Podrażnione policzki przez kosmetyk..

[Robert1996]

Witam , "przygodę" z trądzikiem zacząłem 4 lata temu w gimnazjum . W sumie długo nie trwałem w cierpieniach i wybrałem się do dermatologa . Przechodziłem już przez setki maści jedne bardziej pomagały drugie gorzej , i tu chciałbym wspomnieć że mój trądzik nie jest taki straszny (nie mam ropnych zmian) jedynie pojedyncze "kropki" w okolicach czoła najczęściej czasem na policzkach . W lato oczywiście moja twarz wygląda super pod wpływem słońca i tu nie mogę narzekać . Jednak na zimę mnie trochę wysypało i postanowiłem zakupić krem Bandi - Delicate Care na moje zmiany , smarowałem jakoś przez miesiąc a co zauwazyłem to jedyne pogorszenie się mojego trądziku , następnie Siarkową Moc , również krem który także źle działał na moją skórę i zaczęły pojawiać się zmiany na policzkach których wcześniej nie miałem . Przez ten cały okres twarz myłem również mydłem "Siarkowym" . W końcu poszedłem do dermokosmetyczki która zaproponowała roztwór Jessnera , zmieniła mi dietę oraz poleciła żel do mycia twarzy Cetaphil Galdermy oraz Dermoprotektor Balsam po umyciu . KOMPLETNIE NIC A NIE TO NIE POMOGŁO . Jedynie było gorzej (wydaje mi się że to przez te kosmetyki Galdermy..) Nie widziałem żadnej poprawy , na noc jeszcze przepisała jakiś lekki kwas . Poszedłem 2-gi raz na roztwór Jessnera który także nie przyniósł rezultatów (stosowała ona dosyć duże stężenie ze względu dostępności) . Teraz postanowiłem wybrać się na oddział dermatologii gdzie przepisano mi Żel do mycia twarzy Purritin Rehydrin oraz Glamid żel po umyciu . Dermatolog powiedziała że kosmetyki Cetaphil nie są stosowane do trądziku . Jak narazie to dużych popraw nie ma . Tęsknię za moimi dawnymi policzkami . Najbardziej widoczne są czerwone przebarwienia oraz pojedyncze grudki które doprowadzają mnie do szału . Chyba nie doceniałem mojego wyglądu i zapychałem się jakimiś kremami.. Co możecie mi poradzić ? Stosuje jakieś różnorakie maseczki , słodkich i ostrych rzeczy mało jem gdyż ograniczam . Bardzo proszę o pomoc ! Pozdrawiam !
PS.Dodam że bardzo sumiennie stosuję się poleceń dermatologa a następną wizytę mam 21 maja więc trochę czasu jeszcze jest a chciałbym już jakoś zacząć działać.. Wiem że może przepisze mi jakieś zabiegi na przebarwienia w okolicach policzków ale chciałbym poradzić się Waszej opini, wiżarzystki ! ) Jeszcze pół roku temu nie miałem nic na policzkach , teraz mam tak : http://www.iv.pl/images/99857480938367420967.jpg

[LemonCakes]

Napisane przez Robert1996

Witam , "przygodę" z trądzikiem zacząłem 4 lata temu w gimnazjum . W sumie długo nie trwałem w cierpieniach i wybrałem się do dermatologa . Przechodziłem już przez setki maści jedne bardziej pomagały drugie gorzej , i tu chciałbym wspomnieć że mój trądzik nie jest taki straszny (nie mam ropnych zmian) jedynie pojedyncze "kropki" w okolicach czoła najczęściej czasem na policzkach . W lato oczywiście moja twarz wygląda super pod wpływem słońca i tu nie mogę narzekać . Jednak na zimę mnie trochę wysypało i postanowiłem zakupić krem Bandi - Delicate Care na moje zmiany , smarowałem jakoś przez miesiąc a co zauwazyłem to jedyne pogorszenie się mojego trądziku , następnie Siarkową Moc , również krem który także źle działał na moją skórę i zaczęły pojawiać się zmiany na policzkach których wcześniej nie miałem . Przez ten cały okres twarz myłem również mydłem "Siarkowym" . W końcu poszedłem do dermokosmetyczki która zaproponowała roztwór Jessnera , zmieniła mi dietę oraz poleciła żel do mycia twarzy Cetaphil Galdermy oraz Dermoprotektor Balsam po umyciu . KOMPLETNIE NIC A NIE TO NIE POMOGŁO . Jedynie było gorzej (wydaje mi się że to przez te kosmetyki Galdermy..) Nie widziałem żadnej poprawy , na noc jeszcze przepisała jakiś lekki kwas . Poszedłem 2-gi raz na roztwór Jessnera który także nie przyniósł rezultatów (stosowała ona dosyć duże stężenie ze względu dostępności) . Teraz postanowiłem wybrać się na oddział dermatologii gdzie przepisano mi Żel do mycia twarzy Purritin Rehydrin oraz Glamid żel po umyciu . Dermatolog powiedziała że kosmetyki Cetaphil nie są stosowane do trądziku . Jak narazie to dużych popraw nie ma . Tęsknię za moimi dawnymi policzkami . Najbardziej widoczne są czerwone przebarwienia oraz pojedyncze krosty które doprowadzają mnie do szału . Chyba nie doceniałem mojego wyglądu i zapychałem się jakimiś kremami.. Co możecie mi poradzić ? Stosuje jakieś różnorakie maseczki , słodkich i ostrych rzeczy mało jem gdyż ograniczam . Bardzo proszę o pomoc ! Pozdrawiam !
PS.Dodam że bardzo sumiennie stosuję się poleceń dermatologa a następną wizytę mam 21 maja więc trochę czasu jeszcze jest a chciałbym już jakoś zacząć działać.. Wiem że może przepisze mi jakieś zabiegi na przebarwienia w okolicach policzków ale chciałbym poradzić się Waszej opini, wiżarzystki ! ) Jeszcze pół roku temu nie miałem nic na policzkach , teraz mam tak : http://www.iv.pl/images/99857480938367420967.jpg

Spróbowałabym na Twoim miejscu kremu Effaclar Duo, sama miałam podobny problem z takimi "grudkami" i też żadna moc nie była w stanie tego zedrzeć, używałam też mydła siarkowego, trochę pomaga ale ten krem lepiej zadziałał. Nie powiem że teraz jest cera idealna, ale grudki są dużo dużo mniejsze, także polecam spróbować, a nóż pomoże

[Robert1996]

A nie lepiej poczekać na następną wizytę ? 21 maja, i kierować się zaleceniami dermatologa ?