Czym pachnie tegoroczna zima?

[MissPearl]

wszedzie Euphoria

[porzeczki]

Napisane przez Murszafka

Przepraszam za OT, ale ostatnio mnie spotkało coś paskudnego w związku z tym zapachem. Odbyłam rozmowę o traumach zapachowych ze znajomą, na którą byłam skazana przez 2 tygodnie. Powiedziałam jej, że mam odruch wymiotny, nad którym autentycznie nie jestem w stanie zapanować, kiedy wyczuję 2 zapachy: Ange ou Demon i Be Delicious.
Następnego dnia czekała nas wielogodzinna podróż ramię w ramię -przed ową podróżą znajoma weszła do perfumerii i zlała się od stóp do głów Be Delicious...
Urocze, nieprawdaż?

Następnym razem przed wspólną podróżą zapodaj sobie Rive Gauche YSL w rozpustnie olbrzymich ilościach.
Albo jakiegoś smrodka z Biblioteki Demeter.

A ja wyczuwam, oprócz nieodmiennie wstrętnego memu nosu Be Delicieuse, Truth CK i Orange Hugo Bossa - to nawet przyjemne w odbiorze jest. Z daleka łudząco podobne do Etry .

[ropuszka]

Dzis Light blue w poczekalni u lekarza. I w tym samym miejscu jakis przepiekny, cieply, jakby pudrowy zapach. Milutki, miekki, troche slodki...Niesamowity! Nie mam pojecia coz to moglo byc, myslalam, ze moze ktoras pacjentka, ale cos mi sie zdaje, ze to jednak byla moja kochana pani doktor Az zaluje, ze nie spytalam

[Lynn]

Ralph Hot

[Murszafka]

W pracy Crystal Noir

[iza94]

Alien na koleżance - ale masakra dla mnie, podróbka Coco MDM albo oryginalny Zen i .................pięknie DUNE ......ja. Oraz Obsession mój TŻ.

[ropuszka]

Napisane przez iza94

Alien na koleżance - ale masakra dla mnie, podróbka Coco MDM albo oryginalny Zen i .................pięknie DUNE ......ja. Oraz Obsession mój TŻ.

Najladniej oczywiscie i najbardziej oryginalnie pachniemy zawsze my - Wizazanki Chociaz ja wczoraj nie bylam oryginalna i wypsikalam sie Euphorią

[siarka40]

w Budapeszcie chyba kochaja Slonia - znow go czulam
a oprocz tego Rush wyczulam zimowa pora.

[Murszafka]

Chanel no 5 na starszej pani na oblodzonym chodniku.

[OlaVS]

Rosyjskojęzyczna tleniona blondynka w futrze na Nowym Swiecie - Lola Marca Jacobsa, i to pół buletki naraz.

[ropuszka]

Odnosze wrazenie, ze sporo dziewczyn i kobiet w moim otoczeniu pachnie, ale nie-wiadomo-czym. I najciekawsze ejst to, ze to ani oryginalne, ani opowalajace, glownie jakies kwiatki-sratki i mydlane nuty. Podejrzewam, ze ludzie po prostu uzywaja dezodorantow. Jak by nie bylo taki deo w sprayu tez pachnie, nieraz nawet dosyc mocno. Wiec podejrzewam, ze kupa niezidentyfikowanych przeze mnie pospolitych zapszkow to wlasnie dezodoranty. Sama nie uzywam, ale raz jak kupilam i uzylam, to bylo czuc. Mozna pomylic z perfumamim, a to moze byc np. zwykly Dove czy Rexona.

[Miciel]

Napisane przez ropuszka

Mozna pomylic z perfumamim, a to moze byc np. zwykly Dove czy Rexona.

albo szampon do włosów

[OlaVS]

No tak, ludzie to mogą pachnieć dezodorantem albo szamponem. Ale ja ostatnio zadałam sobie pytanie, dlaczego klatka mojego chomika pachnie mieszanką Daim Blond oraz mojego nowego nabytku, czyli Automne Van Cleef&Arpels?!!!! No i wyszło mi, że Daim Blond emituje sam chomik we własnej osobie. A potem patrzę - na opakowaniu ostatnio kupionych trocin dla gryzoni napis "ORANGE - trociny o zapachu pomarańczowym". No i te aromatyzowane trociny podobnie do Automne pachną, co za głupi pomysł!

[Miciel]

Napisane przez OlaVS

No i wyszło mi, że Daim Blond emituje sam chomik we własnej osobie.

Czy chomik aby blondyn?

[OlaVS]

Napisane przez Miciel

Czy chomik aby blondyn?

A i owszem

[_Novotna_]

ostatnio w kinie ktoś mi pachniał Platinum Egoiste

[dzika truskawa]

Organza, pięknie pachniała na "nosicielce". Angel i Sheer Stella 2008 u mnie w domu.

[angel 310]

dziś w autobusie Sicily, w pracy ogromne ilosci Gucci by Gucci, trochę Aliena
Angela (oprócz mnie) i Slonia niet

[evelle]

ja tej zimy jestem uzależniona od Słonia i pewnie nim zatruwam otoczenie ale mam to gdzieś, na mrozy jest idealnya dziś wieczorem spróbuje Maroussi

[papeteria]

o tak ostatnio wszędzie wyczuwam Euphorię...

[Małgosia791]

Koleżanka z pracy(też perfumoholiczka) z Euphorii przerzuciła się na Boss Orange i Idole Armani. Reszta współpracowników pachnie Avonami-mamy aż 2 konsultantki

[Ata77]

na koleżance z pracy niezgorzej "staruszek" Miracle Lancolme

[kroliczek190]

U mnie w pracy od miesięcy na korytarzach króluje Alien i muszę przyznać ze jest to miłe

[Miciel]

w tramwaju coś mocno jaśminowego, chyba któryś z Avonowskich Today Tomorrow Always

[OlaVS]

Szok. Szok, powtarzam. W piątek wpadła kierowniczka produkcji, a z nią obłok Safran Troublant! Dzisiaj wróciła do pracy moja Molekułowa Dama i dalej w Molekułach. A potem natknęłam się na jedną ze stałych współpracowniczek naszej firmy, a ona - a jakże - w Philosykosie cała!!! Aż się zastanawiam - czy Wy to nie one?...

[MeryJane]

Napisane przez OlaVS

No tak, ludzie to mogą pachnieć dezodorantem albo szamponem. Ale ja ostatnio zadałam sobie pytanie, dlaczego klatka mojego chomika pachnie mieszanką Daim Blond oraz mojego nowego nabytku, czyli Automne Van Cleef&Arpels?!!!! No i wyszło mi, że Daim Blond emituje sam chomik we własnej osobie. A potem patrzę - na opakowaniu ostatnio kupionych trocin dla gryzoni napis "ORANGE - trociny o zapachu pomarańczowym". No i te aromatyzowane trociny podobnie do Automne pachną, co za głupi pomysł!

A co - chomikowi nie należy się ładny zapach???

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez OlaVS

Szok. Szok, powtarzam. W piątek wpadła kierowniczka produkcji, a z nią obłok Safran Troublant! Dzisiaj wróciła do pracy moja Molekułowa Dama i dalej w Molekułach. A potem natknęłam się na jedną ze stałych współpracowniczek naszej firmy, a ona - a jakże - w Philosykosie cała!!! Aż się zastanawiam - czy Wy to nie one?...

matko gdzie Ty pracujesz, że nie leci Anioł,Lolita i Diory??????

[OlaVS]

Napisane przez MeryJane

matko gdzie Ty pracujesz, że nie leci Anioł,Lolita i Diory??????

Chyba za blisko Galilu i Quality, taki mi się wniosek nasuwa. Faktycznie, do Galilu parę minutek spacerkiem, a do BlueCity też każdy czasem wpadnie, to i jakąś flaszkę w Quality złapie.
Jak była firmowa Wigilia, myślałam, że mi nos powykręca - tyle zapachów rozmaitych, a połowa jakieś dziwne i nieznane.
Ale Diory też się zdarzaja, zwłaszcza J'Adore na topie (w końcu mróz trzaskający, a jak!). A wielbicielka Lolit ostatnio na Chloe Narcisse się przerzuciła. Poza tym Diamonds rządzi od recepcji,a na drugim pietrze Euphoria.

[Ata77]

lacoste pour femme

[La bamba]

Łódź nocna,imprezowa pachnie Crystal noir Versace aż mam ochotę znowu do nich wrócić mrrrr

Natomiast poniedziałkowo w tramwaju jak zwykle zabiły mnie różnorakie avony plus Ck in2u her,który na taką zimę zupełnie mi nie pasuje

[dzika truskawa]

Napisane przez MeryJane

A co - chomikowi nie należy się ładny zapach???

Właśnie! Na moją swinke dziś Narciso ze mnie przeskoczył przy mizianiu

A zima pachnie Coco Mademoiselle, J'adore i Euphorią.