z włosów blond na rude

[Luna86]

Witam,
od dłuższego czasu noszę się z zamiarem zmiany koloru włosów na rude, moje naturalne włosy są koloru blond, oczy niebieskie. Sama troszkę obawiam się takiej zmiany głównie ze względu na to, że mogę nie wyglądać dobrze w takim kolorze. A wy jak sądzicie? W załącznikach przesyłam swoje zdjęcie i kolorek jaki chciałabym sobie zrobić. Za opinie dziękuję.

[Schizophrenic]

masz tak piękny kolor i chcesz być RYŻA? ;o
nie odradzam Ci ale przemyśl to 10razy..

[Anethka]

Zafarbuj włosy szamponetką. Przekonasz się, czy dobrze czujesz się w takim kolorze.

[Blond Wenus]

o Boże nie rób tego bo będziesz wyglądać jak ta "wiewióra" z filmu "bad teacher"...po prostu zła nauczycielka mówiąc w skrócie z tego wyjdzie jak nic...już się Ciebie boję jak się przefarbujesz na to!

[Schizophrenic]

Anethka nie polecaj szamponetek bo juz nigdy nie wroci do naturalnego.. tylko rudy splukiwac sie bedzie na pomarancz.. sa gorsze od farb..

[tekila901]

popieram co mówią dziewczyny - masz tak śliczny kolor włosów, że aż żal go dewastować

[Anethka]

Napisane przez Schizophrenic

Anethka nie polecaj szamponetek bo juz nigdy nie wroci do naturalnego.. tylko rudy splukiwac sie bedzie na pomarancz.. sa gorsze od farb..

Zależy jakiej szamponetki użyje i jakie ma włosy.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Polecam na początek szamponetkę Delia Rudy. U mnie kolor wyszedł bardzo ładny, rudy bez śladu czerwieni i całkowicie się zmył. Do przetestowania koloru w sam raz.

Schizophrenic - W czym szamponetka ma być gorsza od farby w tym wypadku? Sugerujesz, że farba z utleniaczem i amoniakiem nie zmyje się do pomarańczowego i ogólnie z włosami będzie lepiej?

[Ingree]

Ja miałam podobny kolorek do Twoich włosów i też mnie kusiła taka piękna miedziana rudość. Kupiłam szamponetkę i to była katastrofa :/ Włosy były bardziej czerwone niż rude, w dodatku "do 14 myć" okazało się być czasem do zafarbowania na orzechowy blond i ścinania ciemnych końcówek. W dodatku przy takiej dziwnej czerwieni moja cera wcale a wcale nie wyglądała dobrze i staram się o tym pamiętać, kiedy znowu mnie kusi farbowanie. Jeśli już bardzo się nastawiłaś na rudy kolor włosów, to powinnaś odżałować trochę grosza i wybrać się do sprawdzonej fryzjerki - zdecydowanie większa szansa na to, że odpowiednio dobierze farbę i wyjdzie z tego jakieś cudo Jeśli się zdecydujesz - to ja poproszę o fotki nowej Ciebie

[Reddishh]

A ja nie polecam nic, bo zniszczysz sobie włosy i swoją urodę. Nie jesteś z kobiet do których tak ognisty kolor dobrze pasuje, ja na Twoim miejscu nie robiłabym tego, nawet jeżeli nie z powodu o którym napisałam, a z takiego, że pewnie przy tym kolorze nie pozostaniesz a z rudości i czerwieni schodzi się najgorzej i najczęściej niszcząc przeokropnie włosy, bo inaczej się nie da.

A szamponetki najczęściej zostawiają poświaty, bądz inne rzeczy których byś nie chciała. Na rozjaśnianych włosach to już nie wspominam.

Poczytaj sobie jakie ładne rzeczy zostawiają, dziewczyny wypisują tutaj o tym masowo, wystarczy poszukać.

[Schizophrenic]

Lisbeth - Polecam naukę czytania ze zrozumieniem.

Napisałam że szamponetka szybciej spłuka się od farby, i na gorszy kolor, i o to właśnie chodziło.
Farby pozbędzie się dekoloryzatorem, a szamponetki? niczym. kolor zawsze zostanie więc to g... prawda że zmywa się całkowicie do paru myć.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Schizophrenic - polecam pisanie z sensem. Niestety twoja wypowiedź nie była jednoznaczna. U mnie szamponetka nie zostawiła żadnej poświaty i zmyła się po kilku myciach. To właśnie farby nie pozbędzie się dekoloryzatorem, bo oprócz barwnika zadziała amoniak i utleniacz. Włosy będą miały inną strukturę.

Ingree - a czy ta twoja szamponetka nie mała przypadkiem utleniacza? Do 14 myć to trochę za dużo jak na zwyczajną szamponetkę.

[Luna86]

Na początku dzięki za opinie I po tym co przeczytałam widzę, że faktycznie powinnam się zastanowić nad taką dużą zmianą i tym czy dla "kaprysu" warto niszczyć włosy. Hmmm no nic przemyślę to raz jeszcze zanim udam się do fryzjera ... choć wątpię bym jednak przerobiła się na rudzielca. I zostanę przy standardowym "to co robimy? podcinamy końcóweczki "

[Schizophrenic]

lisbeth nie mam zamiaru się z Tobą kłócić, ważne że inni zrozumieli
farbowałam włosy na każdy możliwy kolor,więc naprawdę, nie wypowiadaj się o tym o czym nie wiesz.. bo włosy podobne miałam do autorki gdy zaczełam farbować i wiem jakie były tego efekty.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Schizophrenic

lisbeth nie mam zamiaru się z Tobą kłócić, ważne że inni zrozumieli
farbowałam włosy na każdy możliwy kolor,więc naprawdę, nie wypowiadaj się o tym o czym nie wiesz.. bo włosy podobne miałam do autorki gdy zaczełam farbować i wiem jakie były tego efekty.

Też mam podobne włosy do autorki i efekty zupełnie inne od twoich jak widać. Wypowiadam się tylko na temat, o którym mam pojęcie.

[Schizophrenic]

Większość ludzi uzyska inny efekt ale to nie znaczy że masz patrzeć tylko na siebie i wmawiać wszystkim swoją rację. bo każdemu wyjdzie co innego i każdy ma prawo do wyrażenia swojego zdania.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Nigdzie nie wmawiałam nikomu swoich racji jakbyś nie zauważyła. Podzieliłam się swoimi doświadczeniami, a od ciebie wymagałam sprecyzowania, co ty odebrałaś jako atak, niesłusznie z resztą.

[zbiciaczek]

Mi też się marzą rude włoski, ale swoje naturalne mam ciemne i pewnie nie wyszedł by mi taki fajny głęboki rudy kolor. Więc co najpierw rozjaśnić całe włosy, potem dopiero na rudo?? Nie wiem trochę się boję czy to wyjdzie

[Schizophrenic]

Tak masz rację, odebrałam to jako atak bo mogłaś swoje stwierdzenia i aluzje inaczej sformułować.

Wyżej - rozjaśnij sobie ciemne.. będziesz ruda jak nic ; ))

[untouchable]

Jesli mowa o szamponetkach tych do 4-6 myc takich jak z joanny czy deli to one nie zawieraja zadnego srodka chemicznego wzerajacego sie we wlosy co oznacza ze znikaja całkowicie. Jesli chodzi o szampony koloryzujace- one zawieraja juz znaczna chemie ktora utrzymuje kolor do kilkunastu myć i nie zawsze sie zmywa bo tu juz nastepuje ingerencja w strukture wlosa ( szamponetka tylko oblepia wlos). Dekoloryzacja zadziala na kazdym wlosie czy to po szamponetce czy po szamponie z tym, ze jesli mowimy wlasnie o tych szamponetkach bez amoniaku i tym podobnych to ona sie wymywa całkowicie wiec nie widze sensu dekoloryzacji


Wracajac do glownego tematu, uwazam, ze blond ci pasuje wiec nie zmienialabym koloru.