|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2019-12-29, 09:58 | #2611 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 114
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Maartyn nie konsutlowałam zażywania suplementow z zadnym lekarzem,jedynie trycholog poleciła mi stosowanie palmy sabałowej,o śliwie nie słyszała.Zażywam suplementy na własną rękę i własną odpowiedzialność. Wyszłam z zalozenia ze bo zlych doswiadczeniach po flutamidzie/finasterydzie juz nic mnie nie zabije,i stracilam sporo zaufania do lekarzy. Pierwotnie chciałam stosowac preparat Natural Ru ale nie jest juz dostępny,wiec zrobilam wlasny mix, zastepujac izoflawony sojowe tymi z koniczyny.Sliwe biorę teraz dwa razy dziennie,a koniczyne i opc z pestek winogron co drugi dzień.
https://www.apteka-leki.pl/produkt/1...enay-%23.html# https://rozanski.li/445/koniczyna-tr...ej-izoflawony/ https://slawomirambroziak.pl/laborat...e-androgenowe/ Edytowane przez Zoya11 Czas edycji: 2019-12-29 o 09:59 |
2019-12-30, 14:03 | #2612 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
KARO123-i jak tam sparwuje się Monat?
Ja powiem szczerze, u mnie mija miesiąc i żadnej poprawy-różnicy nie widzę. Męczy mnie to mycie wstępne-mam wrażenie , że nie jest korzystne dla włosów. Ten spray mimo używania raz dziennie zaraz mi się skończy i nie wiem ile jeszcze mój kręgosłup wytrzyma tego podwójnego mycia po 2 minuty i odżywki. Daję mu szansę do końca opakowania i pewnie nie będę tego kontynuować-no chyba, że stanie się cud, ale w to nie wierzę. Jak tak przygladam się teraz na zimno niektórym zdjęciom to mam wrażenie, że są przerobione. Ja w każdym razie póki co jestem rozczarowana Ja póki co jestem zadowolona. Włosy wypadają mniej, rosną nowe. Przedziałek się zagęszcza. Fakt, podwójne mycie jest uciążliwe, ale już się przyzwyczaiłam. Raz w tygodniu myję łagodnym , a tak cały czas intensive. Mam wrażenie, ze włosy są suche, no ale coś za coś. To ile Ty tego sprayu używasz na raz? Ja mam więcej niż połowę, używam raz dziennie, a przecież miałam wcześniej niż Ty... |
2020-01-02, 17:59 | #2613 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Używam Alpicortu już od dwóch tygodni, nie miałam nasilonego wypadania włosów, dwa dni temu zauważyłam, że włosów wypada dużo dużo mniej, zarówno po umyciu (kiedy wypadało ich najwięcej), jak i w ciągu dnia - mogę palcami przejechać po włosach i żaden nie zostaje mi na palcach
W poniedziałek włączyłam w kurację minovivax i jestem pełna nadziei, że włosy zaczną odrastać
__________________
|
2020-01-02, 19:54 | #2614 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: północ
Wiadomości: 831
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
__________________
- , -magnez B6, kerabione booster, kolagen -pielęgnacja włosów: kosmetyki Monat, farba Biokap delicato https://www.instagram.com/fioletowa_nessie/ |
|
2020-01-08, 01:39 | #2615 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 135
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Wetnę się, bo tradycyjnie już robię podsumowanie. Dobrze pamiętam ten wątek i obiecałam sobie kiedyś, że co jakiś czas coś naskrobię, bez względu na wynik terapii. Dobrze zresztą wszystkie wiecie jak łaknie się opinii kogoś kto dłużej coś stosuje.
Także w dużym skrócie: - minoksydyl 5% od lipca 2018 r, 1 raz dziennie; - szereg badań typu morfologia, hormony tarczycy, hormony płciowe, różne mikroelementy (w tym żelazo i ferrytyna), wynik: nadmiar androstendionu; - antykoncepcja hormonalna jakoś od lutego 2019 r. (pierwsza w ogóle) -> na start syndi 35, spironol i androcur, po pół roku samo syndi 35 i niedawno wydębiłam od lekarza wzmocnioną terapię z powodu tłustości cery, także jestem w połowie drugiego opakowania androcuru, again. - farbowanie włosów henną (powrót do koloryzacji po wielu latach zaprzestania, kolor wżarł się po zastosowaniu chelatowania z odżywką i tę metodę zdecydowanie polecam!) - przypomnę, że moim problemem nie było nadmierne wypadanie, a brak wyrastania nowych włosów, miniaturyzacja, pogarszająca się jakość fryzury. Tu nie chodziło o zahamowanie procesu, a zyskanie odrostu, by uzyskać estetyczny efekt na głowie. Efekty: - nie używam szamponu suchego, nie płaczę przy układaniu włosów, że widać jakieś prześwity, od czasu do czasu używam prostownicy (zrezygnowałam dobrych kilka lat temu, bo włosów było po prostu za mało na dodatkowe spłaszczanie); - brak wstydu w pokazaniu się z umytymi (jeszcze mokrymi) włosami przy nowopoznanej osobie; - brak nerwowego przeglądania się w lustrze w poszukiwaniu zmian; - coraz więcej grubszych włosów, lepszej jakości; - nie muszę codziennie stylizować włosów, mogę drugiego dnia je spokojnie związać; - brak dodatkowego owłosienia, wszystko w normie (mimo tendencji). Cudów nie ma, nigdy nie będę mieć grubych i gęstych włosów. Do tego trochę dysplastycznych/dystroficznych i to denerwujące puszenie. Jest jednak...normalnie . Nie muszę obawiać się zdjęć, miałam ich trochę robionych w zeszłym roku, także z tyłu i nic dziwnego nie zauważyłam, moja głowa nie wyróżnia się na tle innych. wyglądam jak statystyczna młoda kobieta. Mogę przed "wychodnym" wyprostować włosy i z uśmiechem spojrzeć w lustro, bo wszystko w moim wyglądzie gra, a włosy nie robią już wrogiej roboty. Ponownie pozostaje mi napisać, że żałuję 8 lat bez leczenia. Brakiem leczenia było stosowanie suplementów zamiast środków na receptę (wierzbownica nie da tego co androcur, nie ma się co oszukiwać), brakiem leczenia były wcierki z drogerii, a nawet apteki. Żałuję, że tak późno zbadałam hormony, zwłaszcza że miałam problemy z trądzikiem wieku dorosłego (jestem po terapii izo). |
2020-01-10, 15:09 | #2616 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-14, 17:28 | #2617 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Hej, wieki całe nie pisałam. Przyszła pora na krótkie podsumowanie 9 lat mojego łysienia. Zanim otrzymałam diagnozę zjadłam większość dostępnych suplementów wzmacniających włosy, wtarłam masę wcierek aptecznych i drogeryjnych, które dawały odrost ale potęgowały również wypadanie niestety. Później przyszedł czas loxonu i finasterydu. Nie wspominam kuracji sterydowych, mezoterapii, które nie pomogły. Skupię się tylko na tym co u mnie zadziałało. Loxon +finasteryd+antykoncepcja . Po dwóch latach stosowania włosy tak piękne jakich nigdy nie miałam. Wypadanie prawie niewidoczne, włosy gęste, zdrowe. Niestety z każdym kolejnym rokiem organizm się przyzwyczajał do medykamentów. Zaczęłam dokładać do kuracji różne suplementy, wcierki dodatkowo. Brałam duże dawki wit D. uważajcie na nią i róbcie badania jej poziomu. Ja po 3 miesiącach suplementacji (8 tys. jednostek dziennie) osiągnęłam poziom toksyczny dla organizmuNa chwilę obecną sytuacja na głowie mnie nie zachwyca, znajomi twierdzą, że jest ok, że problemu nie widać ale biorąc takie leki oczekuje się więcej, że przy czesaniu nie zostanie garść włosów na podłodze, na poduszkach, ubraniach itp. Dużo ich wypada ale tego nie widać, bo dużo odrasta. Byłam dziś na wizycie u dermatologa, zmieniamy kurację z finasterydu na dutasteryd. Ciekawa jestem, czy będą efekty. Do loxonu mam dolewać 3 opakowania xalatanu. Wcześniej próbowałam z lumiganem ale nie w takich stężeniach. Zobaczymy. Jakie będą efekty, dam znać w kwietniu. Może wstawię zdjęcia . Zobaczymy...
|
2020-01-14, 17:47 | #2618 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 135
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Kasiateacher - co drugi dzień, ale drugiego dnia są do związania. Moje włosy łatwo chłoną wilgoć, kosmetyki z twarzy itd., do tego są mega podatne na odkształcenia i fryzura następnego dnia wygląda mocno średnio. Ba, jestem w stanie wyglądać nieświeżo nawet po 8h od umycia, jeśli np. użyję mocnej odżywki i będę się "tarzać na łóżku" czy spocę się przy tańczeniu na jakiejś zabawie . Włosy nie są jednak oblepione łojem, wtedy wolałabym je po prostu umyć i czuć się komfortowo.
|
2020-01-16, 12:58 | #2619 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Mam podobnie...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-16, 20:02 | #2620 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Też tak mam. Na drugi dzień to już wyglądają na mocno nieświeże....Dzisiaj byłam u dermatologa-kolejnego z polecenia. Pani bardzo dokładnie obejrzała mój skalp i orzekła, ze z tym AGA to byłaby ostrożna, bo obraz przerzedzeń się nie zgadza. Poza tym wzdłuż przedziałka z cebulek wyrastają mi podobno po 3-4 nieścieńczone włosy. Najsłabsze mam nad uszami i po bokach. Powiedziała za to, że na pewno mam łojotokowe zapalenie skóry. Przepisała różne leki i badanie ANA.
Sama już nie wiem co o tym myśleć... MM1968: Może ten Monat jednak działa, skoro tyle włosów z cebulki? A jak u Ciebie? |
2020-01-19, 10:51 | #2621 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: północ
Wiadomości: 831
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
No jakby trochę lepiej, zwłaszcza z tyłu na czubku jakby coś drgnęło. Niestety ciągle wypadają-nawet te 4-5cm nowe. Wkręciłam się w ten Monat jeszcze olejek kupiłam. Zobaczymy. Daję mu szansę na rok, jesli nie będzie poprawy wrócę do starych szamponów.
__________________
- , -magnez B6, kerabione booster, kolagen -pielęgnacja włosów: kosmetyki Monat, farba Biokap delicato https://www.instagram.com/fioletowa_nessie/ |
2020-01-24, 20:17 | #2622 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
Mi też nadal wypadają, raz więcej, raz mniej, ale cieszę się, że lekarka widzi poprawę...Ja też daję mu szansę i na pewno przez rok będę stosowała. Potem porównam stan włosów (co jakiś miesiąc/półtora robię fotki skalpu). Ile płaciłaś za olejek? też o nim myślałam, choć na razie stosuję khadi i jestem z niego zadowolona. |
|
2020-01-26, 11:52 | #2623 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: północ
Wiadomości: 831
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
__________________
- , -magnez B6, kerabione booster, kolagen -pielęgnacja włosów: kosmetyki Monat, farba Biokap delicato https://www.instagram.com/fioletowa_nessie/ |
|
2020-01-27, 13:39 | #2624 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 114
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Byłam dzisiaj na trichoskopii zobaczyć stan skóry.I jest rewelacja,trycholog była w pozytywnym szoku,zresztą ja też oglądając zdjęcia skóry głowy przed i po.Trycholog zaczęła mi robić zdjęcia i wypytwać o śliwę afrykańskąCzyli reasumując-na chwilę obecną pełen sukces - włosy nie wypadają,nie widać żadnych oznak łysienia androgenowego,odrastają.P rzypomne też ze wszystkie leki odstawilam w listopadzie 2018. Anty,spiro,fina,flutamid. ..Wychodzi na to,ze wcale ich nie potrzebowalam?A szkód narobily ogromych,ale to już inny temat.
A zatem jeszcze raz co MI pomogło : -Poldanen 2x dziennie -wyciąg z czerownej koniczyny i opc z pestek winogron po 1tab co drugi dzień -loxon 5% 2x dziennie -żelazo,kompleks witaminowy z biotyną Biorę jeszcze inne suple typu omega 3 ,probiotyki,staram sie dbac o diete ale to juz sprawa poboczna. A,i w końcu mój okropny łojotok się unormował,i na skórze głowy i na twarzy.Myślę ze jesli chodzi o cere to zadzialal poldanen i kwas pantontenowy(rewelacja,oc zyszcza i minimalizuje sebum). To tyle,życzę wszystkim cierpliwości,wiary i dociekliwosci w swojej walce o włosy Edytowane przez Zoya11 Czas edycji: 2020-01-27 o 14:02 |
2020-01-28, 05:17 | #2625 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Zoya, a pròbowałaś wcześniej z palmą, czy od razu śliwa. Ja stosowałam izoflawony sojowe I palmę I włosy leciały.Dopiero fin je zatrzymał ale teraz to I do niego organizm się przyzwyczaił. Teraz dutasteryd testuję ale kusi twoja kuracja, bo zeszłaś z ciężkich leków. A nie zaliczyłaś po ich odstawieniu mega wypadania?
|
2020-01-28, 08:13 | #2626 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 114
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Antuanetta nie stosowałam nigdy palmy sabałowej,wybrałam śliwę,bo jako jedyna z naturalnych antyandrogenow ma moc blokowana receptorów androgenowych.
Ja zeszlam z anty i spiro a weszlam na fluta/fin ale szybko odstawilam ze wzgledu na skutki uboczne,nawet miesiac nie brałam.Ale endo potem przyznal ze fin mógł wywolac uboki,a niedawno lekarz mi powiedziała ze ma sporo pacjentow po izo i fina z depresją,że te leki działają na mózg,zadna niespodzianka w sumie.Ale co innego wiedziec o skutkach,a co innego ich doswiadczyc. Po odstawieniu leków była masakra,lysienie telogenowe,na trichoskopii bylo widac oznaki lysienia androgenowego plus łojotok koszmarny,na skorze glowy,twarzy,plecach i dekolcie,nawrót trądziku zakornikowego,bardzo opornego. Pytanie zasadnicze,czy to moja kuracja działa czy może nie mialam wcale "typowego" lysienia androgenowego?Moze czas pokaże. |
2020-01-28, 17:42 | #2627 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Zoya, ja brałam fin kilka lat. Pierwsze dwa lata efekty spektakularne, potem okresy wzmożonego wypadania I raczej mega dobrze to nie było.Jak jest u ciebie? Obserwujesz co jakiś czas większe wypadanie?Czy masz spokój.
|
2020-01-28, 18:34 | #2628 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 114
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Ponoć jak się zmniejsza poziom dht to po jakimś czasie można jeszcze bardziej uwrażliwić receptory androgenowe?Tak gdzieś czytałam,ale nie wiem czy to prawda...Ja największe wypadanie włosów miałam właśnie po odstawieniu leków.Nie pamiętam żebym wcześniej coś takiego miała,aczkolwiek miałam etapy,gdy włosy mi wypadały...i miałam zakola bardzo widoczne.Ogolnie do endo poszłam z problemem nawracajacego mimo izo tradziku i łojotoku,wtedy dostalam spiro,ktory dobrze zadziałal na włosy,ale po jakims czasie wrocil łojotok na buzi i lekarz uznal,ze spiro juz za slaby i zapodal fina i flu,teraz mysle,ze trochę go poniosło.Do dzis zaluje,ze nie zaufalam swojej intuicji,ktory mi podpowiadala,ze hm może tego lepiej nie brać,przecież nie jest aż tak źle,ale endo zapewnial mnie ze u kobiet nie ma skutkow ubocznych,wiec wzięłam. Oczywiscie nie krytykuje ,ze ktoś bierze takie leki,ale jak widac w moim przypadku nie były one potrzebne.
Edytowane przez Zoya11 Czas edycji: 2020-01-28 o 18:50 |
2020-01-28, 19:43 | #2629 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 131
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Dziewczyny właśnie przeczytałam że spiro ma działanie rakotwórcze...chyba boje się go brać dalej chociaż jem tylko 25 mg...przesadzam?
|
2020-02-01, 10:41 | #2630 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: północ
Wiadomości: 831
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Tego nie czytałam, ale dzisiaj dokładnie przeczytałam ulotkę, w skutkach ubocznych jest wypadanie włosów, no i to nieszczęsne powiększenie piersi , którego od jakiegoś czasu doświadczam i nie wiedziałam dlaczego-straszny dyskomfort . Dzisiaj postanowiłam odstawić. Nie zauważyłam jakiegoś pomocnego wpływu na włosy-cały czas wypadają, więc nie będę się dłużej truć. Może wróci libido i piersi wrócą do normy.
__________________
- , -magnez B6, kerabione booster, kolagen -pielęgnacja włosów: kosmetyki Monat, farba Biokap delicato https://www.instagram.com/fioletowa_nessie/ |
2020-02-01, 22:15 | #2631 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 65
|
Wypadanie włosów. Już nie wiem co robić
Cześć dziewczyny mam od pół roku taki problem ze wypadają mi strasznie włosy i najbardziej zauważam to przy myciu jak czeszę zmieniłam tangle teezer na grzebień z szerokimi ząbkami mam też szczotkę z włosia dzika ale mi ona nie służy sądzę że to nie wina szczotki bo nawet jak lekko czeszę na dole to się całe wyciągają ale opowiem wam moją historię bo moje włosy dużo przeszły. Swoje miałam ciemny zimny blond (szatynka) ale miałam dosyć tego koloru i zaczęłam rozjaśniać ale zamiast iść do fryzjera robiłam to w domu z mamą. Potem szkoła więc moja wychowawczynikazała mi wrócić do swoich.. no i wróciłam ale co z tego jak mnie ciągnęło do blondow i znowu rozjasnilam lekko ale potem miałam jeszcze dwie trwałe, po tej pierwszej były w dobrym stanie, trwała zeszła, ale po drugiej niestety nie ponieważ (wstyd mi się przyznać) zrobiłam ją złymi walkami które nie szło potem ściągnąć bo miały ząbki a miałam dłuugie włosy no i taki kłębek został... Jednym słowem MASAKRA. I od tego czasu już sobie powiedziałam koniec z tym tylko jest coraz gorzej niż lepiej muszę zacząć o nie dbać bo miałam je w strasznym stanie jedne krótsze drugie dłuższe strasznie suuuuche więc zrobiłam botox, olaplex i dbałam o nie odżywkami stan się poprawił ale potem chciałam je przedłużyć więc przedluzylam na wakacje na ringi było wszystko pięknie ale po ściągnięciu no wiadomo wyczesal się znowu kłębek ale były o wiele lepsze bo te co się kruszyly już ich nie było zostały tylko zdrowe ale zamiast kruszenia pojawił się problem wypadania, dodam że tarczycy nie mam bo ostatnio robiłam badania, brak witamin też nie, biorę witaminę D3, magnez, tabletki na włosy KERABIONE drugie opakowanie więc narazie wypada jeszcze więcej niż wypadało. Biorę też tabletki na spadki cukru metformax, bo niestety mam insulinoopornosc, może to od tych problemów z cukrem, nie wiem ale przez to wszystko też się bardzo denerwuje chociaż nie chce więc biorę tabletki przepisane przez psychiatrę Escitil, więc może być też od tego. Nie mam pojęcia jaka jest przyczyna. Chciałam iść do trychologa ale nie wiem czy on mi coś pomoże w ogóle. W marcu idę do kliniki zrobić badania na ten cukier od czego tak właściwie to jest czy od trzustki czy przysadki może wtedy się coś okaże czy te włosy tak się osłabiły od tego, albo poprostu od tych ringów tak się cebulki osłabiły ale już minęło pół roku więc się dziwię. Macie jakieś rady, co robić gdy tyle włosów wypada? Co wam pomaga? Proszę pomóżcie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-02-02, 08:14 | #2632 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
ja rownież biorę tylko 25mg spiro dziennie (ponad rok). W marcu idę do doktor R. - zapytam o alternatywne metody leczenia... A jak efekty u Ciebie?
__________________
|
2020-02-02, 20:03 | #2633 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 131
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
A no ze wzrostem to tak średnio ale przy myciu czesaniu wypada mi max jeden lub dwa włosy. Ja jeszcze do tego jem antyki więc to już wgl porażka brać jedno z drugim alternatywne sposoby leczenia ? To w ogóle takie są? Chyba że ma się na myśli finasteryd to tak... Szkoda że lekarze nie potrafią leczyć ziołami. A tak w ogóle to muszę odstawić spiro na miesiąc bo moja endokrynolog chce zrobić badanie a jak to jem to wyjdzie źle.
|
2020-02-02, 21:05 | #2634 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
__________________
|
|
2020-02-02, 22:47 | #2635 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 131
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Rozumiem. Ja już wcieram loxon 5 i spiro z lumiganem a i tak dostałam od dr R do jedzenia spiro. Ja mam wizytę na końcu lutego.
|
2020-02-03, 12:33 | #2636 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 90
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Proszę o opinię dziewczyny które dłużej używały finasterydu? Ja łykam od 9 miesięcy, oprócz zmniejszenia ilości wypadania, porostu włosów nie zauważyłam. Oczywiście oprócz tego wcierki typu Miloxidil codziennie. Trochę się zastanawiam czy warto brać.
|
2020-02-03, 16:46 | #2637 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Alutkam, efekt po finie miałam na max po 2 latach. Tyle włosów nie miałam nawet w dzieciństwie. Do tego było alopexy I od siebie dołożyłam wcierki drogeryjne co drugie mycie. Takie babuszki agafii.
|
2020-02-03, 17:04 | #2638 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 426
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wewnętrznie: Magnez + B6, Pygeum Swanson, Witamina D3 i K2, Vitapil Zewnętrznie: Wcierki - Alopexy 5% (co drugi dzień wieczorem), wcierka wzmacniająca Kolorówka, maski różne, cassia |
|
2020-02-03, 20:20 | #2639 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Witam,
Chciałam zapytać czy ktoś z pacjentów dr Rakowskiej może mi podpowiedzieć z jakimi badaniami udać się na pierwszą wizytę? Czy na konsultację też umawiacie się od razu z wyprzedzeniem? Pozdrawiam |
2020-02-04, 05:24 | #2640 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Później organizm niestety się przyzwyczaja I wraca wypadanie włosów.Trzeba zmodyfikować terapię.
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:05.