Rezygnacja z pracy po 3 tygodniach

[kurczaczek202]

Cześć

Zacząłem pracę 3 tygodnie temu w pewnym banku w Warszawie i wszystko było by super ale okazało się że jest to contact center. Stąd też muszę wykonywać telefony do ludzi i proponować im kredyt itd. Nie czuję się tam dobrze i czuję coraz bardziej że nie jest to… jak na razie mam szkolenie które ma trwać miesiąc aczkolwiek czuję już że to nie praca dla mnie i chciałbym ją rzucić i szukać czegoś innego. Trochę jednak boję się konsekwencji dlatego co powiniennem był zrobić? Widać że kiero zalezy na atmosferze i budowie zespołu ale no czuję że to nie moje miejsce.

[21kasia21]

Napisane przez kurczaczek202

Cześć

Zacząłem pracę 3 tygodnie temu w pewnym banku w Warszawie i wszystko było by super ale okazało się że jest to contact center. Stąd też muszę wykonywać telefony do ludzi i proponować im kredyt itd. Nie czuję się tam dobrze i czuję coraz bardziej że nie jest to… jak na razie mam szkolenie które ma trwać miesiąc aczkolwiek czuję już że to nie praca dla mnie i chciałbym ją rzucić i szukać czegoś innego. Trochę jednak boję się konsekwencji dlatego co powiniennem był zrobić? Widać że kiero zalezy na atmosferze i budowie zespołu ale no czuję że to nie moje miejsce.

Skoro czujesz, ze to nie to, to nie brnij dalej w to.
Nie ma sensu sie meczyc, tylko zaczac szukac czego nowego i takiego, co bedzie Ci odpowiadac.

Co mówili na rozmowie o prace? Nie wiedziales wczesniej na jakim stanowisku ma byc praca?

Co masz w umowie? Masz cos napisane ws. szkolenia lub/i jego przerwania?