Randki z gejem?

[the cherry blossom girl]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Autorka właśnie dzięki Wam wydedukowała, że ma ze sobą poważny problem.

Dotychczas przeszkadzało mi, że każdy interesował się jedynie moją seksualnością. A teraz gdy trafiam na faceta, który chce ze mną porozmawiać to nie pasuje mi, że nie interesuję go pod kątem seksualnym?!
Jak to wyleczyć?

Przede wszystkim przestań się przeglądać w oczach facetów...Serio, nie każdemu się musisz podobać, tak jak Tobie nie podoba się każdy mężczyzna. Wygląd to nie wszystko. Liczy się to jakim się jest człowiekiem.

[Limonka2738]

Ludu. Strach mieć przyjaciela.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez whatthehellisgoingon

Tak, aktualnie jestem bezrobotna i mam dużo wolnego czasu.
Nie chcę mieć przyjaciela geja. Mam przyjaciół, nie potrzebuję więcej.
Jest interesującą osobą, raczej mnie nie pociąga. Ale nie miałam dotychczas doczynienia z osobą, która wzbudzałaby moje wątpliwości co do orientacji.
Chciałabym upewnic się jakiej jest orientacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Epikea]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Autorka właśnie dzięki Wam wydedukowała, że ma ze sobą poważny problem.

Dotychczas przeszkadzało mi, że każdy interesował się jedynie moją seksualnością. A teraz gdy trafiam na faceta, który chce ze mną porozmawiać to nie pasuje mi, że nie interesuję go pod kątem seksualnym?!
Jak to wyleczyć?

[Trzepotka]

Treść usunięta

[ANKA54321]

Wychodzi na to, że kazdy facet ktory nie ślini się na widok kobiety, jest albo aseksualny albo gejem.
Coraz ciekawsze watki na tym wizażu.

[konstantynianka]

Napisane przez zmieszany_facet

ZNajlepiej oddaje to fakt, że niby nie jest nim zainteresowana a uparcie czeka aż on zainicjuje bliższy kontakt fizyczny. Autorka wmawia nam, że nie jest nim zainteresowana, a prawda jest taka, że ja doprowadza do szału fakt, że facet może być obojętny na jej wdzięki (albo nie obojętny, ale nie rzuca się na nią jak tygrys na zwierzynę) i wkręcą go sobie coraz bardziej i bardziej.

Mam podobne wrażenie. Choć może być też tak, że faktycznie on dla niej nie za bardzo, ale i tak będzie sie koło niego kręcić, żeby coś sobie udowodnić, co jest tak samo słabe