie zauwazyla dziur na ubraniu. Moze i faktycznie nie zauwazyla bo kupujac ciuszek w sh za marne grosze stwierdzila w domu ze jednak nie bedzie w tym chodzic i wystawila na wymiane. Fakt jest taki ze ten "ciuch" nie nadawal sie w ogole do uzytku... W sumie troszeczke to "olalam" bo powinnam to naglosnic, tzn ona chciala zdjec tych dziur a ze nie mialam niczego co robi zdjecia to tak ciaglo sie to przez dwa tygodnie a potem stwierdzilam ze nastepnym razem bede bardziej uwazac a ona niech sobie.... gdzies moj ciuszek skoro tak bardzo go potrzebowala. Zreszta nie mam czasu na zwroty i jeszcze mialabym placic za odsylke do niej tej "szmaty"-doslownie

[oleska88]

Ty cotynato, w ogole nie powinnas miec nic do powiedzenia na ten temat bo widze, po twoich przekupkach ze sama do konca zdecydowac sie nie potrafisz i zmieniasz zdanie, takze nie udzielaj sie skoro lepsza nie jestes;]

[cotynato]

Napisane przez oleska88

Ty cotynato, w ogole nie powinnas miec nic do powiedzenia na ten temat bo widze, po twoich przekupkach ze sama do konca zdecydowac sie nie potrafisz i zmieniasz zdanie, takze nie udzielaj sie skoro lepsza nie jestes;]

NAUCZ SIĘ CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM. to mi się ktoś rozmyślił. żal.
I właśnie dlatego się wypowiadam bo jest to wyjątkowo wkurzające i pewnie prędzej czy póżniej sama się przkonasz i będziesz piersza pisała o tym na forum lamentując i dziwiąc się jak tak można ;]

[bojuwka1]

Napisane przez cotynato

NAUCZ SIĘ CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM. to mi się ktoś rozmyślił. żal.
I właśnie dlatego się wypowiadam bo jest to wyjątkowo wkurzające i pewnie prędzej czy póżniej sama się przkonasz i będziesz piersza pisała o tym na forum lamentując i dziwiąc się jak tak można ;]

Nie chcę na nowo tu wszystkiego poruszać, ale zgadzam się w tym przypadku z oleska. Kiedy zrezygnowałam po wymianie adresów, przeprosiłam i sama napisałaś, że też się chciałaś wycofać ale Ci było głupio, (bo też do końca nie byłaś przekonana do tej wymiany) to dogadałyśmy się, że w takim razie anulujemy wymianę. A chwilę później napisałaś, że jednak mi negatywa wystawisz.... To też jest pewna forma niezdecydowania i niedotrzymania słowa, co prawda może dla niektórych mniej zobowiązująca, ale jednak. Jeden jedyny raz miałam taką sytuację na wizażu, i w sumie wolę mieć negatywa za to, niż cztery neutrale dotyczące wymian...

[oleska88]

Slonce umiem czytac ze zrozumieniem, ale komentarz mowi jednoznaczenie, ze zgodzilas sie na rezygnacje a po kilku godzinach rozmyslilas sie to jest dopiero smieszne, po 2 godzinach stwierdzilas, ze to jednak zle, musialas to rozumiem przemyslec przez ten czas

[TwojaKokaina]

Napisane przez oleska88

Ty cotynato, w ogole nie powinnas miec nic do powiedzenia na ten temat bo widze, po twoich przekupkach ze sama do konca zdecydowac sie nie potrafisz i zmieniasz zdanie, takze nie udzielaj sie skoro lepsza nie jestes;]

Wyrażaj się uprzejmiej do innych wizażanek - jedna z zasad forum.

[oleska88]

a czy ja ja obrazam, badz tez w jakikolwiek sposob ujmuje? chyba raczej nie ale nie ma prawa komentowac mojego zachowania osoba, ktora sama ma problem ze zdecydowaniem sie oraz rozmyslaniem

[cotynato]

Napisane przez bojuwka1

Nie chcę na nowo tu wszystkiego poruszać, ale zgadzam się w tym przypadku z oleska. Kiedy zrezygnowałam po wymianie adresów, przeprosiłam i sama napisałaś, że też się chciałaś wycofać ale Ci było głupio, (bo też do końca nie byłaś przekonana do tej wymiany) to dogadałyśmy się, że w takim razie anulujemy wymianę. A chwilę później napisałaś, że jednak mi negatywa wystawisz.... To też jest pewna forma niezdecydowania i niedotrzymania słowa, co prawda może dla niektórych mniej zobowiązująca, ale jednak. Jeden jedyny raz miałam taką sytuację na wizażu, i w sumie wolę mieć negatywa za to, niż cztery neutrale dotyczące wymian...

Y.
Pisałam do Ciebie , że wystawiam negatywa ponieważ jestem już wkurzona twoim niezdecydowaniem , którego miałam okazję zasmakować przy "2 "wymianach.
Uważam że to ważne żeby przestrzec dziewczyny przed osobami które mówią że wysyłają , później że jednak to była pomyłka i wysłana została inna paczka a na końcu że jednak się rozmyśliły .
I owszem nie byłam sama do końca przekonana , ale nie odwołałam wymiany i uważałam że inne dziewczyny powinny mieć na względzie twoje rozchwianie jeżeli chodzi o wymiany , dzisiaj tak , zaraz sama nie wiem w koncu taaaak to lubię - skoro aż tak lubię to nie wiem po co wystawiam.
W każdym razie każdy z tych neutrali mogę zainteresowanym wyjaśnić bo każdy uważam za niesłuszny i owszem nie wstydzę się neutala którego dostałam np. przez noeudolność w czytaniu jedej z wizażanek oraz za krętactwo i kombinatorstwo innej .
tyle.

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez oleska88

a czy ja ja obrazam, badz tez w jakikolwiek sposob ujmuje? chyba raczej nie ale nie ma prawa komentowac mojego zachowania osoba, ktora sama ma problem ze zdecydowaniem sie oraz rozmyslaniem

Mam prawo , więc skończ.
To po pierwsze. Po drugie to twój problem to coś więcej niż niezdecydowanie , ale kończe bo ta rozmowa jest nudna.

[bojuwka1]

Owszem, co innego rozmyślić się wówczas gdy jedna paczka zostaje wysłana, a co innego kiedy rozmawia się z kimś przed ustalonym terminem wysyłki. Nie twierdzę, że postąpiłam ok rozmyślając się, ale przeprosiłam a Ty sama w odpowiedzi utwierdziłaś mnie, że nic się nie stało pisząc, że pasuje Ci anulowanie wymiany. Więc widocznie doświadczyłaś podobnego, nazwijmy to, 'rozchwiania' To też jest nie fair, że najpierw się zgadzasz, a potem zmieniasz zdanie. Co do neutrali to Twoja sprawa, jednak nie sądzę, żeby osoby z ponad 20 oraz 30 przekupkami miały problem z czytaniem, i to niejednokrotnie. Wypowiadam się, bo po to jest czarna lista, a z tego co zauważyłam to jesteś osobą, która ma tendencję do pouczania innych czasami w kwestiach, w których sama nie jesteś do konca fair, chociażby brak konsekwencji w podejmowaniu decyzji. Niestety nie posiadam już naszej korespondencji z tamtego czasu, ale dla mnie wystawianie negatywa po dogadaniu się jest również niesłownością.

[cotynato]

Napisane przez bojuwka1

Owszem, co innego rozmyślić się wówczas gdy jedna paczka zostaje wysłana, a co innego kiedy rozmawia się z kimś przed ustalonym terminem wysyłki. Nie twierdzę, że postąpiłam ok rozmyślając się, ale przeprosiłam a Ty sama w odpowiedzi utwierdziłaś mnie, że nic się nie stało pisząc, że pasuje Ci anulowanie wymiany. Więc widocznie doświadczyłaś podobnego, nazwijmy to, 'rozchwiania' To też jest nie fair, że najpierw się zgadzasz, a potem zmieniasz zdanie. Co do neutrali to Twoja sprawa, jednak nie sądzę, żeby osoby z ponad 20 oraz 30 przekupkami miały problem z czytaniem, i to niejednokrotnie. Wypowiadam się, bo po to jest czarna lista, a z tego co zauważyłam to jesteś osobą, która ma tendencję do pouczania innych czasami w kwestiach, w których sama nie jesteś do konca fair, chociażby brak konsekwencji w podejmowaniu decyzji. Niestety nie posiadam już naszej korespondencji z tamtego czasu, ale dla mnie wystawianie negatywa po dogadaniu się jest również niesłownością.

Po pierwsze osoba która nie umie czytać ma mniej niż 5 przekupek , chyba że w ostatnim czasie coś się zmieniło , chciała cofnąć przekupkę kiedy jej wszystko wytłumaczyłam , ale przez wzgląd na to że pisać by trzeba było do złośliwca i błagac o usuwanie , cofanie to spasowałyśmy. Jedna z osob ktore wystawiły mi neutrala dostala bana stalego, a jeszcze inna po wymianie na zywo , po 2 tygodniach napisała że bluza ma małą dziurkę pod kapturem, co bylo dla mnie conajmniej dziwne ponieważ po 2 tygodniach nie informuje się o takich rzeczach.

Ale ok, po 2. To że napisałam że może nawet taka opcja jest ok nie oznacza że ty nie złamałaś regulaminu - a uważam że takie rzeczy powinno się zaznaczać i po to właśnie są przekupki ?! Poza tym chciałabym zauważyć że o tym że się rozmyśliłaś dowiedziałam się kiedy już czekałam na paczkę , co lepsze pisałaś nawet że już ją wysłałaś a chwile później że pomyliło Ci się coś i to jednak do kogoś innego paczka była - co też okazuje się bardzo dziwne bo skoro to prezent , ważna dla ciebie rzecz z sentymentem to chyba doskonale wiesz kiedy idzie w świat a kiedy nie i dokonale wiedziałaś już prędzej że tej paczki mi nie wyślesz tylko nie wiedzialas jak to napisać i wolałaś mnie zwodzić. I owszem tak jak na początlku na świeżo wydawało mi się wszystko przeżywalne , pozniej po przemysleniu i analizie wydało mi się że nie dosć ze zlamalas regulamin to jeszcze oklamywalas mnie , czego strasznie nie lubię.

A co do rugania dziewczyn na czarnej liście to owszem , rugam właśnie takie co się rozmyślają , oszukują masowo i nie udzielam się w sytuacjach które nawiązują do tego w czym rzekomo podpadłam. Zauważ też że często bronie dziewczyny i dziwie się jak ktoś przesadza i np, czepia się zwykłej koperty , parodniowego spoznienia czy też wyslania ekonomicznym przy priorytetowym ustaleniu.
Niestety nie uważam że zasłużyłam na te neutrale , wiele dziewczyn też zapewne otarło się o takie oceny ale wolało już stracić i poddać się żeby mieć czyste konto.

[bojuwka1]

Doprawdy ciekawe jest to co piszesz... btw, nie odwracaj kota ogonem. Co do przekupek to z tego co zauważyłam na Twoim profilu, lubisz rzucać negatywami, a myślę, że w takiej sytuacji bardziej odpowiedni były neutral. Bo wyjaśniłam, przeprosiłam, i nic na tym nie straciłaś, a inne wizażanki by się o tym dowiedziały. Co więcej, cała to sytuacja była Tobie na rękę, bo w pewien sposób Cię wyręczyłam. I nie oskarżaj mnie o kłamstwa i z palca wyssane analizy typu, że wolałam Cię zwodzić... bo nie rozumiem zbytnio z jakiego powodu miałabym to robić :/ ? W moim interesie leżało, żeby napisać Ci jak najszybciej o mojej decyzji. Dla mnie niedotrzymanie słowa w jeden czy drugi sposób, to i tak niesłowność. Nie ma co dyskutować na ten temat, bo do żadnych sensownych wniosków raczej wspólnie nie dojdziemy. Każdy ma swoje zdanie. A dziewczyny, które sobie to z różnych perspektyw przeanalizują i tak swoje wnioski wyciągną. Z mojej strony tyle.

[cotynato]

Ja tez nie mam ochoty analizować tego wieki.
Pisałam już nie raz i bardzo dokładnie pamiętam to jak ta sytuacja wyglądała .
Wiem że mówiłaś że paczkę wysłałaś chwilę później że jednak sie pomyliłaś.
A na końcu że sweter jest prezentem i masz do niego sentyment i nie oddasz go jednak. No niestety należe do osób które wystrzelają zanim załadują. Później na spokojnie przemyślałam to i stwierdziłam że to nie fair.
Pewnie , też jestem człowiekiem i też się mylę i na pewno zrozumiałabym prędzej gdybyś napisała od razu że jednak wymiana odpada . Ale po paru dniach , kiedy to ja już czekałam na paczkę ... i jeszcze dostawałam wiadomości w każdej to coś innego ...
Ode mnie tyle , sprawę zakończyłam już dawno temu , nie tak jak chciałam , ale to już inna sprawa.

[Brazylijka]

OLESKA88,
pozwól że zacytuję dla Ciebie wypowiedź wizażanki

Napisane przez bojuwka1

Nie twierdzę, że postąpiłam ok rozmyślając się, ale przeprosiłam.

gdybyś postąpiła podobnie, mogłabym Ci to darować, ale do tej pory nie usłyszałam od Ciebie nawet małego "sorry"- co więcej- jeszcze obrażasz mnie na forum i w komentarzu który mi wystawiłaś nazywając mnie panikarą, na dodatek odwracasz kota ogonem i stwierdzasz że to ja głupio zrobiłam i zachowałam się nie fair. żałosne.
EDIT: właśnie otrzymałam PW od niej i dowiedziałam się że jestem "żałosna, jak 13latka, wariatka, zdesperowana małolata". czy ja naprawdę sobie zasłużyłam na takie określenia? zaraz mi znów napisze że "skarże" tu na forum, ale nie mam zamiaru pisać już do niej- tylko tracę czas i nerwy.

[sanndras]

Nie będę się wtracać tutaj do dziewczyn, ale sądzę, ze Oleska ma winę, co z tego, że ciuszki w rozmiarze S są za duże... to nie wiesz jakie nosisz? W Twoim interesie jest zapytać o wymiary, jeśli nie pytasz to Twoja strata, a rezygnując z wymianki po takim czasie zasłużyłaś na znalezienie się na czarnej liście jak najbardziej, bo osoba, z która się wymieniasz traci podwójnie moim zdaniem- nie otrzymuje ciuchów, a po 2 mogłaby się już za nie z kimś innym wymienić, a czeka aż łaskawie Ty się zdecydujesz... szlag by mnie trafił...

[claudiaaa]

Napisane przez TwojaKokaina

Nie moderatorki tylko Złośliwiec

tak, tak wiem masz rację. źle napisałam

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Napisane przez bojuwka1

Doprawdy ciekawe jest to co piszesz... btw, nie odwracaj kota ogonem. Co do przekupek to z tego co zauważyłam na Twoim profilu, lubisz rzucać negatywami, a myślę, że w takiej sytuacji bardziej odpowiedni były neutral. Bo wyjaśniłam, przeprosiłam, i nic na tym nie straciłaś, a inne wizażanki by się o tym dowiedziały. Co więcej, cała to sytuacja była Tobie na rękę, bo w pewien sposób Cię wyręczyłam. I nie oskarżaj mnie o kłamstwa i z palca wyssane analizy typu, że wolałam Cię zwodzić... bo nie rozumiem zbytnio z jakiego powodu miałabym to robić :/ ? W moim interesie leżało, żeby napisać Ci jak najszybciej o mojej decyzji. Dla mnie niedotrzymanie słowa w jeden czy drugi sposób, to i tak niesłowność. Nie ma co dyskutować na ten temat, bo do żadnych sensownych wniosków raczej wspólnie nie dojdziemy. Każdy ma swoje zdanie. A dziewczyny, które sobie to z różnych perspektyw przeanalizują i tak swoje wnioski wyciągną. Z mojej strony tyle.

każda z was przestawia tą sprawę zupełnie inaczej, więc raczej trudno innym wizażanką ją ocenić i kogokolwiek poprzeć tutaj
ja akurat mam pewne zdanie na ten temat, ale zachowam je dla siebie, bo tak chyba będzie lepiej skoro sprawa już zakończona

[TwojaKokaina]

Napisane przez Brazylijka

OLESKA88,
pozwól że zacytuję dla Ciebie wypowiedź wizażanki

gdybyś postąpiła podobnie, mogłabym Ci to darować, ale do tej pory nie usłyszałam od Ciebie nawet małego "sorry"- co więcej- jeszcze obrażasz mnie na forum i w komentarzu który mi wystawiłaś nazywając mnie panikarą, na dodatek odwracasz kota ogonem i stwierdzasz że to ja głupio zrobiłam i zachowałam się nie fair. żałosne.
EDIT: właśnie otrzymałam PW od niej i dowiedziałam się że jestem "żałosna, jak 13latka, wariatka, zdesperowana małolata". czy ja naprawdę sobie zasłużyłam na takie określenia? zaraz mi znów napisze że "skarże" tu na forum, ale nie mam zamiaru pisać już do niej- tylko tracę czas i nerwy.

Nie przejmuj się tym w ogóle.
To ona powinna spytać o wymiary to po pierwsze,
Po drugie: Po co się wymieniasz, skoro boisz się, że ciuszki są za małe?
Dla mnie zachowanie 13-latki to wypisywanie pw z oskarżeniem do Brazylijki, że jest zdesperowana. Bardzo dobrze, że opisała tę sytuację. Przynajmniej inne dziewczyny się nie będą nabierać.

[Brazylijka]

Napisane przez TwojaKokaina

Po co się wymieniasz, skoro boisz się, że ciuszki są za małe?

to chyba było do niej?
ona boi się że będą za duże

[TwojaKokaina]

Napisane przez Brazylijka

to chyba było do niej?
ona boi się że będą za duże

Tak do niej.
W każdym razie za małe, za duże - wiadomo o co chodzi

[kolorowa12]

Mam problem.
Otóż umawiałam się na wymiankę z wizażanką. Miała ona więcej przekupek więc miałam wysłać paczkę pierwsza. Jednak wizażanka stwierdziła, że wyśle mi rzeczy, a ja poczekam, aż ona mnie poinformuje kiedy ja mam wysłać, bo coś jej wypadło. Tak więc wysłała mi paczkę. Doszła i wszystko było ok. Dzisiaj jednak podczas mierzenia sweterka, zauważyłam, że ma on 5 dziurek na szwach i liczne ślady po zszyciach innych (wizażanka poinformowała mnie o jednej, którą zszyła, za co wysłała mi gratisy-o pozostałych nie wspominała). Napisałam więc do niej, żeby dosłała mi coś (miałam wysłać jej koszulę Miss Sixty wartą kilka stów), bo nie oddam tak drogiego ciuszka za dziurawy sweter i kilka drobiazgów, lub odeślę sweterek na jej koszt, a ona dośle mi inny ciuch.
Czekam właśnie na odpowiedź od niej. Czuję się oszukana, mimo, że na szwach można zszyć te dziurki. Jeśli sprawa się rozwiąże(dośle mi coś innego) to co wtedy - negatyw, neutral? Prosze o poradę. Co o tym myślicie?

[Brazylijka]

Napisane przez kolorowa12

Mam problem.
Otóż umawiałam się na wymiankę z wizażanką. Miała ona więcej przekupek więc miałam wysłać paczkę pierwsza. Jednak wizażanka stwierdziła, że wyśle mi rzeczy, a ja poczekam, aż ona mnie poinformuje kiedy ja mam wysłać, bo coś jej wypadło. Tak więc wysłała mi paczkę. Doszła i wszystko było ok. Dzisiaj jednak podczas mierzenia sweterka, zauważyłam, że ma on 5 dziurek na szwach i liczne ślady po zszyciach innych (wizażanka poinformowała mnie o jednej, którą zszyła, za co wysłała mi gratisy-o pozostałych nie wspominała). Napisałam więc do niej, żeby dosłała mi coś (miałam wysłać jej koszulę Miss Sixty wartą kilka stów), bo nie oddam tak drogiego ciuszka za dziurawy sweter i kilka drobiazgów, lub odeślę sweterek na jej koszt, a ona dośle mi inny ciuch.
Czekam właśnie na odpowiedź od niej. Czuję się oszukana, mimo, że na szwach można zszyć te dziurki. Jeśli sprawa się rozwiąże(dośle mi coś innego) to co wtedy - negatyw, neutral? Prosze o poradę. Co o tym myślicie?

Poczekaj jeszcze i zobaczysz jak sprawa się potoczy- dopiero gdy nie dogadasz się z nią to napisz tutaj na razie czekaj na odpowiedź od niej