Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :) - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-09-04, 13:18   #91
krasulka7399
Zakorzenienie
 
Avatar krasulka7399
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez paulinunia Pokaż wiadomość
U mnie mocz i morfologia jest na każdą wizytę. Dziś byłam zrobić bo w piątek wizyta

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Krasulka też nadal walczysz z infekcja ? Co teraz dostałaś?

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
Teraz nystatyna i pimafucort na zewnątrz, chyba do porodu będę się z tym wozić
krasulka7399 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 13:23   #92
xPsychox
Rozeznanie
 
Avatar xPsychox
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Nowa Ruda
Wiadomości: 538
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Hej dziewczyny, coś mi dzisiaj wizaż szwankował i nie widziałam postów
Wieczorem postaram się usiąść do laptopa i zrobić porządek na pierwszej stronie
Dzisiaj u mnie jakiś zły humor od rana i się nie wysypiam... W nocy nie mogę sobie znaleźć miejsca ani pozycji i każdy najmniejszy hałas mnie drażni... Jutro mam glukoze, więc "obowiązkowo" się stresuję
Czy wy miałyście przed tym badaniem jakieś wytyczne co do diety? Bo mi położna powiedziała, że ostatnie słodycze i owoce dziś o 14 i ostatni posiłek o 20 a jutro przed 8 badanie... Boję się, że będę mega głodna... Od początku ciąży mam wilczy apetyt, a teraz to nawet jem dużo więcej niż TŻ
Co do laktatora, to z jednej strony chciałabym mieć na wszelki wypadek a z drugiej boję się, że nie będę miała w ogóle pokarmu i co ja wtedy z nim zrobię?
To tak przechodząc do lęków i zmartwień - ja od początku boję się wszystkiego i wszystko mnie martwi. Teraz jestem na etapie "boję się, że mi upadnie" poprzez "nie chce rodzić, chce żeby był ciągle w moim brzuchu" aż po "nie chcę, żeby się ożenił; do końca życia będzie z nami mieszkał"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
20.12.2018 - Marcel
xPsychox jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 13:30   #93
paulinunia
Zakorzenienie
 
Avatar paulinunia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez krasulka7399 Pokaż wiadomość
Teraz nystatyna i pimafucort na zewnątrz, chyba do porodu będę się z tym wozić
A czujesz jakiś dyskomfort?
Mi też powiedziała że może być tak że do porodu będziemy to leczyć

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17


paulinunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 13:31   #94
krasulka7399
Zakorzenienie
 
Avatar krasulka7399
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez xPsychox Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, coś mi dzisiaj wizaż szwankował i nie widziałam postów
Wieczorem postaram się usiąść do laptopa i zrobić porządek na pierwszej stronie
Dzisiaj u mnie jakiś zły humor od rana i się nie wysypiam... W nocy nie mogę sobie znaleźć miejsca ani pozycji i każdy najmniejszy hałas mnie drażni... Jutro mam glukoze, więc "obowiązkowo" się stresuję
Czy wy miałyście przed tym badaniem jakieś wytyczne co do diety? Bo mi położna powiedziała, że ostatnie słodycze i owoce dziś o 14 i ostatni posiłek o 20 a jutro przed 8 badanie... Boję się, że będę mega głodna... Od początku ciąży mam wilczy apetyt, a teraz to nawet jem dużo więcej niż TŻ
Co do laktatora, to z jednej strony chciałabym mieć na wszelki wypadek a z drugiej boję się, że nie będę miała w ogóle pokarmu i co ja wtedy z nim zrobię?
To tak przechodząc do lęków i zmartwień - ja od początku boję się wszystkiego i wszystko mnie martwi. Teraz jestem na etapie "boję się, że mi upadnie" poprzez "nie chce rodzić, chce żeby był ciągle w moim brzuchu" aż po "nie chcę, żeby się ożenił; do końca życia będzie z nami mieszkał"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nic się nie bój, będziesz najlepsza mamą dla swojego malucha ja mam nadzieję, ze wszystko przyjdzie intuicyjnie i będę wiedziała co i jak


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
krasulka7399 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 13:31   #95
paulinunia
Zakorzenienie
 
Avatar paulinunia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Psychox ja też mam teraz wyliczy apetyt. Pojechałam dziś na morfologie tylko i już byłam głodna bo bez śniadania

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17


paulinunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 13:32   #96
krasulka7399
Zakorzenienie
 
Avatar krasulka7399
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez paulinunia Pokaż wiadomość
A czujesz jakiś dyskomfort?
Mi też powiedziała że może być tak że do porodu będziemy to leczyć

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

Swędzi mnie, ale zauważyłam, ze przy jasnej bieliźnie wiec mysle, ze może kapsułki których używam są za mocne no i mam ostatnio dużo wydzieliny, bardzo dużo...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
krasulka7399 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 13:51   #97
snowflake17
Raczkowanie
 
Avatar snowflake17
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 229
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez xPsychox Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, coś mi dzisiaj wizaż szwankował i nie widziałam postów
Wieczorem postaram się usiąść do laptopa i zrobić porządek na pierwszej stronie
Dzisiaj u mnie jakiś zły humor od rana i się nie wysypiam... W nocy nie mogę sobie znaleźć miejsca ani pozycji i każdy najmniejszy hałas mnie drażni... Jutro mam glukoze, więc "obowiązkowo" się stresuję
Czy wy miałyście przed tym badaniem jakieś wytyczne co do diety? Bo mi położna powiedziała, że ostatnie słodycze i owoce dziś o 14 i ostatni posiłek o 20 a jutro przed 8 badanie... Boję się, że będę mega głodna... Od początku ciąży mam wilczy apetyt, a teraz to nawet jem dużo więcej niż TŻ
Co do laktatora, to z jednej strony chciałabym mieć na wszelki wypadek a z drugiej boję się, że nie będę miała w ogóle pokarmu i co ja wtedy z nim zrobię?
To tak przechodząc do lęków i zmartwień - ja od początku boję się wszystkiego i wszystko mnie martwi. Teraz jestem na etapie "boję się, że mi upadnie" poprzez "nie chce rodzić, chce żeby był ciągle w moim brzuchu" aż po "nie chcę, żeby się ożenił; do końca życia będzie z nami mieszkał"
chyba każda z nas ma stresa przed grudniem, szczególnie te, które mamą będą po raz pierwszy

co do diety przed krzywą to ja z kolei miałam zalecenie, żeby nie być bez jedzenia dłużej niż 8-10h, czyli jak np zjem kolację o 20 to żeby jeszcze napić się czegoś o 23 i zjeść coś lekkiego /napiłam się wody i zjadłam jogurt/. Owoców w ogóle tego dnia nie jadłam, słodkich napojów nie pijam, słodyczy staram się nie jeść
snowflake17 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-09-04, 13:55   #98
krasulka7399
Zakorzenienie
 
Avatar krasulka7399
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

A mi nic pani dr nie mówiła tylko dała skierowanie. Także chyba zjem kolacje jak zwykle ok. 20 i tyle


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
krasulka7399 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 13:57   #99
LustForLife
Zadomowienie
 
Avatar LustForLife
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 085
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez xPsychox Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, coś mi dzisiaj wizaż szwankował i nie widziałam postów
Wieczorem postaram się usiąść do laptopa i zrobić porządek na pierwszej stronie
Dzisiaj u mnie jakiś zły humor od rana i się nie wysypiam... W nocy nie mogę sobie znaleźć miejsca ani pozycji i każdy najmniejszy hałas mnie drażni... Jutro mam glukoze, więc "obowiązkowo" się stresuję
Czy wy miałyście przed tym badaniem jakieś wytyczne co do diety? Bo mi położna powiedziała, że ostatnie słodycze i owoce dziś o 14 i ostatni posiłek o 20 a jutro przed 8 badanie... Boję się, że będę mega głodna... Od początku ciąży mam wilczy apetyt, a teraz to nawet jem dużo więcej niż TŻ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wszędzie czytałam, że trzeba być na czczo, 8 godzin od ostatniego posiłku. Jeśli ostatni posiłek zjesz o 20, to nawet jak będziesz już o 7 na badaniu, to minie aż 11 godzin. Wprawdzie od razu dostaniesz słodkości na śniadanie :P, ale żebyś nie zwymiotowała . W ogóle to chyba lepiej jeść tak jak normalnie, bo inaczej to badanie może wyjść niezbyt wiarygodnie.
LustForLife jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 14:09   #100
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Robiłam wczoraj badania tarczycowe i przy okazji zrobiłam glukozę na czczo i wyszło równe 100 czyli za dużo, cukrzyca ciążowa. W przyszłym tygodniu zrobię obciazenie więc juz wiem że będzie nieciekawie. Jaka ja głupia. Wiedząc że miałam problem z cukrem jadłam bez opamiętania bo w końcu w ciąży to można sobie pozwolić. Innym doradzam zamiast zadbać o siebie. I też mam doła. Od dzisiaj już odrzucam wszystkie słodycze i zaczynam zdrową dietę. Już dziś moge szukać diabetologa. Obym tylko nie skończyła na insulinie bo wtedy to przytyje do grudnia ze 30 kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

A właśnie mi też przez pół dnia wizaż nic nie pokazywał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 14:13   #101
Iwonia27
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonia27
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez xPsychox Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, coś mi dzisiaj wizaż szwankował i nie widziałam postów
Wieczorem postaram się usiąść do laptopa i zrobić porządek na pierwszej stronie
Dzisiaj u mnie jakiś zły humor od rana i się nie wysypiam... W nocy nie mogę sobie znaleźć miejsca ani pozycji i każdy najmniejszy hałas mnie drażni... Jutro mam glukoze, więc "obowiązkowo" się stresuję
Czy wy miałyście przed tym badaniem jakieś wytyczne co do diety? Bo mi położna powiedziała, że ostatnie słodycze i owoce dziś o 14 i ostatni posiłek o 20 a jutro przed 8 badanie... Boję się, że będę mega głodna... Od początku ciąży mam wilczy apetyt, a teraz to nawet jem dużo więcej niż TŻ
Co do laktatora, to z jednej strony chciałabym mieć na wszelki wypadek a z drugiej boję się, że nie będę miała w ogóle pokarmu i co ja wtedy z nim zrobię?
To tak przechodząc do lęków i zmartwień - ja od początku boję się wszystkiego i wszystko mnie martwi. Teraz jestem na etapie "boję się, że mi upadnie" poprzez "nie chce rodzić, chce żeby był ciągle w moim brzuchu" aż po "nie chcę, żeby się ożenił; do końca życia będzie z nami mieszkał"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A czemu zakladasz od razu brak pokarmu?
Natura tak nas stworzyla ze pokarm jest i juz. Zadne ssaki nie maja z tym raczej problemu i nie podaja mm prawda? Tylko czasem na początku potrzeba rozkrecic laktacje bo taki noworodzio potrzebuje tyle ile miesci łyżka wiec trzeba mu pomóc ale to tez nie zawsze bo jak "wisi" ciagle jeszcze w szpitalu na piersi to sam sie tym zajmuje.
Bedzie dobrze. Grunt to pozytywne nastawienie. Kp i jego powodzenie tez w duzej mierze mamy w głowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Iwonia27
Czas edycji: 2018-09-04 o 14:15
Iwonia27 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-09-04, 14:22   #102
Nemmireth_
Zakorzenienie
 
Avatar Nemmireth_
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez krasulka7399 Pokaż wiadomość
Zapomniałam zrobić badanie moczu na dzisiejsza wizytę :/ robicie za każdym razem?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niestety tak, na każdą mocz i morfologie. I czasem.jakies dodatkowe ☺

Cytat:
Napisane przez snowflake17 Pokaż wiadomość
Na wadze 5,5kg na plusie, jak u Was?
Ja ciągle na minusie na szczęście ☺


Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak u Was z nabieraniem wody i puchnieciem? Na mnie nie wchodzi obrączka z przed 3 miesięcy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nic takiego nie zauważyłam na szczęście ☺ ale niedługo chyba zdejme i obrączkę i pierścionek i będę nosić na łańcuszku.


Cytat:
Napisane przez krasulka7399 Pokaż wiadomość
Mam zrobić na kolejna wizytę. I tak mam infekcje wiec wyniki byłyby z D z małym wszystko dobrze, 657g ma i chyba nadal chłopiec. Chyba bo ręce i nogi położył na głowę i nic nie było widać...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Haha akrobata


Cytat:
Napisane przez xPsychox Pokaż wiadomość
Czy wy miałyście przed tym badaniem jakieś wytyczne co do diety?
Nieeee. Myślę że bez sensu tez taka dieta bo będzie zły wynik, jak codziennie jesz inaczej. Tak myślę ☺


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
__________________

1 + 1 = 3
Nasza Księżniczka




Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza.
11tc[*] 11.04.2017
6tc[*] 5.12.2017
Nemmireth_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 14:30   #103
Anaitis
Rozeznanie
 
Avatar Anaitis
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z fantasmagorycznych stanów mojej świadości.
Wiadomości: 561
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez Nemmireth_ Pokaż wiadomość
Anaitis - ja od początku w stresie. Ciągle się boję o ciążę, o dziecko. To już moja trzecia ciąża, a dziecka wciąż brak dlatego każda nawet najmniejsza hmm głupota to dla mnie znak że coś złego się dzieje. Staram się z tym walczyć no ale wychodzi jak wychodzi

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Jejku kochana, nie dziwię się, że po tym przez co przeszłaś to cały czas jesteś w stresie, ale tym razem wszystko będzie dobrze (już naprawdę niedługo!) i już niebawem będziecie razem na świecie


Cytat:
Napisane przez Aleksandriiia Pokaż wiadomość
A dobrze pamiętam, że Ty też z opolskiego? Wybierasz się dzisiaj na warsztaty?
Ehh, stres jeszcze tylko tego nam w ciąży brakuje. Mam nadzieję że problemy szybko sie rozwiążą

Dzięki dziewczyny za dobre słowa, jakoś tak mam wrażenie, że robię Małemu pod górkę od początku, a wiadomo chce dla niego jak najlepiej

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
taaak, ja z opolskiego, ale własnie nie mam szans podjechać! Ciekawa jestem jak tam będzie na tych warsztatach! Daj znać co tam


Mam tak samo jak Ty, cały czas mam wrażenie, ze robię małemu pod górkę i krzywdzę go głównie swoimi stresami, złymi myślami i lękami, a naprawdę chciałabym dla niego jak najlepiej.

Straszne to jest, mam nadzieję, ze znowu niedługo czarne chmury się rozgonią i wszystko wróci na właściwe tory !


Cytat:
Napisane przez kamaska Pokaż wiadomość
Oj widzę, że co$ ponuro tu o$tatnio, $ame jakie$ problemy i zmartwienia
Anaiti$, ja miałam zaburzenia lękowe, leczyłam je przez kilka lat, dlatego mu$iałam odkładać ciąże na później, bo po pierw$ze brałam antydepre$anty, a po drugie w ciąży w$zelkie lęki czę$to $ię na$ilają, dlatego p$cyahitra nie chciał mnie do niej dopu$cić. W końcu po zakończeniu leczenia, po względnej poprawie i unormowaniu życia, udało $ię zaj$ć w ciążę i początokow było okej, ale był taki okre$, że źle $ie działo w rodzinie, $tre$ związany z nowym mie$zkaniem $powodowały że przez pewiem cza$ chodziłam jak kłębek nerwów, $pać nie mogłam, ciągle $ię zamartwiałam, wymiotowałam ze $tre$u, był taki mie$iąc że przez chwilę za$tanawiałam $ię nad tym czy ludzie, którzy w ogole mi dziecko odradzali, nie mieli racji, ale na $zczę$cie minęło, nic złego $ię Kornelce chyba nie $tało, a w każdym razie rozwija $ie prawidłowo. Cza$em zamartwianie $ię zamartwianiem, je$t je$zcze gor$ze. Głowa do góry, z dzidziu$iem na pewno w$zy$tko okej. Trzymaj $ię Kochana!

$

O rany, dziękuję Ci Kamaska, ze to napisałaś. Dzięki temu wiem, że nie jestem sama z takimi odczuciami i nie zwariowałam do końca. Potrafię wpaść w takie stany i w taki amok, że później strasznie męczy mnie moralniak i męczę się sama ze sobą. Jedyne czego teraz chcę to własnie, żeby z dzidziusiem było wszystko ok!! Zdrówka dla was teraz i już na zawsze

Edytowane przez Anaitis
Czas edycji: 2018-09-04 o 14:35
Anaitis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 14:39   #104
WerkuUuS
Zadomowienie
 
Avatar WerkuUuS
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez Nemmireth_ Pokaż wiadomość
Anaitis - ja od początku w stresie. Ciągle się boję o ciążę, o dziecko. To już moja trzecia ciąża, a dziecka wciąż brak dlatego każda nawet najmniejsza hmm głupota to dla mnie znak że coś złego się dzieje. Staram się z tym walczyć no ale wychodzi jak wychodzi


Nie mogłam dziś w ogóle spać w nocy. Tylko się budzilam i kręciłam po łóżku.

Coś mi Wizaz szwankuje

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
Nie marwtcie się dziewczyny, będzie dobrze. Już końcówka prawie przed nami wszystkie damy radę!
A co do wizażu...to ja to samo, od rana nie mogłam nic zobaczyć na naszym wątku. Inne widziałam, widziałam jak dajecie wpisy ale jak chciałam wejść na nasz wątek to wszystko puste i nic nie pokazywało...dopiero udało mi się tu zajrzeć ehh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Też bym chciała ale ja znając moje szczęście to w święta na porodówkę pojadę lub chwilę po bo termin na 28.12

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja niby na 19.12. Ale i tak się boję że "prześpię" ten termin i w święta będę leżaław szpitalu - oczywiście..."tfu tfu" !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Cytat:
Napisane przez krasulka7399 Pokaż wiadomość
Zapomniałam zrobić badanie moczu na dzisiejsza wizytę :/ robicie za każdym razem?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie ja nie robie badania co wizytę. Dopiero drugi raz chyba robiłam czy 3ci teraz. Po prostu jak lekarz mi zleci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Cytat:
Napisane przez snowflake17 Pokaż wiadomość
Witam i ja w nowym wątku, widzę że większy ruch się tu zrobił

emdees i jak te bóle - ustały?

U mnie też noc do bani, zbudził mnie okropny skurcz w łydce i do teraz jeszcze mnie boli zaczęłam smarować wreszcie brzuch bo robi się wielki! mam wrażenie, że skóra nie nadąża za wzrostem malucha, na szczęście rozstępów póki co brak.

Na wadze 5,5kg na plusie, jak u Was?

Co do laktatora to ja też chcę kupić elektryczny, pewnie jakiś model z Medeli. Ale temat karmienia, laktatora, i tych wszystkich gadżetów zw. z karmieniem to dla mnie póki co kosmos

Aleksandria- współczuje problemów ze zdrowiem, ciąża to duże obciążenie dla organizmu i wszystko w tym czasie wariuje. Grunt, że maluch dobrze się rozwija.

Anaitis - głowa do góry kochana i mam nadzieję, że ten zły czas i stresy szybko miną.

Asioka- zdrowia dla małej!

Gratuluję udanych wizyt i kciuki za wszystkie nadchodzące
Mnie takie bóle łydki 2 razy obudziły jakiś czas temu. Masakra...ale na razie spokój oby już tak zostało
Co do wagi to dowiem się jutro, ważę się tylko u gin
A laktatory karmienie itd...KOSMOS dla mnie i to totalny więc na razie czytam i się dokształcam tym, o czym Wy piszecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak u Was z nabieraniem wody i puchnieciem? Na mnie nie wchodzi obrączka z przed 3 miesięcy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Na razie nic, zero. I oby jak najdłużej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

No to teraz wypoczywaj w domku
Ja na swoje warsztaty za 2 dni już się wybieram...aaa ciekawość mnie zżera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Razem od 14-03-2010r.*
*Jesteśmy małżeństwem od 20-08-2014r.*
WerkuUuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 14:40   #105
Nemmireth_
Zakorzenienie
 
Avatar Nemmireth_
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Ogólnie to bym chciała juz grudzień i mieć Mała po tej stronie brzucha ☺ ale już zostały 3 miesiące wiec bliżej niż dalej. No i ruchy, jak czuje ruchy to jestem spokojna (taa jasne, raz za mocne raz za słabe ).

Dziś byłam w sklepie i sklepowa do mnie kiedy rodzę (mieszkam na malutkiej wsi wiec chyba się donyslila jakiś czas temu), wiec mowie ze za 3 miesiące. A ona się patrzy na mnie, na brzuch, na mnie, na brzuch. I mówi ze chyba coś mi się pomyliło bo brzuch mały no lepszy mały niż wielki, zawsze mniejszy ciężar do noszenia.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
__________________

1 + 1 = 3
Nasza Księżniczka




Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza.
11tc[*] 11.04.2017
6tc[*] 5.12.2017
Nemmireth_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 14:45   #106
WerkuUuS
Zadomowienie
 
Avatar WerkuUuS
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez LustForLife Pokaż wiadomość
Ja zaczynam tęsknić za pracą. Już miesiąc siedzę na zwolnieniu i wcześniej było super, bo ustały migreny, doceniałam to, ze nie muszę się tłuc komunikacja w te upały, itd. Teraz powoli tęsknie za jakimiś zadaniami "niedomowymi". Jak na złość coraz częściej boli i ciągnie mnie brzuch na dole. Wczoraj i dziś musiałam wziąć no-spę. Sam ból pewnie bym wytrzymała, ale no-spa łagodzi skurcze i w tym aspekcie widzę jej pozytywne działanie. Boje się, ze coś z szyjka się dzieje, bo ostatnio gin stwierdziła, że jest trochę za miękka i kazała mi ograniczyć aktywność fizyczną. Jutro mam wizytę, to się dowiem. Miłego dnia !
To Ty nie myśl o pracy tylko leż i nic nie rób!
Więc jutro wizytujemy się razem nie mogę się doczekać aż zobaczę moją wariatkę małą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Cytat:
Napisane przez kamaska Pokaż wiadomość
Oj widzę, że co$ ponuro tu o$tatnio, $ame jakie$ problemy i zmartwienia
Anaiti$, ja miałam zaburzenia lękowe, leczyłam je przez kilka lat, dlatego mu$iałam odkładać ciąże na później, bo po pierw$ze brałam antydepre$anty, a po drugie w ciąży w$zelkie lęki czę$to $ię na$ilają, dlatego p$cyahitra nie chciał mnie do niej dopu$cić. W końcu po zakończeniu leczenia, po względnej poprawie i unormowaniu życia, udało $ię zaj$ć w ciążę i początokow było okej, ale był taki okre$, że źle $ie działo w rodzinie, $tre$ związany z nowym mie$zkaniem $powodowały że przez pewiem cza$ chodziłam jak kłębek nerwów, $pać nie mogłam, ciągle $ię zamartwiałam, wymiotowałam ze $tre$u, był taki mie$iąc że przez chwilę za$tanawiałam $ię nad tym czy ludzie, którzy w ogole mi dziecko odradzali, nie mieli racji, ale na $zczę$cie minęło, nic złego $ię Kornelce chyba nie $tało, a w każdym razie rozwija $ie prawidłowo. Cza$em zamartwianie $ię zamartwianiem, je$t je$zcze gor$ze. Głowa do góry, z dzidziu$iem na pewno w$zy$tko okej. Trzymaj $ię Kochana!

$nowflake, ja już prawie dobijałam do 4kg na plu$, ale odkąd mam tą dietę cukrzycową, $chudłam 1kg, my$lę że ginka mnie zabije na najbliż$zej wizycie, bo ona ciągle mi mówi, że za mało i za mało.....

Alek$andria, ja też mam dzi$ gor$zy dzień, przez te cukry dune, bo dzi$ wywalają mi aż do 170 po pierw$zym i drugim $niadaniu, a niby ta modyfikacja diety miała być korzy$tniej$za. Mam do$ć.....
Za mało? Mi gin nic nie mówiła jak do 6 miesiąca 1.5kg mi przybyło hm...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Cytat:
Napisane przez krasulka7399 Pokaż wiadomość
Mam zrobić na kolejna wizytę. I tak mam infekcje wiec wyniki byłyby z D z małym wszystko dobrze, 657g ma i chyba nadal chłopiec. Chyba bo ręce i nogi położył na głowę i nic nie było widać...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To dobrze że mały zdrowy i rośnie. Kawał mężczyzny już z niego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Razem od 14-03-2010r.*
*Jesteśmy małżeństwem od 20-08-2014r.*
WerkuUuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 14:59   #107
krasulka7399
Zakorzenienie
 
Avatar krasulka7399
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez WerkuUuS Pokaż wiadomość
To dobrze że mały zdrowy i rośnie. Kawał mężczyzny już z niego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli wda się w tatę to będzie kawał chłopa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
krasulka7399 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 15:24   #108
WerkuUuS
Zadomowienie
 
Avatar WerkuUuS
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez krasulka7399 Pokaż wiadomość
Jeśli wda się w tatę to będzie kawał chłopa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No no no...to będziesz miała "co" nosić jeszcze przed grudniem no i później po

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Razem od 14-03-2010r.*
*Jesteśmy małżeństwem od 20-08-2014r.*
WerkuUuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 15:32   #109
krasulka7399
Zakorzenienie
 
Avatar krasulka7399
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez WerkuUuS Pokaż wiadomość
No no no...to będziesz miała "co" nosić jeszcze przed grudniem no i później po

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chociaż rodząc się ja byłam cięższa niż mąż bo miałam 3850, za to teraz ja mam 55 standardowo a mąż ok 120 może teraz trochę mniej.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
krasulka7399 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-09-04, 16:03   #110
kamaska
Rozeznanie
 
Avatar kamaska
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 902
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez asioka92 Pokaż wiadomość
Mocz mam na każda wizytę ale ja dostaje skierowanie co mam zrobić.Pichłam tylko w upały. Teraz jest okA jaką masz tą dietę? Myślę że sama musisz kombinować bo każdemu wywala coś innego. Ja to ogarniam metodą prób i błędów. Na fb są grupy poświęcone cukrzycy ciążowej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No generalnie, taka $tandardowa cukrzycowa jaką zalecają w$zędzie, kompletnie nie działała, więc od wczoraj ma trochę zmodyfikowaną. Rano mam je$ć mię$ko, wędliny z furą warzyw i jaki$ chleb, na drugie $niadanie tak $amo tylko więcej tłu$zczu, wtedy np jajko mogę (chociaż przy kamicy żółciowej nie powinnam więcej niż 1-2 tygodniowo), dopiero do obiadu mogę dodać jakikolwiek nabiał, a tak najlepiej jakbym jadła nabiał na kolację, No i na o$tatnią kolację buła p$zenna z $erem, a je$li będa ketony rano to na noc buła ze $zklanką mleka. Te$tuję, bo to dopiero zalecenia od wczoraj, ale dzi$iaj po tych $niadaniach pobiłam w$zelkie moje rekordy i mi $ię plakać chciało. Liczę te wymienniki, kalorie, tak żeby bylo zbilan$owane i nic z tego. No ale może to wina chleba, bo kupiłam nowy - chleby tez te$tuję, bo do tej pory mogłam je$ć głównie białe pieczywo (takie $ą zalecenia przy kamicy), więc próbuję teraz tych różnych razowych, żytnich i innych pa$kudztw, no i dzi$ zaczęłam jaki$ żytni razowy, niby bez żadnych $łodów i karmeli, ale jako$ mu nie zaufałam....

$nowflake, $niadania białkowo - tłu$zczowe faktycznie dla cukru lep$ze - jeden dzień takie zjadłam i glukoza 117, to jak na mnie $uper, ale potem bardzo źle $ię czułam. Ja przy mojej kamicy powinnam w ogóle unikać tłu$zczu, co $ię z dietą cukrzycową trochę wyklucza, więc i tak mam zgryz jak to zbilan$ować żeby było dobrze. No więc pomimo zalet takich $niadań, nie$tety nie mogę $obie na nie pozwolić.
No nic, będę kombinować, do $kutku.

Ja zrobiłam badania przed jutrzej$zą wizytą i wy$zło mi że hemoglobina znów mi $padła do granic normy, mimo że od 3 mie$ięcy na żelazie $topniowo wzra$tała i był już $uper, wręcz planowałam od$tawić to żelazo...a tu taka nie$podzianka ehh
No nic, mam nadzieję, że malutka czuje $ię dobrze i jutro na wizycie zobaczę ją zdrową.

Anaiti$, nie je$te$ $ama

Ogólnie widzę, że ten dzień jaki$ byle jaki dla w$zy$tkich. Nie miałabym nic przeciwko gdyby kto$ go zre$etował....
kamaska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 16:20   #111
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez kamaska Pokaż wiadomość
No generalnie, taka $tandardowa cukrzycowa jaką zalecają w$zędzie, kompletnie nie działała, więc od wczoraj ma trochę zmodyfikowaną. Rano mam je$ć mię$ko, wędliny z furą warzyw i jaki$ chleb, na drugie $niadanie tak $amo tylko więcej tłu$zczu, wtedy np jajko mogę (chociaż przy kamicy żółciowej nie powinnam więcej niż 1-2 tygodniowo), dopiero do obiadu mogę dodać jakikolwiek nabiał, a tak najlepiej jakbym jadła nabiał na kolację, No i na o$tatnią kolację buła p$zenna z $erem, a je$li będa ketony rano to na noc buła ze $zklanką mleka. Te$tuję, bo to dopiero zalecenia od wczoraj, ale dzi$iaj po tych $niadaniach pobiłam w$zelkie moje rekordy i mi $ię plakać chciało. Liczę te wymienniki, kalorie, tak żeby bylo zbilan$owane i nic z tego. No ale może to wina chleba, bo kupiłam nowy - chleby tez te$tuję, bo do tej pory mogłam je$ć głównie białe pieczywo (takie $ą zalecenia przy kamicy), więc próbuję teraz tych różnych razowych, żytnich i innych pa$kudztw, no i dzi$ zaczęłam jaki$ żytni razowy, niby bez żadnych $łodów i karmeli, ale jako$ mu nie zaufałam....

$nowflake, $niadania białkowo - tłu$zczowe faktycznie dla cukru lep$ze - jeden dzień takie zjadłam i glukoza 117, to jak na mnie $uper, ale potem bardzo źle $ię czułam. Ja przy mojej kamicy powinnam w ogóle unikać tłu$zczu, co $ię z dietą cukrzycową trochę wyklucza, więc i tak mam zgryz jak to zbilan$ować żeby było dobrze. No więc pomimo zalet takich $niadań, nie$tety nie mogę $obie na nie pozwolić.
No nic, będę kombinować, do $kutku.

Ja zrobiłam badania przed jutrzej$zą wizytą i wy$zło mi że hemoglobina znów mi $padła do granic normy, mimo że od 3 mie$ięcy na żelazie $topniowo wzra$tała i był już $uper, wręcz planowałam od$tawić to żelazo...a tu taka nie$podzianka ehh
No nic, mam nadzieję, że malutka czuje $ię dobrze i jutro na wizycie zobaczę ją zdrową.

Anaiti$, nie je$te$ $ama

Ogólnie widzę, że ten dzień jaki$ byle jaki dla w$zy$tkich. Nie miałabym nic przeciwko gdyby kto$ go zre$etował....
Chleb to moja najgorsza zmora. Wczoraj kupiłam żytni bez ulepszaczy i dzisiaj rano ok ale w pierwszej ciąży każdy mi podbijał cukier i w końcu skończyłam na pro body przez kilka miesięcy i to było straszne. Wtedy też norma była do 120 po posiłku. A na kolacje tą przed snem też planuje jeść biała bułkę i kako gorzkie pić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 17:39   #112
LustForLife
Zadomowienie
 
Avatar LustForLife
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 085
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez WerkuUuS Pokaż wiadomość
To Ty nie myśl o pracy tylko leż i nic nie rób!
Więc jutro wizytujemy się razem nie mogę się doczekać aż zobaczę moją wariatkę małą


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie od tego leżenia i niemyślenia o pracy zaczynam nadmiernie rozkminiać i analizuje każde ukłucie. Tymczasem młody aktywny cały dzień, okłada mnie kończynami ze wszystkich stron, więc chyba mój ból brzucha nie przekłada się na jego samopoczucie .


U mojej gin nie mam usg na każdej wizycie niestety, chociaż ostatnio sprawdzała mi szyjkę dopochwowo, więc może poproszę, żeby zmieniła głowicę i pokazała co u młodego. Kiedy się robi szczegółowe usg w III trymestrze?
LustForLife jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 18:06   #113
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez LustForLife Pokaż wiadomość
Właśnie od tego leżenia i niemyślenia o pracy zaczynam nadmiernie rozkminiać i analizuje każde ukłucie. Tymczasem młody aktywny cały dzień, okłada mnie kończynami ze wszystkich stron, więc chyba mój ból brzucha nie przekłada się na jego samopoczucie .


U mojej gin nie mam usg na każdej wizycie niestety, chociaż ostatnio sprawdzała mi szyjkę dopochwowo, więc może poproszę, żeby zmieniła głowicę i pokazała co u młodego. Kiedy się robi szczegółowe usg w III trymestrze?
Między 28 a 32 tygodniem ciąży zdaje się.
Ja juz mam umówione

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 18:10   #114
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Ja już po wizycie. Wszystko ok, mała ma już 871 g i nie dało się jej zrobić foty. Ułożona jest główkowo. Jedynie co mnie zmartwiło to pani dr. stwierdziła że przez cukrzyce będę musiała położyć się do szpitala w 39 tc co mi jest nie na rękę bo nie chce mieć wywoływanego porodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 18:26   #115
2Tusiak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 453
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez dooorra Pokaż wiadomość
Przeniosłam się do Niemiec. Teraz przenoszę się jeszcze do innego miasta i się trochę obawiam, bo wcale go nie znam. No i trochę zajmie mi czasu zanim zacznę się czuć bezpiecznie i poznam okolice. Ja ogólnie jestem strachliwa przy takich przeprowadzkach.
To już był teraz ostatni dzwonek (6 miesiąc) bo potem już mi to lekarz odradzał, bo jest zbyt wielkie ryzyko.
Dostałam tutaj od lekarza, takie pudełko z informacjami dla nowych rodziców. Tam były zniżki do sklepów dziecięcych i będę teraz z nich korzystać
Co do laktatorów, to mi kilka osób odradzało ręczny. Co w sumie mnie nie dziwi.
Przeprowadzki to zawsze stres, ale lepiej byc razem niz osobnoJak dzidzius bedzie to bedziesz miala okazje i motywacje do spacerow wiec szybko poznasz okolice. A i opieka przed i poporodowa inna. Ja bylam w szoku. Nawet teraz przy drugiej ciazy ciagle mnie szokuja te rozbieznosci.


Cytat:
Napisane przez Iwonia27 Pokaż wiadomość
Ooo ja tez zamierzam w swieta juz byc ogarnieta ze wszystkim wcisnac sie w kiecke i gwiazdorzyc hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja mam termin na 26.12 wiec moze mi sie to nie udac Planuje choinke ubrac na poczatku grudnia, zeby byc gotowa w razie czego.
2Tusiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 19:28   #116
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

A chyba Wam nie pisałm że dzisiaj mamy studniówke

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 19:55   #117
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez asioka92 Pokaż wiadomość
Ja już po wizycie. Wszystko ok, mała ma już 871 g i nie dało się jej zrobić foty. Ułożona jest główkowo. Jedynie co mnie zmartwiło to pani dr. stwierdziła że przez cukrzyce będę musiała położyć się do szpitala w 39 tc co mi jest nie na rękę bo nie chce mieć wywoływanego porodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No to super! Ale już duża dzidzia ☺
Ja się wybieram jutro do nowego gina. Mam nadzieje że pomierzy malucha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 20:33   #118
Nemmireth_
Zakorzenienie
 
Avatar Nemmireth_
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez LustForLife Pokaż wiadomość
U mojej gin nie mam usg na każdej wizycie niestety, chociaż ostatnio sprawdzała mi szyjkę dopochwowo, więc może poproszę, żeby zmieniła głowicę i pokazała co u młodego. Kiedy się robi szczegółowe usg w III trymestrze?
Najlepiej podobno w 30 tyg ☺ a ogólnie między 28 a 32.

Cytat:
Napisane przez asioka92 Pokaż wiadomość
Ja już po wizycie. Wszystko ok, mała ma już 871 g i nie dało się jej zrobić foty. Ułożona jest główkowo. Jedynie co mnie zmartwiło to pani dr. stwierdziła że przez cukrzyce będę musiała położyć się do szpitala w 39 tc co mi jest nie na rękę bo nie chce mieć wywoływanego porodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jaka juz dużą


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
__________________

1 + 1 = 3
Nasza Księżniczka




Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza.
11tc[*] 11.04.2017
6tc[*] 5.12.2017
Nemmireth_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 20:43   #119
paulinunia
Zakorzenienie
 
Avatar paulinunia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez krasulka7399 Pokaż wiadomość
Swędzi mnie, ale zauważyłam, ze przy jasnej bieliźnie wiec mysle, ze może kapsułki których używam są za mocne no i mam ostatnio dużo wydzieliny, bardzo dużo...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hm ja mam tylko więcej wydzieliny. Sprawdziłam wyniki z dziś i mam liczne nablonki więc infekcja nadal jest

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Cytat:
Napisane przez asioka92 Pokaż wiadomość
Ja już po wizycie. Wszystko ok, mała ma już 871 g i nie dało się jej zrobić foty. Ułożona jest główkowo. Jedynie co mnie zmartwiło to pani dr. stwierdziła że przez cukrzyce będę musiała położyć się do szpitala w 39 tc co mi jest nie na rękę bo nie chce mieć wywoływanego porodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jaka duża

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17


paulinunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-09-04, 21:07   #120
krasulka7399
Zakorzenienie
 
Avatar krasulka7399
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez asioka92 Pokaż wiadomość
Ja już po wizycie. Wszystko ok, mała ma już 871 g i nie dało się jej zrobić foty. Ułożona jest główkowo. Jedynie co mnie zmartwiło to pani dr. stwierdziła że przez cukrzyce będę musiała położyć się do szpitala w 39 tc co mi jest nie na rękę bo nie chce mieć wywoływanego porodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale już duża, super

Zabiję mojego męża chyba pochwalilam go wczoraj, ze nie wtrąca się do wyprawki wiec się zaczęło...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
krasulka7399 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-12-03 10:28:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:18.