Samotność - jak przetrwać? - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-09-11, 18:03   #271
DumbBlonde
Raczkowanie
 
Avatar DumbBlonde
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 81
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

Cytat:
Napisane przez olennnkaaaa Pokaż wiadomość

Chciałam być dla partnera wyjątkowa i najlepsza, ale to nie jest możliwe. Nie mam osobowości kobiety, którą można kochać, na punkcie której można oszaleć. Wyglądu też nie.
Jakie cechy, według Ciebie, ma taka kobieta?
DumbBlonde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-12, 16:19   #272
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

Cytat:
Napisane przez olennnkaaaa Pokaż wiadomość
Chciałam być dla partnera wyjątkowa i najlepsza, ale to nie jest możliwe. Nie mam osobowości kobiety, którą można kochać, na punkcie której można oszaleć. Wyglądu też nie.
To skoro twierdzisz, że to niemożliwe, tak siebie przedstawiasz i mocno w to wierzysz, to inni też Cię tak postrzegają - niby banał, ale bardzo prawdziwy.

I nic też dziwnego, że nic w Twoim życiu się nie zmienia. Ludzie zwyczajnie nie lgną do osób tak siebie postrzegających.

Masz zaburzenie postrzegania samej siebie, bo to jest niemożliwe, ze w żaden sposób nie jestes wyjątkowa i nie masz osobowości kobiety, której można kochać - to sobie wmówiłaś, masz skrzywione myślenie.

Nie wiem co dokładnie wpłynęło na Twoje postrzeganie samej siebie - czy dzieciństwo czy też dotychczasowe relacje z mężczyznami jakie przeżyłaś (lub ich brak), ale gdzieś masz problem i to duży, i na Twoim miejscu poszukałabym naprawde dobrego terapeuty, bo jeżeli już teraz do jakiegoś uczęszczasz, to go zmień, bo jest kiepski.

Aha, i zacznij od afirmacji.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2019-09-12 o 16:20
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-12, 20:06   #273
a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87165698]
Aha, i zacznij od afirmacji.[/QUOTE]

a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-13, 08:14   #274
olennnkaaaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

Moim zdaniem terapia ani afirmacje nic nie dadzą. Samoocena kształtuje się w toku doświadczeń, także tych z ludźmi, i tylko tak można coś zmienić. Najlepiej zacząć działać, np. zmienić coś w wyglądzie, by być pewniejsza siebie, nauczyć się czegoś nowego, coś osiągnąć. Choć to też nie daje żadnej gwarancji, ale na pewno więcej niż puste afirmacje. Problem pojawia się wtedy, gdy brakuje wewnętrznej siły do tych działań, wiary, że naprawdę dam radę się czegoś nauczyć, osiągnąć coś wymiernego, a nie tylko próbować i się miotać.

Cytat:
Napisane przez DumbBlonde Pokaż wiadomość
Jakie cechy, według Ciebie, ma taka kobieta?
Wnosi dobrą energię, jest otwarta, pewna siebie w taki nieofensywny sposób. Mnie w toku doświadczeń z ludźmi udało się nabyć wielu negatywnych przekonań na ich temat i zwyczajnie nie lubię ludzi. No i jestem raczej spokojna, zdystansowana. Nie zmienię w wieku 30 lat swojej osobowości o 180 stopni.

Taka kobieta powinna też być atrakcyjna. Widuję czasem w komunikacji pewną dziewczynę. Buzia ładna, figura bez zarzutu, ubrana niby normalnie, choć niezbyt wystrzałowo, aczkolwiek podobny ubiór na kimś innym nie dyskwalifikuje atrakcyjności tej osoby, a tu jest coś dziwacznego w niej, zdecydowanie nieatrakcyjnego, nie widać tej twarzy, sylwetki. Trochę to zgarbiona sylwetka, trochę jakieś odczucie zahukania, sposób chodzenia nawet. Wydaje mi się, że ludzie postrzegają mnie w podobny sposób. Są atrakcyjne kobiety nawet z defektami, które umieją umiejętnie podkreślić urodę, ja ubieram się normalnie, ale mam wrażenie, że ciągle wyglądam jak sierota.

Edytowane przez olennnkaaaa
Czas edycji: 2019-09-13 o 08:34
olennnkaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-15, 07:28   #275
DumbBlonde
Raczkowanie
 
Avatar DumbBlonde
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 81
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

Cytat:
Napisane przez olennnkaaaa Pokaż wiadomość
Moim zdaniem terapia ani afirmacje nic nie dadzą. Samoocena kształtuje się w toku doświadczeń, także tych z ludźmi, i tylko tak można coś zmienić. Najlepiej zacząć działać, np. zmienić coś w wyglądzie, by być pewniejsza siebie, nauczyć się czegoś nowego, coś osiągnąć. Choć to też nie daje żadnej gwarancji, ale na pewno więcej niż puste afirmacje. Problem pojawia się wtedy, gdy brakuje wewnętrznej siły do tych działań, wiary, że naprawdę dam radę się czegoś nauczyć, osiągnąć coś wymiernego, a nie tylko próbować i się miotać.



Wnosi dobrą energię, jest otwarta, pewna siebie w taki nieofensywny sposób. Mnie w toku doświadczeń z ludźmi udało się nabyć wielu negatywnych przekonań na ich temat i zwyczajnie nie lubię ludzi. No i jestem raczej spokojna, zdystansowana. Nie zmienię w wieku 30 lat swojej osobowości o 180 stopni.

Taka kobieta powinna też być atrakcyjna. Widuję czasem w komunikacji pewną dziewczynę. Buzia ładna, figura bez zarzutu, ubrana niby normalnie, choć niezbyt wystrzałowo, aczkolwiek podobny ubiór na kimś innym nie dyskwalifikuje atrakcyjności tej osoby, a tu jest coś dziwacznego w niej, zdecydowanie nieatrakcyjnego, nie widać tej twarzy, sylwetki. Trochę to zgarbiona sylwetka, trochę jakieś odczucie zahukania, sposób chodzenia nawet. Wydaje mi się, że ludzie postrzegają mnie w podobny sposób. Są atrakcyjne kobiety nawet z defektami, które umieją umiejętnie podkreślić urodę, ja ubieram się normalnie, ale mam wrażenie, że ciągle wyglądam jak sierota.
Myślę, że charakter ma duze znaczenie, bywa ze większe niż wgląd. Poznałam w swoim życiu dziewczyny, które co prawda miały ładne buzie, ale figurą już nie pasowały do trendów. Mówiąc wprost, były grube. Ale oprócz ładnej budzi były uśmiechnięte, towarzyskie i pełne energii. Wierzcie mi, sporo facetów się za nimi oglądało.

Z resztą myślę też, ze z tym charakterem bywa różnie, bo mam koleżankę, ktora jest introwertyczką, bardzo cicha, nieśmiała nawet, zachowuje się, jakby każda sytuacja ją stresowała, ale ma fajnego faceta, dopasowali się charakterem.

Także... chyba nie ma złotego środka, uniwersalenej rady, kompromisu. Jak w wielu sytuacjach w życiu, po prostu trzeba trafić na ludzi, z którym dobrze się człowiek dogada bo nadaje na tzw. tych samych falach
DumbBlonde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-15, 08:07   #276
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

Cytat:
Napisane przez olennnkaaaa Pokaż wiadomość
Moim zdaniem terapia ani afirmacje nic nie dadzą. Samoocena kształtuje się w toku doświadczeń, także tych z ludźmi, i tylko tak można coś zmienić.
Ciężko mi nie przyznać racji. Najszybciej i najlepiej samoocena buduje się, gdy spotyka się kogoś kto nas docenia, komplementuje itp. Samemu można oczywiście z tym walczyć i pracować, ale jak ciągle będziemy zlewani przez otoczenie, to niewiele to da.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-15, 08:59   #277
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87171758]Ciężko mi nie przyznać racji. Najszybciej i najlepiej samoocena buduje się, gdy spotyka się kogoś kto nas docenia, komplementuje itp. Samemu można oczywiście z tym walczyć i pracować, ale jak ciągle będziemy zlewani przez otoczenie, to niewiele to da.[/QUOTE]

Nie powinniśmy uzależniać swojego samopoczucia od innych osób. Jesteśmy niezależnymi jednostkami, które powinny czuć się kompletne i dobrze z samymi sobą bez udziału osób trzecich. Jeżeli lubimy samych siebie, inni też nas polubią i vice versa.

Jeżeli ktoś uważa, że jest nudny, nieciekawy, nieatrakcyjny, to też takie sygnały wysyła do otoczenia i faktycznie ludzie odsuwają się od takich osób.

Afirmacje nie są odpowiedzią na wszystkie bolączki, ale regularne powtarzanie sobie pewnych zdań, potrafi z czasem niejako 'oszukać' naszego wewnetrznego krytyka i spojrzeć na samych siebie przychylniejszym okiem.

Jeżeli ktoś pisze o sobie tyle złych rzeczy jak olenka i twierdzi, że terapia jej nie pomoże, to niech się tapla w tym smutku i użala nad sobą i czeka na księcia na białym koniu, jak na Godota, który jak za użyciem czarodziejskiej różdżki zażegna wszystkie smutki i bolączki... To tak nie działa. To my sami musimy wykonać kupe pracy nad samymi sobą, a jak już to zrobimy, dopiero wtedy staniemy się otwarci i gotowi na miłość. Tylko ludziom się nie chce... wolą się taplać w smutku i nic z tym nie robić, bo to łatwiejsze niż ciężka praca, która nad sobą trzeba wykonac.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2019-09-15 o 09:05
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-09-15, 09:13   #278
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87171847]Nie powinniśmy uzależniać swojego samopoczucia od innych osób.[/QUOTE]

Moze nie powinniśmy, ale tak to dziala. Jeśli ktoś przez większość życia odbieral z otoczenia sygnały, że jest mniej wartościowy od innych ludzi, to jak ma nagle przekonać sam siebie, że jest inaczej?

Wg mnie lepiej niż terapia działa realizowanie swoich celów (i jest to równie trudne). Czyli jeśli ktoś czuje się gorszy przez prace, to dąży do jej zmiany. Przez wygląd, to stara się jak najbardziej o siebie dbać. Charakter - pracuje nad charakterem.
Afirmacje brzmią dla mnie niestety jak takie oklamywanie siebie, u mnie by to chyba nie zadziałało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-15, 09:41   #279
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87171888]Moze nie powinniśmy, ale tak to dziala. Jeśli ktoś przez większość życia odbieral z otoczenia sygnały, że jest mniej wartościowy od innych ludzi, to jak ma nagle przekonać sam siebie, że jest inaczej?[/QUOTE]

Pytanie: dlaczego takie sygnaly odbieral?

Za czasow szkoly podstawowej, liceum i studiow, mialam roznych przyjaciol i znajomych... Nie oceniam wygladu, ale wedlug tego co spoleczenstwo wglednie uwaza za atrakcyjne badz nie, wielu z nich bylo przecietnych, paru borykalo sie z nadwaga, duzym tradzikiem, etc. i wiesz co? To nigdy nie przeszkadzalo w tym, zeby byli bardzo lubiani i uwazani za wartosciowych. A wiesz co przeszkadzalo? Surprise, surprise... ich charakter i nastawienie do samych siebie! Roznica miedzy tymi lubianymi byla taka, ze po prostu lubili siebie i akceptowali, niezaleznie od tych nadprogramowych kilogramow czy twarzy calej w pryszczach. Ludzie tez ich lubili i nie wyobrazali sobie bez nich imprezy, wchodzili w zwiazki... czesto to nic innego jak pewnosc siebie, charyzma - ktora ktos ma, badz nie. Szczere lubienie ludzi, otwartość również szalenie pomaga.

Mam kolezanke - w wieku 16 lat przez terapie hormonalna przytyla do ok. 120 kg, ale lubila siebie, zawsze chodzila z usmiechem na ustach, miala dystans do siebie, wrecz jawnie lubila zartowac z samej siebie - byla dusza towarzystwa, kazdy ja uwielbial, poznala faceta, ktory oszalal na jej punkcie, wyszla za maz, ma dwojke dzieci, jest szczesliwa.

Mozna sie ze mna nie zgadzac, ale naprawde, to jaki stosunek mamy do samych siebie, jest kluczowe w naszych relacjach z innymi ludzmi i to jak nas postrzegaja.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2019-09-15 o 09:42
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-15, 10:10   #280
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87171929]Pytanie: dlaczego takie sygnaly odbieral?

Za czasow szkoly podstawowej, liceum i studiow, mialam roznych przyjaciol i znajomych... Nie oceniam wygladu, ale wedlug tego co spoleczenstwo wglednie uwaza za atrakcyjne badz nie, wielu z nich bylo przecietnych, paru borykalo sie z nadwaga, duzym tradzikiem, etc. i wiesz co? To nigdy nie przeszkadzalo w tym, zeby byli bardzo lubiani i uwazani za wartosciowych. A wiesz co przeszkadzalo? Surprise, surprise... ich charakter i nastawienie do samych siebie! Roznica miedzy tymi lubianymi byla taka, ze po prostu lubili siebie i akceptowali, niezaleznie od tych nadprogramowych kilogramow czy twarzy calej w pryszczach. Ludzie tez ich lubili i nie wyobrazali sobie bez nich imprezy, wchodzili w zwiazki... czesto to nic innego jak pewnosc siebie, charyzma - ktora ktos ma, badz nie. Szczere lubienie ludzi, otwartość również szalenie pomaga.

Mam kolezanke - w wieku 16 lat przez terapie hormonalna przytyla do ok. 120 kg, ale lubila siebie, zawsze chodzila z usmiechem na ustach, miala dystans do siebie, wrecz jawnie lubila zartowac z samej siebie - byla dusza towarzystwa, kazdy ja uwielbial, poznala faceta, ktory oszalal na jej punkcie, wyszla za maz, ma dwojke dzieci, jest szczesliwa.

Mozna sie ze mna nie zgadzac, ale naprawde, to jaki stosunek mamy do samych siebie, jest kluczowe w naszych relacjach z innymi ludzmi i to jak nas postrzegaja.[/QUOTE]
No fajnie, tez mam takie osberwacje, a jak ktos jest po prostu niesmialy i zamkniety w sobie bo taki ma charakter albo to kwestia wychowania czy kompleksow?
Ja przez cale gimnazjum i liceum bylam niesmiala i ludzie mnie unikali. Dopiero na studiach, kiedy nad tym popracowalam, zaczelam byc bardziej lubiana. Czyli to, o czym pisalam - praca nad soba w zaleznosci od tego, co nam w sobie przeszkadza.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-15, 10:13   #281
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87172015]Dopiero na studiach, kiedy nad tym popracowalam, zaczelam byc bardziej lubiana. Czyli to, o czym pisalam - praca nad soba w zaleznosci od tego, co nam w sobie przeszkadza.[/QUOTE]

A właśnie - czyli dokładnie to co ja napisałam.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-09-15, 10:16   #282
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87172020]A właśnie - czyli dokładnie to co ja napisałam.[/QUOTE]

Ty pisalas o lubieniu siebie, ktore ma na dana osobe chyba magicznie splynac. U mnie to wygladalo tak: przelamywalam niesmialosc - widzialam, ze ludzie sa do mnie przychylniej nastawieni - lepiej sie czulam sama ze soba - latwiej mi bylo przelamywac dalej niesmialosc, itd. Afirmacje by mi tu nie pomogly.

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2019-09-15 o 10:18
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-15, 10:19   #283
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87172030]Ty pisalas o lubieniu siebie, ktore ma na dana osobe chyba magicznie splynac. U mnie to wygladalo tak: przelamywalam niesmialosc → widzialam, ze ludzie sa do mnie przychylnie nastawieni → lepiej sie czulam sama ze soba → latwiej mi bylo przelamywac dalej niesmialosc, itd. Afirmacje by mi tu nie pomogly.[/QUOTE]

Jak magicznie?

To mój przedostatni post:

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87171847]Jeżeli ktoś pisze o sobie tyle złych rzeczy jak olenka i twierdzi, że terapia jej nie pomoże, to niech się tapla w tym smutku i użala nad sobą i czeka na księcia na białym koniu, jak na Godota, który jak za użyciem czarodziejskiej różdżki zażegna wszystkie smutki i bolączki... To tak nie działa. To my sami musimy wykonać kupe pracy nad samymi sobą, a jak już to zrobimy, dopiero wtedy staniemy się otwarci i gotowi na miłość. Tylko ludziom się nie chce... wolą się taplać w smutku i nic z tym nie robić, bo to łatwiejsze niż ciężka praca, która nad sobą trzeba wykonac.[/QUOTE]

Napisałam o tym, że trzeba nad sobą pracować. Wspomniane przeze mnie afirmacje, to tylko kropla w morzu tego procesu.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-15, 10:27   #284
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87172036]
Napisałam o tym, że trzeba nad sobą pracować. Wspomniane przeze mnie afirmacje, to tylko kropla w morzu tego procesu.[/QUOTE]

Ok, po prostu dla mnie bez pozytywnego odbioru z otoczenia nie da sie poprawic samooceny sama terapia, jesli nie ida za tym konkretne praktyczne dzialania.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-17, 12:12   #285
olennnkaaaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87171929]Szczere lubienie ludzi, otwartość również szalenie pomaga.
[/QUOTE]

Taka byłam wobec ex, ale ani się we mnie nie zakochał, ani nawet mnie nie polubił. Fakt, mam uzasadnione kompleksy, o których wiedział.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87162841]Czuje się podobnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Mam 32 lata w tym roku i nigdy żaden facet się we mnie zakochał, nawet jak o to zabiegałam. Byłam jedynie bezpieczną opcją, której nikt nie odbije.

Edytowane przez olennnkaaaa
Czas edycji: 2019-09-17 o 12:15
olennnkaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-17, 12:24   #286
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

Cytat:
Napisane przez olennnkaaaa Pokaż wiadomość
nigdy żaden facet się we mnie zakochał, nawet jak o to zabiegałam
Bo to tak nie działa, wręcz przeciwnie. Nie da się zmusić/nakłonić, albo od razu za Tobą szaleje, albo nie będzie nigdy. Nie zmieni się podejście faceta po kilku tygodniach/miesiącach (jedynie na gorsze).

Może byłaś zbyt dostępna i na każde zawołanie? Sama piszesz, że byłaś bezpieczną opcją, a prawda jest taka że bezpieczna opcja jest nudna, nie trzeba się starać/martwić itp., to zabija chemię i emocje.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-17, 13:37   #287
olennnkaaaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87178423]Bo to tak nie działa, wręcz przeciwnie. Nie da się zmusić/nakłonić, albo od razu za Tobą szaleje, albo nie będzie nigdy. Nie zmieni się podejście faceta po kilku tygodniach/miesiącach (jedynie na gorsze).

Może byłaś zbyt dostępna i na każde zawołanie? Sama piszesz, że byłaś bezpieczną opcją, a prawda jest taka że bezpieczna opcja jest nudna, nie trzeba się starać/martwić itp., to zabija chemię i emocje.[/QUOTE]

Tylko że inne scenariusze u mnie nie wchodzą w grę. Nikt mnie nie zaczepia w życiu realnym, a internetowe znajomości zwykle kończą się po spotkaniu. W ex też się zakochałam jeszcze przed spotkaniem, a on mnie traktował cały czas jak opcję zapasową, mimo braku innych chętnych na jego wdzięki. I ja naprawdę nie jestem jakaś odrażająca, z ex moim zdaniem byliśmy na podobnym poziomie atrakcyjności - ale słyszałam, że dla faceta laska musi być 2 poziomy wyżej, by za nią szalał.
olennnkaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-17, 13:45   #288
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

Cytat:
Napisane przez olennnkaaaa Pokaż wiadomość
Tylko że inne scenariusze u mnie nie wchodzą w grę. Nikt mnie nie zaczepia w życiu realnym, a internetowe znajomości zwykle kończą się po spotkaniu. W ex też się zakochałam jeszcze przed spotkaniem, a on mnie traktował cały czas jak opcję zapasową, mimo braku innych chętnych na jego wdzięki. I ja naprawdę nie jestem jakaś odrażająca, z ex moim zdaniem byliśmy na podobnym poziomie atrakcyjności - ale słyszałam, że dla faceta laska musi być 2 poziomy wyżej, by za nią szalał.
Ale jednak do spotkania dochodzi, czyli początkowo się podobasz. Może swoim zachowaniem odrzucasz, desperacją, nie wiem, zgaduję bo Ciebie nie znam.

Tym bardziej jak czytam "w ex zakochałam się jeszcze przed spotkaniem" to tym bardziej sądzę, że wieje desperacją.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-18, 06:55   #289
DumbBlonde
Raczkowanie
 
Avatar DumbBlonde
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 81
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

Cytat:
Napisane przez olennnkaaaa Pokaż wiadomość
Tylko że inne scenariusze u mnie nie wchodzą w grę. Nikt mnie nie zaczepia w życiu realnym, a internetowe znajomości zwykle kończą się po spotkaniu. W ex też się zakochałam jeszcze przed spotkaniem, a on mnie traktował cały czas jak opcję zapasową, mimo braku innych chętnych na jego wdzięki. I ja naprawdę nie jestem jakaś odrażająca, z ex moim zdaniem byliśmy na podobnym poziomie atrakcyjności - ale słyszałam, że dla faceta laska musi być 2 poziomy wyżej, by za nią szalał.
A nie próbowałaś sama zaczepiać? Ja poprzedniego gościa (notabene okazał się idiotą), ale "przyciągnęłam" sama. Widziałam, że też mu się podobam, więc sama kombinowałam, aby go zaintrygować i poderwać.

---------- Dopisano o 06:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

Cytat:
Napisane przez olennnkaaaa Pokaż wiadomość
ale słyszałam, że dla faceta laska musi być 2 poziomy wyżej, by za nią szalał.
Ja mam wrażenie, że jest wręcz odwrotnie, przynajmnej w dorosłym życiu, a nie nastoletnim. Faceci krępują się kobiet, które są mega extra pod różnymi względami. Po prostu onieśmielają.

Swoją drogą, dorosłe kobiety, świadome swych wartości i oczekiwań, nie będą szukały facetów dwa poziomy nizej. To jak kiedyś król nie wziął za żonę kobiety z ludu :P Przykład: kobieta nie chciałaby utrzymywać swojego faceta, bo ten zarabia znacznie mniej lub wcale. Takie życie, wiem pewnie są wyjątki, ale generalnie tak to działa.
DumbBlonde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-09-18, 07:01   #290
olennnkaaaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

Cytat:
Napisane przez DumbBlonde Pokaż wiadomość
A nie próbowałaś sama zaczepiać? Ja poprzedniego gościa (notabene okazał się idiotą), ale "przyciągnęłam" sama. Widziałam, że też mu się podobam, więc sama kombinowałam, aby go zaintrygować i poderwać.
Właśnie tak miałam z ex i nigdy więcej. Wolę być sama niż z kimś, kogo uwagi bym za Chiny nie zwróciła.

Poza tym wiele jest związków atrakcyjnych kobiet z facetami poniżej średniej, bo może są zaradni, zamożni itd.

Edytowane przez olennnkaaaa
Czas edycji: 2019-09-18 o 09:57
olennnkaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-19, 10:40   #291
Monya3
Raczkowanie
 
Avatar Monya3
 
Zarejestrowany: 2019-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 38
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

Podczytuję
Monya3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-19, 14:08   #292
ParasolkaMaryPoppins
Zadomowienie
 
Avatar ParasolkaMaryPoppins
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

Cytat:
Napisane przez DumbBlonde Pokaż wiadomość
Swoją drogą, dorosłe kobiety, świadome swych wartości i oczekiwań, nie będą szukały facetów dwa poziomy nizej.
I odwrotnie. Facet też nie chce kobiety o dwa levele niżej.
ParasolkaMaryPoppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-21, 17:48   #293
DumbBlonde
Raczkowanie
 
Avatar DumbBlonde
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 81
Dot.: Samotność - jak przetrwać?

Cytat:
Napisane przez ParasolkaMaryPoppins Pokaż wiadomość
I odwrotnie. Facet też nie chce kobiety o dwa levele niżej.
To prawda, to działa w dwie strony
DumbBlonde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-09-21 18:48:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:45.