Dziwne forum "Moje makijaze"... :|

[*Ancia*]

Zaczynam ten watek nie po to zeby kogos zniechecic, podogryzac lub robic jakies wyrzuty ale chcialam poprostu zwrocic na to uwage i dowiedziec sie czy domysly nie sa przesadzone. Chodzi mianowicie o to ze na tym forum "stare" wizazanki bardzo sie zintegrowaly. Chyba niebardzo z tego powodu chca zaakceptowac inne style, makijaze. Czesto "nowe" spotykaja sie z brakiem uznania u Was Moze to bledne stwierdzenie ale tak mi sie wydaje. Bez wzgladu na to jaki bedzie makijaz starych wizazanek bedzie wspanialy, a tych mlodszych zazwyczaj nie bierze sie pod uwage Hm, nie wiem czemu sie tak dzieje. Moze wyjasnicie mi to bo nie jestem jeszcze dobrze tu "Zadomowiona"? BTW o gustach sie nie dyskutuje i nie chodzi mi tutaj o chwalenie kazdego maijazu nawet tego ktory sie nie podoba ale o pewna wyrozumialosc dla osob ktora nie sa profesjonalistkami Pozdrawiam

[cattt]

też to zauważyłam...dośc dawno
fakt sama to po sobie widzę,jak tam już wejde to zaglądam do wątków starych wizażanek..ale nie dlatego,że "tylko ich makijaże są warte obejrzenia" ale dlatego,że reszty po prostu nie chce mi sie oglądać.(czyste lenistwo )

..dlatego też prawie w ogole nie wypowiadam się na tamtym forum,z reguły zagldam,popatrze sobie i tyle.Może ostatnio skomentowałam 3 czy 4 makijaże.Po wielu burzach na tamtejszym forum raczej je omijam.
buziaki for all

[aleksandra999]

Nie jestem starą Wizazanką.Ostatnio zamieściłam na "Moich Makijażach" swoje "dzieła" i spotkałam sie z bardzo miłym przyjęciem,ale wcześniej wydawało mi sie podobnie.

[sylwia18]

ja szczerze przyznam że nie zauważyłam tego...robie tak że jak coś mi się nie podoba to w ogóle się nie udzielam a jak coś jest warte pochwalenia to chwalę to może po prostu większość dziewczyn robi jak ja i dlatego stare wizażanki mają tyle pochlebstw na swoim koncie (jakby nie patrzeć to one są makijażowymi weterankami i ich dzieła są często super). pewnie nie jest to do końca dobre bo dziewczyny nie potrafiące się super malować się tego nie nauczą jesli ktoś im nie udzieli porad ale ja od porad nie jestem bo się na tym nie znam ja tylko mówię że jest ładnie jeśli tak uważam

[mona1978]

Droga Anciu czytając Twój post poczułam jakoś tak dziwnie , że po części mnie też dotyczy.
Jeżeli uważasz , że te "stare" czepiają sie tych "nowych" to się mylisz. W moim przypadku jeżeli cos mi się nie podoba u starych piszę o tym ale w sposób łagodny i nie obraźliwy. Przykładem jest np Pomadka, która załączyła makijaż , w którym nie bardzo podobał mi się róż na policzkach. Napisałam o tym i myślę, że bez urazy
Jeżeli chodzi o ocene innych wątków w tym Tojego
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=61568
to moim zdaniem szczera ocena liczy się najbardziej! Jeżeli coś mi nie gra to o tym mówię nie mydlę oczu , że jest bosko czy ślicznie!
To chyba o to chodzi Tobie dając swoje makijae na forum o szczerą ocenę?
Nie uważam, że Cię uraziłam swoim komentarzem, czy sklasyfikowałam do jakiś "młodych talentów" Druga rzecz! Odpowiadająć w tym wątku ( co to go podałam wyżej ) podziękowałas za komenterze :

hehe dzieki wielkie za komentarzyki zrobimy nastepne makijaze (staranniejsze) i wkleimy zdjatka, moze jakies propozycje?

A na forum plotkowym zakładasz "pokszywdzony" wątek! Ja szczerze i poważnie podeszłam do oceny Twoich makijaży i nie tylko ja. I to mi w tym momencie jest przykro, że piszesz o podziałach na stare czy nowe wizażanki !

[Pomadka]

Napisane przez *Ancia*

Zaczynam ten watek nie po to zeby kogos zniechecic, podogryzac lub robic jakies wyrzuty ale chcialam poprostu zwrocic na to uwage i dowiedziec sie czy domysly nie sa przesadzone. Chodzi mianowicie o to ze na tym forum "stare" wizazanki bardzo sie zintegrowaly. Chyba niebardzo z tego powodu chca zaakceptowac inne style, makijaze. Czesto "nowe" spotykaja sie z brakiem uznania u Was Moze to bledne stwierdzenie ale tak mi sie wydaje. Bez wzgladu na to jaki bedzie makijaz starych wizazanek bedzie wspanialy, a tych mlodszych zazwyczaj nie bierze sie pod uwage Hm, nie wiem czemu sie tak dzieje. Moze wyjasnicie mi to bo nie jestem jeszcze dobrze tu "Zadomowiona"? BTW o gustach sie nie dyskutuje i nie chodzi mi tutaj o chwalenie kazdego maijazu nawet tego ktory sie nie podoba ale o pewna wyrozumialosc dla osob ktora nie sa profesjonalistkami Pozdrawiam

Aniu ten wątek, który załozyłas pachnie mi konfliktem. Forum MOje Makijaże jest odwiecznym problemem i wiecznie komuś coś nie pasuję - nie piszę tego personalnie [do kogoś].

Wiele dziewczyn w tym i ja odpwoiedziało na Twój temat na Forum "Moje Makijaże". Nie uważam siebie, za starą wyjadaczkę wizazową, ale uważasz, że każda moja propozycja makijażowa była pełna pełna zachwytów i przepełniona lukrem?
NIE! Nie było tak i nie jest. Moj wątek nie cieszył się [nie cieszą się] powodzeniem, a na "dzień dobry" dostałam pełno wskazówki, rad, że źle robię to i to... że niepotrzebnie tamto... itp. PRzyjęłam to za dobra monetę i zostałam z dziewczynami na firum MM, bo zdawałam sobie sprawę z tego, że one postrzegają mnie inaczej, bardziej obiektywnie. I jestem im dźwięczna za TO, że mnie pokierowały. Teraz ode mnie zależy czy ja to wcielam w życie, czy nie.

O jakim braku uznania mówisz? Jak Twoim zdaniem miałoby to wygladać? Jak "uznają" inne dziewczyny "starą wizankę". PYTam o to, bo naprwdę nie wiem.

Jak nie bierzę się pod uwagę? Sprecyzuj jak TY chcialabys byc brana pod uwagę? Przecież miałas dopiero 2,3 wątki, a masz już taki ogromny żal. Odpowiadamy na Twoje propozycję... Kochana nie przejmój się.

Proszę CIę głowa do góry weź lusterko, pomaluj się, zamieszczaj fotki i nie bierz do siebie wszystkiego. TO jest internet... i Wizaż.

[tanzanit]

Ja tam tez nie zauwazylam jakis szczegolnych preferencji starych czy mlodych wizazanek. Przyklad Malinka. Jest nowym uczestnikiem a ilez dobrych rad i wskazowek otrzymala. A ile ohow i ahow na temat ciemnego makijazu! Drugi przyklad to ja. Tez nie jestem dlugo na wizazu a spotkalam sie z milym przyjeciem....Dlugo by wymieniac przyklady...

Poza tym zwroc uwage ze czesto watki o bardzo slabych zdjeciach, niewyraznych, malych, bez twarzy nie ciesza sie powodzeniem bo coz mozna skomentowac nie widzac niczego?

Poza tym twoje uwagi powinny sie chyba zanlezc na forum MM a nie tutaj bo to wyglada troche jak obgadywanie za plecami.

I na koniec zrob sobie mkijaz, pstryknij fotki i pokaz nam sie ponownie. Tak zostaje sie ta "stara" wizazanka !!!

[Agniesia18]

Dziewczyny, nie ma co się od razu bulwersować, ani obrażać. Okażcie Anci trochę zrozumienia, gdyż nie sądze żeby jej zamiarem było obrażanie kogoś czy wywoływanie konfliktów. Wszystko trzeba wyjasnić na spokojnie
Otóż Anciu, możliwe że "stare" wizażanki trochę bardziej krytykują te młodsze. Jednak jestem pewna na 10000000000%, że jest to krytyka jak najbardziej konstruktywna, mająca na celu w delikatny sposób zwrócenie młodszym dziewczynom uwagi na to co robią źle, co mogą jeszcze poprawić i czego sie nauczyć. Nie sądze że Aga & company obraziły kogokolwiek czy wyśmiały za to zawsze chętnie doradzą i pomogą. Tak to należy odbierać
Buziak

[*Ancia*]

Catt i Aleksandrax : dobrze ze nie jestem sama
Sylwia18 : wlasnie glownie o to mi chodzilo, ze czesto watki mlodych,nowych wizazanek nie sa komentowane, przez co czesto nie dostaja one wskazowek co do poprawy makijazu
Monik@ : nie podalam konkretnych przykladow wizazanek ktore tak postepuja, chodzilo mi o ogol wiec nie bierz tego tak mocno do serducha CO do podzialu pisze to co zauwazam, wcale nie musi tak byc napisalam "chcialam poprostu zwrocic na to uwage i dowiedziec sie czy domysly nie sa przesadzone" i naprawde nie zalezy mi na "mydleniu oczu" jak to ujelas tylko na obiektywnych komentarzach i nie faworyzowaniu niektorych.
Pomadka : w braku uznania chodzi mi o to, ze "stara" wizazanka jest bardziej brana pod uwage (tak jak opisala to catt) jako doswiadczona. Chcialabym byc brana pod uwage (mysle ze nie tylk ja) jak normalna osoba udzielajaca sie na tym forum. Dziekuje za wsparcie i zastosuje sie do twoich rad Moze masz racje co do tego, ze jest to tylko forum internetowe i nie warto jest brac mocno do serca wszystkieg co sie tutaj dzieje
Tanzanit: nie chodzi tu o zadne obgadywanie "za plecami" poniewaz na forum MM pokazuje sie fotki makijazy a na Forum Plotkowym raczej wypowiada sie na rozne tematy i doszlam do wniosku ze najlepiej bedzie zalozyc tego posta tutaj. Zreszta wydaje mi sie ze przeniesienie tego watku na Forum MM nie jest problemem i wtedy nie bedzie juz t obgadywanie. Co do malych, niewyraznych zdjec to tylk ostatnim razem nie umiescilam na fotkach cale twarzy (jak opisalam - nie byla w formie ) W reszcie zdjecia chyba byly w miare wyrazne i z cala buzka.

[Pomadka]

Napisane przez Agniesia18

Dziewczyny, nie ma co się od razu bulwersować, ani obrażać. Okażcie Anci trochę zrozumienia, gdyż nie sądze żeby jej zamiarem było obrażanie kogoś czy wywoływanie konfliktów. Wszystko trzeba wyjasnić na spokojnie

NIkt się nie bulwersuję. Próbujemy wyjaśnić Anci jak to wygladało na poczatku u nas/u mnie...

Napisane przez Agniesia18

Otóż Anciu, możliwe że "stare" wizażanki trochę bardziej krytykują te młodsze. Jednak jestem pewna na 10000000000%, że jest to krytyka jak najbardziej konstruktywna, mająca na celu w delikatny sposób zwrócenie młodszym dziewczynom uwagi na to co robią źle, co mogą jeszcze poprawić i czego sie nauczyć. Nie sądze że Aga & company obraziły kogokolwiek czy wyśmiały za to zawsze chętnie doradzą i pomogą. Tak to należy odbierać
Buziak

Krytyka w kontekscie "młodej czy starej" wiżanki nie ma nic do rzeczy... Jesli cos jest "skopane", moim zdaniem, to piszę o tym. OBojętnie czy jest to AgaBJ, Moni, czy Ancia... czy ktokolwiek inny. Taka wredna jestem.
POzdrawiam.

[*Ancia*]

Agniesiu to mile ze mnie zrozumialas, bo tak jak napisalas tu naprawde nie chodzi o obrazanie sie lub krzywdzenie jednej lub drugiej strony Tez jestem pewna, ze Aga & company dobrze doradza, ewentualnie poprawia makijaze Ale chodzi mi tu glownie o to, ze w watkach "starych" wizazanek bardziej przymyka sie oko na drobne niedociagniecia (np. nieroztarty lub osypany cien) Pozdrawiam

[manolita]

Napisane przez *Ancia*

BTW o gustach sie nie dyskutuje i nie chodzi mi tutaj o chwalenie kazdego maijazu nawet tego ktory sie nie podoba ale o pewna wyrozumialosc dla osob ktora nie sa profesjonalistkami Pozdrawiam

No to o co chodzi??? Bo mnie sie wydaje , ze właśnie o to, a najbardziej chyba o mały procent "achów" i "ochów" w Twoim ostatnim wątku na MM.
Pokazując swoje zdjęcia, należy się liczyc z tym , ze nie każdemu może się podobać, ze ktoś uzna coś za nieładne, że ktoś udzieli rady, porady, wyrazi po prostu swoją opinię.

Nie sądze zeby "stare" wizażanki założyły swój klan wzajemnej adoracji na MM. Ja też mam stosunkowo niewielki staż na tamtym forum, czasami spotykam sie z negatywną opinią, ktoś mi coś doradzi, pokieruje, bo patrzy na mnie obiektywnie i widzi wiecej niż ja i należy przyjąć to z pokorą.

Koniec moich dyrdymałów

[Pomadka]

Napisane przez *Ancia*

Pomadka : w braku uznania chodzi mi o to, ze "stara" wizazanka jest bardziej brana pod uwage (tak jak opisala to catt) jako doswiadczona. Chcialabym byc brana pod uwage (mysle ze nie tylk ja) jak normalna osoba udzielajaca sie na tym forum. Dziekuje za wsparcie i zastosuje sie do twoich rad Moze masz racje co do tego, ze jest to tylko forum internetowe i nie warto jest brac mocno do serca wszystkieg co sie tutaj dzieje

MOże to wynika bardziej z popularności, niż z jakiegos uznania. Stosować się nie musisz do moich rad, ja TYLKO CI proponuję. Reszta należy i zalezy od Ciebie...

POza tym nie podoba mi się naz. forum MM "Aga&company"... TO brzmi jakbysmy założyły tajne stowarzyszenie i działały na szkodę/przeciwko NOwym wiżanekom. A tak nie jest. Zapewniam WAS - CIę. I teraz ja strzele focha - czuję, że jest to pogardliwa, kpiąca nazwa <aga&company> dla nas...

[*Ancia*]

Justyna mylisz sie, poniewaz wcale nie chodzi mi o "ochy" i "achy" tylko o ZWYKLE KOMENTARZE. Podpatrz na forum MM ile komantarzy posiadaja dziewczyny dlugo tu przresiadujace a ile nowe. Jesli mialoby chodzic o opinie i rady to chyba wiecej ich zebralyby nowe wizazanku, czyz nie?

Maju nie strzelaj mi tu zadnych fochow To wcale nie mialo byc obrazliwe, powtorzylam tylko to co napisala Agniesia18

[Lovisa]

Och, dziewczyny, tak bym chciała pokazać Wam moje "dzieła" makijażowe, ale nie mam cyfrówki Mam lustrzankę, ale nie mam skanera Już niedługo to się zmieni [mam nadzieję], bo planuję kupić cyfrowego Canona, to może wreszcie pochwalę się Wam [a moze wystraszę?..] moimi makijażami. Oczywiście będą mroczne, wiec nie wiem czy komuś się spodobaja, ale zobaczymy W każdym razie już się nie mogę doczekac. To taka dygresja nie na temat trochę

[Pomadka]

Napisane przez *Ancia*

Justyna mylisz sie, poniewaz wcale nie chodzi mi o "ochy" i "achy" tylko o ZWYKLE KOMENTARZE. Podpatrz na forum MM ile komantarzy posiadaja dziewczyny dlugo tu przresiadujace a ile nowe. Jesli mialoby chodzic o opinie i rady to chyba wiecej ich zebralyby nowe wizazanku, czyz nie?

Maju nie strzelaj mi tu zadnych fochow To wcale nie mialo byc obrazliwe, powtorzylam tylko to co napisala Agniesia18

Własciwie napisałam to do Was, do Agniesi też.

OK. fochy mi przeszły, z wątku znikam /postaram się/. NIe zrażaj się, każdy jakoś zaczynał, każdy ma jakiś start...

[agabil1]

Anciu-nikt naprawdę Cię nie zmusza do prezentowania swych dzieł.Jeśli jednak je umieszczasz,musisz liczyć się z krytyką-zwłaszcza gdy niedociągnięcia widać gołym okiem. Powtarzam po raz kolejny-każdy tam wyraża swoje zdanie,to co myśli o konkretnym makijażu.
I przyznam się ,tak samo jak Majce nie spodobało mi się zbytnio to dziwne określenie "Aga & company" jak jakaś mafia czy zamknięte grono.
Nikogo nie faworyzuję,może moje komentarze są bardziej na luzie czy osobiste jeśli kogoś lepiej znam.
Dlatego jesli masz jakieś uwagi proszę bezpośrednio do mnie na PM lub do Zło czy AgiZ.Takie wątki często przekształcają się w mało ciekawe "wymiany zdań" jak to zauważyły wcześniej dziewczyny.

EOT

[Agniesia18]

O matko dziewczyny... Aga & Company oznacza " stare" wizażanki, dziewczyny które od bardzo dawna są na wizażu, znają się na makjazach doradzają, podpowiadają, konstruktywnie krytykują itp
Tu chyba naprawdę trzeba patrzeć sobie na ręce, bo co się nie napisze to od razu zaraz sie czepiacie. Chcialam jak najbardziej polubownie załatwić tą kwestie, ale widze że sama za to dostalam po uszach.
najlepiej wogóle sie nie odzywac...
P.S. Sama nie uważam sie ani za starą ani za nową.

[ikets]

Bede szczera, chociaz nie chce byc obrzucona
Tak nie jest TYLKO na forum MM. Ogolnie posty nowych (chociaz sformuowanie jest błędne, bo patrzy sie zazwyczaj na ilośc napisanych postów a nie staż) są tak jakby omijane. Konwersacja toczy sie zazwyczaj miedzy dziewczynami z większą ilością postów.

Nie chodzi o to co sie komu podoba, a co nie ale o chec odpowiedzi jakiejkolwiek, popierajacej badz nie.
Nie mam tu na mysli wszystkich "mnogopostowych" Wizazanek, ale u niektórych to az w oczy razi - i nie proscie mnie o konkrety, bo nie o to tu chodzi. Mysle ze warto spojrzec na siebie krytycznym okiem i wyciągnąc wnioski. Ja sama na pewno z tego skorzystam.

Pozdrawiam i prosze o wyrozumiałosc

[ikets]

Napisane przez ikets

Konwersacja toczy sie zazwyczaj miedzy dziewczynami z większą ilością postów.

Chociaz jedno wynika z drugiego to mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi

[cattt]

Napisane przez Pomadka

Może to wynika bardziej z popularności, niż z jakiegos uznania.

Pomadko masz rację mi chodziło dokładnie o to
Podkreślam-leniuch ze mnie i przelatuję te wątki pobierznie,jak widze nowe makijaże dziewczyn których dzieła mialam okazje wielokrotnie oglądać to właśnie do nich zaglądam z myśla "Cóż nowego ta Pani X wymyśliła?"
Robie to raczej z przyzyczajenia niż z jakiś innych powodów

[cattt]

Napisane przez ikets

Mysle ze warto spojrzec na siebie krytycznym okiem i wyciągnąc wnioski. Ja sama na pewno z tego skorzystam.

ja też

[koko]

Ooo, nasz ulubiony, nieśmiertelny wątek pt."Wizażanki stare kontra nowe" wskrzeszony.No jak dla mnie bomba, to takie pasjonujące.W końcu sezon ogórkowy w pełni, czymś trzeba zapchać tę dziurę, z której aż wieje nudą.

[agabil1]

Agniesia,przecież wiem że nie chciałaś nikogo urazić,ale widzisz,tak to jest w necie.Nie widać twarzy,nie słychać tonu głosu... Nikt nie zabrania Ci zabierać głosu
to niefortunnie sformułowane wyrażenie zabolało mnie,ale jakoś przeżyję

ikets-ZAWSZE staram się pomagać każdemu,czy to nowa wizażanka czy nie.A że częściej wdaję się w dysputy ze starymi to tylko dlatego,że je lepiej znam.
Nie robię podziałów i nie ignoruję nowych.
A że tak często się zdarza na forum... w zasadzie nie dziwię się.Zawsze gdy wchodzisz do jakiejś grupy tak jest.Gdy byłam nową wizażanką miałam takie właśnie wrażenie ignorowania mnie przez inne bardziej zadomowione. Dlatego teraz w dwójnasób staram się pomagać nowym-czy to publicznie na forum,czy w PM czy mailach które dostaję non stop od nowych wizazanek.

[cattt]

Napisane przez koko

Ooo, nasz ulubiony, nieśmiertelny wątek pt."Wizażanki stare kontra nowe" wskrzeszony.

dokladnie to samo pomyślałam jak zobaczylam wątek rozwijający się z prędkościa światła

(ojej ...przyznam się...czasami widzę te róznice "nowa" "stara" Wizażanka,tyle,że mam to gdzieś )
buuuuuziaki

Peace & Love

[ikets]

Napisane przez agabil1

ikets-ZAWSZE staram się pomagać każdemu,czy to nowa wizażanka czy nie.A że częściej wdaję się w dysputy ze starymi to tylko dlatego,że je lepiej znam.
Nie robię podziałów i nie ignoruję nowych.

Własnie tego sie bałam, ja nikogo nie oskarzam i nie mówie kto robi tak, a kto tak. I nie chciałam nikogo urazic ani obrazic

Napisane przez agabil1

A że tak często się zdarza na forum... w zasadzie nie dziwię się.Zawsze gdy wchodzisz do jakiejś grupy tak jest.Gdy byłam nową wizażanką miałam takie właśnie wrażenie ignorowania mnie przez inne bardziej zadomowione.

Z tego zdaje sobie sprawe i rozumiem to

[mona1978]

Agniesiu nie denerwuj się tak , jak na razie to tylko u ciebie wyczuwam jakąś nutkę złości - chyba nie chcesz wojny rozpętać

A co do wymiany zdań między sobą Ikets to uważam za normalne rozmowę z osobą , która znam dłużej niż z tą co wymieniłam parę zdań. Jeżeli ktoś nie wyraża ochoty na ciągnięcie rozmowy ja się nie narzucam w końcu to tylko internet Fakt forum plotkowe służy do takich rozmów, właśnie taką prowadzimy i uwierz, że nikt nie patrzy na "licznik". Ja należę do takich osób, które zaglądaja częściej na MM niż plotkowe czy inne, z powodu braku czasu np. no a z drugiej strony "idę" tam gdzie jest coś co mnie interesuje. No a poza tym nie uważam aby odpowiedź na jakiś post (jakikolwiek) typu "ładnie , podoba mi się " wnosiła coś do sprawy, wolę nie pisać takich rzeczy niż używac pustych sloganów.
Czasami jest tak ,że otwierasz post a tam zdjęcie ciemne jak 24.00 godzina, pół twarzy widać albo wcale, i mi już nawert czytać się nie chce, bo i tak nic nie napisze skoro nic nie widzę.
Wiele razy w wielu wątkach był poruszany temat wyraźnych fotek itd, ( i nie mówię to u Tobie - ogólnie ) wchodząc na kolejny niewyraźny post no szlag mnie trafia i co mam pisac "dołącz wyraźna fotkę bo ja nic nie widzę" - po takim komentarzu nie ma odpowiedzi bardzo często, lub wielki smutek. Ale to chyba normale jest - no dla mnie przynajmniej.
Wielu wizażankom już nie chce sie pisac po raz kolejny dołącz wyraźną fotkę lub zerknij do archiwum.

I uwierzcie mi dziewczyny, pobędziecie dłużej na wizażu to same zobaczycie co potrafi się dziać. Niektóre - nie mówię, że wszystkie - wizazanki nie mają już siły odpisywać na kolejne dubelki, wola wejść w "pewny" wątek - mowa tu o MM i podzielić się uwagami na konkretny temat. No a po drugie to chyba żadna z nas nie ma aż tyle czasu wolnego by siedzieć i odpisywać na wszystkie posty

Jeżeli uwagi (jakiekolwiek) , rady , wskazówki od wizażanek nie pozostaną bez echa to na pewno będzie każda z dziewcząt zauważana i nie chodzi tu o uwagi typowo makijażowe , techniczne też !

Ściskam mocno Do góry głowy i malowac się!!!


No a poza tym gdyby nie nowe twarze na wizażu zanudziłyby się chyba każdy , więc nowe twarze mile widziane

[Pomadka]

Napisane przez cattt

Pomadko masz rację mi chodziło dokładnie o to
Podkreślam-leniuch ze mnie i przelatuję te wątki pobierznie,jak widze nowe makijaże dziewczyn których dzieła mialam okazje wielokrotnie oglądać to właśnie do nich zaglądam z myśla "Cóż nowego ta Pani X wymyśliła?"
Robie to raczej z przyzyczajenia niż z jakiś innych powodów

Kotku Cattt, ciesze się, że rozumiesz.

Osobiście nie kojarzę, abym ignorowała wiżanki nowe w ogóle, obojętnie na jakim forum. Piszą, pytają się, to odpowiadam itp. Wiem, to pomagam jak umiem... Może nie zawsze wszystko mi wychodzi w 100%, ale nie mogę sobie zarzucic ignorancji, czy zwyczajowej olewki!

A licznik postów jest ostatnią rzeczą na jaką patrzę, o ile w ogóle zwracam uwagę na to.

Poza tym KOko dobrze napisała o sezonie ogórowym... Myśle, że temat "stara - nowa" wróci pod koniec wakacji.

[*Ancia*]

Jejku no napraawde ale burze wywolalam tym watkiem Sorry, nie o to mi chodzilo ale widze ze nie jestem pierwsza zauwazajaca ten "podzial"

Agniesia18 popieram kazde Twoje slowo
Ikets dokladnie o to mi chodzilo

Moze kiedy sie troche "zestarzeje" bede miala wiecej odpowiedzi Narazie poczekam, a moze sytuacja sie zmieni? Mam nadzieje

[Agniesia18]

Napisane przez mona1978

Agniesiu nie denerwuj się tak , jak na razie to tylko u ciebie wyczuwam jakąś nutkę złości - chyba nie chcesz wojny rozpętać

Ehhh bo wiesz na początku chciałam dobrze, ale jakieś głupie sformuowanie sprawiło ze doszło do nieporozumienia. Już jest OK
Bynajmniej jednak dziś wszystko mnie drażni (okres mam) a już zwłaszcza tego typu osoby:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=62469

Ehhh...