2012-08-24, 09:14 | #1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 719
|
Wykończę cię ty odlewko !
Hej, zakładam nowy wątek-wykończeniowy W swojej niewielkiej kolekcji nazbierało mi się już kilka odlewek-kupione oczywiście na rozbiórkach dla poznania zapachu. Jedne okazały się być hitem, inne kitem a jeszcze inne ciekawostką ale bez szansy na dłuższą przyjaźń. Jako, że nie lubię pałętających się buteleczek zarządziłam akcję wykańczania odlewek. Więc do dzieła i wykańczajmy
U mnie: versace crystal noir shalimar legere tom ford black orchid hermes-nie pamiętam jakiś mervilles gucci by gucci miss dior cherie dior Edytowane przez plumvalla Czas edycji: 2012-08-25 o 10:39 |
2012-08-24, 09:16 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 621
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Chciałabym żeby mi się gromadziły odlewki Mi się zawsze kończą za szybko
__________________
Wymianka- prostownica, mp3, atomizery |
2012-08-24, 09:33 | #3 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Cytat:
|
|
2012-08-24, 10:12 | #4 |
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
W przypadku kilku zapachów pasowałby tytuł "Wykończysz mnie ty odlewko"
np.nie byłam w stanie wykończyć odlewki uwielbianego przez miliony Aliena albo L'instant magic Guerlain'a -poleciały w świat. Obecnie męczę się z Flowerbomb Extreme 4ml tzn,próbuję się przekonać,ale jakoś to mi nie idzie Edit:Extreme ma już nową właścicielkę Edytowane przez cattt Czas edycji: 2012-08-24 o 11:42 |
2012-08-24, 10:47 | #5 |
Guerlain Lover
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 19 945
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Mi wykańczanie odlewek dosyć szybko idzie
W minionym półroczu bardzo dużo ich wykończyłam, ale odlewki, z którymi nie miałam szans walczyć oddałam siostrze, mamie, babci lub drugiej babci albo koleżankom , ewentualnie wymieniałam |
2012-08-24, 16:23 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
dla mnie odlewki to koszmar mam nieprzebraną masę sampli i mimo robienia zrywów prezentowych, czyli obdarowywania wszystkich znanych mi kobiet - cały czas mam ich dużo i żadne obietnice wykończeniowe nie pomagają
|
2012-08-24, 16:39 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 042
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
U mnie jest to samo . Jakoś nie bardzo umiem używać odlewki. Każdą następną traktuję jako kolejny eksponat do kolekcji i jako taki zostaje skatalogowana i schowana do pudła. Od czasu do czasu wyjmuję wszystkie, oglądam, wącham i...wracają na swoje miejsce w kartonie. Innym razem coś komuś podaruję, zrobię parę próbek i tyle. Wyjątkiem jest Interlude - tą chyba osuszę do samego dna
Edytowane przez Daffodilka Czas edycji: 2012-08-24 o 16:40 |
2012-08-24, 16:44 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
To ja mam inaczej. Odlewki traktuję jako próbki zapachów, ew te większe (max 5ml) - jako czekadełko, zanim kupię własny flakon.
A te, które mi się nie podobają - lądują w pudełku do wymiany, te, które są "ładne, bez szału" - używam jadąc w skały, czy ja teraz, zabieram na urlop. Za dużo mam ml we flaszkach, żeby na siłę zużywać mało zachwycające odlewki - których zresztą nie kolekcjonuję. Wolę poczekać i kupić flaszkę, niż kupować odlewkę... |
2012-08-24, 16:49 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
A ja ostatnio z wielkim trudem wykończyłam odlewkę Lalique Amethyst. Nie oddawałam tej odlewki na wymianki bo wahałam się czy lubię ten zapach czy nie i w końcu wiem, że nie.
__________________
... panta rhei ... |
2012-08-24, 19:01 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Ja nie gromadzę. Miałam taką chwilę, jednak jestem pragmatyczką i nie lubię zalegających perfum / odlewe / próbek. W ramach konsolidacji pozbyłam się sporej ilości czas temu jakiś i teraz mam przyzwoite kilkanaście pierwszych i kilkadziesiąt drugich, Wreszcie jakieś ilości, które mam szanse zużyć. W najbliższej przyszłości Endless SJP. Bardzo fajny zapach (mimo, że celebrity), ale na razie do niego nie wracam.
Odlewki sprawdzają się dla mnie idealnie przez zakupem. Jako ochronka przed zakupem, to jest Zwykle po przerobieniu 5 ml przechodzi mi ochota na flaszkę |
2012-08-24, 19:50 | #11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
|
2012-08-24, 19:53 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
U mnie nie, bo po pierwsze - zużywam szybko (piątka to może na 2-3 dni a nadto nie kupuję odlewek, raczej mam je z wymiany, a te rzadziej się ubija niż np. wspólne zakupy. Wiadomo, obu stronom musi pasować
|
2012-08-25, 06:25 | #13 |
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Ja raczej nie mam tego problemu, bo mam tylko jedną odlewkę-Słonia. Muszę przyznać, ze nienawidzę odlewek.
Wiem, ze to głupie, ale wolę kupić flakon w ciemno niż odlewkę. Zapach jakoś inaczej mi "smakuje" gdy używam z flakonu. Używając odlewki nie czuję tej otoczki, magii, poza tym uwielbiam patrzeć na flakoniki. Kilka razy wzięłam udział w wspólnych zakupach, ale nawet jak zapach mi się podobal i tak po krótkim czasie odlewki leciały w swiat(wyjatkiem byla odlewka Chance Tendre, którą wykończyłam do samego dna). Wiem, ze jest sto tysięcy argumentów przemawiających za posiadaniem i kupowaniem odlewek, ale ja ich jakoś nie lubię i już
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem." |
2012-08-25, 06:54 | #14 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Cytat:
|
|
2012-08-25, 09:55 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Celem testowania to może wystarczyć próbka nawet. Wspólnozakupowe odlewki tak naprawdę wychodzą dość drogo (moim zdaniem), nawet przy niskiej cenie perfum - bo zanim doliczysz atomek, wysyłkę (często zawyżoną nieco), tudzież koszt wysyłki do organizatora (nie wiem czemu) i tak się zbiera...
|
2012-08-25, 09:59 | #16 | |
gamma Orionis
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 239
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Cytat:
Nawet nie potrafię się przekonać, że to bez sensu, marnotrawstwo i szkoda kisić, lepiej zużyć - siedzą biedne poupychane w pudełkach i wewnętrzny chomik nie pozwala mi ich wykończyć, nawet jak mam już flakon, a więc syndrom chomika powinien być uspokojony. Prędzej oddam ;] Ostatnio w wielkich bólach wysuszyłam odlewkę Botrytis. Puste szkiełko jeszcze stoi, szkoda mi wyrzucać Choroba no.
__________________
Then, methought, the air grew denser, perfumed from an unseen censer
Swung by Seraphim whose foot-falls tinkled on the tufted floor... avatar: Edward Okuń "Noc" |
|
2012-08-25, 10:07 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
No a jakby się zepsuły (w sensie, zmieniły zapach), nie boli Was serce?
|
2012-08-25, 10:08 | #18 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Cytat:
Albo kilka lub kilkanaście Cytat:
Cytat:
__________________
|
|||
2012-08-25, 10:16 | #19 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Cytat:
Tak czy owak - na pewno nie kupuję odlewek znając zapach - wolę tą kwotę zaoszczędzić i uciułać na flakon. Perfumy kojarzą mi się z luksusem, i powinny mieć oprawę w postaci pięknego flakonu (z tym akurat różnie bywa). |
|
2012-08-25, 10:29 | #20 |
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Ja już opadłam z szału kupowania odlewek, ale nadal mam ich trochę, niektóre stoją już ze 2 lata i nie mogę ich wykończyć, chociaż to piątki Najczęściej biorę sample, a jak zapach ma duże szanse mi się spodobać - to dyszki na porządne testowanie. Jakoś szybciej mi idzie zużywanie tych 10tek lubianych zapachów niż nieszczęsnych 5 ml odlewek czegoś, co mi nie pasuje. Mam wrażenie, że one się nie kończą
Odlewki i sample trzymam w koszyczku i staram się jakoś opróżniać, ale zwykły sampel to mi starcza gdzieś na 10 użyć, strasznie wolno zużywam. Ale dzisiaj osuszyłam OI-kę, która leżała z 1,5 roku.
__________________
|
2012-08-25, 10:34 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Ja już nie kupuję odlewek ani sampli bo też mam tego sporo i nie wiem kiedy to zużyję jeszcze żadnej odlewki nie wykończyłem ani sampla
__________________
08.11.2010-Rzucil palenie
---------------------------------------------- Miłość, sen i śmierć nadchodzą pomału; Schwyć mnie za włosy i mocno pocałuj. (Algernon Charles Swinburne)-Białe jabłka ----------------------------------------- |
2012-08-25, 10:37 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Cytat:
Mój stosunek do odlewek w ogóle jest ambiwalentny. Jeśli zapach mi się naprawdę podoba, wolę mieć flakonik. Z drugiej strony, są perfumy, które wręcz wolę mieć w odlewce - nie lubię ich na tyle żeby mieć flakon, a na tyle, żeby trochę poużywać Jeszcze jednym aspektem jest to, że w przypadku kupionej w ciemno flaszki - nawet, gdy zapach nie podejdzie - jest spora szansa odzyskać wydatek sprzedając je np. na allegro. W przypadku odlewki to raczej trudne. Stąd o ile incydentalne kupowanie odlewek ma sens ze względów oszczędnościowych, to regularne zakupy są uzasadnione, imo, raczej tylko w przypadku osób, które odlewki lubią i używają ich. |
|
2012-08-25, 11:17 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 477
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Ja też mam pudełeczko z samplami i drugie z odlewkami. Sample traktuję jako swoistą "bibliotekę zapachową", lubię do nich wracać i niuchać. Są takie zapachy, które są dla mnie bardziej do wąchania niż pachnienia nimi.
Co do odlewek, to jest dla nich kilka powodów: 1. nienawidzę testowania w perfumeriach. Jestem tam zestresowana, nie wiem, w co, gdzie, ile psiknąć. Wychodzę z dwoma nadgarstkami pachnącymi nie wiem czym. Żenada. Tak mam i już. 2. Jestem na etapie zakochania w większości zapachów po pierwszym teście. Po 5ml moja miłość zaczyna przemijać często, gęsto. W szafce stoi kilka flakonów nieużywanych kupionych pod wpływem testowego impulsu. Za droga zabawa, jak dla mnie. 3. Przy niektórych zapachach 10-15ml w zupełności wystarczy na rok-dwa używania. Przy tylu zapachach flakony nie miałyby szans na wykorzystanie przez zepsuciem. 4. Na wiele zapachów, które mi się szalenie spodobały po prostu mnie nie stać. W wersji odlewkowej szok dla kieszeni jest mniejszy(zwłaszcza, że patrz punkt 3). 5. Przy małej pojemności, a próbie ograniczania się flaszkowego pokrzepiająca jest perspektywa szybkiego wykończenia odlewki i zakupienia nowego zapachu. Patrząc ma mililitry może rozbiórki wychodzą nie tak tanio, ale pamiętajmy, że małe objętości zapachów kosztują często nieporównywalnie drogo w stosunku do dużych; dlatego często rzucamy się na 90-100ml za 200 niż na 50 za 170, czy 30 za 140. Oczywiście, jest ta przyjemność flakonu, no ale coś za coś. Edytowane przez dobbinka Czas edycji: 2012-08-25 o 11:45 Powód: lit. |
2012-08-25, 11:39 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 037
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Kiedyś miałam masę odlewek, teraz rzuciło mi się na sample (podciągam je pod kategorię dużej próbki, choć zużywam pewno tak długo, jak inni odlewki 5-10 ml).
Najgorsze jest to, że fascynacje zapachowe dopadają mnie niespodziewanie, często nagle wybucha miłość do zapachu, który kiedyś odrzuciłam w testach. Przechowuję więc te odlewki, sample, próbki, bo nie wiem czy niedługo coś między nami nie zaskoczy Nie umiem też szybko osądzić, czy coś mi się podoba bardzo, średnio czy wcale. Ale odlewki wielokrotnie uchroniły mnie przed pochopnymi zakupami. Piszecie, że wolicie używać perfum z oryginalnych flakonów, a mnie łatwiej psikać się z odlewek, flakony (zwłaszcza drogich, niszowych zapachów) mnie onieśmielają. Jak już mam taki okaz boję się używać Nie lubię też flakonów z dużą ilością perfum w środku, bo wiem z góry, że tego nie zużyję (nie wykluczam, że sobie wmawiam ). Do szybkiego wykończenia mam obecnie: Stella Sheer 2006 Royal Scottish Lavender i kilka sampli z resztką na dnie
__________________
Joga z rana jak śmietana. Edytowane przez agnyska81 Czas edycji: 2012-08-25 o 11:42 |
2012-08-25, 12:12 | #25 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 145
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
dobbinka przy Twoim poście powinna być opcja "lubię to!", choć to taki mejnstrimowy przycisk to tu bardzo mi pasuje
Szczególnie czytając punkt 1 poczułam, że ktoś mnie może jednak rozumie Posiadanie flakonu to dla mnie synonim "przynależności do zapachu". Są zapachy, które lubię ale zużyłabym ich 5-15ml i na tym by się skończyło, ot nie są moje. Są jednak zapachy, o których dowiadujemy się po zużyciu małej ilości, że zawładnęły naszą duszą i ciałem Ja lubię minimalizm, wolę mieć jeden lub 2 flakony ukochanych perfum i wiedzieć, że ten zapach to mój znak rozpoznawczy. Edytowane przez LadyMadalena Czas edycji: 2012-08-25 o 12:21 |
2012-08-25, 12:58 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
No i co by nie rzec, odlewki są wygodniejsze do torebki, ja akurat należę do dopsikujących się w ciągu dnia
Co do perfumerii i testów tamże - ja jak Dobbinka. Może nie tyle się stresuję, co głupio mi - nie wydaję w Pl perfumeriach złamanego grosza, więc głupio mi używać ich testerów. Jestem oszczędna lecz sprawiedliwa |
2012-08-25, 13:13 | #27 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Ostatnio szczerze się zdziwiłam przeglądając listę sampli że miałam Midnight Poison Elixir
Toz to mój ukochany zapach(teraz, kiedyś mi się nie podobał) dlatego teraz z rozwagą się pozbywam sampli. Ja też jestem ta "dopsikująca" dlatego szalenie wygodnie jest zabrać kilka sampli do torebki czy kieszeni, flakonu bym nie miała jak zabrać. Za to na półce o niebo lepiej wyglądają flakony, zwłaszcza niektóre Teraz ponumerowałam sample i odlewki i szukam dla nich domku bo nie mam już ich gdzie trzymać
__________________
|
2012-08-25, 16:05 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 12 076
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Ja mam takie kartonowe pudełeczko na odlewki, w sumie zostały mi praktycznie same niszowce i ciężko dostępne zapachy. Próbki męskie, damskie i pozostałe (nisza, unisexy i unikaty) trzymam w oddzielnych pudłach Nie ma tego jakoś dużo, ale rytuał jest Katalogowanie zapachów to już rytuał, w profilu na fragrantice mam wszystko wyszczególnione i posegregowane (flaszki, odlewki, próbki: męskie, damskie, unisex, nisza/unikaty) Mam pozaznaczane poza tym które zapachy lofciam, lubię i nie znoszę, te które już testowałem a nie mam próbki i te do przetestowania Czy to już choroba? PS. Jak do tej pory udało mi się wykończyć tylko 1 odlewkę i to w wielkich bólach (Eau de Lalique). Za tydzień czy dwa wykończę Figi Jacobsa, trzymam odlew w pracy i czasem się dopsikuję nimi, poza tym czasem komuś daję do obteszczenia |
2012-08-25, 16:18 | #29 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;36116262]
Ja mam takie kartonowe pudełeczko na odlewki, w sumie zostały mi praktycznie same niszowce i ciężko dostępne zapachy. Próbki męskie, damskie i pozostałe (nisza, unisexy i unikaty) trzymam w oddzielnych pudłach Nie ma tego jakoś dużo, ale rytuał jest Katalogowanie zapachów to już rytuał, w profilu na fragrantice mam wszystko wyszczególnione i posegregowane (flaszki, odlewki, próbki: męskie, damskie, unisex, nisza/unikaty) Mam pozaznaczane poza tym które zapachy lofciam, lubię i nie znoszę, te które już testowałem a nie mam próbki i te do przetestowania Czy to już choroba? PS. Jak do tej pory udało mi się wykończyć tylko 1 odlewkę i to w wielkich bólach (Eau de Lalique). Za tydzień czy dwa wykończę Figi Jacobsa, trzymam odlew w pracy i czasem się dopsikuję nimi, poza tym czasem komuś daję do obteszczenia [/QUOTE] Śmiej się śmiej a ja już znalazłam na all komódkę Muszę częściej przeglądać swoją "kolekcję" bo ostatnio żebrałam o DV i Dune a okazało się że mam Teraz odlewki mam w pudle z Sephory a sample w mniejszych pudełkach a chcę mieć je razem Czy to choroba? myślę że hobby troszkę świrowate(jak każde)
__________________
|
2012-08-25, 16:48 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 477
|
Dot.: Wykończę cię ty odlewko !
Cytat:
Na sample mam takie fajne pudełko po peelingu, ale muszę drugie zużyć, bo mi się kolekcja powiększyła. Odlewkowe pudełko jest zapchane i powinna mi się czerwona lampka zaświecić. Ale się nie zaświeca. |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:24.