Mamusie lutowe 2019❤ Cz.IV

[sweet sunday]

Napisane przez FlyCole

Wróciłam od lekarza. Zalamalam się, dziś u mnie 37+3 a Mała waży 3,400!! To niemożliwe normalnie ja już chcę urodzić, bo jak dojdzie do 4 kg to nie wiem a miała być mała podobno poza tym szyjka skrócona, rozwarcie na 1,5 cm i tyle. Siedzę i czekam. Mam nadzieję że nie dotrwam już następnej wizyty, ale jak coś to następna 7.02. Myje podłogi od dziś albo coś żeby trochę przyspieszyć akcje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem Twoje obawy,bo mam takie same. Autentycznie boję się jaką wagę będzie miał mały w poniedziałek.
Jednak najważniejsze,że wszystko ok i coś się zaczyna ruszać.

[kamila_509]

Napisane przez Anuszka9

Gdzieś czytałam że babka przepraszała położną że musi po niej sprzątać a ta stwierdziła że woli taką niż po lewatywie sprzątać

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

No wlasnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlyCole]

Byłam właśnie w WC a tam śluz z krwią. Nie wiem czy to po badaniu czy to czop. Ale zaczynam się denerwować na poważnie chyba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez FlyCole

Byłam właśnie w WC a tam śluz z krwią. Nie wiem czy to po badaniu czy to czop. Ale zaczynam się denerwować na poważnie chyba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może po badaniu, chociaż może coś zaczyna się dziać. Czop jakby nie było może odejść nawet na kilka tygodni przed porodem, a z drugiej strony może będzie poród w najbliższym czasie skoro masz termin na 10.02 a dzisiaj już 24.01
Trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze i dla Ciebie i Maluszka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlyCole]

Napisane przez kaaarii

Może po badaniu, chociaż może coś zaczyna się dziać. Czop jakby nie było może odejść nawet na kilka tygodni przed porodem, a z drugiej strony może będzie poród w najbliższym czasie skoro masz termin na 10.02 a dzisiaj już 24.01
Trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze i dla Ciebie i Maluszka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję, nie ukrywam, że liczę na to że coś zaczyna się dziać. Mam cały dzień bóle jak na okres. Ale wolę się nie nakrecac, bo pewnie nic z tego nie będzie jeszcze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Napisane przez Johasia28

Ania, mój to ostatnio co na niego warkne to się patrzy na kota i mówi "kocie, pan się musi na razie wyprowadzić ale możesz mnie odwiedzać" także ta agresja na końcu jest chyba normalna Mnie najbardziej wkurza jak przy każdym moim jęknięciu czy głębszym wydechu pyta "jedziemy?"

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Hehehe dobry tekst męża

Napisane przez FlyCole

Wróciłam od lekarza. Zalamalam się, dziś u mnie 37+3 a Mała waży 3,400!! To niemożliwe normalnie ja już chcę urodzić, bo jak dojdzie do 4 kg to nie wiem a miała być mała podobno poza tym szyjka skrócona, rozwarcie na 1,5 cm i tyle. Siedzę i czekam. Mam nadzieję że nie dotrwam już następnej wizyty, ale jak coś to następna 7.02. Myje podłogi od dziś albo coś żeby trochę przyspieszyć akcje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana pamiętaj o bledzie usg! Tez balam się że moja bedzie duża a kolejne wazenie wykazało wage w zupełnej normie

Napisane przez FlyCole

Byłam właśnie w WC a tam śluz z krwią. Nie wiem czy to po badaniu czy to czop. Ale zaczynam się denerwować na poważnie chyba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O losie! Miej sie na baczności!!!

A to moja obiad... kakao i babeczka. Przesadzilam?20190124_131350.jpeg

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[FlyCole]

Napisane przez Sylwia00804

Hehehe dobry tekst męża Kochana pamiętaj o bledzie usg! Tez balam się że moja bedzie duża a kolejne wazenie wykazało wage w zupełnej normie O losie! Miej sie na baczności!!!

A to moja obiad... kakao i babeczka. Przesadzilam?Załącznik 7660016

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

O matko, ja też takie chcę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Robilam zakupy w piekarnio- cukierni i kobieta za mna smiala sie z moich zakupow bo mialam śmieszne dylematy mowila ze jej córka miala to samo w ciazy

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[kamila_509]

Napisane przez FlyCole

Byłam właśnie w WC a tam śluz z krwią. Nie wiem czy to po badaniu czy to czop. Ale zaczynam się denerwować na poważnie chyba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki zeby bylo po Twojej mysli

Czytam te marcowki i troche jestem w szoku. U nas wsparcie, klepanie po pleckach i ogólne ojojanie a tam pstryczki w nos za to, ze sobie kobietki pomarudza.

Wam tez tak przeszkadza np moje marudzenie? Bo moze powinnam troche zamilknac zeby Wam "nie psuć" watku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlyCole]

Napisane przez kamila_509

Trzymam kciuki zeby bylo po Twojej mysli

Czytam te marcowki i troche jestem w szoku. U nas wsparcie, klepanie po pleckach i ogólne ojojanie a tam pstryczki w nos za to, ze sobie kobietki pomarudza.

Wam tez tak przeszkadza np moje marudzenie? Bo moze powinnam troche zamilknac zeby Wam "nie psuć" watku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Daj spokój, każda z nas ma jakieś problemy i fajnie mieć się gdzie wygadac. Lubię naszą grupę. Natomiast powiem szczerze, że nie lubię czytać marcowek. Jakoś rzeczywiście mało wsparcia tam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anett89]

A gdzie mamy marudzić jak nie tutaj? Wszystkie jedziemy na tym samym wózku więc rozumiemy swoje problemy i dolegliwości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pinacolada]

Napisane przez kamila_509

Trzymam kciuki zeby bylo po Twojej mysli

Czytam te marcowki i troche jestem w szoku. U nas wsparcie, klepanie po pleckach i ogólne ojojanie a tam pstryczki w nos za to, ze sobie kobietki pomarudza.

Wam tez tak przeszkadza np moje marudzenie? Bo moze powinnam troche zamilknac zeby Wam "nie psuć" watku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A czy jest u nas osoba, która nigdy nie marudziła i nie narzekała? Wydaje mi się, że nie, każda z nas ma mniej lub bardziej odczuwalne nieprzyjemne dolegliwości w ciąży, od tego jest ten wątek żeby pomarudzić czy to na ciążę, czy na męża, czy na cokolwiek innego
Ale marcówki też czytałam i nie do końca rozumiem o co tam w ogóle poszło, ale całe szczęście u nas na wątku nie ma takich problemów

[kamila_509]

Ciesze sie, ze u nas mozna swobodnie sie cieszyc i swobodnie pomarudzic ja wole z siebie wyrzucić emocje niz je kumulowac bo pptem chodze struta. A nie mam natury optymistki niestety i chocbym nie wiem jak sie starała to nie brde rzygać tecza kiedy jest mi srednio

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez kamila_509

Ciesze sie, ze u nas mozna swobodnie sie cieszyc i swobodnie pomarudzic ja wole z siebie wyrzucić emocje niz je kumulowac bo pptem chodze struta. A nie mam natury optymistki niestety i chocbym nie wiem jak sie starała to nie brde rzygać tecza kiedy jest mi srednio

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Święte słowa!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pinacolada]

Napisane przez kamila_509

Ciesze sie, ze u nas mozna swobodnie sie cieszyc i swobodnie pomarudzic ja wole z siebie wyrzucić emocje niz je kumulowac bo pptem chodze struta. A nie mam natury optymistki niestety i chocbym nie wiem jak sie starała to nie brde rzygać tecza kiedy jest mi srednio

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i o to chodzi, gdybyśmy tutaj pisały tylko pozytywne rzeczy, to chyba ten wątek nie miałby sensu, o to chodzi żeby móc się wyżalić i liczyć na wsparcie osób w podobnej sytuacji
Zresztą często któraś na coś pomarudzi i potem okazuje się, że kilka innych osób też ma taki problem, a zawsze to jakoś podnosi na duchu, że nie jest się samemu z danym problemem

[Johasia28]

Jestem po wizycie. I jestem zła Głowa bardzo nisko, szyjka miękka ale zamknięta, coś tam coś tam dno macicy jeszcze nie zeszło w dół, do kontroli za tydzień. Także byłam bardzo niemiła dla lekarza

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[kaaarii]

Napisane przez Johasia28

Jestem po wizycie. I jestem zła Głowa bardzo nisko, szyjka miękka ale zamknięta, coś tam coś tam dno macicy jeszcze nie zeszło w dół, do kontroli za tydzień. Także byłam bardzo niemiła dla lekarza

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Ooo kurcze...
A z dzidzia jak? Wagowo itp?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Napisane przez Johasia28

Jestem po wizycie. I jestem zła Głowa bardzo nisko, szyjka miękka ale zamknięta, coś tam coś tam dno macicy jeszcze nie zeszło w dół, do kontroli za tydzień. Także byłam bardzo niemiła dla lekarza

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

dno macicy nie zeszlo = tutaj to widac po brzuchu wysoko. ja mam wlasnei wrazenie ze moje dno wisi, ale czy wisi czy to moje pobozne zyczenie?

Ogl to wspolczuje, no ale wiesz ze rownie dobrze moze nic sie nei dziac a wieczorem mozesz wyladowac na porodowce jaki teraz macie plan dzialania co do wizyt/ktg/ zgloszenia sie na oddzial?

[Johasia28]

Napisane przez kaaarii

Ooo kurcze...
A z dzidzia jak? Wagowo itp?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie robił mi już usg, bo ostatnio wszystko było okej więc musiałby mnie do drugiego gabinetu kierować znowu. A się napalilam bo położna mi przy rejestracji powiedziała, że mi się buzia już do porodu zmieniła (cokolwiek to znaczy :p) a ten do mnie, że nawet rozwarcia nie ma. Czyli generalnie moje dolegliwości bólowe są tak ot, dla uszlachetnienia ducha..

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez karla906

dno macicy nie zeszlo = tutaj to widac po brzuchu wysoko. ja mam wlasnei wrazenie ze moje dno wisi, ale czy wisi czy to moje pobozne zyczenie?

Ogl to wspolczuje, no ale wiesz ze rownie dobrze moze nic sie nei dziac a wieczorem mozesz wyladowac na porodowce jaki teraz macie plan dzialania co do wizyt/ktg/ zgloszenia sie na oddzial?

Za tydzień mam niby termin (ten wg jego wyliczeń) i mam przyjść sprawdzić do niego czy coś ruszyło i wtedy mnie pokieruje dalej - gdyby zauważył coś niepokojacego to do szpitala na obserwacje a jak dalej się nic nie będzie działo to na ktg i potem w szpitalu po ktg pierwszym powiedzą kiedy znowu się na ktg zgłosić i na ewentualne wywołanie. Tyle dobrze, że nasz szpital podobno dalej praktykuje wywoływanie tydzień po terminie a nie dwa, ale jak to będzie to czort wie

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[Pinacolada]

Napisane przez Johasia28

Jestem po wizycie. I jestem zła Głowa bardzo nisko, szyjka miękka ale zamknięta, coś tam coś tam dno macicy jeszcze nie zeszło w dół, do kontroli za tydzień. Także byłam bardzo niemiła dla lekarza

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Może akurat będziesz jednym z tych przypadków, gdzie lekarz mówi że jeszcze daleko, a tu nagle coś się zacznie dziać

[FlyCole]

Napisane przez Johasia28

Jestem po wizycie. I jestem zła Głowa bardzo nisko, szyjka miękka ale zamknięta, coś tam coś tam dno macicy jeszcze nie zeszło w dół, do kontroli za tydzień. Także byłam bardzo niemiła dla lekarza

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

O jej, trzymałam kciuki żeby coś już było na rzeczy. Ale to nic nie znaczy, ja w pierwszej ciąży też byłam w południe na wizycie i nic się nie działo, a wieczorem już na porodowce. Więc nie ma co się tym za bardzo przejmować. Ja już jakiś czas chodzę ze skróconą szyjką, rozwarcie coraz większe a nadal w dwupaku i póki co na poród się nie zanosi. To jest tak nieprzewidywalne, że nie znamy dnia ani godziny mimo wszystko trzymam kciuki żebys do następnej wizyty nie dotrwala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

Napisane przez Johasia28

Nie robił mi już usg, bo ostatnio wszystko było okej więc musiałby mnie do drugiego gabinetu kierować znowu. A się napalilam bo położna mi przy rejestracji powiedziała, że mi się buzia już do porodu zmieniła (cokolwiek to znaczy :p) a ten do mnie, że nawet rozwarcia nie ma. Czyli generalnie moje dolegliwości bólowe są tak ot, dla uszlachetnienia ducha..

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Za tydzień mam niby termin (ten wg jego wyliczeń) i mam przyjść sprawdzić do niego czy coś ruszyło i wtedy mnie pokieruje dalej - gdyby zauważył coś niepokojacego to do szpitala na obserwacje a jak dalej się nic nie będzie działo to na ktg i potem w szpitalu po ktg pierwszym powiedzą kiedy znowu się na ktg zgłosić i na ewentualne wywołanie. Tyle dobrze, że nasz szpital podobno dalej praktykuje wywoływanie tydzień po terminie a nie dwa, ale jak to będzie to czort wie

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Spokojnie, może być tak jak dziewczyny piszą teraz cisza a wieczorkiem już porodowka.
Trzymam kciuki mocno żeby coś ruszyło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sweet sunday]

Napisane przez Johasia28

Jestem po wizycie. I jestem zła Głowa bardzo nisko, szyjka miękka ale zamknięta, coś tam coś tam dno macicy jeszcze nie zeszło w dół, do kontroli za tydzień. Także byłam bardzo niemiła dla lekarza

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

biedna .
Może do terminu coś się ruszy.

[Kwiatkowitka]

Wieści z wczoraj
Młody waży prawie 3300g i to była nasza ostatnia wizyta. 4.02 idę do szpitala i pewnie po dwóch dniach będzie cięcie cesarskie (kręgosłup mi tak każe ). Zaczęłam się bać, bo miał być ten nasz prowadzący, ale okazało się, że wyjeżdża na ferie Tj. nie żebym się nie stresowała wcześniej, po prostu teraz bardziej

Badania w porządku, młody w porządku. Teraz nic tylko czekam.

[kamila_509]

Napisane przez Johasia28

Jestem po wizycie. I jestem zła Głowa bardzo nisko, szyjka miękka ale zamknięta, coś tam coś tam dno macicy jeszcze nie zeszło w dół, do kontroli za tydzień. Także byłam bardzo niemiła dla lekarza

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Johasia28

Nie robił mi już usg, bo ostatnio wszystko było okej więc musiałby mnie do drugiego gabinetu kierować znowu. A się napalilam bo położna mi przy rejestracji powiedziała, że mi się buzia już do porodu zmieniła (cokolwiek to znaczy :p) a ten do mnie, że nawet rozwarcia nie ma. Czyli generalnie moje dolegliwości bólowe są tak ot, dla uszlachetnienia ducha..

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Za tydzień mam niby termin (ten wg jego wyliczeń) i mam przyjść sprawdzić do niego czy coś ruszyło i wtedy mnie pokieruje dalej - gdyby zauważył coś niepokojacego to do szpitala na obserwacje a jak dalej się nic nie będzie działo to na ktg i potem w szpitalu po ktg pierwszym powiedzą kiedy znowu się na ktg zgłosić i na ewentualne wywołanie. Tyle dobrze, że nasz szpital podobno dalej praktykuje wywoływanie tydzień po terminie a nie dwa, ale jak to będzie to czort wie

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Tak naprawde to rownie dobrze moze sie zaczac jutro nie nastawiaj sie zle
Chociaz DOSKONALE wiem, ze trudno o to teraz. Ja ledwo 37+1 a jak mi wczoraj powiedziała, ze nic sie ciekawego nie dzieje to mnie cos strzelilo

A buzia do porodu zwykle niestety oznacza, ze nabieramy wody i puchnie twarz. Ja to widze po ustach i buzi jak arbuz

Napisane przez klaudia2525

Hej dziewczyny!
Witam Was serdecznie, chciałabym poruszyć temat dwóch chorób które mogą zagrozić rozwojowi płodu podczas ciąży.
Chce Was również zaprosić do wypełnienia ankiety stworzonej przeze mnie : https://www.survio.com/survey/d/T4M3X9W3J5K2Q2N0B
mam nadzieje, że kwestionariusz ten zainspiruje Was do pogłębienia wiedzy odnośnie toksoplazmozy i cytomegalii. Pozdrawiam i życzę aby Wasze maleństwa przyszły na świat zdrowe

Nie moge odpowiedziec na pytania. Tylko na pierwszr i dalej nie moge "przewinac".

Ja zaczynam sie martwic o Noah padl mi doslownie podczas zabawy ( zasnal ). Nie spal krotko, nie zarwal nocy wiec boje się, ze te zaparcia sa oznaka choroby jakiejs ( kuzwa, nawet nie wiem czy to mozliwe ). Mam caaaaalutki wieczor z glowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez Kwiatkowitka

Wieści z wczoraj
Młody waży prawie 3300g i to była nasza ostatnia wizyta. 4.02 idę do szpitala i pewnie po dwóch dniach będzie cięcie cesarskie (kręgosłup mi tak każe ). Zaczęłam się bać, bo miał być ten nasz prowadzący, ale okazało się, że wyjeżdża na ferie Tj. nie żebym się nie stresowała wcześniej, po prostu teraz bardziej

Badania w porządku, młody w porządku. Teraz nic tylko czekam.

Swietna waga juz trzymam kciuki wiec zeby wszystko poszlo zgodnie z planem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panipuchatkowa]

Napisane przez Johasia28

Jestem po wizycie. I jestem zła Głowa bardzo nisko, szyjka miękka ale zamknięta, coś tam coś tam dno macicy jeszcze nie zeszło w dół, do kontroli za tydzień. Także byłam bardzo niemiła dla lekarza

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

O a ja myslalam ze zaraz urodzisz. no ale skoro szyjka miękka to moze ruszyc cos. Ja tam trzymam kciuki.

Napisane przez Kwiatkowitka

Wieści z wczoraj
Młody waży prawie 3300g i to była nasza ostatnia wizyta. 4.02 idę do szpitala i pewnie po dwóch dniach będzie cięcie cesarskie (kręgosłup mi tak każe ). Zaczęłam się bać, bo miał być ten nasz prowadzący, ale okazało się, że wyjeżdża na ferie Tj. nie żebym się nie stresowała wcześniej, po prostu teraz bardziej

Badania w porządku, młody w porządku. Teraz nic tylko czekam.

Super! Więc aby do 4.02.

[kaaarii]

Napisane przez Kwiatkowitka

Wieści z wczoraj
Młody waży prawie 3300g i to była nasza ostatnia wizyta. 4.02 idę do szpitala i pewnie po dwóch dniach będzie cięcie cesarskie (kręgosłup mi tak każe ). Zaczęłam się bać, bo miał być ten nasz prowadzący, ale okazało się, że wyjeżdża na ferie Tj. nie żebym się nie stresowała wcześniej, po prostu teraz bardziej

Badania w porządku, młody w porządku. Teraz nic tylko czekam.

Super, że z małym wszystko w porządku! Waga fajna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pinacolada]

Napisane przez Kwiatkowitka

Wieści z wczoraj
Młody waży prawie 3300g i to była nasza ostatnia wizyta. 4.02 idę do szpitala i pewnie po dwóch dniach będzie cięcie cesarskie (kręgosłup mi tak każe ). Zaczęłam się bać, bo miał być ten nasz prowadzący, ale okazało się, że wyjeżdża na ferie Tj. nie żebym się nie stresowała wcześniej, po prostu teraz bardziej

Badania w porządku, młody w porządku. Teraz nic tylko czekam.

Super że wszystko w porządku waga już konkretna, ciekawe ile będzie ostatecznie za te niecałe 2 tygodnie samego w sobie CC w żadnym wypadku nie zazdroszczę, ale fajnie tak znać dokładny termin porodu

[karla906]

Kwiatkowitka, dobrze ze dobrze i zazdroszcze ze masz deadline

Kamila, tak mogą być, jak czesto on sie wyprożnia i jak go karmisz?

Mi już na ostatniej wizycie 2 tygodnie temu ginka powiedziala oooo "Pani P., ale pani ladnie spuchła ciążowo"

[anett89]

Kamila, pisałaś że Twój synek ma zaparcia tak? Ja się tam nie znam ale wiem, że moja bratanica w wieku ok 2 lat też miała z tym ogromne problemy i lekarz zalecił bratowej żeby z kawałka mydła zrobiła coś w rodzaju czopka i wsadziła we wiadome miejsce. Wiem, brzmi trochę abstrakcyjnie ale o dziwo pomogło... Poczytaj może o tej metodzie, a nuż pomoże...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz