Mamusie KWIETNIOWE 2020

[benetta]

Napisane przez kasia1221

Cudownie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Dziewczyny ja w piątek wylądowałam na IP ze sporym krwawieniem. Na szczęście dzidziol ma się dobrze a ja dalej nie wiem skąd to krwawienie się wzięło.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Całe szczęście że w porządku!!! Trzymaj się, oszczędzaj i nie martw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Po pierwszym porodzie wszyscy mi powtarzali że następna cc ale mam wątpliwości. Cc to też nie takie hop siup, i blizna na macicy... Sama nie wiem. Pewnie zostanie koncepcja cc ale i tak się boję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

21.09 w Lidlu są ubranka dziecięce. Bodziaki lidlowe są świetne!! Chyba się nie powstrYmam i coś już kupię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Haneczka1122334445]

Dzień dobry Wykończy mnie ta pełnia, świeci mi prosto na łóżko i nie mogę spać już którąś noc

Napisane przez EwkaP

U mnie cala rodzinka czeka na sygnał czy chłopiec czy dziewczynka . Już zapowiedziały ciotki szał zakupów . Eh to nasze to takie ,mega wyczekiwane przez wszystkich jest ,więc może to przez to. Dostałam od bebico zestaw startowy ,ale słyszałam nie każdy dostaję to samo. Sąsiadka mi poleciła zapisywanie się na różne próbki .

U mnie ostatnio moi rodzice ustalili że jak będzie chłopczyk to dziadek kupuje wózek a jak dziewczynka to babcia

Napisane przez sylwiak854

A my właśnie wróciliśmy z 18-stki mojej hmm no niech będzie siostry i reszta rodziny została poinformowana super widzieć uśmiechy po takiej wiadomości i babcia czeka na pierwszego prawnuka/prawnuczkę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Fajnie tak mówić kiedy wszyscy się cieszą. U mnie i u męża będzie pierwszy wnuk/wnuczka. Oboje mamy starsze rodzeństwo ale my pierwsi zdecydowaliśmy się na dziecko (nasze rodzeństwo ma 30 lat i więcej) więc rodzice już od dawna czekają na tą wiadomość że będą dziadkami. Mama i teściowa nieba by mi przychyliły, nawet jak byłam w szpitalu to teść dzwonił się zapytać ja się czuję. Podoba mi się ten stan.

Napisane przez kasia1221

Cudownie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Dziewczyny ja w piątek wylądowałam na IP ze sporym krwawieniem. Na szczęście dzidziol ma się dobrze a ja dalej nie wiem skąd to krwawienie się wzięło.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A uspokoiło się już czy dalej krwawisz? Dobrze że okruszek rośnie.

Napisane przez Angel7891

Chciałabym się już tak cieszyć jak wy tą ciążą .
Haneczka ale brzuszek. Mnie tylko na wieczór wywala ale stwierdzam, że raczej jakbym się najadła niż w ciąży była.
Widzę temat szpitali. Narazie nie mam na to głowy żeby myśleć wgl nad tym. Znowu wczoraj miałam lekkie krwawienie. Boję się, że to ta szyjka. Także narazie radość odpada, ciągle los jest niepewny...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też na wieczór mam większy ale nawet rano jak załóże coś bardziej dopasowanego to już się pokazuje takie "gruba czy w ciąży"
Będzie dobrze, może nie długo się skończy to i będziesz mogła być spokojna. Ponoć do 12 tygodnia takie rzeczy się lubią dziać a potem się wszystko normuje. Już masz bliżej niż dalej. Kiedy masz teraz wizytę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------

Napisane przez benetta

Nie chce na siłę bronić bo lekarzy i położnych partaczy jest od groma, może i tym razem tak było. Ja miałam podobną sytuację tylko że dalej miałam siły przec. Mały się zaklinowal, na szybko dali mi do podpisania zgodę na vacum (próżniciąg), facet ręką go przesuwal, potem to vacum a jakieś baby naciskala brzuch od góry - wiem że ten ruch jest zabroniony. Małemu przy każdym skurczu spadło tętno, ja przez 4 dni nie mogłam wstać, wydluzyli nam pobyt w szpitalu, przez 2 miesiące gdy pęcherz się napelnil oddawalam mocz nie zdając sobie z tego sprawy (po pierwszym szoku ogarnęłam to chodzeniem siusiu co 2h). Jakiś zylak mi nacieli i musieli szybko podwiazywac naczynie, na szczęście sprawnie im poszło i nie miałam przetaczanej krwi (ale położna wyraźnie zaznaczyła że przy kolejnym porodzie nie powinnam być nacinana bo układ żył mam tragiczny). Brzmi strasznie ale uratowali mi dziecko. Jak dziecko jest nisko w kanale rodnym to w pewnym momencie jest za późno na cesarke.
Może od razu powinni ta cesarke zrobić, a może trafiłam na cudowny zespół bo syn nie miał nawet niedoenienia i rozwija się pięknie. Do tego już nie dojdę ale jestem od tego momentu ostrożna w oceniania. Wolałabym żeby wyszarpywali ze mnie dziecko niż pozwolili pomalutku urodzić niedotlenione bądź nie daj Boże martwe dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Śliczny brzuchol mój od rana malusi ale wieczorem już też piłeczka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

W pierwszej miałam do 7 miesiąca ale teraz czuję że mi już sporo odpuszcza. Pewnie bym panikowala ale dopiero co byłam na wizycie więc chyba porostu robi się znosniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też nie mogę ich do końca oceniać bo nie było mnie tam i nie jestem lekarzem ale ta sytuacja plus to jak ją traktowali i to że Tobie chociaż dali coś do podpisania daje mi do myślenia na temat tamtej opieki. Ona nie miała nic do gadania na temat tego jak będzie rodzić, miała 21 a traktowali ją jak "15 która wpadła na imprezie". Dziewczyna z jej sali dała w łapę 1000 to położne latały koło niej co chwilę a ja miały koło daszka. Na dodatek od razu mogli przewidzieć że może być ciężki poród bo całą ciąże miała anemie i przy wzroście 165 ważyła 58 kilo w dniu porodu. Ona na koniec wyglądała jak szkielet z brzuchem. Mała ma prawie 3 lata a ona do tej pory nie może podskoczyć bo nie trzyma moczu. Wolę nie sprawdzać czy to wina lekarzy czy to po prostu jej organizm tak słabo poradził sobie z porodem. 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[triss]

Co do szpitala. Ja będę rodzic tam gdzie rodziłam. Ogólnie są dobre opinia i o porodówce i o położniczym. Ja mam dobre doświadczenia. Ale z bliskiego otoczenia dwie znajome już nie. Miały "pecha" długie porody, CC robione po 14h walki wyblagane u lekarzy. Wiecej tam nie wrócą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juliette88]

W Radomiu dwa szpitale przyjmują porody, więc nie wiem, o którym mówisz, ale ja rodziłam w jednym z nich i nie mam większych zastrzeżeń. Natomiast dołączam się do opinii, że trudno takie rzeczy opiniować, komplikacje są w medycynie na porządku dziennym i najłatwiej obarczać winą personel.

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[kasia1221]

Napisane przez Haneczka1122334445

Dzień dobry Wykończy mnie ta pełnia, świeci mi prosto na łóżko i nie mogę spać już którąś noc U mnie ostatnio moi rodzice ustalili że jak będzie chłopczyk to dziadek kupuje wózek a jak dziewczynka to babcia Fajnie tak mówić kiedy wszyscy się cieszą. U mnie i u męża będzie pierwszy wnuk/wnuczka. Oboje mamy starsze rodzeństwo ale my pierwsi zdecydowaliśmy się na dziecko (nasze rodzeństwo ma 30 lat i więcej) więc rodzice już od dawna czekają na tą wiadomość że będą dziadkami. Mama i teściowa nieba by mi przychyliły, nawet jak byłam w szpitalu to teść dzwonił się zapytać ja się czuję. Podoba mi się ten stan. A uspokoiło się już czy dalej krwawisz? Dobrze że okruszek rośnie. Ja też na wieczór mam większy ale nawet rano jak załóże coś bardziej dopasowanego to już się pokazuje takie "gruba czy w ciąży"
Będzie dobrze, może nie długo się skończy to i będziesz mogła być spokojna. Ponoć do 12 tygodnia takie rzeczy się lubią dziać a potem się wszystko normuje. Już masz bliżej niż dalej. Kiedy masz teraz wizytę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------

Ja też nie mogę ich do końca oceniać bo nie było mnie tam i nie jestem lekarzem ale ta sytuacja plus to jak ją traktowali i to że Tobie chociaż dali coś do podpisania daje mi do myślenia na temat tamtej opieki. Ona nie miała nic do gadania na temat tego jak będzie rodzić, miała 21 a traktowali ją jak "15 która wpadła na imprezie". Dziewczyna z jej sali dała w łapę 1000 to położne latały koło niej co chwilę a ja miały koło daszka. Na dodatek od razu mogli przewidzieć że może być ciężki poród bo całą ciąże miała anemie i przy wzroście 165 ważyła 58 kilo w dniu porodu. Ona na koniec wyglądała jak szkielet z brzuchem. Mała ma prawie 3 lata a ona do tej pory nie może podskoczyć bo nie trzyma moczu. Wolę nie sprawdzać czy to wina lekarzy czy to po prostu jej organizm tak słabo poradził sobie z porodem. 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zostało tylko brązowe plamienie widać chyba nie jest źle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwkaP]

Hej witam, się z rana śniadanie do łóżka dostałam . Ale nie od Tz tylko mamy czyli ma sprawę hehe. Tz nie ma do wtorku poleciał do Norwegii ,klient kupił auto i mu się zepsuło W nocy było 8stopni .. pieseł spał mi na nogach . A i jeszcze podejrzenie włamania do firmy tz miód prawie nie spałam . Chwycił alarm ,uderzenie w szybę i wył z wrażenia zapomniałam hasła . jakieś od ranna pasmo nieszczęść..



Nie no ogólnie krem to firmy sudocrem i próbki Bio-Oli ,emolium i podróbki mleczko do prania lovela.

[_Loooola_]

Napisane przez olajadetektyw

Ja też Lublin. Tzn całe życie w Lublinie a teraz 30 km za. Z tym, ze lekarze z Lublina. Szpital poraz trzeci wybiorę Świdnik. Ja rodziła naturalnie, właściwie bez szycia. Jak rodziła rok temu w sierpniu to na sali była dziewczyna i przez dobę przynosili jej dziecko co 6/8godzin na karmienie. Potem spytaj czy zabrać jeszcze na 8 czy da radę. Jednak przez kolejne 8 przynosili jej mała na karmienie. Dla mnie szpital spoko tylko w trakcie ciąży jak masz problemy i chcesz coś w szpitalu skonsultować to ja raz trafiłam na takiego lekarza co powiedział mi na dzień dobry "jak coś dolega to kładziemy" i to przed badaniem". Ale ja nie narzekam. Mają tam zdrowe podejscie do kp. Gdybym jednak od razu wiedziała, że urodzę chore dziecko to nie zastanawiałabym się tylko od razu Jaczeskiego bo Dsk właściwie z ścianą.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To my jesteśmy nalotami, przyjechałam 9lat temu na studia i tak zostało cały czas wahałam się między Świdnikiem, Staszica i Jaczewskiego, stamtąd też szukałam lekarzy. W końcu wybrałam ten ostatni. Koleżanka niedawno rodziła i była zadowolona, ale jeszcze tyyyyle czasu do tego wszystkiego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Napisane przez EwkaP

Ja wąchałam dziś łapki mojego psa bo tak pięknie pachną mina Tż była zajefajna..Fakty zapachy to jest zło ..i to z skrajności w skrajność się przechodzi.Ja nie na widzę mango ,ale szampon ,olejek do kąpieli nagle uwielbiam.Tak samo perfumy ja po zapachu wiem,która sąsiadka w sklepie za mną stoi .

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Macie jakieś zwierzaki?

Mój owczarek to mój cień ,od kiedy ja w ciąży nawet do łazienki zemną idzie najpierw on wchodzi popatrzy ,potem wychodzi i wpuszcza mnie. Leży pod drzwiami i czeka jak wyjdę ,a ze ja światła nie zapalam na korytarzu lezie ogonem macha bym go czuła, przed łóżkiem się zatrzymuje ,jakieś 10 minut siedzi jak zasnę to idzie do siebie.Czasem siedzi i mnie obserwuje,jak coś jem i potem mi nie smakuje zżera to ,dziś się dowiedziałam ,że lubi kiełki i ogórki..

EwkaP my mamy psa. Beagla 4 lata. Jest przewspanialy, od zawsze uwielbiam leżeć i go wąchać i jego łapki Dobrze ze teraz mi nie przeszło jeszcze bo uwielbiam
A dzisiaj po spacerze, wróciliśmy do łóżka i tylko się wynurzymy na obiad do mamuśki Małżonek odsypia wczorajsza impreze mocno alkoholowa IMG_0582.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Haneczka1122334445]

Napisane przez Juliette88

W Radomiu dwa szpitale przyjmują porody, więc nie wiem, o którym mówisz, ale ja rodziłam w jednym z nich i nie mam większych zastrzeżeń. Natomiast dołączam się do opinii, że trudno takie rzeczy opiniować, komplikacje są w medycynie na porządku dziennym i najłatwiej obarczać winą personel.

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

Mówię o tym przy ulicy Tochtermana. Zresztą nawet na stronie rodzić po ludzku ma słabą opinię.
Co do zwierzaków to mam dwa koty i zastanawiam się jak zareagują na maleństwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angel7891]

Ja mam pieska maltańczyka ale to jest mały diabeł więc nie wiem co to będzie generalnie dzieci uwielbia i nigdy nie zrobił krzywdy. Jeśli chodzi o dorosłych to sytuacja już inna.
Haneczka wizyta dopiero 30. Zobaczymy co będzie. Obym się tylko nie męczyła z tymi zastrzykami na darmo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Haneczka1122334445]

Napisane przez kasia1221

Zostało tylko brązowe plamienie widać chyba nie jest źle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Angel7891

Ja mam pieska maltańczyka ale to jest mały diabeł więc nie wiem co to będzie generalnie dzieci uwielbia i nigdy nie zrobił krzywdy. Jeśli chodzi o dorosłych to sytuacja już inna.
Haneczka wizyta dopiero 30. Zobaczymy co będzie. Obym się tylko nie męczyła z tymi zastrzykami na darmo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyny będzie dobrze i proszę mi nawet nie dopuszczać do głowy innych myśli! Mamy już praktycznie 1/4 ciąży za sobą i musimy się zacząć cieszyć. Patrzcie dopiero był początek sierpnia i robiłyśmy testy a już jest połowa września. Zanim się obejrzymy a będziemy robić badania połówkowe i zapisywać do szkoły rodzenia. Angel zleci szybko do tego 30. Ja mam 02.10 i myślałam że to kupa czasu czekać miesiąc na wizytę a już mi dwa tygodnie znikły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiola_p]

Napisane przez buli_szufla

Apropo podjadania. Jak wyglada wasza waga?? Ja ciagle musze cos przegryzac i przytylam juz 4 kg podobno to o wiele za duzo...

u mnie -3kg

Napisane przez Haneczka1122334445

Tak odbiegając od tematu czy wam też już się pokazują brzuchy? Założyłam dzisiaj tunike i leginsy i było już widać, a jak zjadłam obiad to już bym brzucha nie ukryła. Wiem że maleństwo nie zajmuje tyle miejsca ale wcześniej nawet po mega obiedzie nie miałam takiego brzucha. Załącznik 7691118

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

woow jaki brzusio ja narazie jestem bardziej plaska niz przed ciązą

Napisane przez _Loooola_

Właśnie 'mój' szpital jest najlepszy pod względem ciężkich porodów, ale za to opieka jest kiepska. Ale raczej postawie na świetną kadrę, chyba, że mnie odeślą z kwitkiem. Będę musiała zrobić sobie taką listę


U mnie płaściutko. Chociaż mam wrażenie, że lekko się zaokragliłam



Ja Lublin. Nic nie mam, oprócz pomysłów i złożonych zamówień u męża na drewniane pierdoły. Póki co zrobiłam skarbonkę i odkładam,żeby później nie bać się kosztów. Na styczeń planujemy wózek, bo mąż dostaje dodatkowe $ z pracy jeszcze do wszystkiego podchodzę z dystansem, więc chyba późno wybiorę się na zakupy ale nie wiadomo, może jeszcze odwali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez olajadetektyw

Ja też Lublin. Tzn całe życie w Lublinie a teraz 30 km za. Z tym, ze lekarze z Lublina. Szpital poraz trzeci wybiorę Świdnik. Ja rodziła naturalnie, właściwie bez szycia. Jak rodziła rok temu w sierpniu to na sali była dziewczyna i przez dobę przynosili jej dziecko co 6/8godzin na karmienie. Potem spytaj czy zabrać jeszcze na 8 czy da radę. Jednak przez kolejne 8 przynosili jej mała na karmienie. Dla mnie szpital spoko tylko w trakcie ciąży jak masz problemy i chcesz coś w szpitalu skonsultować to ja raz trafiłam na takiego lekarza co powiedział mi na dzień dobry "jak coś dolega to kładziemy" i to przed badaniem". Ale ja nie narzekam. Mają tam zdrowe podejscie do kp. Gdybym jednak od razu wiedziała, że urodzę chore dziecko to nie zastanawiałabym się tylko od razu Jaczeskiego bo Dsk właściwie z ścianą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:41 ----------

Haneczka ładny masz już brzuszek. Ja mam wrażenie, że ostatnio mj urósł ale nie nosiłam nic tak "lejącego"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez _Loooola_

To my jesteśmy nalotami, przyjechałam 9lat temu na studia i tak zostało cały czas wahałam się między Świdnikiem, Staszica i Jaczewskiego, stamtąd też szukałam lekarzy. W końcu wybrałam ten ostatni. Koleżanka niedawno rodziła i była zadowolona, ale jeszcze tyyyyle czasu do tego wszystkiego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

piąteczka! ja też Lublin rodziłam na kraśnickich i teraz też zamierzam, byłam baardzo zadowolona z lekarzy i położnych mimo i ż mój lekarz prowadzący był z jaczewskiego

[country1112]

Napisane przez Curly81

Ohoho, jaki zgrabny brzuszek . Nie da się ukryć,że ciążowy .

Czy komuś skończyły się już mdłości na dobre, a miał silne?Ostatnio byłam w knajpie i kelnerka powiedziała mi,że ona przez 9cy miała mdłosci i wymiotowała. Szok.

Hej ja moze nie mialam mocnych mdlosci ale juz prawie zapomnialam. Jedynie wczoraj na wycieczce w Krakowie troche sie przeglodzilam i na to zjadlam oscypka to czulam ze jest zle. Zrobilo mi sie niedobrze na przemian cieplo i zimno tz szybko kupil cole i poszliśmy na obiad i moglam zwiedzac dalej .
Dzisiaj zwiedzalismy Wieliczke i jestem wykonczona na szczescie wracamy juz do domu.
Moj brzuch juz porzadnie wysadzilo takze do kwietnia to ja chyba bede taczke pchac przed soba.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sugar cube]

Dzien dobry!

Oby dobry. Dzis do lekarza i ofkors stresik.
Jak tu w pracy wysiedziec....


Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka

[triss]

Sugar będzie dobrze

U mnie wczoraj różowe plamienie. Dosłownie raz na papierze. Ale oczywiście stres i panika. Teraz w toalecie na papierze taki brązowy śluz. Nigdy tak nie miałam. Może być że to coś po przytylankach ? Sobotnich. Chyba będzie ban.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Haneczka1122334445]

Napisane przez sugar cube

Dzien dobry!

Oby dobry. Dzis do lekarza i ofkors stresik.
Jak tu w pracy wysiedziec....


Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka

Trzymam kciuki będzie dobrze

Napisane przez country1112

Hej ja moze nie mialam mocnych mdlosci ale juz prawie zapomnialam. Jedynie wczoraj na wycieczce w Krakowie troche sie przeglodzilam i na to zjadlam oscypka to czulam ze jest zle. Zrobilo mi sie niedobrze na przemian cieplo i zimno tz szybko kupil cole i poszliśmy na obiad i moglam zwiedzac dalej .
Dzisiaj zwiedzalismy Wieliczke i jestem wykonczona na szczescie wracamy juz do domu.
Moj brzuch juz porzadnie wysadzilo takze do kwietnia to ja chyba bede taczke pchac przed soba.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też tak chcę pozwiedzać, wyjść z domu a tu ban do 12tc no nic jeszcze tylko 2 tygodnie

Napisane przez triss

Sugar będzie dobrze

U mnie wczoraj różowe plamienie. Dosłownie raz na papierze. Ale oczywiście stres i panika. Teraz w toalecie na papierze taki brązowy śluz. Nigdy tak nie miałam. Może być że to coś po przytylankach ? Sobotnich. Chyba będzie ban.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może faktycznie jakieś naczynko Ci pękło i teraz się pokazuje. Kiedy masz wizytę?
Wogóle to zauważyłam u nas na wątku i na grupach na fb że bardzo dużo jest kobiet z plamieniami. Całe szczęście zazwyczaj nie są one groźne i kończy się tylko na strachu. W większości przypadków też piszą że dopóki nie towarzyszą temu bóle brzucha to jest ok. Trzymam kciuki żeby u Ciebie też tak było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[triss]

Wizyta dopiero 26. Ból lekki takie bardziej "ściągnięcie" brzucha. Najłatwiej mi to porownac do twardnienia brzucha w późniejszej ciąży. Dziś siedzę w pracy mam nadzieję będzie spokój i dam radę odpocząć. Bo weekend był raczej intensywny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Dzień dobry Dziewczyny
Mi dzisiaj się wyjątkowo nic nie chce, najchętniej bym wróciła do łóżka ale niestety w pracy do 16ej trzeba zostać
Jesień nadchodzi to już ciężej wstawać z ciepłego łóżeczka...
Triss może faktycznie po przytulankach albo może po intensywnym weekendzie jak piszesz ?
W każdym bądź razie napewno nic złego się nie dzieje...



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[triss]

Umowilam się na prenatalne na 15 października. Będzie 12+4. Teraz się modlę żeby dotrwać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Napisane przez triss

Umowilam się na prenatalne na 15 października. Będzie 12+4. Teraz się modlę żeby dotrwać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Triss!!! Proszę Cię skąd takie czarne myśli! Nic złego się na pewno nie dzieje!!!! Dotrwasz na pewno! I to do porodu! Jak każda z nas!
A jeśli Cię to tak mocno niepokoi to spróbuj się skontaktować z Twoim lekarzem, zobaczysz co powie.

Ja prenatalne mam 3 października będzie 12+6. Chciałam na 26 września (tak wiedzieć na urodziny czy wszystko ok i co tam za płeć rośnie) ale godzina mi nie pasowała


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[olajadetektyw]

Napisane przez sylwiak854

Triss!!! Proszę Cię skąd takie czarne myśli! Nic złego się na pewno nie dzieje!!!! Dotrwasz na pewno! I to do porodu! Jak każda z nas!
A jeśli Cię to tak mocno niepokoi to spróbuj się skontaktować z Twoim lekarzem, zobaczysz co powie.

Ja prenatalne mam 3 października będzie 12+6. Chciałam na 26 września (tak wiedzieć na urodziny czy wszystko ok i co tam za płeć rośnie) ale godzina mi nie pasowała


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Z tą płcią to może być mała szansa tak naprawdę. Wiadomo, że narządy zewnętrzne już będą ale malutkie. Najczęściej określa się koło 16. A ja to u obu dopiero na połówkowym (teraz będzie to na początku grudnia dopiero)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Napisane przez olajadetektyw

Z tą płcią to może być mała szansa tak naprawdę. Wiadomo, że narządy zewnętrzne już będą ale malutkie. Najczęściej określa się koło 16. A ja to u obu dopiero na połówkowym (teraz będzie to na początku grudnia dopiero)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooooo naprawdę ?
No cóż w takim razie poczekamy jeszcze...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[EwkaP]

11t6d leci szybciutko muszę odstawić pomarańcze uczulenia dostałam wczoraj zjadłam pół szarlotki sama i do tego gorąca czekolada. Pogoda straszna za 2 tyg wracam na prawko muszę się spiąć ukończyć kurs ,a potem na luzie zdawać . Strasznie nie lubię mieć niedokończonych spraw ,a to mnie denerwuję.

Wczoraj kanapę wstawiłam ,a raczej kierowałem kolegami Tz ,pod koniec mieli mnie dość ...
Nawet nie wiem po co mi ona zajmuję pół pokoju.



Jaka macie grupę krwi ? Ja mam 0 Rh(-) . Tz nie wie jaka ,jego mama też nie wie.

[sugar cube]

Napisane przez triss

Sugar będzie dobrze

U mnie wczoraj różowe plamienie. Dosłownie raz na papierze. Ale oczywiście stres i panika. Teraz w toalecie na papierze taki brązowy śluz. Nigdy tak nie miałam. Może być że to coś po przytylankach ? Sobotnich. Chyba będzie ban.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak nie ustapi, to bym gdzies pojechala sprawdzic czy wszystko gra. Ale moze byc po seksie, pytali mnie o to kiedys na ip jak pojechalam z plamieniem.

Napisane przez sylwiak854

Ooooo naprawdę ?
No cóż w takim razie poczekamy jeszcze...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Lekarze na prenatalnych czasem "zgaduja". spore szanse, ze trafia, w koncu to 50:50.
Mi w pierwszej ciazy lekarka mowila, ze ona tak wczesnie nic nie mowi, bo sie czesto nie sprawdza. A w 15 czy 16 tygodniu na zwyklej wizycie juz wiedzialam.

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka

[triss]

Sugar z tymi plamieniami to dwa razy było raz wczoraj raz dziś. Tak po jednej plamce ma papierze. Potem cisza. Oby nie wróciło. I nie oznaczało niczego złego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juliette88]

Napisane przez sylwiak854

Ooooo naprawdę ?
No cóż w takim razie poczekamy jeszcze...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W pierwszej ciąży dowiedziałam się dopiero ok. 34. tygodnia Dopiero wtedy dziecko ułożyło się tak, że nie było wątpliwości. Na połówkowym lekarz dał nam 80%, że dziewczynka, bo zakrywała się całe badanie.

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[_Loooola_]

Hej! Miałam wczoraj dziwny skurcz w brzuchu, co prawda chwilowy, ale już jestem przestraszona. Dobrze, że jutro wizyta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[triss]

Ja się o płci dowiedziałam na połówkowych jakoś w 18 tygodniu teraz też nie liczę że będzie wiadomo wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Bacardi_]

Napisane przez Juliette88

W pierwszej ciąży dowiedziałam się dopiero ok. 34. tygodnia Dopiero wtedy dziecko ułożyło się tak, że nie było wątpliwości. Na połówkowym lekarz dał nam 80%, że dziewczynka, bo zakrywała się całe badanie.

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

W 34 tygodniu uparta istota


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[benetta]

Napisane przez triss

Sugar będzie dobrze

U mnie wczoraj różowe plamienie. Dosłownie raz na papierze. Ale oczywiście stres i panika. Teraz w toalecie na papierze taki brązowy śluz. Nigdy tak nie miałam. Może być że to coś po przytylankach ? Sobotnich. Chyba będzie ban.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę że to możliwe, a masz nadzerke może? Ja mam niedużą a kiedyś mi się tak rozkrwawila po seksie że mąż wpadł w lekka panikę. Ale okazało się że ja mam wtedy. Teraz przy pobieraniu cytologi, już w ciąży też mi się rozkrwawila

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz