Glyco A + Flavo C - można stosować razem?

[DIDA22]

Witam serdecznie, od kilku dni stosuje Glyco A, przy aplikacji tylko lekko mrowi,i co dzień jakaś małą niespodzianka wyskoczy-tzn chyba, że wszystko w normie.
Czy ktoś stosował Glyco A razem z Flavo C-czy jest sens używać ich razem.Flavo C jest chyba dobrym nawilżaczem?
Jaki krem extra nawilżający możecie mi polecić, żeby nie zapychał porów?

[natii4]

1.Czy nie uważasz,że jest trochę za wcześnie na takiego kilera jak Glico-A?
2.Stosujesz filtry?
3. http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=146742 Tu znajdziesz opowiedź na swoje pytanie.

[Emilia1]

przeczytaj wątek od Nati. przy glyko filtry, w oógle cały rok najlkepiej. jako nawqilzącz to polecam hol, czy hydraphase legere

[justa79]

używasz Glyco-A codziennie? a używałaś wcześniej słabszych kwasów? żebyś za parę dni nie napisała, że masz na twarzy czerwoną, swędzącą skorupę tak mocne kwasy najlepiej wprowadzać stopniowo, najpierw co kilka dni. o filtrach oczywiście wiesz?

[DIDA22]

Dzięki dziewczyny za troskę i informace. Przez 8 miesięcy stosowałam Efeclar K (oczywiście z przerwą na lato), próbowałam też Lysanel Activ, ale osobiście bardziej mnie piekł niż Glyco A. Od początku jak nakładam Glyco A czuję lekkie pieczenie przez 5 sekund, a potem już nic.Nakładam bardzo cieniutką warstwę i omijam bardzo newralgiczne miejsca.Narazie używam próbkę i chyba kupię całe opakowanie.Łuszczę się bardzo delikatnie tylko w okolicach brody, ale wiem że trzeba skórę dobrze nawilżyć. Chyba skuszę się na Hol Avene, chociaż Pani w aptece mówiła mi, że Glyco A sam w sobie ma właściwości nawilżające.
Mam jeszcze 1 pytanie, czy w trakcie stosowania Glyco A ma sens używanie kremów brązujących, np: Holiday Skin?
Smaruję się nim bo też nawilża, i moja skóra raczej dobrze go przyjmuje-jednak trochę za mało tego nawliżenia. Chodzi mi raczej o ten efekt brązujący, narazie widzę, że skóra dostaje równomierny koloryt, ale czy to nie przeszkadza kwasom?
PS.Co do filtrów to wiem oczywiście o potrzebie ich stosowania. Jednak na codzień pracuję w domu i jak wychodzę to tylko wieczorami, więc nie smaruje.Co innego słoneczny weekend za miastem-obowiązkowo filtry + czapeczka z daszkiem(raczej unikam słońca

Dzięki i pozdrawiam

[justa79]

jeśli opalenizna wychodzi Ci równomierna, to możesz stosować krem brązujący. po kwasach opalenizna będzie szybciej schodzić, to jedyny minus.
a filtry sugerujemy jednak używać również w domu - szyby nie stanowią bariery dla promieni UVA, które są odpowiedzialne za przebarwienia.

[Emilia1]

Mam jeszcze 1 pytanie, czy w trakcie stosowania Glyco A ma sens używanie kremów brązujących, np: Holiday Skin?
Smaruję się nim bo też nawilża, i moja skóra raczej dobrze go przyjmuje-jednak trochę za mało tego nawliżenia. Chodzi mi raczej o ten efekt brązujący, narazie widzę, że skóra dostaje równomierny koloryt, ale czy to nie przeszkadza kwasom?

tak , jak pisze Justa, kwasy mogą zmniejszać długość utrzymywania się opalenizny i zmniejszać jej intensywnosć, ale tylko to , nie bedą działać na siebie źle.

[Emilia1]

PS.Co do filtrów to wiem oczywiście o potrzebie ich stosowania. Jednak na codzień pracuję w domu i jak wychodzę to tylko wieczorami, więc nie smaruje.Co innego słoneczny weekend za miastem-obowiązkowo filtry + czapeczka z daszkiem(raczej unikam słońca

tak , filtry cały rok bez wzgledy u na porę dnia czy roku, a w domu jest jasno wiec pomysl ile musi być tam promnieniowania